Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6

[dottta]

cz1

Napisane przez lusesita23

Dotta piekne buciki i obraczki tez...chcielibysmy z bialego zlota,ale ponoc nie wygladaja na obraczki jak sie zalozy...do przymierzania jeszcze tyyyyle czasu,ze na razie o tym nie mysle

Dzięki, a obrączki widziałam u jubilera i na srebrne nie wyglądają

Napisane przez joanwi

piękne 1 i 3, a z jakiej to firmy??

apart

Napisane przez lemon tree

Co to za firma? Mnie bardzo podobają się t https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1262589745
Swoją drogą- czy takie obrączki nie zaczynają się podczas noszenia "wycierać" i nie zaczynają się "świecić" po pewnym czasie?

apart a jak się coś "zetrze" to oni to "naprawiają" w ramach gwarancji

Napisane przez maniutka90

Witam wszystkich jestem tu nowa i mam nadzieje że mogę do Was dołączyć(?)

Jestem z chłopakiem prawie 2 i pół roku zaręczyliśmy się w wakacje a data ślubu już za 16 miesięcy 28.05.2011

witaj

Napisane przez lula177

mi w sumie tez nigdy sie nie podobalo zolte zloto ale bie wypbrazam sobie pierscionka zareczynowego i obraczek w innym kolorze niz zolte zloto...no hakos tak mam i juz...zawsze pierscionek i obraczki kojarzyly mi sie ze zlotem zoltym i nawet mi sie podobac zaczyna to zloto my bedziemy miec mieszane ale z przewaga zoltego




wiesz mozesz np wziac wzor obraczek i isc do najzwyklejszego jubilera i on |Wam wtedy zrobi nawet i z tanzanitem i wyjdzie duuuuuuzo taniej chyba ze zalezy Wam na firmie

Chciałabym jednak z Aparta bo lubię tą firmę i jej wyroby

Napisane przez JennyAniolek

Ładne , a gdzie kupiłaś buty ?

CCC

Napisane przez elunka88

Jak to? Niech Ci na zamówienie robią....koniec i kropka

Napisane przez joanwi

Hmm a warto?? słyszałaś jakies opinie?? był już ktoś z Was na tym filmie??

za chwilę muszę na korki iść, ale mi się nie chce

Byłam i widziałam - fajny

Napisane przez ivona84

Właśnie słyszałam, że warto i najlepiej w 3d

ja widziałam normalny i i tak od koloró i efektów oczy bolały - co dopiero na 3d

[kaska87]

ja też mykam spać bo muszę wstać o 7:30 bo jedziemy do wro, a na 10:00 muszę być na uczelni

a jutro 620 dni

[dottta]

cz2

Napisane przez T'ai

Micia wy znowu to samo? To już staje się nudne. Chciałam myśleć o was inaczej ale niestety oboje jesteście niedojrzałymi dzieciakami jak dla mnie. O takie rzeczy się spierać! Co będzie potem , rozwód zaraz po ślubie

Obrączki raczej wolę żółte złoto. Ewentualnie mieszane z przewagą żółtego. W białym nie podoba mi się to że żółknie i tak później .

Proszę o wyrozumiałość za długiego posta

Napisane przez T'ai

to ludzi teraz mamy tłumaczyć znakiem zodiaku?
jest w związku, a związek to zrozumienie, wyrozumiałość, kompromisy
zwłaszcza po tylu latach powinniście umieć się dogadywać




spójrz na Lulę, czy ona ma takie problemy? Widać że się kochają, rozumieją a kłótni tam chyba nie ma wcale.

Ale w przypadku Mici uważam że nie dorośli do ślubu. Ja bym tak nie mogła



tak to z wami jest? to nie jest miłość według mnie
ja i P też wybuchowi jesteśmy ale potrafimy się opanować i dogadać

i powiesz wieczorem że poszliście do łóżka i jest love
a za 3 dni napiszesz to samo, że macie przerwę

zgadzam się


reszta jutro

[bambusiek]

Napisane przez Stysik

A z dobrych wieści... mój brat się zaręczył

Napisane przez lula177

no i jeszcze takie pokaze Wam wszytskie ktore mam w folderze na nowym kompie

Wszystkie piękne

Napisane przez 87_meg

a czy tu ktos za mna tęsknił wogóle ??

Ja też chociaż mnie nie było I też o to pytałam po powrocie

Napisane przez MiciaKicia

160cm :P

Ja też. Z opisu wynika, że mamy b. podobną figurę

Napisane przez Madzik08

U mnie się przygotowania nawet nie zaczęły, a już się stresuje Nie chce wesela, a mój jest niezdecydowany, bo go rodzice naciskają, że jak to tak bez wesela, czy któraś też nie planuje wielkiej imprezy?

U mnie będzie przyjęcie na 25 osób

Napisane przez kaska87

super! dziś o tym pisała, ale ja rezygnuję z kolacji (bo już raz schudłam ta w 4 miechy z 59->53) daję sobie na to rok-pewnie uda się szybciej, ale wolę powolutku

Ja nie jem kolacji od połowy września, chyba, że jest jakaś okazja

Dzisiaj się ważyłam: 51,3, ale chciałabym 48, bo taką wagę miałam przed lekami i tak było ok

Napisane przez 87_meg

bambusiek- czemu Ty mi nie chcesz napisać co u Ciebie juz 3 raz o tym pisze... bo pomysle że ze mna coś nie tak

Taka już jestem, że nie lubię mieć luk

Napisane przez karolinusienka

bambusek nadrabia strony

Skończyłam

---------------------------------------------------------

Między nami była pewna ostra wymiana zdań i do ostatniej chwili nie wiedziałam czy Sylwester razem aktualny, ale jakoś poszło. Było tak raczej chłodno, ale najważniejsze, że razem.
We czwartek jedziemy na 4 dni w góry i mam nadzieję, że sytuacja między nami się jeszcze polepszy.
Nie wiem co napisać więcej... Miłość zwyciężyła problemy

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Dobranoc Kochane

Jutro postaram się zaglądać czasem, bo potem znów 4 dni rozłąki z Wami

[karolinusienka]

dobranoc

[frida99]

Dobranoc tym, co idą spać.
Ale Wam dobrze. Ja siedzę i piszę pracę mrg bo w środę muszę oddać pierwszy rozdział a mam dopiero jeden podrozdział z czterech zaplamowanych chyba do środy się nie położę żeby to skończyć. Masakra.

[kaska87]

Napisane przez frida99

Dobranoc tym, co idą spać.
Ale Wam dobrze. Ja siedzę i piszę pracę mrg bo w środę muszę oddać pierwszy rozdział a mam dopiero jeden podrozdział z czterech zaplamowanych chyba do środy się nie położę żeby to skończyć. Masakra.

powodzenia życzęja już spadam spać bo muszę rano wstać, a już 1:10

dobranoc

[dottta]

cz3

Napisane przez 87_meg

wizaż coś sie pierdzieli :/

a no i co do sylwestra
było naprawe extra impreza była super świetna ekipa i tż kochany nad zycie... w pierszy dzień bylismy na nartach cala ekipa a wieczorem wlascicielka osrodku zoorganizowała impreze z dj i takie tam tańce super muzyka taka weselna i jedzonko bardzo dobre ja sie z piciem oszczedzałam bo brałam silne leki w życiu nie jadłam tylku ketoonalijakbym miała ampułki to sama sobie bym podała bo myslałam ze oszaleje... no i do tego te antybiotyki...

drugi dzień i trzeci to było odpoczywanie i nartki i oczywiscie kupa kupa śmiechu bo ekipa była naprawde mocna ...jestem z siebie dumna bo miałam długa przerwe ze wzgledu na kontuzje ale radziłam sobie nieźle

tz chodzi jak dziecko i cały czas powtarza ze w przyszłym roku bede jego żonką kochany mój

a czy tu ktos za mna tęsknił wogóle ??

ja

Napisane przez mabi84

Dottta no więc twój piękny kuferek na biżuterię ja zastępuję...jak na "dziewczynę rybaka" przystało...pudełkiem na przynęty
ostrzegałam że będziecie się śmiac może mało eleganckie ale bardzo praktyczne bo dużo przegródek których wielkośc można regulowac a do tego całe przezroczyste więc bez otwierania widzę gdzie co mam

Napisane przez mabi84

mam pytanko trochę nie na temat...dużo nas i nie kojarzę jeszcze dokładnie kto czym się zajmuje
czy któraś z Was studiuje pedagogikę? albo jest już po takich studiach?

Ja skończyłam w 2009

Napisane przez jolkajp

Pomocy! któraś z was dawała linka na youtube takiej dziewczyny co sie sama czesała fajnie. nie moge tego odnaleźć. HELP ME!

to chyba o mnie chodzi http://www.youtube.com/watch?v=J7bBDArnrKY

Napisane przez karolinusienka

a ta :

http://www.youtube.com/watch?v=MG4TL...eature=related

ja też ostatnio słuchałam jej non stop na you tube nawet dziewczynom tu pisałam że sie poryczałam przy niej
-------------------------------------------------
nadrobiłam ale wczoraj był felerny dzień przymarzłam w autobusie o szyby, tzn. moje włosy a później zapomniałam pinu do karty przeszukałam pół domu i du.pa
skończyło się tym że bankomat mi zeżarł tą kartę po czym od ręki w domu znalazłam ten pin

[bambusiek]

Dzień dobry Dziewczyny

Jestem na chwilę, ale zaraz mykam na imieniny

Aaaaaalleeeee się nie wyspałam.... Ciekawe co robiłam do 1

[Kasiulenkowo]

witajcie tęskniłyście??


ja już wróciłam po tygodniowym pobycie u TZ było cudownie

wczoraj znalazłam wymarzoną suknię ślubną..

lecę do lekarza... do później..

[kaska87]

cześć, chciałam się pożegnać czekam na P. i jedziemy do wrocka nie wiem kiedy będę

buziaki

[Stysik]

Napisane przez bambusiek

Śliczna jesteś

hi hi dziękuję

Napisane przez JennyAniolek

---
Wkurzyłam się

co się stało? żeby tylko Twój Tż nie miał z tym nic wspólnego

Napisane przez frida99

Moim mocnym postanowieniem na ten rok jest schudnąć, tj. przejść na zdrowe małokaloryczne odżywianie (ale nie na dietę ) i zacząć w końcu regularnie ćwiczyć, żeby jak będę mierzyła suknie ślubne za jakieś 9 miesięcy już mieć super figurę.

a czy to nie jest właśnie dieta?
ja się staram zdrowo odżywiać i nawet dobrze mi szlo do świąt .... a teraz od początku tylko ćwiczyć mi się nie chce

Napisane przez bambusiek

Ja nie jem kolacji od połowy września, chyba, że jest jakaś okazja

Dzisiaj się ważyłam: 51,3, ale chciałabym 48, bo taką wagę miałam przed lekami i tak było ok

ładnie a te kilka kg szybko zrzucisz
ja bym musiała ze słodyczy zrezygnować ale cieżko mi to przyjdzie
dobrze że się dogadaliście, a na wyjeździe pewnie będziecie papuzki nierozlaczki

Napisane przez dottta

nadrobiłam ale wczoraj był felerny dzień przymarzłam w autobusie o szyby, tzn. moje włosy a później zapomniałam pinu do karty przeszukałam pół domu i du.pa
skończyło się tym że bankomat mi zeżarł tą kartę po czym od ręki w domu znalazłam ten pin

o kurcze to nie zazdroszcze ale dzisiaj będzie lepiej

Napisane przez kaska87

cześć, chciałam się pożegnać czekam na P. i jedziemy do wrocka nie wiem kiedy będę

buziaki

udanego wyjazdu bedziemy tesknic

[T'ai]

ja znów tylko się przywitać na razie bo robota czeka, ale wieczór będzie dla was
Jenny jak film, warto obejrzeć?

Mój P zawsze pyta "co nowego doradziły ci wirtualne koleżanki?"

Kaśka buziaki, baw się dobrze

edit: tak piszecie o tych ginach że zapisałam się na 26-go żeby oblukał czy wszystko ok
bo jak mnie wtedy tak wszystko bolało to nawet się nie wybrałam

[bambusiek]

Napisane przez Kasiulenkowo

wczoraj znalazłam wymarzoną suknię ślubną..

No to pokazuj

Napisane przez kaska87

cześć, chciałam się pożegnać czekam na P. i jedziemy do wrocka nie wiem kiedy będę

buziaki

Paaaa

Napisane przez dottta

nadrobiłam ale wczoraj był felerny dzień przymarzłam w autobusie o szyby, tzn. moje włosy a później zapomniałam pinu do karty przeszukałam pół domu i du.pa
skończyło się tym że bankomat mi zeżarł tą kartę po czym od ręki w domu znalazłam ten pin

To się nazywa zła passa Oby dzisiaj było lepiej

[ma.ko]

Dzień dobry

Napisane przez joanwi

ee tam, mi się dobrze spało

i teraz mi się spac chce strasznie, ale jeszcze list z j. ang. musze napisac[COLOR="Silver"]

To może ylko ja sie nie wyspałam :P Ale dzisiaj już jest lepiej hihi

Napisane przez karolinusienka

a ja wlasnie widzialam prezerwatywe wielokrotnego uzytku

Napisane przez mabi84

w mojej sytuacji też twierdzę że wesele to nie jest dobre wyjście:
1. u Tż nie ma tradycji wesel a już napewno nie takich dużych
2. u mnie niestety ta tradycja jest-i co z tego?- jak rodzina cała skłócona a na weselach udaje "Lubiczów z Klanu"...
3. niewątpliwie z takim weselem wiążą się koszty i to niemałe (a my wolelibyśmy oszczędności przeznaczyc na własne M)
...i mogłabym tak wymieniac dalej argumenty "przeciw"
dla mnie nie jest ważne wesele, ja po prostu chcę byśmy byli małżeństwem i tyle, a robic coś pod publiczkę dla nas nie ma sensu

Najważniejsze, żeby Wam było dobrze i żebyście to Wy byli zadowoleni

Napisane przez Stysik

dziwnie sie te krosteczki pojawily, ale moze przed @ jestes? :noniewiem
:dobranoc

no właśnie nie. Chyba dziś wybiorę się do apteki po coś mocniejszegoniż wpno, nie wiem może Zyrtec

Napisane przez karolinusienka

choroba poki co ustapila, ale kazde kichniecie czy kaszlniecie moze ja uaktywnic ponownie wiec uwazam na siebie jak moge, ale tez nie chce zyc jak pod kloszem [COLOR="Silver"]

Najważniejsze, że jest lepiej

Napisane przez bambusiek

: Między nami była pewna ostra wymiana zdań i do ostatniej chwili nie wiedziałam czy Sylwester razem aktualny, ale jakoś poszło. Było tak raczej chłodno, ale najważniejsze, że razem.
We czwartek jedziemy na 4 dni w góry i mam nadzieję, że sytuacja między nami się jeszcze polepszy.
Nie wiem co napisać więcej... Miłość zwyciężyła problemy[COLOR="Silver"]

Oby wyjazd jeszcze polepszył stosunki między Wami

Napisane przez dottta

nadrobiłam ale wczoraj był felerny dzień przymarzłam w autobusie o szyby, tzn. moje włosy a później zapomniałam pinu do karty przeszukałam pół domu i du.pa
skończyło się tym że bankomat mi zeżarł tą kartę po czym od ręki w domu znalazłam ten pin

faktycznie miałaś nieciekawy dzień. Dzisiaj bedzie lepiej

Napisane przez T'ai

edit: tak piszecie o tych ginach że zapisałam się na 26-go żeby oblukał czy wszystko ok
bo jak mnie wtedy tak wszystko bolało to nawet się nie wybrałam

Ja też się wybiorę chyba w ten czwartek

A teraz wracam do pracy

buziole

[niunia32]

ja na szczęście nie mam wagi w domu, no mam, ale ona bardzo źle pokazuje. nie mam kiedy kupić nowej. ważę się czasem u Adama.

ale najwyższa pora się zabrać za siebie, bo jeszcze trochę i będę wyglądać jak słoń sprzed 3 lat

zaraz idziemy z mamą z psem a potem na szkolenie i do koleżanki pouczyć statystyki.

[bambusiek]

Kurcze zjadłam kawałeczek torta i się zapchałam do końca dnia

Aaaaa, zapomniałam wcześniej.... dla Meg za troskę


Pojutrze w góry Śniegu podobno nie ma, ale cóż... Najbardziej się cieszę na wieczory

[Madzik08]

Napisane przez Stysik

Madzik bardzo mi sie Twój avatar podoba

Dzięki, mi też

Ja też muszę zrzucić parę kg, chociaż w sumie nie ważę tak dużo, ale nazbierało się w kilku miejscach

Dzień dobry

[MiciaKicia]

Napisane przez jolkajp

hejka ponownie.

a ja kiedys byłam na rybkach z moim tz. siedzimy cichutko-tak mi kazał. a ja nagle widze rybke podpływajacą obok i co na to/ Na całe gardło" Patrz! RYBA!!!!" no i po rybie

Napisane przez jolkajp

mam cos ciekawego jak zabic sima na 18 sposobów jutro kupuje gre isie simsuję
http://www.youtube.com/watch?v=Aqq7n...eature=channel

Napisane przez kaska87

ale te zabójstwa simów są do simsów 2
tu jest do 3:
http://www.youtube.com/watch?v=f1LOi...eature=channel

dobre to macie

Napisane przez JennyAniolek

Wkurzyłam się
zmykam spać, dobranoc

co jest?

Napisane przez Kasiulenkowo

witajcie tęskniłyście??


ja już wróciłam po tygodniowym pobycie u TZ było cudownie

wczoraj znalazłam wymarzoną suknię ślubną..

lecę do lekarza... do później..

heeej a to szlas do lekarza jak sie spotkalysmy po drodze?

Napisane przez kaska87

cześć, chciałam się pożegnać czekam na P. i jedziemy do wrocka nie wiem kiedy będę

buziaki

trzymaj sie tam ;*

[Kociak85]

Witam się z rana Ja tez chętnie poszłabym na dietę, ale niestety ciężko mi idzie. Ja pracuję zmianowo i bardzo często wracam do domu o 22 i po prostu jestem głodna, tym bardziej, że często wtedy mój obiad jest taki byle jaki. No ale chcę zacząć chodzić na fitness chociaż.
bambusiek, zazdroszczę wyjazdu. My na urlop na narty będziemy jechać dopiero w połowie lutego. A gdzie dokładnie się wybierasz?
I tak mi dziewczyny przypomniałyście o ginekologu. Też się muszę wybrać. Zaraz będę miała okres i wtedy się zapiszę na wizytę. A ja muszę w końcu wstać z łóżka, no bo ile można siedzieć w łóżku.

[MiciaKicia]

aaaa ja tez musze isc do gina.. bo mi sie tabletki konczą

[karolinusienka]

Dzien dobry i do pozniej

zmykam do posredniaka :/

[JennyAniolek]

Nadrabianie

Napisane przez lasoa

EDIT: Aha. Chciałam się pochwalić, iż moja Pani ginekolog była ostatno w "UWAGA"

Wow!

Napisane przez lasoa

My ostatnio z TŻ mielismy mega spięcie

Ale już dobrze ?

Napisane przez Mustique

wróciłam.. w pracy spoko.. choć sie wkurzyłam na maksa.. bo przez ten czas co siedziałam w domu i chorowałam, to teraz praca nie chcę mi wypłacić chorobowego.. ubzdurali sobie że mi że mam chorobowe bezwypłatowe... muszę zraz siąsć w net i poszukać jakiś ustaw, czy to bezprawnie mnie pozbyli prawie połowy wynagrodzenia za grudzień...

dzisiaj chce oszaleć przez tego mojego neta... przez godzinę próbowałam wam odpisywać i mnie co chwilę wylogowywało...

i jeszcze mi się klawiatura zrąbała.. z trudem wciskam literkę "g"... nie wie, czy dsawać z taką pierdołą do reklamacji???

a śniegu u mnie bardzo dużo... okśnieżałam całe 20 minut... zero litości.. nikt nawet nie pomół..

Napisane przez bambusiek

Tak jak przewidziałam mam do nadrobienia 20 stron. Jak wyjdę na zero to napiszę co u mnie się działo.

ok to czekam z niecierpliwością

Napisane przez 87_meg

a no i co do sylwestra
było naprawe extra impreza była super świetna ekipa i tż kochany nad zycie... w pierszy dzień bylismy na nartach cala ekipa a wieczorem wlascicielka osrodku zoorganizowała impreze z dj i takie tam tańce super muzyka taka weselna i jedzonko bardzo dobre ja sie z piciem oszczedzałam bo brałam silne leki w życiu nie jadłam tylku ketoonali jakbym miała ampułki to sama sobie bym podała bo myslałam ze oszaleje... no i do tego te antybiotyki...

drugi dzień i trzeci to było odpoczywanie i nartki i oczywiscie kupa kupa śmiechu bo ekipa była naprawde mocna ...jestem z siebie dumna bo miałam długa przerwe ze wzgledu na kontuzje ale radziłam sobie nieźle

tz chodzi jak dziecko i cały czas powtarza ze w przyszłym roku bede jego żonką kochany mój

a czy tu ktos za mna tęsknił wogóle ??

Super sylwester!
A gdzie to byliście, masz linka na ten domek/pensjonat ?
Ja tęskniłam

Napisane przez cobra115

Trzymajcie kciuki żebym po drodze nie zamarzła, bo busem jadę a jest z minus 10 na pewno brrrr....

Nie zmarzłaś ?

Napisane przez 87_meg

a wczoraj jak wrócilysmy to tż powiedział
" to wejdź tam do dziewczyn i sie przywitaj"

Napisane przez butterfly20

Stysik,Jenny macie już siwe??? Łooo ale czemu?

, takie geny...

Napisane przez mabi84

Iwonka cieszę się że mnie wpisałaś na datę 17.09.2011 bo może słowo pisane ma większą moc??

Jenny a owszem mój "rybak" nauczył mnie już łowic ryb różnymi metodami pochwalę się że posiadam wiedzę na temat gdzie jakie ryby kiedy i na co się łowi (w tamtym roku nawet łowiłam spod lodu!)

Dottta no więc twój piękny kuferek na biżuterię ja zastępuję...jak na "dziewczynę rybaka" przystało...pudełkiem na przynęty
ostrzegałam że będziecie się śmiac może mało eleganckie ale bardzo praktyczne bo dużo przegródek których wielkośc można regulowac a do tego całe przezroczyste więc bez otwierania widzę gdzie co mam

za datę ślubu.
O to gratuluję połowów i wiedzy
ciekawy pomysł z tym pudełkiem

Napisane przez MiciaKicia

mi tez sie wizaz psuje.. robia to celowo bo im serwer zapychamy i mowia, ze czas na odwyk

Oj, nie ma takiej opcji

Napisane przez lusesita23

Siema!

jeszcze nigdy nadrabianie nie bylo tak pasjinujace jak dzis - dzieki Mici of course. dziewczyny juz powiedzialywszystko co mysle o tym od dluzszego czasu,ale to i tak nie ma sesnu bo widac, ze Micia go nie zostawia.a jej TŻ podnosi mi tak samo cisnienie jak Marek z M jak M i w takich chwilach dziekuje Bogu, ze zyje w normalnym zwizaku!

pociąg z olsztyna dzis byl opozniony 50 minut ale nie zepsulo mi to humoru bo to przedostatni poniedzialek tak wracam i w dodatku facet zwolnil nas z pisania egzamu tzn 4 postawi tym co chodzili

Zgadzam się z Tobą

O kurcze ale opóźnienie! a z tym egzaminem super wyszło, zawsze to jedno z głowy.

Napisane przez jolkajp

a ja kiedys byłam na rybkach z moim tz. siedzimy cichutko-tak mi kazał. a ja nagle widze rybke podpływajacą obok i co na to/ Na całe gardło" Patrz! RYBA!!!!" no i po rybie

Napisane przez Madzik08

Pozostaje mieć nadzieje, że narzeczony jednak stanie po mojej stronie i obejdzie się bez obrażania się.
Dobranoc

Napisane przez frida99

Hej hej!!
Moim mocnym postanowieniem na ten rok jest schudnąć, tj. przejść na zdrowe małokaloryczne odżywianie (ale nie na dietę ) i zacząć w końcu regularnie ćwiczyć, żeby jak będę mierzyła suknie ślubne za jakieś 9 miesięcy już mieć super figurę.

I piszę o tym publicznie Wam, żeby mieć większą motywację, że się zobowiązałam na forum

Czy któraś z Was też ma takie postanowienie?? Byłoby mi raźniej

Dziś np. w ramach zdrowego odżywiania na obiad zrobiłam sobie sałatkę z piersi kurczaka, sałaty lodowej, pomidorka, papryki, oliwek, ziarek słonecznika i sosu vinaigrette. Ale pyyyyyyyysznie było.

Trzymam za Was obie

Napisane przez karolinusienka

choroba poki co ustapila, ale kazde kichniecie czy kaszlniecie moze ja uaktywnic ponownie wiec uwazam na siebie jak moge, ale tez nie chce zyc jak pod kloszem

Napisane przez frida99

Dobranoc tym, co idą spać.
Ale Wam dobrze. Ja siedzę i piszę pracę mrg bo w środę muszę oddać pierwszy rozdział a mam dopiero jeden podrozdział z czterech zaplamowanych chyba do środy się nie położę żeby to skończyć. Masakra.

Napisane przez dottta

nadrobiłam ale wczoraj był felerny dzień przymarzłam w autobusie o szyby, tzn. moje włosy a później zapomniałam pinu do karty przeszukałam pół domu i du.pa
skończyło się tym że bankomat mi zeżarł tą kartę po czym od ręki w domu znalazłam ten pin

dzisiaj będzie lepszy dzień!

Napisane przez Kasiulenkowo

witajcie, tęskniłyście??
ja już wróciłam po tygodniowym pobycie u TZ było cudownie
wczoraj znalazłam wymarzoną suknię ślubną..
lecę do lekarza... do później..

Cześć,
ja tęskniłam. opowiadaj jak było i pochwal się co to za suknia

Napisane przez kaska87

cześć, chciałam się pożegnać czekam na P. i jedziemy do wrocka nie wiem kiedy będę
buziaki

do szybkiego zobaczenia!

Napisane przez bambusiek

Między nami była pewna ostra wymiana zdań i do ostatniej chwili nie wiedziałam czy Sylwester razem aktualny, ale jakoś poszło. Było tak raczej chłodno, ale najważniejsze, że razem.
We czwartek jedziemy na 4 dni w góry i mam nadzieję, że sytuacja między nami się jeszcze polepszy.
Nie wiem co napisać więcej... Miłość zwyciężyła problemy

Cieszę się, że między Wami jest lepiej i trzymam kciuki, aby na wyjeździe sytuacja się całkowicie wyjaśniła

[bambusiek]

Napisane przez Kociak85

Witam się z rana Ja tez chętnie poszłabym na dietę, ale niestety ciężko mi idzie. Ja pracuję zmianowo i bardzo często wracam do domu o 22 i po prostu jestem głodna, tym bardziej, że często wtedy mój obiad jest taki byle jaki. No ale chcę zacząć chodzić na fitness chociaż.
bambusiek, zazdroszczę wyjazdu. My na urlop na narty będziemy jechać dopiero w połowie lutego. A gdzie dokładnie się wybierasz?
I tak mi dziewczyny przypomniałyście o ginekologu. Też się muszę wybrać. Zaraz będę miała okres i wtedy się zapiszę na wizytę. A ja muszę w końcu wstać z łóżka, no bo ile można siedzieć w łóżku.

No niestety jak się pracuje zmianowo, to ciężko żołądek przyzwyczaić

Jadę do Szklarskiej Poręby, ale nie na narty, ale na zdobywanie szczytów Góry cały rok

A do gina idę 19 stycznia, bo mam nakaz chodzenia co pół roku. Tabletek już na szczęście nie biorę, ale kontrole na bieżąco i każdorazowo USG. I znów będę mieć nerwy co mi powie: lepiej/bez poprawy/gorzej

[JennyAniolek]

DZIEŃ DOBRY

Napisane przez T'ai

Jenny jak film, warto obejrzeć?

Napisane przez Stysik

co się stało? żeby tylko Twój Tż nie miał z tym nic wspólnego

Wczorajszy wieczór był tak pół na pół... Pizza wyszła wino porto - pyszne , pobyłam trochę z Piotrkiem , ale film obejrzeliśmy tylko do połowy... Na początku akcja trochę się dłużyła, ale jak wylądowali na wyspie to się rozkręciło tylko na tym momencie się zatrzymaliśmy , bo przyszedł mój tata i wymyślił sobie, że skoro przez święta nie było okazji, żeby się napić, bo Piotrek non stop był autem to napiją się dziś... Myślałam, że to będzie jeden góra dwa kieliszki i styka, a tu ... I wogóle okazało się, że pili rum, a potem jeszcze piwo (a wcześniej piliśmy wino wszyscy) - mieszanka niezła ... no i same się pewnie domyślacie jak to się skończyło... Wkurzyłam się na nich obu a potem jeszcze mieliśmy z Piotrkiem zarwaną noc, bo źle się czuł ale tak mnie zaczął przepraszać, że już się nie złoszczę, tylko mnie jeszcze nastraszył jak już się w końcu położył to gada mi, że on wogóle nic nie czuje itd - akcje były niezłe... Przez to wszystko nie poszedł dziś do roboty, ale męczy go kac, a teraz dalej śpi - nauczka jest no i plus taki, że został na noc

Idę się na chwilę położyć, a na 15:30 jadę do miasta i może pójdę na ćwiczenia ze współczesnej... Miłego dnia


PS.

Napisane przez bambusiek

A do gina idę 19 stycznia, bo mam nakaz chodzenia co pół roku. Tabletek już na szczęście nie biorę, ale kontrole na bieżąco i każdorazowo USG. I znów będę mieć nerwy co mi powie: lepiej/bez poprawy/gorzej

Będzie dobrze!!!

[senira666]

witam.
moze mnie jeszcze ktos pamieta
troche mnie u was nie bylo ale troszke problemow rodzinnych mam i jakos nie bylo kiedy pisac, ale podczytywalam od czasu do czasu. powoli sie problemy rozjasniaja ze tak powiem i powinnam miec teraz chwilke zeby do was zagladc.
zmienilismy date slubu na 20.03.2010 i mam nadzieje ze ww problemy niczego nam w planach nie ppoopsuja

dobra nagadalam sie a potem zajrze i zaczne nadrabiac zaleglosci.
milego dnia.

[MiciaKicia]

drukarka mi sie z***ala... nie moge jej wlaczyc.. tak nagle
Edit: juz dziala

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez senira666

witam.
moze mnie jeszcze ktos pamieta
troche mnie u was nie bylo ale troszke problemow rodzinnych mam i jakos nie bylo kiedy pisac, ale podczytywalam od czasu do czasu. powoli sie problemy rozjasniaja ze tak powiem i powinnam miec teraz chwilke zeby do was zagladc.
zmienilismy date slubu na 20.03.2010 i mam nadzieje ze ww problemy niczego nam w planach nie ppoopsuja

dobra nagadalam sie a potem zajrze i zaczne nadrabiac zaleglosci.
milego dnia.

ja Cie pamietam

kurcze to slub juz niedlugo

[senira666]

mam nadzieje ze wszystko pojdzie po naszej mysli

[bambusiek]

Napisane przez JennyAniolek

Wczorajszy wieczór był tak pół na pół... Pizza wyszła wino porto - pyszne , pobyłam trochę z Piotrkiem , ale film obejrzeliśmy tylko do połowy... Na początku akcja trochę się dłużyła, ale jak wylądowali na wyspie to się rozkręciło tylko na tym momencie się zatrzymaliśmy , bo przyszedł mój tata i wymyślił sobie, że skoro przez święta nie było okazji, żeby się napić, bo Piotrek non stop był autem to napiją się dziś... Myślałam, że to będzie jeden góra dwa kieliszki i styka, a tu ... I wogóle okazało się, że pili rum, a potem jeszcze piwo (a wcześniej piliśmy wino wszyscy) - mieszanka niezła ... no i same się pewnie domyślacie jak to się skończyło... Wkurzyłam się na nich obu a potem jeszcze mieliśmy z Piotrkiem zarwaną noc, bo źle się czuł ale tak mnie zaczął przepraszać, że już się nie złoszczę, tylko mnie jeszcze nastraszył jak już się w końcu położył to gada mi, że on wogóle nic nie czuje itd - akcje były niezłe... Przez to wszystko nie poszedł dziś do roboty, ale męczy go kac, a teraz dalej śpi - nauczka jest no i plus taki, że został na noc

Idę się na chwilę położyć, a na 15:30 jadę do miasta i może pójdę na ćwiczenia ze współczesnej... Miłego dnia

PS.
Będzie dobrze!!!

Pizza
Porto To jest rarytas mojego taty i zawsze na Gwiazdkę dostaje butelkę, bo kosztuje 80 zł W tym roku udało się taniej prosto z Portugalii Chyba nawet bardziej mi smakuje
Potem każdy dostaje co kilka dni po łyczku, w zeszłym roku dopijane było przed Wielkanocą

A kac.... Podobno "kac morderca nie ma serca"

Jeju, jak ja nie lubiłam ćwiczeń ze współczesnej Mieliśmy na każde po 1 lekturze i wykładowca zawsze znajdował w niej wątki seksualno-polityczne...
Zaliczenie z lektur zdało kilka osób z 50, a teoria była prawie na blachę, ale mi się udało, o akurat było lecie Szymborskiej

A gin... Najwyżej mi powie, że jak najszybciej próbować zachodzić, a to mnie już tak nie martwi, jak przy pierwszym takim tekście. Po prostu wolałabym, żeby wszystko się ułożyło po kolei

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez senira666

witam.
moze mnie jeszcze ktos pamieta
troche mnie u was nie bylo ale troszke problemow rodzinnych mam i jakos nie bylo kiedy pisac, ale podczytywalam od czasu do czasu. powoli sie problemy rozjasniaja ze tak powiem i powinnam miec teraz chwilke zeby do was zagladc.
zmienilismy date slubu na 20.03.2010 i mam nadzieje ze ww problemy niczego nam w planach nie ppoopsuja

dobra nagadalam sie a potem zajrze i zaczne nadrabiac zaleglosci.
milego dnia.

Oczywiście, że pamiętamy

Ojoj, ślub tuż tuż Faaajnie

[dottta]

dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia mam tylko nadzieję że odzyskam kartę jak najszybciej

Jenny - faceci