Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)

[jaga_2001]

Napisane przez martucha84

witam moge dolaczyc?

moja krotka historia
jestem w ciAzy.. 7 TYDZIEN wielka niespodzianka bo przeciez sie z mezem zabezpieczalismy... ostatnio mialam wymioty i dzis zrobilam test pozytywny ale mam plamienia wiec szybko poszlismy do lekarza tam sie okazalo ze to 7 tydz co dziwne mialam miesiac temu okres normalnie i to mnie uspilo. Z usg wynika ze wszystko jest ok serduszko bij fasolka ma 1cm macica i jajniki tez ok... u mnie w rodzinie tak bywalo ze ciocie mialy okres w ciazy wiec mam nadzieje ze to oto chodzi... trzymajcie kciuki poki co dostalam tabletki bo plamie i zalecenia 2 tyg lezenia za tydzien kontrola. jestesmy dobrej mysli. termin z okresu na wrzesien no ale usg wykazalo ze okres zrobil nam psikusa i jednak 15 sierpien...
trzymajcie kciuki marta

Marta, nie, no, meeeega gratulacje!!!

[Alguien]

Idealnecialo jak najbardziej rozumiem, ze mozna miec gorsze dni teraz. Ja tez przepraszam, jesli za duzo wyczytalam z Twojej wiadomosci. Fajnie, ze obydwu nam nie zalezy na zlych emocjach i klotniach i ze potrafimy to zalatwic 'profesjonalnie'
I masz racje - nie zwracaj w ogole uwagi na szwagierke i jej zachowanie, jesli Cie irytuje. Kazdy z nas jest inny i to, co robia inni ludzie nie jest zadnym wyznacznikiem (nawet jak maja super wyksztalcenie czy pozycje).
Milego dnia

[Siala_Bala]

Witam,
podczytuję Was cały czas mimo, że nie piszę.
Cieszę się, że ten "konflikt" został zażegnany w taki sposób i wszystko jest ok. Lepiej pisac i się wyżalać bo wtedy nam lżej.
Ja już nie pisuję bo faktycznie moje posty pozostawały niezauważane a jak widze to nikt za mną nie tęskni, z nikim nie nawiązałam jakoś bliższego kontaktu.. ale jestem
Miło się Was czyta i tyle, to mi dodaje otuchy

[hexa84]

Napisane przez olayya

cześć dziewczyny!
Witam nowe przyszłe mamusie.
Dawno się nie odzywałam i mam teraz zaległości straszne

Czy któraś z Was wie może jakie tabletki można stosować na ból głowy? MOże którejś gin przepisywał jakieś?>
Od paru dni mięczy minie ból głowy i jak na razie wytrzymuje bez leków. Prawie miesiąc do wizyty a nie chce niczego przyjmować na własną rękę.

moja gin mi powiedziala ze mozna brac panadol gdy ma sie goraczke i cos boli

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez kashha

Witajcie Dziewczynki, Mamusie

Witaj Lazurowa... Twoja historia trochę przypomina moją własną, mnie po 5 latach zostawił mój Tż... a ja chwilę później dowiedziałam się że jestem w ciąży... To będzie jego dziecko... Nie planowaliśmy Maluszka, tak wyszło, ale on nie chce ze mną być źle mi z tym, sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem jak bardzo ważna jest pełna rodzina, ale nic na siłę.
Moi rodzice jeszcze nie wiedzą, obawiam się ich reakcji, zwłaszcza mamy, boję się, że nie zrozumie i nie będę mogła liczyć na jej pomoc
Staram się nie dołować, myśleć pozytywnie, bo przecież to małe serduszko wszystko czuje, a najważniejsze, że ja się cieszę, że będę MAMĄ bardzo

Trzymajcie się dziewczynki cieplutko. Dobrego dnia dla Was i Maluszków

Twoi rodzice na pewno będą w szoku, bo Twoja historia jest taka sama jak mojej koleżanki- też zaszła w ciążę z gościem który nie chciał z nią być. jej mama na poczatku była zszokowana ale gdy przemyslała wszytsko przy kawce zaraz po wiadomości swietrdziła że czasem tak bywa że w takim razie trzeba pomóc bo to jej wnuczka.teraz mała skończyła rok kumpela nadal jest sama mimo że gościowi oczy sie tworzyły gdy zobaczył małą.mimo jego chęcia kumpela sie nie zdecydowała na powrót do niego,mama bardzo jej pomaga a mała Amelka jest oczkiem w głowie babci Tobie na pewno też się ułoży bo kto mógłby być tak twrdym żeby nie ulec słodkiemu brzuszkowi,uroczym zdjęciom z usg i widoku własnego dziecka głaszczącego swojego brzuszka ??Twoja mama na pewno będzie Ci pomagać ja w to wierzę!!

Lazurowa wcale się nie dziwię że zdecydowałas sie na bycie samą-ten facet to kiepski kandydat na tatę-życzę Ci żeby Ci sie wszytsko poukladalo !!trzymaj sie słonko

[bajka1807]

lazurowa podziwiam cie za postawe, ja sama bym sie konkretnie podlamala. ale widze ze ty sobie z tym dzielnie radzisz i sluszna decyzje podjelas ze nie chcesz byc z ojcem dziecka - mialabys przez niego tylko same problemy. napewno sie jeszcze wszystko ulozy

[lazurowa]

Hexa84 i Bajka1807 dzięki za słowa, które dają mi siłę aby to wszystko przetrwać.
Mam nadzieję, że każdej z nas (bo przecież każdy ma w życiu jakieś trudniejsze sytuacje) się poukłada.
Dzisiaj się troszkę gorzej czuję. Jest mi niedobrze i wszystko mnie boli. Chce mi się ciągle pić i jestem nerwowa. Moja rodzinka jak przetrwa to wszystko to powinna dostać medal za cierpliwość.

[anoxa]

lazurowa ja to samo mysle o moim TZ'cie biedny sie musi nasluchac

[kasandra82]

Napisane przez Siala_Bala

Witam,
podczytuję Was cały czas mimo, że nie piszę.
Cieszę się, że ten "konflikt" został zażegnany w taki sposób i wszystko jest ok. Lepiej pisac i się wyżalać bo wtedy nam lżej.
Ja już nie pisuję bo faktycznie moje posty pozostawały niezauważane a jak widze to nikt za mną nie tęskni, z nikim nie nawiązałam jakoś bliższego kontaktu.. ale jestem
Miło się Was czyta i tyle, to mi dodaje otuchy

Siala_Bala ja Cie rozumiem, bo tez uwazam ze nie jest tu tak jak powinno byc, na przyklad wczoraj zadalam pytanie i niestety nikt mi nie odpowiedzial, przez co bylo mi troche smutno ale juz mi przeszlo. Chyba bede wiecej czytac niz pisac a na moje watpliwosci bede szukala odpowiedzi gdzie indziej

[marta_d1]

Napisane przez anoxa

a

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

dziewczyny czy ktoras z Was ma sprawdzony przepis na salatke gyros? chce ja zrobic na sylwestra a nie mam sprawdzonego przepisu a wiem ze jedni robia ja z sosem czosnkowym a inni z samym ketchupem i majonezem i sama nie wiem jak mam ja zrobic a wolala bym cos sprawdzonego

Ja mam taki: GYROS
- 4 filety z kurczaka
- 2 opakowania przyprawy gyros
- 4 średnie cebule
- słoik ogórków konserwowych
- 2 puszki kukurydzy
- wielka kapusta pekińska
- pikantny ketchup Pudliszki
- majonezem kielecki
- papryka
Filety posypać przyprawą i odstawić na 15 minut, następnie usmażyć.
NA dno miski ukłądamy kawałki filetów, posypujemy obficie przyprawą Gyros, na to ketchup,cebula w kostke pokrojona, majonez, ogórki, na to 3 łyżki ketchupu+3 łyzki majonezu wymieszane ze sobą, na to kukurydza.
Kapustę posiekać, posypać wegetą, odstawić na chwilę, odcisną sok. Posypać nią ostatnią warstwę i udekorować papryka. Mam nadzieję, że nie namieszałam za bardzo.

[Siala_Bala]

Napisane przez kasandra82

Dziewczyny czy mozna uzywac Nystatyny w masci?

Jeśli chodzi o to to znalazłam jedynie to:

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3300450

z tego co pospiesznie wyczytałam to nie ma zbytnich przeciwwskazań

W pracy korzystam jedynie z neta, tyle udało mi się wyszperac na szybko jeśli nadal będziesz miała watpliwości to najlepiej zadzwoń do lekarza i zapytaj

Nie wiem czy to u was takie popularne, czy tylko mój lekarz jest trefny..ale ja nie mam do niego numeru tel. jedynie do rejestracji przed wizytą 0_o a z tego co czytam to większość z Was chyba ma.

[marta_d1]

Napisane przez kasandra82

Siala_Bala ja Cie rozumiem, bo tez uwazam ze nie jest tu tak jak powinno byc, na przyklad wczoraj zadalam pytanie i niestety nikt mi nie odpowiedzial, przez co bylo mi troche smutno ale juz mi przeszlo. Chyba bede wiecej czytac niz pisac a na moje watpliwosci bede szukala odpowiedzi gdzie indziej

Ja mam tak samo. Zadałam pytanie o badaniach i nikt mi nie odpisał. Było parę innych przypadków również. Może jest nas za dużo. Może lepiej jakby były watki osobne dla lipca i sierpnia?
Co do Twojego pytania to nie wiedziałam o co Ci chodzi teraz już wiem, żE o maść. MI gin przepisała CLOTRIMAZOLUM GSK.

[Siala_Bala]

Napisane przez marta_d1

Ja mam tak samo. Zadałam pytanie o badaniach i nikt mi nie odpisał. Było parę innych przypadków również. Może jest nas za dużo. Może lepiej jakby były watki osobne dla lipca i sierpnia?
Co do Twojego pytania to nie wiedziałam o co Ci chodzi teraz już wiem, żE o maść. MI gin przepisała CLOTRIMAZOLUM GSK.

Nie sądzę, że to przez połączenie wątków. Choc mogło sie to pogłębić. Jestem tu prawie od samego początku wątku i juz wtedy byłam "pomijana" choć nie byłam dla nikogo opryskliwa, niemiła czy jakakolwiek na złe
Trudno, może nie jestem charakterystyczna i zapadająca w pamięć.
Jestem, poczytuję i odpisuję jak mam cos do powiedzenia w jakims temacie, sama z siebie już raczej sie nie udzielam.

[entertete]

kasandra, marta, siala bala pewnie jesteście czytane,
ja zwróciłam uwagę na pytanie o nystatynę, ale niestety nie mam pojęcia jak jest w ciąży. W ogóle myślałam, że to lek na receptę i i tak trzeba zapytać lekarza. Przy pytaniach czasem najlepiej zapytać google, jak się dobrze wpisze frazę to wyskakują wątki tylko i wyłącznie na dany temat.

[farminka]

Oj chyba każdej z nas się zdarzyło,że została pominięta i nie trzeba się w tym doszukiwać złej woli innych.Mnie się często zdarza,że mam komuś cos odpisać,ale mam kilka stron do nadrobienia i w końcu zapominam co miałam napisać. Z nystatyną też tak zresztą było,bo chciałam napisać,że ja brałam i 3 razy specjalnie lekarza pytałam czy nie zaszkodzi i mówił,że nie.Ja miałam wprawdzie w postaci tabletek dopochwowych,ale postac leku nie robi tu różnicy tylko substancja czynna,więc możesz stosować
No i kurcze cos jeszcze miałam napisać i znów zapomniałam... Ale zwalę to na ciążę-podobno w 4 miesiącu jest się strasznie roztargnionym

[martucha84]

Napisane przez jaga_2001

Marta, nie, no, meeeega gratulacje!!!

dziekuje jagus


i jeszcze raz mowie czesc

[niezawsze]

Dziewczyny to nie tak jest ze was nikt nie zauwaza, chociaz ja tez tak mysle o sobie :/ Poprostu tyle osob i tyle wypowiedzi i nie sposob na wszystko odpowiadac i reagowac. Ja was kojaze znakomicie , ale nestatyna licho wie co to jest ;P
A propos roztarnienia ja jestem prawie w 12 tygodniu a wczoraj zalalam cala lazienke biorac prysznic i nawet nie zauwazylam ze woda nie leje sie na mnie tylko na pralke a z tamtad na drzwi i przedpokoj :/ Moj tz wparowal bo myslal ze to pralka wylala czy cos i niestety nie umialam mu wytlumaczyc jak to sie stalo

[katia_]

Napisane przez lazurowa

A jeszcze zapomniałam... Teraz mnie zmartwiło, że lekarz nie wysłał mnie na żadne badania. Kazał tylko przyjść 5 stycznia jak już będzie 7tc.

Nic się nie martw tym, ja u lekarza byłam 21.12 czyli był to u mnie 7ti3d , zlecił mi badania i dziś je robiłam czyli w 8t3dc a wizyta na 7 stycznia więc myślę że to raczej normalne zachowanie Pozdrawiam

A teraz najważniejsze! Dziewczyny poleciałam do mojego gina spytać o to plamienie 25.12. i jestem bardzo zadowolona z jego postawy wobec mnie, znajoma mi go poleciła i teraz wiem że dobrze zrobiłam wybierając właśnie jego. Powiedział, że czasem tak bywa ale skoro ustało to jest raczej dobrze ale ponieważ plamienia w I trymestrze stanowią zagrożenie, kazał mi się rozebrać i zrobił na szybko bez żadnych formalności USG dopochwowe Na szczęście oboje nas uspokoiło. Moje Słonko od ostatniego usg tydzień temu urosło 6mm i ma teraz 17mm Rozwija się prawidłowo Co do baraszkowania to powiedział, że skoro występują plamienia to nie wolno i trza się oszczędzać.
Dziękuję wszystkim Wam, które wspierały mnie na duchu(postaram się wrzucić zdjęcie jeszcze dziś)
p.s. Gratulacje dla przybyłych ostatnio mamuś

[idealnecialo]

Ja mam wlasnie nystatyne dopochowa. Nawet nie wiedzialam ze jest masc, ale jak jest tzn ze chyba mozna, przeciez to ten sam lek. Wogole to przydala by mi sie taka masc.. by troche na zewnatrz sie posmarowac..

Hmm mi sie clotrimazolum tak czy siak kojarzy z tym ze nie wolno... Ale czy by masc byla dopuszczalna a globulki nie?

Ale czytam na necie ze czasem lekarze pozwalaja nawet w 1wszym trymestrze smarowac, najlepiej tylko brzegowo, zeby nie daleko nią smarowac. no ale jak zawsze wszystko nalezy konsultowac z lekarzem.

[katia_]

moje Słoneczko podglądane dziś o 16:34

[idealnecialo]

Słodziutkie

[anoxa]

dziewczyny! przestancie wysuwac takie wnioski! czasem jest tak ze nie udzielam jakis odpowiedzi bo poprostu nie znam na nie odpowiedzi wiec po co mam "gdybac" czasem sie zdarzy rowniez ze gdy mam zaleglosci i czytam kilka stron na raz po prostu zapominam wiec prosze mi sie tu nie buczyc tylko dalej aktywnie brac udzial na forum!

siala bala no ja mam numer komorkowy mojego ginka i wiem ze zawsze gdy cos sie dzieje moge do niego smialo dzwonic a z tego co pamietam to twoj ginek ogolnie malo zaangazowany w swoja prace jest chyba naprawde powinnas poszukac innego

aaa i dziekuje slicznie za przepis na salatke

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez katia_

moje Słoneczko podglądane dziś o 16:34

normalnie olbrzym super

[kashha]

hexa84

Dziękuję za ciepłe słowa... Zostaje mi tylko wierzyć, że wszystko będzie dobrze
Uśmiechać się i dbać o siebie i maleństwo... nie możemy się denerwować

Natomiast postanowiłam, że nie chce, żeby mój były Tż miał z nami jakikolwiek kontakt, stresuje mnie to tylko, denerwuje się, a teraz jest mi to najmniej wskazane.

A to czy kiedyś się opamięta czy nie, ja nie mogę żyć takimi złudnymi nadziejami.

[marta_d1]

Napisane przez idealnecialo

Hmm mi sie clotrimazolum tak czy siak kojarzy z tym ze nie wolno... Ale czy by masc byla dopuszczalna a globulki nie?

No ja sie zmartwiłam troszkę jak ulotkę przeczytałam. Jest tam napisane, że można stosować w ciąży jesli lekarz stwierdzi, że jest to konieczne. Ja miałam dość lekkie podrażnienie. Gin mi ta maść przepisał i nie wiem co robić. Przecież ona chyba wie lepiej. Staram sie jej rzadko używać, ale dziś miałam swędzenie no i uzyłam. Muszę sie jej wypytać co i jak przy następnej wizycie.
Przyszły mi te spodnie dresowe. Super wygodne sa!! TRoszkę sobie za długie kupiłam, ale może babcia mi skróci.

[idealnecialo]

Az mnie kusi by uzyc clotrimazolu.. bylo by troche przyjemniej.. :/
A wizyte mam za 2-3 tyg.. No jeszcze pare dni na nystatynie moze przejdzie.. a jak nie to bede musiala dzwonic..

[Siala_Bala]

Napisane przez anoxa

siala bala no ja mam numer komorkowy mojego ginka i wiem ze zawsze gdy cos sie dzieje moge do niego smialo dzwonic a z tego co pamietam to twoj ginek ogolnie malo zaangazowany w swoja prace jest chyba naprawde powinnas poszukac innego

No właśnie chyba tak zrobię
Na wizytę miałam iść na początku stycznia i pójdę jeszcze do niego a jak nic nie zmieni swojego podejścia to pójdę do tego drugiego co jest u mnie w przychodni. Dziś nawet jak jechałam do pracy to widziałam na mieście (stojąc w korku) tabliczkę z jego prywatnego gabinetu.
Tylko obawiam się, że może celowo mnie wysyłać do siebie na prywatne wizyty, mimo że w przychodni sprzęt mają całkiem niezły.

Dostałam grafik z pracy, więc do lekarza idę 6 stycznia
Co prawda miałam nadzieję na drugie usg ale chyba nie będzie mi to dane bo ten ciulas nic nie mówił na ten temat a należy się wcześniej umówić :[
Jak mnie nie umówi jak najszybciej to pójdę do drugiego... namieszałam? :P

[muminek88]

tak tak dziwczyny jak widzicie ze cos nie tak z ginkiem to szukac innego, teraz jest w czym wybierac a dzidzie najwazniejsze

[kasandra82]

Napisane przez katia_

moje Słoneczko podglądane dziś o 16:34

jakie duze

Napisane przez Siala_Bala

No właśnie chyba tak zrobię
Na wizytę miałam iść na początku stycznia i pójdę jeszcze do niego a jak nic nie zmieni swojego podejścia to pójdę do tego drugiego co jest u mnie w przychodni. Dziś nawet jak jechałam do pracy to widziałam na mieście (stojąc w korku) tabliczkę z jego prywatnego gabinetu.
Tylko obawiam się, że może celowo mnie wysyłać do siebie na prywatne wizyty, mimo że w przychodni sprzęt mają całkiem niezły.

Dostałam grafik z pracy, więc do lekarza idę 6 stycznia
Co prawda miałam nadzieję na drugie usg ale chyba nie będzie mi to dane bo ten ciulas nic nie mówił na ten temat a należy się wcześniej umówić :[
Jak mnie nie umówi jak najszybciej to pójdę do drugiego... namieszałam? :P

Moja siostra jak poszla do przychodni do dobrej lekarki i chciala np zwolnienie z pracy bo zle sie czula to ta lekarka powiedziala jej ze zwolnienia wypisuje tylko w prywatnym gabinecie. I siostra potem juz do konca ciazy chodzila do niej prywatnie, i za kazdym razem musiala placic za wizyte. Nie chce Cie straszyc, ale lekarze sa rozni i jak widac sa tez tacy co dobrze lecza i sie interesuja tylko jak im sie zaplaci

edit: widzialyscie, juz powstal watek z mamami wrzesniowo-pazdziernikowymi, my juz nie najmlodsze

[Siala_Bala]

I martwi mnie też, że jak pójdę do tego drugiego i też mi cos nie podpasuje to jak wrócę do tego pierwszego to mi coś głupiego będzie gadał o tej zmianie.
Może któraś z Was zna dobrego lekarza w okolicach Będzin, Czeladź, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza?

Oups... koniec zmiany
Tak się zapracowałam z Wami, że nawet nie wiem kiedy minęła mi dniówka :P
Tak więc dobrej nocy życzę wszystkim
i iiii do... Sylwestra bo mam 2 dni wolnego
Gdybyśmy się nie widziały to szampańskiej zabawy z picolo

[kasandra82]

Napisane przez Siala_Bala

Gdybyśmy się nie widziały to szampańskiej zabawy z picolo

moj sie juz mrozi w lodowce

[Basia84]

a coz to za klotnie dzisiaj na forum, widze ze hormony szaleja hehe
ja sie przeziebilam, bylam na wizycie przed swietami, mialam sie zapobiegawczo zapytac co wolno brac na przeziebienie i zapomnialam narazie kuruje sie herbata z miodem i cytryna mam nadzieje ze mi szybko przejdzie
ktos pisal o bolach glowy: sprobuj sie napic kawy, pol kubka to Ci przejdzie, prawdopodobnie cisnienie ci spada i dlatego. ja pije jak mnie juz strasznie boli i pomaga
ojej dziwnie slyszec ze juz nie jestesmy najmlodsze chyba pozdrowie nowe mamusie wrzesniowo-pazdziernikowe.