2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[madziulka_]

Napisane przez lain

jak dla mnie ok bardzo skromne, ale przez to eleganckie ja bym chyba tylko dla kontrastu dala wstazke innego kolorku

a te probki to sie poprostu kupuje na all jedno zaproszenie i placi za nie+koszt przesylki czy o przeslanie probek prosi sie jakos mailem bez udzialu w aukcji
pozamawialabym sobie kilka takich probek, bo mam troche zaproszen na oku



a ja od lutego bede miala towarzystwo na aero wczoraj wlasnie tak sie zgadalismy z tymi znajomymi od slubu w pazdzierniku i stwierdzili, ze beda z nami chodzic my sie z kolezanka bedziemy przedslubnie odchudzac chodzac na aero, a panowie beda pakowac na silowni fajnie - w towarzystwie razniej
tylko TZ mi cos ostatnio protestuje i namawia zebym zakonczyla odchudzanie a jak mu pokazalam na zdjeciach do czego daze to stwierdzil, ze po jego trupie mysle, ze jeszcze zrzuce sobie ze 3 kiloski i bedzie ok

Ja akuratnie trafiłam tak że dostałam darmową próbkę, a klikałam normalnie przez kup teraz; wybierałam wzór, papier, czcionkę i to napisałam w e meilu i tyle
Pokaż swoje typy zaproszeń
Zaraz Wam wkleję nad jakimi się zastanawiam

[Aaś]

Napisane przez madziulka_

Właśnie nie wiem jak z jakością
A Ty Aaś masz już zaproszenia?

aaaa..bo to nie jest twoje zdjęcie tylko z all... ja zrozumiałam że to już jest próbka

[lain]

Napisane przez Aaś

aaaa bądź moją motywacją od stycznia

a co mialabym robic? gonic Cie do cwiczen, przyjechac zamknac lodowke na klodke?
dla mnie super rozwiazaniem jest karnet na fitness. wydalam kase, wiec glupio byloby nie chodzic a jak juz jestem na miejscu to fitnessowa atmosferka sprawia, ze sie wiecej chce szczegolnie jak sie patrzy na jakas super wysportowana instruktorke z imponujaca figura
co innego kwestia jedzenia... tuna mnie dziala zdjecie na pulpicie, wizje siebie na plazy, swiadomosc ile juz wyrzeczen za mna, ktore szkoda by bylo zaprzepascic itp.

Napisane przez madziulka_

Ja akuratnie trafiłam tak że dostałam darmową próbkę, a klikałam normalnie przez kup teraz; wybierałam wzór, papier, czcionkę i to napisałam w e meilu i tyle
Pokaż swoje typy zaproszeń
Zaraz Wam wkleję nad jakimi się zastanawiam

miedzy innymi:
http://www.allegro.pl/item830591852_...sana_mini.html podoba mi sie wresja fioletowa nie na tym prazkowym papierze tylko tym drugim
http://www.allegro.pl/item845182353_...udniiowke.html wesrja czarna, fioletowa i rozowo-czarna, to tez nie na tym prazkowym papierze tylko tym drugim
http://www.allegro.pl/item845193654_..._dominika.html
http://moda.allegro.pl/item854255406...es_probki.html perlowa albo sliwkowa opaska

[Aaś]

Napisane przez lain

a co mialabym robic? gonic Cie do cwiczen, przyjechac zamknac lodowke na klodke?
dla mnie super rozwiazaniem jest karnet na fitness. wydalam kase, wiec glupio byloby nie chodzic a jak juz jestem na miejscu to fitnessowa atmosferka sprawia, ze sie wiecej chce szczegolnie jak sie patrzy na jakas super wysportowana instruktorke z imponujaca figura
co innego kwestia jedzenia... tuna mnie dziala zdjecie na pulpicie, wizje siebie na plazy, swiadomosc ile juz wyrzeczen za mna, ktore szkoda by bylo zaprzepascic itp.

zapraszam

też mam tę kartę benefita ale jakoś mnie nie motywuje to... motywuje mnie tylko jak ktoś idzie bo samej to tak smutno mi iść ale od stycznia moja mama wprowadza niskokaloryczną dietę (i tak już w ciągu miesiąca schudła 4 kilo i chce teraz to utrzymać) to może jakoś łatwiej mi będzie się zmotywować też do ćwiczenia
i też sobie chyba zarzucę zdjęcie siebie z liceum na pulpit

[Martoolka87]

Napisane przez madziulka_

Dziewczyny co myślicie o takim zaproszeniu:
Mam już dość tego szukania
A przed świętami chcemy zamówić...Niby tak dużo tych zaproszeń na all.

Bardzo ładne. Tylko ja tez dałabym jakiś inny kolorek wstążki tak jak Lain.

Napisane przez Aaś

i też sobie chyba zarzucę zdjęcie siebie z liceum na pulpit

Ojej... ja nie mogę czegoś takiego zrobić, bo jeszcze mnie TŻ zostawi Nosiłam okulary i miałam taką fryzurkę, że aż mi teraz wstyd dowód pokazywać, bo tam mam jeszcze takie zdjęcie Jak pokazuje dowód, to mi ludzie nie wierzą, ze to ja

A tak w ogóle to robimy z TŻtem świąteczne porządki. jeszcze tylko musze podłogi umyć i będzie git

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez Samoa

nie mówisz chyba, że twarz na kierownicy/szybie to bezpieczna pozycjaJa słyszalam, ze pod kątem prostym fotel(żeby walnąc pięknie głowką w zagłówek) i nadgarstakmi trzeba dotykać kierownicy, bo przeciez jak siedzi się bliżej to się nie da kierownicą kręcić, zwłaszcza w awaryjnej sytuacji
NAwet nie taki drogi ten kurs, ja się zatrzymalam na cenniku sprzed paru lat kiedy kosztował ponad tysiaka.
Na pewno nie to samo z instruktorem co podczas wypadku, ale mnie tż, brat i tata dużo uczą i powiem Ci, że jak parę raze wpadlam w poślizg to jakośc w ułamku sekundy sobie przypomniałam co rzeba zrobićW takich sytuacjach człowiek o dziwo ma trzeźwy umysł
Ale zazdrodzczę Ci takiego kursu, ja dużo jeździsz to na pewno dużo Ci to dałoJa tez dużo jeżdżę, w mieście i poza miastem, kierowca jestem dobrym, bo bije troche tych kilometrów, ale na pewno z chęcia skorzystalam z kursu, lubię takie kontrolowane niebezpieczne sytuacje

Dokładnie taka ta pozycja tylko jak ja już dotykam nadgarstkami (tak żeby luźno ręce zwisały za kieronicę) i mam wyprostowany fotel to już czuję się jak taki emeryt z głową na szybie!

A co do zachowania w trudnej sytuacji to rzeczywiście nie myślałam, że az tak się zachowuje trzeźwe myślenie i kilka sekud jest taaaaakie długie. ...

[lain]

Napisane przez Aaś

też mam tę kartę benefita ale jakoś mnie nie motywuje to... motywuje mnie tylko jak ktoś idzie bo samej to tak smutno mi iść ale od stycznia moja mama wprowadza niskokaloryczną dietę (i tak już w ciągu miesiąca schudła 4 kilo i chce teraz to utrzymać) to może jakoś łatwiej mi będzie się zmotywować też do ćwiczenia
i też sobie chyba zarzucę zdjęcie siebie z liceum na pulpit

tez jakos tak wole w towarzystwie chodzic - latwiej sie zebrac poszukaj kogos wsrod znajomych komu przydaloby sie troche ruchu ja jezdze z TZem co prawda nasze wspolne chodzenie ogranicza sie do wspolnych dojazdow samochodem, bo potem ja ide w swoja strone a TZ w swoja, ale to juz cos a jak od lutego bedziemy chodzic wieksza grupka to juz w ogole bedzie motywujaco
moja mama to jest cwaniara, bo jak sie odchudza to i tak gotuje dla nas porzadne obiadki (dla ojca i brata), a sama je zupelnie cos innego

Napisane przez Martoolka87

Ojej... ja nie mogę czegoś takiego zrobić, bo jeszcze mnie TŻ zostawi Nosiłam okulary i miałam taką fryzurkę, że aż mi teraz wstyd dowód pokazywać, bo tam mam jeszcze takie zdjęcie Jak pokazuje dowód, to mi ludzie nie wierzą, ze to ja

A tak w ogóle to robimy z TŻtem świąteczne porządki. jeszcze tylko musze podłogi umyć i będzie git

nie przejmuj sie - w przyszlym roku bedziesz miec nowy dowod ja w sumie lubie moje zdjecie w dowodzie. niewiele sie zmienilam od liceum bedzie trzeba zrobic jakies nowe ladne do nowego dowodu
ja za swiateczne porzadki biore sie w srode zeby juz sie nie zdazylo nabrudzic do swiat

wlasnie TZ do mnie zmierza dzis zamknal swoj plan na ten rok to teraz czekamy na roczna premie i podwyzke

ide wyciagnac deseczke z szafy i troche ja ogarnac, bo pewnie zarosla kurzem od poprzedniego uzycia bedzie trzeba jej jeszcze zafundowac porzadne smarowanie, ale to juz moze po jutrzejszej eksploatacji

[obca7]

wróciłam z zakupó właśnie I koniec na ten rok. Tylko kolorowych rajstop zapomniałam kupic no ale to jeszcze se kupię. Najważniejsze, że prezenty świąteczne kupione

Napisane przez lain

a nie mowilam lata to mu wspolczuje... czasem trzeba dwa razy puknac zeby sie cos wlaczylo, a juz porazka jest m.in.

Wiesz ja go wzięłam tylko dlatego, że tata dostał z wymiany bo umowa się skończyła i mój se padł trupem a ten byłą za darmo. Od początku na niego narzekałam no ale co zrobić darowwanemu koniowi \w zęby się nie zaglądaNo a teraz mam taka mała nokie-leżała sobie również z wymiany no i teraz mam nadzieję, że mi posłuzy. I z tymi pukaniem to racja. Wkurzało mnei to strasznie.

Napisane przez madziulka_

A ona że jak nie prosimy dzieci kuzynostwa to kuzyni też nie przyjdą
I sama już nie wiem, bo w sumie zawsze chcieliśmy tylko najbliższą rodzinę i żeby tak 100osób było to okey.

Wiesz co ja bym olała. Kuzxyn tzta miał weselich w czerwcu. I też bez dzieci było . ale siostra tzta() nie miała z kim dzieci zostawić. No i tez chciała je zabrać no ale młodzi powiedzieli, ze jak się zwolni miejsce to zadzwonią i mogą ich zabrac. No ale młodzi chyba nie chcieli wyróżniac żadnych dzieci-bo jakby jedni byli to reszta rodziny byłaby obrażona, ze ich dzieci nie sa-wiecie jak jest. No i siostra tzta nie przyszła bo nie miała z kim dzieci zostawić. A najlepsze jest to, że brat tzta tez nie był na tym weselu-bo nie miał z kim iść no i mógł z dziecmi zostać. Więc najlepiej olac to i się nie przejmować. Jak będa chcieli to przyjdą jak nie to zawsze jakaś wymówka się znajdzie. Trzeba byc twardym i nie dac, bo wszyscy ci wejda na głowę. A jak ciotka chce zapraszac wszytskich to neich sama wesele zrobi.
I ja się boję, jak ktoś zapyta czy dzieci moze zabrać i kurcze co wtedy??powiedzieć, ze wesele jest bez dzieci(będa tylko nasi siostrzeńcy i moje kuzynostwo to tez dzieci-w sumie 6 dzieci będzie). A z drugiej strony to moje wesele i zapraszam kogo chce. Teściowa tez od razun powiedziałą, że bez dzieci kuzynostwa i nikt pretensji nie powinien mieć. A jak się obrażą to niech nie przyjeżdżają. Proste.

[Martoolka87]

Napisane przez lain

ja za swiateczne porzadki biore sie w srode zeby juz sie nie zdazylo nabrudzic do swiat

Ja niestety później nie będę miała na to czasu, bo jutro jedziemy kupić wszystkie ryby i na dodatek mam mikrodermabrazję umówioną W środę piekę placki, a w czwartek z samego rańca lepię pierogi, a później jadę do mamy pomóc jej przygotować kolację Pracowite dni się zapowiadają, ale ja się cieszę, bo najgorsze (sprzątanie) mam już za sobą a gotować bardzo lubię No i już się nie mogę doczekać wręczania prezentów. Chyba dziwna jestem, bo bardziej lubię dawać prezenty niż je dostawać

[lain]

Napisane przez Martoolka87

Ja niestety później nie będę miała na to czasu, bo jutro jedziemy kupić wszystkie ryby i na dodatek mam mikrodermabrazję umówioną W środę piekę placki, a w czwartek z samego rańca lepię pierogi, a później jadę do mamy pomóc jej przygotować kolację Pracowite dni się zapowiadają, ale ja się cieszę, bo najgorsze (sprzątanie) mam już za sobą a gotować bardzo lubię No i już się nie mogę doczekać wręczania prezentów. Chyba dziwna jestem, bo bardziej lubię dawać prezenty niż je dostawać

a bo jak sie ma swoje mieszkanko to troche wiecej jest obowiazkow choc my nawet po slubie bedziemy jezdzic na swieta do rodzicow, wiec w sumie w domu nawet sprzatac specjalnie nie bedzie trzeba ot wyciagnie sie choinke i to wszystko

my jutro na deske, w srode troche posprzatam, a w czwartek pomoge w kuchni w przygotowaniu ryb i pierogow ciast nie lubie, wiec nawet nie orientuje sie jak sie je piecze a zakupy rodzice zrobili takie wieeelkie juz wczoraj, wiec do sklepu juz latac nie trzeba

wlasnie mi TZ opowiadal swoj pierwszy slubny koszmar, ktory mial dzis w nocy
slub bralismy w jakims kosciele, ktory wygladal jak hangar zapomnielismy przebrac butow i stalismy w japonkach goscie byli jacys dziwni, a wsrod nich dwie lesbijki nieustannie sie calujace i swiecace golymi cyckami potem byla jakas akcja, ze obok Pudzian i Najman krecili reklame materialow wybuchowych wiec w tle byly fajerwerki potem przyjechala policja i kazala sie wszystkim polozyc na ziemie z rekami na glowie. aresztowali Pudziana, Najmana i rezysera za kradziez materialow wybuchowych, a TZowi powiedzieli, ze koniec imprezy i mamy sie rozejsc a TZ do nich "jak to? ale ja jeszcze nic nawet nie wypilem"

TZ stwierdzil, ze takie sny wywoluja strach przed wlasnym weselem

i jeszcze mnie wypytuje kiedy ide ta suknie w koncu kupic, bo on juz chce garniaka kupowac, a garniak ma byc pod suknie coz za niecierpliwek jeden

zbieramy sie na silke i aero milego wieczoru

[toskaKrk]

Hej dziewczyny

Zaglądam do Was, ale jakoś nie wiem o czym mogłabym napisać.
W sobote i niedziele byłam po 12 godzin w pracy (a ruch ogromny) więc dziś boli mnie gardło od mówienia nogi, ręce, głowa i w dodatku @ dostałam

Lain a Ty masz jakąś suknię upatrzoną?

[can't be perfect]

hej

5 miesięcy

[Samoa]

Napisane przez mariiasia

bardzo ładne obrączki, choć osobiście wolałabym klasyczne chyba że tżcik wymyśli coś "orginalnego":brzydal :

dziękujęNam się klasyczne nie podobały

Napisane przez Aaś

tak szczerze to w tym swietle wygladają o wiele korzystniej niż na poprzedniej focie nawet mi się podobają

właśnie w tym świetle wyglądają bardziej jak na żywo i dlatego wkleiłam fotki jeszcze razBo jak robiłam fotki z lampą to wychodziły zbyt ciemne niż w rzeczywistości.

Napisane przez madziulka_

Dziewczyny co myślicie o takim zaproszeniu:
Mam już dość tego szukania
A przed świętami chcemy zamówić...Niby tak dużo tych zaproszeń na all.

ładneAle ja się boje tych zaproszeń z allegro drukowanych na zwyczajnej drukarce, dlatego wole kupić gdzieś gdzie dotkne i zobacze jakośc a nie będe sie miesiąc bujac na telefon

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;15983838]Dokładnie taka ta pozycja tylko jak ja już dotykam nadgarstkami (tak żeby luźno ręce zwisały za kieronicę) i mam wyprostowany fotel to już czuję się jak taki emeryt z głową na szybie!
[/QUOTE]

dla mnie też taka pozycja jest okropnaDlatego mam fotel lekko odchylony, ale bez przegięć w stylu "jednoręki kierowca bez głowy" jak niektóre dresyA tż ma tak odchylony fotel w swoim aucie, że jak raz wsiadłam, zeby nim odejchać jak tz poszedł płacic na stacji to nie dość, ze siedziałam pupa na skraju siedzenia(ale to ok, bo tz mam max cofnięte siedzenie i jest wyższy) to jeszcze za Chiny bym się nei oparła bo bym dosłownie leżałaAle jemu jest tak wygodnie.

Byłam dziś na drugiej depilacji laserowej i strrrrrasznie bolało, bo miałam mocniejszą dawkę laseraDotąd mnie jeszcze boli, więc jak tylko wparowalam do domu Alantan poszedł w ruchOstatnia seria w marcuPani powiedziala, że po tym pierwszym zabiegu takie super efekty, że aż jest zaskoczona

[aniolekKB]

Hello

Napisane przez Samoa

My mamy 140 osób i wyjdzie nam 40 tys. z hakiem tez bez ubrań itp.- Wy sie na prawdę zamkniecie w tych 30 czy sobie doplacacie coś???

Ide dziś do kosmetyczki na drugi zabieg depilacji laserowejNo i ferie już mam a od razu po Sylwku kolos

No my mamy na ok. 100 osób + dzieci i chcemy się zmieścić w ok 25 tyś już ze wszystkim Ciekawe jak nam wyjdzie.
Samoa, fajnie masz z tym laserem. Może też się raz zdecyduję

Napisane przez obca7

A Ty kiedy masz?? Ja już niedługo, na początku stycznia. Starzeje się:P

Napisane przez obca7

3

No to ja dwa dni po Tobie Będziemy prawie razem świętować

[certina4]

Napisane przez Martoolka87

A w jakim markecie kupiłaś?

ja mam akurat ze speed caru bo dostałam jako prezent za przegląd samochodu, ale widziałam w E. Leclerc

mariiasia to ja u spowiedzi jeszcze dłużej nie byłam i tak jak Lain nawet regułki nie pamiętam

Dzisiaj już lepiej się po mieście jeździ, na trasie jest dużo lepiej, ale w mieście gdzieniegdzie koła się kręcą w miejscu, na szczęście idzie ocieplenie, choć za ciapą nie przepadam, więc tak źle i tak niedobrze


Wiecie co z utęsknieniem czekam na święta, w końcu będzie więcej wolnego i odpocznę od tej stresującej pracy, nie pisałam Wam, ale moja pracodawczyni podnosi głos za byle jaką głupotę, pierdołę, błąd i dostaje się czasami za niewinność. Normalnie budzę się rano przed budzikiem i brzuch mnie boli ze stresu co to dzisiaj będzie i żeby nie popełnić żadnego błędu

[BlackAngel]

Napisane przez aniolekKB

No to ja dwa dni po Tobie Będziemy prawie razem świętować

a ja dzień po Tobie

ogólnie u mnie nic nie słychać..
choć nie powiem, ze mam facetów wszelkiej maści dość!

[can't be perfect]

samoa nie wiem czy już kieydś pisałaś, ale czy mogłabyś napisać ile taka depilacja laserowa będzie Cvię kosztowała całościowo?? na razie robisz sobie tylko paszki czy coś jeszcze .. no i takie pytanie mam, czy po tych zabiegach nadal depilujesz te włoski co jeszcze nie zostały usiniete?? bo rózne opinie na ten temat słyszałam

edit: cenę doczytałam

ja się zabrałam za porządki w pokjoju, idzie mi cięzko, czuję się jakbym miała gorączkę, głowa mnie boli i w ogóle źle się czuję, ale termometr wskazuje 36,5

[lain]

Dzien dobry

Napisane przez toskaKrk

Lain a Ty masz jakąś suknię upatrzoną?

ja juz mam kilka od roku upatrzonych, ale to tak wiesz - na zdjeciu w katalogu na salony dalej mi sie nie chce isc, ale w koncu trzeba sie bedzie zwlec ale to w styczniu obierzemy jakies 1-2 dni, poumawiam sie telefonicznie w roznych salonach zeby z jednego chodzic do drugiego i zobaczymy jak co na mnie lezy

Napisane przez certina4

Wiecie co z utęsknieniem czekam na święta, w końcu będzie więcej wolnego i odpocznę od tej stresującej pracy, nie pisałam Wam, ale moja pracodawczyni podnosi głos za byle jaką głupotę, pierdołę, błąd i dostaje się czasami za niewinność. Normalnie budzę się rano przed budzikiem i brzuch mnie boli ze stresu co to dzisiaj będzie i żeby nie popełnić żadnego błędu

znaczy sie z igly robi widly nie znosze takich ludzi wspolczuje

a ja wlasnie czekam na TZa, bo zaraz przyjedzie, zjemy szybko sniadanko, podjedziemy po kolezanke i jedziemy na deske

wiec milego dnia zycze paaaa

[ultraradiola]

Witam

w końcu się doczekałam swojego Tż - nareszcie wrócił z delegacji taka jestem teraz szczęśliwa

kurcze właśnie przeczytałam na poczcie wiadomość od promotorki ze prace mamy oddać do 10.01.2010 :/ tzn nie całe ale większa ilość święta zapowiadają się cudownie

[kubusewa]

Witajcie
Dłuuugo nie pisałam choć raz na jakiś czas podczytuje
Co u mnie... otóż
nic
wyzdrowiałam... o tyle o ile.. głowa mnie już nie boli.....
i mam już przedsmak życia z TZ
w ciągu jednej godziny w naszym wspólnym życiu są ogromne zmiany
Najpierw kłócimy się ostro wręcz prawie wyprowadzamy z mieszkania na złość drugiemu po czym głęboki wdech i tulamy się słodzimy i tak dalej
Niesamowite skoki eocjonalne.. lekko to męczy to fakt, ale nie nudzimy się niach niach
Ostatnio robiłam naleśniki z serem smaczne są
Mój Tż nauczył się pić kawę <eek>
Kupiliśmy choinkę w donicy - zauważyłam, że młode małżeństwa w duuużym procencie kupują wlaśnie choinkę w donicy.. niby wszystko ładnie ale ciężko będzie ją utrzymać w naszym klimacie w domu aby posadzić do ogródkowej ziemi.. ale póki co staram się równo ... postawiłam chinkę na blakonie.. przygotowałam pokój (10 stopnie w pokoju) na miejsce przejściowe.. i w wigilie ubierzemy choineczkę już w pokoju głównym (postaram się sfotografować )
No i co tam jeszcze.. aaa wigilia u cioci TZ... zobaczymy co ot będzie

Obrączek jeszcze nie mamy .. choć oglądaliśmy jakieś modele ale nic nas nie powaliło
suknię mam welon też i buty TZ garniak będzie wybierał na promocji postudniówkowo karnawałowej.. i chyba tyle???

[gosica502]

Heloł
Ja dziś mam dzień o samej wodzie niegazowanej, nie wiem jak ja to wyrzymam

[kubusewa]

Napisane przez gosica502

Heloł
Ja dziś mam dzień o samej wodzie niegazowanej, nie wiem jak ja to wyrzymam

a czemu tak ???
czy aby o czymś nie wiem ?tell me tell me??

[Samoa]

Napisane przez aniolekKB

Hello

No my mamy na ok. 100 osób + dzieci i chcemy się zmieścić w ok 25 tyś już ze wszystkim Ciekawe jak nam wyjdzie.
Samoa, fajnie masz z tym laserem. Może też się raz zdecyduję

no to widać da sięMam nadzieję sie Wam udaMy wczoraj okroiliśmy liste gości z osob, których nie porzebujemy o mamy 128 juz obsługąA jeszcze kilka osób jest na wylocieNo, ale równie dobrze jeszcze ktos może przybyć na listę, ale i tak się cieszę, ze jest mniej.

Napisane przez certina4

Dzisiaj już lepiej się po mieście jeździ, na trasie jest dużo lepiej, ale w mieście gdzieniegdzie koła się kręcą w miejscu, na szczęście idzie ocieplenie, choć za ciapą nie przepadam, więc tak źle i tak niedobrze


Wiecie co z utęsknieniem czekam na święta, w końcu będzie więcej wolnego i odpocznę od tej stresującej pracy, nie pisałam Wam, ale moja pracodawczyni podnosi głos za byle jaką głupotę, pierdołę, błąd i dostaje się czasami za niewinność. Normalnie budzę się rano przed budzikiem i brzuch mnie boli ze stresu co to dzisiaj będzie i żeby nie popełnić żadnego błędu

ruszaj z dwójki to nie będziesz mielic kołami
Niefajnie, że sie tak musisz stresować

Napisane przez can't be perfect

samoa nie wiem czy już kieydś pisałaś, ale czy mogłabyś napisać ile taka depilacja laserowa będzie Cvię kosztowała całościowo?? na razie robisz sobie tylko paszki czy coś jeszcze .. no i takie pytanie mam, czy po tych zabiegach nadal depilujesz te włoski co jeszcze nie zostały usiniete?? bo rózne opinie na ten temat słyszałam

edit: cenę doczytałam

ja się zabrałam za porządki w pokjoju, idzie mi cięzko, czuję się jakbym miała gorączkę, głowa mnie boli i w ogóle źle się czuję, ale termometr wskazuje 36,5

pisałam, 252 czyly 756 za trzy serie, teraz jest promocja 50% na pierwszy zabieg i 30% na pozostałe i mozna sie zapisać teraz a wykonac zabieg w styczniu/lutym, ale ja nie mam kasy a kolejne będzie bikini, pewnie na jesień.
Teraz robie tylko paszki, jak cos mi tam po miesiącu zaczęło wyrastac to normalnie goliłam, z resztą nawet po zabiegu te włoski, które zostały zniszcozne laserem muszą wyjśc ze skóry i tak jakby rosną i trzeba normalnie się golic maszynką aż ich nie będzie. Kilka dni przed zabiegiem mam nie golić, bo pani podczas zabiegu goli i tam gdzie ogoli pika tym laserem, żeby widziała gdzie juz zrobiła a gdzie nie. I tak to wyglądaAle od razu widać, że te włosy, które dostały z lasera już nie rosną.

Byłam dziś rano na basenie Nie moglam spać, więc uznalam, ze trzeba się poruszac i pojechałm na basenik

[gosica502]

Napisane przez kubusewa

a czemu tak ???
czy aby o czymś nie wiem ?tell me tell me??

Byłam wczoraj u pana doktora po zwolnienie gdyż przedwczoraj wieczór i wczoraj rano miałam straszne doleglowości natury gastrycznej no ale przeszło mi po wzięci stoperanu. Ogólnie to mi chodziło o zwolnienie na uczelnie ale pan doktor mnie po brzuchu ponaciskał i mnie bolało bardzo w jednymmiejscu i powiedział że nie wolno brac stoperanu, on jest tylko dobry w wyjątkowych przypadkach np jak sie jest w podrozy. I powiedział że mam w brzuszku teraz pełno toksyn i przez to mnie boli i kazał mi sobie zrobic dzień odtrucia, czyli mam przez cały dzień pic tylko wode mineralna niegazowana a na wieczor zjesc woreczek ryzu ogotowanego na wodzie i tyle Have I satisfied your curiosity?

Napisane przez Samoa

no to widać da sięMam nadzieję sie Wam udaMy wczoraj okroiliśmy liste gości z osob, których nie porzebujemy o mamy 128 juz obsługąA jeszcze kilka osób jest na wylocieNo, ale równie dobrze jeszcze ktos może przybyć na listę, ale i tak się cieszę, ze jest mniej.

Ehhh mnie właśnie czeka poświąteczna wizyta u teściowej w celuokrojenia liczby gości.... Już ja to widzę...

[kubusewa]

Napisane przez gosica502

Byłam wczoraj u pana doktora po zwolnienie gdyż przedwczoraj wieczór i wczoraj rano miałam straszne doleglowości natury gastrycznej no ale przeszło mi po wzięci stoperanu. Ogólnie to mi chodziło o zwolnienie na uczelnie ale pan doktor mnie po brzuchu ponaciskał i mnie bolało bardzo w jednymmiejscu i powiedział że nie wolno brac stoperanu, on jest tylko dobry w wyjątkowych przypadkach np jak sie jest w podrozy. I powiedział że mam w brzuszku teraz pełno toksyn i przez to mnie boli i kazał mi sobie zrobic dzień odtrucia, czyli mam przez cały dzień pic tylko wode mineralna niegazowana a na wieczor zjesc woreczek ryzu ogotowanego na wodzie i tyle Have I satisfied your curiosity?

i to wszystko przed świętami ... ehhhh
muszę się zebrać .. jadę odebrać ubranka dla kursantów.. może odezwę się z biura.. o ile się tam posunę.. na moich cudnych kółkach peugeotowych

[Samoa]

Napisane przez gosica502

Byłam wczoraj u pana doktora po zwolnienie gdyż przedwczoraj wieczór i wczoraj rano miałam straszne doleglowości natury gastrycznej no ale przeszło mi po wzięci stoperanu. Ogólnie to mi chodziło o zwolnienie na uczelnie ale pan doktor mnie po brzuchu ponaciskał i mnie bolało bardzo w jednymmiejscu i powiedział że nie wolno brac stoperanu, on jest tylko dobry w wyjątkowych przypadkach np jak sie jest w podrozy. I powiedział że mam w brzuszku teraz pełno toksyn i przez to mnie boli i kazał mi sobie zrobic dzień odtrucia, czyli mam przez cały dzień pic tylko wode mineralna niegazowana a na wieczor zjesc woreczek ryzu ogotowanego na wodzie i tyle Have I satisfied your curiosity?


Ehhh mnie właśnie czeka poświąteczna wizyta u teściowej w celuokrojenia liczby gości.... Już ja to widzę...

o to musisz przejśc też pewnie na dietkę bez konserwantów.

Tż wczoraj już był w domu i od razu pogadał z mamą, oczywiście zaczęła jechać, ze zapraszamy za dużo znajomych(a zapraszamy najbliższych znajomych i przyjaciół, bez spędu bydła, tylko Ci z którymi sie spotykamy często na imprezach, wyjeżdżamy z nimi itp.)Niech spada i zaczęła bezszczelnie jechac po tym kto jest zaproszony z mojej stronyG ją to obchodzi. Ale tz usunął z listy te osoby, których nie chciał i jest ok. Ale ona oczywiscie musiała swoje powiedzieć

5 miesięcy i 28 dni

[kubusewa]

Napisane przez Samoa

o to musisz przejśc też pewnie na dietkę bez konserwantów.

Tż wczoraj już był w domu i od razu pogadał z mamą, oczywiście zaczęła jechać, ze zapraszamy za dużo znajomych(a zapraszamy najbliższych znajomych i przyjaciół, bez spędu bydła, tylko Ci z którymi sie spotykamy często na imprezach, wyjeżdżamy z nimi itp.)Niech spada i zaczęła bezszczelnie jechac po tym kto jest zaproszony z mojej stronyG ją to obchodzi. Ale tz usunął z listy te osoby, których nie chciał i jest ok. Ale ona oczywiscie musiała swoje powiedzieć

5 miesięcy i 28 dni

No ja też czegoś takiego nie lubię ale chyba musiałam za w czasu dużo i głośno o tym mówić bo moja mama od roku trąbi że to mój ślub i to moja sprawa...a teściowa .. też jakoś niespecjalnie wyraża swoje zdanie o długości i jakości listy gości (chyba się lekko zrymowało ) ale w zasadzie to ja CIebie pytam co to ją obchodzi ilu tu gości i jakich zaprosisz.. Kto płaci za to wesele.. Jeśli płacicie że tak powiem "po połowie" no to w takim razie wara jeśli któreś z Was płaci za całość no to wtedy możnaby dyskutować.. ale w zasadzie to zaraz zaraz zapytaj się przy okazji teściowej czy listą gości na przykładowo sylewstra organizowanego przez Was (dla przykłądu a nie że musisz organizować - kumasz ?/) czy chrzciny Waszego dziecka albo na jego urodziny czy jego komunię też będziesz musiała z nią konsultować
Wasz ślub ot Wasza sprawa i nikt nie ma prawa się wpieprzać nawet z dobrymi intencjami. Daj teściowej delikatnie do zrozumienia żeby się łaskaiwe odpieprzyła ...W końcu taka jesteś porządnie wygadana.. niehc teściowa się odwali !!!

172 dni


samcia ilu wy macie gości w ogóle ??

[Aaś]

Napisane przez lain

tez jakos tak wole w towarzystwie chodzic - latwiej sie zebrac poszukaj kogos wsrod znajomych komu przydaloby sie troche ruchu ja jezdze z TZem co prawda nasze wspolne chodzenie ogranicza sie do wspolnych dojazdow samochodem, bo potem ja ide w swoja strone a TZ w swoja, ale to juz cos a jak od lutego bedziemy chodzic wieksza grupka to juz w ogole bedzie motywujaco
moja mama to jest cwaniara, bo jak sie odchudza to i tak gotuje dla nas porzadne obiadki (dla ojca i brata), a sama je zupelnie cos innego

właśnie moja też tak robi ale stwierdziła że po świętach nam też się przyda dietka

Napisane przez lain

nie przejmuj sie - w przyszlym roku bedziesz miec nowy dowod ja w sumie lubie moje zdjecie w dowodzie. niewiele sie zmienilam od liceum bedzie trzeba zrobic jakies nowe ladne do nowego dowodu

na mnie to państwo zarobi. w zeszłym roku wyrabiałam nowy dowód i w przyszłym znowu następny

Napisane przez lain

wlasnie mi TZ opowiadal swoj pierwszy slubny koszmar, ktory mial dzis w nocy
slub bralismy w jakims kosciele, ktory wygladal jak hangar zapomnielismy przebrac butow i stalismy w japonkach goscie byli jacys dziwni, a wsrod nich dwie lesbijki nieustannie sie calujace i swiecace golymi cyckami potem byla jakas akcja, ze obok Pudzian i Najman krecili reklame materialow wybuchowych wiec w tle byly fajerwerki potem przyjechala policja i kazala sie wszystkim polozyc na ziemie z rekami na glowie. aresztowali Pudziana, Najmana i rezysera za kradziez materialow wybuchowych, a TZowi powiedzieli, ze koniec imprezy i mamy sie rozejsc a TZ do nich "jak to? ale ja jeszcze nic nawet nie wypilem"

TZ stwierdzil, ze takie sny wywoluja strach przed wlasnym weselem

boski sen

Napisane przez certina4

Wiecie co z utęsknieniem czekam na święta, w końcu będzie więcej wolnego i odpocznę od tej stresującej pracy, nie pisałam Wam, ale moja pracodawczyni podnosi głos za byle jaką głupotę, pierdołę, błąd i dostaje się czasami za niewinność. Normalnie budzę się rano przed budzikiem i brzuch mnie boli ze stresu co to dzisiaj będzie i żeby nie popełnić żadnego błędu

nieciekawie... współczuje

Napisane przez lain

a ja wlasnie czekam na TZa, bo zaraz przyjedzie, zjemy szybko sniadanko, podjedziemy po kolezanke i jedziemy na deske

wiec milego dnia zycze paaaa

miłego wyjazdu

[gosica502]

Napisane przez kubusewa

i to wszystko przed świętami ... ehhhh
muszę się zebrać .. jadę odebrać ubranka dla kursantów.. może odezwę się z biura.. o ile się tam posunę.. na moich cudnych kółkach peugeotowych

To powodzenia... w tym... posuwaniu

Napisane przez Samoa

o to musisz przejśc też pewnie na dietkę bez konserwantów.

Tż wczoraj już był w domu i od razu pogadał z mamą, oczywiście zaczęła jechać, ze zapraszamy za dużo znajomych(a zapraszamy najbliższych znajomych i przyjaciół, bez spędu bydła, tylko Ci z którymi sie spotykamy często na imprezach, wyjeżdżamy z nimi itp.)Niech spada i zaczęła bezszczelnie jechac po tym kto jest zaproszony z mojej stronyG ją to obchodzi. Ale tz usunął z listy te osoby, których nie chciał i jest ok. Ale ona oczywiscie musiała swoje powiedzieć

5 miesięcy i 28 dni

NO właśnie po świętach się biorę za siebie bo tak być nie będzie. Przyznam się bez bicia że ostatnio to trochę jedzenia typu chipsy i sos czosnkowy to sporo było więc miał prawo się brzuszek zbuntować...

Rany Samoa twoja teściowa to jednak dobra jest...Ja jestem tylko ciekawa co rodzina TŻta powie jak pójdę z nimi gadać na temat ich 100 osobowej listy

[Samoa]

Napisane przez kubusewa

No ja też czegoś takiego nie lubię ale chyba musiałam za w czasu dużo i głośno o tym mówić bo moja mama od roku trąbi że to mój ślub i to moja sprawa...a teściowa .. też jakoś niespecjalnie wyraża swoje zdanie o długości i jakości listy gości (chyba się lekko zrymowało ) ale w zasadzie to ja CIebie pytam co to ją obchodzi ilu tu gości i jakich zaprosisz.. Kto płaci za to wesele.. Jeśli płacicie że tak powiem "po połowie" no to w takim razie wara jeśli któreś z Was płaci za całość no to wtedy możnaby dyskutować.. ale w zasadzie to zaraz zaraz zapytaj się przy okazji teściowej czy listą gości na przykładowo sylewstra organizowanego przez Was (dla przykłądu a nie że musisz organizować - kumasz ?/) czy chrzciny Waszego dziecka albo na jego urodziny czy jego komunię też będziesz musiała z nią konsultować
Wasz ślub ot Wasza sprawa i nikt nie ma prawa się wpieprzać nawet z dobrymi intencjami. Daj teściowej delikatnie do zrozumienia żeby się łaskaiwe odpieprzyła ...W końcu taka jesteś porządnie wygadana.. niehc teściowa się odwali !!!

172 dni


samcia ilu wy macie gości w ogóle ??

moi rodzice płaca połowę i rodzice tż płacą połowę. Wiesz nie mam okazji z nią tak normalnei pogadać, bo przez telefon to jest takie slodkie pierdzenie, ale przyjada do nas w lutym przed wyjazdem na "wakacje" to jak się tylko odezwie to jej powiem, ale tz wystarczająco dobrze ja gasiCiekawa jestem czy jak przyjedzie to będzie tak kozaczyć przy moich rodzicach. Jeszcze jest jedna rzecz, która mnie wkurzyła, ale juz mi sie nie chce pisacNiekórych ludzi nigdy nie zrozumiem i trudno, trzeba nauczyć sie z tym zyć
Teraz mamy 128 osób w tym 8 osób z obsługi.Wg mnie teraz jest idealnie, na liście sa te osoby, kóre faktycznie chcemy na weseluTżcik wywalił tych ze swojej strony, których nie chciał a jego mama dodała i jest ok.

Napisane przez gosica502

To powodzenia... w tym... posuwaniu



NO właśnie po świętach się biorę za siebie bo tak być nie będzie. Przyznam się bez bicia że ostatnio to trochę jedzenia typu chipsy i sos czosnkowy to sporo było więc miał prawo się brzuszek zbuntować...

Rany Samoa twoja teściowa to jednak dobra jest...Ja jestem tylko ciekawa co rodzina TŻta powie jak pójdę z nimi gadać na temat ich 100 osobowej listy

a tz nie może z nimi pogadać?Jak Wy płacicie?Każdy za swoich?
Ja wczoraj kupiłam sobie chrupki jak szłam do kosmetyczki Jakoś mnie naszła ochotaAle normalnei staram sie zdrowo odżywiaćDziś znów robię zapiekankę z kuskusem, bakłażanem i cukinią z sosikiem pomidorowym własnej roboty bez konserwantówJedynie serek żółty, który zapieke na wierzchu może miec jakąś tam chemię