Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Sabbath

I tak wszyscy się spóźnią.

ciekawe kto najbardziej


Róbcie dużo zdjęć

jak frekwencja będzie mała to trzeba będzie niedługo spotkanie powtórzyć

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Babeczki (plus ewentualnie Kevinie) - o której? 17?
Niechaj Madzik zarządza, ona ma pcionga rzadziej, niż my nasz transport.

I tak wszyscy się spóźnią.

Yola ma jakąś sesję makijażową, jeżeli się wyrobi to wpadnie

Uchhh, nie chciałabym bardzo "narzucać" godziny, ale jak już, to może plus- minus - 17.30? Będziemy z Agnyską

[edytapa68]

Dziewczyny,sorry,że ja tak z innej beczki.Nie wiecie co z Teziakiem? Juz równy miesiąc nie było go na wizazu.Znacie sie osobiście,więc sądziłam,że macie bliższy kontakt.
Pisał,że jest szczęsliwy,ale żeby aż tak nas zaniedbać..
Martwię się,że znów ma doła...

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Sabbath

Mów za siebie. To, co się ze mnie sypie to stanowczo nie może być próchno.

I tak wszyscy się spóźnią.

Zimą sypie wyłącznie snieg .

Ja przyjdę jak umyję okna i powiesze śniezynki. Mam nadzieję ,że nie zapomne się przebrac jak skończę. Kiedys zapomniałam i tal poleciałam na egzamin

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez edytapa68

Dziewczyny,sorry,że ja tak z innej beczki.Nie wiecie co z Teziakiem? Juz równy miesiąc nie było go na wizazu.Znacie sie osobiście,więc sądziłam,że macie bliższy kontakt.
Pisał,że jest szczęsliwy,ale żeby aż tak nas zaniedbać..
Martwię się,że znów ma doła...

Może z dołem to by przyszedł się pożalić

[Szara Róża]

Napisane przez Ewusia_marchew

mnie nie będzie urodziny siostry mam

Buuu!

Napisane przez ROZ-ter-KA

Ja mogę ewentualnie prztargac . Corride Satellite, Cuir de Lancome, Spellbound, Cristobal w wersji edp., pierwszą Vere Wang.

Co brać?

Napisane przez Sabbath

Pierwsze trzy poproszę.

A ja poproszę Verę Vangową Upsss, czyli, wychodzi na to, że Ewa zmuszona będzie przytaszczyć wszystko...

I tak wszyscy się spóźnią.

No co Ty...

Napisane przez madziczka

Yola ma jakąś sesję makijażową, jeżeli się wyrobi to wpadnie

Czymię kciuki!

Napisane przez ROZ-ter-KA

Może z dołem to by przyszedł się pożalić

Nooo, ja nie będę tego komentować, ale podejrzana sprawa z tym zniknięciem...

[Kevin Lomax]

Postaram się wpaść ok. 18 na jakąś godzinkę, bo później muszę poszukać prezentu urodzinowego dla ojca.

PS. Czy któraś z Was posiada chociaż kropelkę we fiolce Safran T. lub Dzing! ?

[madziczka]

Dziękuję wam za kolejne, cudne spotkanie I za "domówkę"

Agnysko -- za próbeczki

Ja chcę jeszcze raz!

[Szara Róża]

Napisane przez madziczka

Dziękuję wam za kolejne, cudne spotkanie I za "domówkę"

Ja też peany dziękczynne ślę

Agnysko -- za próbeczki

Aguś , również straszliwie dziękuję za próbasy i za zaznajomienie mnie z Molecules 02 - dosłownie siekło mnie na nie jak, nie przymierzając, jasna cholewka Amboxan rzondzi!

Ja chcę jeszcze raz!

Jo tyż!

[asiula1000]

Ogromne dzięki za miłe spotkanie, możliwość testowania, poznawania nieznanych zapachów.


Agnysko - dzięki przeogromne za próbki,

A kropelką Shalimara podkreślę uroczysty świąteczny wieczór wigilijny.


Największe zaskoczenie zapachowe tego wieczoru +: Spellbound (choć początek prawie nie do przejścia), Molecules 02 z Szarej Róży, Vera Wang - jaki przyjemnie różany początek i "środkowa" słodycz

Zaskoczenie - :Eucero

Zaintrygowały mnie: Eau de Cardamon, Escentric 01, Bassala.

Kocham czy nienawidzę?: Corrida, Apparition.


Za wszystko dzięki.

[Polly_]

a zdjęcia?
ja sie chyba musze na ślunsk przenieśc

[Sabbath]

Napisane przez Kevin Lomax

Postaram się wpaść ok. 18 na jakąś godzinkę, bo później muszę poszukać prezentu urodzinowego dla ojca.

Kevinie, przepraszam, że nie pogadaliśmy. Czekam na info, w razie czego mogę podać Ci numer telefonu.

Napisane przez Szara Róża

Aguś , również straszliwie dziękuję za próbasy i za zaznajomienie mnie z Molecules 02 - dosłownie siekło mnie na nie jak, nie przymierzając, jasna cholewka Amboxan rzondzi!

A bo na Tobie pachnie!

To, czym sama zaskoczyłam siebie to fakt, że rozpoznałam, że to molekuły, choć przecie zna mnie nie pachną. Może jednak pachną cholerniki?

Napisane przez asiula1000

Największe zaskoczenie zapachowe tego wieczoru +: Spellbound (choć początek prawie nie do przejścia), Molecules 02 z Szarej Róży, Vera Wang - jaki przyjemnie różany początek i "środkowa" słodycz

Zaskoczenie - :Eucero

Zaintrygowały mnie: Eau de Cardamon, Escentric 01, Bassala.

Kocham czy nienawidzę?: Corrida, Apparition.

Na Spellbound poległam. Przyznaję.
Molecules 02 na Sałacie pachniały, co się zowie.
Męska Basala cudna - zioła, pikanteria, oschła lawenda. Szalenie interesujący zapach. Agnysko, dzięki za próbkę!
Corridę znałam, ale dopiero tym razem udało mi się wrócić z próbeczką - śliczna jest. Nie piękna, nie fascynująca, tylko taka trzpiota ślicznota właśnie.

Dzięki rabatowi Madziczki kupiłam wreszcie Meteoryty i przy okazji zostałam obdarowana próbkami Celine Dion Chic i Ange ou Demon po dwie sztuki. Bleh... Dobrze, że przy okazji zażyczyłam sobie próbek podkładów, kremów pod oczy i co najważniejsze... He Wood Rocky Mountain.

Dziękuję wszystkim za spotkanie, a Agnysce, Madziczce i Sałatuńci za afterparty także. Było jak zwykle. Czyli fenomenalnie.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez Polly_

a zdjęcia?
ja sie chyba musze na ślunsk przenieśc

Koniecznie!

[melkmeisje]

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia!


Sabbath, i jak się sprawują Meteoryty?
Btw, też mi w Sephorze ostatnio wcisnęli Celine Dion

[agnyska81]

I ja w końcu dotarłam
Dziękuję bardzo za spotkanie , oderwało mnie nieco od zimowych rozważań egzystencjalnych.
Wychodzi na to, że ja nic, tylko rozdawałam próbki na prawo i lewo A to fcale nieprawda, przecież ja nie miałam przy sobie żadnych próbek
Należą się szczególne podziękowania Sabbath (za przenocowanie na kanapie), Sałacie (za użyczenie kolana) i Madziczce (za znoszenie mnie jako towarzyszki podróży).
Poznałam w końcu Kevina, ale należą mu się baty za wyjście po angielsku
Asiulu, dziękuję za śliczne płyny i bardzo mi miło, bo czułam że jak Shalik to tylko dla Ciebie - koneserki
Rozterko, dzięki za miłe sąsiedztwo, ale mam nadzieję, że te zdjęcia nigdy nie ujrzą światła dziennego

[kamena]

Napisane przez Polly_

a zdjęcia?
ja sie chyba musze na ślunsk przenieśc

Napisane przez melkmeisje

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia!

Zdjęcia, zdjęcia !!

[Polly_]

Napisane przez kamena

Zdjęcia, zdjęcia !!

i zdjecia Kevinu Lomaxu

[Kevin Lomax]

Napisane przez Sabbath

Kevinie, przepraszam, że nie pogadaliśmy. Czekam na info, w razie czego mogę podać Ci numer telefonu.

Spoko nigdzie się nie spieszy, jak znajdę więcej czasu to skrobnę PW.

Napisane przez agnyska81

Poznałam w końcu Kevina, ale należą mu się baty za wyjście po angielsku

Oj tam oj tam, wyszło jak wyszło. W sumie i tak miałem wyjść trochę wcześniej, więc czekam z niecierpliwością na następny raz.
No i chciałem zrobić na złość Polly (niechcący).

[asiula1000]

Napisane przez agnyska81

I ja w końcu dotarłam
Dziękuję bardzo za spotkanie , oderwało mnie nieco od zimowych rozważań egzystencjalnych.
Wychodzi na to, że ja nic, tylko rozdawałam próbki na prawo i lewo A to fcale nieprawda, przecież ja nie miałam przy sobie żadnych próbek

A jak ładnie popakowane w gustowne pudełeczka. Tylko te próbencje są bardzo niebezpieczne - powodują mętlik w głowie, nosie, drżenie rąk
Mam nadzieję, że połączenia miałaś szybkie, tzn. bez niepotrzebnego mrożenia się.

Napisane przez agnyska81

Asiulu, dziękuję za śliczne płyny i bardzo mi miło, bo czułam że jak Shalik to tylko dla Ciebie - koneserki

Dziękuję za miłe słowa, choć ja chyba lubię klasyki bom konserwa nie koneserka.

Napisane przez agnyska81

Rozterko, dzięki za miłe sąsiedztwo, ale mam nadzieję, że te zdjęcia nigdy nie ujrzą światła dziennego

Swoich nie znoszę, ale o Wasze poproszę
- jaki ładny rym mi się napisał, a jaki prawdziwy!

Rozterko - dziękuję.

[agnyska81]

Napisane przez Polly_

i zdjecia Kevinu Lomaxu

Haha, takiego zdjęcia to żadna z nas nie ma

Napisane przez asiula1000

Swoich nie znoszę, ale o Wasze poproszę

Ładny A jak prosisz, to ja Ci lepiej wyślę jakieś wystylizowane, bo na tej wspaniałej imprezce miałam fryzurę nietego i twarz nakrapianą

Zapomniałabym o najważniejszym: zakochałam się w M7 Ale za to mam mętlik z powodu Poisona. Psikany ma na mnie letko morderczy początek, ale za to trwa wieczność (następnego dnia rano nadal rozsiewałam wokół siebie tą pyszną słodycz). Za to lany jest przyjazny od początku, ale trwa zaledwie 8-10 godzin No i teraz nie wiem, co by tu zrobić? Nie potrzebuję dużej ilości, więc albo miniatura albo odlewka, zastanawiam się tylko nad formą. Czy lana czy z atomizerem
Taaa, ma się problemy w życiu

[ROZ-ter-KA]

Kurcze Wy sobie tak na wizażu cały wieczór gadu, gadu a ja stare szafidła maluje I zejdzie mi pewnie do trzeciej , a rano do roboty

Dziewczyny dziękuję za spotkanie . Macie jakies fotki z domówki to wklejcie , pliiiiiiiiiiiiiiiiiis.
Z knajpy wysłałam do Sabbath.

To ide dalej machac pędzlem.

[agnyska81]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Macie jakies fotki z domówki to wklejcie , pliiiiiiiiiiiiiiiiiis.

Nie mamy Chyba, że coś przespałam?

[asiula1000]

Napisane przez agnyska81

A jak prosisz, to ja Ci lepiej wyślę jakieś wystylizowane, bo na tej wspaniałej imprezce miałam fryzurę nietego i twarz nakrapianą

Bredzisz, bredzisz Agnysko, z niewyspania może. Włosy masz ładne błyszczące, i chyba fryzurka dłuższa niż w maju?.. tak mi się wydaje i ładnie Ci w tych dłuższych

A Poison chyba lepszy z psikadłem? - wygodniejszy w używaniu


ROZ-ter-KO, szafidła budzą moją ciekawość.

Pamiętam odrestaurowane mebelki i drzwi Agnieszki - jak dodała im oryginalności i charakteru.

Pomalowałabym coś, najlepiej olejną.

[madziczka]

Hallo, Hallo - Kto chętny na zlocik 9 stycznia w sobotę? Póki co na liście Sabbath i ja Proszę śmiało i ochoczo się zgłaszać

[ROZ-ter-KA]

Chętna to jestem, ale czy sił mi starczy , to nie wiem

[madziczka]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Chętna to jestem, ale czy sił mi starczy , to nie wiem

Załatwimy jakąś wzmacniającą kroplóweczkę

[Kevin Lomax]

Byłoby miło, ale 9.I jestem niedostępny, więc niestety odpadam.

[Szara Róża]

Napisane przez madziczka

Hallo, Hallo - Kto chętny na zlocik 9 stycznia w sobotę? Póki co na liście Sabbath i ja Proszę śmiało i ochoczo się zgłaszać

Wstępnie zgłaszam się śmiało i ochoczo
Mam nadzieję, że do soboty "unormują" mi się pewne sprawy i raczej będę mogła wpaść


P.S. Madzik, cuuuudna z Was para

[madziczka]

Napisane przez Szara Róża

Wstępnie zgłaszam się śmiało i ochoczo
Mam nadzieję, że do soboty "unormują" mi się pewne sprawy i raczej będę mogła wpaść

Ja też mam nadzieję

Napisane przez Szara Róża

P.S. Madzik, cuuuudna z Was para

Zdecydowaliśmy się ogłosić to światu:ha haha:

[kropka75]

Ja się nie deklaruję, bo znowu mi nic nie wyjdzie, jak na złość. A tak bym chciała...

[Ewusia_marchew]

ja się postaram chociażby na chwilę wpaść ale mam studia+korepetycje+być może pracę więc obiecać nie mogę

[ATENA84]

Ja miałam chociaż raz przyjść ale w ten weekend pracuje;/

za to 16- 17 styczeń mam wolne