Orbitrek

[funky87]

Napisane przez ma-li-na

hej hej
nie bylo mnie 10 miesięcy urodzilam i jestem z powrotem
widze kilka znajomych twarzy Chaos_Girl Anula123 i 20Agatka20 ciekawe czy któraś mnie w ogóle kojarzy pozostałe dziewczyny serdecznie witam ,mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona
Dzis po raz pierwszy od 10 miesięcy weszlam na orbiego,niestety juz nie ta kondycja kiedy lekko śmigałam sobie 60 min dziennie i zaliczyłam dzis tylko 25 min orbiego i 15 rowerku stacjonarnego i szczerze wam powiem nieźle się zmachałam ale mam nadzieję że juz niedlugo to się zmieni.Mam sporo do zgubienia ,cóż ciąża pozostawiła swoje piętno na moim ciele ,w sumie mam 12kg do stracenia.Pamietam za pierwszym razem jak ćwiczyłam na orbim to juz w miesiąc zgubiłam 6kg i po cichu liczę na podobny sukces .

Przepraszam, że się wtrącę, ale czy stosowałas wtedy jakąś specjalna dietę + ćwiczenia, czy tylko sam orbitrek ?? I jak często wtedy ćwiczyłaś??

[agnisia029]

ma-li-na

Może podzielisz się z nami wiedzą. Jak w tak krótkim czasie udało Ci się pozbyć tylu kilogramów . Jestem bardzo ciekawa...

[Chaos_Girl]

Siema ma-li-na
Ja juz jakis czas nie jezdze, bo tyram fizycznie i dopiero wieczorem jestem w domu, a wnocy dwa razy pobudka na mleko. Ale mam plan zaczac krotkie sesyjki, kiedy maluch pojdzie spac. Stramy sie go codziennie troche wczesniej spac. Tak chodzil o 21, a chcemy dojsc tak do 19.30
Mnie zniechecil do cwiczen tez brak rezultatow. Okazalo sie jednak, ze to wina implantu. Usunelam go i mam nadzieje, ze moje starania teraz nie pojda na marne. Przed implantem schudlam 10kg w jakies 3 miesiace.

[ma-li-na]

hej hej
dziewczyny co do szybkich rezultatów utraty wagi zawdzięczam przede wszystkim dziewczyną z forum,to one mnie wspierały i dawały cenne wskazówki.Każdego dnia na orbitreku ćwiczyłam 1h na początku to był dla mnie jakis kosmos wytrzymywałam ok 20-30 min i koniec,ale po tygodniu wytrzymywałam już bez problemu 50 min z czasem stwierdziłam że moglabym nawet ćwiczyć 2h ale nie było sensu,ćwiczyłam 6 razy w tygodniu bo dziewczyny powiedziały mi ,że musi być jeden dzień odpoczynku.Co do diety hmm czy ja wiem czy dietą można nazwać rezygnacje z jedzenia śmici typu fast food,gazowane napoje i słodycze,było ciężko jak widzialam pączka to za przeproszeniem ślina mi się w tylku odbijala,ale stwierdzilam ,że nie należę do osób które mogą jeść wszystko i nie tyją dlatego jak nie zrezygnuję z tych potraw to po prostu nie osiągnę celu,najgorszy był pierwszy miesiąc a potem to już nawet nie mogłam uwierzyć że jadłam wczesniej takie śmieci.Podeszłam do sprawy żywienia dość poważnie i ułożyłam jadłospis tak aby zjeść 5 pełnowartościowych posiłków każdego dnia o stałych porach ostatni 5 posiłek był po terningu i był to posilek wysoko białkowy np chudy twaróg .Zaczęłam sporo pić,dzieki czemu nie czulam się glodna.Piłam tylko wode niegazowaną,zieloną,bialą i czerwoną herbatę,no i oczywiście rano kubek kawy bo nie umię bez niej żyć Z jadłospisu wykluczyłam także żółty ser ,ziemniaki i bale pieczywo,zaczęłam więcej rzeczy gotować niż smażyć i tak po miesiącu zgubilam 6kg <z reszta nie tylko ja bo większość dziewczyn z forum schudła wtedy od 3do 6kg> Bardziej doświadczone Orbitrowiczki pogratulowały ale i od razu mnie ostrzegły że moze teraz nastąpić kryzys i moge bardzo mało schudnąć dlatego warto by było wnieść jakieś dodatkowe ćwiczonka,z związku z tym zakupiłam Twistera i zmieniłam bieg ćwiczeń na 40 min orbiego i 20 min twiesera,po miesiącu takich ćwiczeń schudlam nie całe 2 kg.Póżniej miałam zamiar kupić fat burner <chyba tak to się pisze> bo mial on właśnie zapobiedz właśnie temu kryzysowi utraty kolejnych kg,nie kupiłam bo zaszłam w ciążę to chyba wszystko
Dziewczyny najważniejsze jest podejście ,zobaczycie w wakacje każda z nas będzie przynajmniej z 10 kg lżejsza,razem nam się uda

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Chaos_Girl

Siema ma-li-na
Ja juz jakis czas nie jezdze, bo tyram fizycznie i dopiero wieczorem jestem w domu, a wnocy dwa razy pobudka na mleko. Ale mam plan zaczac krotkie sesyjki, kiedy maluch pojdzie spac. Stramy sie go codziennie troche wczesniej spac. Tak chodzil o 21, a chcemy dojsc tak do 19.30
Mnie zniechecil do cwiczen tez brak rezultatow. Okazalo sie jednak, ze to wina implantu. Usunelam go i mam nadzieje, ze moje starania teraz nie pojda na marne. Przed implantem schudlam 10kg w jakies 3 miesiace.

na pewno dasz rade,zanim sie obejrzysz stracisz kolejne kg

[Anula123]

Napisane przez ma-li-na

hej hej
nie bylo mnie 10 miesięcy urodzilam i jestem z powrotem

hej To Ty już urodziłaś? Nie tak dawno pisałaś dopiero, że jesteś w ciąży. Ale ten czas leci
Synek czy córeczka?

[di99]

miło Cie powitac Ma-li-na i gratulacje z narodzin dzieciątka!!
Twój mail bardzo mnie zmobilizował- podobnie jak Ty ograniczyłam troche posiłki i zrezygnowałam z tych samych rzeczy, wczoraj niestety nie wyrobiłam z czasem i nie ćwiczyłam wcale, ale jak piszesz 1 dzien w tyg powinien być bez ćwiczeń-to mnie rozgrzeszyłaśbo miałam juz straszne wyrzuty sumienia.Trzymam kciuki za Ciebie i zdrówka dla maluszka!

[maciapek]

Dzis pierwszy dzien z orbitrekiem 20 minut wytrzymalam ciesze sie ze udalo mi sie zmobilizowac143 calorie spalone

[Paulinax123]

Dołączam do Was kobitki
Ja dziś (wczoraj i przedwczoraj też ) 40 min orbiego i 20 min bieżni
Mam nadzieję, że znów uda mi się spalic ' to i owo'

[ma-li-na]

Napisane przez Anula123

hej To Ty już urodziłaś? Nie tak dawno pisałaś dopiero, że jesteś w ciąży. Ale ten czas leci
Synek czy córeczka?

Synek

Napisane przez di99

miło Cie powitac Ma-li-na i gratulacje z narodzin dzieciątka!!
Twój mail bardzo mnie zmobilizował- podobnie jak Ty ograniczyłam troche posiłki i zrezygnowałam z tych samych rzeczy, wczoraj niestety nie wyrobiłam z czasem i nie ćwiczyłam wcale, ale jak piszesz 1 dzien w tyg powinien być bez ćwiczeń-to mnie rozgrzeszyłaśbo miałam juz straszne wyrzuty sumienia.Trzymam kciuki za Ciebie i zdrówka dla maluszka!

dziękuję
musisz robić sobie dzien w tygodniu wolny od ćwiczeń,to bardzo ważne,nasze mięśnie też muszą odpocząć.A z tym czasem to tak jest,ja nie raz chcialabym dłużej poćwiczyć niestety brakuje mi czasu

Napisane przez maciapek

Dzis pierwszy dzien z orbitrekiem 20 minut wytrzymalam ciesze sie ze udalo mi sie zmobilizowac143 calorie spalone

Gratulacje ,pamiętaj najgorszy jest pierwszy miesiąc potem jest o wiele wiele latwiej

Napisane przez Paulinax123

Dołączam do Was kobitki
Ja dziś (wczoraj i przedwczoraj też ) 40 min orbiego i 20 min bieżni
Mam nadzieję, że znów uda mi się spalic ' to i owo'

no i to jest właśnie dobry 1h trening,na pewno szybko stracisz zbedne kg

A ja dziewczyny dziś tylko 30 min orbiego i 10min interwałów na rowerze stacjonarnym ,chciałam dłużej niestety nie dałam jeszcze rady ,ale podejżewam że za tydzień będę mogla się juz pochwalic 1h treningiem<oby>

[agnisia029]

ma-li-na

Dzięki za wskazówki...ja dopiero ćwiczę od tygodnia, ale to co napisałaś bardzo mnie zmobilizowało....

Pozdrowionka

[di99]

Czesc dziewczyny. Ja dzis zaliczyłam 15 min twisterka na rozgrzewkę + 45 minut orbiego... i mogłabym jeszcze długo sobie ćwiczyć-tyle miałam dzis sił!! , ale niestety planowane wyście mieliśmy wiec nie wyrobiłam sie z czasem... nie chce zapeszać, ale jakos dziwnie luzne robią mi się spodnie... już po tygodniu....?:c onfused:

[psyhe666]

Ja od prawie miesiąca chodzę do siłowni systematycznie i tam korzystałam dotychczas z orbitreka

Dzisiaj kupiłam sobie własnego tylko czekam na szwagra aż przyjdzie i mi go zmontuje

[agnisia029]

Napisane przez psyhe666

Ja od prawie miesiąca chodzę do siłowni systematycznie i tam korzystałam dotychczas z orbitreka

Dzisiaj kupiłam sobie własnego tylko czekam na szwagra aż przyjdzie i mi go zmontuje

Witaj!

Życzę powodzonka

[psyhe666]

Napisane przez agnisia029

Witaj!

Życzę powodzonka

Aaa dziękuję

Wczoraj z godzinę ćwiczyłam, dzisiaj 40min.

Będę ćwiczyć godzinę dziennie, ale póki jest nowy i się nim jeszcze nie napodniecałam to pozwolę sobie na trochę więcej

[maciapek]

wczoraj nie cwiczylam bo bylam na wyjezdzie ale dzis 30 min orbiego do przodu

[Anula123]

Napisane przez psyhe666

Będę ćwiczyć godzinę dziennie, ale póki jest nowy i się nim jeszcze nie napodniecałam to pozwolę sobie na trochę więcej

Też tak miałam na początku A później tylko kurz zbierał. Ale obiecuję sobię, że zacznę od nowa, jak tylko pogoda się popsuje.

[psyhe666]

Anula123 u mnie właśnie jest brzydko, mży i zimno jest więc orbitrek jak najbardziej się przyda

[Anula123]

Dziś i u mnie pogoda sie popsuła W takim deszczu biegać nie bedę Poćwiczę na orbim

[maciapek]

miałam pocwiczyc rano ale przez ta pogode nawet nie chcialo mi sie czupka nosa wystawic z pod pościeli pocwicze wieczorkiem jak wroce z pracy

[Anula123]

Udało mi się pokręcić 60 min

[psyhe666]

Ja jak wrócę do domu to też poćwiczę z półtorej godziny Akurat mam Galerianki i jeszcze jeden film więc nie będzie mi się nudzić

[VanillaCafe]

Hej, chciałam się do was dołączyć. Zaczynam przygodę na nowo z orbitrekiem. Mam od 5 lat orbitreka w domu ale w ogóle go nie lubię, bardzo ciężko chodzi, nie ma regulacji i bardzo go słychać. Od piątku chodzę na siłownię i dopiero poznałam co to znaczy dobry sprzęt, (wcześniej jak chodziłam na siłownie i aerobiki, orbitreka unikałam jak ognia bo miałam uraz, że wszystkie są takie jak mój )
W pt ćwiczyłam 20 min orbitrek, 10 min bieżnia, 10 min rowerek + ćwiczenia na siłowni
Dzisiaj 30 min orbi i 10 min rower + ok 40 min na siłowni

Mam nadzieję, że efekty będą niedługo widoczne

[di99]

ja w niedzielę i wczoraj nie robiłam kompletnie nic ;/ strasznie żle sie z tym czuję, ale to przez wydarzenia nizależne ode mnie , kótre spowodowały ze po prostu nie miałam czasu-mama nadziejs ze wkrótce nadrobię

[maciapek]

ja wczoraj pozno wrocilam do domku i bylam tak padnieta ze udalo mi sie wykrecic tylko 15 min orbi + 8 min abs...dzis postaram sie wiecej wycisnac...
dziewczynki w ogole mam takie pytanie...bo przeczytalam caly watek i wiem ze na czczo nie mozna cwiczyc, najlepiej cwiczyc 2 godziny po posilku i zawsze po cwiczeniach trzeba cos bialkowego zjesc...ale ja mam dylemat jak to wszystko dopasowac do mojego trybu zycia...
na 10.00 mam do pracy a wracam dopiero o 20.00 kiedys cwiczyalam zaraz po wstaniu z lozka ale juz wiem ze na czczo nie mozna;/nawet nie ma takiej opcji ze wstaje jem i czekam 2 godziny i dopiero cwicze.. do parcy na bank bym nie zdazyla a wieczorem jak wracam to tez juz troszke pozno jest zanim sie ogarne pocwicze to bedzie grubo po 21.00 a musze jeszcze przeciez cos zjesc
macie jakis pomysl zeby to jakos ogarnac... buziaczki

[Anula123]

Napisane przez maciapek

ja wczoraj pozno wrocilam do domku i bylam tak padnieta ze udalo mi sie wykrecic tylko 15 min orbi + 8 min abs...dzis postaram sie wiecej wycisnac...
dziewczynki w ogole mam takie pytanie...bo przeczytalam caly watek i wiem ze na czczo nie mozna cwiczyc, najlepiej cwiczyc 2 godziny po posilku i zawsze po cwiczeniach trzeba cos bialkowego zjesc...ale ja mam dylemat jak to wszystko dopasowac do mojego trybu zycia...
na 10.00 mam do pracy a wracam dopiero o 20.00 kiedys cwiczyalam zaraz po wstaniu z lozka ale juz wiem ze na czczo nie mozna;/nawet nie ma takiej opcji ze wstaje jem i czekam 2 godziny i dopiero cwicze.. do parcy na bank bym nie zdazyla a wieczorem jak wracam to tez juz troszke pozno jest zanim sie ogarne pocwicze to bedzie grubo po 21.00 a musze jeszcze przeciez cos zjesc
macie jakis pomysl zeby to jakos ogarnac... buziaczki

Przecież możesz zjeść kolację o 21. Niejedzenie po 18 to mit. Kolację białkową jemy nawet pół godziny przed snem

[funky87]

Cześć Dziewczyny w końcu zdecydowałam się na zakup orbitreka, chciałam kupić w normalnym sklepie ale ceny dostępnych modeli powaliły mnie na kolana. Dlatego postanowiłam zamówić przez internet, model HS-4030 ->http://www.hop-sport.pl/pl/orbitreki...y_hs_4030.html
I stąd moje pytanie, czy któraś z Was ma ten model orbitreka, jakieś opinie na jego temat, czy w ogóle warto w niego inwestować ??
Niestety nie mogę pozwolić sobie na droższe modele, ale ten chyba wydaje się ok ?

[thePuliOwl]

na czczo fakt, nie powinno się ćwiczyć
...i fakt, że niejedzenie po 18:00 to mit
podobno dobrze, gdy ostatni posiłek spożywamy ok. 2 godziny przed snem, co do kolacji białkowej ...to tu, nie wiedziałam aż do teraz (dzięki Anula123)

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez funky87

Cześć Dziewczyny w końcu zdecydowałam się na zakup orbitreka, chciałam kupić w normalnym sklepie ale ceny dostępnych modeli powaliły mnie na kolana. Dlatego postanowiłam zamówić przez internet, model HS-4030 ->http://www.hop-sport.pl/pl/orbitreki...y_hs_4030.html
I stąd moje pytanie, czy któraś z Was ma ten model orbitreka, jakieś opinie na jego temat, czy w ogóle warto w niego inwestować ??
Niestety nie mogę pozwolić sobie na droższe modele, ale ten chyba wydaje się ok ?

wygląda OK jak na swoją cenę
dane techniczne całkiem dobre
...no i ważne, że cicha praca podczas ćwiczeń
(koleżanka kiedyś kupiła orbitreka i był strasznie głośny, nawet oglądanie tv, czy słuchanie muzyki było niekomfortowe przez "hałas", który wydobywał się z tej maszyny)

[psyhe666]

30min. zaliczone

[Anula123]

Napisane przez psyhe666

30min. zaliczone

No, mi się dziś również udało 60 min. Ale jutro robię siłowy więc orbi dopiero w czwartek

[AzjatSmok]

Witam
Powracam na to forum z nowym orbitrekiem, w prawdzie nie zagrzałam tu miejsca ale może ktoś mnie jeszcze pamięta . Stary York x301 się zepsuł dokumentnie w końcu dostałam za niego zwrot pieniędzy i...postanowiłam kupić nowy . Kupiłam Hammera na allegro takiego:
http://www.allegro.pl/item841091970_...rog_150kg.html
Dziś został wysłany... mam nadzieję, że będzie ok jak znowu coś będzie nie tak to po prostu załamka . Chciała się zapytać jak ćwiczycie czy codziennie czy w jakiś odstępach. Ja wiem, że trzeba ćwiczyć dłużej niż 30 min i nie przekraczać wyliczonego pułapy tętna al;e co do harmonogramu ćwiczeńnie jestem pewna... Gdzieś wyczytałam że niby intensywny trening a potem 2 dni odpoczynku potem trningi znowu 2 dni, i że niby przez te 2 dni to się metabolizm tak podwyższa, ze się wytedy chudnie?? Mi to wygląda na wymówkęleniucha no ale może się mylę proszę o radę . Noi jeszcze jakie dietki stosujecie to że zero słodyczy i alkoholu oraz dopicia woda mineralan i zielona herbaka to ma już opracowane ale co poza tym ? Czekam na porady i pozdrawiam