Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

[Starlett]

elcia - śliczne zdjęcie

Napisane przez aldii

U mojego gina najpierw wchodzisz, rozmawiasz, pozniej idziesz sie rozebrac i jest badanie, po badaniu idziesz sie ubrac i znow rozmawiasz - nie trzeba siedziec z gola dupka

U mojego obecnego lekarza jest tak samo, jednak ja zawsze staram się zakładać jakąś tunikę, coś dłuższego do spodni (chociaż w spódnicach chodzę dość często, nawet w zimę). Natomiast w gabinecie, do którego wcześniej chodziłam była przebieralnia a w niej jednorazowe kapciuszki i jednorazowe spódniczki, także problem z ubraniami odpadał.

Napisane przez gabisun

Jeśli chodzi o spódnice to u mnie tylko latem i wo góle jakoś nie lubię spódnic, nigdy nie wiem co do nich założyć a w zimie to juz całkiem sobie nie wyobrażam.

Ja lubię, szczególnie w zimie, bo latem to muszę mieć opalone nogi, a z tym u mnie ciężko a zimą: kozaki na obcasie albo oficerki (jak cieplej to skórzane botki), grube, kolorowe rajstopy albo legginsy, i (często u mnie) mini albo bombka albo ołówkowa spódnica dżinsowa, płaszczyk lub czarna kurtka i już szczególnie lubię pokazywać różne kolorki i wzorki na rajstopach

Napisane przez kretencja

Dzisiaj chyba w ogóle w łóżku zostanę, nie zaszkodzi mi Wprawdzie dom już wyje o porządki, zwłaszcza łazienka (wstyd się przyznać, ale strasznie ją zapuściłam), ale zdrowie najważniejsze. Więc zaraz wracam pod kołderkę. I tak nie będziemy jakoś specjalnie dekorować mieszkania na święta, bo zanosi się na to, że... ani jednego dnia świąt w nim nie spędzimy
No, to zmykam do łóżka zaraz, może w ciągu dnia doskoczę do kompa na chwilę.
Miłego dnia Wam życzę!

Miłego leżenia i wracaj szybko do zdrowia!!!

Napisane przez lindsley

I rozwiązałaś mój problem co na obiad zrobić

Też dziś robiłam naleśniki - z serem Czy dodajecie do sera jajko??

Napisane przez Malga19

Noo juz neidlugo...Oj boje sie ze nie wytrzyma mala do stycznia...
A u mnie...to krzyz mnie strasznie boli.... Boje sie ze porod tu tuz....a ja niecche rodzic w swieta albo byc w swieta w szpitalu...buuuu....!!!

[Ollliwka]

Napisane przez Starlett

Ja lubię, szczególnie w zimie, bo latem to muszę mieć opalone nogi, a z tym u mnie ciężko a zimą: kozaki na obcasie albo oficerki (jak cieplej to skórzane botki), grube, kolorowe rajstopy albo legginsy, i (często u mnie) mini albo bombka albo ołówkowa spódnica dżinsowa, płaszczyk lub czarna kurtka i już szczególnie lubię pokazywać różne kolorki i wzorki na rajstopach

opis podobny do mnie samej

lenka wrzucę fotki jakieś do albumu niebawem to oglądniesz ale generalnie nie jestem fotogeniczna i zdjęć unikam a jak robię to mi się nie podobają
a schudłaś chyba od tych stresów ?

[agness813]

Napisane przez aldii

Agness niebawem i Ty bedziesz taki miala ale masz slicznych synkow Ale co sie dziwic, po takich rodzicach....Starszy mala kopia mamy, a mlodszy kopia taty Fajnie

Bardzo bym chciała ale wszystko się jakby przeciwko mnie obróciło...cykl sobie,owulacja sobie a jak już można to dawcy nie ma
Dziekuję za komplementy dla chłopców z tym podobieństwem to wszyscy są zgodni

Napisane przez Lenka*

agness813, mojemu TŻtowi nikt by nie dał tyle, ile naprawdę ma

A ile ma? Ja bym mu dała max 25

Starlet,jajko do sera? Na słodko? Czy robisz na słono? Chetnie się dowiem,musi być smaczne

[Lenka*]

Napisane przez Ollliwka

opis podobny do mnie samej

lenka wrzucę fotki jakieś do albumu niebawem to oglądniesz ale generalnie nie jestem fotogeniczna i zdjęć unikam a jak robię to mi się nie podobają
a schudłaś chyba od tych stresów ?

Ja chcę tylko 1 foteczkę zobaczyć
Schudłam z tej nerwówki w pracy, na uczelni i myśleniu o tym, że ze staranek nic nie wyszło..

Jutro jedziemy do tej babci, u której mieliśmy być na święta. Niestety będą chyba już wszyscy, którzy mieli przyjechać na święta, więc znowu stres.. Nie wiem czemu ja mam taką blokadę, po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie naszego spotkania z nimi, tak przeżyłam te newsy o ciążach. Wiem, że jestem przewrażliwiona i przesadzam, ale nic na to nie poradzę Na głupotę nie ma lekarstwa

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez agness813

A ile ma? Ja bym mu dała max 25

Starlet,jajko do sera? Na słodko? Czy robisz na słono? Chetnie się dowiem,musi być smaczne

Mój TŻ skończy w kwietniu 30 latek Wiedziałam, że mu dasz tyle 25 to ja za kilka dni skończę

Starlet, ja daję jajko, mama mnie tak nauczyła, jakoś się ten ser lepiej trzyma.

[Starlett]

Napisane przez agness813

Starlet,jajko do sera? Na słodko? Czy robisz na słono? Chetnie się dowiem,musi być smaczne

Napisane przez Lenka*

Starlet, ja daję jajko, mama mnie tak nauczyła, jakoś się ten ser lepiej trzyma.

Mnie nauczyła teściowa Robię ser na słodko: ser+surowe jajko+cukier i cukier waniliowy+mleko.
U mnie w domu zawsze było bez tego jajka, dlatego pytałam

[Lenka*]

Napisane przez Starlett

Mnie nauczyła teściowa Robię ser na słodko: ser+surowe jajko+cukier i cukier waniliowy+mleko.
U mnie w domu zawsze było bez tego jajka, dlatego pytałam

Ja robię prawie identycznie, tyle że bez mleka. A czasem nawet jak chcę zaszaleć, to dodam z łyżkę budyniu w proszku, dla kolorku, smaku i zapachu

Dziewczyny, nie uciekajcie, bo mi się nudzi............

[agness813]

Napisane przez Lenka*

Jutro jedziemy do tej babci, u której mieliśmy być na święta. Niestety będą chyba już wszyscy, którzy mieli przyjechać na święta, więc znowu stres.. Nie wiem czemu ja mam taką blokadę, po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie naszego spotkania z nimi, tak przeżyłam te newsy o ciążach. Wiem, że jestem przewrażliwiona i przesadzam, ale nic na to nie poradzę Na głupotę nie ma lekarstwa .

Napisałam żebyś wyluzowała ale wiem że to nie takie łatwe

Napisane przez Lenka*

Mój TŻ skończy w kwietniu 30 latek Wiedziałam, że mu dasz tyle 25 to ja za kilka dni skończę .

w zyciu bym mu tyle nie dała !! Taka sama jest różnica wieku między Wami co między ,mną a moim mężem

Napisane przez Lenka*

Starlet, ja daję jajko, mama mnie tak nauczyła, jakoś się ten ser lepiej trzyma.

Spróbuję zrobić wg waszego przepisu nalesników mi jeszcze zostało to pyszne śniadanko jutro będzie :P

[Kakusia]

Napisane przez lindsley

Za mało Ile się musiałam napoprawiać... Wściekła jestem, ale z drugiej str... Nie miał go kto nauczyć porządnie sprzątać a mi idzie to z oporem... W takiej chwili żałuję że nie mam teściowej

Lindsley ja mam teściową i wcale nie uważam żeby nauczyła swoich synów porządnie sprzątać
Także teściowa mało przydatna, a ile stresu dodaje

Napisane przez Starlett

Też dziś robiłam naleśniki - z serem Czy dodajecie do sera jajko??

Starlett ja często dodawałam jajko do sera (moja babcia tak robiła), ale teraz ze względu na ciążę nie daję bo to surowe jajko...

Sobota zaliczona do udanych
- Kupiłam mamie prezent (prześliczną damską torbę która Nam się obu spodobała)
- TŻtowi frotowe skarpetki i bawełnianą bluzkę z długim rękawem pod koszulę
- Mama mi kupiła cudną tuniczkę TŻtowi kosmetyczkę z kosmetykami a wspólny dla Nas - sokowirówkę
- I sporo już spożywczych na święta

Jeszcze tacie prezent, teściowej i jakieś słodycze dla Wszystkich do paczek

Poza tym odmarzły mi paluszki ale to tak że wyłam z bólu! Teraz jak smaruję grubą warstwą kremu to mnie pieką i są całe zaczerwienione aż mi naskórek schodzi ot papier ścierny mam z paluszków.

Muszę się jeszcze pouczyć na jutrzejszy egzamin i zrobić imieninowy sernik dla mojej mamy i brata (jutro mają)

Także zmykam

[Lenka*]

Napisane przez Kakusia

Lindsley ja mam teściową i wcale nie uważam żeby nauczyła swoich synów porządnie sprzątać
Także teściowa mało przydatna, a ile stresu dodaje

Starlett ja często dodawałam jajko do sera (moja babcia tak robiła), ale teraz ze względu na ciążę nie daję bo to surowe jajko...

Muszę się jeszcze pouczyć na jutrzejszy egzamin i zrobić imieninowy sernik dla mojej mamy i brata (jutro mają)

Także zmykam

Ojej, masz jutro egzamin jeszcze??

Moja teściowa nauczyła swoich synów bardzo dużo, wszystko jej sprzątali w domu i efekt jest- mój TŻ nigdy obojętnie nie przejdzie koło bałaganu Nigdy nie zje śniadania, jak w zlewie stoją jakieś nieumyte naczynia (czasem się to zdarza ). Zawsze najpierw posprząta, a potem śniadanko

A co do tych naleśników, to ja zapomniałam dodać- u nas to jest tak, że TŻ smaży takie dosyć blade ciasto na naleśniki, a ja robię ten serek, a potem dopiero jak zwiniemy te naleśniczki ładnie, to rumienimy na patelni, także to jajko się ładnie ścina. Sama bym nie wzięła do ust takiego sera z surowym jajkiem

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez agness813

w zyciu bym mu tyle nie dała !! Taka sama jest różnica wieku między Wami co między ,mną a moim mężem

Spróbuję zrobić wg waszego przepisu nalesników mi jeszcze zostało to pyszne śniadanko jutro będzie :P

No rocznikowo 4 lata, a tak naprawdę to 5 prawie

To smacznych naleśniczków

[Kakusia]

Napisane przez Lenka*

Ojej, masz jutro egzamin jeszcze??

Moja teściowa nauczyła swoich synów bardzo dużo, wszystko jej sprzątali w domu i efekt jest- mój TŻ nigdy obojętnie nie przejdzie koło bałaganu Nigdy nie zje śniadania, jak w zlewie stoją jakieś nieumyte naczynia (czasem się to zdarza ). Zawsze najpierw posprząta, a potem śniadanko

A co do tych naleśników, to ja zapomniałam dodać- u nas to jest tak, że TŻ smaży takie dosyć blade ciasto na naleśniki, a ja robię ten serek, a potem dopiero jak zwiniemy te naleśniczki ładnie, to rumienimy na patelni, także to jajko się ładnie ścina. Sama bym nie wzięła do ust takiego sera z surowym jajkiem

No niestety jutro... ale ostatni przed sesją styczniową

Mój TŻ z braćmi też baaardzo pomagali swojej mamie we wszystkim ale ja widzę, że jest to na odwal się, widzę jak myją garki, talerze(po jednej stronie dopiero jak TŻ poznał mnie to nauczył się myć z dwóch stron) jak myją podłogi... Teściowa nie chodziła za nimi i nie uczyła, ją nie obchodziło czy to porządnie umyte czy nie, dla niej liczył się fakt. A prawda jest taka, że wielu mężczyzn dopiero na swoim uczy się PORZĄDNIE sprzątać i dbać o swoje.

A co do naleśników - wiesz, w ciąży trzeba bardzo uważać, to jajo się zetnie, ale napewno nie tak, by bez obaw mogła ciężarna ryzykować, moje zdanie, ja wolę narazie nie ryzykować

[serduszkowata]

Napisane przez agness813

Gorzej,gorzej,jeszcze jak przymrozi ten podtopiony śnieg Ale na szczescie od poniedziałku aż do Nowego Roku będę miała do dyspozycji szofera On ma wprawę,w Norwegii jest jeszcze gorzej...
U nas teraz -10 i ma się utrzymać tak do jutra,w poniedziałek ma być -6
A mój Mondek się dzisiaj zbuntował,nie chciał odpalić dopiero za trzecim razem się udało...siedziałam u kumpeli jak na szpilach czy wrócę do domu ale na szczęście potem nie było tego problemu Mam tylko nadzieję że to tylko przez to że zmarzł i nie zapowiadają się kolejne naprawy

Szofera??? No takiej to się powodzi
Ja od poniedziałku komunikacją miejska więc liczę na to że nie będzie roztopów ani lodu

[Awenturyn]

witajcie

nie mam jak nadrobic zaleglosci - przepraszaam
bo niestety u mnie jest kwarantanna
młody ma grype i dostał lek za 11ozł za wszystko zapłaciłam ponad 200zł i .............. mam po zakupach świątecznych nie mam kasy na nic-świąt nie robie
do tego ja juz zaczynam odczuwac grypke więc rozłoże się napewno

mam juz dosc

[lindsley]

Napisane przez Kakusia

Lindsley ja mam teściową i wcale nie uważam żeby nauczyła swoich synów porządnie sprzątać
Także teściowa mało przydatna, a ile stresu dodaje

No niektóre takie są Ale są też takie jak moja mama... Jeden mój brat to taki pedant, że żonę swoją uczy co i jak i to on lepiej posprząta w domu niż ona. Drugi palcem nie tknie a jak już cokolwiek robi to trzeba mu wszystko podać przynieść a on tylko np "tę śrubkę wkręci" ale trafił na taką samą żonę więc jestem ciekawa jak u nich w domu wygląda - pisałam już że nie utrzymujemy kontaktów...

Napisane przez Lenka*

Moja teściowa nauczyła swoich synów bardzo dużo, wszystko jej sprzątali w domu i efekt jest- mój TŻ nigdy obojętnie nie przejdzie koło bałaganu Nigdy nie zje śniadania, jak w zlewie stoją jakieś nieumyte naczynia (czasem się to zdarza ). Zawsze najpierw posprząta, a potem śniadanko

A gdzie Twoja teściowa mieszka? Nie chciałaby jeszcze jednego cudzego syna podszkolić? Przyda mu się to jak ja nie będę miała niedługo już siły...

Napisane przez Kakusia

Mój TŻ z braćmi też baaardzo pomagali swojej mamie we wszystkim ale ja widzę, że jest to na odwal się, widzę jak myją garki, talerze(po jednej stronie dopiero jak TŻ poznał mnie to nauczył się myć z dwóch stron) jak myją podłogi... Teściowa nie chodziła za nimi i nie uczyła, ją nie obchodziło czy to porządnie umyte czy nie, dla niej liczył się fakt. A prawda jest taka, że wielu mężczyzn dopiero na swoim uczy się PORZĄDNIE sprzątać i dbać o swoje.

Ale przynajmniej tę podłogę umyje... a ja muszę batalię staczać o każdorazowe mycie garów czy odkurzanie... Już z podłogami daję sobie spokój bo i tak by mnie szlag trafiał jakbym na to patrzyła i musiała palcem pokazywać, że niedokładnie Już bym chwilowo przymknęła oko na niedokładność gdybym nie musiała się wykłócać o jakiekolwiek działanie. Jedyne co wywalczyłam to to że jak wychodzi z łazienki po prysznicu to ma mopem podłogę przetrzeć. Podłogi nie ma dużo więc raz dwa to zrobi a mamy jasne kafelki i wszystko widać na nich... Chociaż widzę, że ostatnio i to olał

Zmykam po męża i małe zakupy jeszcze... A gości będziemy mieli pewnie z samego rana czyli 5-6 Mają jeszcze ok 1000km

[Lenka*]

Napisane przez Kakusia

A co do naleśników - wiesz, w ciąży trzeba bardzo uważać, to jajo się zetnie, ale napewno nie tak, by bez obaw mogła ciężarna ryzykować, moje zdanie, ja wolę narazie nie ryzykować

Ja rozumiem Myślałam tylko, że ty myślisz, że ja jem surowe

Napisane przez Awenturyn

witajcie

nie mam jak nadrobic zaleglosci - przepraszaam
bo niestety u mnie jest kwarantanna
młody ma grype i dostał lek za 11ozł za wszystko zapłaciłam ponad 200zł i .............. mam po zakupach świątecznych nie mam kasy na nic-świąt nie robie
do tego ja juz zaczynam odczuwac grypke więc rozłoże się napewno

mam juz dosc

Ojej, ale pech a synek chociaż lepiej się ma??

Napisane przez lindsley

A gdzie Twoja teściowa mieszka? Nie chciałaby jeszcze jednego cudzego syna podszkolić? Przyda mu się to jak ja nie będę miała niedługo już siły...

Może by chciała, teraz wnuków szkoli
Ale fajnie, że będzieci mieć gości

[aldii]

Awenturyn to co to za lek :conf used:

[agness813]

Napisane przez Kakusia

Muszę się jeszcze pouczyć na jutrzejszy egzamin i zrobić imieninowy sernik dla mojej mamy i brata (jutro mają)

Także zmykam

Pracowita kobitka z Ciebie

Napisane przez Lenka*

Moja teściowa nauczyła swoich synów bardzo dużo, wszystko jej sprzątali w domu i efekt jest- mój TŻ nigdy obojętnie nie przejdzie koło bałaganu

To tak jak mój Tylko co mi po tym jak go nie ma
Za to jak przyjeżdża to nic nie muszę robić

Napisane przez Lenka*

No rocznikowo 4 lata, a tak naprawdę to 5 prawie

To smacznych naleśniczków

U nas tak samo
Dziekuję

Napisane przez serduszkowata

Szofera??? No takiej to się powodzi
Ja od poniedziałku komunikacją miejska więc liczę na to że nie będzie roztopów ani lodu

A co!! Mi wystarczy jak jeżdżę kiedy go nie ma.

Napisane przez Awenturyn

młody ma grype i dostał lek za 11ozł za wszystko zapłaciłam ponad 200zł i .............. mam po zakupach świątecznych nie mam kasy na nic-świąt nie robie
do tego ja juz zaczynam odczuwac grypke więc rozłoże się napewno

mam juz dosc

Ojej,to bardzo niedobrze co to za lek na grypę który tyle kosztuje?? jakiś odpowiednik Tamiflu??
I to akurat przed samymi Świętami...trzymajcie się cieplutko i nie dajcie chorobie

Napisane przez lindsley

A gdzie Twoja teściowa mieszka? Nie chciałaby jeszcze jednego cudzego syna podszkolić? Przyda mu się to jak ja nie będę miała niedługo już siły...

Niestety,jest takie powiedzenie- nie nauczysz starego psa nowych sztuczek - jak teściowa już go tak "zepsuła"...ja miałam podobnie ze szwagierką,niby kobieta to powinna jakoś sama z siebie a tu nic,fleja z niej nieprzeciętna,woli chodzić głodna albo kupić gotowe niż sama coś upichcić (zawsze było podawane pod nos),przewróci się o coś a nie podniesie,pamiętam jak mieszkałam z tesciową to wiecznie po jej pokoju walały się szklanki,kubki,talerze z róznymi "kwitnącymi" róznosciami na szczęście już od pięciu lat nie musze tego oglądać...teraz niech się martwi jej narzeczony

Napisane przez lindsley

gości będziemy mieli pewnie z samego rana czyli 5-6 Mają jeszcze ok 1000km

To miłego goszczenia i odpocznij w końcu troszkę bo za duzo ostatnio się forsujesz

Acha,zapomniałabym,ogląda łam Twoje zdjęcia...znowu cudny brzuszek
Ciężaróweczki,slijcie ciążowe fluidki dla staraczek

Gabisun,ale piekna z Was para

Ja uciekam,musze moje talibany spać wygonić

[Tity]

Cześć dziewczyny. Ja na chwilę bo dopiero przyjechaliśmy z zajęć i zmęczona jestem.
Przepraszam, ale odpisuję tylko na to co mi się w oczy rzuciło...
Ollliwko jak tam byłaś u weterynarza? Co z pieskiem?
elcia fajna fotka, ale ja czekam na zdjęcie maluszka już na zewnątrz
Awenturyn biedactwo....życzę Ci dużo zdrówka i Twojemu maluchowi...nie myśl o świętach, myśl o tym żebyście zdrowi byli. To najważniejsze
A nam się zaczął w drodze powrotnej psuć samochód, zaczął nam cały wyświetlacz migać i nie rwał i nie przyspieszał powyżej 2000 obrotów...Mam nadzieję, że to tylko przez to, że stał na mrozie cały dzień. Poza tym kłuje mnie oko i jajnik boli...Mam nadzieję, że obie rzeczy miną wkrótce.
Buziaki gorące z zamarzniętego miasta na wschodzie....u nas -22C

[gabisun]

Napisane przez agness813

Gabisun,ale piekna z Was para

dziękuję ja też obejrzałam zdjątka, wspaniałą masz rodzinkę, a chłopaki serca będą już niedługo łamać

Cos dawno u nas nikt nie testował...coś dużo staraczek nam pouciekalo albo się nie udzielają....

[Lenka*]

Napisane przez agness813

Ciężaróweczki,slijcie ciążowe fluidki dla staraczek

no właśnie

Napisane przez gabisun

Cos dawno u nas nikt nie testował...coś dużo staraczek nam pouciekalo albo się nie udzielają....

no właśnie, nikt nie testował dawno

[gabisun]

ja czekam do wtorku nie będę się spieszyć bo ostatnie wszystkie testy zużyłam zamiast poczekac spokojnie na @, taki niecierpliwy typ ze mnie ale termin przede mną mają Scio i Mpik z tego co pamiętam, ale ich coś nie ma

[agness813]

Napisane przez Tity

A nam się zaczął w drodze powrotnej psuć samochód, zaczął nam cały wyświetlacz migać i nie rwał i nie przyspieszał powyżej 2000 obrotów...Mam nadzieję, że to tylko przez to, że stał na mrozie cały dzień.

Co ta pogoda wyrabia z autami??? Mój dzisiaj tez ledwo odpalił Jutro mam go nie ruszać,w poniedziałek będzie mój mąż to go obcyka czy to chwilowa niedyspozycja

Napisane przez gabisun

dziękuję ja też obejrzałam zdjątka, wspaniałą masz rodzinkę, a chłopaki serca będą już niedługo łamać

Dziekuje w imieniu chłopców a serduszka już złamane,Dawidek ma już grono wielbicielek

Napisane przez gabisun

termin przede mną mają Scio i Mpik z tego co pamiętam, ale ich coś nie ma

Właśnie,gdzie one zniknęły? Zwłaszcza Scio,dawno się nie odzywała...czyżby tak pochłonęły ją przygotowania do Świąt?

[lindsley]

Napisane przez Awenturyn

witajcie

nie mam jak nadrobic zaleglosci - przepraszaam
bo niestety u mnie jest kwarantanna
młody ma grype i dostał lek za 11ozł za wszystko zapłaciłam ponad 200zł i .............. mam po zakupach świątecznych nie mam kasy na nic-świąt nie robie
do tego ja juz zaczynam odczuwac grypke więc rozłoże się napewno

mam juz dosc

Trzymaj sie kochana... Co to za lek że tyle kosztuje? A to zwykła grypa czy ta nowa? Zdrówka życzę Wam obojgu

Napisane przez agness813

Niestety,jest takie powiedzenie- nie nauczysz starego psa nowych sztuczek - jak teściowa już go tak "zepsuła"...

I co ja mam teraz zrobić? Teściowa nie miała za dużo czasu, żeby go czegoś nauczyć... Umarła jak miał 9 lat.

Napisane przez agness813

To miłego goszczenia i odpocznij w końcu troszkę bo za duzo ostatnio się forsujesz

Jutro mam w planach leżakowanie Tz robi śniadanko, potem pomoże obiadek... I nic więcej nie robimy

Napisane przez agness813

Acha,zapomniałabym,ogląda łam Twoje zdjęcia...znowu cudny brzuszek
Ciężaróweczki,slijcie ciążowe fluidki dla staraczek

Dziękuję i proszę bardzo:

Starczy dla wszystkich staraczek

Napisane przez Tity

A nam się zaczął w drodze powrotnej psuć samochód, zaczął nam cały wyświetlacz migać i nie rwał i nie przyspieszał powyżej 2000 obrotów...Mam nadzieję, że to tylko przez to, że stał na mrozie cały dzień. Poza tym kłuje mnie oko i jajnik boli...Mam nadzieję, że obie rzeczy miną wkrótce.
Buziaki gorące z zamarzniętego miasta na wschodzie....u nas -22C

Moje auto o dziwo jak już odpali (za 3 razem) to chodzi... Chyba woli mróz niż deszcz
U mnie jak wróciliśmy z miasta o 20.40 było -15C Bardziej na wschód się bym nie wyprowadziła. Wolę centralną PL

Napisane przez agness813

Dziekuje w imieniu chłopców a serduszka już złamane,Dawidek ma już grono wielbicielek

Nie dziwię się.. Przystojniacy

Kakusia powodzenia na egzaminie

Ja już wszystko co miałam zrobić zrobiłam... Jeszcze tylko prysznic i do łóżka.. Uf wreszcie...

[elcia0787]

witam z wieczora my z TZem dzisiaj sprzatnelismy powiesilismy w pokoju swieteczne ozdoby na okno i wogole i od razu mi sie humor poprawil teraz czekamy bo o 23 jedziemy po szwagra na lotnisko bo przyjezdza dzisiaj juz na swieta

[Lenka*]

Napisane przez lindsley

Dziękuję i proszę bardzo:

Starczy dla wszystkich staraczek...

A mnie coś napadło godzinę temu i frytek sobie nasmażyłam

[agness813]

Napisane przez lindsley

I co ja mam teraz zrobić? Teściowa nie miała za dużo czasu, żeby go czegoś nauczyć... Umarła jak miał 9 lat....

Ojej...nie wiedziałam...w takim razie mój komentarz był nie na miejscu,przepraszam,coś źle doczytałam

Napisane przez lindsley

Jutro mam w planach leżakowanie Tz robi śniadanko, potem pomoże obiadek... I nic więcej nie robimy....

Wreszcie!! Nalezy Ci się odpoczynek

Napisane przez lindsley

Dziękuję i proszę bardzo:

Starczy dla wszystkich staraczek....

Łapie,łapię a może by tak jakiś różowy fluidek jeszcze dla staraczki co ma już trzech chłopów w domu ?

Napisane przez lindsley

Moje auto o dziwo jak już odpali (za 3 razem) to chodzi... Chyba woli mróz niż deszcz ....

Tak,coś mi dzwoni,pisałaś że twój brumek nie lubi deszczu

Napisane przez lindsley

Nie dziwię się.. Przystojniacy....

Dziękuję ponownie...dziewczyny,bo urosnę

Napisane przez Lenka*

A mnie coś napadło godzinę temu i frytek sobie nasmażyłam

Sypnij trochę

[Mpik82]

czekam do wtorku nie będę się spieszyć bo ostatnie wszystkie testy zużyłam zamiast poczekac spokojnie na @, taki niecierpliwy typ ze mnie ale termin przede mną mają Scio i Mpik z tego co pamiętam, ale ich coś nie ma
-jestem jestem dziewczynki!!czytam was, ale czasu jakoś nie mam aby coś napisać..
tak ja mam termin @29, jakoś tak
Powiedzcie mi dziewczyny,,, miesiaczka byla @1 , my przytulaliśmy się 5,10,12 (przed owu, bo chce dziurawca, czyli dziewczynkę... test owu wyszedł mi 14 czyli 15 miałam owu,,, dziś mam plamienie, nie jest to dziwne?doradcie mi. czytałam, ze moze to być plamienie implatacyjne, wystepujace ok 7-10 dnia po zapolodnieniu.......?W ogóle wczoraj miałam takie dziwne bóle jakby na @...

[agness813]

Mpik,jesteś
Ja też chcę dziewczynkę
Wszystko jest możliwe mogą to być bóle przez zagniezdżanie się jajeczka chociaż troszkę wcześnie...
Mimo wszystko za ||

Ja już uciekam spać,dobranoc dziewczynki

[lindsley]

Napisane przez agness813

Łapie,łapię a może by tak jakiś różowy fluidek jeszcze dla staraczki co ma już trzech chłopów w domu ?

Ja jeszcze nie wiem co będzie wiec musisz prosić kogoś innego albo zaczekać do pn

[Lenka*]

Napisane przez agness813

Sypnij trochę

już nie ma

sorry

Napisane przez Mpik82

tak ja mam termin @29, jakoś tak
Powiedzcie mi dziewczyny,,, miesiaczka byla @1 , my przytulaliśmy się 5,10,12 (przed owu, bo chce dziurawca, czyli dziewczynkę... test owu wyszedł mi 14 czyli 15 miałam owu,,, dziś mam plamienie, nie jest to dziwne?doradcie mi. czytałam, ze moze to być plamienie implatacyjne, wystepujace ok 7-10 dnia po zapolodnieniu.......?W ogóle wczoraj miałam takie dziwne bóle jakby na @...

W sumie może być plamienie implatacyjne, ale by było fajnie, jakby Ci się udało
A kiedy zamierzasz robić teścik? Ja niby miałam @ 28.11 ale będę raczej czekać do oporu, tzn. chyba nie będę testować w ogóle, czekam na @ i tyle. Nie patrzę na żadne objawy w tym cyklu, nie dam się nabrać po raz kolejny

PS Masz cudne fotki na nk! Fajna z was para. Czy mi się zdawało czy widziałam tam jakieś fotki z zalewu M.??

Lindsley, a ty byś chciała dziewczynkę?

[Mpik82]

Teścik zrobie 29 nie chce sie nastawiać,, w sumie to jest nasz pierwszy cykl starań..mam nadzieje, ze się UDA na to plamienie implantacyjne to chyba w sumie za szybko, ale mnie martwi.. bo jest takie ciemne jak przy miesiączce a nie jak piszą, że ma być jasne, różowe, lub beżowe...hmm
Lenkoczekasz do oporu tzn, kiedy ma być @?
Dziękuje za miłe słowa