Kombinuj dziewczyno nim twe wdzięki przeminą ;) zazdrośnic wydanie 9!!!!!!!!!

[majorka88]

a czy mi się wydaje, czy z naszego wątku będę jedna z pierwszych zaobrączkowana?

[Choji]

Napisane przez Hawwa87

Choji, a jakie sylwestrowe plany popsułaś TŻtowi?

Biska, Motylku -

Mieliśmy robić imprezę sylwestrową u Niego i zaprosić kilka osób. On się jakoś nie zbierał do zapraszania (niby zaprosił jedną parę, a do drugiej niby się nie mógł dodzwonić) więc sama do Nich zadzwoniłam. Wtedy mi nie wierzył że do Nich zadzwoniłam, ale dziś uwierzył. No i się trochę foszył że Mu plany zepsułam. Będzie musiał chłop coś wymyślić innego na te oświadczyny

Claris, super że już będziecie mieć wódkę

[Biska]

Napisane przez majorka88

a czy mi się wydaje, czy z naszego wątku będę jedna z pierwszych zaobrączkowana?

Szczęściara

[pagka]

O ludzie!! nie zdajecie sobie nawet sprawy ile czasu zajmuje nadrabianie Was... Ja od piątku praktycznie nie miałam czasu tu zajrzeć, w piątek promotor, a później zajęcia do 20, a wczoraj i dziś też zajęcia. Miałam dziś 5godzinny wykład z socjologii, myślałam, że umrę z nudów...

Napisane przez carmelova

Jestem ciekawa co u Pagki. Jak po wizycie u promotora

Kochana jesteś że o mnie pamiętałaś Czy ja już mówiłam, że mój promotor to jełop i buc? W piątek poszłam do niego i myślałam, że prac e poprawił, ja uwzględnię jego uwagi i we wtorek będę mogła zanieść do sekretariatu, wszak to ostatni dzień na złożenie pracy. A okazało się, że rano, przed seminarium on dopiero drukował ostatni rozdział, który mu na maila wysłałam jakiś czas temu (dowiedziałam się od koleżanki, która podsłuchiwała co się w sekretariacie dzieje ) no i powiedział, że musi jeszcze raz przejrzeć i we wtorek omówi co jest źle, a co nie, to nic że we wtorek już powinnam ją oddać Na szczęście wiem, że chyba nie jest źle z tą moją pracą, bo ta sama koleżanka posłuchała jak z sekretarką gadał i chwalił moje wypociny No więc generalnie jestem zła na tego pseudopromotora.

[Choji]

A mi się humor prawił bo z Małą jest wszystko ok założyli jej tylko kołnierz ortopedyczny

[butterfly20]

Majorka chyba Justytutka i Soy Marisol jest wcześniej?Albo Soy jest końcem lipca?No ale jakoś takale w lipcu będziecie chyba trzym,bo jeszcze Aelitka.Potem długo nic, 28.08 Maya i 2.10 Claris

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Idę nyny,jutro głupi dzień...Dobranoc piękne

[Choji]

Pagka, socjologia to nuudy, a te 5 godz to faktycznie brzmi bardzo przerażająco. I cieszę się że promotor jest zadowolony z Twojej pracy

[majorka88]

w lipcu wysyp Panien Młodych z naszego wątku

[Basiek19]

Uciekam do spania, dobranoc

Pewnie się nie załapie nawet na 1-sza stronę nowej części jak zajrzę rano?

[Claris]

Napisane przez Biska

Fajnie tak sobie planować i przygotowywać A jak tam układy z mamą? Kiedy idziesz sukienki oglądać ?

A wiesz, że ostatnio się mnie pytała, kiedy idziemy oglądać, czy między świętami? Ale co z tego wyjdzie - zobaczymy

Napisane przez butterfly20

Claris to niezła cena.My mieliśmy upatrzoną wyborową za 18,87 zł.
A zawieszki to ja biorę bardziej pod kolor sali niż butelki.Ale kremowa będzie do wszystkiego pasić

To też super cena, my wyborowe widzieliśmy nie tańsze niz 20 zł.
A co do zawieszek, to butelka sobieskiego jest czerwono-biała to chyba ni w kij powiedzmy różowe zawieszki, co? Ściany w sali są takie łososiowe, to chyba białe zawieszki albo właśnie kremowe tylko wchodzą w grę?

Napisane przez frezyjka85

Claris te dringo Sobieski mmmmmm bardzo "smaczne" są...

Nooo dobre są i drogie kosztują ok 3,50zł, a tu za darmo tyle drinów i jeszcze wódka tańsza niż poza promocją - bez drinów

Hope, ze do jutra nie wykupią, a tż będzie musiał jechać do dwóch kauflandów we Wro, bo w jednym sklepie nie mają tyle kartonów ile my potrzebujemy

[pagka]

Napisane przez Choji

Pagka, socjologia to nuudy, a te 5 godz to faktycznie brzmi bardzo przerażająco. I cieszę się że promotor jest zadowolony z Twojej pracy

Oj tak straaszne nudy, po raz pierwszy w życiu myślałam, że zasnę na zajęciach.
A co do promotora to on nie powiedział mi, że jest zadowolony z pracy, chociaż go o to pytałam więc gdyby mi koleżanka nie doniosła tego co mówił to chyba bym się powiesiła, bo bym myślała, że skoro nic nie mówi to pewnie wszystko do poprawki jest... To jest taki buc i tyle.
I cieszę się, że z malutka wszytsko ok, jak przeczytam o tym wypadku to aż mi się słabo zrobiło...

[Hawwa87]

Napisane przez majorka88

a czy mi się wydaje, czy z naszego wątku będę jedna z pierwszych zaobrączkowana?

Aelitka ma 31 lipca, Soy 24.07, Justytutka w kwietniu, więc chyba będziesz jako druga

[majorka88]

za duża cisza tu ostatnio

[frezyjka85]

moje pomysły na nazwę wątku:

"Baby, ach! te baby, czym by bez nich był ten świat...Co tu grać, co tu kryć, spróbuj bez baby żyć" Rynkowski i Zaucha

"przy moim, twoje serce chce usłyszeć "stuku puk"...być narzeczoną twą, być narzeczoną twą, uuuummm" Irena Jarocka

[arrakis]

ehhhh chora jestem mam goraczke, katar i glowa mnie boli - funkcjonuje na polopirynie od wczoraj a nie mam czasu teraz na chorowanie no

[Hawwa87]

Napisane przez majorka88

za duża cisza tu ostatnio

22 użytkowników przegląda wątek, więc mogłybyśmy się sprężyć i stworzyć jubileuszową, dziesiątą część

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez arrakis

ehhhh chora jestem mam goraczke, katar i glowa mnie boli - funkcjonuje na polopirynie od wczoraj a nie mam czasu teraz na chorowanie no

[frezyjka85]

myśleć myśleć dziewczyny

arrakis wypij gorącą herbatkę z miodem i cytryną i zdrowiej!

[majorka88]

bo przegonisz odwiedzających:P

[carmelova]

Pagka ten Twój promotor to jest chyba niepoważny Kiedy Ty masz niby tą pracę poprawić i wydrukować? Wszak wiadomo, że u nas na UJ termin jest rzeczą święta :/ Ja zanoszę wszystko we wtorek ( w pon. dziekanat jest nieczynny) i boję się, że coś będzie nie tak. W sensie, że zapomnę o jakimś dokumencie i będę musiała na szybko coś w kafejce naskrobać...

A jutro znowu do pracy... jeszcze 5 dni i urlop

[arrakis]

Napisane przez frezyjka85

myśleć myśleć dziewczyny

arrakis wypij gorącą herbatkę z miodem i cytryną i zdrowiej!

herbatka wypita, polopiryna zaaplikowana - wiec sie kuruje - tylko nie mam czasu przesiedziec w domu kurowania sie. Wiec jak zwykle zreszta zamiast herbatka, polopiryna i do lozka to ja herbata, polopiryna i do pracy....

[pagka]

Napisane przez carmelova

Pagka ten Twój promotor to jest chyba niepoważny Kiedy Ty masz niby tą pracę poprawić i wydrukować? Wszak wiadomo, że u nas na UJ termin jest rzeczą święta :/ Ja zanoszę wszystko we wtorek ( w pon. dziekanat jest nieczynny) i boję się, że coś będzie nie tak. W sensie, że zapomnę o jakimś dokumencie i będę musiała na szybko coś w kafejce naskrobać...

Mówiłam już że to jełop i buc Coś będę musiała kombinować, bo za powtarzanie seminarium na pewno nie będę płacić, co to to nie!

Ale tekst piosenki znalazłam
"Kochana, czy zostaniesz moją żoną ?

-Nareszcie!.



Tak chciałabym Twoją żoną już być

I koszule Ci prać, albo okna Ci myć

Z emancypacją bez przesady

Ile można panną być



Tak chciałabym Twe nazwisko już mieć

I tabliczkę na drzwiach, i kochanków ze trzech

Doczekać tego się nie mogę

Mama mówi, że to grzech



Mija roczny mój staż

Ty garnitur do ślubu już masz

Choć, zanim znów rozmyślisz się



Tak chciałabym Twoją żoną już być

Ciastka z makiem Ci piec, i poduszki Ci szyć

Tak prawdę mówiąc - nic nie umiem

Umiem tylko żoną być



Tak chciałabym mieć Akt Ślubu za szkłem

Ty jesteś ślepy, że nie widzisz jak ja bardzo kocham Cię



Mija roczny mój staż

Ty garnitur gotowy już masz

Choć, zanim znów rozmyślisz się



Welon gotów już dziś

Wszyscy będą zazdrościć Ci

Choć, zanim ja rozmyślę się



A ja tak chciałabym Twoją żoną już być

I koszule Ci prać, albo okna Ci myć

Z emancypacją bez przesady

Bo ile można panną być



Rozsądek na to nie poradzi...

Ile można panną być



Ja wolę tort z czekolady

Ile można panną..."

[carmelova]

Niech lepiej któraś myśli nad nowym tytułem wątku

[majorka88]

ja myślę że mógłby być taki "bierz się chłopie nim Ci panna zniknie - jak przekonać do zaręczyn opornych mężczyzn:P"

[Biska]

Napisane przez arrakis

ehhhh chora jestem mam goraczke, katar i glowa mnie boli - funkcjonuje na polopirynie od wczoraj a nie mam czasu teraz na chorowanie no

Biedna Zdrowiej szybko!

Kama, wrócił TŻ?

Napisane przez pagka

Mówiłam już że to jełop i buc Coś będę musiała kombinować, bo za powtarzanie seminarium na pewno nie będę płacić, co to to nie!

Ale tekst piosenki znalazłam
"Kochana, czy zostaniesz moją żoną ?

-Nareszcie!.



Tak chciałabym Twoją żoną już być

I koszule Ci prać, albo okna Ci myć

Z emancypacją bez przesady

Ile można panną być



Tak chciałabym Twe nazwisko już mieć

I tabliczkę na drzwiach, i kochanków ze trzech

Doczekać tego się nie mogę

Mama mówi, że to grzech



Mija roczny mój staż

Ty garnitur do ślubu już masz

Choć, zanim znów rozmyślisz się



Tak chciałabym Twoją żoną już być

Ciastka z makiem Ci piec, i poduszki Ci szyć

Tak prawdę mówiąc - nic nie umiem

Umiem tylko żoną być



Tak chciałabym mieć Akt Ślubu za szkłem

Ty jesteś ślepy, że nie widzisz jak ja bardzo kocham Cię



Mija roczny mój staż

Ty garnitur gotowy już masz

Choć, zanim znów rozmyślisz się



Welon gotów już dziś

Wszyscy będą zazdrościć Ci

Choć, zanim ja rozmyślę się



A ja tak chciałabym Twoją żoną już być

I koszule Ci prać, albo okna Ci myć

Z emancypacją bez przesady

Bo ile można panną być



Rozsądek na to nie poradzi...

Ile można panną być



Ja wolę tort z czekolady

Ile można panną..."

[aanix]

Cześć

O, już za kilkanaście postów będzie kolejna część Ale nie doczekam dziś tego, jestem zmęczona po weekendzie, nawet nie mam siły nadrabiać.

A w ogóle, tż znów zaproponował zakupy i powiedział, że będzie cierpliwy Pomijając fakt, że spędziliśmy w kilku galeriach prawie cały dzień i w tym kupowałam stanik i wybrzydzałam, jak ostatnio, tż cudownie spokojny I przy tym w doskonałym humorze Wtedy musiało coś być w powietrzu... Taki miły sckent i chciałam się tym z Wami podzielic

Teraz już spadam do łóżeczka, dobranoc

arrakis, kuruj się Mnie też coś chyba zaczyna brać... Ale mam nadzieję, że się nie dam

[frezyjka85]

Napisane przez aanix

Cześć

O, już za kilkanaście postów będzie kolejna część Ale nie doczekam dziś tego, jestem zmęczona po weekendzie, nawet nie mam siły nadrabiać.

A w ogóle, tż znów zaproponował zakupy i powiedział, że będzie cierpliwy Pomijając fakt, że spędziliśmy w kilku galeriach prawie cały dzień i w tym kupowałam stanik i wybrzydzałam, jak ostatnio, tż cudownie spokojny I przy tym w doskonałym humorze Wtedy musiało coś być w powietrzu... Taki miły sckent i chciałam się tym z Wami podzielic

Teraz już spadam do łóżeczka, dobranoc

noooo!! jakaś poprawa słodkich snów

[arrakis]

ja tez zaraz uciekam spac - pewnie rano bedzie juz nowa czesc

[justyna_dt]

Polka, sto lat!

Moja propozycja: "A ja tak chciałabym Twoją żoną już być, i koszule Ci prać albo okna Ci myć... czyli desperackich poczynań zazdrośnic cz. 10 " boska piosenka

[Hajja Hawwa]

Napisane przez osz rety

Hajja Hawwa - to już 17 grudnia i w ogóle podziwiam Cię - jesteś chyba jedyną osobą, która cytuje-odpowiada na prawie wszystkie posty

A co będzie 17. grudnia? Bo jakiegoś zaćmienia dostałam.

Tak to jest jak się jest perfekcjonistką

Napisane przez medeline

Tak Pisałam Ci już kiedyś o tym

Do I LO?

Ja niedawno wróciłam od TŻta. Spałam u niego 2 noce. Było cudownie. W sobotę byliśmy na basenie. Coraz lepiej pływam żabką. Zjeżdżaliśmy ze zjeżdżalni, siedzieliśmy w jakuzzi z hydromasażem. Na basen zabraliśmy też dwie kuzynki TŻta.

polka, spóźnione życzenie urodzinowe. Przede wszystkim miłości i spełnienia wszystkich marzeń, a w szczególności takiego jednego błyszczącego

Myślałam, że tu już nowa część jest, a tu jeszcze nie. Super, bo nie ominęło mnie to

[Hawwa87]

Byłoby miło, jakby początek tytułu za wiele nie sugerował, cobyśmy nie musiały w panice zamykać przeglądarek I ja nadal jestem za świątecznym akcentem