Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. II :-)

[cate_]

Margo z tego co pamiętam czekałaś wczoraj na kuriera z UPS. Możesz mi napisać o której dotarł

[margo80]

Napisane przez cate_

Margo z tego co pamiętam czekałaś wczoraj na kuriera z UPS. Możesz mi napisać o której dotarł

oj z tym kurierem, to były przeboje. nie było go i nie było. wieczorkiem koło 18.30 zobaczyłam na stronce, że paczka ma status "doręczono" i podpisano moim nazwiskiem. no to ja za telefon i dzownię do Avonu. tam mi miła pani poradziła, żeby dzwonić do UPS do Wawy. w UPS koleś sprawdził, że paczkę przekierowano na adres, który prosiłam, ale Avon zrobił to stosunkowo późno, więc dostawa przesunęła się na jutro (czyli dziś). na moje pytanie, czemu widnieje jako doręczona i podpisana moim nazwiskiem, facet coś nieporadnie tłumaczył. zapewnił, że paczka przyjdzie do mnie na pewno. jakieś pół godziny później zadzwoniła dziewczyna, która wynajmuje moje mieszkanie i poinformowała mnie, że przed chwilą odebrała moją paczkę. według niej kurier był po 19.
niezły bajzel....

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

gdzie jest BYDGOSZCZANKA?

[araczki]

Napisane przez kardashi

A teraz Wam się pochwalę główką mojego szkraba bo się nie pochwaliłam

Śliczna główka i ślczna dzidzia

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1599876 7]hop hop, jestem tu jeszcze tylko chwilkę przed świętami, nie wiem czy zajrzę tu jeszcze w tym roku (zależy od wolnego czasu).

tak więc życzę wszystkim wam spełnienia marzeń, silnych ale nieupierdliwych kopniaków od Waszych maleństw, spokoju, radości i co sobie jeszcze wymarzycie.

pa do następnego... roku [/QUOTE]

Dziękuje i dla Ciebie również Wesołych i Radosnych Świąt!

Napisane przez margo80

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

gdzie jest BYDGOSZCZANKA?

Trzymam kciuki za Dziadka, niech wraca do zdrowia
Smutna wiadomość ale dobrze, że dziadek jest przytomny i wierzę, że szybko będzie mu się polepszać

_______

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

Wklejam zdjęcie pierwszego ciuszka dla dziecka. Dostałam od siostry męża.
Ciuszek jest fajny
I prześlę trochę zimy jeśli chcecie

[kitty241]

MMarguś, ja wierzę, że z Dziadkiem będzie dobrze...nie ma nawet innej możliwości.


Dziewczęta...z tego względu, że jutro jadę sobie do Mamusi i raczej cały dzień będzie zajęty a w Wigilię do kompa zasiadać nie zamierzam i dopiero po Nowym Roku do Was wrócę, już teraz pragnę Wam coś przesłać, Wam, Waszym Dzidziom i Tż-om

Słyszycie jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach i szumi w lesie,
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszycie, to zamknijcie oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.

Poczujcie makowca zapach wspaniały.
Zobaczcie za oknem, świat cały biały.
Już karp się smaży, kompot gotuje,
Mróz znów na szybach kwiaty maluje,
A Wy radośni z iskierką w oku,
Szukacie Mikołaja, czekacie do zmroku.

Teraz, choć wiosen trochę przybyło,
To wiatr ten sam, szumi nam miło.
My razem z wiatrem ślemy Wam życzenia,
Niech Wam się spełnią wszelkie marzenia,
A pierwsza gwiazda świecąc o zmroku
Niesie Ci radość w tym Nowym Roku!


a o wynikach usg i ewentualnym odkryciu tajemnicy krocza mojego Maleństwa, która to być może jutro się rozwiąże, jakimś cudem Was poinformuję.

[annLee]

Araczki-super bodziak!

Margo-przykro mi bardzo mam ndzieję,że dziadek mimo poważnego stanu szybko wydobrzeje

Lea-wiem o czym piszesz,bo mam z Zuzą podobnie nigdy nie wiem co będzie jadła i ile.Są dni,że w miarę dużo je a są,ze jak ptaszek
jednego dnia zje daną rzecz,drugiego już nie chce
jeśli badania wyjdą oki to niestety nie pozostaje Ci nic innego jak nadal zachęcać i przeczekać ten okres
ja daję tran i probiotyki z przerwami i cześciej w okresie zimowym-polepszają wchłanianie i mam wrażenie,że lepiej wtedy je

[marhalczar]

Napisane przez kropka75

Ten wzór mi się podoba http://moda.allegro.pl/item847034162..._secret_l.html ale nie ma mniejszych.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------


To tak jak ja. Pupę mam fajną (rzekła nieskromnie) ale bioder ee.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------


Mój dziadek miał 3 synów, potem się poddał. Jego najmłodszy ma 3 synów - też się poddał.
Moja sąsiadka ma 3 córki. Mój kolega ma córę i dwie bliźniaczki, moja koleżanka syna i dwóch bliźniaków. Czasem tak się natura zaprze.

To moi rodzice byli lepsi.... urodzilam sie ja, potem 1-a siostra, potem 2-siostra i potem po kolei szesciu chlopców......
Na fotce sprzed 10 lat wszyscy razem.....

[marhalczar]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15949762]Edziu, gratuluję

I donoszę, że dziecię waży 20dag, mierzy 14cm mniej więcej, wszystko w porządku, a na imię będzie miała Agatka Termin porodu tym razem 2 dni wcześniej, 25 maja.[/QUOTE]

Gratuluje, a widze , ze poród mamy w podobnym terminie....juz nie moge sie doczekac do 8 stycznia aby dowiedziec sie co w tym moim brzuszku sie wierci...ja stawiam na chlopca, a mój maz na dziewczynke......

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez angkorcz

witajcie mamuskibylam dzisiaj u polskiej ginki kontrolnie wszystko jest ok wreszcie sie nam ujawnil i ja sie dolaczam do grona chlopcow bedzie danielek na 100 czyli tak jak myslam czulam od samego poczatku wazy juz ponad 370gr i wyglada na tydz starsze ale z tego wszystkiego zapomnialam sie spytac jaki jest duzy teraz ale to niewazne wiem o tym ze rosnie w oczach a ja razem z nim juz ponad 6 kilo do przoduginka sie smiala ze ma strasznie duzy interes w tyg wstawie zdjecia z orzeszkami a ja czuje sie dobrze bole rwy przeszly maly juz tak kopie ze czasami strasznie boli .progesteronu kazala juz niebrac tylko witaminki ost kupilam witaminki 18wit plus kw.foliowy i omege3 dla kobiet w ciazy w jednym opakowaniu kazala brac razem i tylko tyle ale sie rozpisalam jestem z wami caly czas ale nie mam sil na pisanie

Wszystkiego najlepszego i gratuluje Danielka!!!

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez lindsley

Nie nadrobiłam Was bo mam już gości na święta i czasu brak ale weszłam na chwilkę tylko się pochwalić wynikami dzisiejszego usg.
W brzuszku pod serduszkiem mam wielkiego, zdrowego SYNUSIA mamusi
Intuicja mnie nie zawiodła... Ale nie powiem, przed badaniem miałam wielkiego stresa

U mnie się nie sprawdziło. Pierwsze kopniaki były z prawej strony

Gratuluje synusia! Mam nadzieje, ze i moja intuicja nie zawiedzie

[kropka75]

Napisane przez margo80

oj z tym kurierem, to były przeboje. nie było go i nie było. wieczorkiem koło 18.30 zobaczyłam na stronce, że paczka ma status "doręczono" i podpisano moim nazwiskiem. no to ja za telefon i dzownię do Avonu. tam mi miła pani poradziła, żeby dzwonić do UPS do Wawy. w UPS koleś sprawdził, że paczkę przekierowano na adres, który prosiłam, ale Avon zrobił to stosunkowo późno, więc dostawa przesunęła się na jutro (czyli dziś). na moje pytanie, czemu widnieje jako doręczona i podpisana moim nazwiskiem, facet coś nieporadnie tłumaczył. zapewnił, że paczka przyjdzie do mnie na pewno. jakieś pół godziny później zadzwoniła dziewczyna, która wynajmuje moje mieszkanie i poinformowała mnie, że przed chwilą odebrała moją paczkę. według niej kurier był po 19.
niezły bajzel....

Ale wałek. Oni są lepsi niż myślałam.

Napisane przez margo80

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

za zdrówko

Napisane przez araczki

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

Ja tu padnę dziś z Wami.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez kitty241

Dziewczęta...z tego względu, że jutro jadę sobie do Mamusi i raczej cały dzień będzie zajęty a w Wigilię do kompa zasiadać nie zamierzam i dopiero po Nowym Roku do Was wrócę, już teraz pragnę Wam coś przesłać, Wam, Waszym Dzidziom i Tż-om

Wesołych Świąt Kitty. Spędź je miło i odsapnij w rodzinnym gronie.

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16002677]
Butelka? [/quote] Lepiej... słoik.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16002677]
Przede mną go końca następnego tygodnia przerwa świąteczna Kupiłam dzisiaj prezent dla małża, miała być rakieta tenisowa, ale w końcu jest grubaśna bluza z kapturem, fajną w Reserved znalazłam.
Na święta w bibliotece dorwałam 3 knigi, swoich nieprzeczytanych też mam klika
Jutro gotowanie grzybowej i pieczenie sernika. Luby w pracy, więc sama pobuszuję po kuchni.[/QUOTE]
Ale Ci fajnie. A ja jeszcze jutro...

Dziś upiekłam makowiec. Dowód na foto. Jutro sernik...

[kropka75]

Napisane przez kardashi

kurde nie wiecie czy można znaleźć w necie gdzieś przepisy Nigelli ?
Bo rok temu mama zrobiła pyszną szynkę i piernik według jej przepisów. Miałą to wszystko nagrywane na płytach. Ale po roku czasu na słabych płytach nic nie ma.. I przepisu brak

Taki?

http://waniliowo.blox.pl/2009/11/Swi...k-Nigelli.html

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez kardashi

Między samochody i.. ?? siusiu ?

To już bym wolała w majtki niż zrobić taki pokaz.

Napisane przez Edzia400

mam kupic w aptece chyba 7 zeta kosztuje

To wiem. Ale chyba przynieść ze sobą?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15999674]
A jesli lodówkę zawiąże, to potrafi wcale nie jeść. Podaje obiad, on sam talerzyk sobie wybiera, nakłądam mu frytki (mięsa na talerz nie wpuści), zje dwi i nie chce wiecej. Jeśli lodówka zamknieta, to tak o głodzie do podwieczorku pzrechodzi, a jak lodówka otwarta to zamiast frytek bierze coś z nabiału...
co Wy na to?

ale sie rozpisałam...[/QUOTE]
A lekarza pytałaś?

Moja kuzynka wpadła kiedyś na taki pomysł jedzenia. Chleb, ser, frytki, pierogi, pierogi leniwe, serki i mleko... Wyrosła na zdrową babę. W okolicach 18tki zaczęła jeść mięso.

Jeśli to coś zdrowotnego to robiłabym badania. Ale może to po prostu fanaberia? Tylko skąd... nie mam pojęcia.

[bydgoszczanka]

Witajcie. Dopiero zasiadłam do kompa. Najpierw wizyta, później zakupy, obiad.

Zanim lekarz mi powiedział, kto mieszka w brzuszku, to kazał zaśpiewać kolędę Bo mam takie śpiewające nazwisko ( Kunicka ), a ja mu na to, że akapella nie będę śpiewać ...no ale powiedział, że będzie dziewczynka . Intuicja mnie nie zawiodła Będzie Luiza. Zdrowa, wszystko ok. Wg tego USG jestem w 19. tygodniu. Niestety fotki nie dostałam. W styczniu idę do mojego gina, to poproszę, żeby mi zrobił usg z fotką.
Prezenty kupione, jutro staję przy garach

Napisane przez lindsley

Nie nadrobiłam Was bo mam już gości na święta i czasu brak ale weszłam na chwilkę tylko się pochwalić wynikami dzisiejszego usg.
W brzuszku pod serduszkiem mam wielkiego, zdrowego SYNUSIA mamusi
Intuicja mnie nie zawiodła... Ale nie powiem, przed badaniem miałam wielkiego stresa

Gratuluję!

Napisane przez yolanda9

I jeszcze jedno: od czasu do czasu ostatnio dopada mnie zgaga Nie jest to aż tak uciążliwe, ale do przyjemnych doznań raczej nie należy i się tak zastanawiam czy jak to się jeszcze pogorszy to czy można jakieś specyfiki stosować? ..... może się w święta przydać ....

Mnie pomagało żucie gumy i spanie z głową położoną wyżej całego ciała ( bo spałam na takiej małej poduszce ).

Napisane przez kitty241

Jutro mam połówkowe... Trzęsę się. Co mam zrobic jak gin nie będzie chciał Malucha "rozpoznać" bo powie, że źle się ułożył? Molestować do skutku?
.

Trzymam kciuki
Spokojnego wypoczynku

Napisane przez Edzia400

Dziewczyny kazda z nas mieszka w innym rejonie kazda z nas miała inne smaki a mamy dziewczynki ((pisz do dziewczyn które wiedza ze beda miały córeczki) jestem ciekawa na co wy mieliscie smaki i macie nadal czy np moje zachcianki łaczą sie z waszymy piszcie bo jetem strasznie ciekawa

Od 3 miesiąca mam ochotę na słodkie ( wcześniej jadłam, ale nie za wiele ), poza tym kwaśne, słone, jabłka i teraz cytrusy. Z synem jadłam bardzo dużo nabiału.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1599876 7]hop hop, jestem tu jeszcze tylko chwilkę przed świętami, nie wiem czy zajrzę tu jeszcze w tym roku (zależy od wolnego czasu).

tak więc życzę wszystkim wam spełnienia marzeń, silnych ale nieupierdliwych kopniaków od Waszych maleństw, spokoju, radości i co sobie jeszcze wymarzycie.

pa do następnego... roku [/QUOTE]

Wszystkiego dobrego, dużo spokoju i zdrowia

[QUOTE=margo80;16004232]paczkę. według niej kurier był po 19.
niezły bajzel....

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

/QUOTE]

Dobrze, że z dziadkiem jest lepiej

Napisane przez araczki

_______

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

Wklejam zdjęcie pierwszego ciuszka dla dziecka. Dostałam od siostry męża.

ale się uśmiałam
Ciuszek fajny

Napisane przez kitty241

Dziewczęta...z tego względu, że jutro jadę sobie do Mamusi i raczej cały dzień będzie zajęty a w Wigilię do kompa zasiadać nie zamierzam i dopiero po Nowym Roku do Was wrócę, już teraz pragnę Wam coś przesłać, Wam, Waszym Dzidziom i Tż-om

Słyszycie jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach i szumi w lesie,
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszycie, to zamknijcie oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.

Poczujcie makowca zapach wspaniały.
Zobaczcie za oknem, świat cały biały.
Już karp się smaży, kompot gotuje,
Mróz znów na szybach kwiaty maluje,
A Wy radośni z iskierką w oku,
Szukacie Mikołaja, czekacie do zmroku.

Teraz, choć wiosen trochę przybyło,
To wiatr ten sam, szumi nam miło.
My razem z wiatrem ślemy Wam życzenia,
Niech Wam się spełnią wszelkie marzenia,
A pierwsza gwiazda świecąc o zmroku
Niesie Ci radość w tym Nowym Roku!


a o wynikach usg i ewentualnym odkryciu tajemnicy krocza mojego Maleństwa, która to być może jutro się rozwiąże, jakimś cudem Was poinformuję.

...a dla Was zdrówka, spokoju i miło spedzonych Świąt w gronie najbliższych

Napisane przez kropka75

Lepiej... słoik.

Dziś upiekłam makowiec. Dowód na foto. Jutro sernik...

To Ty słoiki wozisz ze sobą ? ...ale dobrze, że był
Makowiec wygląda smakowicie.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

dziękuję za wszytskie sugestie na temat żywienia Maksia. jesteście kochane. Jeszcze troszkę poczekam, jak do końca roku mu ta faza nabiałowa nie minie to zrobię badania krwi.
Ale z tego co piszecie Wy i dziewczyny na innym wątku- dzieciaczki w tym wieku tak miewają. Więc tym bardziej poczekam jeszcze troszkę.

Napisane przez margo80

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

mam nadzieję, że stan dziadka będzie się polepszał.

Napisane przez araczki

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

to znaczy jakie? ciekawa jestem jakie jest to dziecko, i jak się je karmi.
Piękna zima. A u nas jeszcze śnieg leży, ale już jest szaro i brudno, ...

Napisane przez marhalczar

To moi rodzice byli lepsi.... urodzilam sie ja, potem 1-a siostra, potem 2-siostra i potem po kolei szesciu chlopców......
Na fotce sprzed 10 lat wszyscy razem.....

niezła paczka.

Dobranoc.

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Zanim lekarz mi powiedział, kto mieszka w brzuszku, to kazał zaśpiewać kolędę Bo mam takie śpiewające nazwisko ( Kunicka ), a ja mu na to, że akapella nie będę śpiewać ...no ale powiedział, że będzie dziewczynka . Intuicja mnie nie zawiodła Będzie Luiza. Zdrowa, wszystko ok. Wg tego USG jestem w 19. tygodniu. Niestety fotki nie dostałam. W styczniu idę do mojego gina, to poproszę, żeby mi zrobił usg z fotką.

gratuluję dziewczynki!!!

[margo80]

dzięki za wsparcie dziewczyny.

Bydgoszczanko - gratuluję Luizy

spróbuję jutro zajrzeć, o ile wygram z małżem walkę o laptopa.

[ona1981]

Dziewczyny, ale wy dużo skrobiecie ! Nie daje rady was czytać, troche czasu brak Po świetach obiecuje poprawę

Napiszę tylko o zgadze. U mnie pomagało mleko. Zgagę miałam straszną w poprzedniej ciąży, zaczęła się chyba w trzecim miesiącu i miałam ją do końca. To było koszmarne, rano jeszcze nic nie zdążyłam zjeść a już mnie męczyła i tak do wieczora. Mam nadzieję, że ta ciąża będzie już bez zgagi...

Wklejam moje drzewko

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Witajcie. Dopiero zasiadłam do kompa. Najpierw wizyta, później zakupy, obiad.

Zanim lekarz mi powiedział, kto mieszka w brzuszku, to kazał zaśpiewać kolędę Bo mam takie śpiewające nazwisko ( Kunicka ), a ja mu na to, że akapella nie będę śpiewać ...no ale powiedział, że będzie dziewczynka . Intuicja mnie nie zawiodła Będzie Luiza. Zdrowa, wszystko ok. Wg tego USG jestem w 19. tygodniu. Niestety fotki nie dostałam. W styczniu idę do mojego gina, to poproszę, żeby mi zrobił usg z fotką.
Prezenty kupione, jutro staję przy garach

Super wieści. I gratuluję córy.

A czemu niektórzy lekarze nie dają fotek?

Napisane przez bydgoszczanka

To Ty słoiki wozisz ze sobą ? ...ale dobrze, że był
Makowiec wygląda smakowicie.

Przypadkowo był właśnie, koleżanka coś mi w nim przywiozła, miałam jej oddać i zapomniałam, został za siedzeniem pasażera. Cud.

I jest smaczny - rzekła nieskromnie. Rozkroiłam wczoraj i usypiam dziecko makiem. Wczoraj pożarłam dwa kawałki, dziś już jeden.

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Ładnie żarło i zdechło... u mnie po zimnie - pada deszcz. :/

[yolanda9]

Napisane przez araczki

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

Wklejam zdjęcie pierwszego ciuszka dla dziecka. Dostałam od siostry męża.
Ciuszek jest fajny
I prześlę trochę zimy jeśli chcecie

Ale sen i jaka piękna zima

Napisane przez marhalczar

To moi rodzice byli lepsi.... urodzilam sie ja, potem 1-a siostra, potem 2-siostra i potem po kolei szesciu chlopców......
Na fotce sprzed 10 lat wszyscy razem.....

Ale duża rodzina...super!!!

Napisane przez kropka75

Dziś upiekłam makowiec. Dowód na foto. Jutro sernik...

takie kuszenie z rana

Napisane przez bydgoszczanka

Zanim lekarz mi powiedział, kto mieszka w brzuszku, to kazał zaśpiewać kolędę Bo mam takie śpiewające nazwisko ( Kunicka ), a ja mu na to, że akapella nie będę śpiewać ...no ale powiedział, że będzie dziewczynka . Intuicja mnie nie zawiodła Będzie Luiza. Zdrowa, wszystko ok. Wg tego USG jestem w 19. tygodniu. Niestety fotki nie dostałam. W styczniu idę do mojego gina, to poproszę, żeby mi zrobił usg z fotką.
Prezenty kupione, jutro staję przy garach

Gratuluję!!

Napisane przez bydgoszczanka

Mnie pomagało żucie gumy i spanie z głową położoną wyżej całego ciała ( bo spałam na takiej małej poduszce ).

Napisane przez ona1981

Napiszę tylko o zgadze. U mnie pomagało mleko. Zgagę miałam straszną w poprzedniej ciąży, zaczęła się chyba w trzecim miesiącu i miałam ją do końca. To było koszmarne, rano jeszcze nic nie zdążyłam zjeść a już mnie męczyła i tak do wieczora. Mam nadzieję, że ta ciąża będzie już bez zgagi...

Dziękuję za rady Dziewczyny!

U mnie też już szaro i buro... i jeszcze trzeba w pracy siedzieć...

Ja dzisiaj będę serniczek piekła, już ciasto ugniotłam i się mrozi mam nadzieję, że nie połamie tarki jak będę je tarkować

Wiecie co...ja tak co dwa trzy tygodnie mierzę się w biuście, pod piersiami, w talii, na wysokości pępka, w biodrach no i waga... wczoraj zrobiłam zestawionko w excelu No i troszkę jestem zaskoczona wynikami Obwód talii i na wysokości pępka zwiększył się o 8 cm !!! ...teraz się nie dziwię, że kurtka już z ledwością chce się dopinać pewnie niedługo się w szwach rozejdzie Natomiast piersi, biodra bez zmian, no i waga + 2kg

[anna_paw]

Cześć dziewczyny

Ja tylko na chwilę znowu, bo ostatnio cierpię na wielki niedoczas...

Życzę wam wszystkim zdrowych, ciepłych Świąt we wspaniałej atmosferze

Buziaki dla wszystkich.
Ania

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez margo80

co do moich spraw - wieści są bardziej optymistyczne niż rano.. dziadek miał zawał. zdążył rano złożyć mamie urodzinowe życzenia, po czym zasłabł, stracił przytomność. mama go reanimowała, przyjechało pogotowie. teraz jest w szpitalu, stan określają jako poważny, ale dziadek jest przytomny i komunikatywny, więc jest lepiej niż myśleliśmy.

gdzie jest BYDGOSZCZANKA?

Duuużo zdrowia dla Dziadka życzę

Napisane przez araczki

Śnił mi się dzisiaj poród własnego dziecka. Bardzo realny sen. Poród bez bólu, bardzo szybki. Urodziłam dziecko, zabrali je, zapytałam męża o płeć, powiedział, że mu nie powiedzieli.
Później położna przyniosła mi dziecko do karmienia i na tabliczce miała napisane: Bydgoszczanka
zapytałam jak się karmi takie dziecko a ona, że nie wie

Wklejam zdjęcie pierwszego ciuszka dla dziecka. Dostałam od siostry męża.
Ciuszek jest fajny
I prześlę trochę zimy jeśli chcecie

Padłam
Ciuszek świetny, lubię takie przewrotne napisy

Napisane przez bydgoszczanka

Zanim lekarz mi powiedział, kto mieszka w brzuszku, to kazał zaśpiewać kolędę Bo mam takie śpiewające nazwisko ( Kunicka ), a ja mu na to, że akapella nie będę śpiewać ...no ale powiedział, że będzie dziewczynka . Intuicja mnie nie zawiodła Będzie Luiza. Zdrowa, wszystko ok. Wg tego USG jestem w 19. tygodniu. Niestety fotki nie dostałam. W styczniu idę do mojego gina, to poproszę, żeby mi zrobił usg z fotką.
Prezenty kupione, jutro staję przy garach

Świetnie A więc, pani Halinko jaka kolęda poleciała?
Ja to się śmieję, że córka będzie szalenie muzykalna, bo przez to, że moja klasa robiła jasełka, to od miesiąca ciągle śpiewałam kolędy

A propos kolęd - linkuję wam coś, co mnie rozwala... aczkolwiek uczciwie przyznaję, że nasza gimnazjalistka, którą zaciągnęłam do śpiewania tego - wykonuje ową pastorałkę o niebo lepiej

Kolęda dla nieobecnych

Napisane przez kropka75

Ładnie żarło i zdechło... u mnie po zimnie - pada deszcz. :/

U nas też :/
Makowca nie robię, nie lubię, moja mama piecze i teściowa, niech se mężuś od nich zeżera

Piekę dzisiaj sernik - BIEDRONĘ, wrzucałam kiedyś wam przepis. Zamoczyłam rano grzyby, wieczorem grzybową ugotuję. I jeszcze chcę sobie biżutkę na jutro ulepić Pościel zmienić, odkurzyć i umyć podłogi, no i spróbować nie zamarznąć - piec kaflowy nam padł, 2 opcje: albo burzymy i nowy stawiamy, albo do tego wkładamy grzałki elektryczne. I chyba właśnie na elektrykę postawimy, no ale do tego zgoda elektrowni konieczna, wymiana częśći kabli i liczników, zmiana taryfy. W efekcie na święta i chyba zresztą do końca roku zdani jesteśmy na grzejniczek olejowy - w pokoju 18 stopni (w porywach 19, w kuchni 12

[olivka_7]

Cześć dziewczynki
Wpadałam na chwilkę, bo korzystając że się dobrze czuję robię lekkie robótki przedświąteczne. Codziennie coś : dekorowanie pierniczków, zawiązywanie cukierków słodowych i pakowanie ich w zlotka, nastawienie chyba z 5 prań, przygotowanie dekoracji na choinkę i takie tam resztę dziś mój M robi bo ma wolne a miał mieć już wczoraj, no ale się nie wyrobił.
Więc może przejdę do rzeczy:
Duuuuużo zdrówka dla Was i maluszków, spokojnych, rodzinnych Świąt i spełnienia najskrytszych marzeń tego życzę Wam ja i moja dzidzia

[kasiaaX]

Dzień dobry dziewczyny U mnie pogoda taka jak u Was -plucha i brzydko, juz chyba lepszy ten mróz był... Bydgoszczanaka i Szaja -gratuluje córeczek cieszę sie, że przeczucia Was nie zawiodły
Az zapachniało na watku tymi waszymi wypiekami, mniam
Dziewczyny powiedzcie mi czy pijecie kawe w ciąży? jesli tak to jak często?

[hanjah]

Witajcie!
Do Edynburga przyjechałam m.in. dlatego, że miało tu nie być śniegu ani zimy. Tymczasem dziś nas zasypało Może nie tak, jak resztę Europy, ale tutaj śnieg to rzadkość. W zeszłe Święta w ogóle go nie było, troszkę sypnęło w lutym i tyle...
A ja akurat dziś mam wolne i chciałam ostatnie zakupy zrobić (m.in. kupić sobie jakiś ciuch, bo nawet nie mam niczego bardziej eleganckiego na Święta... w mało co się mieszczę, a to dopiero 14. tydzień...).

No i w końcu zrobiłam sobie zdjęcie, jakość nienajlepsza, ale może w Święta TŻ zrobi mi ładniejsze
Miłego dnia i nie przepracowujcie się za bardzo

[hanjah]

Napisane przez kasiaaX

Dzień dobry dziewczyny U mnie pogoda taka jak u Was -plucha i brzydko, juz chyba lepszy ten mróz był... Bydgoszczanaka i Szaja -gratuluje córeczek cieszę sie, że przeczucia Was nie zawiodły
Az zapachniało na watku tymi waszymi wypiekami, mniam
Dziewczyny powiedzcie mi czy pijecie kawe w ciąży? jesli tak to jak często?

Acha, co do płci dziecka, to ja się nastawiam na dziewczynkę. A tż mówi, że do 1 lutego (mamy wtedy drugie usg) ma jeszcze nadzieję na syna

Ja kawy nie piję, od samego zapachu mnie odrzuca To była pierwsza rzecz, od której od początku robi mi się niedobrze...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Teraz już pijam 3in1, ale przez pierwsze 3 miesiące patrzeć na to nie mogłam
Hanja, zgrabniutki brzuchol masz

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16013495]Teraz już pijam 3in1, ale przez pierwsze 3 miesiące patrzeć na to nie mogłam
Hanja, zgrabniutki brzuchol masz [/QUOTE]

Dzięki
Taki zgrabny, bo to prawie początek Jeszcze w zeszłym tygodniu musiałam się przypatrywać czy coś już odstaje (choć spodnie ciążowe noszę od 3 tygodni, bo normalne już mnie opinały), ale dopiero kilka dni temu tak wystrzeliłam

[kasiaaX]

Napisane przez hanjah

Dzięki
Taki zgrabny, bo to prawie początek Jeszcze w zeszłym tygodniu musiałam się przypatrywać czy coś już odstaje (choć spodnie ciążowe noszę od 3 tygodni, bo normalne już mnie opinały), ale dopiero kilka dni temu tak wystrzeliłam

Ja zaczęłam 16ty i od zeszłego tygodnia tez juz widać...a jak sie najem to juz nie mówię i także normalne spodnie juz mnie uciskały, więc kupiłam takie ciążowe w niedzielkę i super sie w nich chodzi, nic nie uciska, brzusio swobodny, nie musze juz guzika rozpinać

[yolanda9]

Napisane przez kasiaaX

Dziewczyny powiedzcie mi czy pijecie kawe w ciąży? jesli tak to jak często?

Ja piję kawę od jakiegoś czasu w sobotę u mamy i w niedzielę u teściowej

Napisane przez hanjah

No i w końcu zrobiłam sobie zdjęcie, jakość nienajlepsza, ale może w Święta TŻ zrobi mi ładniejsze
Miłego dnia i nie przepracowujcie się za bardzo

Na prawdę bardzo proporcjonalny masz brzusio, no i od razu widać, ze ciążowy bo u mnie wygląda jakbym się przejadła

Napisane przez kasiaaX

Ja zaczęłam 16ty i od zeszłego tygodnia tez juz widać...a jak sie najem to juz nie mówię i także normalne spodnie juz mnie uciskały, więc kupiłam takie ciążowe w niedzielkę i super sie w nich chodzi, nic nie uciska, brzusio swobodny, nie musze juz guzika rozpinać

Tak, spodnie ciążowe to ogromna wygoda Moja mam ostatnio zakupiła mi właśnie spodnie i zaczęła wspominać jak to kiedyś ona musiała sobie radzić z jakimiś gumkami w spodniach, bo takich jak teraz to nie było teraz mamy wszystkiego pod dostatkiem, te różne pasy w spodniach i wstawki...oby tylko kasy nie brakowało

[kropka75]

A mnie dziś wzięło na kompletowanie zakupów maluchowych i poszło 250zł na all. Ale już mam wszystko na r. 56 i 62. Koniec zbieractwa.

I flasię Tommy Tippiee kupiłam sztuk dwie po 150ml ze smokiem na kształt cyci.

Napisane przez hanjah

No i w końcu zrobiłam sobie zdjęcie, jakość nienajlepsza, ale może w Święta TŻ zrobi mi ładniejsze
Miłego dnia i nie przepracowujcie się za bardzo

Fajny brzunio, zgrabny.

[kasiaaX]

Napisane przez yolanda9

Na prawdę bardzo proporcjonalny masz brzusio, no i od razu widać, ze ciążowy bo u mnie wygląda jakbym się przejadła

Mój tez tak trochę wygląda...

Napisane przez yolanda9

...oby tylko kasy nie brakowało

Otóż to !

[kropka75]

Napisane przez anna_paw

Cześć dziewczyny

Ja tylko na chwilę znowu, bo ostatnio cierpię na wielki niedoczas...

Życzę wam wszystkim zdrowych, ciepłych Świąt we wspaniałej atmosferze

Buziaki dla wszystkich.
Ania

Zdrowych i pogodnych Świąt i dla Ciebie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16012789]
piec kaflowy nam padł, 2 opcje: albo burzymy i nowy stawiamy, albo do tego wkładamy grzałki elektryczne. I chyba właśnie na elektrykę postawimy, no ale do tego zgoda elektrowni konieczna, wymiana częśći kabli i liczników, zmiana taryfy. W efekcie na święta i chyba zresztą do końca roku zdani jesteśmy na grzejniczek olejowy - w pokoju 18 stopni (w porywach 19, w kuchni 12 [/QUOTE] Jak zmarzniesz na maksa to zapraszam do mnie - tylko na cebulkę się ubierz, bo u mnie miejscami jest ho ho ho i trochę.
W pokoju mam 19 przy oknie, przy wył. grzejniku.
W łazience to nawet nie mówię, co potrafię się ugotować czasem na miękko nim jakieś oko zrobię przed wyjściem do pracy.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez olivka_7

Cześć dziewczynki
Wpadałam na chwilkę, bo korzystając że się dobrze czuję robię lekkie robótki przedświąteczne. Codziennie coś : dekorowanie pierniczków, zawiązywanie cukierków słodowych i pakowanie ich w zlotka, nastawienie chyba z 5 prań, przygotowanie dekoracji na choinkę i takie tam resztę dziś mój M robi bo ma wolne a miał mieć już wczoraj, no ale się nie wyrobił.
Więc może przejdę do rzeczy:
Duuuuużo zdrówka dla Was i maluszków, spokojnych, rodzinnych Świąt i spełnienia najskrytszych marzeń tego życzę Wam ja i moja dzidzia

Wszystkiego dobrego dla Ciebie kochana i dla Twojej rodzinki, z fasolką na czele. Bądźcie zdrowe i szczęśliwe.

[kardashi]

i po zimie Pada deszcz, 5*na plusie. A miałam nadzieje że chociaż ta wigilia bedzie biała..
Dziewczynki, gratuluje córeczek Coraz więcej babeczek
Mnie dziś czeka reszta porządków, już takie ostatnie, przecieranie kurzy, ogólne ogarnięcie no i może ubierzemy w końcu tą choinkę. i pieczemy tą moją ulubioną szyneczkę

Szaja współczuje u mnie jest takie ciepełko, a kaloryfer grzeje tylko w łazience, żeby pranie schło. reszta powyłączana wogole