Walka o zdrowe i piękne włosy - część IV

[anka.d]

kosmetolog - jestes pewna? bo mi sie wydaje ze to jednak ilosci mg na 1 ml.
po wymienieniu wszystkich skladników mamy napisane: "Base q.s. to 1 ml."

[jyyli]

Napisane przez szpilka666

Dziękuje ślicznie Nawiasem to wyszło mi 43.5 parafiny ale w ml?? na 100 ml??

I pytanie do stosujących wierzbownice , może byc taka:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p17396-Ziel...a_ziolowa_50_g

Ja mam nawet dokładnie taką samą

[eloania]

czy ktos mnie moze oswiecic czym sie rozni serum joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujace od balsamu joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujacego?

nie rozumiem jaka roznica jest miedzy balsamem a serum...

[kosmetolog1]

Napisane przez anka.d

kosmetolog - jestes pewna? bo mi sie wydaje ze to jednak ilosci mg na 1 ml.
po wymienieniu wszystkich skladników mamy napisane: "Base q.s. to 1 ml."

masz rację to są ilości na 1 ml. nie spojrzałam na to na końcu i myślałam że to jakieś ampułki i dlatego takie małe ilości (w mg), można przyjąć w dużym przybliżeniu że 1 ml=1g więc od 1000 mg trzeba poodejmować te ilości ze składu i wyjdzie ile jest parafiny

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez szpilka666

Ok. Wygląda na to że ta parafina to ok 70% produktu czyli naprawde sporo. Kosmetolog według Ciebie używac na skalp czy jednak nie??

powiem szczerze że ja osobiście nie jestem przekonana do nanoszenia na skórę parafiny bez silikonów(np. kremów na twarz) . parafina tworzy ciągłą błonkę na skórze i sprawia że skóra nie oddycha. podejrzewam że to samo będzie się dziać ze skórą głowy

[majreg]

Napisane przez szpilka666

Ok. Wygląda na to że ta parafina to ok 70% produktu czyli naprawde sporo. Kosmetolog według Ciebie używac na skalp czy jednak nie??

Po co? To tak jakbyś wazelinę na łepek kładła. Bez sensu. Ona jeszcze utrudnia przenikanie odżywczych substancji. Walą ją do kosmetyków bo jest tania i dodaje objętości. Są rzeczy tanie i dobre.

[kosmetolog1]

Napisane przez eloania

czy ktos mnie moze oswiecic czym sie rozni serum joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujace od balsamu joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujacego?

nie rozumiem jaka roznica jest miedzy balsamem a serum...

zapewne stężeniem (zawartością) składników aktywnych. nie należy się dziś sugerować nazwą serum, bo w rzeczywistości mało które serum to serum. słowo "serum" to obecnie dobry chwyt marketingowy. większość serów (nie wiem jak to sie odmienia) to takie hm.... koncentraty, a prawdziwe serum powinno być koncentratem koncentratu

[majreg]

Napisane przez kosmetolog1

masz rację to są ilości na 1 ml. nie spojrzałam na to na końcu i myślałam że to jakieś ampułki i dlatego takie małe ilości (w mg), można przyjąć w dużym przybliżeniu że 1 ml=1g więc od 1000 mg trzeba poodejmować te ilości ze składu i wyjdzie ile jest parafiny

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------


powiem szczerze że ja osobiście nie jestem przekonana do nanoszenia na skórę parafiny bez silikonów(np. kremów na twarz) . parafina tworzy ciągłą błonkę na skórze i sprawia że skóra nie oddycha. podejrzewam że to samo będzie się dziać ze skórą głowy

Tak właśnie . I wysusza paszczę.

[Narek]

Napisane przez eloania

czy ktos mnie moze oswiecic czym sie rozni serum joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujace od balsamu joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujacego?

nie rozumiem jaka roznica jest miedzy balsamem a serum...

Balsam to odżywka- do spłukiwania lub bez. To serum ma za zadanie chronić końcówki, więc nakłada się je po umyciu właśnie na tę część włosów.

[anka.d]

Napisane przez eloania

czy ktos mnie moze oswiecic czym sie rozni serum joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujace od balsamu joanna z apteczki babuni nawilzajaco-regenerujacego?

nie rozumiem jaka roznica jest miedzy balsamem a serum...

roznia sie skladem.
balsam nie ma silikonow na pewno, serum o ile dobrze pamietam ma. (o ile silikony maja dla ciebie jakies znaczenie).
tak jak napisala kosmetolog - w tym przypadku serum to tylko nazwa. ja bym nazwala to maskeczką do wlosow, albo po porstu odzywką.

byly analizowane sklady: balsam i serum

[eloania]

bardzo dziekuje za odp dziewczyny:cm ok:

teraz juz wszystko rozumiem

[szpilka666]

Napisane przez kosmetolog1

masz rację to są ilości na 1 ml. nie spojrzałam na to na końcu i myślałam że to jakieś ampułki i dlatego takie małe ilości (w mg), można przyjąć w dużym przybliżeniu że 1 ml=1g więc od 1000 mg trzeba poodejmować te ilości ze składu i wyjdzie ile jest parafiny

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------


powiem szczerze że ja osobiście nie jestem przekonana do nanoszenia na skórę parafiny bez silikonów(np. kremów na twarz) . parafina tworzy ciągłą błonkę na skórze i sprawia że skóra nie oddycha. podejrzewam że to samo będzie się dziać ze skórą głowy

Napisane przez majreg

Po co? To tak jakbyś wazelinę na łepek kładła. Bez sensu. Ona jeszcze utrudnia przenikanie odżywczych substancji. Walą ją do kosmetyków bo jest tania i dodaje objętości. Są rzeczy tanie i dobre.

Dziękuje za odpowiedzi.

[Aniaaa PlayMate]

Viki twierdzisz że z vatiką lepiej uważać przez parafinę? Kurcze ja jak ją miałam to co noc do spania ją nakładałam :O

[Sylvana]

Dziewczyny co sądzicie o stosowaniu nafty kosmetycznej? Zalecana do suchych wlosow? Jesli tak, to jak ja mozna stosowac - z czym polaczyc np Zakupilam ja w celu polaczenia z olejkiem pichtowym na cere i zastanawiam sie czy nie pokombinowac czegos przy wlosach

[weegirl]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Viki twierdzisz że z vatiką lepiej uważać przez parafinę? Kurcze ja jak ją miałam to co noc do spania ją nakładałam :O

Aniu, w zwykłej Vatice nie ma parafiny, jest natomiast w Amli. I w nowych Vatikach (w takich w przezroczystych opakowaniach).

[Aniaaa PlayMate]

Qurcze to są znowu jakieś nowe? Mogę dostać linka? A o amli też pierwsze słysze... Chodzi o tą amlę z dabur? Weegril gdzie Ty sie podziewałaś tyle czasu? Dawno Cię tu nie było

[syrenka]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Qurcze to są znowu jakieś nowe? Mogę dostać linka? A o amli też pierwsze słysze... Chodzi o tą amlę z dabur? Weegril gdzie Ty sie podziewałaś tyle czasu? Dawno Cię tu nie było

Vatika parafinowa:
http://www.helfy.pl/vatika-olejek-wzbogacony-kaktusem
http://www.helfy.pl/migdalowy-olejek-vatika
http://www.helfy.pl/olejek-kokosowy-vatika

[Aniaaa PlayMate]

Dziękuję syrenko

[syrenka]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Dziękuję syrenko

Proszę bardzo

[neheszta]

zaczynam od nowa dbanie

[Magdzia94]

Napisane przez neheszta

zaczynam od nowa dbanie

A co sie stało że od nowa?

[weegirl]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Qurcze to są znowu jakieś nowe? Mogę dostać linka? A o amli też pierwsze słysze... Chodzi o tą amlę z dabur? Weegril gdzie Ty sie podziewałaś tyle czasu? Dawno Cię tu nie było

O, widzę, że syrenka mnie ubiegła Tak, chodzi o Amlę Dabur. Jakby co, na Helfach podawane są wszelkie składy
A ja... a ja nie mam wcale czasu na wizaż A teraz jestem chora i nadrabiam zaległości

Napisane przez syrenka

Vatika parafinowa:
http://www.helfy.pl/vatika-olejek-wzbogacony-kaktusem
http://www.helfy.pl/migdalowy-olejek-vatika
http://www.helfy.pl/olejek-kokosowy-vatika

Dodam tylko, że przez jakiś czas na Helfach ta Vatika parafinowa kokosowa miała napisany inny skład (normalnej Vatiki) i jakaś Wizażanka się na to nabrała To dziwne, bo jak ją wprowadzili na początku do oferty sklepu, to był prawidłowy skład podany, później zmienili, a teraz widzę, że poprawili błąd.
Swoją drogą, podejrzewam, że plusem tej nowej Vatiki, opartej na parafinie, jest to, że ma płynną konsystencję i łatwiej ją nakładać na włosy. Ale ja zdecydowanie wolę skład "starej" Vatiki.

[ImmortalLover]

Napisane przez Magdzia94

A co sie stało że od nowa?

no właśnie

[ToTyLkoJa2]

Cześć, przyłączam się do Was już od kilku dni, ale w końcu się zmobilizowałam i piszę
Chciałabym Was prosić o radę, bo ja jestem laikiem co do włosów..
Otóż robię pasemka co miesiąc rozjaśniaczem co daje suche i szorstkie włosy. Ostatnio staram się nie prostować. Zauważyłam, że mimo to, że odrosty mam, włosy nie rosną, bo łamią się końcówki. Prostownicę odstawiłam, rozjaśniacza nie odstawie, bo nic tak nie rozjaśnia włosów. Chciałabym żeby do lutego [6] mi troszkę urosły, mam je niewiele za ramiona i może poradzicie co stosować na to ich zniszczenie i wysuszenie?
Aktualnie mam:
-Sayoss wersja pomarańczowa [do suchych] ale to TRAGEDIA. Nic nie daje
-Gliss Kur różowe również do suchych
-Ziaja, Plantica- odżywka z witaminą
-Jedwam Farouk
Miałam Wax, ale nie dawał efektów żadnych. Poradźcie co kupić i jak się z włosami obchodzić. będę bardzo wdzięczna

[absurdalna89]

Włosomaniaczki pomocy! Kupiłam dziś spray do prostowania włosów, o ten: Marion, Hair Line, Płyn prostujący włosy
ale okazuje się, że ma w składzie jakiś koszmarny, niezmywalny silikon...
TRIMETHYLSILYLAMODIMETHIC ONE

Czy da się to czymś zmyć? Mogę tego sporadycznie używac? Proszę, pomóżcie.
Mam twarde, wywijające i puszące się włosy, więc może przynajmniej je ujarzmi... ale zdecydowanie nie chcę im szkodzić!

Proszę o rady, bo mam zamiar jutro rano myć włosy i nie wiem czy tym spryskać czy nie.

[weegirl]

Napisane przez absurdalna89

Włosomaniaczki pomocy! Kupiłam dziś spray do prostowania włosów, o ten: Marion, Hair Line, Płyn prostujący włosy
ale okazuje się, że ma w składzie jakiś koszmarny, niezmywalny silikon...
TRIMETHYLSILYLAMODIMETHIC ONE

Czy da się to czymś zmyć? Mogę tego sporadycznie używac? Proszę, pomóżcie.
Mam twarde, wywijające i puszące się włosy, więc może przynajmniej je ujarzmi... ale zdecydowanie nie chcę im szkodzić!

Proszę o rady, bo mam zamiar jutro rano myć włosy i nie wiem czy tym spryskać czy nie.

Jeśli to produkt w sprayu, to bym tak nie rozpaczała, one jednak są lżejsze od pozostałych A ten silikon na pewno zmyjesz szamponem z SLeSem (nie pamiętam, czy myjesz włosy odżywką, ale pewnie i tak raz na jakiś czas stosujesz coś mocniejszego). Zresztą, jakbyś raz zastosowała coś z silikonem a później umyła włosy odżywką, to nic im się nie stanie. A tak w ogóle, wkleisz skład tego produktu?

[absurdalna89]

Obiecuję, że zrobię to jutro, bo teraz się spieszę. Ale bardzo dziękuję za odpowiedź i porady A włosów nie myję odżywką, tylko szamponem z SLeS.

[Paulinka675]

dziewczyny nie wiecie może gdzie można w warszawie kupić odżywkę jantar??

[weegirl]

Napisane przez Paulinka675

dziewczyny nie wiecie może gdzie można w warszawie kupić odżywkę jantar??

np. w DOZ-ie, ale nie wiem, czy trzeba zamówić, czy mają na miejscu

[absurdalna89]

weegirl oto skład płynu prostującego Marion:

aqua, glycerin, cetrimonium chloride, trimethylsilylamodimethic one (and) c11-15 (and) pareth-5 (and) c11-15, pareth-9, propylene glycol, acrylates/steareth-20, methacrylate crosspolymer, cocamidopropyl betaine, peg-40 castor oil, panthenol, parfum, polyquaternium-59 (and) butylene glycol, benzyl alcohol (and) methylcholoisothiazolinon e (and) methylisothiazolinone, citric acid


Skoro już to wypisałam to daj proszę znać co myślisz o tym składzie.

[weegirl]

Napisane przez absurdalna89

weegirl oto skład płynu prostującego Marion:

aqua, glycerin, cetrimonium chloride, trimethylsilylamodimethic one (and) c11-15 (and) pareth-5 (and) c11-15, pareth-9, propylene glycol, acrylates/steareth-20, methacrylate crosspolymer, cocamidopropyl betaine, peg-40 castor oil, panthenol, parfum, polyquaternium-59 (and) butylene glycol, benzyl alcohol (and) methylcholoisothiazolinon e (and) methylisothiazolinone, citric acid


Skoro już to wypisałam to daj proszę znać co myślisz o tym składzie.

Ja tam żadnym ekspertem nie jestem i cieżko mi powiedzieć, co, poza tym trime-cośtamcośtam może tutaj wygładzać włosy. Ale skłąd wydaje się ok, na początku gliceryna (u mnie, niestety, tak wysoko w składzie mogłaby powodować oklapusa), glikol propylenowy, olej rycynowy i pantenol... myślę, że może nawilżać, ale może niech się na ten temat wypowie ktoś bardziej kompetentny Co do silikonu, to bym się go raczej nie bała w takim produkcie. Zresztą- wypróbuj i zobacz co włosy na to "powiedzą" Ja bym z pewnością wypróbowała.