CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz.IV

[anulka anulka]

no super radio
a są tam jeszcze kolędy i ocziwyscie inna muzyka, wszystkie rodzaje, od dziecięcych, przez hip hop, po starocie
www.polskastacja.pl

[iwciag]

Napisane przez anulka anulka

no super radio
a są tam jeszcze kolędy i ocziwyscie inna muzyka, wszystkie rodzaje, od dziecięcych, przez hip hop, po starocie

wiem wiem, już wszystko obczaiłam, są teksty do piosenek nawet co niektórych , u mnie nr 1 radio ostatnio

[anulka anulka]

teraz w koncu moge sobie posłuchac, bo załozylismy neta stacjonarnego, a wczesniej miałam bezprzewodowy kicz w Orange z limitem sciągania danych to jakies nieporozumienie chyba.

Zastanawiałam sie, kiedy moje Dzieci domyslą się, ze choinke tez mozna pociągnąć...no i doczekałam się, Marta zauważyła ją przed chwilą...

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

jasne...że niby nikt nic nie ma do powiedzenia

[iwciag]

oj dziś to padaka tu niezła jest!

[anulka anulka]

sobota

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Ursull, Eve ...przywołuje Was


czaryyy...maryyyy hokus pokus

[iwciag]

Napisane przez anulka anulka

sobota

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Ursull, Eve ...przywołuje Was


czaryyy...maryyyy hokus pokus

oj coś te Twoje czary nie działają, musisz mocniej

[Eve1603]

wolal ktUs ???


Co je ???

[Carolajna24]

łuchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

ide sobie

[Eve1603]

Napisane przez Carolajna24

łuchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

ide sobie

Pa pa

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------




Ej Carola
wlasnie wracam z NK, Michas cuuuuuudny Wypisz, wymaluj Mamusia Zapomnialam, ze dzisiaj mial swoje swieto...
Ale jestem w szoku - zdjecie z Oliwka - czy nasze dzieci naprawde sa juz takie duze??? Oliwcia taka malenka, a Michas... kawal chlopa A mnie sie wydawalo, ze nadal mam malutkiego dzidziusia...

[ursull]

Dybry wiczur

Co za dzień,pierwszą połowę spędzilismy na zakupach,drugą połowę robiłam kartki świąteczne i przyznam wam się,że już się w tym temacie wypaliłam,a trzecią połowę dnia przespałam i własnie wstałam.Położył am się o 18 z Milenką na drzemkę,TŻ mnie obudził teraz,a mała nadal śpi,nie chcę myśleć co się będzie działo w nocy

Caro superaśne fotki na NK,a Michaś jaki elegancki i jaki duży przy Oliwce.

Marika brawa dla ząbka i z pewną dozą zazdrości czytam o tych,twoich popijawach

Superżabula cieszę się,że kartki ok.Pomysł z bombką TŻ mi podrzucił i też uważam,że jest superGratuluję ciasta i proszę o trochę

Iwcia dens rachunek brzmi: daj pyska i będziem kwita

Eve widzę,że nie tylko mojej Milusi coś się dziś poprzestawiało.Pierwsza drzemka dopiro o 14,a druga o 18 do tej pory,gdzie normalnie robi drzemki: 11,14,18 i o 20 idzie spać Boję sie dzisiejszej nocki,zastanawiam się czy,gdy się obudzić to nie przetrzymać jej z godzinkę,dwie i dopiero położyć na noc. W szoku jestem,że xmas party jest obowiązkowe? A co by było,gdyby ktoś nie poszedł? O ffałszywch polaczkach już się wypowiadałam.Dla przykładu tylko powiem,że u nas w firmie od samego początku walczymy o to,aby mówić po polsku,a wczoraj moja siostra zwróciła się do menagera-Polaka po polsku o pomoc,a ten ją o to opieprzył.Rok temu,gdy był zwykłym kucharzem to sam pisma pospisywał w obronie naszego języka. Jak to u was wygląda?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Iwciag i Anulka anulka cześć babolki,ja tam kolęd nie słucham,bo nie lubię,ale może w tym roku cosik zapodam.W lokalnej tv (angielskiej) cały czas puszczają christmasowe piosenki i już mi się przejadły

[Carolajna24]

Wróciłam
Eve prawda że dopiero przy takich maluszkach widać jakie mamy już dorosłe dzieci
Mi się zawsze wydawało że Michał nic nie urósł od dnia narodzin, a poźniej go położyłam obok 4 dniowej Oliwki i zdębiałam

Ursull zapomniałam
idę doczytać i zrobię EDIT
już wiem
Zosta Ty babolu Miluśkę w spokoju, niech se śpi ile chce i kiedy chce bo jak nie to


A Michaś dziękuje
A wiecie że nablimy nową umiejętność
Robimy "bach" tzn Misiek robi rzuca wszystkim co ma w ręce
I śmieje się jak podnoszę

CHrzest był szybko trwał 20 min a bo u nas dziś było -20 prawie;/
Michał postękał i zasnął Dałam mu torta troszkę i później zrobił brzydko na łóżko i mamine ręce

[anulka anulka]

o są! widzisz Iwciag? potrafie czarować

[Eve1603]

Ursull

Ja to sie w ogole dziwie, ze Henry (szef) robi to party - pisalam Ci o jego stosunku do ludzi, wiec z cala pewnoscia nie robi tego dla pracownikow, choc robi to z wielka pompa... Upieral sie zebym przyszla, chcial placic za pokoj w hotelu i opiekunke dla Olka - czasami to fajny z niego gosc, jak tz mial wypadek (uraz glowy o ktorym pisalam) to Henry byl jedyna osoba, ktora bez przerwy dzwonila i pytala jak tz i czy czegos mi nie potrzeba, mimo ze akurat wtedy tz u niego nie pracowal - zaden "przyjaciel" Polak, kompletnie nikt sie nie zainteresowal co sie stalo, ale jak pracy szukali, to wiedzieli gdzie... wracajac do Henrego - nie zawsze jest fajny - jak bylam ciazy, raz byla sytuacja, ze puscil tz zeby mnie zawiozl na wizyte do szpitala, ale mial zaraz wracac do pracy a ze szpitala mialam wracac taksowka - 35km Nie puszcza ludzi do banku, nie ma szans na zaatwienie jakiejkolwiek sprawy, a nie wim jak u Was, ale w Irlandii wszystkie urzedy pracuja od 10, czasami 10.30 do 15.30, gora 16, wiec trudno zalatwic cokolwiek jak sie pracuje od 6 rano do polnocy... A zeby bylo smieszniej to facet nie wiadomo dlaczego placi w czekach, wiec trzeba isc do tego cholernego banku
Co do tego obowiazku zabawy, to mysle, z facet po prostu bierze to bardzo osobiscie i nie przezylby gdyby sie okazalo, ze przyszla tylko garstka ludzi... A gdyby tz nie poszedl, to zapewne mialby kilka gorszych dni w pracy Po tym ostatnim rozrywkowym dniu okazalo sie, ze to tz wyszedl trzaskajac drzwiami i to on sie pogniewal na Henrego, a nie Henry na niego Ale za kazdym razem jak Heniek zwalnial Tza, to pozniej sie okazywalo, ze to tz sie zwolnil a nie zostal zwolniony
A z jezykiem kiedys nie bylo problemu bo bylo malo Polakow, odkad stanowia 95% firmy to jest nakaz mowienia po angielsku, co jest o tyle smieszne, ze angielski znaja moze 3 osoby Tragedia... Ja sie Irlandczykom nie dziwie, ze sie oburzaja na polski, bo sie dziwnie czuja nie wiedzac o czym mowa - mowie tu o pracy, nie zyciu prywatnym. Nie wydaje mi sie jednak zeby to sie mialo zmienic, pracujac wsrod ludzi nie znajacych jezyka trudno jest sie go nauczyc... Wstyd straszny bo niektorzy z nich sa tutaj od dobrych kilku lat...

Agusia ja bym Milenki nie przetrzymywala gdyby sie obudzila - Olus tez mi czasami taki numr robil ze zasypia np o 18 i spi np do 21, wtedy daje mu tylko mleko i klade do wyrka - zasypial bez problemu.

Alem sie rozpisala...

[ursull]

Caro brawo dla "bach" Michasia,no to teraz sobie pobiegasz za zabawkami Zostawiłam Milusię,ale już wstała i...nie chce spać,na kolanach mi siedzi teraz i cenzurę wprowadza

fotka Milusi z mamusią,zrobiona minutę temu,czyli tzw. "oczy jak pięć złotych"

[Eve1603]

Caro ja tez do tej pory myslalam, ze Olus to jeszcze malutki, ale po tym co zobaczylam na Twoim zdjeciu, to zwatpilam... Zal mi, ze tak szybko rosnie

Ursull a kiedy Ty biedaku do roboty musisz wrocic ???

[anulka anulka]

ALe fajna Milusia

[Eve1603]

Jakie ladne dziewczynki na zdjeciu

A Olek z pelna swiadomoscia rzuca smoczkiem, glownie jak lezy w lozeczku...

Ursull ---------> poczta

[ursull]

Eve no i za późno,mała obudziła się i ani myśli iść spać,czas jej się poprzestawiał.
Co do polskiego na wyspach,moje zdanie jest podobne,przy klientach i w większej grupie powinno mówić się po angielsku,ale w chwili,gdy rozmawiasz z Polakiem prywatnie lub,gdy nie ma Anglików w pobliżu,to mówienie po angielsku mija się z celem.Podobnie,gdy masz kryzysową sytuację w pracy i musisz zwrócić się do rodaka,a czas jest tu istotny,to chyba logicznym jest,że bardziej efektywnie będzie porozumiewanie po polsku.W mojej firmie,jeden z "mądrych" managerów zakazał mówić po polsku nawet na przerwie w staff roomie-moim zdaniem to przesada.Zgadzam się z tobą co do nieznajomości angielskiego przez Polaków.Sama nie mówiłam,gdy tu przyjechałam,ale musiałam się nauczyć,było to dla mnie oczywiste i teraz już całkeim sprawnie sobie radzę.Jednak znam gro ludzi,którzy są tutaj często dłużej niz ja i po angielsku to tylko "f...k" i ewentualnie "hello",żenuła.T acy najwięcej cwaniaczą i zawsze mnie rozwalają tekstami typu: "nagadałem managerowi", "spotkałem Phila i pogadalismy".Schodzę wtedy ze śmiech na ziemię.Człowieku,jak mogłeś nagadać szefowi lub pogadać z Philem,jak jedyne zdanie po angielsku jakie znasz to: "My name is X and i am looking for job",bo nauczyłeś się go w samolocie od sąsiada,gdy leciałeś do UK,a było to 4lata temu.
Też się rozpisałam
Mail doszedł

Ach,wracam w lutym.

[Eve1603]

Anulka Ty czarowniku

[anulka anulka]

Eve doceniam, ze nie nazwałaś mnei czarownicą

Lece spać, papa Ropuszki!

[Eve1603]

Ursull abo na kazde pyanie odpowiadaja "YES, YES" - komiczne sytuacje, "co robilas w niedziele?" -----> "yes, yes"


U nas na przerwach polski jest ok i to co piszesz o efektywnym porozumiewaniu sie popieram, tz tlumaczyl Henremu, ze zaden z Polakow nie bedzie krzyczal "Help" w sytuacji zagrozenia, tylko bedzie sie darl po polsku i to bedzie efektywne.

Tu, w Kerry jest bardzo specyficzny angielski, przyjechalam pewna, ze znam jezyk, a okazao sie, ze nic nie rozumiem mowia np "faszter" zamiast "faster", "mucz" zamiast "macz", "ja" zamiast "ju" , mowia jakby spiewali i do tego jeszcze gegali - to tak jak pojedziesz na Slask, w gory albo na Kaszuby i juz nie rozumiesz ani slowa, albo prawie nic Ale popracowalam wsrod takiego angielskiego i w pewnym momencie zdalam sobie sprawe, ze rozumiem juz 99,9 Tu jest sporo farmerow - oni sa najgorsi, ale "nasi" ludzie ze wsi tez nie mowia czystym polskim

[marika2121]

Elooo gaduły pospolite

A ja dzisiaj zas męczyłam sie w szkole, i najlepsze że jutro powinnam miec od 8-20 bez żadnego okienka, ale zrobie sobie wagary bo jadę do wrogów mych . Po czesci jestesmy spakowani, kolejny raz pojedziemy jak rumuny, obładowani . Porobiłam małemu zupki, poprałam jeszcze. A i zaliczylam egzamin z angla na 5 i dzięki mnie 6 innych osób. No i z zarzadzania projektami 4 . Dzisiaj siezwlec z łózka nie potrafiłam bo czylam się dziwnie. Śnieg sobie pruszy, a ja tak mysle sobie i nirmalnie sram w gacie jak to będzie u tych teściów czy mi synka nie zmienią, już gadam Tż że ma im nagadac bo jak nie to się pakuje i pociągiem do domku z małym . Postaram sie do was zajrzec jak tam będę, to trzymajcie się buziole paaaa.
AAaaaaaaaa Caro i Ursull - fotki wywołane i super prezent u mnie familiada rozdzielona i zachwycali sie niemozliwie waszymi dziełami

superzabulka - nie no wczoraj stwierdzilismy że to taka sąsiedzka wigilijka z prezentami dla maluszków pod choinką, a troszkę sie chlapło, mamusie daly nawet bardziej czadu niż nasi Tż , i mój nie oglądal bo spał grzecznie niczego nie świadom .

iwciag - aaaaa egzamin z angla zaliczony na 5 , i zarzadzanie projektami na 4 więc jakos idzie, ale zaczną się schodki. Ja mam dośc szkoły bo każdy weekend zawalony to przesada. A z rozmairówka jest jak piszesz, ja mam nawet bezrękawniczek dla Igorka rozmair uwaga: 0-3 i ma go ok jeszcze w nim śmiga .

Illbanka - Kasia ja tam swoje widziałam, i mi troche do Ciebie brakuje, a fotkę im dac? , gdybym nie jechała na Gliwice to bym wpadla na pierniki . Ja dla odmiany mam łeb jak sklep chyba mi sie polepszyła forma alkoholowa .

anulka anulka - my to wnet do AA a dzieci opieka przejmie , nie no głupi żart .

madzia - no jestem mega szczęsliwa że Igorek się nie męczy przy ząbkach puki co. A teraz stop imprezowaniu . A winko pije półwytrawne lub wytrawne tzw. kwasiur pół na pół z cola mniammmm... wchodzi jak kompocik .

ursull - trza przystopowac z tym alkoholizowaniem się a teraz u teściów to dopiero przykładna synówka będzie

Eve - ale żeś wypracowanko walneła .

Caro - prezenty fajne dostał Michaś?


A oto sklad sałatki ala MARICZKA :

- pół kg. pieczarek ( pokroic i podsmażyc, ja gotuje bo DIETETYCZNIE )
- 2 piersi to samo zrobic co wyżej tyle że porzadnie przyprawic
- pół kg. brokułów ugotowac
- 2 papryki skroic w kosteczkę
- puszka kukurydzki
-30 dag. sera żółtego w kostce (starłam na tych najdrobniejszych oczkach taki puszek wyszedł.
- 7 ząbków czosnku wycisnąc do miseczki lub kubka, dodac pół małego majonezu lub 3/4 i duży jogurt naturalny, przyprawic i dodac szczyior ja jest. (to sosik)


I warstwuje sie dowolnie ja dałam brokuly polewalam soseikiem troszkę, pieczarki i troche sera posypałam i tak kombinowałam i wyszla pysznaaaa serio, co jedna lub dwie warstwy polewac lyżkami sosiku żeby się zrobiła bardziej zwarta. I sera nie żałowac.
I ja


DOBRANOC

[anulka anulka]

o mamo, ale żem zgłodniała


dobranoc

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

HAHA, przeczytałam przepis mariki i tak zgłodniałam, ze zapomniałam, po co przyszłam...chciałam wam przesłać linka do Allegro. Jakaś babka sie ciuszkow pozbywa dla dziewczynki, za złotówke.

mata...to dla was, podzielcie się, ja sie nie rzuciłam, bo lubie ubierac Niuńki podobnie, a tu wszycho po jednym:
http://www.allegro.pl/item858308067_...c.html#gallery


NARRA

[Eve1603]

Napisane przez anulka anulka

Eve doceniam, ze nie nazwałaś mnei czarownicą

Lece spać, papa Ropuszki!

Doceniam, ze doceniasz papa Zabolku

[ursull]

No,dziecię śpi

Anulka dobranoc

Eve u nas też jest specyficzny angielski.W moim regionie mówi się po cumbryjsku-angielszki i też "mucz","mundej", "aj" zamiast "yes".Fajnie,ale ja się angielskiego uczyłam od tych ludzi,więc też często mówię po anglo-cumbryjsku,nawet nie zadając sobie z tego sprawy
Ostatnio pytam kumpeli,która jest tu ok.4lat,zero angielskiego,wz wiązku z czym ciągle prosi mnie o pomoc,więc pytam jej,czemu się nie uczy angileskieg,a ona do mnie: "po co? ja i tak kiedyś wrócę do Polski,zresztą książek nie mam." A potem się dziwić,że nienawidzimy Anglików.Jak możemy sie z nimi porozumieć,poznac ich i polubic,skoro nawet nie znamy ich języka.Rozwalają mnie Polacy,którzy utrzymują,że oni ni ebędą uczyć się angielskiego i jezeli angole chcą ich zrozumieć,to niech nauczą się polskiego,litośći.Z drugiej strony jest tak jak pisałaś wczoraj,poniżamy się,dupy im liżemy,a niby tacy chardzi.Koniec tematu,bo mnie drażni.

Marika gratuluję 5 z angielskiego.Pow odzenia u teściów i grzeczna bądź.Sałatka wygląda apetycznie

No i Milucha już nie śpi

[Eve1603]

Marika a tak mi sie jakos lekko pisalo A ja myslalam, ze tylko Olek miesci sie w niektore rzeczy 0-3 Gratuluje "ladnych" ocen

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez ursull

No i Milucha już nie śpi

Bo za glosno gadamy

A ja pare minut temu wlaczyam jeszcze odkurzacz, ale Olka nawet koniec swiata nie obudzi

[malutka_24]

Hej
Dawid dał dzisiaj popalić i to nieźle, bo w nocy wybudzał się i popłakiwał, a w południe zanim zasnął na uwaga !!! pół godziny godzinę płakał i nie wiem dlaczego przez to wszystko pożarłam się mamą i siostrą, ogólnie pokłóciłyśmy się każda z każdą

Napisane przez ursull

Malutka powiem tak,mój zięciunio poprostu jest śliczny i cudnie wygląda w foteliku na tle superowej choiny

bardzo ślicznie za komplementa

Mell
bezpiecznej podróży do Polski

Marika
normalnie kobietko niedługo tu nam wpadniesz w jakiś alkoholizm Gratuluję kolejnego ząbka i zdania egzaminów Krzesełko nie mieści się niestety w kuchni, stoi w dużym pokoju. Miłego pobytu u teściów

Superzabula
na razie młody zadowolony z krzesełka, bo może sobie popatrzeć na świat wyżej niż łóżeczko czy podłoga Ciacho z truskawkami Miłej imprezki

Iwciag
no wychodzi na to, że mu wygodnie

Illbana
jak tam odgruzowanie mieszkania

Magducha


Caro
bosko Michaś wyglądał na chrzcinach a na zdjęciu z Oliwką od razu widać jaki duży chłop z niego

[Eve1603]

Wlasnie ogladam program o Japonii, oni wyprzedzaja caly swiat o milion lat... I to nie tylko technologicznie, ale i mentalnie...

[ursull]

Malutka,niestety jak zauwazyłam,wszyscy się kłócą przed świtami.Myślę,ze mamy to w genach,kłócimy się po to,aby moć się w wigilię godzić.

Eve mam kumpelę w Japoni i ponoć tam faktycznie jest zupełnie inny swiat.Mam zaproszenie,ale koszt przelotu jest dość drogi

[iwciag]

No dziś to na100będę pierwsza!

Nocka nie będę chwalić..
Ale ja się nie czuję dobrze Idę jutro z rana zrobić badania i mam nadzieje, że to chwilowa niedyspozycja.

Anulka no jesteś czarownica tzn czarodziejka
Ursull mam nadzieje, że jednak nocka u Was była wporzo A piosenki świąteczne to co rok mi się osłuchują, ale co rok do nich wracam.
Marika gratuluje ładnych ocen, ja nie byłam taką dobrą studentką, ja byłam dobrą kombinatorką
A sałatka na pewno pyszna aż mi ślina na lapa kapie z rana!!
Malutka hehe jakie bojowe nastawienie przed świtami, pocieszę Cię-to norma. Ja już się stresuje co będzie jak pojedziemy do rodziców, moja mama zawsze jest zdenerwowana, że nie zdąży i przez tą są spięcia
Caro śliczny Michaś i taki dorosły.