![]() |
#841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Wf-koszmar
W gimnazjum są 4 godziny. Liceum ma 3. Z podstawówką, to nie wiem.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#842 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Wf-koszmar
Aha, co do tych krzywych nóg - nie wiem jakie efekty dają ćwiczenia u osób dorosłych/prawie dorosłych, ale słyszałam, że dzieciom lekarze zalecają specjalne buty korekcyjne, które mają odpowiednią podeszwę, grubsza po wewnętrznej stronie, cieńszą po zewnętrznej(dla osób z nogami w kształcie X), by nauczyć się prawidłowo stawiać stopy. W przypadku dzieci taka terapia pewnie skutkuje, w przypadku dorosłych, nie wiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#843 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wf-koszmar
dla mnie wf też jest istną katorgą. Dlaczego? Nienawidzę grać z dziewczynami z mojej klasy i z innej w kosza czy siatkę. Siatkę trenowałam i trenuję nadal, kosza trenowałam więc grać to źle nie gram, ale są idealne panienki, które za każdym razem się śmieją kiedy padam na ziemie za piłką albo kiedy zagrywka nie wyjdzie. Staram się więc nie ćwiczyć, a jak ćwiczę to tylko na zaliczeniach.
__________________
La dolce vita! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
|
Dot.: Wf-koszmar
Ja w gim miałam trzy.
W podstawówce były 2 + 2 godziny basenu. A teraz w LO mam znowu trzy.
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain And heal, heal, heal, heal." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#845 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Jak to było z Wami w szkole?
Wątek powstał z racji tego, że ruch i sport odkąd istnieję generalnie traktuję jako swoje wielkie hobby. Pamiętam również ile zawsze było różnych zwolnień z zajęć wychowania fizycznego, różnych powodów niedyspozycji, a także różnych kryjących się za nimi przyczyn wśród.... moich szkolnych koleżanek. Dlaczego lubiłyście/nie lubiłyście WF? Czy coś powinno się zmienić? Czy ilość zajęć Waszym zdaniem jest wystarczająca dla młodego człowieka? Jak wyglądały zajęcia kiedy chodziłyście do szkoły? Temat ni z gruszki ni z pietruszki, ale mimo to zapraszam do wymiany zdań. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#846 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: to zależy gdzie w danym momencie jestem;D
Wiadomości: 1 038
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Nie lubilam wfu poniewaz zajecia były nudne i zawsze to samo siatka/aerobik kolejny minus to to ze nie kazdy jest przygotowany na dany wysilek a wszyscy cwicza z takim samym czasem i cos co mi bardzo przeszkadzalo moje wf-y były miedzy innymi lekcjami nie wazne czy spocony czy zdyszany czy glodny biegiem na lekcje. Nie mozna bylo sie odswiezyc bo na kolejnej godzinie zajec wpisywali spoznienie lub nie obecnosc^^
Sport lubie do tej pory mimo wszystko pływam no i ternuje na rowerku w domu i nikt mi nie narzuca co i w jakim czasie mam robic sama decyduje o dlugosci treningu zaleznie od potrzeb. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Lubię, ale tylko wtedy gdy gramy w siatkówkę
![]() Nie cierpię biegać, gimnastyki itp ;/
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Ja lubiłam gdy graliśmy w siatkówkę, skakaliśmy przez skrzynię, albo kozła (chyba?
![]() ![]()
__________________
I już ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#849 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Oj ja nie przepadałam.
Niestety nauczyciel z SP bardzo zniechęcił mnie do sportu.Nie było zmiłuj...zimno nie zimno idziemy biegać,a ja niestety nigdy szybka nie byłam i zawsze dostało mi się za to,że szczupła a czas jak ciamajda ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
nie lubiałm wfu w gimnazjum bo był strasznie nudny non stop tylko grałyśmy w siatkówkę... ale za to w technikum było w miarę... raz siatkówka raz w kosza albo gimnastyka albo aerobik albo siłownia... wfista zawsze coś wymyślił żeby nudno nie było... i aerobik my same robiłyśmy czasem jakieś zawody... i jeśli czegoś nie potrafiłam z gimnastyki zrobic to nie kazał na siłę mi tego robic... czasem pytał się czy to i to potrafimy jak wszyskie potrafily to robiłyśmy to na ocenę... ilośc godzin była wystarczająca bo w technikum miałam 3 godziny wfu... tylko głopio plan ułożony bo te trzy godziny miałam pod rząd... i przy tej trzeciej już nie miałyśmy siły nic robic...
![]()
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#851 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: 4 aleja od twojego serca :*
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
nienawidze...
Jestem po prostu na wf, ciamajdą.. myśle o tym,że coś mi sie nie uda i sie nie udaje. Wszystko przez to, ze w podstawowce i gim, miałam takie felerne dziewczyny, że ze wszystkiego sie smiały, i tak zostalo mi do dziś..
__________________
Gdy ujrzałam go po raz pierwszy pomyślałam: ''śliczny, ale my się nie dogadamy''. Dziś jesteśmy razem i dogadujemy się bez słów. J <3 16.02.2011
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Cytat:
![]()
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Nie lubiłam bo po dwóch godzinach WFu na 8 rano mieć później jeszcze 5-6 lekcji bez możliwości odświeżenia się to dla mnie była trauma. Szatnie były ciasne i śmierdzące, zimą na salach było przeraźliwie zimno, no i jeszcze trzeba było nosić całą torbę ciuchów na przebranie -_-
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#854 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Bardzo nie lubiłam, ale teraz mam pozytywny stosunek do sportu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Był już taki wątek
![]() ![]() ![]() Można prosić Moderatora o połączenie??? ![]() http://www.wizaz.pl/forum/showthread...nia+fizycznego |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
szalu nie bylo, zdecydowanie nie byl to moj ulubiony przedmiot. Ale jakies traumy nie wspominam tez, migac sie tez nie migalam chyba nigdy nie mialam zwolnienia z wf no poza jednorazowymi sytuacjami typu grypa czy angina.
Wf to byla zazwyczaj okazja do poznania dziewczyn z innych klas, ale raz chyba mielismy wf z chlopcami ze starszej klasy co od razu wplynelo na atrakcyjnosc zajec. Wf zwlaszcza w zimie kojarzyl mi sie z zimnymi szatniami gdzie trzeba bylo sie rozebrac do krotkich spodenek, z publicznym przebieraniem gdzie nie rzadko dochodzilo do jakies irracjonalnej rewii mody - typu ktora ma modniejsze skarpetki. Ja akurat zawsze uczylam sie z ludzmi bogatszymi niz ja - urok mieszkania w drogiej dzielnicy (podstawowka) oraz elitarnego liceum (ambicje mojej mamy), wiec pewnie sportowe ciuchy byly wowczas dla mnie nie dostepne. Dopiero na studiach sie to wyrownalo. W lecie bylo pod tym wzgledem duzo lepiej. Chociaz w liceum nie zapomne jak nas pani prof. wziela nas na boisko kolo LO tylko, ze tak sie skladalo, ze tam rowniez pelno bylo turystow (urok zycia kolo swiatowej slawy zabytkow) no i turysci z Japonii zaczeli robic fotki nam jak biegamy ![]() ![]() W podstawowce pisalam podanie o komis z wf, bo przez ten przedmiot o maly wlos nie stracilabym swiadectwa z paskiem. Ale skonczylo sie na tym, ze wuefista ustapil. Na studiach mialam przez semestr tenis ziemny ze znanym trenerem od tegoz sportu, ktory rowniez byl pracownikiem naszej uczelni. Wspominam z tego tyle, ze po kazdym wf reka bolala i tak drzala, ze nie moglam pozniej pisac na wykladach. Ze robil mi wstyd przy innych i ogolnie zrazilam sie do tego sportu. U nas na studiach ciezkie boje byly na okreslone dyscypliny. Aha i bylam raz na zajeciach z jakiegos aerobiku i zostalam z nich wyrzucona, bo kobieta pokazala przy wszystkich palcem, ze ja nie nadazam. ![]() To chyba tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#857 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Nienawidziłam WFu, boje się piłki i nie lubie biegać całą godzine na mrozie :/
A głównie to robilismy na WF, nie wiem po co była ta siłownia np... Albo dlaczego nie prowadziły kobitki z nami jakiegoś aerobiku, ćwiczeń... Tzn to drugie wiem, że się im nie chciało, ale chyba taka jest ich praca? ![]()
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#858 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
lubiłam, ale był szalenie nudny, a w-fisty mogłoby nie być w ogóle
dawał piłkę na początku lekcji i tyle go widzieliśmy nawet zasad siatkówki nikt mnie nie nauczył-poznałam je dopiero oglądając mecze |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#859 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Cytat:
![]() Nigdy nie lubiłam wfu. W podstawówce lekcje wychowania fizycznego były dla mnie bardzo stresujące. Byłam najsłabsza, nie radziłam sobie z wyścigami, do gier zespołowych byłam wybierana jako ostatnia. Dziecko-dwie lewe ręce, sierota = ja. Duże problemy sprawiała mi gimnastyka, do dzisiaj mam opory przed zrobieniem przewrotu wprzód.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#860 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
W podstawówce lubiłam, było mnóstwo urozmaiconych gier i zabaw, jeżeli nie padało to zawsze na boisku.
W liceum na początku nie lubiłam, bo w kółko siatkówka i siatkówka, której nienawidzę, później zorganizowano siłownie, to dziewczyny, które nie chciały grac szły na siłownię i wszyscy byli szczęśliwi. Na studiach... bajka! Do wyboru, do koloru co kto lubi, zaliczyłam sekcję pływacką, judo i samoobronę. Za basen płaciło się wręcz symbolicznie, inne zajęcia były darmowe... To były czasy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#861 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Nie cierpiałam wfu i wcale się nie dziwię, że dziewczyny z szkole kombinują ze zwolnieniami
![]() ![]() ![]() A ja nie znosiłam siatkówki. Jestem fatalna we wszelkich grach zespołowych, może nawet nie ze względu na jakąś "ciamajdowatość" ale dlatego, że mnie stresują. A w szkole jak to w szkole, ta siatka to nie była zabawa tylko poważna rywalizacja i jak ktoś nie nadążał czy psuł drużynie grę, to nie mógł uniknąć krzywych spojrzeń czy przykrych komentarzy. A jak się stresuję, to nic mi nie wychodzi. Jak nie wychodzi to się stresuję i koło się zamyka. ![]() Podobnie zresztą jest przy rzeczach typu stanie na rękach czy skakanie przez kozła - klasa lubi się pośmiać, im jest zabawnie, ale osobie której zupełnie nie wychodzi - to zdecydowanie nie pomaga. A wręcz blokuje i przeszkadza, bo zamiast się skupić na ćwiczeniu, skupia się na tym ile osób się na Ciebie gapi w nadziei, że się znów wywalisz ![]() Później nam zrobili siłownię i można było zamiast grania w siatkę iść tam. Oczywiście wybierałam siłownię ![]() W liceum miałam fajną nauczycielkę, której się "chciało" i która końcową ocenę opierała na staraniach ucznia, a nie na tym, czy umie stanąć na głowie czy nie. Respektowała też lęki, nie zmuszała do stawania na rękach jak ktoś się bał. Kiedy na wf na dużej sali przychodzili chłopcy (zdarzało się z raz na miesiąc), to te z nas które nie chciały, nie musiały z nimi grać - całe szczęście, bo przy naszej "babskiej", delikatnej grze, to oni mogli zabić tą piłką ![]() Przy niej już lepiej się czułam na wfie (chociaż musiałam robić masę różnych rzeczy, od piłek lekarskich, przez biegi przez płotki, po rzut oszczepem i pchnięcie kulą ![]() ![]() ![]() ![]() To była młoda nauczycielka świeżo po studiach, rozmawiała z nami, pamiętam nawet jak kiedyś nie było dla nas sali i zrobiła nam wtedy pogadankę o seksie, ale taką fajną, na luzie ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-12-16 o 14:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#862 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
szczerze mówiąc nie lubię wf-u
![]() ![]() ![]()
__________________
pod innym nickiem... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#863 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Co do mnie to ja raczej lubiłam w-f i w podstawówce i w liceum, na studiach nie miałam ![]()
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#864 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Spotrsmenką nie jestem, nie mam wyśmienitej kondycji, nie biegam szybko, nie jestem mistrzynią w grach zespołowych, ale na wychowanie fizyczne uczęszczam.
Dla mnie to przedmiot jak każdy inny. Jak wiele osób zauważyło, to, czy lubimy chodzić na wf w dużej mierze zależy od nauczyciela w-fu. Przyznam szczerze, że w szkole podstawowej zajęć wychowania fizycznego unikałam jak ognia. i to właśnie przez nauczyciela. Szukałam każdego pretekstu, by nie ćwiczyć. W gimnazjum też nie szło mi za dobrze, ale to dlatego, że nauczyciel podniósł nam wysoko poprzeczkę. Nauczyciel byl zapalonym biegaczem, wymigiwałam się z biegów na każdy sposób. Poza tym byłam porównywana z siostrą- mistrzynią w sporcie, ja przy niej wyglądałam jak ostatnia sierota. Jakoś dałam radę i teraz zajęcia wychowania fizycznego nie są dla mnie horrorem. Nauczyciel nie ocenia tego, czy potrafimy zaserwować piłkę przez pół boiska, czy nie. Ocenia za chęci i za frekwencję. Poza tym można iść z nauczycielem na ugodę i robić cokolwiek na lekcji, byle po prostu ćwiczyć, a nie siedzieć i za przeproszeniem grzać d**y na ławce. Edytowane przez 201604200942 Czas edycji: 2009-12-16 o 15:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#865 |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Niestety nie przyjaźniłam się z wfem. Jestem niska i szczupła, ogólnie malutka i zazwyczaj byłam najniższa z klasy i nie było szans żebym przetrwała z piłką w ręku grając w kosza bo mnie zadeptywali
![]() Za to gimnastyka i pływanie szły mi bardzo dobrze, zawsze miałam z tego piątki i chętnie chodziłam na zajęcia, bo wtedy to ja byłam ta zwinna a koleżanki, które miażdżyły mnie pod koszem nie potrafiły zrobić przewrotu w przód ![]()
__________________
Bridezilla ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Bardzo lubiłam i lubię nadal
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#867 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
Cytat:
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#869 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 764
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
A ja za to lekcje WF uwielbiam ;-) Nie przeszkadza mi nic: bardzo lubię zarówno siatkówkę, jak i biegi czy gimnastykę. Dla mnie to taki miły przerywnik w dniu szkolnym. Żałuję tylko, że nie mamy WF-u na basenie.
Nigdy nie wymigiwałam się żadnymi zwolnieniami, bólami brzucha czy innych części ciała :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Czy lubiłyście lekcje wychowania fizycznego?
W podstawówce bardzo lubiłam WF
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.