Miłośniczki H&M

[chanelkaa]

Dzis o 9.02 stałam się szczęśliwą posiadaczką pudrowego sweterka z motylkami Opłaciło się koczowanie przed galerią od 8.45

Moje pierwsze wrażenie jest takie, że mam wszędzie ten sweterek tylko nie na sobie W buzi, na bluzce, na rajstopach, na spódniczce, a nawet na włosach.Mam nadzieję, że odpowiednia ilość kłaczków odleci, a potem będzie lepiej. W każdym razie jestem bardzo zadowolona

Zauważyłam także, że pudrowych było najmniej, około 7 sztuk. Natomiast pozostałych kolorów był cały wieszak. Biorąc pod uwagę, że byłam pierwszą klientką w dniu dziesiejszym, to chyba cały personel odłożył po sztuce dla siebie

[emememsik]

Dziewczyny, nie macie po co iść do Galerii Krakowskiej, sweterki rozeszły się w ciągu pół godziny, jak przyszłam o 9.45, to już prawie nic nie zostało.

Odłożyłam na swoje nazwisko ostatnią czarną S-kę, więc jeśli ktoś chciałby kupić, piszcie PW to napiszę jak się nazywam. Rezerwacja jest do jutra do zamknięcia.

[novia]

Dla dziewczyn z Warszawy- sweterków z motylkami nie ma na Marszałkowskiej, ale są za to ZT. Ok 10 były wszystkie rozmiary pudrowych, czarnych i brązowych.

[aluniaa007]

a jak sprawa w Trojmiescie?gdzie jeszcze sie uchowaly sweterki :P?

[Bjarke]

Myślałam, że sie rzucę pod tramwaj jak zobaczyłam, ze hm już otwarty : ((
Myślałam, ze od 10! Przybyłam o 9:40 i mało się nie rozryczałam.
Został tylko jeden kawowy rozmiar M! : (((

[cukiereczek19]

To dziwne byłam przed chwilką w galerii krakowskiej i Pani w H&M powiedziała, że były kilka dni temu i znalazla tylko jeden czarny, ale czarnym niestety nie byłam zainteresowana. Taka sama sytuacja była w M1 pare dni temu były i już nie ma.

[wykrasana]

Napisane przez Bjarke

Myślałam, że sie rzucę pod tramwaj jak zobaczyłam, ze hm już otwarty : ((
Myślałam, ze od 10! Przybyłam o 9:40 i mało się nie rozryczałam.
Został tylko jeden kawowy rozmiar M! : (((

Jaka desperacja Ale kawowy też ładny kolor, chyba, że to nie Twój rozmiar

[asiorrr]

a ja byłam dzisiaj po 9 w h&m w galerii krakowskiej i były 2 sweterki kawowe- S i M, 1 pudrowy- L i kilka czarnych, bodajże we wszystkich rozmiarach
no ale po mojej wizycie było już o 2 mniej

[Bjarke]

Napisane przez wykrasana

Jaka desperacja Ale kawowy też ładny kolor, chyba, że to nie Twój rozmiar

Nie mój... ale i tak wzięłam Najgorzej nie wygląda.
Specjalnie sobie wszystko zaplanowałam a tu takie niedociągnięcie z czasem : ( Jeszcze wczoraj mi się śniła dokładnie ta sama sytuacja ; d

[Mirell]

Napisane przez aluniaa007

a jak sprawa w Trojmiescie?gdzie jeszcze sie uchowaly sweterki :P?

Właśnie wróciłam z trzech H&M, i tak: w Manhattanie ani śladu po nich, na Matarni byłam tuż po otwarciu i był jeden pudrowy rozm. L, oraz kilka czarnych i kawowych (rózne rozmiary).
W Bałtyckiej natomiast były jeszce dwa XS pudrowe i reszta też same czarne i kawowe. Jak w Alfie niestety nie wiem.

A co do wyprzedaży, to wg. mnie są o wiele bardziej beznadziejne niż letnie, niby są ciuchy ale nie aż tak dużo, w dodatku prawie same beznadziejne (większości wizażanek prawie nic się nie spodoba). Biżuterii przecenionej jest tylko kilka modeli (gdzieś zaledwie 1/4 tego co w ogóle na sklepach mają, i tazk już przebrana, m.in. przeze mnie), na Divided tym razem prawie nic (!) z biżuterii nie jest przecenione (jednej pary kolczyków i odrapanej bransoletki nie liczę). No nie mówiac o torebkach, których jest jak na lekarstwo. Jedyne co można wyszukać jeszcze, to coś z czapek i szaliczków bo dosć duży wybór przecenionych, no ale co z tego, jak wzory też takie sobie...
Ogólnie podsumowując, jestem tym razem rozczarowana wyprzedażą w H&M i bardzo wątpię żeby jeszcze coś ciekawego dołożyli (no może pojedyncze sztuki), reszta zostaje na wiosnę/lato jako "nowa kolekcja"...

[Ag4]

Mirell zgadzam się z Tobą. Poszłam wczoraj z wypchanym portfelem i nadzieją, że uda mi sie coś fajnego kupić Tymczasem nic mi się nie spodobało. Ciuchów rzeczywiście dużo, jednak nic ciekawego.
Kupiłam jedynie biały top z bawełny organicznej, nawet nie mierzyłam (kosztował 10zł z 39.90), w domu na szczęscie okazało się, że jest bardzo fajny, taki lekko luźny u góry, weższy na dole.
Wzięłam też szalik, ale tylko dlatego, że muszę wyprać swoją białą chustę i nie zdązy mi wyschnąć na czas

czekamy do lata

EDIT: dziś wybioeram się jedynie po bieliznę bo widziałam, że wczoraj metkowali na czerwono

[agatala]

Napisane przez Mirell

Właśnie wróciłam z trzech H&M, i tak: w Manhattanie ani śladu po nich, na Matarni byłam tuż po otwarciu i był jeden pudrowy rozm. L, oraz kilka czarnych i kawowych (rózne rozmiary).
W Bałtyckiej natomiast były jeszce dwa XS pudrowe i reszta też same czarne i kawowe. Jak w Alfie niestety nie wiem.

A co do wyprzedaży, to wg. mnie są o wiele bardziej beznadziejne niż letnie, niby są ciuchy ale nie aż tak dużo, w dodatku prawie same beznadziejne (większości wizażanek prawie nic się nie spodoba). Biżuterii przecenionej jest tylko kilka modeli (gdzieś zaledwie 1/4 tego co w ogóle na sklepach mają, i tazk już przebrana, m.in. przeze mnie), na Divided tym razem prawie nic (!) z biżuterii nie jest przecenione (jednej pary kolczyków i odrapanej bransoletki nie liczę). No nie mówiac o torebkach, których jest jak na lekarstwo. Jedyne co można wyszukać jeszcze, to coś z czapek i szaliczków bo dosć duży wybór przecenionych, no ale co z tego, jak wzory też takie sobie...
Ogólnie podsumowując, jestem tym razem rozczarowana wyprzedażą w H&M i bardzo wątpię żeby jeszcze coś ciekawego dołożyli (no może pojedyncze sztuki), reszta zostaje na wiosnę/lato jako "nowa kolekcja"...

Przyznam Ci się że mam podobne odczucia... byłam wczoraj i niby dużo rzeczy przecenionych ale jakos nic mnie nie zachwyciło, albo jest jeszcze za drogie
Ale zwróciłam wczoraj uwagę na jedną koszulę/tunikę w szary wzorek...
Ale pewnie i tak jeszcze sie przejde żeby na spokojnie przejrzeć, bo jak byłam wczoraj to był tłum
Za to jedna koszulka mi sie bardzo podobała, pudroworóżowa z czarna tasiemką pod szyją wiązaną na kokardkę, jednak nie mój rozmiar

[netkaa00]

Napisane przez Mirell

Właśnie wróciłam z trzech H&M, i tak: w Manhattanie ani śladu po nich, na Matarni byłam tuż po otwarciu i był jeden pudrowy rozm. L, oraz kilka czarnych i kawowych (rózne rozmiary).
W Bałtyckiej natomiast były jeszce dwa XS pudrowe i reszta też same czarne i kawowe. Jak w Alfie niestety nie wiem.

A co do wyprzedaży, to wg. mnie są o wiele bardziej beznadziejne niż letnie, niby są ciuchy ale nie aż tak dużo, w dodatku prawie same beznadziejne (większości wizażanek prawie nic się nie spodoba). Biżuterii przecenionej jest tylko kilka modeli (gdzieś zaledwie 1/4 tego co w ogóle na sklepach mają, i tazk już przebrana, m.in. przeze mnie), na Divided tym razem prawie nic (!) z biżuterii nie jest przecenione (jednej pary kolczyków i odrapanej bransoletki nie liczę). No nie mówiac o torebkach, których jest jak na lekarstwo. Jedyne co można wyszukać jeszcze, to coś z czapek i szaliczków bo dosć duży wybór przecenionych, no ale co z tego, jak wzory też takie sobie...
Ogólnie podsumowując, jestem tym razem rozczarowana wyprzedażą w H&M i bardzo wątpię żeby jeszcze coś ciekawego dołożyli (no może pojedyncze sztuki), reszta zostaje na wiosnę/lato jako "nowa kolekcja"...

Potwierdzam
Byłam wczoraj w 3 H&M w Warszawie i nic mi się nie podobało... kupiłam tylko płaszczyk którego szukałam, ale niestety w kolorze czarnym... Będę szukać dalej szarego. Kupiłam również czapke taką zwykłą cienką kremowa za 10 zł, oraz dwie spinki kokardki za 5 zł..
Ciągle mam nadzieje,że coś jeszcze dołożą

Aaaa i apropo tych narzutek z perełkami, niestety nigdzie ani widu ani słychu

[~Veronique]

Napisane przez cukiereczek19

To dziwne byłam przed chwilką w galerii krakowskiej i Pani w H&M powiedziała, że były kilka dni temu i znalazla tylko jeden czarny, ale czarnym niestety nie byłam zainteresowana. Taka sama sytuacja była w M1 pare dni temu były i już nie ma.

czyli nie ma po co jechać do m1 nawet? a ja myślałam, że tam się chociaż uchowają do momentu kiedy wyjdę z pracy a jak w bonarce?

[cukiereczek19]

Napisane przez ~Veronique

czyli nie ma po co jechać do m1 nawet? a ja myślałam, że tam się chociaż uchowają do momentu kiedy wyjdę z pracy a jak w bonarce?

Właśnie sama się zdziwiłam bo dziewczyna w sklepie mówiła, że były jakiś czas temu. A co do bonarki ktoś chyba wcześniej pisał że też prawie nic nie ma. Czyli wychodzi na to że w Krakowie już go nie dostaniemy jedynie wczoraj widziałam w galerii kazimierz jeśli was interesuje ta kawa z mlekiem to były chyba wszystkie rozmiary.

[justysia171]

Moja koleżanka z uczelni była dziś rano o 9 w galerii krakowskiej - pudrowych nie było żadnych, potem o 10 w M1 i kazimierz - pudrowych żadnych, dzwoniła do Bonarki - pudrowych brak.
W każdej galerii powiedziano jej, że one już były i sprzedały się praktycznie w 1 dzień bo ktoś za wcześnie wystawił je na sklep.
Z tego co mówiła były gdzieś pojedyncze sztuki czarnych kawy z mlekiem.

Dodam, że widziałam wczoraj ten sweterek na ekspedientce w Bonarce i wg. mnie nawet tych 40 zł nie jest wart...

[Bjarke]

Ja też nic nie widziałam fajnego na przecenach Rozczarowałam się trochę jeśli chodzi o biżuterię. Myślałam, że coś fajnego złapie a tu nic. Marniutko.

[praline]

Napisane przez justysia171

Moja koleżanka z uczelni była dziś rano o 9 w galerii krakowskiej - pudrowych nie było żadnych, potem o 10 w M1 i kazimierz - pudrowych żadnych, dzwoniła do Bonarki - pudrowych brak.
W każdej galerii powiedziano jej, że one już były i sprzedały się praktycznie w 1 dzień bo ktoś za wcześnie wystawił je na sklep.
Z tego co mówiła były gdzieś pojedyncze sztuki czarnych kawy z mlekiem.

Dodam, że widziałam wczoraj ten sweterek na ekspedientce w Bonarce i wg. mnie nawet tych 40 zł nie jest wart...

Rozwiniesz ostatnie zdanie? bardzo szmatkowo wygląda?

[emememsik]

Napisane przez emememsik

Odłożyłam na swoje nazwisko ostatnią czarną S-kę, więc jeśli ktoś chciałby kupić, piszcie PW to napiszę jak się nazywam. Rezerwacja jest do jutra do zamknięcia.

Podnoszę, bo miałam zapchaną skrzynkę PW i nie wiem czy któraś z was do mnie pisała.

Napisane przez Bjarke

Myślałam, że sie rzucę pod tramwaj jak zobaczyłam, ze hm już otwarty : ((

No tak, bez sweterków nie da się żyć..

Dziwne jest to co piszecie, bo ja w GK jestem właściwie codziennie i nie było tych sweterków, a dziś Pani powiedziała, że wystawili je dopiero rano.

Kupiłam trzypak bokserek z jelonkiem Bambi. Za 30 zł.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Aa, jeszcze co do sweterka, nie kupiłam, bo według mnie jest brzydki i tandetny, gdyby nie był z sieciówki i nie był reklamowany, pewnie nikt by go nie kupił.

[justysia171]

Napisane przez praline

Rozwiniesz ostatnie zdanie? bardzo szmatkowo wygląda?

Nie podoba mi się bo:
babka był caluuuuuutka w kłakach-twarz,włosy,spodnie, wyglądało to strasznie nieestetycznie (zwłaszcza, że obsługiwała klientów), ale o tym już dziewczyny wspominały,
podotykałam go wczoraj wg. mnie jakość kiepściutka, taki na kilka użyć, w ogóle mnie nie zachwycił,na plakatach wygląda świetnie a w rzeczywistości rozczarował.
Pamiętajmy jednak - ile ludzi tyle opinii, gustów itd.

Napisane przez emememsik

Podnoszę, bo miałam zapchaną skrzynkę PW i nie wiem czy któraś z was do mnie pisała.


No tak, bez sweterków nie da się żyć..

Dziwne jest to co piszecie, bo ja w GK jestem właściwie codziennie i nie było tych sweterków, a dziś Pani powiedziała, że wystawili je dopiero rano.

Kupiłam trzypak bokserek z jelonkiem Bambi. Za 30 zł.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Aa, jeszcze co do sweterka, nie kupiłam, bo według mnie jest brzydki i tandetny, gdyby nie był z sieciówki i nie był reklamowany, pewnie nikt by go nie kupił.

Widzisz ja też jestem praktycznie codziennie i nigdy ich nie widziałam, a wczoraj mi kobitka powiedziała, że już były.?niz z tego nie kapuje



Wczoraj w Bonarce widziałam z 2-3 różowe, parę czarnych i najwięcej kawy mlekiem

[budgetka]

Napisane przez emememsik

Aa, jeszcze co do sweterka, nie kupiłam, bo według mnie jest brzydki i tandetny, gdyby nie był z sieciówki i nie był reklamowany, pewnie nikt by go nie kupił.

potwierdzam!! mało tego, same się na niego nakręcamy . moim zdaniem nie jest aż taki zły za te 40 zeta, tylko gdyby nie te kłaczki które mi od razu wchodzą do oczu .... oglądałam go tylko na wieszku i była masakra, a co by było gdybym go przymierzyła.......

[kolorowa12]

Mnie też wyprzedaże nie zachwyciły.
fakt, miałam bardzo mało czasu, aby rozejrzeć się po całym sklepie, ale i tak nic świetnego nie znalazłam
Ogólnie motylkowych sweterków nie widziałam, no cóż... może gdzieś się jeszcze uchowały (ale i tak nie miałam zamiaru ich kupować ).
Sporo po przecenianych rzeczy było na dziale dla dzieci, i to tam właśnie najbardziej się rozglądałam . Z racji, że wysoka nie jestem i noszę rozmiar xs, to często zachodzę na dziecięcy. I właśnie tam zostawiłam we wtorek .... 30 zł
Tak jak wcześniej wspomniałam, kupiłam brązową ażurową czapeczkę, z brzoskwiniową kokardą (którą będę nosiła z tyłu) za 10 zł - z 25.
I sportowe, letnie piżamy za 20 zł z 40.
Biżuterii po przecenianej były pojedyncze sztuki. Jakieś naszyjniki za 5 zł i wsuwki.
Jeśli ktoś szuka legginsów jeansowych, to proponuję wybrać się na dziecięcy. Były fajne szare, i nawet wynalazłam rozmiar 170, ale nie mierzyłam, bo kosztowały prawie 70 zł, a nie są mi tak bardzo potrzebne. A na damskim widziałam szare, za 50 czy 60 zł, ale rozmiary od 40 w górę

[justysia171]

Napisane przez budgetka

potwierdzam!! mało tego, same się na niego nakręcamy . moim zdaniem nie jest aż taki zły za te 40 zeta, tylko gdyby nie te kłaczki które mi od razu wchodzą do oczu .... oglądałam go tylko na wieszku i była masakra, a co by było gdybym go przymierzyła.......

Ja merzyłam - dodam, że miałam czarne jeansy i czarny płaszcz i nie miałam ze sobą rolki do ubrań

[martinia]

Napisane przez justysia171

Nie podoba mi się bo:
babka był caluuuuuutka w kłakach-twarz,włosy,spodnie, wyglądało to strasznie nieestetycznie (zwłaszcza, że obsługiwała klientów), ale o tym już dziewczyny wspominały,
podotykałam go wczoraj wg. mnie jakość kiepściutka, taki na kilka użyć, w ogóle mnie nie zachwycił,na plakatach wygląda świetnie a w rzeczywistości rozczarował.
Pamiętajmy jednak - ile ludzi tyle opinii, gustów itd.

Ja się z Tobą nie zgodzę
Jakość może nie jest powalająca, ale nie oczekujmy nie wiadomo czego za 40zł! Szczerze to spodziewałam się dużo gorszej jakości. Jak za tę cenę jest w porządku, nie wygląda jak jakaś szmata, tylko jak normalny sweter. Kłaczy? Ma w sobie angorę, a taka już jej natura. Zresztą ja tego jakoś wielce nie odczułam: fakt, w przymierzalni miałam włoski na kurtce i głowie, teraz już właściwie się dużo nie kłaczy. Założyłam go do jeansów i kłaków brak Trzeba po prostu uważać do czego się go zakłada, są różne materiały, które łatwiej chwytają takie babrochy...mam np. spódniczkę która przyciąga wszelkiego rodzaju włosy, kłaczki, okruszki...
Ale to moja opinia, tak jak piszesz, każdy ma inną Ja tam jestem zadowolona, że go mam

[justysia171]

Napisane przez martinia

Ja się z Tobą nie zgodzę
Jakość może nie jest powalająca, ale nie oczekujmy nie wiadomo czego za 40zł! Szczerze to spodziewałam się dużo gorszej jakości. Jak za tę cenę jest w porządku, nie wygląda jak jakaś szmata, tylko jak normalny sweter. Kłaczy? Ma w sobie angorę, a taka już jej natura. Zresztą ja tego jakoś wielce nie odczułam: fakt, w przymierzalni miałam włoski na kurtce i głowie, teraz już właściwie się dużo nie kłaczy. Założyłam go do jeansów i kłaków brak Trzeba po prostu uważać do czego się go zakłada, są różne materiały, które łatwiej chwytają takie babrochy...mam np. spódniczkę która przyciąga wszelkiego rodzaju włosy, kłaczki, okruszki...
Ale to moja opinia, tak jak piszesz, każdy ma inną Ja tam jestem zadowolona, że go mam

dlatego ja nie kupuje rzeczy z angory.
Wiadomo, że za 40 zł cudów nie ma ale jednak nadal jestem na NIE

[agatala]

Napisane przez martinia

Ja się z Tobą nie zgodzę
Jakość może nie jest powalająca, ale nie oczekujmy nie wiadomo czego za 40zł! Szczerze to spodziewałam się dużo gorszej jakości. Jak za tę cenę jest w porządku, nie wygląda jak jakaś szmata, tylko jak normalny sweter. Kłaczy? Ma w sobie angorę, a taka już jej natura. Zresztą ja tego jakoś wielce nie odczułam: fakt, w przymierzalni miałam włoski na kurtce i głowie, teraz już właściwie się dużo nie kłaczy. Założyłam go do jeansów i kłaków brak Trzeba po prostu uważać do czego się go zakłada, są różne materiały, które łatwiej chwytają takie babrochy...mam np. spódniczkę która przyciąga wszelkiego rodzaju włosy, kłaczki, okruszki...
Ale to moja opinia, tak jak piszesz, każdy ma inną Ja tam jestem zadowolona, że go mam

Zgadzam sie z Tobą w 100% Gdyby był jeszcze kilka cm dłuższy na mnie to byłabym jeszcze bardziej zadowolona Bo tak jest akurat do linii dzinsów a preferuje jednak dłuższe rzeczy Co do pogrubionego można jeszcze ostrzegac bliskich (np. chłopaka) że ma się zamiar założyć kłaczący sweter

[malwiiina]

Napisane przez emely

Dziewczyny, a wieceic coś na temat tego sweterka? przecenili go?

tak, u mnie 50% w tym kolorze i beżowym, niestety podrowego rózu niee

[Yasia]

Hej! mam nadzieję że przygarniecie mnie do grona H&M'owych miłośniczek.
Ja dziś rano poleciałam do H&M na Stawową i nie było ani jednego sweterka... Wczoraj byłam przypadkiem w M1 i tam były czarne i te kawowe. Wzięłam więc czarny i jestem strasznie zadowolona, ale chciałam tez pudrowy

[anies5]

Około 10 byłam w Galerii Krakowskiej i wisiał jeden czarny motylkowy sweterek w rozmiarze L. Pojechałam do M1 i czekał na mnie ostatni, kawowy. Chciałam różowy, ale lepszy rydz, niż nic .

Wg mnie jakość nie powala, ale też nie jest to jakiś szmatławiec.

[moniuleczka]

Dziewczyny powiedzcie mi ile ta sukienka kosztowała w sklepie???