"I koszule Ci prać albo okna Ci myć..." - X jubileuszowe poczynania zazdrośnic :)

[najfajniejsza]

Carmelku, moje gratulacje - dopiero zauważyłam, że Ty już po obronie

Sanrioo, Tobie też mogę gratulować, ale nie wiem czego

[Antii89]

Napisane przez P-o-n-y

ej, to chyba tylko ja nie cierpie bizuterii :P typu pierscionki, lancuszki, kolczyki... interesuje mnie tylko bizuteria w innych miejscach. a kolczyki nosiłam w tunelach, jeszcze jak je mialam

No, ale piescień mocy cie chyba interesuje?

Napisane przez Hawwa87

Gwizdaczku, na pewno świetnie sobie poradzisz pewnie mi się nie uda obejrzeć na żywo, bo to dla mnie nieludzka pora

A mnie jakoś smutniasto...

Nadrobiłam wtorek i już mówię dobranoc
Wracam do puzzli, nie chce mi się jeszcze spać...

Nie śmutaj się...

Napisane przez Gwizdak

Dokładnie - jak jeść w Święta Tremy to nie mam Ja od dziecka lubię publiczne występy a w tv w ogóle nie masz wrażenia publicznego występu - kamery itd itp sprawiają, że masz wrażenie że gadasz tylko z prowadzącymi Ja to lubię, mam chyba parcie na szkło

jej miałam plan wstać... nawet się obudziłam o 6... Ale byłam tak nieprzytomna, że nie wiedziałam co się dzieje.
Jakby się ten kawałek gdzies w necie pojawił to dajcie znać!

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez sanrioo

dziękuje

ja już mam kiepski humor.... nie udało mi się wpłacic pieniędzy do wpłatomatu...
ale za to listonosz przyniósł prezent dla TŻta
w każdym razie umyłam w pokoju podłogę i mam tu tak głośno taki sajgon że blee... jakaś masakra. nie lubie tego rumoru chciałabym w spokoju książkę poczytać sobie coś czuję że wigilijny wieczór u mnie będzie na wizażu albo przy książce...

Nie udało sie, ale się uda.
To dobrze, że przyniósł, bo przed świętami z poczta to bywa różnie...

Co tam u ciebie tak głośno?

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez justyna_dt

Bry
Eee, naj, fajne to jest przetrwasz, to tylko kilka minut
Gwizdaczku, nie widziałam Cię, bo odsypiałam wczorajszy dzień, a zjechałam z pracy o 1 w nocy, ale na necie MUSI być

Dziewczyny, ale wczoraj był hardkor. We dwie godziny wyrobiłyśmy dzienny target a potem po zamknięciu jeszcze problemy techniczne jakieś, no masakra. Ale przetrwałam i nawet nie jestem nieżywa Póki co sama na sklepie jestem, kierowniczka dojedzie za pół godziny, więc sobie ścieram kurze spokojnie

Wczoraj to się chyba wszędzie tak działo... Ja byłam w SCC i... tyle ludzi! Auta na trawnikach... Koszmar.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez Hajja Hawwa

Jeszcze nie zrobiłam. Zaraz pójdę do apteki i zrobię.

Kciukam!

[medeline]

Słaba kobieta ze mnie
Poszłam do drogerii kupić 15ml EDT za 54zł. Ale powąchałam jeszcze raz, potem jeszcze raz, popatrzyłam... o! jest 30ml za 99 - biorę! Ale wącham jeszcze raz, a co... Więc sięgnęłam po 30ml EDP za 118 zł Raz kozie śmierć. Gotówki mi brakło, to kartą płaciłam. Tak to jest wysłać mnie z 60zł i kartą po prezent dla siebie (bo mamie się już iść nie chciało, więc wysłała mnie - a kup sobie)

[sanrioo]

Napisane przez najfajniejsza

Sanrioo, Tobie też mogę gratulować, ale nie wiem czego

nie zaręczyn ale zaliczonego kolosa którego było mega cięzko zaliczyć to było 2gie podejście

Napisane przez Antii89

No, ale piescień mocy cie chyba interesuje?





Nie udało sie, ale się uda.
To dobrze, że przyniósł, bo przed świętami z poczta to bywa różnie...

Co tam u ciebie tak głośno?

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------



Wczoraj to się chyba wszędzie tak działo... Ja byłam w SCC i... tyle ludzi! Auta na trawniach... Koszmar.[COLOR="Silver"]


Kciukam!

mnie interesuję pierścien
no bo ciągle ktoś krzyczy o coś a u mnie się nie mówi tylko krzyczy z końca domu do kogoś kto siedzi w ostatnim pokoju... jakby nie można było się przejść...

ja też byłam w scc w zeszłym tygodniu i była jakaś masakra....

umyłam kibelek ale najbardziej mnie wkurza moj brat ogląda brzydule zamiast sprzatać coś robic

[Antii89]

Napisane przez medeline

Słaba kobieta ze mnie
Poszłam do drogerii kupić 15ml EDT za 54zł. Ale powąchałam jeszcze raz, potem jeszcze raz, popatrzyłam... o! jest 30ml za 99 - biorę! Ale wącham jeszcze raz, a co... Więc sięgnęłam po 30ml EDP za 118 zł Raz kozie śmierć. Gotówki mi brakło, to kartą płaciłam. Tak to jest wysłać mnie z 60zł i kartą

Hahahahah Ale przynajmniej będziesz ślicznie pachniała!

Napisane przez sanrioo

nie zaręczyn ale zaliczonego kolosa którego było mega cięzko zaliczyć to było 2gie podejście



mnie interesuję pierścien
no bo ciągle ktoś krzyczy o coś a u mnie się nie mówi tylko krzyczy z końca domu do kogoś kto siedzi w ostatnim pokoju... jakby nie można było się przejść...

ja też byłam w scc w zeszłym tygodniu i była jakaś masakra....

umyłam kibelek ale najbardziej mnie wkurza moj brat ogląda brzydule zamiast sprzatać coś robic

Ja też tego nie znoszę jak ktoś nie umie w domu tyłka ruszyć tylko krzyczy z jednego pokoju do drugiego, jestem w ogóle uczulona na podniesiony głos. Dobrze, że mój TŻ chociaż taki spokojny, jak mu czasem nerwy puszczą to go tylko sprowadzam do pionu i jest Ok.

A teraz dodatkowo się przeceny niby zaczęły... Kolejki takie jakby za darmo rozdawali.

[sanrioo]

Napisane przez Antii89

Ja też tego nie znoszę jak ktoś nie umie w domu tyłka ruszyć tylko krzyczy z jednego pokoju do drugiego, jestem w ogóle uczulona na podniesiony głos. Dobrze, że mój TŻ chociaż taki spokojny, jak mu czasem nerwy puszczą to go tylko sprowadzam do pionu i jest Ok.

A teraz dodatkowo się przeceny niby zaczęły... Kolejki takie jakby za darmo rozdawali.

serio coś taniej jest? kupiłabym sobie spodnie ale nie wiem czy coś przecenili faktycznie dużo czy taka ściema...

a może się wybierzemy kiedyś na kawe? teraz w chyba cofihewen jest jakaś fajna nowa kawa świąteczna czy coś...

[medeline]

No ja nie wierzę większości przecen. Kupowałam dżem tydzień temu za 3.60, a dwa dni później kosztował 4zł... I teraz znowu jest za 3.60 w promocji
A najfajniejsze są wielkie etykiety "Promocja! 6.99!" a małym druczkiem, że aż podejsc trzeba: "Stara cena 6.99", przy czym 6.99 oczywiście przekreślone...

[crozee]

[QUOTE=butterfly20;1601239 8
Aaaa czyli możesz mieć tego samego dnia co Nasz przyjaciel 11.09.2010[/QUOTE]
tego dnia to ja bede swiadkowa siostra bierze slub.
Gwizdaczku, nastawiłam sobie budzik, obudziłam sie i... zasnełam czatuje na odcinek w internecie, bo koniecznie musze Cie zobaczyc! Dziewczyny sie nachwalic Ciebie nie moga

za miesiac mam egzamin, do ktorego juz powinnam sie zaczac uczyc- i co?? nie moge sie zebrac

[Antii89]

Napisane przez medeline

No ja nie wierzę większości przecen. Kupowałam dżem tydzień temu za 3.60, a dwa dni później kosztował 4zł... I teraz znowu jest za 3.60 w promocji
A najfajniejsze są wielkie etykiety "Promocja! 6.99!" a małym druczkiem, że aż podejsc trzeba: "Stara cena 6.99", przy czym 6.99 oczywiście przekreślone...

Ja w mango trafiłam na przeceniony sweterek (niby ze 140 na 70) i w to mi się wierzyć nie chce, ale w Orsayu była spódnica na którą chorowałam dawno, ale była wtedy za 100zł. No i żal mi było 100zł dać za krótką spódniczkę, a wczoraj za 30zł ją dostałam, tylko trochę za duża jest... Albo ją chwycę trochę albo przytyję po świętach.

Napisane przez sanrioo

serio coś taniej jest? kupiłabym sobie spodnie ale nie wiem czy coś przecenili faktycznie dużo czy taka ściema...

a może się wybierzemy kiedyś na kawe? teraz w chyba cofihewen jest jakaś fajna nowa kawa świąteczna czy coś...

Żeby nie wtopić trzeba mniej więcej wiedzieć gdzie, co i ile kosztowało... I też nie we wszystkich sklepach były przeceny. Na pewno w Jeans Clubie, Vero Modzie, Orsayu, Mango. Po świętach będzie pewno więcej przecen i takie prawdziwe.
No ja jestem za kawą. Jeszcze mi tu Medeline proponowała, więc możemy sobie urządzić mały zlot na śląsku.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez crozee

tego dnia to ja bede swiadkowa siostra bierze slub.
Gwizdaczku, nastawiłam sobie budzik, obudziłam sie i... zasnełam czatuje na odcinek w internecie, bo koniecznie musze Cie zobaczyc! Dziewczyny sie nachwalic Ciebie nie moga

za miesiac mam egzamin, do ktorego juz powinnam sie zaczac uczyc- i co?? nie moge sie zebrac

Ja mam za miesiąc 6 egzaminów, do których już powinnam się uczyć... Siedzę nad matmą i z wami piszę...

[najfajniejsza]

sanrioo, w takim razie moje gratulacje!

w Zarze przeceny zaczynają się 27 grudnia to wiem na pewno. i nie omieszkam sprawdzić, jak duże

aha, odkąd mieszkam tylko z lubym muszę wam powiedzieć, że nie wiem, co to darcie się, bo się nie chce tyłka ruszyć, telewizor włączony tak głośno, żeby trzeba było do siebie krzyczeć... na szczęście już nie wiem

crooze, na pocieszenie: mam w połowie stycznia egzamin z 375 lektur przeczytałam jakieś 30-40, z czego większość w liceum już odkładam pieniążki na warunek

[Antii89]

Napisane przez najfajniejsza

sanrioo, w takim razie moje gratulacje!

w Zarze przeceny zaczynają się 27 grudnia to wiem na pewno. i nie omieszkam sprawdzić, jak duże

aha, odkąd mieszkam tylko z lubym muszę wam powiedzieć, że nie wiem, co to darcie się, bo się nie chce tyłka ruszyć, telewizor włączony tak głośno, żeby trzeba było do siebie krzyczeć... na szczęście już nie wiem

crooze, na pocieszenie: mam w połowie stycznia egzamin z 375 lektur przeczytałam jakieś 30-40, z czego większość w liceum już odkładam pieniążki na warunek

375????
Ty polonistykę studiujesz?

[Gwizdak]

chcę do domu!!!

[Choji]

Napisane przez Antii89

Ja mam za miesiąc 6 egzaminów, do których już powinnam się uczyć... Siedzę nad matmą i z wami piszę...

Ja też powinnam siedzieć a mi się nie chce. Samych egzaminów mam 5 plus 6 zaliczeń...Co studiujesz?

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

375 książek? raj dla mnie, ja bym z biblioteki/księgarni nie wychodziła :P

[medeline]

Nadgorliwe studenki Lenić się, a nie o nauce myśleć!

[Antii89]

Napisane przez Choji

Ja też powinnam siedzieć a mi się nie chce. Samych egzaminów mam 5 plus 6 zaliczeń...Co studiujesz?

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

375 książek? raj dla mnie, ja bym z biblioteki/księgarni nie wychodziła :P

O zaliczeniach mi nie przypominaj... w 2. tyg. po świetach mam wszystko...
Finanse i rachunkowość

375 raj? to tak hmm trochę dużo.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez medeline

Nadgorliwe studenki Lenić się, a nie o nauce myśleć!

Chyba cię posłucham.

[najfajniejsza]

Napisane przez Antii89

375????
Ty polonistykę studiujesz?

yhym
ale pocieszam się, że to czwarty rok - sama profesorka powiedziała ”przecież ja was wszystkich będę musiała przepuścić. na czwartym roku takich rzeczy jak oblanie studenta się po prostu nie robi”

Napisane przez Gwizdak

chcę do domu!!!

to idź
nie no, ja też chcę. ale jeszcze 2-3 godziny tu plus zakupy, a biorąc pod uwagę kolejki w sklepach...

Napisane przez Choji

Ja też powinnam siedzieć a mi się nie chce. Samych egzaminów mam 5 plus 6 zaliczeń...Co studiujesz?

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

375 książek? raj dla mnie, ja bym z biblioteki/księgarni nie wychodziła :P

ja mam na szczęście tylko dwa egzaminy, ale zaliczenia mam ze wszystkiego, nawet z wykładów.

co do literatury - czytać lubię, mój mężczyzna UWIELBIA (ma mnóstwo książek), ale osobiście lubię czytać to, co lubie czyli niekoniecznie prozę Berenta czy też Buczkowskiego albo poezję Hartwig. liczę na litość i to, że jestem na seminarium językoznawczym

[Basiek19]

Napisane przez Antii89

Ja w mango trafiłam na przeceniony sweterek (niby ze 140 na 70) i w to mi się wierzyć nie chce, ale w Orsayu była spódnica na którą chorowałam dawno, ale była wtedy za 100zł. No i żal mi było 100zł dać za krótką spódniczkę, a wczoraj za 30zł ją dostałam, tylko trochę za duża jest... Albo ją chwycę trochę albo przytyję po świętach.

Żeby nie wtopić trzeba mniej więcej wiedzieć gdzie, co i ile kosztowało... I też nie we wszystkich sklepach były przeceny. Na pewno w Jeans Clubie, Vero Modzie, Orsayu, Mango. Po świętach będzie pewno więcej przecen i takie prawdziwe.
No ja jestem za kawą. Jeszcze mi tu Medeline proponowała, więc możemy sobie urządzić mały zlot na śląsku.
---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------



Ja mam za miesiąc 6 egzaminów, do których już powinnam się uczyć... Siedzę nad matmą i z wami piszę...

O, a gdzie konkretniej? Jak w Katowicach to ja bym się mogła chyba przejechać

Napisane przez Gwizdak

chcę do domu!!!

A ja nie chcę wychodzic już z domu... tak zmokłam, zmarzłam.. szok

A na praktykę muszę iść

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

to idź
nie no, ja też chcę. ale jeszcze 2-3 godziny tu plus zakupy, a biorąc pod uwagę kolejki w sklepach...

No to ja zaraz po pracy do domu jadę. Zakupy zrobione, zostało sprzątanie i wieczorem do znajomych na małe przed wigilijne spotkanko jedziemy jeszcze. Jeszcze 1,5 h i będzie urlop....

[najfajniejsza]

przy okazji się żegnam i ponawiam moje życzenia.
koledzy z pracy zabijają mnie wzrokiem, bo ciągle słyszą klepanie w klawisze zamiast szuranie długopisem tudzież po prostu ciszę... nie chcę być na cenzurowanym, zwłaszcza że 1 stycznia wygasa mi umowa więc odbrze by było, gdyby jednak przedłużono ze mną umowę. dlatego raz jeszcze całuski i kciuki za wszystkie z Was

urlop - słowo, o którym zapomniałam...

przypominam uprzejmie, żem ze Śląska także!

[medeline]

Zlot: chętnie w katowicach - byleby po 4.01, bo ja będę w krakowie od sylwestra a wcześniej na podkarpaciu

Ech, ja mam też nauki, ale nie brałam ze sobą 400 stron pasożytów. Po co psuć sobie święta...

I niestety muszę napisać coś totalnie offtopowego, nieważnego, ale... wybrałam już sobie nowy telefon Chcę wziąć LG KU990i

[Antii89]

Napisane przez Basiek19

O, a gdzie konkretniej? Jak w Katowicach to ja bym się mogła chyba przejechać



A ja nie chcę wychodzic już z domu... tak zmokłam, zmarzłam.. szok

A na praktykę muszę iść

Dzisiaj jeszcze na praktykę? Biedna...

Co do spotkania wszystko jest do ustalenia.

Napisane przez najfajniejsza

yhym
ale pocieszam się, że to czwarty rok - sama profesorka powiedziała ”przecież ja was wszystkich będę musiała przepuścić. na czwartym roku takich rzeczy jak oblanie studenta się po prostu nie robi”

to idź
nie no, ja też chcę. ale jeszcze 2-3 godziny tu plus zakupy, a biorąc pod uwagę kolejki w sklepach...


ja mam na szczęście tylko dwa egzaminy, ale zaliczenia mam ze wszystkiego, nawet z wykładów.

co do literatury - czytać lubię, mój mężczyzna UWIELBIA (ma mnóstwo książek), ale osobiście lubię czytać to, co lubie czyli niekoniecznie prozę Berenta czy też Buczkowskiego albo poezję Hartwig. liczę na litość i to, że jestem na seminarium językoznawczym

A to jesteś w komfortowej sytuacji. Na pewno zdasz w takim razie.
Może Twój TŻ Ci streści parę.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez medeline

Zlot: chętnie w katowicach - byleby po 4.01, bo ja będę w krakowie od sylwestra a wcześniej na podkarpaciu

Ech, ja mam też nauki, ale nie brałam ze sobą 400 stron pasożytów. Po co psuć sobie święta...

Pasożyty? Też bym na święta nie brała... brrr

[Gwizdak]

a może jednak wybierzemy jakiś ciekawy termin i ciekawe miejsce na zlot wszystkich zazdrośnic? Hmmm? Rozumiem, że dużo z Was z Krakowa i Ślunska, ale może by tak szanowne 4 literki gdzieś ruszyć ? I zrobić ogólnopolski 1 zlot?

[*Insane]

Kochane moje

ponieważ nie wiem, czy będę miała kiedy przed świetami usiąść do kompa (dopiero w 1 dzień świąt) - więc..

Życzę Wam spokojnych, radosnych, rodzinnych świąt bez kłótni, przy suto zastawionym stole i miłych pogawędkach
I wora prezentów, a zwłaszcza - małego złotego cudeńka pod choinką i deklaracji ze strony TŻtów

Ja uciekam zaraz do pracy heh
ale.... będę z szefową piec ciasta ona też nie ma piekarnika w domu hehe

i nadrobię Was dopiero pojutrze

[Basiek19]

Napisane przez Antii89

Dzisiaj jeszcze na praktykę? Biedna...

Co do spotkania wszystko jest do ustalenia.

A to jesteś w komfortowej sytuacji. Na pewno zdasz w takim razie.
Może Twój TŻ Ci streści parę.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



Pasożyty? Też bym na święta nie brała... brrr

I jutro i po świętach, do sylwestra(włącznie)...

Dobra idę już.. paaaaaa

[medeline]

Napisane przez Gwizdak

a może jednak wybierzemy jakiś ciekawy termin i ciekawe miejsce na zlot wszystkich zazdrośnic? Hmmm? Rozumiem, że dużo z Was z Krakowa i Ślunska, ale może by tak szanowne 4 literki gdzieś ruszyć ? I zrobić ogólnopolski 1 zlot?

Bardzo chętnie. Tylko żeby było jak się przenocować za jakąś w miarę przystępną cenę, bo ja Was tak polubię, że nie będzie mi się chciało wracać tego samego dnia

[Antii89]

Napisane przez *Insane

Kochane moje

ponieważ nie wiem, czy będę miała kiedy przed świetami usiąść do kompa (dopiero w 1 dzień świąt) - więc..

Życzę Wam spokojnych, radosnych, rodzinnych świąt bez kłótni, przy suto zastawionym stole i miłych pogawędkach
I wora prezentów, a zwłaszcza - małego złotego cudeńka pod choinką i deklaracji ze strony TŻtów

Ja uciekam zaraz do pracy heh
ale.... będę z szefową piec ciasta ona też nie ma piekarnika w domu hehe

i nadrobię Was dopiero pojutrze

Dobie też kochana zdrowych, spokojnych świąt... Żeby były naprawdę piękne! I przede wszystkim, żeby TŻ zadał magiczne pytanie...

[Choji]

Antii, który rok?

[Antii89]

Napisane przez choji

antii, który rok?

2.

[majorka88]

hej piękne
wczoraj dostałam prezenty pod choinkę od mojego przyszłego męża (z zaznaczeniem że to ostatnie takie wielkie za panieńskiego:P) kupił mi : golf i żakiet z qiosque(kiosku:P) i termofor z misiem

[justyna_dt]

Nuuuudnoooo miiiiii... Tak jak Gwizdak, też bym do domu poszła
Powiem Wam, że zła trochę jestem. Laska ode mnie z pracy nadaje za moimi plecami do szefowej :/ niby jest milutka, ale czuję to, widzę. Szefowa zaczęła mi zwracać uwagę na rzeczy, które robię dobrze :/ i powtarza po 10 razy, jakby uważała, że mam problemy ze zrozumieniem. A laska mi bezczelnie zwraca uwagę na to, że 10 gr w kasie brakuje i czuję się jak złodziejka, chociaż nigdy nawet złotówki nie wzięłam dla siebie z tej kasy, nawet na zaliczkę. Nic. To samo z kurzami, babka ta druga mnie tępi o ścieranie kurzy, co robię zawsze jak jestem przed otwarciem, a sama jak na rano przyjdzie, to pierwsze co leci do kompa i do otwarcia na nk siedzi. Mogłaby od drugiej strony lecieć półki, ale to chyba poniżej jej godności