"I koszule Ci prać albo okna Ci myć..." - X jubileuszowe poczynania zazdrośnic :)

[justyna_dt]

Napisane przez frezyjka85

ja jestem akurat ten weekend do wtorku poza krakowem

A kiedy będziesz?
Isla, uuuu, podpadłaś teraz Gwizdakowi

[aleksandrettaa]

Całkiem szczęśliwa była ta część. Aż żal, że niebawem się skończy.
Udało mi się kupić TŻ-towi prezent urodzinowy, który mu się bardzo podoba Cieszy mnie to niezmiernie bo zwykle ciężko mi trafić.

[carmelova]

Justynko mi pasują oba terminy, z tym, że w sobotę do 19:00, a w poniedziałek po 17:30

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

pani dietetyk i tak Ci wciśnie że najbezpieczniej jest gubić kilogram miesięcznie

E tam, sporo czytałam o różnych dietach, i 2-3 kg miesięcznie też jest ok Poza tym szybciej się chudnie (przynajmniej na początku), jak ma się co zrzucać.

Napisane przez aleksandrettaa

Całkiem szczęśliwa była ta część. Aż żal, że niebawem się skończy.
Udało mi się kupić TŻ-towi prezent urodzinowy, który mu się bardzo podoba Cieszy mnie to niezmiernie bo zwykle ciężko mi trafić.

a co kupiłaś?

Frezyjko szkoda

[aleksandrettaa]

Drogi jest taki parowar? Bo chyba powinnam też zakupić coby mniej smażyć.
Ja mam do zrzucenia tak 4-5 kg. A w zasadzie jedną dużą fałdę na brzuchu i 2 wałeczki na boczkach. Broń boże ani grama z cycków nie chcę zgubić.

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

A kiedy będziesz?

13.01 14.01....albo teraz mogę jutro i 7.01......przepraszam :/
ale jak coś to się umówcie - nie zważać na mnie następnym razem na pewno się pojawię... nie chcę ograniczać nic swoją osbą

Napisane przez carmelova

Frezyjko szkoda

no szkoda szkoda.... ale jedziemy podpisywać umowę z orkiestrą....

[aleksandrettaa]

Napisane przez carmelova

Justynko mi pasują oba terminy, z tym, że w sobotę do 19:00, a w poniedziałek po 17:30

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



E tam, sporo czytałam o różnych dietach, i 2-3 kg miesięcznie też jest ok Poza tym szybciej się chudnie (przynajmniej na początku), jak ma się co zrzucać.


a co kupiłaś?

Frezyjko szkoda

Nawigację samochodową. Lubi gadżety i miał sobie kupić, więc ucieszył się. Tylko dostał prezent 10 dni wcześniej bo nie chciałam, żeby sam nabył przed urodzinami.

[justyna_dt]

Ja przyznam, że na spotkanie mi właśnie sobota bardziej pasuje przed wieczorem, bo po nocy zimno i pociągiem się tłuc
Frezyjko, tu nie chodzi o ograniczanie, my po prostu Cię pragniemy!

[arrakis]

ok dziewuszki ja uciekam spac....

[medeline]

Napisane przez justyna_dt

Sobota 9.01. lub poniedziałek 11.01. - czy krakowiankom pasowałaby któraś z tych dat?

Nie jestem krakowianką, ale mnie 9.01 pasuje w Krakowie jak ulal

[aleksandrettaa]

A swoją drogą to Kawa jak ta wczorajsza poważna rozmowa z TŻ?

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

Ja przyznam, że na spotkanie mi właśnie sobota bardziej pasuje przed wieczorem, bo po nocy zimno i pociągiem się tłuc
Frezyjko, tu nie chodzi o ograniczanie, my po prostu Cię pragniemy!

wrau...... chyba nie przez te zdjęcia na poczcie co justysia?

[justyna_dt]

Napisane przez medeline

Nie jestem krakowianką, ale mnie 9.01 pasuje w Krakowie jak ulal

O, o, o no byłoby super

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez frezyjka85

wrau...... chyba nie przez te zdjęcia na poczcie co justysia?

Kochaaaannaaa... te zdjęcia to mi zapewniły gorące fantazje

[carmelova]

Ja też uciekam z wizażu. Obejrzę nowe Desperatki i spać. Dobranoc

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

No więc... :P
Poszłam do bossa, powiedziałam, ze chciałabym porozmawiać o zmianie warunków zatrudnienia, ponieważ pracuję tu ponad rok, obroniłam się, systematycznie zwiększa mi się zakres obowiązków. Zapytał ile teraz zarabiam, to mu powiedziałam, zapytał ile bym chciała tej podwyżki, to mu powiedziałam (700 zł). Dodałam, że dotychczasowe obowiązki idą mi o wiele sprawniej niż na początku i z chęcią podejmę jeszcze jakieś zadania. Ogólnie było miło i na luzie. Piotrek powiedział, że podwyżkę dostanę, ale nie wie jeszcze jak dużą, da mi znać po 15.01, kiedy dopnie rok. No i powiedział, że w lutym szykuje się premia, jezeli dojdzie do skutku, to dostanę kilka tys.

Dzięki za trzymanie kciuków, jesteście najlepsze
Jeszcze za wcześnie na gratulacje, ale jestem dobrej myśli

No i dobrze, ze poszłaś i załatwiłaś Szef byłby glupi jakb Ci nie dal podwyżki

Napisane przez Ilsa Lund

pani dietetyk i tak Ci wciśnie że najbezpieczniej jest gubić kilogram miesięcznie

I będzie miała rację EDIT: tfu, tfu nie będzie miała racji - kilogram tygodniowo = 4 kg /miesiąc

Napisane przez justyna_dt

A kiedy będziesz?
Isla, uuuu, podpadłaś teraz Gwizdakowi

eee tam

Marny humor mam. Tżta podrzuciłam do domu, ale jakiś zmarnowany był. Mi też się udzieliło i pojechałam do domu. Idę spać. Nie wiem albo PMS albo ciąża Prześpię może mi przejdzie.

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

O, o, o no byłoby super

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------


Kochaaaannaaa... te zdjęcia to mi zapewniły gorące fantazje

hihi no wiesz....
słuchajcie...to umawiajcie się na 9.01 (sobota)...a ja się postaram być nie obiecuję bo wygląda to tak że:
TŻ przyjeżdza w piątek i jest u mnie w krk do niedzieli...
w niedzielę jedziemy do niego na spotkanie z orkiestrą....
więc postaram się go przekonać żeby sobie czas zorganizował na sobotę w tym czasie co się spotkamy i wpadnę na około 2 godzinki.... co Wy na to?
tylko musicie dac mi znac o której co i jak

Spotkanie zazdrośnic w KRAKOWIE 9.01 (SOBOTA) która kobitka chętna się z nami spotkać???

oczywiście nie zapominając o Grape zrobimy jeszcze jedno spotkanie w lutym może?

[medeline]

Frezyjko, ja też jadę do Krk do TŻ Więc na cały dzień go raczej nie opuszczę, bo się fochnie, ale pół dnia... przeżyje W ramach miłego zbiegu okoliczności czasu i miejsca jestem chętna pojawić się na spotkaniu (żeby się chłopakom nie nudziło, umówmy ich na piwo xD)

[justyna_dt]

Napisane przez frezyjka85

hihi no wiesz....
słuchajcie...to umawiajcie się na 9.01 (sobota)...a ja się postaram być nie obiecuję bo wygląda to tak że:
TŻ przyjeżdza w piątek i jest u mnie w krk do niedzieli...
w niedzielę jedziemy do niego na spotkanie z orkiestrą....
więc postaram się go przekonać żeby sobie czas zorganizował na sobotę w tym czasie co się spotkamy i wpadnę na około 2 godzinki.... co Wy na to?
tylko musicie dac mi znac o której co i jak

Spotkanie zazdrośnic w KRAKOWIE 9.01 (SOBOTA) która kobitka chętna się z nami spotkać???

oczywiście nie zapominając o Grape zrobimy jeszcze jedno spotkanie w lutym może?

Ja mogę być na 13, 15, 16... obojętne, o której Wam pasuje

[Hawwa87]

Napisane przez lasoa

Źle Na razie brak szans na ciąże, PCO, duzo winikow jest złych, nie znam się na tym. Czeka mnie długie leczenie, na początek 6 miesięcy a dopiero potem moge zrobic badanie hormonalne.



Juz pokazuje

Mnie się sukienka podoba

A co do wyników - bardzo mi przykro
żeby leczenie przebiegło pomyślnie, musisz w to wierzyć. Wszystko się ułoży

[frezyjka85]

kolega zrobił mi fotkę pazurów
myślicie że fajna na konkurs internetowy?

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

Ja mogę być na 13, 15, 16... obojętne, o której Wam pasuje

to jeżeli choć tu mogę prosić....to wolałabym najbliżej tej 16:00 bo wcześniej jeździmy sale oglądać a do 15:00 taką jedną w której potem jest wesele.... wcześniej niż 16:00 się nie wyrwę z objęć mojego mena

Napisane przez medeline

Frezyjko, ja też jadę do Krk do TŻ Więc na cały dzień go raczej nie opuszczę, bo się fochnie, ale pół dnia... przeżyje W ramach miłego zbiegu okoliczności czasu i miejsca jestem chętna pojawić się na spotkaniu (żeby się chłopakom nie nudziło, umówmy ich na piwo xD)

jeeeeee!!

[justyna_dt]

Napisane przez frezyjka85

to jeżeli choć tu mogę prosić....to wolałabym najbliżej tej 16:00 bo wcześniej jeździmy sale oglądać a do 15:00 taką jedną w której potem jest wesele.... wcześniej niż 16:00 się nie wyrwę z objęć mojego mena



jeeeeee!!

Frezyjko, zdjęcie bomba a co do spotkania to może być i 16, a jeśli wcześniej, to najwyżej się zgadamy smsowo (dlatego też proszę o nr kom na PW ) i Ci napiszemy, gdzie jesteśmy

[katarakta]

Napisane przez aleksandrettaa

A swoją drogą to Kawa jak ta wczorajsza poważna rozmowa z TŻ?

O to samo chciałam zapytać.

[Ilsa Lund]

Napisane przez frezyjka85

kolega zrobił mi fotkę pazurów
myślicie że fajna na konkurs internetowy?

a może coś pokombinować z kontrastem żeby lepiej było widać, że na paznokciach są płomienie ?

czemu Gwizdak ma być zła ? Coś przeoczyłam ?

[aanix]

Przepraszam, że będzie tak egoistycznie tylko o sobie,ale nie chce mi sie i nie mam sily nic nadrabiac
Obiecalam sobie nie wchodzic, albo jak najrzadziej na forum, bo musze sie uczyc, ale nie mam komu sie wyzalic
Gadalam z tż i mi powiedzial, ze jesli bedzie okazja(a sie zapowiada), to chce jechac do pracy do anglii - moje milczenie przez kilka minut. Sie zaczelam pytac, czy myslal co z nami itd, a on, ze nic jeszcze nie jest pewne i ze jak bedzie, to pomysli. Ale jak dla mnie to juz cos myslal, szkoda ze tylko o sobie
Ja sie dalej pytalam... Jak ja chcialam wyjechac po maturze na studia do niemeic, to powiedzial, ze mnie nie pusci. On na to, ze ja swteirdzilam, ze mnie tu w polsce trzyma rodzina i on. To sie pytam, co jego tu trzyma. To powiedzial, ze tylko ja. Pytam, tylko czy aż, to powiedzial, no az. Chcial, zebym o tym nie mowila ale sie nakrecilam. To w koncu mowi, ze mnie to tak jest cos powiedziec, ze w takim razie juz nic mi nigdy nie powie i sie rozlaczyl
Wyc mi sie chce jak k***a mac, a nauka poszla sie j**ac, bo ochota mi odeszla W ogole o mnie nie mysli, ma mnie gdzies, czuję sie do dupy i ech ja chce zeby kleknal a nie wyjezdzal
przepraszam za przynudzanie
i juz nie jest fajnie...

[Antii89]

Napisane przez aanix

Przepraszam, że będzie tak egoistycznie tylko o sobie,ale nie chce mi sie i nie mam sily nic nadrabiac
Obiecalam sobie nie wchodzic, albo jak najrzadziej na forum, bo musze sie uczyc, ale nie mam komu sie wyzalic
Gadalam z tż i mi powiedzial, ze jesli bedzie okazja(a sie zapowiada), to chce jechac do pracy do anglii - moje milczenie przez kilka minut. Sie zaczelam pytac, czy myslal co z nami itd, a on, ze nic jeszcze nie jest pewne i ze jak bedzie, to pomysli. Ale jak dla mnie to juz cos myslal, szkoda ze tylko o sobie
Ja sie dalej pytalam... Jak ja chcialam wyjechac po maturze na studia do niemeic, to powiedzial, ze mnie nie pusci. On na to, ze ja swteirdzilam, ze mnie tu w polsce trzyma rodzina i on. To sie pytam, co jego tu trzyma. To powiedzial, ze tylko ja. Pytam, tylko czy aż, to powiedzial, no az. Chcial, zebym o tym nie mowila ale sie nakrecilam. To w koncu mowi, ze mnie to tak jest cos powiedziec, ze w takim razie juz nic mi nigdy nie powie i sie rozlaczyl
Wyc mi sie chce jak k***a mac, a nauka poszla sie j**ac, bo ochota mi odeszla W ogole o mnie nie mysli, ma mnie gdzies, czuję sie do dupy i ech ja chce zeby kleknal a nie wyjezdzal
przepraszam za przynudzanie
i juz nie jest fajnie...

Kochaaaana! Ale w sumie pamiętaj, że jeszcze to nic pewnego, na pewno nie pojedzie, przecież Cie tutaj nie zostawi!
Nie smutaj się, no!!!

[Ilsa Lund]

Napisane przez aanix

Przepraszam, że będzie tak egoistycznie tylko o sobie,ale nie chce mi sie i nie mam sily nic nadrabiac
Obiecalam sobie nie wchodzic, albo jak najrzadziej na forum, bo musze sie uczyc, ale nie mam komu sie wyzalic
Gadalam z tż i mi powiedzial, ze jesli bedzie okazja(a sie zapowiada), to chce jechac do pracy do anglii - moje milczenie przez kilka minut. Sie zaczelam pytac, czy myslal co z nami itd, a on, ze nic jeszcze nie jest pewne i ze jak bedzie, to pomysli. Ale jak dla mnie to juz cos myslal, szkoda ze tylko o sobie
Ja sie dalej pytalam... Jak ja chcialam wyjechac po maturze na studia do niemeic, to powiedzial, ze mnie nie pusci. On na to, ze ja swteirdzilam, ze mnie tu w polsce trzyma rodzina i on. To sie pytam, co jego tu trzyma. To powiedzial, ze tylko ja. Pytam, tylko czy aż, to powiedzial, no az. Chcial, zebym o tym nie mowila ale sie nakrecilam. To w koncu mowi, ze mnie to tak jest cos powiedziec, ze w takim razie juz nic mi nigdy nie powie i sie rozlaczyl
Wyc mi sie chce jak k***a mac, a nauka poszla sie j**ac, bo ochota mi odeszla W ogole o mnie nie mysli, ma mnie gdzies, czuję sie do dupy i ech ja chce zeby kleknal a nie wyjezdzal
przepraszam za przynudzanie
i juz nie jest fajnie...

to na bank takie gadanie i będzie się wybierał jak sójka za morze ale takie decyzje jak zmiana kraju zamieszkania powinien podejmować wspólnie z Tobą może ogarnij się, nie płacz i zadzwoń do niego pewnym głosem za kilkanaście minut albo spotkajcie się tylko po to by obgadać tę sprawę

[Hawwa87]

Napisane przez Ilsa Lund

a może coś pokombinować z kontrastem żeby lepiej było widać, że na paznokciach są płomienie ?

czemu Gwizdak ma być zła ? Coś przeoczyłam ?

Gwizdak jest panią dietetyk




Aanix

[frezyjka85]

Napisane przez aanix

Przepraszam, że będzie tak egoistycznie tylko o sobie,ale nie chce mi sie i nie mam sily nic nadrabiac
Obiecalam sobie nie wchodzic, albo jak najrzadziej na forum, bo musze sie uczyc, ale nie mam komu sie wyzalic
Gadalam z tż i mi powiedzial, ze jesli bedzie okazja(a sie zapowiada), to chce jechac do pracy do anglii - moje milczenie przez kilka minut. Sie zaczelam pytac, czy myslal co z nami itd, a on, ze nic jeszcze nie jest pewne i ze jak bedzie, to pomysli. Ale jak dla mnie to juz cos myslal, szkoda ze tylko o sobie
Ja sie dalej pytalam... Jak ja chcialam wyjechac po maturze na studia do niemeic, to powiedzial, ze mnie nie pusci. On na to, ze ja swteirdzilam, ze mnie tu w polsce trzyma rodzina i on. To sie pytam, co jego tu trzyma. To powiedzial, ze tylko ja. Pytam, tylko czy aż, to powiedzial, no az. Chcial, zebym o tym nie mowila ale sie nakrecilam. To w koncu mowi, ze mnie to tak jest cos powiedziec, ze w takim razie juz nic mi nigdy nie powie i sie rozlaczyl
Wyc mi sie chce jak k***a mac, a nauka poszla sie j**ac, bo ochota mi odeszla W ogole o mnie nie mysli, ma mnie gdzies, czuję sie do dupy i ech ja chce zeby kleknal a nie wyjezdzal
przepraszam za przynudzanie
i juz nie jest fajnie...

...... a musi jechać?? ma złą sytuację finansową?
może on chce jechać właśnie dlatego żeby mieć z czy klękać...?
jej smutno.....
ja myślę że Cię nie zostawi nie smuć się

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

a może coś pokombinować z kontrastem żeby lepiej było widać, że na paznokciach są płomienie ?

czemu Gwizdak ma być zła ? Coś przeoczyłam ?

ja się na tyym nie znam jak dla mnie to tak wystarczy

[Antii89]

Frezyjko bajeranckie to zdjęcie!

[Ilsa Lund]

Napisane przez Hawwa87

Gwizdak jest panią dietetyk

ale to nie było o niej tylko o lekarzach mających jedyną i słuszną rację. Dobry dietetyk to powinien znać choroby i przyzwyczajenia pacjenta chyba.

frezyjko, płomienie i tak widać ale zawsze możesz przygotować kilka wersji i zobaczyć na której podobają Ci się najbardziej