Walka o zdrowe i piękne włosy - część IV

[viki1988]

Napisane przez majreg

Mi szkodzą. Po 1 razie mam podrażnioną i swędzącą skórę głowy. Krostki mi wyskakują, dostaję łupieżu i swędzi mnie niemiłosiernie głowa.

Wystarczy nakładać na długość a nie na skórę głowy, osobiście nie przepadam za silikonami bo mi obciążają włosy ale jak ktoś ma problem z ujarzmieniem swoich to nie widzę przeciwwskazań

[maarcinka]

ratujcie. nie mnie a moją bardzo dobrą koleżankę. miała włosy w pięknym odcieniu miodu, połyskujące jak złoto. idealnie proste (nie dające się zakręcić) i tak jakby śliskie (zadna gumka nie chciała ich trzymac, wszystkie zjezdzaly). Jednym slowem piękne i zdrowe. Pofarbowała je szamponetką na brąz i właściwie wyglądała dobrze, więc gdy tylko kolor się zmył postanowiła pofarbować farbą. i tu zaczyna się koszmar. zamiast brązu wyszedł czarny, paskudny, włosy są suche, zniszczone, wypadają, wywijaja się mimo podcięcia po prostu dramat. widziałam jak się czesze. myśli ze jak wyczesze te słabe wlosy to szybciej wyrosną nowe. wychodziły jej GARŚCIAMI a do tego basen, codzienne mycie, suszenie itp. co mogę jej doradzić? próbowałam przekazac jej wizażową wiedzę ale brakuje konkretów.

[19agusia91]

Lekturę tego wątku, to skarbnica wiedzy

[motylek1007]

Napisane przez klada

a mi gliceryna chyba nie podpasowala
Drugi raz jakos boje sie jej uzyc

jakie były efekty?

[syrenka]

Napisane przez maarcinka

ratujcie. nie mnie a moją bardzo dobrą koleżankę. miała włosy w pięknym odcieniu miodu, połyskujące jak złoto. idealnie proste (nie dające się zakręcić) i tak jakby śliskie (zadna gumka nie chciała ich trzymac, wszystkie zjezdzaly). Jednym slowem piękne i zdrowe. Pofarbowała je szamponetką na brąz i właściwie wyglądała dobrze, więc gdy tylko kolor się zmył postanowiła pofarbować farbą. i tu zaczyna się koszmar. zamiast brązu wyszedł czarny, paskudny, włosy są suche, zniszczone, wypadają, wywijaja się mimo podcięcia po prostu dramat. widziałam jak się czesze. myśli ze jak wyczesze te słabe wlosy to szybciej wyrosną nowe. wychodziły jej GARŚCIAMI a do tego basen, codzienne mycie, suszenie itp. co mogę jej doradzić? próbowałam przekazac jej wizażową wiedzę ale brakuje konkretów.

Ogólnie:
- mycie łagodnym szamponem rozcieńczonym wodą/mycie metodą OMO lub odżywką
- dobra maska/odżywka
- olejowanie
- ochrona włosów podczas pływania (np. poprzez nałożenie odżywki z silikonami czy oleju kokosowego chociażby na końce)
- wcierki w skórę głowy celem wzmocnienia cebulek + masaż skóry głowy, ewentualnie jakieś suplementy: wątek mazidłowy i ogólny

Tu jest też mała ściągawka

[ImmortalLover]

Wiem, ze pewnie zadam najgłupsze pytanie, ale chodzi za mną już od soboty, kiedy to byłam u fryzjera czy grzebienie w salonach fryzjerskich są jakoś specjalne myte czy coś? Bo takie troche nie teges jest czesanie luda jednym grzebieniem :p

[motylek1007]

ja u swojej fryzjerki widzialam takie urządzenie do sterylizacji szczotek i grzebieni. Raz nawet widzialam ze tam wkladała cos i wlaczała

[anka.d]

ja tez widzialam jak fryzjerzy, ktorzy mnie strzygli myli grzebienie. i nie chodzi tylko o mycie - powinni chyba tez jakos bardziej wysterylizowac, niz tylko np umyc ciepla woda z mydlem. tak jak napisala motylek - jakies urzadzenia, a przynajmniej plyny odkazajace

[otako]

Ale nie wiem czy sterylizują po każdym kliencie/klientce Pewnie te wszystkie nożyczki, grzebienie, szczotki i brzytwy sterylizują na koniec dnia, przed zamknięciem zakładu.

[motylek1007]

Napisane przez otako

Ale nie wiem czy sterylizują po każdym kliencie/klientce Pewnie te wszystkie nożyczki, grzebienie, szczotki i brzytwy sterylizują na koniec dnia, przed zamknięciem zakładu.

śmiem wątpic, bo ja jestem czesana szczotką która lezy obok mnie

[syrenka]

Napisane przez otako

Ale nie wiem czy sterylizują po każdym kliencie/klientce Pewnie te wszystkie nożyczki, grzebienie, szczotki i brzytwy sterylizują na koniec dnia, przed zamknięciem zakładu.

Nie pamiętam jak to było w osiedlowych zakładach fryzjerskich, ale w Jean Luis Davidzie fryzjerki dezynfekowały grzebienie itd. przy mnie kiedy zasiadałam na fotel po umyciu włosów. Przypuszczam, że tak jest z każdą kolejną klientką.

[klada]

Napisane przez motylek1007

jakie były efekty?

dalam ja do maseczki z olejow itp (robilam ja juz kilkanascie razy, nie byl to pierwszy raz) no i po umyciu i wyschnieciu wlosow w paru miejscach byla szopa

A po tej mojej chorobie, gdzie wlosow nie mylam codziennie, chyba je troche uodpornilam, poniewaz wlosow wczoraj nie mylam, a i tak nie sa tluste Tylko cienkie... Ale taki ich juz urok, ze mam ich malo

[motylek1007]

Napisane przez klada

dalam ja do maseczki z olejow itp (robilam ja juz kilkanascie razy, nie byl to pierwszy raz) no i po umyciu i wyschnieciu wlosow w paru miejscach byla szopa

niestety, nie kazdemu wszystko słuzy

[klada]

dam jej jeszcze jedna szanse, tym razem dam ja tylko do Glorii

[ImmortalLover]

W wielkich zakładach na pewno dbają o takie coś. Ale właśnie w takich mniejszych salonikach, mam nadzieję, że robią to chociaż na zakończene pracy
Mnie się nic nie chce z moim włosami robić ; o

[paspartu]

Napisane przez ImmortalLover

W wielkich zakładach na pewno dbają o takie coś. Ale właśnie w takich mniejszych salonikach, mam nadzieję, że robią to chociaż na zakończene pracy

a ja szczerze wątpię, ze w tych małych 'salonach fryzjerskich', gdzie się płaci 2ozł za obcięcie ,myją te wszystkie grzebienie itd...

[jyyli]

Napisane przez paspartu

a ja szczerze wątpię, ze w tych małych 'salonach fryzjerskich', gdzie się płaci 2ozł za obcięcie ,myją te wszystkie grzebienie itd...

Ja chodzę do zakładu, gdzie płacę 19 zł i pani ma dużo szczotek i grzebieni i za każdym razem po klientce odkłada do dezynfekcji

[klada]

A mi sie zdaje, ze co salon, to inny sposob

[paspartu]

Napisane przez jyyli

Ja chodzę do zakładu, gdzie płacę 19 zł i pani ma dużo szczotek i grzebieni i za każdym razem po klientce odkłada do dezynfekcji

No to pewnie jakiś wyjątek, bo mam sąsiadkę, która jest fryzjerką i ma swój salonik i jeszcze nigdy nie widziałam, aby dezynfekowała cokolwiek. tam są raczej długie kolejki (ale nie taki,z e na zamówienie), czasem po 7 osób i nie zauwarzyłam, aby czyściła cokolwiek po kimś.
a kolejki dlatego, ze tanio bierze, a nie dlatego ze dobrze tnie

[jyyli]

Ta moja właśnie wspaniale tnie i zawsze obcina tyle, ile klientka chce, u mnie ostatnio 1 cm poszedł
I to jest racja, co salon, to obyczaj.

[majreg]

Napisane przez klada

dam jej jeszcze jedna szanse, tym razem dam ja tylko do Glorii

Gliceryna powinna nawilżać. To czemu włoski się puszą? A może to efekt olejów? Szczerze mówiąc ja też nie wiedziałam,że oleje napuszają włoski. To mi wyjaśniało moją szopę ostatnimi czasy. Odkąd zaczęłam przygodę z włosomaniactwem moje włosy są oderwane od głowy i kręcą się. Kiedyś były proste , ulizane i uległe.
Dziś mi w pracy kolega powiedział,żebym zamykała szybę jak samochodem jadę. I to miał być żart.

[syrenka]

Napisane przez majreg

Gliceryna powinna nawilżać. To czemu włoski się puszą? A może to efekt olejów? Szczerze mówiąc ja też nie wiedziałam,że oleje napuszają włoski. To mi wyjaśniało moją szopę ostatnimi czasy. Odkąd zaczęłam przygodę z włosomaniactwem moje włosy są oderwane od głowy i kręcą się. Kiedyś były proste , ulizane i uległe.
Dziś mi w pracy kolega powiedział,żebym zamykała szybę jak samochodem jadę. I to miał być żart.

Gliceryna jest humektantem a ich działanie jest uzależnione od stanu włosów i warunków atmosferycznych. Humektanty przyciągają i wiążą wodę z otoczenia, jeśli wilgotność jest duża biorą ją "z powietrza", jeśli wilgotność jest mała mogą wodę ciągnąć z głębi włosa, tym samym wysuszając go, powodując puszenie itd.
Polecam ten artykuł
I zapraszam do wątku o włosach kręconych

[motylek1007]

wszystkie skarby są na kręconych wlosach, a ja mam proste wiec tam nie zaglądam

[syrenka]

Napisane przez motylek1007

wszystkie skarby są na kręconych wlosach, a ja mam proste wiec tam nie zaglądam

Jakie skarby?

[klada]

Napisane przez majreg

Gliceryna powinna nawilżać. To czemu włoski się puszą? A może to efekt olejów? Szczerze mówiąc ja też nie wiedziałam,że oleje napuszają włoski. To mi wyjaśniało moją szopę ostatnimi czasy. Odkąd zaczęłam przygodę z włosomaniactwem moje włosy są oderwane od głowy i kręcą się. Kiedyś były proste , ulizane i uległe.
Dziś mi w pracy kolega powiedział,żebym zamykała szybę jak samochodem jadę. I to miał być żart.

napewno to nie bylo od olei, poniewaz maseczki z olei oraz samych olei uzywam juz od dawna

Napisane przez syrenka

Gliceryna jest humektantem a ich działanie jest uzależnione od stanu włosów i warunków atmosferycznych. Humektanty przyciągają i wiążą wodę z otoczenia, jeśli wilgotność jest duża biorą ją "z powietrza", jeśli wilgotność jest mała mogą wodę ciągnąć z głębi włosa, tym samym wysuszając go, powodując puszenie itd.
Polecam ten artykuł
I zapraszam do wątku o włosach kręconych

czyli, aby dzialanie bylo fajne, to gdy sie ja uzywa, trzeba zagwarantowac jej wilgoc? Co trzeba zrobic? Zawinac wlosy w recznik?(Jesli stosuje z maseczkami )

[motylek1007]

Napisane przez syrenka

Jakie skarby?

takie wyjasnienia jak podałas w poscie wyzej

[syrenka]

Napisane przez klada

napewno to nie bylo od olei, poniewaz maseczki z olei oraz samych olei uzywam juz od dawna

czyli, aby dzialanie bylo fajne, to gdy sie ja uzywa, trzeba zagwarantowac jej wilgoc? Co trzeba zrobic? Zawinac wlosy w recznik?(Jesli stosuje z maseczkami )

Chodzi bardziej o wilgotność powietrza, jeśli w zimie ogrzewasz mieszkanie to wilgotność spada, na wiosnę może być dużo większa.
Jeśli wilgotność jest mała włosy mogą być przez samą glicerynę wysuszone, a jak jest wysoka mogą zaabsorbować za dużo wody. Drugim czynnikiem jest porowatość, bardzo porowate włosy będą reagować bardziej na wahania wilgotności.
Dobrze jest stosować humektanty w towarzystwie emolientów, czyli np. silikonów, olei, alkoholi tłuszczowych, które utworzą powłoczkę na włosie i będą zapobiegać utracie wody.
Dodaj odrobinę gliceryny do Glorii, zapewne ma jakieś emolienty, ewentualnie spróbuj z małą porcją oleju (dodanego do odżywki). Jeśli nadal będzie źle odłóż glicerynę na inną porę roku

Napisane przez motylek1007

takie wyjasnienia jak podałas w poscie wyzej

Aha
Zdecydowanie polecam (włosomaniczkom, nie tylko kręconowłosym) jeśli nie cały wątek o włosach kręconych i dziennik regeneracji (choć dziennik też polecam) to tłumaczenia zagranicznych artykułów.
Kilka artykułów z tego wątku dotyczy stricte włosów kręconych, ale zdecydowana większość tyczy włosów jako takich.
Tutaj zebrane są artykuły, których tłumaczenia pojawiają się w wątku o włosach kręconych.
Nic tylko czytać i się edukować

[klada]

Syrenko, ale ja wlasnie uzywalam gliceryny z olejem, no ale i tak bylo sianko Coz, moze lepiej poczekac do wiosny

[syrenka]

Napisane przez klada

Syrenko, ale ja wlasnie uzywalam gliceryny z olejem, no ale i tak bylo sianko Coz, moze lepiej poczekac do wiosny

No fakt, aż tak dobrze się nie znam
Tylko uważaj na wiosnę, żeby Ci się napuszyły od nadmiaru wody

A jakie masz włosy? Cienkie?
Ostatnio przeczytałam na jednym włosowym blogu, że włosy cienkie wolą kuracje proteinowe bardziej od tych z humektantami i emolientami więc może z definicji nie lubisz gliceryny (w razie czego zawsze możesz jej dodać do balsamu do ciała albo kremu ;-))
Stosowałaś Kallos albo jakąś inną odżywkę z proteinami?

[klada]

Wlasnie mam cienkie I to jest moja zmora
Chyba, ze tak jak mowisz
Nie, nie mialam Kallosa, poniewaz nigdzie nie moge kupic, a internet odpada