Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

[gosbaj]

Napisane przez strippi

no ja też na Bema
a na kiedy masz termin?
a jak poszłaś na zwiedzanie to jak to wyglądało? poszłaś do położnych i powiedziałaś, że chcesz zwiedzić? bo ja też chciałabym się wybrać
może razem będziemy rodzić na Bema


kurde, a u mnie zaczęły się bezsenne noce

ja mam termin na 28.01, a ty??
no ja bylam na zwiedzaniu ale to dlatego ze chodzilam na SR i prowadzila ja polozna ktora na Bema pracuje i z nia sie umawialo i przychodzilo. Mam do niej numer, moge ci na Privie wyslac to do niej zadzwonisz (powiesz np ze masz numer z przychodni - bo ja tam dostalam). Jak chcesz.....

Ogolnie jest tam bardzo ladnie, czysto, po remoncie swiezo. Polozne sympatyczne, zwiedzalismy porodowke, nawet sie na lozko porodowe kladlam i ona mi pozycje pokazywala

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Kurcze mielismy dzisiaj jechac do Wrocławia do znajomych, a tu wlasnie maz dzwoni ze wraca z pracy do domku i ze popsuly sie wycieraczki,....i :dupa: nie pojedziemy do Wrocławia...........

[brzoskwinia82]

Napisane przez kocurazab

No mi pole zawsze kojarzy się z tym do pracy w nim. I tak się od jakiegoś czasu zastanawiałam, o co Wam u licha chodzi, po co Wy na to pole chodzicie ale teraz już wiem o co kaman
A żeby polemiki stało się zadość, to po prostu możemy pisać - byłam na świeżym powietrzu i będzie najbezpieczniej

albo "na zewnątrz"

Napisane przez aldii

Brzoskwinko w ciazy nie wolno masci z wit.A, juz pare razy tu o tym pisaly dziewczyny

A ja właśnie znalazłam inną informację, no i nie wiem czego się trzymać. Według artykułu nie szkodliwe są dwie formy wit. A - beta karoten i estrowa pochodna najczęściej palmitynian retinylu, a według tej strony to maść ochronna z wit. A zawiera właśnie palmitynian, więc nie powinna być szkodliwa. http://www.aptekaotc.pl/go/_info/?id=445

[kocurazab]

Napisane przez BubiGirl

i już mam kurtkę zimową za małą, nie wiem jak przetrwam jeśli jeszcze urosnę ech....co za życie...

No, ja właśnie też zauważyłam, że zaczynam się ledwo zasuwać na brzuchu, tak na styk... Ciekawe co ja niedługo ubiorę...

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez oliviaoO

zauważyłam, że zaczęłam już baardzo wolno chodzić i stawiam maleńkie kroczki

Ja też

[BubiGirl]

Wróciłam zmarzłam jak cholercia, przewiało mnie i przegwizdało, ledwo zywa jestem i jaki wynik.....pojechałam odebrac paczkę i się okazało, że wszyscy dostali a moja gdzieś im zaginęła myślałam, że ich tam zagryzę na miejscu i tyle z mojej dzisiejszej wycieczki.....dobrze, że mąż mnie zgarnął po drodze bo bym chyba nie dojechała

[patinka_]

Napisane przez BubiGirl

Wróciłam zmarzłam jak cholercia, przewiało mnie i przegwizdało, ledwo zywa jestem i jaki wynik.....pojechałam odebrac paczkę i się okazało, że wszyscy dostali a moja gdzieś im zaginęła myślałam, że ich tam zagryzę na miejscu i tyle z mojej dzisiejszej wycieczki.....dobrze, że mąż mnie zgarnął po drodze bo bym chyba nie dojechała

ciekawe...a czy przypadkiem ktoś sobie jej nie przywłaszczył,bo wiedział,że jesteś na L4?

[BubiGirl]

Nie, bo każdą odebraną paczkę trzeba pokwitować....porpostu gdzies się zawieruszyła i mam w poniedziałek przyjechac....powiedziała m, że mąż ja odbierze bo ja nie będę krażyć jak głupia...to i tak żaden rarytas, bo to wedla słodycze, dwie czekolady, batoniki i ptasie mleczko....ale dobre i to!!!!!!!!

[kocurazab]

Napisane przez xmila

Kocurazab wytrwałości Znam ból, ale jak są efekty to robi się raźniej

U mnie na termometrze było -12 cały dzień, ale to pod Wrocławiem, same pola i zawsze jest zimniej. I drogi białe, więc się nie ruszam z domu. Nawet kot się nie kwapi z wychodzeniem

Dokładnie tak, nawet nie wiesz jak mnie podniosła na duchu ta kuchnia, że już jest praktycznie na wyciągnięcie ręki do zagospodarowania
Myślę, że do świąt zrobią nam jeszcze jedno pomieszczenie - będą przychodzili, ale nie wiem dlaczego, bo mieli tylko czas do dzisiaj, a wkońcu co do czego, mają przyjść i jutro i po weekendzie Tak naprawdę, to nie interesuje mnie dlaczego, bo jestem mega zadowolona z widocznych efektów Tylko później będzie trochę gorzej, jak przyjdzie do płacenia - nawet nie pytaliśmy ile wezmą, bo tak mieliśmy dosyć tego remontu. Mam nadzieję, że nie zostawią nas bez grosza w portfelu... Pożyjemy, zobaczymy. Trzymajcie kciuki, aby nas nie oskubali za mocno Aczkolwiek, jak z 1,5 miesiąca temu pytaliśmy jednych, to chcieli 8 tys za robotę, dlatego mąż sam robił. Zrobił tak naprawdę sporo, więc Ci nie powinni głupieć z ceną za ten remont. Zobaczymy. Ale szczerze Wam powiem, że przez ten czas co trwa remont - od końca sierpnia - to jakoś inaczej podchodzę do tych pracowników. Widzę szybkie efekty i w tej chwili to jest dla mnie najważniejsze, zważywszy na to, że wczoraj zaczęłam 30 tydz ciąży, więc skąd mam znać dzień i godzinę porodu... Coraz bliżej do niego, a ja tak naprawdę nic nie mam... Prócz higienicznych rzeczy i wózka, który jutro odbieramy Więc chcę już koniec tego syfu, by móc zająć się zakupami dla Glutka - ciekawe czy w środę poznam jego płeć Właśnie zrobił mi górkę z prawej strony brzucha,chyba dupsko wytyka na nas

A tak poza tym, to mója kotka odkąd tyle napadało śniegu i jest mróz, też nie chce wychodzić na dwór

[KarmazynowyKamyk]

Siadłam i będę nadrabiać...

[addicted to wizaz]

zebra dzieki za info o poli
malinka - bardzo fajnie ci w tej fryzurce.
A my mamy wigilię u nas, ale teściowa zrobi większość rzeczy i tż wszystko przywiezie, a ja tylko drobiazgi
Ingrid - masz zgrabniutki brzusio
Madziulka to superowo, że wizyta udana, a Szymek to już kawał chłopa
sylaza udane zakupy
Kancia - ja jeszcze wczoraj mówiłam, że nie będę Michała ciągneła na sankach bo może być mi za ciężko, ale dziś wyszliśmy na sanki po tż z pracy
gooha - mogę cię zrozumieć z tymi porządkami, ja też jak się nie mogę doczekać jak tż zrobi to o co go prosiłam, to nieraz wolę sama A co do wigilii to skoro to nieuniknione, to mam nadzieję, że chociaż teść i tż staną na wysokości zadania będą ci sporo pomagać
elcia zdrowego maluszka, ale z tymi 64 to nas nabrałaś
filka dobrze, że to ciśnienie jednak wyszło niższe, a co do teściowej to chyba szkoda słów

Napisane przez ula 87

http://www.efakt.pl/Zwyrodnialec-gwa...y,59926,1.html
zabić to za mało

zgadzam się z tobą, aż żal że nie ma u nas kary śmierci
pysia - współczuję z ząbkiem, ale dobrze że już po i na razie nie masz więcej ząbków do zrobienia.
I gratuluję paczuszki z kosmetykami, wiadomo że dla nas kobitek to zawsze bardzo miła sprawa

Napisane przez Sensuel

Chyba coś źle ujęłam,bo mnie chodziło o pierwszą ciążę.A ten na zdjęciu to sterczący jest wg mnie .

Moim zdaniem też

Napisane przez kocurazab

No niestety Kochana, ja mieszkam w tym syfie... dlatego chodziłam taka wkur... ale jak widzę postępy roboty, to zaczynam mieć nadzieję na niedługie zakończenie tego burdelu. Właśnie skończyli klaść płytki i wstawiają drzwi

No to współczuje
xmila oparzenie to niezbyt przyjemna sprawa, ja po ostatnich przygodach z żelazkiem i piekarnikiem posłuchałam sie rady pielęgniarki (zauważyła oparzenie jak pobierała mi krew) i kupiłam panthenol. Powiedziała, że życzy mi aby się przetarminował, ale lepiej kupić i zawsze mieć pod ręką

strippi - a gdzie zdjęcie brzuszka???

Napisane przez zebra666

A ja po wizycie u dentysty spoko nawet było...

bo pamiętam jak się cieszyłaś, że to już ostatni

Napisane przez brzoskwinia82

A ja właśnie znalazłam inną informację, no i nie wiem czego się trzymać. Według artykułu nie szkodliwe są dwie formy wit. A - beta karoten i estrowa pochodna najczęściej palmitynian retinylu, a według tej strony to maść ochronna z wit. A zawiera właśnie palmitynian, więc nie powinna być szkodliwa. http://www.aptekaotc.pl/go/_info/?id=445

i jeszcze fragment twojego wcześniejszego posta:
"Natomiast przyszłe mamy, mogą spokojnie pielęgnowac swą skórę w okresie ciąży, każdym preparatem zawierającym witaminę A w łagodnej postaci estrowej, o której będzie mowa poniżej. Na pudełeczku w składzie trzeba szukać nazwy - retinyl palmitate czyli palmitynian retinylu, poza tym mogą one używać kremów z każdą inna witaminką np. C czy E."

"Maść ochronna z witaminą A" (retinoli palmitas) z apteki to właśnie bezpieczna w ciąży estrowa pochodna witaminy A. Inne pochodne wit. A rzeczywiście nie są bezpieczne dla kobiet w ciąży, ale tą maść z apteki możesz spokojnie stosować.

[kocurazab]

Napisane przez brzoskwinia82

albo "na zewnątrz"

[kalka]

A ja was czytam i nie mam weny pisać. Dziś mam cięzki dzień. Spać mi się chce (pewno w nocy będę wizazować ) i brzuszek boli, tzn skóra na nim, rozciąga się oj rozciąga jak nic. Córcia dziś tez leniwa, raz na czas gdzieś uderzy kolankiem i tyle. Buziaki.

[zebra666]

Addiced no cieszyłam sie to znalazł na dole dwa jeszcze z wykruszonymi częściami plomby:P ale to na jedną wizytę i będzie po wszystkim. Aczkolwiek góra calusieńka już zdrowa jakoś przezyję te na dole 2

[brzoskwinia82]

No właśnie addicted - no jutro ją kupię i będę traktować nią wstrętne rozstępy

[pysiamn]

Sorrki dziewczynki ale boli mnie głowa i połowa szczeki

Idę odpocząc jutro poczytam co u Was


ps Dziekuje za wszystkie miłe słowa


PS.PRZYJECHAŁ KURIER Z TELEFONEM jestem w szoku wczoraj mąż po 12 kupił na aukcji dziś już kurier przyjecchał

To chyba za dzisiejsze cierpienia z ząbkiem hihi

[eudaimonia]

i ja też się dziś umęczyłam. choć nawet nie wychyliłam nosa z domu. miałam rozpocząć wielkie sprzątanie ale rano zabrałam się do wystawiania butowych aukcji na allegro. mój teść ma małą produkcję i stwierdziłam, że skoro i tak siedzę w domu to mogę jakoś popracować i wymyśliłam te aukcje zobaczymy czy ktoś się zainteresuje, bo jak zobaczyłam ile tego jest na allegro to.. i tak zdjęcia, obróbka itd zajęły mi cały dzień.. jestem wykończona psychicznie i na sprzątanie nie mam najmniejszej ochoty. a jeszcze obiecałam mężusiowi jakiś mini obiadek zrobić, bo on biedak dziś cały dzień przy ząbkach pracuje i pracuje.. zmusiłam się ostatkiem sił do obrania ziemniaków i przygotowania schaboszczaków.. a surówkę wyciągnę ze słoika

[KarmazynowyKamyk]

Trochę poczytałam...
Gratuluję brzuszków, nowych fryzur, współczuję wizyt u dentysty...
Widziałam, że pojawiły się ciśnieniowe mamy
Dzięki za wiadomość od Poli, Goocha chyba oszalałaś z tą wigilią...
Mnie mama powiedziała, że da trochę rzeczy na święta, żebym przypadkiem nic nie robiła... A i tak większość czasu spędzimy po rodzinie...
Ja sobie siedzę albo leżę, nic mi nie wolno robić, tylko odpoczywam... Żeby mi przypadkiem ciśnienie nie wzrosło... Jedyne co wczoraj to kurze wytarłam i z TŻem pościel przebrałam... On za to łazienkę lekko odgruzował i odkurzył... Bo wpadła wczoraj rodzinka moja i TŻa na chwilę, babcia zrobiła mi torcik, a ja tylko kawkę i herbatkę... A i tak na mnie krzyczeli, że mam siedzieć i co chwile sie pytali czy dobrze się czuję...
Dziękuję Wam bardzo za życzenia urodzinowe

[PatkaM84]

Napisane przez filka2

mój tż dostał talony i bylismy zdziwieni bo pracuje 2,5miesiąca w tej firmie a dali 650zł więc nie tak zle,a ja nic bo na bezrobociu nie dają

Wow, to super
Zazdroszczę Wam dziewczyny, że pracujecie w takich firmach albo Wasi mężowie pracują... Moja firma to tylko generalnie patrzy na to jak by tu obciąć cokolwiek, a mąż na swojej firmie więc co najwyżej sam sobie może sprezentować coś

Napisane przez brzoskwinia82

albo "na zewnątrz"


A ja właśnie znalazłam inną informację, no i nie wiem czego się trzymać. Według artykułu nie szkodliwe są dwie formy wit. A - beta karoten i estrowa pochodna najczęściej palmitynian retinylu, a według tej strony to maść ochronna z wit. A zawiera właśnie palmitynian, więc nie powinna być szkodliwa. http://www.aptekaotc.pl/go/_info/?id=445

Nie wiem sama... Ja już bym chyba poczekała z tym wszystkim aż urodzę.

Napisane przez addicted to wizaz

i jeszcze fragment twojego wcześniejszego posta:
"Natomiast przyszłe mamy, mogą spokojnie pielęgnowac swą skórę w okresie ciąży, każdym preparatem zawierającym witaminę A w łagodnej postaci estrowej, o której będzie mowa poniżej. Na pudełeczku w składzie trzeba szukać nazwy - retinyl palmitate czyli palmitynian retinylu, poza tym mogą one używać kremów z każdą inna witaminką np. C czy E."

"Maść ochronna z witaminą A" (retinoli palmitas) z apteki to właśnie bezpieczna w ciąży estrowa pochodna witaminy A. Inne pochodne wit. A rzeczywiście nie są bezpieczne dla kobiet w ciąży, ale tą maść z apteki możesz spokojnie stosować.

Aha, no to chyba wychodzi że można...
I co ta maść robi? Pomaga zmniejszać te nowopowstałe czerwone czy te co są długo te białe? Na białe już się chyba nic nie poradzi, nie?

Napisane przez pysiamn

Sorrki dziewczynki ale boli mnie głowa i połowa szczeki

Idę odpocząc jutro poczytam co u Was


ps Dziekuje za wszystkie miłe słowa

Pysia odpoczywaj


A ja z mężem zaczeliśmy oglądać Dextera przytuleni na nowej kanapie, ale zasneliśmy Ja już się podniosłam bo jednak bioderko dało znać i przesiadłam się na fotel a mężu dalej kima Ciekawe o której wstanie to pół nocy nie będzie potem spał

[castilia]

Ja pierdziu... Dziewczyny to już 82 strona... Normalnie się za głowę złapałam jak wlazłam... Jejku znowu takie zaległości. Narazie przeczytałam do końca tamtą część a też miałam jakieś 50 stron. Masakra

Ja od 27 listopada jestem w Polsce u rodziców w Katowicach
Zrobilam wielkie porządki w ''moim pokoju'' bo rodzice normalnie mieli ołtarzyk. Wywaliłam kupę rzeczy a to co chcę zatrzymac popakowalam w 4 male kartony. Namówilam też tatę na zakup mebli sypialnianych. No i tym sposobem bratowa zabrała moje stare meble, a rodzice mają sypialnię w której śpię JAAAAAAA No co? Najwygodniejsze łóżko w calym domu hehehe
Czuję się dobrze, oczywiście zdarzają się skurcze no i mały strasznie mnie kopie gdzieś z lewej strony w coś co okropnie boli, tak że jak stoję to muszę się zgiąć w pól z bólu.
Martwi mnie jedna rzecz a mianowicie maly ma czkawkę prawie, że codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie. Pisałam sms-a do mojej położnej w Austrii i ona odpisała, że to normalne i mam się nie martwić, ale nadal się niepokoję....

Przeczytałam historię Agape (moje gratulacje!!!! ) i ciarki mnie po plecach przeszły, że to tak szybko wszystko sie potoczyło.
Gratulacje skladam też na ręce drugiej rozpakowanej mamusi
Sweet Mam nadzieję, ze obie dobrze się czujecie.

Ja nie wiem jak wy ale ja to chyba kamikadze jestem bo ja się wybieram na Sylwestra do Hotelu Katowice hahaha.
Oczywiście nie zamierzam szaleć i skakać jak wariatka, ale stwierdzilam, że skoro dobrze się czuję i przed wyjazdem lekarz stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, to warto pojść się pobawić

Miałam taki pomysł, żeby spotkać się z ciężaróweczkami z okolic Katowic i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie póki jesio mamy brzuszki
Co wy na to dziewczyny????

Lecę czytać dalej Aha! Dołączam dzisiejsze zdjęcie

[Kancia]

Napisane przez aldii

Kancia ale te bole zawsze trzeba skonsultowac z ginem, bo moze to byc od tego, ze macica sie rozszerza, a rowniez moze to byc rozejscie spojenia lonowego - i to juz jest niebezpieczne

ja jestem pewna, ze to spojenie bo to jest sam dół tak jakby własnie mnie ktoś na dwie częsci rozciagał powiem ginowi na wizycie ale i tak on nic nie może zrobic

Napisane przez addicted to wizaz

Kancia - ja jeszcze wczoraj mówiłam, że nie będę Michała ciągneła na sankach bo może być mi za ciężko, ale dziś wyszliśmy na sanki po tż z pracy

i pewnie fajnie było

Napisane przez addicted

zgadzam się z tobą, aż żal że nie ma u nas kary śmierci

noo a to cytat z artykułu

Grozi mu za to od 2 do 12 lat więzienia - mówi prokurator

normalnie az człowieka trzęsie jak sie takie rewelacje czyta

[eudaimonia]

Napisane przez castilia

Martwi mnie jedna rzecz a mianowicie maly ma czkawkę prawie, że codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie. Pisałam sms-a do mojej położnej w Austrii i ona odpisała, że to normalne i mam się nie martwić, ale nadal się niepokoję....

Ależ długo Cię nie było - witamy ponownie!
Czkawką częstą naprawdę nie ma się co przejmować! to naprawdę normalne!!

Napisane przez castilia

Ja nie wiem jak wy ale ja to chyba kamikadze jestem bo ja się wybieram na Sylwestra do Hotelu Katowice hahaha.
Oczywiście nie zamierzam szaleć i skakać jak wariatka, ale stwierdzilam, że skoro dobrze się czuję i przed wyjazdem lekarz stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, to warto pojść się pobawić

ale Ci dobrze. Ja to w sylwestra mogę już rodzić albo nawet być już mamą z donoszoną ciążą choć wierzę, że jeszcze sylwestra spędzę w dwupaku

[madzikUK]

Hej mamuski,

widze, ze nie marnujecie czasu i jedziecie z postami jak dzikie
ja podczytuje Was codziennie, ale zanim dojade do konca, to zajme sie czyms innym, potem znowu siadam do czytania i mam ponownie mase stron do nadrobienia. i tym sposobem nigdy nie moge dotrzec na koniec, a juz niewspominajac o cytowaniu

wczoraj wynalazlam nowy program w TV i przez prawie caly dzien sa programy o dzieciach, rodzeniu itp. ale ja sie chyba nie nadaje do ogladania tego, bo ciagle plakac mi sie chce. TZ mnie opierniczyl, ze nie mam tego ogladac, ale ja i tak swoje.! byl nawet program o kobietach, ktore nie wiedzialy ze sa w ciazy, dowiedzialy sie dopiero jak juz zaczela sie akcja porodowa i z bolami przyjechaly do szpitala, oczywiscie myslaly, ze cos innego je boli, a tu surprise, ze pani jednak rodzi. normalnie szok.

juz sie nie moge doczekac rozpakowywania. codziennie siadam i czytam Wasze posty w oczekiwaniu na jakies newsy
Milego wieczorku mamuski

[PatkaM84]

Napisane przez castilia

Ja nie wiem jak wy ale ja to chyba kamikadze jestem bo ja się wybieram na Sylwestra do Hotelu Katowice hahaha.
Oczywiście nie zamierzam szaleć i skakać jak wariatka, ale stwierdzilam, że skoro dobrze się czuję i przed wyjazdem lekarz stwierdził, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, to warto pojść się pobawić
Aha! Dołączam dzisiejsze zdjęcie

Ojej, podziwiam, że jeszcze chce Ci się iść gdzies na zabawę sylwestrową
My sylwestra spędzimy kanapowo tzn w domku we dwójkę, ale coś powymyślamy aby uatrakcyjnić ten wieczór

Napisane przez Kancia

ja jestem pewna, ze to spojenie bo to jest sam dół tak jakby własnie mnie ktoś na dwie częsci rozciagał powiem ginowi na wizycie ale i tak on nic nie może zrobic

Ja już wcześniej mówiłam lekarzowi, ale wychodziło na to, że mimo że to spojenie to jest to normalne, bo przechodziło jak np to rozchodziłam. A teraz mimo wszystko cały czas nawala to tak, że ledwo funkcjonuję, więc pogadam o tym znów, czy to czasem spojenie łonowe się nie rozchodzi i jak to można sprawdzić. Ale to dopiero 29 grudnia na wizycie

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez castilia

Miałam taki pomysł, żeby spotkać się z ciężaróweczkami z okolic Katowic i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie póki jesio mamy brzuszki
Co wy na to dziewczyny????

Ja niestety jestem w domu uziemiona A czkawka jest normalna...
No i śliczny brzuszek

[majkela12]

zebra666 dzięki za wiadomość od Poli pozdrów ją od nas
filka2 jak teraz ciśnienie??? a dla teściowej
pysiamn brawa dla odważnej kobitki fajowa niespodzianka z pracy, pozazdrościć
Ingrid80 fajny brzusio
Madziulka83, elcia0787super,że wszystko z dzidziami ok
gooha podziwiam, że Ci się chce. Ja bym uciekła do rodziców ale uważajcie na siebie tzn. bez szaleństw
malinka118 ślicznie wyglądasz
xmila uważajcie na siebie.
castilia dobrze, że się odezwałaś. Ładniusi brzusio
--------------------
Myślałam, że rano posiedzę troszkę z Wami, ale wpadła psiapsiuła z newsem: będzie mamusią i to wrześniową Fajne są takie wiadomości. Tak się cieszę. Oby wszytsko było ok.
Potem udało mi się wpaść na sekundę do kosmetyczki na brewki i fru do szpitala na zwiedzanie. No i teraz mam dylemat, waham się między dwoma szpitalami. Obie położne przemiłe, jeden szpital jest daleko ale za to w nim jest zzo. W jednym płaci się za poród rodzinny a w drugim za pokój. Jestem w kropce Muszę się z tym przespać
A teraz harry potter buziaki

[castilia]

Dzięki dziewczyny, że jeszcze mnie stąd nie wywaliłyście za to, że tak mało się udzielam. Postaram się poprawić w tym wątku bo w końcu jestem w domku u rodziców i w sumie nie mam nic do roboty więc będę tu wchodzić częściej.

Eudaimonia - dzięki za slowa otuchy, zawsze mi się żal malca robi gdy zaczyna tak czkać biedulek. No i głaszczę go i spiewam mu, piję więcej (strasznie naiwne to z mojej strony), ale wiem że nie mogę mu pomóc

Patka - ano chce mi się Jutro mam spotkanie ludzików z mojej klasy z podstawówki i już się nie mogę doczekać Fajnie się złozyło i cieszę się, że uda mi się ich zobaczyć. Co prawda, będzie pewnie tylko polowa klasy, ale zawsze coś Co do Sylwestra jesio to nie mogę się zdecydować na sukienkę Mam długą czarną w kwiaty z odkrytymi plecami no i małą czarną obie z takiego jakby welurku. Najwyżej cyknę fotki i zapytam Was kochane o zdanie

Kamyczku - A to szkoda Odwiedzilabym Cię, ale nie chcę Ci się zwalać na głowę bo powinnaś odpoczywać

Majkela - dziękuję ślicznie

[PatkaM84]

Napisane przez madzikUK

wczoraj wynalazlam nowy program w TV i przez prawie caly dzien sa programy o dzieciach, rodzeniu itp. ale ja sie chyba nie nadaje do ogladania tego, bo ciagle plakac mi sie chce. TZ mnie opierniczyl, ze nie mam tego ogladac, ale ja i tak swoje.! byl nawet program o kobietach, ktore nie wiedzialy ze sa w ciazy, dowiedzialy sie dopiero jak juz zaczela sie akcja porodowa i z bolami przyjechaly do szpitala, oczywiscie myslaly, ze cos innego je boli, a tu surprise, ze pani jednak rodzi. normalnie szok.

A co to za kanał? Może mam go na swojej kablówce to bym pooglądała

Napisane przez majkela12

Myślałam, że rano posiedzę troszkę z Wami, ale wpadła psiapsiuła z newsem: będzie mamusią i to wrześniową Fajne są takie wiadomości. Tak się cieszę. Oby wszytsko było ok.

Gratki dla koleżanki, ale to już są mamusie na wrzesień? Chyba na sierpień najpóźniej?

Napisane przez castilia

Patka - ano chce mi się Jutro mam spotkanie ludzików z mojej klasy z podstawówki i już się nie mogę doczekać Fajnie się złozyło i cieszę się, że uda mi się ich zobaczyć. Co prawda, będzie pewnie tylko polowa klasy, ale zawsze coś Co do Sylwestra jesio to nie mogę się zdecydować na sukienkę Mam długą czarną w kwiaty z odkrytymi plecami no i małą czarną obie z takiego jakby welurku. Najwyżej cyknę fotki i zapytam Was kochane o zdanie

No pewnie, że nam się tutaj pokaż w sukience Pomożemy wybrać
My się nie wybieramy nigdzie, ale mam sukienkę w która się zmieszczę więc może chociaż po domku na kilka godzinek ją nałożę

[ula 87]

Napisane przez castilia

Czuję się dobrze, oczywiście zdarzają się skurcze no i mały strasznie mnie kopie gdzieś z lewej strony w coś co okropnie boli, tak że jak stoję to muszę się zgiąć w pól z bólu.
Martwi mnie jedna rzecz a mianowicie maly ma czkawkę prawie, że codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie. Pisałam sms-a do mojej położnej w Austrii i ona odpisała, że to normalne i mam się nie martwić, ale nadal się niepokoję....

moja Mała też od dwóch dni jak kopni po lewej sptronie to bardzo boli , tylko że mnie boli na wysokości biodra
czkawkę też ma do 2 razy na dzień
śliczny brzusio

Napisane przez madzikUK

wczoraj wynalazlam nowy program w TV i przez prawie caly dzien sa programy o dzieciach, rodzeniu itp. ale ja sie chyba nie nadaje do ogladania tego, bo ciagle plakac mi sie chce. TZ mnie opierniczyl, ze nie mam tego ogladac, ale ja i tak swoje.! byl nawet program o kobietach, ktore nie wiedzialy ze sa w ciazy, dowiedzialy sie dopiero jak juz zaczela sie akcja porodowa i z bolami przyjechaly do szpitala, oczywiscie myslaly, ze cos innego je boli, a tu surprise, ze pani jednak rodzi. normalnie szok.

co to za program ?



podłubałam słonecznika i mi teraz niedobrze bleeee...
ide się wyprysznicować

[castilia]

Napisane przez ula 87

moja Mała też od dwóch dni jak kopni po lewej sptronie to bardzo boli , tylko że mnie boli na wysokości biodra
czkawkę też ma do 2 razy na dzień
śliczny brzusio

Ula no właśnie to to. Też tak tuż nad biodrem z lewej strony, koszmarny ból... Muszę się tam trzymać ręką jak zaczyna coś tak wpychać bo serio nie da się wytrzymać

[madzikUK]

Napisane przez PatkaM84

A co to za kanał? Może mam go na swojej kablówce to bym pooglądała

Napisane przez ula 87

co to za program ?

Discovery Home&Health http://www.yourdiscovery.com/homeand...ex.jsp?site=uk
teraz jakies bzdury leca, ale od jutra rana juz widze, ze znowu zaczyna sie o ciazach, porodach i innych takich przy ktorych non stop beczec mi sie chce, zwlaszcza w momencie porodu. aaa, no i po wczorajszym ogladaniu powiedzialam mezowi, ze ja sie jednak nie pisze na porod, mnie tam nie bedzie. niech sobie sam idzie i zawola mnie po wszystkim

Ps. Castilia zazdroszcze kondycji na Sylwka, ja moze bym i poszla, ale nie dosc ze nie mam sie w co ubrac, to jeszcze zadne buty chwilowo na mnie nie wchodza, procz adidasow.
no i czekamy na fotki, to pomozemy w wyborze,

[PatkaM84]

Napisane przez castilia

Ula no właśnie to to. Też tak tuż nad biodrem z lewej strony, koszmarny ból... Muszę się tam trzymać ręką jak zaczyna coś tak wpychać bo serio nie da się wytrzymać

Moja też jak prostuje swoje nóżki to musze trzymać rękę na boku to jakoś mi amortyzuje ból Ale uwielbiam to jej prostowanie szkitek i wypychanie kolanek