Tegoroczny Sylwester - która z Was nigdzie się nie wybiera?

[Trelek]

hm... to tak jakby np. było Wszystkich Świętych , a byś stwierdziła "nie idę na cmentarz, bo przecież przez cały rok można palic znicze"

Zastanawiałam się CZEMU właścieiwe ta noc trochę "boli", ale dzięki Twojej metaforze uświadomiłam to sobie ;-) Zgadzam się

Ze mną sprawa wygląda tak, że ja po prostu lubię magię tej ostatniej nocy I może własnie też to, że wtedy wszyscy mają czas się zabawić, to żegnanie starego roku itp
bo na zwykła imprezę był zawsze problem z zebraniem wszystkich osób - zawsze kogoś zabrakło bo miał coś do załatwienia ;-)

Ech...
wiecie co... gdyby ludzie po prostu UMIELI komunikować się (chodzi mi o najzwyklejszą komunikację ) i byli bardziej otwarci to ten watek miałby mniej postów

Chyba zazdroszczę trochę facetom tej komunikacji miedzy sobą którą mają - w ich rozmowach wszystko jest jasne My porozumiewamy się często miedzy wierszami...

Bo ten motyw, że przyjaciółka wystawia do wiatru, to kwestia niezrozumienia wzajemnych oczekiwań

Chyba dojrzałam pozytywne strony tego, że zostaję w domu
Dziękuję

[wiefiulecka]

U mnie chłopacy w klasie czy znajomi zawsze się dogadywali, nawet jeśli jeden nie przepadał za drugim umieli porozmawiac o czymkolwiek, dziewczyny tego nie umieją ogólnie to jeszcze żaden znajomy chłopak nie powiedział, że nie ma gdzie isc na Sylwestra

[karolcia198506]

Napisane przez Trelek

Chyba zazdroszczę trochę facetom tej komunikacji miedzy sobą którą mają - w ich rozmowach wszystko jest jasne My porozumiewamy się często miedzy wierszami...

Zgadzam się z facetami zawsze się dogadam z dziewczynami jest inaczej chyba czasami jestem jak facet, wszystko prosto z mostu bez owijania w bawełnę, a nie jakieś przekazy podprogowe

[Czarnulka19]

Napisane przez karolcia198506

Powiem wam że zazdroszcze wam że będziecie w domu ja też chcę posiedziałabym na wizażu , przed jakimś filmem i palulu
Znajomi w ostatniej chwili sobie przypomnieli że istnieję, większośc par a do mnie pewnie przyczepi się jakiś schlany buras, wszyscy będą wmuszac we mnie wódkę nie rozumiąc że ja nie piję, ło matko straszna perspektywa
Musiałam się wyżalic

No to super , udanej imprezy życzę

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Trelek

Święte słowa Bravo!!!klaski : Ja też wpadłam w panikę jak mi 19 się kończyła Ale życie po 20 jest o niebo lepsze niż życie nastolatki


Pozdrawiam

Twoje słowa podnoszą trochę na duchu Ja niedługo zacznę- rocznikowo -20

[Mrs.]

Ja ide tam gdzie isc nie chce
Najchętniej chciałabym zostać w domu

[Czarnulka19]

Napisane przez Mrs.

Ja ide tam gdzie isc nie chce
Najchętniej chciałabym zostać w domu

to po co w takim razie idziesz ? Ja zwykle jak nie mam na coś ochoty to odmawiam

[WhiteCherry]

Napisane przez wiefiulecka

fajnie się zachowała ta kumpela ja bym tam pognała dzisiaj

Napisane przez karolcia198506

WhiteCherry- naprawdę w porządku koleżanka, na taką imprezę bym się wybrała, przynajmniej nie czujesz się tam jak 5 koło u wozu, bo inni też są w takim samym położeniu jak Ty

ja już sobie wyobrażam tą imprezę kumpela jest właśnie taką duszą towarzystwa, zawsze masa znajomych itp. Podejrzewam, że będzie tam pół osiedla, znajomi ze szkoły (teraz już studiujemy ;-)) i hektolitry wódki
zresztą pamiętam jej 18stkę ....

Napisane przez tricomi

otóż to
przekaż proszę znajomym, że są cudowni i wizażanki z całej Polski zazdroszczą Ci, że znasz takich fajnych ludzi

a dziękuję, dziękuję ;-) (mam takich więcej )
ale i tak nie mam ochoty na imprezę i zostaję w domu. Tzn. nie dlatego, że nie wiem .. jakieś banalne wytłumaczenia w stylu 'chcę się wyspać' czy coś, bo i tak nikt by mi nie uwierzył ;-) ale kompletnie nie mam nastroju, różne przykre rzeczy przydarzyły mi się akurat w grudniu i byłaby to impreza 'z przyklejonym uśmiechem'


oglądałam rano zresztą DDtvn i prezentację różnych kreacji czy makijaży ... i kompletnie, bez żadnych emocji to przyjęłam - w stylu 'jaka szkoda, że sama nie mogę się tak wystroić '. No nic, zero takich myśli

[monika192]

Napisane przez Czarnulka19

Okazji ,żeby go poznać bliżej miała mnóstwo , gdyż tak jak wspomniałam wcześniej od pewnego czasu spotykają się ze sobą
Zresztą nie będą sami.Wybierają się na domówkę gdzie będzie dużo ludzi..
Ale co , nie ma już żadnych nadziei ,że do siebie wrócicie ?

no to zachowala sie nie ladnie :P ale olac to ! jeszcze nie raz wszystkie przezyjemy pieknego sylwestra, kto wie moze i nawet z ukochana osoba
czego wam zycze i sobie

co do mnie i tego chlopaka.. hmm.. nie ma szans.. wiesz czeeesto mega czesto sie klocilismy ( a przeciez to byly TYLKO prawie 4 miesiace), ale zawsze to jakos bylo. widzialam ze on sie stara. dzwonil po kilka razy, no poprostu bylam pewna ze cos z tego wyjdzie. tylko ze on tak jak napisalam widzialam ze sie staral ale kiedys powiedzial ze nie wie czy chce meic dziewczyne z ktora bedzie sie tyle klocil, a potem doszlo jeszcze do tego ze powiedzial ze nie wie czy wiesz czuje do mnie "to cos wiecej" oprocz sympatii i przywiazanie, ze nie wie czy to "ciagniecie" go do mnie nie wynika czasem wlasnei z tego ze jest mega przywiazany. ale wiesz dal nam szanse. no a teraz przez ten ostatni okres przed swietami sie klocilismy bo niechcial mi powiedziec co do mnie czuje, i do zwiazku podchodzil jakso tak ze mowil ze bedziemy razem gdy przestaniemy sie tyle klocic bo niechce meict akiej laski co sie o wszystko czepia bla bla bla no i teraz mi mowil ze nie iwe co czuje i niechce mnie zwodzic ani dawac glupich nadzieji. a wiesz jak ja sie przywiazalam ? juz nawet wiesz ostatnio czulam to iskrzenie i wogole .. dlugo by opowiadac ale sedno sprawy jest takie ze on juz niechce "krecic" a nawet bym powiedziala, ze ma mnie totalnie w dupie.. ale mi sywlester ehh


ale dobra nie o tym temat sorki chyba mi wybaczyci hehe :P

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez karolcia198506

Zgadzam się z facetami zawsze się dogadam z dziewczynami jest inaczej chyba czasami jestem jak facet, wszystko prosto z mostu bez owijania w bawełnę, a nie jakieś przekazy podprogowe

ja tez sie pod tym podpisze.. z dziewczynami jest sie tak trudno dogadac, ze normalnie za cholere sie z nimi nie porozumiem. choc bywaja i takie z ktorymi mozna przegadac cale wieki. ale zazwyczaj dziewczyny sa zazdrosne, zazdroszcza wiele rzeczy, a i o tych glupich spojrzeniach meidzy soba juz nie wspomne wrrr zazdrosnice:P
a co do facetow to <yes> z nimi mozna sie dogadac, nie robia problemu z niczego i powiem wam ze jakso smielsza jestem do facetow niz do bab :P hehe

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Mrs.

Ja ide tam gdzie isc nie chce
Najchętniej chciałabym zostać w domu

hmm to po co idziesz? to jakis przymus? hehe

[zamszowiec]

Ja idę...... do dużego pokoju na kolację z TŻ I jakoś nie czuję żadnej potrzeby balowania akurat tej nocy.

[Trelek]

hehehehe Stado bab na wizazu narzeka na kobiety Dobre



Najlepsze, że tą "kobiecą" komunikację i "przekazy podprogowe" naukowcy uważają za zaletę

[suszarka]

Napisane przez zamszowiec

Ja idę...... do dużego pokoju na kolację z TŻ I jakoś nie czuję żadnej potrzeby balowania akurat tej nocy.

to tak jak ja, tylko, że ja do kuchni na kolację z lubym idę.

[karolcia198506]

Napisane przez Trelek

hehehehe Stado bab na wizazu narzeka na kobiety Dobre



Najlepsze, że tą "kobiecą" komunikację i "przekazy podprogowe" naukowcy uważają za zaletę

Ci naukowcy to pewnie faceci i stwierdzili że nasz szyfr na wojnie się przyda

[Ewusiek18]

Ja również sie przyłączę do tego zacnego Grona!
O ile mogę oczywiście?

Jak nie trudno sie domyśleć również spędzam Sywlestra w domu..zresztą już drugi rok z rzędu...i chyba w jakimś stopniu przez swoje lenistwo i brak chęci..bo jakbym sie postarała to pewnie gdzieś bym sie "wkręciła"
Ale nie mam ochoty..na prawdę...tylko bym ludzią humor psuła swoim podłym nastrojem..
Mijający rok nie był dla mnie za dobry..więc nie mam za bardzo czego świętować...a cieszyć sie ,że będę o rok starsza??Hm..no przyznam szczerze ,że powodem do radości dla mnie nie jest..

[Trelek]

Napisane przez Ewusiek18

Mijający rok nie był dla mnie za dobry..więc nie mam za bardzo czego świętować...a cieszyć sie ,że będę o rok starsza??Hm..no przyznam szczerze ,że powodem do radości dla mnie nie jest..

Nie ma się czym martwić tym "upływającym czasem" Przynajmniej nie na razie

No ale jak ja sobie przypomnę tę moją panikę w sylwestra jak przeskakiwałam z 19 lat na 20 hahaha
Normalnie czułam jak o 12:01 zaczynają pękać mi włókna kolagenowe z wielkim trzaskiem

[Mrs.]

Napisane przez Czarnulka19

to po co w takim razie idziesz ? Ja zwykle jak nie mam na coś ochoty to odmawiam

tez odmawiam , ale w tej sytuacji nie moge odmówić , nie chce zrobic przykrości bliskiej osobie .

[Ewusiek18]

Napisane przez Trelek

Nie ma się czym martwić tym "upływającym czasem" Przynajmniej nie na razie

No ale jak ja sobie przypomnę tę moją panikę w sylwestra jak przeskakiwałam z 19 lat na 20 hahaha
Normalnie czułam jak o 12:01 zaczynają pękać mi włókna kolagenowe z wielkim trzaskiem

No to właśnie ta "panika" dopadnie mnie dzisiaj Bo też będzie przeskakiwać z 19/20

[pariis_qwerty]

pfff juz po 14-tej a ja 0 planów

[veronicas15]

Napisane przez Trelek

Nie ma się czym martwić tym "upływającym czasem" Przynajmniej nie na razie

No ale jak ja sobie przypomnę tę moją panikę w sylwestra jak przeskakiwałam z 19 lat na 20 hahaha
Normalnie czułam jak o 12:01 zaczynają pękać mi włókna kolagenowe z wielkim trzaskiem

Ja tam nie panikuję z powodu zmarszczek, które mi się pojawią, ale z powodu zbliżającej się matury, studiów,pracy,samodzielno ści... dlatego nie cieszy mnie to,że kolejny rok minął. Fajnie,że nie tylko ja tak uważam :P

[Ewusiek18]

Napisane przez pariis_qwerty

pfff juz po 14-tej a ja 0 planów

A zapowiada sie ,że jakieś będą?

[pariis_qwerty]

raczej nie bez przesady to nie jest mozliwe :[ pierwszy raz tak bede miala :[\

nie ma mojego teżet'a, zostawił mnie z niekompetentnymi ludzmi, nie potrafiacymi mi nic zorganizowac

[wiefiulecka]

powiem wam, że na razie nawet jestem dobrej myśli co do "Samotnej nocy Sylwestrowej" spokojnie sobie przemyślę niektóre sprawy i będzie dobrze

[Ellie00]

Napisane przez veronicas15

Ja tam nie panikuję z powodu zmarszczek, które mi się pojawią, ale z powodu zbliżającej się matury, studiów,pracy,samodzielno ści... dlatego nie cieszy mnie to,że kolejny rok minął. Fajnie,że nie tylko ja tak uważam :P

A ja sie na to ciesze Jak zdam mature w tym roku to bede mogla braz udzial w loterii o zielona karte bo trzeba miec srednie wyksztalcenie conajmniej zeby probowac samodzielnosc? studia? na to tez sie ciesze, w koncu bede niezalezna naucze sie calkiem sama rozporzadzac moimi pieniedzmi, fajnie wszystko zalezy od nastawienia, zobaczysz ze bedzie super, jeszzcze lepiej niz jest teraz na studiach poznamy mase ludzi, tyle mozliwosci sie przed nami otwiera heh

[pariis_qwerty]

Napisane przez Ellie00

A ja sie na to ciesze Jak zdam mature w tym roku to bede mogla braz udzial w loterii o zielona karte bo trzeba miec srednie wyksztalcenie conajmniej zeby probowac samodzielnosc? studia? na to tez sie ciesze, w koncu bede niezalezna naucze sie calkiem sama rozporzadzac moimi pieniedzmi, fajnie wszystko zalezy od nastawienia, zobaczysz ze bedzie super, jeszzcze lepiej niz jest teraz na studiach poznamy mase ludzi, tyle mozliwosci sie przed nami otwiera heh

studia jak studia, ale coraz blizej do matury

[Ewusiek18]

Napisane przez wiefiulecka

powiem wam, że na razie nawet jestem dobrej myśli co do "Samotnej nocy Sylwestrowej" spokojnie sobie przemyślę niektóre sprawy i będzie dobrze

Na razie dzień jak dzień...Gorzej będzie jak wszyscy sie zaczną gdzieś szykować...Wtedy pewnie będzie trochę przykro...

[wiefiulecka]

Napisane przez Ewusiek18

Na razie dzień jak dzień...Gorzej będzie jak wszyscy sie zaczną gdzieś szykować...Wtedy pewnie będzie trochę przykro...

masz rację

[Madeline]

Ja idę do koleżanki i we dwie spędzamy tegorocznego Sylwestra.
Jestem zbyt zmęczona tym rokiem, aby wybierać się na jakąś imprezę. Muszę zebrać siły na kolejne 365 dni. (;

[drusia]

Ja też nigdzie nie ide, odkąd dorosłam do takiego wieku, ze już mogłam zawsze byłam poza domem, a w tym roku nic, zero planów i nawet jakoś narazie specjalnie się tym nie przejmuję.
Robimy imprezę na wizażu dziewczyny i już nie będziemy same

[Ewusiek18]

No to Dziewczynki z którego zaproszenia dzisiaj skorzystacie? TVP 2 czy Polsatu?

[pariis_qwerty]

Napisane przez Ewusiek18

No to Dziewczynki z którego zaproszenia dzisiaj skorzystacie? TVP 2 czy Polsatu?

ja to wcale z tvp1

[Ellie00]

E tam ja nie skorzystam z zadnego, bede ogladac gossip girl :P