Maturzystki 2010 cz. IV - matura to bzdura!

[201604200942]

Napisane przez parodia

Ja napisałam po prostu salary i tak, zrealizowałam wszystkie kropki, używając jakichś skomplikowanych wyrażeń, past perfect continuous nawet liczę i 180 to skreślamy przymiotniki i nadprogramowe zdania

Poza słuchaniem, którego jak zawsze nienawidzę, poszło ok. Mam wyniki, to sobie sprawdzę jak będą

Idę, bo muszę... zrobić format

Ja napisałam coś w stylu "How much You pay me?"

Ale to słuchanie było głupie. Jeszcze z tym Harrym Potterem (oszukali nas, to nie był głos Daniela!!) ok, ale to pierwsze
W ogóle nie zrozumiałam, bo za szybko mówili.

Wymęczyłam list, okazało się, że mam 118 słów, dopisałam "cordially grettings" i wsio

W tej notatce nie wiedziałam czy pisze się tommorow, czy tomorrow (chodziło mi o to, że wrócę jutro) więc napisałam tonight

[BeaS]

Napisane przez Weronika112

Ahoj !
Nie pisałam dzisiaj angielskiego. Byłam za to u lekarza, który zmienił mi leki, bo poprzednie w ogóle nie pomagały, no i przy okazji dostałam ochrzan, że z chorobą to się w domu siedzi, a nie roznosi wirusy.
no co ? W końcu mam być tym robaczkiem z domestosa

Wlazłam dzisiaj na ten wątek maturzystek 2009. Nie mogę się doczekać, aż my będziemy mogły cieszyć się z naszych wyników (doskonałych zresztą ).

Ja też wlazłam na ich wątek i studia zaczęły mnie przerażać. Potem przejrzałam wątek 'co studiujesz' itp. i znalazłam dziewczyny studiujące medycynę.
Kurde, wiecie co? Ja chyba wolałabym medycynę niż stomatologię, ale boję się, że jestem zbyt mało zdolna, żeby sobie poradzić na takim kierunku.

Napisane przez SamaraMorganx

W tej notatce nie wiedziałam czy pisze się tommorow, czy tomorrow (chodziło mi o to, że wrócę jutro) więc napisałam tonight

A 'tonight' to nie jest przypadkiem 'dziś wieczorem' ?

[201604200942]

Napisane przez BeaS

Ja też wlazłam na ich wątek i studia zaczęły mnie przerażać. Potem przejrzałam wątek 'co studiujesz' itp. i znalazłam dziewczyny studiujące medycynę.
Kurde, wiecie co? Ja chyba wolałabym medycynę niż stomatologię, ale boję się, że jestem zbyt mało zdolna, żeby sobie poradzić na takim kierunku.



A 'tonight' to nie jest przypadkiem 'dziś wieczorem' ?

Wiem, tonight to dziś wieczór, więc musiałam zmienić czas wyjścia

Nie masz co się załamywać. Jeśli wiesz, że to Cię interesuje, poradzisz sobie.
Zresztą zawsze wydawało mi się, że stomatologia (i te inne specjalistyczne kierunki) są trudniejsze niż medycyna ogólnie..

[Phoce]

Napisane przez SamaraMorganx

Ja napisałam coś w stylu "How much You pay me?"

Ale to słuchanie było głupie. Jeszcze z tym Harrym Potterem (oszukali nas, to nie był głos Daniela!!) ok, ale to pierwsze
W ogóle nie zrozumiałam, bo za szybko mówili.

Wymęczyłam list, okazało się, że mam 118 słów, dopisałam "cordially grettings" i wsio

W tej notatce nie wiedziałam czy pisze się tommorow, czy tomorrow (chodziło mi o to, że wrócę jutro) więc napisałam tonight

Wyobrażasz sobie, jak operon dzwoni do Radclieffa czy jak mu tam i prosi o nagranie wywiadu :P

Ja miałam maturę na takiej małej auli i mega echo się niosło, więc generalnie pierwsze polecenie brzmiało tak: bla bla bla la DZING
Jakoś poradziłam, ale jutro mam roz angol i czuję, że będzie masakra xD

[Claaire]

hej ja po ang podst i r .. matko umieram :P
podstawowy nie był zły, ale w tym zadaniu z T/F chyba rzeczywiście mówili middle fifties dlatego dałam T ale już sama nie wiem.a w ostatnim podpunkcie z tą linią kolejową jak ma być?

a rozszerzony no cóż, łatwa gramatyka i rozprawka, średnie słuchanie (jedno mi się podobało, o grobowcach) .. mówie wam słucham słucham a tu koniec .. myślałam, że to była jakaś połowa no ale ok. ogólnie nie było tak tragicznie, no ale cóż...

a w liście napisałam (odnosnie tego wynagrodzenia) i would also like to know how much i will be paid xD


ps dlaczego ja dzis pisałam ang r a inni jutro? o.O

[mtynai]

K. miał współlokatorkę z medycyny w Gda.
zdała wszystko (I rok) bez poprawek, ale sporo się uczyła.


a ja wam powiem, że doczekać się nie mogę aż stąd wyjadę.
mówię wczoraj do mamy :"za rok sobie ode mnie odpoczniesz", a matka :"tjaa.. za rok to ja dopiero będę miała wydatki...."
nie ma to jak kochająca matka

muszę za godzinę jechać do bankomatu
trza mieć kasę na wojaże w Stolcu Polski.

[Vanilla_Cream]

Jak dla mnie średni angielski. Mógł być nieco łatwiejszy.
Pozatym nie podoba mi sie, ze mamy tylko 120 minut
==
W tym liście jak sie trzeba było przedstawić to można było napisać wymyslone imie i nazwisko , byleby podpisac sie na dole XYZ.
==
Kompletnie zapomniałam jak jest sąsiadka! więc napisałam Msr Smith
==
Wiem, że w jednym czytelniczym miałam w karcie odpowiedzi szachownice raz lewa kratka raz prawa i chyba tak miało być
==
Uhhh jestem straaasznie zmęczona, dobrze,że jutro nic już nie piszę.

[201604200942]

Napisane przez Phoce

Wyobrażasz sobie, jak operon dzwoni do Radclieffa czy jak mu tam i prosi o nagranie wywiadu :P

Ja miałam maturę na takiej małej auli i mega echo się niosło, więc generalnie pierwsze polecenie brzmiało tak: bla bla bla la DZING
Jakoś poradziłam, ale jutro mam roz angol i czuję, że będzie masakra xD

Tylko mi nadziei narobili
Harry Potter pozwie ich do sądu za podszywanie się pod niego


aaa...
Dzisiaj na maturze trafił mi się chłopak, który cały czas się coś pytał. Zaczynał tymi pytaniami wszystkich wkurzać.
Tuż przed rozpoczęciem podnosi rękę i pyta się "aaa Proszę Pani, a czy te nagrania będą leciały tylko dwa razy?" a jakiś chłopak z tyłu "Nie, wiesz, będziesz mógł sobie zabrać płytę i w domu rozwiązać zadania."
Myślałam że umrę ze śmiechu

[BeaS]

Napisane przez SamaraMorganx

Nie masz co się załamywać. Jeśli wiesz, że to Cię interesuje, poradzisz sobie.
Zresztą zawsze wydawało mi się, że stomatologia (i te inne specjalistyczne kierunki) są trudniejsze niż medycyna ogólnie..

No tak, pewnie, że kierunki specjalistyczne są trudniejszr. Źle się wcześniej wyraziłam, nie sprecyzowałam swojej wypowiedzi. Ogólnie boję się, że sobie nie poradzę na jakimkolwiek kierunku medycznym.

Napisane przez mtynai

K. miał współlokatorkę z medycyny w Gda.
zdała wszystko (I rok) bez poprawek, ale sporo się uczyła.

Mam 2 koleżanki studiujące medycynę. Jedna jest już na VI roku, ale już jej w Polsce nie ma. Uczyła się nawet w tym samym liceum, co ja. Miała średnią 5.7, bardzo dużo się uczyła. Studiowała w Wawie, a teraz wyjechała na stypedium do Niemiec/Niemczech.
Druga studiuje w Lublinie, jest teraz na II roku.
Tylko że z żadną kontaktu za bardzo nie mam, bo są zajęte ciągle, a chciałam z nimi porozmawiać, żeby się przekonać czy się nadaję.

[parodia]

Napisane przez SamaraMorganx

Ja napisałam coś w stylu "How much You pay me?"

Ale to słuchanie było głupie. Jeszcze z tym Harrym Potterem (oszukali nas, to nie był głos Daniela!!) ok, ale to pierwsze
W ogóle nie zrozumiałam, bo za szybko mówili.

Wymęczyłam list, okazało się, że mam 118 słów, dopisałam "cordially grettings" i wsio

Ale to tak nie gramatycznie How much would you pay me?
Też myslałam, że będzie Radcliffe (?)
Ale to był formalny... To kończymy Yours faithfully

Napisane przez BeaS

Ja też wlazłam na ich wątek i studia zaczęły mnie przerażać. Potem przejrzałam wątek 'co studiujesz' itp. i znalazłam dziewczyny studiujące medycynę.
Kurde, wiecie co? Ja chyba wolałabym medycynę niż stomatologię, ale boję się, że jestem zbyt mało zdolna, żeby sobie poradzić na takim kierunku.

Beatka, a myślisz, że ci wszyscy lekarze to aź tak dobrze się uczyli? Kto ma się dostać jak nie Ty

Napisane przez Claaire

hej ja po ang podst i r .. matko umieram :P
podstawowy nie był zły, ale w tym zadaniu z T/F chyba rzeczywiście mówili middle fifties dlatego dałam T ale już sama nie wiem.a w ostatnim podpunkcie z tą linią kolejową jak ma być?

a rozszerzony no cóż, łatwa gramatyka i rozprawka, średnie słuchanie (jedno mi się podobało, o grobowcach) .. mówie wam słucham słucham a tu koniec .. myślałam, że to była jakaś połowa no ale ok. ogólnie nie było tak tragicznie, no ale cóż...

a w liście napisałam (odnosnie tego wynagrodzenia) i would also like to know how much i will be paid xD


ps dlaczego ja dzis pisałam ang r a inni jutro? o.O

Oo, potem sobie R oblukam
Ja właśnie usłyszałam "mid fifties" i zaznaczyłam T, a z robotnikami też T, wydaje mi się, że słyszałam "the most of workers were from china"

[effciaa16]

Napisane przez SamaraMorganx

aaa...
Dzisiaj na maturze trafił mi się chłopak, który cały czas się coś pytał. Zaczynał tymi pytaniami wszystkich wkurzać.
Tuż przed rozpoczęciem podnosi rękę i pyta się "aaa Proszę Pani, a czy te nagrania będą leciały tylko dwa razy?" a jakiś chłopak z tyłu "Nie, wiesz, będziesz mógł sobie zabrać płytę i w domu rozwiązać zadania."
Myślałam że umrę ze śmiechu

to musiało być irytujące.

ja też ostatnio mam takie dylematy związane ze studiami. Bo już sama nie wiem co chcę robić, czy dany kierunek będzie opłacalny w przyszłości. Myślę na kosmetologią, zarządzaniu firmą, a ostatnio zaczęłam myśleć o administracji. Aczkolwiek nie zamykam wyboru tylko w tych kierunkach.

[201604200942]

Napisane przez parodia

Ale to tak nie gramatycznie How much would you pay me?
Też myslałam, że będzie Radcliffe (?)
Ale to był formalny... To kończymy Yours faithfully

Ja się nie znam na tej gramatyce, zresztą nie pamiętam dokładnie jak napisałam to zdanie
Kurczę, nawet jeszcze nie pisaliśmy żadnego listu, tym bardziej oficjalnego, ale jakoś wybrnęłam z tego .
Cały czas po głowie chodziło mi "Mit freundlichen Grussen."

Napisane przez BeaS

No tak, pewnie, że kierunki specjalistyczne są trudniejszr. Źle się wcześniej wyraziłam, nie sprecyzowałam swojej wypowiedzi. Ogólnie boję się, że sobie nie poradzę na jakimkolwiek kierunku medycznym.

No właśnie, najlepiej dowiedzieć się co i jak. Czy ciężko jest na kierunku itp. Ale jak nie Ty nas będziesz leczyć, to kto?

[effciaa16]

Napisane przez parodia

Oo, potem sobie R oblukam
Ja właśnie usłyszałam "mid fifties" i zaznaczyłam T, a z robotnikami też T, wydaje mi się, że słyszałam "the most of workers were from china"

też tak usłyszałam. ja miałam chyba tylko jedno F ale już nie pamiętam.

[parodia]

Napisane przez effciaa16

ja też ostatnio mam takie dylematy związane ze studiami. Bo już sama nie wiem co chcę robić, czy dany kierunek będzie opłacalny w przyszłości. Myślę na kosmetologią, zarządzaniu firmą, a ostatnio zaczęłam myśleć o administracji. Aczkolwiek nie zamykam wyboru tylko w tych kierunkach.

Dlatego ja zostawiam ostateczny wybór studiów na przełom czerwca i lipca. I tak na każdy rozważany liczy mi się matma i fizyka, więc chcę tylko jak najlepiej napisać maturę

Napisane przez SamaraMorganx

Ja się nie znam na tej gramatyce, zresztą nie pamiętam dokładnie jak napisałam to zdanie
Kurczę, nawet jeszcze nie pisaliśmy żadnego listu, tym bardziej oficjalnego, ale jakoś wybrnęłam z tego .

My bez przerwy tłuczemy te listy i znowu będzie, że dzięki niej...

Ja miałam FTTTT

[Claaire]

Napisane przez effciaa16

też tak usłyszałam. ja miałam chyba tylko jedno F ale już nie pamiętam.

no tak powiedzieli, tylko czy czasem nie o kolei jakiejs laczacej wybrzeza? a w T/F bylo o pierwszej w ameryce :P doobra zobaczymy

[201604200942]

Napisane przez effciaa16

to musiało być irytujące.

ja też ostatnio mam takie dylematy związane ze studiami. Bo już sama nie wiem co chcę robić, czy dany kierunek będzie opłacalny w przyszłości. Myślę na kosmetologią, zarządzaniu firmą, a ostatnio zaczęłam myśleć o administracji. Aczkolwiek nie zamykam wyboru tylko w tych kierunkach.

Ja się już nawet nie zastanawiam. Albo historia sztuki, historia albo co gorsza ekonomia.
Żeby mieć większe szanse w tych dwóch humanistycznych kierunkach, specjalizacja nauczycielska, będę dzieci gnębić
A jak tam się nie dostanę to pójdę na ekonomię na uczelnię, w której przyjmują wszystkich.


Po tych trzech kierunkach bez problemu znajdziesz pracę. Najciężej będzie po administracji, bo wielu studentów kończy ten kierunek, ale nie są to jakieś kierunki, po których nie masz nic...

[effciaa16]

Napisane przez parodia

Dlatego ja zostawiam ostateczny wybór studiów na przełom czerwca i lipca. I tak na każdy rozważany liczy mi się matma i fizyka, więc chcę tylko jak najlepiej napisać maturę

My bez przerwy tłuczemy te listy i znowu będzie, że dzięki niej...

Ja miałam FTTTT

no właśnie nie chcę zostawiać tego na ostatnio minutę.
mam identycznie, FTTTT.

[Vanilla_Cream]

SamaraMorganx haha mi też cały czas po głowie chodziło mit freundlichen Grussen

W końcu sobie mówie "SKUP SIĘ" JESTEŚ NA ANGIELSKIM"!

[BeaS]

Basia i Justyna - dzięki.
Ale nie jest mi lepiej.

W ogóle dziś mam taki humor, że płakać mi się chce. Zżarłam od wczoraj dwie czekolady, wczoraj półtorej i dziś pół.
Potrzebuję jakiejś spektakularnej zmiany w moim życiu. Chyba ustalę sobie jakiś precyzyjny harmonogram i będę się go trzymać. (tylko taki bez komputera. no i wydaje mi się, że opuszczę Was na jakiś czas. Muszę przemyśleć parę spraw, odciąć się od wszystkiego, zająć nauką.)
Kurna, gadam już od rzeczy. Przestanę już, właśnie się zamykam.
Pa.

[Karmenka]

Napisane przez parodia

Też myslałam, że będzie Radcliffe (?)
Ale to był formalny... To kończymy Yours faithfully

A jak napisałam Your a nie Yours to źle ?

Napisane przez parodia

Ja miałam FTTTT

A ja chyba FTFTT

[Claaire]

juz mi sie cos dzieje od tych matur, a jutro jeszcze polski rozszerzony;( nie wiem, czemu ise na to porwałam...

[201604200942]

Napisane przez Vanilla_Cream

Kompletnie zapomniałam jak jest sąsiadka! więc napisałam Msr Smith

Mój kolega napisał "przyjaciółka spod 4A"

Napisane przez Vanilla_Cream

SamaraMorganx haha mi też cały czas po głowie chodziło mit freundlichen Grussen

W końcu sobie mówie "SKUP SIĘ" JESTEŚ NA ANGIELSKIM"!

za duzo niemieckiego

Napisane przez BeaS

Basia i Justyna - dzięki.
Ale nie jest mi lepiej.

W ogóle dziś mam taki humor, że płakać mi się chce. Zżarłam od wczoraj dwie czekolady, wczoraj półtorej i dziś pół.
Potrzebuję jakiejś spektakularnej zmiany w moim życiu. Chyba ustalę sobie jakiś precyzyjny harmonogram i będę się go trzymać. (tylko taki bez komputera. no i wydaje mi się, że opuszczę Was na jakiś czas. Muszę przemyśleć parę spraw, odciąć się od wszystkiego, zająć nauką.)
Kurna, gadam już od rzeczy. Przestanę już, właśnie się zamykam.
Pa.

ech, mnie też przydałaby się taka mobilizacja...
Obiecałam sobie, że jak mój chłopak pojedzie na studia, wezmę się za siebie. on już jest na 3 roku, a ja dalej mam lenia
Gdy mam takiego doła, pomaga mi muzyka

Napisane przez Karmenka

A jak napisałam Your a nie Yours to źle ?

A ja chyba FTFTT

a ja zastanawiałam się o co wam chodzi w tym FTTTT
Chodzi wam o 2 zadanie ze słuchu?
Ja w pierwszym dałam F później chyba TFTT

[Karmenka]

Napisane przez Claaire

juz mi sie cos dzieje od tych matur, a jutro jeszcze polski rozszerzony;( nie wiem, czemu ise na to porwałam...

A ja biologia.

A przez cały tydzień nie robiłam z biologii NIC
Dziś się z vademecum prześpię

[sylabud]

Napisane przez nusia4

A co z wizażankami, które męczyły się z niemieckim?

Ja dźiś pisałam niemiecki. U nas w szkole nie mamy matur próbnych tylko dostajemy je do domu. Poszłam dźiś do szkoły z nastawianiem że będę miała lekki dźień a tu sorka na niemieckim mówi nam że maturę piszemy. Była łatwa ale ja byłam kompletnie nie przygotowana. Ale myślę, że zdam. Muszę się wam pochwalić idę dźiś na koncert. Strachy na Lachy u nas grają, a że mieszkam w małym miasteczku to duże wydarzenie. Ale się cieszę!!!

[201604200942]

Napisane przez sylabud

Ja dźiś pisałam niemiecki. U nas w szkole nie mamy matur próbnych tylko dostajemy je do domu. Poszłam dźiś do szkoły z nastawianiem że będę miała lekki dźień a tu sorka na niemieckim mówi nam że maturę piszemy. Była łatwa ale ja byłam kompletnie nie przygotowana. Ale myślę, że zdam. Muszę się wam pochwalić idę dźiś na koncert. Strachy na Lachy u nas grają, a że mieszkam w małym miasteczku to duże wydarzenie. Ale się cieszę!!!

Grabaż
Niedaleko mnie też jakoś niedługo jest koncert (i Comy też ) ale nie mam dojazdu ;(

[KaasiaaK]

Napisane przez Karmenka

A ja biologia.

A przez cały tydzień nie robiłam z biologii NIC
Dziś się z vademecum prześpię

a ja chemię i nawet nie miałam kiedy cokolwiek przypomnieć sobie i zastanawiam się jaki jest sens, żebym jutro szła.
skoro moja szkoła nie traktuje mnie poważnie, to dlaczego ja mam?
pytaliśmy we wrześniu o matury z Operonu - nie będzie
miesiąc temu - nie będzie, bo to zdezorganizuje lekcje.
2 tyg temu - j.w.
1 temu się dowiadujemy, że będą...

[effciaa16]

Napisane przez BeaS

Basia i Justyna - dzięki.
Ale nie jest mi lepiej.

W ogóle dziś mam taki humor, że płakać mi się chce. Zżarłam od wczoraj dwie czekolady, wczoraj półtorej i dziś pół.
Potrzebuję jakiejś spektakularnej zmiany w moim życiu. Chyba ustalę sobie jakiś precyzyjny harmonogram i będę się go trzymać. (tylko taki bez komputera. no i wydaje mi się, że opuszczę Was na jakiś czas. Muszę przemyśleć parę spraw, odciąć się od wszystkiego, zająć nauką.)
Kurna, gadam już od rzeczy. Przestanę już, właśnie się zamykam.
Pa.

A nie uważasz, że podchodzisz do tego zbyt poważnie? Wrzuć trochę na luz. To wszystko chyba pomału zaczyna Cię przerastać. Rozumiem, że masz ambicje i jakiś wytyczony cel w życiu, no ale zwolnij trochę. No i nie załamuj się

[Weronika112]

Napisane przez mtynai

a ja wam powiem, że doczekać się nie mogę aż stąd wyjadę.
mówię wczoraj do mamy :"za rok sobie ode mnie odpoczniesz", a matka :"tjaa.. za rok to ja dopiero będę miała wydatki...."
nie ma to jak kochająca matka

muszę za godzinę jechać do bankomatu
trza mieć kasę na wojaże w Stolcu Polski.

Ja również chcę już wyjechać, zmienić otoczenie i poznać nowych ludzi . Nudzi mnie już to, co znam, muszę jakieś zmiany wprowadzić, bo zaczynam wariować.
Stolcu (a ja i tak wolę Kraków)

Napisane przez BeaS

Basia i Justyna - dzięki.
Ale nie jest mi lepiej.

W ogóle dziś mam taki humor, że płakać mi się chce. Zżarłam od wczoraj dwie czekolady, wczoraj półtorej i dziś pół.
Potrzebuję jakiejś spektakularnej zmiany w moim życiu. Chyba ustalę sobie jakiś precyzyjny harmonogram i będę się go trzymać. (tylko taki bez komputera. no i wydaje mi się, że opuszczę Was na jakiś czas. Muszę przemyśleć parę spraw, odciąć się od wszystkiego, zająć nauką.)
Kurna, gadam już od rzeczy. Przestanę już, właśnie się zamykam.
Pa.

Jej, widzę, że nie tylko ja mam taki humor .
U mnie to spowodowane zwątpieniem w tę maturę. Boję się, że nie uda mi się dostać na moją wymarzoną psychologię i jak zwykle będę sobie wyrzucać, że za mało się starałam. Dobrze napisałaś. Trzeba się zająć nauką i to jest jedyny sposób, żeby w czerwcu być spełnionym człekiem. Chyba przeczekam na razie te załamania i będę uciekała w książki. I tak do maja.

[Aneczka91]

Widzę że nie tylko ja miałam nadzieję że usłyszę Daniela
Claaire miałaś podstawowy i rozszerzony dziś? Jak to możliwe?
Dzisiaj tylko były języki podstawowe , jutro są przedmioty dodatkowe )
Ja wahałam się czy pisać rozszerzonego angola czy wos , ale zdecydowałam się że spróbuję WOS ;]

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Vanilla_Cream

Jak dla mnie średni angielski. Mógł być nieco łatwiejszy.
Pozatym nie podoba mi sie, ze mamy tylko 120 minut
==
W tym liście jak sie trzeba było przedstawić to można było napisać wymyslone imie i nazwisko , byleby podpisac sie na dole XYZ.
==
Kompletnie zapomniałam jak jest sąsiadka! więc napisałam Msr Smith
==
Wiem, że w jednym czytelniczym miałam w karcie odpowiedzi szachownice raz lewa kratka raz prawa i chyba tak miało być
==
Uhhh jestem straaasznie zmęczona, dobrze,że jutro nic już nie piszę.

a ja myślę że w zupełności swystarczy 120 min.

a ja napisałam że leki to medikament pomyliło mi sie , no ;]

Napisane przez SamaraMorganx

Dzisiaj na maturze trafił mi się chłopak, który cały czas się coś pytał. Zaczynał tymi pytaniami wszystkich wkurzać.
Tuż przed rozpoczęciem podnosi rękę i pyta się "aaa Proszę Pani, a czy te nagrania będą leciały tylko dwa razy?" a jakiś chłopak z tyłu "Nie, wiesz, będziesz mógł sobie zabrać płytę i w domu rozwiązać zadania."
Myślałam że umrę ze śmiechu

uwielbiam takie riposty

Napisane przez effciaa16

to musiało być irytujące.

ja też ostatnio mam takie dylematy związane ze studiami. Bo już sama nie wiem co chcę robić, czy dany kierunek będzie opłacalny w przyszłości. Myślę na kosmetologią, zarządzaniu firmą, a ostatnio zaczęłam myśleć o administracji. Aczkolwiek nie zamykam wyboru tylko w tych kierunkach.

ja właśnie dzisiaj z koleżanką rozmwiałam i też stękałyśmy co do kierunków;p

Napisane przez sylabud

Ja dźiś pisałam niemiecki. U nas w szkole nie mamy matur próbnych tylko dostajemy je do domu. Poszłam dźiś do szkoły z nastawianiem że będę miała lekki dźień a tu sorka na niemieckim mówi nam że maturę piszemy. Była łatwa ale ja byłam kompletnie nie przygotowana. Ale myślę, że zdam. Muszę się wam pochwalić idę dźiś na koncert. Strachy na Lachy u nas grają, a że mieszkam w małym miasteczku to duże wydarzenie. Ale się cieszę!!!

zazdroszczę!!



czesc ;*
angielski jak to angielski. liczę że 30 % bedę miała
a rano humor miałam taki dupny że szok;/

chciałam już odwołac jazdy po południu , ale dobrze że tego nie zrobiłam bo było fajnie ! i muszę się Wam normalnie pochwalic : pan instruktor powiedział że jak na pierwszy raz to robię bardzo ładnie łuk i nawet korektę motywuje taka opinia na mieście też się fajnie jeździło.

no a jutro geografia, muszę powtórzyc co nie co , tylko kiedy