Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Rebelious

nawet bardzo.
wiesz jak mi teraz głupio i przykro?
szkoda gadać.
nie tłumaczył.. bo nie pytałam dlaczego.

napisałam TŻtowi, że mi się odechciało tego Sylwestra, jemu się chyba wydaje, że przez te koleżanki. jak zwykle olewa mój problem i mnie głupio pociesza, że będzie dobrze.
może Cholerka mnie do pionu postawi?

Nie postawię, uważam, że to dziwne, że Ci nie zaproponował przenocowania z drugiej strony, może ta jego krewna by się źle z tym czuła, i on Ci nie bardzo chce o tym mówić. Bez sensu mu napisałaś tego smsofocha, zadzwoń i wytłumacz, że Cię to gryzie. Nie wywołuj kłótni na sylwestra

[mijjenka]

Koszka nie mam pojęcia co mam Ci napisać, mogłabym KŁAMAĆ że przesadzasz,że go zamęczysz,że narzekasz... tak kłamać, bo sama zapewne robiłabym to samo co Ty. Czyli wkurzałabym się itd. No bo ja unikania nie toleruję, jest ze mną czy nie jest? Nie potrafi napisać, to sorry ...
chyba zostane zaraz zgaszona...

[E.J.]

Napisane przez Koszkaa

Mój napisał na gg.
Wytłumaczył się, że wczoraj był tylko na chwilę na kompie (ciekawe co robił ) a dzisiaj miał rano trening i że idzie jeść i zaraz będzie.
I jak ja mam być normalna, skoro on normalny nie jest?
Jak mam to zrobić?
Napisałam ,,dobrze "
Ale jak on znowu zacznie tak pisać do mnie to boje się, że znowu nie wytrzymam.

to też już do niego nie pisz, może to też zadziała, zobaczy, że czegoś mu brakuje...ja jeszcze swojemu powiedziałam, ze ja już nie bedę się starac, jak ten związek się rozpieprzy to nie z mojej winy i czekam czy cos z tego będzie....


Zresztą teraz nagle mnie olśniło, że nie dośc, że jestem strasznie marudna o brak pracy, pogode, siostre i takie tam, to jeszcze zaniedbałam siebie, na spotkania też specjalnie sie nie szykowałam, zero makijażu, jakaś bluza....niby jest za neutralnym makijażem i bez mu się też podobam no ale jednak delikatny makijaż świadczy o zadbanej kobiecie. I musze przesta mu marudzic, uśmiech na twarz i zobaczymy.... może coś w nim drgnie w końcu

[oh Mandy]

Napisane przez Koszkaa

Mój napisał na gg.
Wytłumaczył się, że wczoraj był tylko na chwilę na kompie (ciekawe co robił ) a dzisiaj miał rano trening i że idzie jeść i zaraz będzie.
I jak ja mam być normalna, skoro on normalny nie jest?
Jak mam to zrobić?
Napisałam ,,dobrze "
Ale jak on znowu zacznie tak pisać do mnie to boje się, że znowu nie wytrzymam.

Koszka, spokojnie Spytaj go , co z tym sylwestrem.

Ja trochę nie rozumiem, czemu się inne dziewczyny przyczepiły do sytuacji Koszki?

Reb, faktycznie dziwne, co za problem ,żebyś do niego poszła na noc, zwłaszcza, że mieszka w domu?

[E.J.]

Mykam już trzymajcie się cieplutko udanego sylwestra i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

[MadameButterfly6]

Napisane przez Rebelious

a mi się odechciało tego Sylwestra
rodzice zaczęli temat nocowania i mi się smutno zrobiło.
bo mój TŻ mieszka koło tej swojej siostry ciotecznej i myślałam, że zaproponuje, że mnie przenocuje.
nie zaproponował.
i nawet jak ja spytałam czy mnie przenocuje to zmienił temat "podprowadzę cię". znając życie nawet tego nie zrobi, bo będzie pijany więc ja dziękuję.
nawet mój ojciec był w szoku i pytał "a czemu cię nie przenocuje?".

w takich momentach ten związek wydaje mi się niepoważny.

Hmm no ale z drugiej strony skoro mieszkacie bardzo blisko siebie to po co masz u niego spac? Obudzisz sie rano w Nowy Rok i znowu mozesz do niego podreptac. A moze jego rodzice maja cos przeciwko? I nie chce Ci o tym mowic?

A my mamy takie plany, ze jesli moja wspollokatorka bedzie spala u swojego faceta to najpierw robimy sobie sexy wieczor we dwoje z TZ, a pozniej pojdziemy do znanej nam pary do mieszkania, a pozniej wrocimy do mnie i pojdziemy razem spac

Oby moja wspollokatorka nocowala u swojego TZ...

[yellowsunshine]

Już Was nie zdążę nadrobić, ale szczęśliwego nowego roku i tym, u których nie jest tak jak powinno, niech jak najszybciej się poprawi !

[oh Mandy]

mój już tworzy jakieś sałatki

Madame, żeby wam się udał sexy wieczor
a Ty trzymaj kciuki, żeby mamusia mojego siedziała grzecznie u rodziny w domu obok i nie przychodziła do nas...

[MadameButterfly6]

Napisane przez oh Mandy

mój już tworzy jakieś sałatki

Madame, żeby wam się udał sexy wieczor
a Ty trzymaj kciuki, żeby mamusia mojego siedziała grzecznie u rodziny w domu obok i nie przychodziła do nas...

Ok, trzymam mocno
Mam nadzieje, ze ten wieczor poprawi Wasze relacje i bedzie pieknie

[ejMala]

Napisane przez mijjenka

Ej Mała podejrzewasz że jesteś w ciąży ?

podejrzewałam, ale jużna szczęście brzuch mnie boli, czyli okres się zbliża

[*wanilia*]

Weszłam życzyć Wam kochane Zazdrośnice Szczęśliwego Nowego Roku I jak najmniej zazdrości, złości, fochów itp.

Mój Sylwester udany napewno nie będzie. TŻ pojechał do rodziny. Zostałam sama z przyjaciólka. I nie czuję się z tym fajnie ale już przestałam lamentować.. Widocznie tak miało być i tyle. Zobaczymy się w Nowy Rok jak wróci. Ma do mnie często dzwonić tym bardziej że się martwię bo wczoraj coś mu sie stało, miał silne bóle brzucha ale do lekarza oczywiscie nie pojechał bo Jego mama stwierdziła ze nie ma po co. Dała mu tabletki przeciwbólowe i tyle. A Jemu nie przechodzi. Nawet mu się nasila przy pewnych czynnościach.

Dzisiaj się z Nim spotkałam i trochę poważnie pogadałam i powiedziałam co myśle o tym że tak słucha się mamy, siostry, ze tak się sugeruje ich zdaniem. Mówiłam to wszystko na spokojnie i mam nadzieje ze coś do Niego dotarło. Zapytał czy myśle ze jest maminsynkiem. Nie odpowiedziałam. Zapytałam czy się tak czuję. Tez nie odpowiedział. Powiedziałam żeby sobie przemyślał i się nad tym zastanowił. Ciekawe..

Miałam taka maleńka nadzieje ze zostanie.. Do konca wierzyłam.. Smutno mi teraz. Probuje sie nie łamać ale przez ostatnie 3 lata zawsze byłam w tym dniu z Nim. A dzisiaj? Najchętniej bym to wszystko przespała.

[oh Mandy]

Napisane przez MadameButterfly6

Ok, trzymam mocno
Mam nadzieje, ze ten wieczor poprawi Wasze relacje i bedzie pieknie

Dziękuje
ja też wam życzę udanego sexy wieczoru

[ejMala]

Mandy kiedys pamiętam miałaś problemy z Tż, jak Wam teraz się wiedzie?

[mijjenka]

ejMała dzięki Bogu to by dopiero skomplikowało Ci życie, nawet nie chodzi o sam fakt,że dziecko,że obowiązki...tylko że akurat postanowiłaś wreszcie zerwać z tym gnojkiem.


Ja mykam sie powoli przygotowywać...
Jeszcze raz kochane,
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ejMala]

Napisane przez mijjenka

Jeszcze raz kochane,
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i nawzajem

[oh Mandy]

Napisane przez ejMala

Mandy kiedys pamiętam miałaś problemy z Tż, jak Wam teraz się wiedzie?

Teraz też bywa różnie, ale dziś się o nic nie będę czepiać.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Mała, Twój sie do Ciebie nie odzywa?

[Rebelious]

Napisane przez cholernarejestracja

Nie postawię, uważam, że to dziwne, że Ci nie zaproponował przenocowania z drugiej strony, może ta jego krewna by się źle z tym czuła, i on Ci nie bardzo chce o tym mówić. Bez sensu mu napisałaś tego smsofocha, zadzwoń i wytłumacz, że Cię to gryzie. Nie wywołuj kłótni na sylwestra

nie miałam zamiaru się kłócić
nie wytrzymałam i wszystko mu powiedziałam, tak na spokojnie, spytałam dlaczego nie chce mnie przenocować.
zrozumiem jeśli rodzice czy coś, ale chce wiedzieć.
okazało się, że się nie zrozumieliśmy, że on myślał, że wolę spać w domu.
zaprosił mnie do siebie.
nie zmienia to faktu, że nie zaproponował mi noclegu jako pierwszy.
mam nadzieję, że nie zrobił tego dla świętego spokoju.

[szatanica1989]

Hej hej


Wiecie co, zdenerwowałam się – chciałam sobie obejrzeć “Amerykańskie ciacho”, ale po 10, może 15 minutach się dvd zawiesza i el dooopa z tego oglądania :/ a zapowiada się super, szkoda no nic, może namówię Tżta żeby laptopa przywiózł to obejrzymy o 5 rano


Nie mogę się doczekać imprezy


Zazdrośnice, dzisiaj nie smutamy, nie bądźcie Pipami ma być radośnie, pijacko i zakochańczo ja taki mam plan, zostanę królową parkietu i będzie suuuper! O, bo tak chcę!


Gdzieś o 18.00 zacznę się szykować, ale to jeszcze kupa czasu, wrr mam już pazurki zrobione, na ruszofo bo strój mam czarny. Będę miała i smokey, i brokat, i diamenciki, i kreski xD na bogato, a co!




Ale mam dobry humor, nie mogę się doczekać Tżta, będzie wyglądał bosko muszę go pilnować dzisiaj



Powodzenia Dziewczyny w Nowym Roku

[Red Lipstick]

Nie mam w zwyczaju narzekac, ale dzis mam okropny humor, wszystko mnie dołuje i czuję, że to będzie najgorszy mój sylwester. Oczywiście chciałam usłyszec jakieś ciepłe słowo od tżta to usłyszałam "no.....dobra idę zjeśc kochanie."ech czasami mnie szlag trafia. a przydałoby się odrobinę zainteresowania. cóż...niektórzy to nawet jak nawalą to nie zabiegają i nie starają się.

[ejMala]

Napisane przez oh Mandy

Teraz też bywa różnie, ale dziś się o nic nie będę czepiać.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Mała, Twój sie do Ciebie nie odzywa?

no my już chyba definitywnie skończyliśmy. przynajmniej teraz chce odpocząć od niego, jeśli chce niech będzie z inną zadzwonił z rana, a teraz nie... ja do niego miałam chęć napisać, zadzwonić, ale powstrzymałam się

[oh Mandy]

Napisane przez Red Lipstick

Nie mam w zwyczaju narzekac, ale dzis mam okropny humor, wszystko mnie dołuje i czuję, że to będzie najgorszy mój sylwester. Oczywiście chciałam usłyszec jakieś ciepłe słowo od tżta to usłyszałam "no.....dobra idę zjeśc kochanie."ech czasami mnie szlag trafia. a przydałoby się odrobinę zainteresowania. cóż...niektórzy to nawet jak nawalą to nie zabiegają i nie starają się.

Red, spokojnie, mój dziś ma tak samo, ma mnie w dupce i podobno teraz sie uczy

nie zlosc sie, szkoda czasu na nerwy

[szatanica1989]

Napisane przez ejMala

no my już chyba definitywnie skończyliśmy. przynajmniej teraz chce odpocząć od niego, jeśli chce niech będzie z inną zadzwonił z rana, a teraz nie... ja do niego miałam chęć napisać, zadzwonić, ale powstrzymałam się

Skoro to taki dupek, nie masz czego żałować! :buzi: ciesz się życiem, poznawaj nowych ludzi, życzę Ci powodzenia na nowej drodze życia

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Red Lipstick

Nie mam w zwyczaju narzekac, ale dzis mam okropny humor, wszystko mnie dołuje i czuję, że to będzie najgorszy mój sylwester. Oczywiście chciałam usłyszec jakieś ciepłe słowo od tżta to usłyszałam "no.....dobra idę zjeśc kochanie."ech czasami mnie szlag trafia. a przydałoby się odrobinę zainteresowania. cóż...niektórzy to nawet jak nawalą to nie zabiegają i nie starają się.

Wypiję szampana z myślą o Tobie, moja Droga z myślą o wszystkich Zazdrośnicach, które z jakiegoś powodu są dzisiaj same/smutne/nieszczęśliwe, żeby to był ostatni dzień, kiedy jesteście same/smutne/nieszczęśliwe. Pomyślcie, warto się dzisiaj przemęczyć żeby od Nowego Roku było lepiej

[Myszunia19]

witajcie ja dziś spałam doo 12.00:P \
TZ dzis sie jeszcze nie odzywal ale pewnie tak jak ja jest zabiegany w domku
ja jestem w trakcie robienia sałatki gyros:P i z tortellini
no a pozatym to mam maly problem.. no wiec jest sylwester i moja hmm taka lepsza kolezanka a nawet przyjaciolka spedza go ze mna. tzn w tamtym roku byla ze mna na sylwka bo nie mialam go nawet z kim spedzic i jakos w tym roku tez stwierdzila ze spedzamy razem. no i ma dzis przyjsc. no i moj TZ tez oczywiscie bo jakze by inaczej no i pyta sie mnie ona dzis czy moj chlopak przyjdzie a ja ze tak... no i ona "aha" no i foch znow... znow bedzie pewnie na mnie zla ze on jest i wogole. ona go nie lubi bo wdl niej on jest nadety i wogole brzydki i tak dalej. dodam ze nie miala okazji wogole z nim gadac tylko po prostu na pierwszy rzut oka jak go widziala to wyrobila sobie taka opinie. co mam zrobic zeby nie miala do mnie pretesji ze jest TZ>?

[szatanica1989]

Napisane przez oh Mandy

Red, spokojnie, mój dziś ma tak samo, ma mnie w dupce i podobno teraz sie uczy

nie zlosc sie, szkoda czasu na nerwy

No i racja, my Zazdrośnice za bardzo wszystko bierzemy do siebie, a faceci są, hm, prości emocjonalnie przynajmniej lubię tak myśleć i dlatego to, co dla nas jest dramatem, dla nich nie istnieje. Cierpliwości, podobno to cnota, bądźcie więc... dziewicami

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Myszunia19

witajcie ja dziś spałam doo 12.00:P \
TZ dzis sie jeszcze nie odzywal ale pewnie tak jak ja jest zabiegany w domku
ja jestem w trakcie robienia sałatki gyros:P i z tortellini
no a pozatym to mam maly problem.. no wiec jest sylwester i moja hmm taka lepsza kolezanka a nawet przyjaciolka spedza go ze mna. tzn w tamtym roku byla ze mna na sylwka bo nie mialam go nawet z kim spedzic i jakos w tym roku tez stwierdzila ze spedzamy razem. no i ma dzis przyjsc. no i moj TZ tez oczywiscie bo jakze by inaczej no i pyta sie mnie ona dzis czy moj chlopak przyjdzie a ja ze tak... no i ona "aha" no i foch znow... znow bedzie pewnie na mnie zla ze on jest i wogole. ona go nie lubi bo wdl niej on jest nadety i wogole brzydki i tak dalej. dodam ze nie miala okazji wogole z nim gadac tylko po prostu na pierwszy rzut oka jak go widziala to wyrobila sobie taka opinie. co mam zrobic zeby nie miala do mnie pretesji ze jest TZ>?

Polej jej, najlepiej już teraz


Nie no, ja bym jej serio dała szampana czy tam wina, żeby się dziewczę wyluzowało i rozgadało, jak człowiek jest podpity, to ludzi zaczyna lubić ja tak miałam z dziewczyną kumpla, nie znoszę laski jak diabli, ale jak ekhm, znieczuliłam się, to bawiłyśmy się jak przyjaciółki xD Mówię Ci, alkohol zbliża.


Jak nie chcesz jej rozpijać, poproś po ludzku, żeby postarała się z nim dogadać, niech nie robi scen, przecież zarówno ona jak i Tż to ważne dla Ciebie osoby, chyba nie zmusi Cię żebyś wybierała? Gwarantuję, że tego by nie chciała

[Rebelious]

mam nadzieję, że i mi alkohol powoli się dzisiaj znieczulić

[kamila2006]

witam i wszystkiego najlepszego w nowym roku!!!!
ja sylwetsra spedzam z tz i jego znajomymi. domowka tż zrobil sie mega troskliwy. powiedzial ze moze nawet nie pic zeby mnie do domu odwieźć kategorycznie sie nei zgodzilam i biore tż do siebie do domku (mimo ze sylwester jest robiony u jego sąsiada 3 bloki obok) on bedzie jechal ze mna te 10 km zeby ze mna 1 stycznia leniuchować.

[szatanica1989]

Napisane przez Rebelious

mam nadzieję, że i mi alkohol powoli się dzisiaj znieczulić

Się tam za bardzo Reb nie znieczulaj, żebyś do domu doszła xD


Ja jeszcze nie wiem, jak będzie ze znieczulaniem, waham się mam okres, więc alkohol szybko da mi się we znaki, podejrzewam, że po trzech kolejkach już będę miała swój głupawy uśmiech na twarzy xD i tzw. zespół kobiety niezaspokojonej objawiający się bezczelnym dostawianiem do swojego faceta on pewnie nie będzie protestował i to się może źle skończyć

[Rebelious]

Napisane przez szatanica1989

Się tam za bardzo Reb nie znieczulaj, żebyś do domu doszła xD


Ja jeszcze nie wiem, jak będzie ze znieczulaniem, waham się mam okres, więc alkohol szybko da mi się we znaki, podejrzewam, że po trzech kolejkach już będę miała swój głupawy uśmiech na twarzy xD i tzw. zespół kobiety niezaspokojonej objawiający się bezczelnym dostawianiem do swojego faceta on pewnie nie będzie protestował i to się może źle skończyć

nocuje u TŻta, także luzik
mieszka obok swojej siostry u której będzie impreza

[szatanica1989]

Napisane przez kamila2006

witam i wszystkiego najlepszego w nowym roku!!!!
ja sylwetsra spedzam z tz i jego znajomymi. domowka tż zrobil sie mega troskliwy. powiedzial ze moze nawet nie pic zeby mnie do domu odwieźć kategorycznie sie nei zgodzilam i biore tż do siebie do domku (mimo ze sylwester jest robiony u jego sąsiada 3 bloki obok) on bedzie jechal ze mna te 10 km zeby ze mna 1 stycznia leniuchować.

Mój Tż MUSI sobie wypić, żeby ze mną szaleć na parkiecie uwielbiam z nim tańczyć, i jeszcze będzie tak elegancko wyglądał

[oh Mandy]

Napisane przez szatanica1989

Się tam za bardzo Reb nie znieczulaj, żebyś do domu doszła xD


Ja jeszcze nie wiem, jak będzie ze znieczulaniem, waham się mam okres, więc alkohol szybko da mi się we znaki, podejrzewam, że po trzech kolejkach już będę miała swój głupawy uśmiech na twarzy xD i tzw. zespół kobiety niezaspokojonej objawiający się bezczelnym dostawianiem do swojego faceta on pewnie nie będzie protestował i to się może źle skończyć

mam pytanie robicie to podczas okresu ?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Rebelious

nocuje u TŻta, także luzik
mieszka obok swojej siostry u której będzie impreza

zabierasz ze soba jakieś przybory kosmetyczne? bo ja zaraz lecę się pakować i kompletnie nie wiem, co brać