Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

[Niuniuska]

Napisane przez kamakama89

PS: Gdzie wy się podziewacie??? Ja wróciłam i wszystkie odstraszyłam ;p

One tak wszystkie namiętnie ćwiczą, że potem nie dają rady usiąść do kompa

Napisane przez Kostka09

a pozatym dzisiaj bez grzechow, na obiad zrobilam dziwadło z 2 plasterkow schabu mialo to być duszone mięso z warzywami a wyszła gesta zupa z warzywami i fasola, też dobra była
zrobilam też ogromnie zakupy dietetyczne i teraz planuje jadlospis

Napisane przez Tysia1907

ja mam ja mam ja mam;D
zakończyłam sylwestra z Alą w łózku;D
hahahah;D tia, mimo ze mąz zaścianą to ta wpadła z poduszką do mnei i spałyśmy se razem

oo to pitu pitu było?

Napisane przez Tysia1907

wowo, niuniu, jai ladne foty, jak Ty się zmieniłas. i włosy Ci pociemniały i jakośc bardziej się slinisz...no ale wiesz, zawsze to jakas odmiana

Mówiłam, że do fryzjera się wybieram;P Poza tym zrobiłam to dla Ciebie, wiedziałam, że lubisz takie owłosione Naturalny busz!

Napisane przez Tysia1907

heheh Tyśka bedzie miała Tyskie;p
bo coś tam pogadalism,y;/ tylko ze maly zonk był;/ bo ja wstalam z lozka, chodizlam po domu w pizamie i poszlam sikac a w tym czasie przyszedl moj najpiekniejszy, a chcac nie chcc zeby dosc do swoejgo pokoju po ubranei musialam przejsc kolo neigo, a raczej przebiegnac hahaha, to ten szybko czesc a ja czesc i biegne do siebie,a ten jak nigdy za mną!!!!!!!!!! i mi sie pyta co tam, czy dopiero wstalam, czy wybieram sie do kosciola i takei tam, to mu mowie z ja do koscuola nieuczeszczam a on ze tez nei chadza i cos tam zaczal mi opowaidac i brat go zawolala i poszeld a ja w tym czasie polecialam sie ubracm pomalowac uczesac i wrocia;m jak czlwoeik wygladajac, zrobilam mu kawunie i przez moment bylismy sami w pokoju to cos tam pogadalismy troszki, i on teraz robi sobie pokoj na pietrze i sie pytam jak tam idzie i ze chyba zaprosi nas na wprowadzke na nowe salony;p to mowil ze jezszcze w tym tyg nie skonczy i cso tam zaczal gadac to kurrrrrrrrrrrrrr wpadl moj durny brat i zaczal cos do neigo mowic i sie pogneiwalam ze nam rzerwał:[ i w sumie szalu nei bylo, ale kontakt zostal nawiazany;D

Oooo, nie jest źle! Za nawiązanie kontaktu dostajesz pół Tyskiego!

Napisane przez Tysia1907

powiedzialm jeje za za rok dostanei czekolade z biedronki i dowidzenia! to mi pwoeidziala"i tak se wymienie na inny smak!"-pozostawiam ja bez komentarza!
ide w drzeme;* spijcie dobrze;*

Tysiu wybacz, ale Twoja mamuśka mnie rozwaliła na kawałeczkiKurde, że tak powiem, jaaaaaaaaaaka wredna Wy tak ciągle ze sobą boje toczycie?

Napisane przez Marei

Mykam na badanie krwi i do szkoły, więc miłego dnia Moje Drogie )) Odp Wam wieczorem :P

Badanie krwi bleeee Oki, czekamy na wieczór Tobie również miłego dnia


DOBRY DZIEŃ

[mamrotka]

hej lalki

W koncu mam swoj komputer ale net pozyczony od braciszka bo bidak wyjechal na jakies praktyki na miesiac Nienawidze tego bluconnecta ale lepiej to aniz wcale



Kama widze ostro wzielas sie za odchudzanko, podziwiam i trzymam kciuki


Kosteczko i Malinn a czy ten Wasz cudowny tonik to nie z kwasikiem migdalowym? Jesi tak to napiszcie prosze wrazenia po nim bo chce sobie zrobic ale troche sie boje A peeling tez robilyscie?


Niunius rodzink ma sie dobrze Wlasnie mala mi usnela to korzystam z okazji i bede Was dreczyc


Cos Olenki dawno nie widzialam Czyzby dochodzila do siebie jeszcze po sylwestrze ciekawa jestem co u Gwiazdy slychac, ma jeszcze ten gips Wiecie moze cos?


Ide pobuszowac i sobie cos do SPA poszukac, moze w koncu doprowadze siebie do porzadku nie pamietam kiedy moje wlosy maseczke jakas widzialy, o twarzy nie wspomne Moja cora musi miec przyklad no nie

[virginia]

Dzień dobry!!

Napisane przez kamakama89

Virginia- jaaaaaaaaaaaa zazdroszcze Ci tego wyjazdu, ja tez chce SPA!! zabierz mnie

Spokojnie, mamy jeszcze miejscówę, ciśnij do mnie!

Napisane przez ines85

Więc moja krótka relacja: nie było wcale tak najgorzej.....dało sie przezyc ...
dziś miałam całkiem sympatyczne klasy....
mam zajecia w 2 szkołach ktore są obok siebie tylko że w tej jednej mam tylko 3 godz. tygdniowo ..... i w tej jednej szkole była tez pani od biologii tylko że ona uczy na poziomie podstawowym i podeszła do mnie i powiedziała, że jak będę potrzebowała jakiejś pomocy to ona chętnie mi coś podpowie - i tak mi sie miło zrobiło...

Ooo, jak sympatycznie!! A nie mówiłam, że poradzisz sobie śpiewająco?

Napisane przez Kostka09

virginio - kiedys musze sie tam wybrac w te strony bo nigdy nie bylam, ale raczej nie w zimie (te temperatury) bo jak ja bym miala do Ciebie jakies 700km jezdzic na narty, kiedy mam kilkadziesiat kilometrow w tatry to świat musiałby się kończyć

Zapraszam, zapraszam, niekoniecznie na koniec świata .

Napisane przez Niuniuska

Łaaaaaaa, super wyjazd Ci się szykuje!

No ba!

Napisane przez Niuniuska

Zazdroszczę! Jak wrócisz, to oczywiście żądna jestem relacji co, gdzie, jak, kiedy, za ile bo planowaliśmy się kiedyś tam wybrać paczką... ale nigdy nam nie wyjszło ;P

Jeśliś żądna, to relacje mogę w sumie już Ci przedstawić, bo jedno takie aqua-spamowanko mam już za sobą. I naprawdę warto - aqua park jest podzielony na 3 części. 1sza to taka ogólna ze zjeżdżalniami, falami, wartką rzeczką, 2 saunami itp. 2ga to same sauny i łaźnie - każda w innym stylu, z innym aromatem . A na samej górze SPA. Ostatnio byłam na peelingu kawowym a potem balsamowańsko całego ciałka czekoladą - oj możecie sobie wyobrazić, jaka później byłam pachnąca . Pakują Cię w takie przezroczyste stringi i miziają od stóp do głów, no miodzio po prostu!

Napisane przez Niuniuska

hyhyhy właśnie oglądałam wiadomości. Moja mieścina pobiła rekord zimna poprzedniej nocy;P -25, a przy gruncie -31 ... Virginiowe Suwałki "tylko" -22;P W sumie to wcale mnie to nie dziwi, w końcu biegun zimna...;P Muszę kupić majtki z golfem bo zamarznę jeszcze brrr

Toteż ja wczoraj zakupiłam cieplutkie podkolanówki i wkładki do butów. Ale Niunia, to temperatury w nocy, w dzień jest przecież dużo bardziej sympatycznie!

Napisane przez Tysia1907

ja mam ja mam ja mam;D
zakończyłam sylwestra z Alą w łózku;D
hahahah;D tia, mimo ze mąz zaścianą to ta wpadła z poduszką do mnei i spałyśmy se razem

O wow, to wyrozumiałego ma męża!

Napisane przez Tysia1907

i tu akurat moglas sie jakos bardziej rozpisac
a wyjazd widze udal sie bofociaki na nk, pierwsza klasa;*

Oj Tysiaku kochany, muszę jakiś rąbek tajemnicy zostawić .
Dziękować za komplementy, a weekendzik naprawdę miałam udany .
Ale Ty widzę też nie próżnujesz, nawiązujesz kontakty z Adonisem!
No a mamuśkę masz bezbłędną po prostu!

Napisane przez Niuniuska

One tak wszystkie namiętnie ćwiczą, że potem nie dają rady usiąść do kompa

Haha, Niunia, dobrze je podsumowałaś .

Napisane przez Niuniuska

Mówiłam, że do fryzjera się wybieram;P Poza tym zrobiłam to dla Ciebie, wiedziałam, że lubisz takie owłosione Naturalny busz!

Jakie foty, jakie foty, dlaczego ja nic nie wiem?

Napisane przez Niuniuska

DOBRY DZIEŃ

Dzień dobry!!!
Muszę zabierać się robótkę: poskładać pranie, poprasować, posprzątać na klatce itd. A o 13 idę do fryzjera! Już wczoraj zapowiedziałam TŻetowi, że następnym razem będzie w łóżku z rudą!

To pa!

[Tysia1907]

Napisane przez Marei

Tysiu, a może pytał o kościół, bo chciał się z Tobą wybrać, jakbyś chadzała??? Dawaj no Dziewczyno, zaproś Adoniska na kawke :P

nie nie, hehehe on też nie chadza do kościoła)
pomaluuuuuuuuuu, kiedy sie zbiore i moze cos napomknę;P

Napisane przez Niuniuska

oo to pitu pitu było?

nono, w rzeczy samej hahahaha: cojest:

Napisane przez Niuniuska

Mówiłam, że do fryzjera się wybieram;P Poza tym zrobiłam to dla Ciebie, wiedziałam, że lubisz takie owłosione Naturalny busz!

ale nic nie wspomninalas ze masz problemy ze zgryzem, ze tak sliny toczysz

Napisane przez Niuniuska

Oooo, nie jest źle! Za nawiązanie kontaktu dostajesz pół Tyskiego!

niech bedzie pół, calego i tak bym nie wychleptała;p

Napisane przez Niuniuska

Tysiu wybacz, ale Twoja mamuśka mnie rozwaliła na kawałeczkiKurde, że tak powiem, jaaaaaaaaaaka wredna Wy tak ciągle ze sobą boje toczycie?

a na jak drobne kawaleczki?:P
a no w sumie my tak zawsze;p

Napisane przez virginia

Jeśliś żądna, to relacje mogę w sumie już Ci przedstawić, bo jedno takie aqua-spamowanko mam już za sobą. I naprawdę warto - aqua park jest podzielony na 3 części. 1sza to taka ogólna ze zjeżdżalniami, falami, wartką rzeczką, 2 saunami itp. 2ga to same sauny i łaźnie - każda w innym stylu, z innym aromatem . A na samej górze SPA. Ostatnio byłam na peelingu kawowym a potem balsamowańsko całego ciałka czekoladą - oj możecie sobie wyobrazić, jaka później byłam pachnąca . Pakują Cię w takie przezroczyste stringi i miziają od stóp do głów, no miodzio po prostu!

o faaaaaaaaaaaak;D
jak tam zaje biaszczo!! weź mnei weź mnei ze soba, wciśnij mnie za sznuneczek od przezroczystych stringow i niech tez napawam sie masażami;D

Napisane przez virginia

O wow, to wyrozumiałego ma męża!

hehehehe owszem

Napisane przez virginia

Oj Tysiaku kochany, muszę jakiś rąbek tajemnicy zostawić .
Dziękować za komplementy, a weekendzik naprawdę miałam udany .
Ale Ty widzę też nie próżnujesz, nawiązujesz kontakty z Adonisem!
No a mamuśkę masz bezbłędną po prostu!

wiesz, niedlugo to i ja bede pisac o wspanialych wypadach z Adnońciem hahahahha:P
a mamucha jak to mamucha;p

Napisane przez virginia

A o 13 idę do fryzjera! Już wczoraj zapowiedziałam TŻetowi, że następnym razem będzie w łóżku z rudą!

o kurczatko;D musisz mi koniecznei zrobic fociaka;D baaa, sztuk wiele, jednym sie nie zadowole;d

dziewczeta;D wlasnei sobie pomaloalam paznokcie na krrrrwista czereiń, wygladam, hmmmm interesting hahaha:P

[Niuniuska]

Napisane przez mamrotka

Niunius rodzink ma sie dobrze Wlasnie mala mi usnela to korzystam z okazji i bede Was dreczyc

Dręęęęcz mnie, męęęęcz mnie

Napisane przez mamrotka

Cos Olenki dawno nie widzialam Czyzby dochodzila do siebie jeszcze po sylwestrze ciekawa jestem co u Gwiazdy slychac, ma jeszcze ten gips Wiecie moze cos?

Ano, opuściła nas! A Gwiazdeczka chyba już nie ma gipsu, już sporo czasu minęło...

Napisane przez virginia

Jeśliś żądna, to relacje mogę w sumie już Ci przedstawić, bo jedno takie aqua-spamowanko mam już za sobą. I naprawdę warto - aqua park jest podzielony na 3 części. 1sza to taka ogólna ze zjeżdżalniami, falami, wartką rzeczką, 2 saunami itp. 2ga to same sauny i łaźnie - każda w innym stylu, z innym aromatem . A na samej górze SPA. Ostatnio byłam na peelingu kawowym a potem balsamowańsko całego ciałka czekoladą - oj możecie sobie wyobrazić, jaka później byłam pachnąca . Pakują Cię w takie przezroczyste stringi i miziają od stóp do głów, no miodzio po prostu!

O jaaaa, czaaaad! Te balsamowanie czekoladą i przezroczyste stringi do mnie przemawiają tylko, jeśli ten luksus obsługuje jakiś przystojniak hihi

Napisane przez virginia

Toteż ja wczoraj zakupiłam cieplutkie podkolanówki i wkładki do butów. Ale Niunia, to temperatury w nocy, w dzień jest przecież dużo bardziej sympatycznie!

No tak, niby w nocy... ale w dzień też, że tak powiem piiiiiiiiiiiii.....ęknie mrozi ;P

Napisane przez virginia

Jakie foty, jakie foty, dlaczego ja nic nie wiem?

gdzieś tu ostatnio wstawiałam foty z sunią z wypadu niedzielnego do parku;P

Napisane przez virginia

A o 13 idę do fryzjera! Już wczoraj zapowiedziałam TŻetowi, że następnym razem będzie w łóżku z rudą!

Na pewno ostrym, pikantnym rudzielcem w łóżku nie pogardzi! Oj coś czuję, że będzie się działo!!

Napisane przez Tysia1907

ale nic nie wspomninalas ze masz problemy ze zgryzem, ze tak sliny toczysz

Aha, zaiste. Gdy tylko pomyślałam o Tobie, dostałam małego ślinotoku....

Napisane przez Tysia1907

a na jak drobne kawaleczki?:P

A co? Chcesz mnie zjeść? Amrrr!

Napisane przez Tysia1907

o faaaaaaaaaaaak;D
jak tam zaje biaszczo!! weź mnei weź mnei ze soba, wciśnij mnie za sznuneczek od przezroczystych stringow i niech tez napawam sie masażami;D

Zapodaj se czekolade z biedronki, rozpuść ją w wannie gorącą wodą i wskakuj w stringach, będziesz miała małe spa w domu.... i poproś Adonisa żeby Cię wymasował

Napisane przez Tysia1907

dziewczeta;D wlasnei sobie pomaloalam paznokcie na krrrrwista czereiń, wygladam, hmmmm interesting hahaha:P

interesting dżaging seksing
No popatrz Ty dżago, a ja dopiero co wczoraj zmyłam tę krwistą czerwień ze swoich pazurów... ;p


Ale mam lenia. Pół dnia próbuję napisać pracę semestralną ze sztuki i wychodzą mi jakieś herezje. Jak kobiecina to przeczyta to pomyśli, że się naćpałam czegoś ;P
Poza tym mam kiepściutki humor. Piję soczek marchewkowy i mam maseczkę karotenową na buzi, ale fajnie paaachnie
Nuuuuuuuuuuuuuuda.

[virginia]

Na specjalne życzenie Tysi
- jest już ciemno więc ponure fotki, kolorek w rzeczywistości jest intenssssssywniejszy.

[Niuniuska]

Łaaaaaaaaaaa, wyglądasz bajecznie pięknie! Jak Tż jeszcze się na Ciebie nie rzucił, to zaraz ja to zrobię! hihi

[Tysia1907]

Napisane przez virginia

Na specjalne życzenie Tysi
- jest już ciemno więc ponure fotki, kolorek w rzeczywistości jest intenssssssywniejszy.

o wow, łała oh ah eh!!!
aleeeeee zarąbisty kolor;D i jak blyszczy ....jak nie powiem co;D
ale jak Ty masz pieknie oczyska pomalowane;D oż kocioco TY ;D a raczej LISICO ;D

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Niuniuska

Aha, zaiste. Gdy tylko pomyślałam o Tobie, dostałam małego ślinotoku....

Napisane przez Niuniuska

A co? Chcesz mnie zjeść? Amrrr!

wiesz, świeżym mięskiem nie pogardze

Napisane przez Niuniuska

Zapodaj se czekolade z biedronki, rozpuść ją w wannie gorącą wodą i wskakuj w stringach, będziesz miała małe spa w domu.... i poproś Adonisa żeby Cię wymasował

a hahahahhahahahahahhahhahh chyba by padł jakbym zadzownila do neigo sluchaj na domowy i mowie: czesc S... wpadaj do mnie, jestem w łazience cała w czekoladzie ...drzwi zostawie otwarte aaaaaaaaaahahahahah:hahah a:

Napisane przez Niuniuska

interesting dżaging seksing
No popatrz Ty dżago, a ja dopiero co wczoraj zmyłam tę krwistą czerwień ze swoich pazurów... ;p

a ja nałozyłam na me;D eh to jest przeznaczenie;D

[mamrotka]

Virgo super ! Kiedys w ramach eksperymentu w klasie maturalnej tez sobie strzelilam rudy, cale szczescie ze byla to szamponetka


Tez chce do fryzjera, tylko nie wiem co ze soba zrobic, znajac zycie skonczy sie na podcieciu koncowek


Ale u mnie dzis byla fajna pogoda Bylam z kluseczka na spacerku dluzszym Ona zadowolona bo na swiezym powietrzu, a ja zadowolona bo zawsze jakis ruch Ale chyba za wczesnie sie pochwalilam spadajacymi kg bo ostatnio waga stoi jak zakleta, a ja przeciez nie wciagam bog wie jakichs tam smieci, ani slodyczy ani kebabow, a waga ani drgnie Bidna ja Niedlugo biore sie za brzuszki w koncu sezon bikini zobowiazuje Ja to chyba do konca zycia na plazy sie nie pokaze juz ludziom

[Niuniuska]

Napisane przez Tysia1907

a hahahahhahahahahahhahhahh chyba by padł jakbym zadzownila do neigo sluchaj na domowy i mowie: czesc S... wpadaj do mnie, jestem w łazience cała w czekoladzie ...drzwi zostawie otwarte aaaaaaaaaahahahahah

.... " S. i nie zapomnij wskoczyć do biedronki po czekoladę za 1,50 zł bo mi się już kończy, wciągam ją nosem, taaaaaaaaka dobra jest!"

Napisane przez Tysia1907

a ja nałozyłam na me;D eh to jest przeznaczenie;D

o tak!
to co, całujemy się?

Napisane przez mamrotka

Ale u mnie dzis byla fajna pogoda Bylam z kluseczka na spacerku dluzszym Ona zadowolona bo na swiezym powietrzu, a ja zadowolona bo zawsze jakis ruch Ale chyba za wczesnie sie pochwalilam spadajacymi kg bo ostatnio waga stoi jak zakleta, a ja przeciez nie wciagam bog wie jakichs tam smieci, ani slodyczy ani kebabow, a waga ani drgnie Bidna ja Niedlugo biore sie za brzuszki w koncu sezon bikini zobowiazuje Ja to chyba do konca zycia na plazy sie nie pokaze juz ludziom

O, na pewno dobrze Wam zrobił taki spacerek!
A kiedy będą nowe foteczki kluseczki?
A co do wagi, niunia, wiesz przecież, że w końcu ruszy, teraz pewnie organizm przyzwyczaja się do zmian ...

[Tysia1907]

Napisane przez Niuniuska

.... " S. i nie zapomnij wskoczyć do biedronki po czekoladę za 1,50 zł bo mi się już kończy, wciągam ją nosem, taaaaaaaaka dobra jest!"

tak tak, a on na to :lecę, pędze ile siły, by zdarzyć zanim Ci czekolada zastygnie

Napisane przez Niuniuska

o tak!
to co, całujemy się?

no to ba;D
i to soczśśśśśśśście

Napisane przez Niuniuska

A kiedy będą nowe foteczki kluseczki?

też scem też scem jestem zgodna z moim przeznaczeniem(czyt. z niuniuska;d)

[Limonka1987]

Dobrrrrry

Inesko- bardzo się cieszę, że nasza seksowna pani profesor tak fajnie sobie radzi w nowej pracy To było z resztą do przewidzenia

Kama- szalejesz, kochana! Gdybym miała chociaż połowę tego zapału do odchudzania co Ty pewnie nosiłabym już teraz rozmiar 0
Życzę samych sukcesów w walce ze zbędnymi fałdkami Zawsze podchodź do tego z takim entuzjazmem jak teraz,a wróżę Ci duży sukces

Niuniuska- mrrrr... Twój nowy image mnie powalił Zawsze byłaś w moim typie, ale teraz z tym bujnym owłosieniem i zwierzęcym temperamentem... Tak Chcę

Virgo- co prawda daleko Ci jeszcze do seksownego futra Niuni, ale i tak BOSKO wyglądasz w tych włosach Jak jeszcze wyobrażę sobie Ciebie w przezroczystych stringach, wysmarowaną czekoladą... Będziemy się musiały do Ciebie zwracać 'nasz wątkowa misska'
Ech... Ja myślałam, że u mnie są dzikie mrozy, ale jak zwykle musiałaś podnieść poprzeczkę wyżej. Gdzie ja Ci tam mogę podskoczyć z moimi marnymi -15

Tysiu- przede wszystkim wielkie brawa za przełamanie pierwszych lodów z Adonisem Dzielna dziewczynka
Teraz musisz tylko iść za ciosem! Myślę, że sesja w łazience z czekoladą w roli głównej może wbrew pozorom nie być takim głupim pomysłem
A mamę masz bezbłędną! Wiedziałam, że po kimś to cięte poczucie humoru odziedziczyłaś!

Mamrotko- yes, yes, yes! Więcej fotek Kluseczki!
A Ty się nie przejmuj kilogramami Jestem pewna, że zgubisz wszystkie co do jednego W swoim czasie. Przecież teraz to nie jest sprawa priorytetowa.

Wszystkie pozostałe panie- całuję w czółka i ściskam mocno, mocno, mocno.

U mnie wszystko ok. W pracy kocioł, że hej; na uczelni zaczęło się szaleństwo z zaliczeniami; wieczorami staram się godzić rehabilitację, hiszpański i kurs kadrowo-płacowy, który właśnie zaczynam.
Krótko mówiąc: podobno istnieje coś takiego jak 'wolny czas', ale że nie znam tego z natury nie mogę wykluczyć, że ktoś mi na ten temat głupot naopowiadał

Z dietą kiepsko, ale nie dlatego, że jem za dużo, a wręcz przeciwnie. W ogóle nie mam na to czasu i w rezultacie wczoraj przeżyłam cały dzień na owsiance i kanapce zjedzonej na chybcika w pracy. Muszę sama siebie przywołać do porządku, bo aż za dobrze wiem jakie mogą być takiego niejedzenia skutki

Całuję i zmykam

[ines85]

dzien dobry

ale się rozkręcacie po nowym roku nie mozna za wami nadążyc

Moje zycie chyba nie wytrzyma teraz tego tempa i Limonko rozumiem Cie doskonale ja tez chyba teraz juz nie mam na nic czasu....
Musze ułozyc chyba z 6 klasówek, teraz nagle każdy chce się poprawiac tylko co ja moge jak ktoś ma same pały mógł się uczyc wcześniej a poprzednia babka chyba zbytnio sie nie przykładała i ma teraz to głęboko w nosie .... a mi pozostaje wystawienie ocen po niej..a większośc ma same bomby ....!Super po prostu ..!

Virgiono ślicznie wyglądasz a i fajne zdjecia wkleilaś na NK super macie tam widoczki
Mamrotko spokojnie kg zaczną leciec a swoja drogą to ja tez nie pokazuję sie na plaży z moimi nogami ktore sa całe w cellulicie

Przepraszam ale nie odpiszę Wam już dzisiaj wszystkim z osobna
Tez ostanio nie mam nawet czasu zjesc jak wstaje rano to nawet nie mam ochoty niczego jeśc biorę kanapkę do szkoły i to mój jedyny posiłek do ok 15. wiem że źle robie ale nawet mi sie jeśc nie chce

całuje Was wszystkich razem i każdą z osobna

[Kostka09]

Hej Dziewczynki

mamrociu - napewno schudniesz wiesz jak to jest jak nie teraz to napewno pozniej a tak na serio to teraz masz inne priorytetyprzyjdzie i czas na odchudzanie
a co do kwaskow to robilam malince z kwasem salicylowym, na mnie migdal dziala slabo a po salicylku zeszla skora, ja robilam tez piling jakies 30% i z 80% ale to przez przypadek i jeszcze mam twarz wiec nie jest taki strasznytylko jak karmisz to chyba nie mozesz salicylow

virginio - no po prostu bomba rude włoski i ten zalotny usmieszek, napewno powalisz tzeta ale znowu rozprostowalas te super loczki, no i ja tez zwrociłam uwage na Twoje fajnie pomalowane oczka, ja to jestem gamoń w tej kwestii

limonko - a miałas dostac na gwazdkę troche wolnego czasu "na zapas" teraz byloby jak znalazl zeby nas odwiedzac na wizażuale fajnie, że wpadlas do nas, a jak tam szefuncio w nowym roku?

niunia - i jak tam maseczka z marchewy??jaka to była bo mnie zainspirowałaś

ines - trzymaj sie dzielnie nasz nauczycieleczko dasz rade napewno ze wszystkim

fiolusku i reszta - gdzie jesteście??

lece posprzatac po kolacji trawiastejtunczyk z reszta towarzystwa

[olcia_czwa]

Hej, hej wszystkim.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!!! Co by był lepszy od poprzedniego i obfitował w same dobre wiadomości (i minusowe kilogramy).

Ja tylko się przywitam i nadrabiam zaległości, bo widzę, że mam ich duuuużo...

Buziaki

[mamrotka]

Napisane przez Niuniuska

O, na pewno dobrze Wam zrobił taki spacerek!
A kiedy będą nowe foteczki kluseczki?
A co do wagi, niunia, wiesz przecież, że w końcu ruszy, teraz pewnie organizm przyzwyczaja się do zmian ...

fotki sa

Napisane przez Limonka1987

Mamrotko- yes, yes, yes! Więcej fotek Kluseczki!
A Ty się nie przejmuj kilogramami Jestem pewna, że zgubisz wszystkie co do jednego W swoim czasie. Przecież teraz to nie jest sprawa priorytetowa.

ja wiem ze nie priorytetowa ale jakos odchudzanie mam we krwi juz

Napisane przez Kostka09

Hej Dziewczynki

mamrociu - napewno schudniesz wiesz jak to jest jak nie teraz to napewno pozniej a tak na serio to teraz masz inne priorytetyprzyjdzie i czas na odchudzanie
a co do kwaskow to robilam malince z kwasem salicylowym, na mnie migdal dziala slabo a po salicylku zeszla skora, ja robilam tez piling jakies 30% i z 80% ale to przez przypadek i jeszcze mam twarz wiec nie jest taki strasznytylko jak karmisz to chyba nie mozesz salicylow

80% no ale skoro twarz masz na miejscu to sie ciesze ja chce migdalowego sprobowac bo nie przenika do krwiobiegu i karmiac mozna a co do salicylu to jeszcze nie wnikalam co i jak, jestem w trakcie czytania watku o kwasach ale dopiero 20 stron przelecialam a mam jeszcze jakies ponad stowe


ide bo mala sie obudzila i wola jeeesc!!!

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Olus widze ze jestes to odrazu tu Tobie odpisze, dopiero dzis odebralam poczte bo wczesniej ani czasu ani netu Net co prawda teraz mam ale taki ze szkoda gadac i zgjec mi za bardzo nie wyswietla jak wezme laptopa od szwagierki to objze i sie odezwe w razie czego
Co u Gwiazdy slychac? Chodzi juz czy jeszcze raczkuje?
Wazylismy dzis kluseczke i wazy juz 5120 kg


No drogie kolezanki pisac mi tu, widze Was tam na dole

[olcia_czwa]

Napisane przez Marei

Blokerko, Aniellko, Olciu i Wam też pozdrowionka!

Dziękować i nawzajem

Tysiu Ty się bierz porządnie za tego Adonisa!!! Jak można się podkochiwać w kimś 11 lat i nic z tym nie zrobić? Toż to szaleństwo istne. Wóz albo przewóz - kobieto. Gratuluję, bo pierwsze koty za płoty, ale proszę porządniej. Jak next time będzie u Twojego brata, to zapytaj o jego nr tel, przecież to nic strasznego.
Co do brata - hm, chyba już nic więcej mądrego nie dodam. Dziewczyny powiedziały już wszystko, więc rilax...
A mama - no comments...

Kama gratuluję zapału i postanowień noworocznych. Podziel się, podziel. Ja też się załamałam, oczywiście po raz n-ty zarządzam u siebie mobilizację - dzisiaj nawet ćwiczyłam z panem w lajkrze i mam tak zamiar codziennie, a jak troszkę nadrobię, to zaczynam w końcu chadzać na aerobic, bo mi jeszcze cholera brzuch wystje i wygląda to strasznie.
Aaaa - przy okazji - mój endokrynolog polecił mi dietę proteinową czyli Dukana. Stosowała któraś?

Niuniuś - masz superowego pieska. trzymam kciuki co by to jednak były Walentynki wiesz o czym mówię, prawda

Virginio trzymam kciuki za Maleństwo. Moja gin nie kazała mi brać niczego przed ciążą, kwas foliowy brałam jak już dzidzia była w brzuszku.
Kolorek masz super i bardzo Ci w nim do twarzy.
A co do teścia - cóż, chyba po prostu musisz podchodzić do tego jak najmniej emocjonalnie i po prostu przetrwać. I tak widać, że u Was już o niebo lepiej, co mnie niezwykle cieszy.

Allliczko widzę, że przygotowania do powiększenia rodziny idą pełną parą. Hihi, na dokształcanie się będziesz miała dużo czasu w ciąży. A póki co - trzymam kciuki co by się udało jak najszybciej (wczoraj znajomi się przyznali (dzidzia będzie w maju), że udało im się za pierwszym razem!!! Normalnie szacun jak nie wiem co. Nam się udało po pól roku...

Ines - nasza nauczycielko kochana. dałaś sobie radę w co ani przez chwilę nie wątpiłam. Dasz sobie zatem radę i z końcem semestru. To co prawda ciężki czas na zaczynanie, ale jesteś dzielna. Trzymam kciuki.

Limonko współczuję problemów świątecznych. Za to teraz widzę, że w nowy rok ruszyłaś z kopyta. Tak trzymać.

Kosteczko u Ciebie widzę też pełna mobilizacja. Zatem do boju, co byśmy na lato były piękne i powabne yyyy, tzn takie już jesteście, ale co byście osiągnęły to, co wymarzone i zaplanowane....

Fioluś a u Ciebie widzę TŻ wprowadzony do rodziny - super.

Mamrociu pierwsze co Ci chicałam napisać, to żebyś się nie przejmowała teściową. Tak jest zawsze. Ja miałam gorzej, bo na mnie dokładnie w ten sam sposób usiadła mama i słyszałam hasła, że np znęcam się nad dzieckiem (moja Niunia też miała kolki. Nigdy nie lubiła być bujana, my jej tego nigdy nie uczyliśmy. Jedyne co pomagało (oczywiście nie od razu) to masaże brzuszka i po prostu tulenie jej do siebie. A moja mama że się pastwię, że nie umiem się dzieckiem zajmować, że co ze mnie za matka (!). Raz mi nawet wyrwała Dusię z rąk... a najgorzej było kiedyś jak pojechałam do rodziców i była tam babcia (mama mamy) - obie na mnie usiadły. A TŻ oczywiście w delegacji. Oj, godziny przeryczałam mu do telefonu. Najpierw słuchałam, że dziecko głodzę, że ona taka malutka, że to moja wina i w ogóle (oczywiście nikt nie ma pojęcia co to jest zatrucie ciążowe i nie raczy o tym poczytać), a teraz słucham, że ją upasłam, bo jest duża, że ją rozwydrzyłam (bo nie chce jeść owoców) i inne takie. Ja też wszystko robiłam i robię do dnia dzisiejszego przy Dusi tylko z TŻtem i do tej pory babcie nie mogą tego przeżyć i prawią dobre rady...
Trzeba to jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać. Jadzisiaj wiem, że wszystko co robiłam, robiłam dobrze i dalej słucham własnego serducha i mądrych książek a nie cioć i babć. To najlepszy sposób.

Co do wagi - i tak masz super i zazdroszczę Ci karmienia i już zrzuconych kg. Ja do tej pory nie mogę się pozbyć chociażby brzuszka .

Niunia już o gipsie dawno temu zapomniała (ściągaliśmy go jeszcze w listopadzie - ktoś tu ma zaległości, albo niedokładnie czyta ), ale nie che jeszcze sama chodzić. Chodzi prowadzona za jedną rączkę. Za to gada jak najęta i zna tyle słów, że wszyscy są w szoku. Niejeden dwulatek nie mówi tyle, co ona. Jest niesamowita. I wszędzie wlezie. Trzeba się za nią nieźle nalatać w ciągu dnia. Np uwielbia wchodzić na nasze łóżko i wyglądać przez okno (na bumbumy). Tia, ostatnio nawet na szafkę z tv chciała wejść. U szwagra wlazła na czworakach na piętro. Sama. Prrr, szalona!

A co do ciuszków - obejrzyj sobie na spokojnie. Myśłałam, że może załapiecie się na lato z 74, ale po tempie przybierania Gabi na wadze widzę, że nie ma szans. Fajna jest. Ja już nie pamiętam jak to było. Aż mnie ostatnio wzięło na sentymenty i pół dnia spędziłam oglądając zdjęcia.
Za to na nowy rok się dowiedziałam, że w tym roku przybędą nam trzy dzidzie wśród znajomych i w rodzinie. Przynajmniej o tylu wiem. Bardzo się cieszę.

To tyle. Między wierszami napisałam też co u mnie . Buziole.

Aaaa - zapomniałabym - Malinn, Kostko ja podłązam się do pytania mamroci o peeling migdałowy i tonik. Może ja też się zalapię?

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:10 ----------

Przepraszam za post pod postem, ale Mamrociu tak myślę o Waszych kolkach i stwierdziłam, że napiszę Ci to, do czego doszłam. A że widzę iż częściej odwiedzasz wizaż niż odbierasz maila , więc piszę tu.
Otóż po pierwsze o czym zapewne wiesz - oserwuj reakcje Niuni na to, co jesz. Nie pij mleka krowiego - małe dzidzie podobno tego nie lubią - u nas był cyrk jak się napiłam chociaż kropelki.
Po drugie - są takie niemieckie kropelki, nazywają się SabSimplex. Do tej pory nie wiem na czym polega ich magia, bo tak jak polskie espumisany czy infacole jest na bazie simeticonu, ale nie wiedzieć czemu te polskie kropelki nie działają, a sabsimplex i owszem. Sprawdzone przez nas, polecone przez znajomych, przekazane dalej i wszyscy chwalą pod niebiosa. U nas co prawda nie wyeliminowały kolek, ale zmniejszyły dolegliwość objawów i spowodowały, że kolka występowała dużo rzadziej. Tak więc polecam jeśli masz możliwość ściągnięcia tego z Niemiec. A jeśli nie masz, powiedz słowo - mój tż w przyszłym tygodniu tam będzie. On już się przyzwyczaił, bo wzystkich znajomych z dzieciakami zaopatrywał w to cudo, więc może przywieźć.
A po trzecie - oczywiście chodziliśmy od lekarza do lekarza i wszyscy mówili - przetrwać. Tylko jak można przetrwać ptrząc jak moje dziecko cierpi... W końcu trafiliśmy do pediatry, która nam powiedziała - kupcie synbiotyk, taki jak się podaje dziecku przy kuracji antybiotykowej. Mięliśmy lacido baby. A ona na to - nie, nie - ten możecie wyrzucić, kupcie ACIDOLAC BABY. I wiesz co? Miała rację. Kolki minęły. Do dzisiaj jak tylko Niunia ma problemy z brzuszkiem kupuję acidolac i wszystko mija.
Oczywiście każda dzidzia jest inna i to, co pomogło nam nie koniecznie musi pomóc Gabi. Ale napisałam co wiem. Zrobisz z tym co zechcesz.

Pozdrawiam i ślę buziaki Kluseczce .

Dobranoc.

[Limonka1987]

Cześć Dzień dobry

Napisane przez ines85

Moje zycie chyba nie wytrzyma teraz tego tempa i Limonko rozumiem Cie doskonale ja tez chyba teraz juz nie mam na nic czasu....

Myślę, że zarówno w Twoim jak i moim przypadku jest to tylko kwestia czasu. Jest takie mądre powiedzenie, że jeśli ma się za mało czasu należy sobie wziąć coś jeszcze na głowę. U mnie to się sprawdza. Im więcej mam spraw do załatwienia, im więcej obowiązków tym bardziej jestem zorganizowana. Teraz też na dzień dobry trochę mnie to wszystko przytłoczyło, ale jestem pewna, że maksymalnie tydzień-dwa, a wszystko będzie chodziło jak w zegarku, a ja może nawet znów będę miała trochę czasu dla siebie U Ciebie będzie podobnie, jestem przekonana. A powiedz... Jak w końcu godzisz nową pracę ze studium masażu?

Napisane przez ines85

Musze ułozyc chyba z 6 klasówek, teraz nagle każdy chce się poprawiac tylko co ja moge jak ktoś ma same pały mógł się uczyc wcześniej a poprzednia babka chyba zbytnio sie nie przykładała i ma teraz to głęboko w nosie .... a mi pozostaje wystawienie ocen po niej..a większośc ma same bomby ....!Super po prostu ..!

Wiem, że brzmi to bardzo niefajnie, ale poradzisz sobie Kto jak nie nasza Ines...?

Napisane przez Kostka09

virginio - no po prostu bomba rude włoski i ten zalotny usmieszek, napewno powalisz tzeta

Zalotny to mało powiedziane. Virginia na tym zdjęciu wygląda jak sam seks! W czystej postaci!

Napisane przez Kostka09

no i ja tez zwrociłam uwage na Twoje fajnie pomalowane oczka, ja to jestem gamoń w tej kwestii

Tutaj akurat ćwiczenia czynią mistrza Cienie i tusz w łapkę i go, Kosteczko
Od siebie dodam, że na wizażu w dziale Moje Makijaże jest wątek ze stepikami, gdzie bardziej doświadczone dziewczyny krok po kroku pokazują jak można na swojej buzi zmalować cuda cudeńka. Na prawdę polecam wszystkim, którzy zaczynają swoją przygodę z make-upem

Napisane przez Kostka09

limonko - a miałas dostac na gwazdkę troche wolnego czasu "na zapas" teraz byloby jak znalazl zeby nas odwiedzac na wizażu
ale fajnie, że wpadlas do nas

Bądźmy szczerzy, musieli by mnie zamknąć w jakiejś izolatce bez netu i komputera i dla bezpieczeństwa mocno do czegoś przywiązać, żebym Was nie odwiedzała Nałóg, nałóg, kochana!
Tak więc czytam Was bardzo regularnie, tylko na napisanie kilku słów od siebie z reguły brak czasu i/lub siły.
Może znajomi się zrehabilitują i dadzą mi zapas czasu na urodziny, wtedy będę regularnym gościem Byle do czerwca

Napisane przez Kostka09

a jak tam szefuncio w nowym roku?

Prawie się nie widujemy. Mamy w pracy istne szaleństwo. On całe dnia biega ze spotkania na spotkanie, a jak już przypadkiem jesteśmy razem w biurze każde z nas ma tyle do zrobienia, że nie w głowie nam romanse i rozmawiamy na gruncie strict zawodowym. Tak jest lepiej.

Napisane przez mamrotka

ja wiem ze nie priorytetowa ale jakos odchudzanie mam we krwi juz

Bądź ostrożna z takimi stwierdzeniami, bo zaraz Cię tu wszystkie zaczniemy molestować o transfuzję

Napisane przez olcia_czwa

Limonko współczuję problemów świątecznych.

Już o tym zapomniałam

Napisane przez olcia_czwa

Za to teraz widzę, że w nowy rok ruszyłaś z kopyta. Tak trzymać.

Wiecie co...? Możecie się śmiać, ale mam wrażenie, że rok 2010 to będzie mój rok! Że wszystko co zechcę mi się uda, że będzie w ogóle bardzo w moim życiu przełomowy... A ponieważ wiem, że szczęściu trzeba pomagać więc już na dzień dobry ostro się zabrałam do realizowania swoich planów Z doświadczenia wiem, że w moim przypadku nie ma nic tak zgubnego jak odkładanie na jutro
Swoją drogą wyznam Wam, że jest to pierwszy rok od niepamiętnych czasów, który zaczynam z całym szeregiem postanowień noworocznych, a wśród nich nie ma... zrzucenia kilku kilogramów Jest zdecydowanie więcej spraw na których bardziej mi zależy. Chociaż oczywiście jeśli kilogramy jakimś tajemniczym sposobem postanowią się ze mną pożegnać bardzo rozpaczać z tego powodu nie będę

Napisane przez olcia_czwa

To tyle. Między wierszami napisałam też co u mnie . Buziole.

Następnym razem prosimy nie między wierszami. Prosimy jak chłop krowie na rowie i baaaaaaaardzo obszernie
A w ogóle to bardzo, bardzo proszę, żebyś meldowała się na wątku częściej niż do tej pory. Wnosisz tu tyle pozytywnych fluidów i energii, że nawet kawa przestaje mi być potrzebna po przeczytaniu Twoich postów

Buziaki, dziewczyny Miłego dnia

[Aliczka88]

Heloł.... Waże 80 kilo! Ide se w łep szczelić!!

Jak si robi te owsianki o których tak piszecie? Dajcie jakiś przepis....
Alem sie załamała Ale jak to mówi Limonka waga kłamie

Całuje

[fiolusiek]

Napisane przez Aliczka88

Heloł.... Waże 80 kilo! Ide se w łep szczelić!!

Jak si robi te owsianki o których tak piszecie? Dajcie jakiś przepis....
Alem sie załamała Ale jak to mówi Limonka waga kłamie

Całuje

wiesz ja waze cos okolo 78 i nie ide sie jeszcze zabijac bo wiem ze to moja wina i sama do tego doprowadzilam wiec do kogo jak nie siebie moge miec pretensje ale od wczoraj juz staram sie dietowac

a co do owsianki to dla mnie najlepsza jest z kislem i owocami

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

witajcie oglaszam iz u mnie nastapilo nadzwyczajne ruszenie ze wzgledu na zblizajace sie zakonczenie studiow TŻta, 25 lecie slubu tesciow a potem slub w kwietniu tez u jego rodzinki a miedzy czasie chrzciny a chce wygladac jak czlowiek wiec musze zrzucic to co mi sie utylo. teraz dopiero docenilam to ze przy wadze 70 kg wygladalam nawet szczuplo wiec juz tyle nie bede narzekac wlasnie wszamalam 2 sniadanko; kanapki z serem bialym+szynka musze sie zaopatrzyc w herbatki zielone, platki owsiane lub jeczmienne, siemie i otreby

tylko najgorsze to jest zmobilizowanie sie do cwiczen

[mamrotka]

hej lalki


Olus no ja bez wizazu zycia sobie nie wyobrazam a na sprawdzenie poczty juz czasu nie mam
Co do kolki to ostatnie dwa dni jest juz dobrze mleka nie pije, jajek nie jadam i ogolnie to jestem o suchym chlebie i wodzie no dobra nie jest chleb suchy bo mi szwagierka codziennie z piekarni swiezytki przynosi Ale jesli jednak kolki beda to sie usmiechne o te kropelki, wlasnie wczoraj z tz rozmawialismy jak to sciagnac z Niemiec. I tak w ogole to sobie skopiuje Twoj post i zapisze bo bardzo cenne dla mnie rady, dzieki



Ok ide bo mala na przewijaku lezy i do sciany gada, swoja droga uwielbia lezec na przewijaku
A no i w lezaczku wczoraj tez spedzila jakies 10min co jak na nia jest cukcesem, bo za zwyczaj ona lubi zeby jej poswiecac duuuzo czasu i sama soba nie umiala sie zajac, a teraz jest juz coraz lepiej, normalnie dziecko mi dorasta

[Niuniuska]

Dzień dobry!!

Nooooo, w końcu jest co nadrabiać i zguby się pojawiły
Teraz zmykam sprzątać chatkę, a potem Was poczytam. Buziole

[mamrotka]

Napisane przez Niuniuska

Dzień dobry!!

Nooooo, w końcu jest co nadrabiać i zguby się pojawiły
Teraz zmykam sprzątać chatkę, a potem Was poczytam. Buziole

to wez i do mnie wpadnij posprzatac chatke, bo mam taki balagan i nie moge sie wziasc do roboty i prasowanko bedziesz miala gratis

[virginia]

Dzień dobry!!

Napisane przez Aliczka88

Heloł.... Waże 80 kilo! Ide se w łep szczelić!!

No nie!! To ja idę sobie w łep szczelić!! Już wcześniej węszyłam spisek jak Limoncia, Kama i Kostka podały swoje wago-dane ale jak Ala napisała ile waży to się kompletnie załamałam!!! Ja też ważę 80! (no dobra po Świętach ciut więcej). A w porównaniu z Wami wyglądam jak prosiak!! No jak Wy to robicie, no?! Jesteście ode mnie wyższe czy co? Dlaczego ja ważę tyle samo a ważę jak balon?!
Załamałam się też po tabelce Kamy. Wygląda na to, że ważymy i mierzymy bardzo podobnie, natomiast moje wymiary...No cóż, jestem dużo bardziej zaokrąglona!

Napisane przez Limonka1987

Zalotny to mało powiedziane. Virginia na tym zdjęciu wygląda jak sam seks! W czystej postaci!

Och Limonko i pozostałe dziewczyny - Wy to potraficie podnieść samoocenę!! Dzięki wszystkim za komplementy !!

Napisane przez Limonka1987

Od siebie dodam, że na wizażu w dziale Moje Makijaże jest wątek ze stepikami, gdzie bardziej doświadczone dziewczyny krok po kroku pokazują jak można na swojej buzi zmalować cuda cudeńka. Na prawdę polecam wszystkim, którzy zaczynają swoją przygodę z make-upem

Limonko, Ty moja wizażowa skarbnico wiedzy, zawsze podsuniesz jakiś nowy ciekawy wątek!

Napisane przez Limonka1987

Wiecie co...? Możecie się śmiać, ale mam wrażenie, że rok 2010 to będzie mój rok! Że wszystko co zechcę mi się uda, że będzie w ogóle bardzo w moim życiu przełomowy... A ponieważ wiem, że szczęściu trzeba pomagać więc już na dzień dobry ostro się zabrałam do realizowania swoich planów

Oj kochana, o to się akurat nie martwię! Nie znam chyba drugiej tak ambitnej, zorganizowanej i zdeterminowanej osóbki jak Ty!! Ja nie tylko uważam, że ten rok będzie dla Ciebie przełomowy, ja w ogóle myślę, że wszystko na swojej drodze weźmiesz ino szturmem!

Olciu, ja też się dołączam do apelu Limonki, pokornie prosząc byś na naszym wątku pojawiała się częściej! Uwielbiam czytać, co nowego u Ciebie i Nadusi, która rozwija się w szałowym tempie i z dnia na dzień jest coraz piękniejsza i mądrzejsza! No i mam cichą nadzieję, że niedługo i ja będę zasięgać u Ciebie rady!

Napisane przez mamrotka

fotki sa

Gdzie, gdzie? Ja chcę zobaczyć naszą słodką kluseczkę!!

Napisane przez Kostka09

virginio - no po prostu bomba rude włoski i ten zalotny usmieszek, napewno powalisz tzeta ale znowu rozprostowalas te super loczki, no i ja tez zwrociłam uwage na Twoje fajnie pomalowane oczka, ja to jestem gamoń w tej kwestii

Dzięki Kosteczko, włoski wygładzam tylko z okazji wizyty u fryzjera, mogę wtedy wreszcie zobaczyć, jakiej naprawdę są długości. Ale one i tak po 2 godzinach znów się kręcą!
Co do oczek, to dziękuję bardzo, ale wczoraj się akurat do make-up'u nie przyłożyłam, nie miałam już czasu temperować kredki... Zresztą ja wszystko robię na czuja raczej, daleko mi do eksperta - Limonki!

Napisane przez ines85

Musze ułozyc chyba z 6 klasówek, teraz nagle każdy chce się poprawiac tylko co ja moge jak ktoś ma same pały mógł się uczyc wcześniej a poprzednia babka chyba zbytnio sie nie przykładała i ma teraz to głęboko w nosie .... a mi pozostaje wystawienie ocen po niej..a większośc ma same bomby ....!Super po prostu ..!

Oj to nie zazdroszczę! Poprzednia nauczycielka wiedząc, że za chwilę odchodzi, pewnie nie przykładała się już na koniec do pracy. Wystawianie ocen samo w sobie nigdy nie jest łatwe, a wejście na czyjeś miejsce w tak newralgicznym momencie jak koniec semestru jest rzeczywiście nie do pozazdroszczenia. Wiadomo, że każdy ma inne wymagania, inny system oceniania itd. ... Co do poprawek, to sprawdź koniecznie w PSO - może wcale niekoniecznie uczniowie mają prawo do poprawiania każdej oceny. Ostatecznie mieli na to cały semestr, więc nie daj się wrobić w czambo, bo oni na pewno próbują wykorzystać Twoją sytuację! Na szczęście semestr to nie koniec roku i te oceny nie są jeszcze aż tak bardzo wiążące..

Napisane przez Tysia1907

o wow, łała oh ah eh!!!
aleeeeee zarąbisty kolor;D i jak blyszczy ....jak nie powiem co;D
ale jak Ty masz pieknie oczyska pomalowane;D oż kocioco TY ;D a raczej LISICO ;D

Oj Tysiu, po Twoim poście to aż mi się mruczeć zachciało (czy co tam robią lisice!!).

Napisane przez Niuniuska

Łaaaaaaaaaaa, wyglądasz bajecznie pięknie! Jak Tż jeszcze się na Ciebie nie rzucił, to zaraz ja to zrobię! hihi

Niuniu, jedno drugiemu nie wadzi!!

Wczoraj po korkach z koleżanką już roztaczałyśmy wizje odnośnie naszego piątkowego SPAmowanka. Sprawdziłyśmy na stronie aqua-parku, że otworzyli tam jeszcze jedno SPA, w którym są konkurencyjne ceny, a nam w to graj oczywiście!! Już się naczytałyśmy o zabiegach i już się nie możemy doczekać. Mają tam też bar tlenowy i ponieważ nigdy w takim nie byłam, chyba spróbuję tego wynalazku. Poza tym chcemy się załapać na jakiś program w saunach. Ja chcę już piątek!!!
Wstałam dziś o 10 bo wczoraj siedziałam do 2 - najpierw uzupełniałam bloga a potem czytałam książkę - Perfect Match Joid Picoult, polecam!! Miała do mnie przyjść mamuśka ale chyba zapomniała .
No, lecem .
cmokam!!

[olcia_czwa]

Dzień doberek
Hihi ja to tak mam falowo - jak mnie nie było to na amen, za to jak już jestem to tysz w nadmiarze . Ale nic to. Niunia śpi, więc mam chwilkę.

Napisane przez Limonka1987

Wiecie co...? Możecie się śmiać, ale mam wrażenie, że rok 2010 to będzie mój rok! Że wszystko co zechcę mi się uda, że będzie w ogóle bardzo w moim życiu przełomowy... A ponieważ wiem, że szczęściu trzeba pomagać więc już na dzień dobry ostro się zabrałam do realizowania swoich planów Z doświadczenia wiem, że w moim przypadku nie ma nic tak zgubnego jak odkładanie na jutro
Swoją drogą wyznam Wam, że jest to pierwszy rok od niepamiętnych czasów, który zaczynam z całym szeregiem postanowień noworocznych, a wśród nich nie ma... zrzucenia kilku kilogramów Jest zdecydowanie więcej spraw na których bardziej mi zależy. Chociaż oczywiście jeśli kilogramy jakimś tajemniczym sposobem postanowią się ze mną pożegnać bardzo rozpaczać z tego powodu nie będę

Wiesz, tak też coś czuję. Idziesz jak burza i bierzesz z życia to, co może Ci dać nie siedząc i lamentując, tylko biorąc sprawy w swoje ręce. I tu jesteś moje guru. Tylko proszę pod żadnym pozorem się nie zmieniaj. Aaaa, powiedz mi jak Ci się podobały grzeczne dziewczynki? Zastanawiam się czy też sobie jej nie nabyć i nie przeczytać.

Napisane przez Limonka1987

Następnym razem prosimy nie między wierszami. Prosimy jak chłop krowie na rowie i baaaaaaaardzo obszernie
A w ogóle to bardzo, bardzo proszę, żebyś meldowała się na wątku częściej niż do tej pory. Wnosisz tu tyle pozytywnych fluidów i energii, że nawet kawa przestaje mi być potrzebna po przeczytaniu Twoich postów

Dziękuję Bardzo miło mi to słyszeć/czytać. I nawzajem. Uwielbiam Twoje opowieści - szczególnie te z serii miłosnej i biurowej.
A wpadam jak tylko mam możliwość. Przez święta mnie nie było, bo jeździliśmy po rodzinie (jak ja to lubię ) i wykorzystywaliśmy to, że tż miał dwa tygodnie wolnego. Chodziliśmy na saneczki i generalnie spędzaliśmy czas razem. Z dala od komputera i nałogów .

Napisane przez mamrotka

Olus no ja bez wizazu zycia sobie nie wyobrazam a na sprawdzenie poczty juz czasu nie mam
Co do kolki to ostatnie dwa dni jest juz dobrze mleka nie pije, jajek nie jadam i ogolnie to jestem o suchym chlebie i wodzie no dobra nie jest chleb suchy bo mi szwagierka codziennie z piekarni swiezytki przynosi Ale jesli jednak kolki beda to sie usmiechne o te kropelki, wlasnie wczoraj z tz rozmawialismy jak to sciagnac z Niemiec. I tak w ogole to sobie skopiuje Twoj post i zapisze bo bardzo cenne dla mnie rady, dzieki

Czyli się nie myłiłam .
A co do rad - napisałam co wiem. I polecam się na przyszłość. Mam nadzieję, że się nie narzucałam. Nie chcę się zachowywać jak mamyi babcie . Na szczęście ja to troszki inne pokolenie i mentalność...

Napisane przez mamrotka

Ok ide bo mala na przewijaku lezy i do sciany gada, swoja droga uwielbia lezec na przewijaku
A no i w lezaczku wczoraj tez spedzila jakies 10min co jak na nia jest cukcesem, bo za zwyczaj ona lubi zeby jej poswiecac duuuzo czasu i sama soba nie umiala sie zajac, a teraz jest juz coraz lepiej, normalnie dziecko mi dorasta

Moja Niunia ma 15 miesięcy i dalej uwielbia przewijak. Przewinięcie jej w każdym innym miejscu graniczy z cudem, bo ucieka, a na przewijaku leży spokojnie. Tylko nie zostaiwaj jej samej. Ani się obejrzysz a dzidzia zacznie Ci się obracać na boczki, a to już jest niebezpieczne.
Moja Niunia za leżaczkiem nie przepadała jak większość dzieciaków. Na wibracje reagowała płaczem nie wiedzieć czemu. Za to świetnie się nadawał do karmienia zanim Niunia dorosła do krzesełka. Swoją drogą- fajny kontrast - Gabi taka maleńka w nim leży, a Niuńka na ostatnich zdjęciach w leżaczku ledwo się w nim mieści (tzn w wersji z opuszczonym oparciem).
Ucz Gabi zajmowania się sobą, bo potem będziesz miała kłopot. Koleżanka ma syna miesiąc starszego od mojej Niuni. Tyle, że ona słuchała babć i cioć, które kazały(!) poświęcić się dziecku bez reszty i nosić, nosić, nosić. A teraz jest cyrk. Matka nie może patzrać na dziecko, bo jest nim zmęczona, a dziecko coraz bardziej się jej dopomina. A babć nie ma. Bo nie ma to jak prawić morały, a potem jechać do domu i widzieć dziecko na święta i na chwilę. A laska nie może zrobić NIC kompletnie. Doszło do tego, że zostawia dziecko samo w kojcu (wrr, nie lubię takich urządzeń), a dziecko się pruje jak stare gacie przez pół godziny! Jak o tym słyszę to mi się normalnie noż w kieszeni otwiera. Moja Niunia w zasadzie nie płacze... a już na pewno nie z takich powodów! I świetnie bawi się sama.

Napisane przez virginia

Olciu, ja też się dołączam do apelu Limonki, pokornie prosząc byś na naszym wątku pojawiała się częściej! Uwielbiam czytać, co nowego u Ciebie i Nadusi, która rozwija się w szałowym tempie i z dnia na dzień jest coraz piękniejsza i mądrzejsza! No i mam cichą nadzieję, że niedługo i ja będę zasięgać u Ciebie rady!

Ej, dziewczyny - rozpieszczacie mnie Tyle komplementów w jednym dniu to normalnie zapas na rok . Dziękuję bardzo, proszę o więcej i polecam się na przyszłość. I jak tu nie popaść w nałóg wizażu . Tu nikt nie krytykuje, (a jeśli już to zawsze konstruktywnie i tak ma być) za to najkochańsze duszyczki potrafią wesprzeć i naładować baterie jak nikt . Wizaż górą (i nasz kochany wątek)!

Napisane przez virginia

Wczoraj po korkach z koleżanką już roztaczałyśmy wizje odnośnie naszego piątkowego SPAmowanka. Sprawdziłyśmy na stronie aqua-parku, że otworzyli tam jeszcze jedno SPA, w którym są konkurencyjne ceny, a nam w to graj oczywiście!! Już się naczytałyśmy o zabiegach i już się nie możemy doczekać. Mają tam też bar tlenowy i ponieważ nigdy w takim nie byłam, chyba spróbuję tego wynalazku. Poza tym chcemy się załapać na jakiś program w saunach. Ja chcę już piątek!!!

Ja też chcę na takie spamowanko! Zabierz mnie, zabierz!

A makijaż naprawdę miałaś śliczny. I bardzo Ci pasuje.

A co do wagi... ja jej unikam jak ognia. Nawet nie chcę wiedzieć ile pokaże... Za to zdjęcia dołują mnie maksymalnie... Szczególnie jak patrzę na te sprzed pięciu lat... Ja chcę znowu tak wyglądać!!!

A w ogóle to się pochwalę - dostałam parowar! Robię się fanką zdrowego jedzenia. I podoba mi się to cudo.
Tylko żeby jeszcze oduczyć się jeść słodyczy...

Zmykam, bo czeka mnie pranie, prasowanie (jak ja to kocham) i inne takie...

Ściska Was mocno.

[ines85]

Dziękuję na wstępie wszystkim za miłe słowa i otuchę
Ale pewnie i tak będzie ciężko, najważniejsze jest dla mnie to że już nie boje się tak panicznie iśc na lekcje a to dla mnie bardzo ważne .....

Tysia weż mnie nie załamuj bo ja dzis też się zważyłam i waże 81,4 aż wstyd się przyznac no ale jak to fiolusiek stwiedził same sobie to zrbiłysmy

Limonko łeee widze, że niezłego powera dostałaś hihi a co do Twojego pytania jak sobie radze z pracą i szkołą masażu - to chyba przestaje sobie radzic póki co ten pierwszy semestr mam zaliczony na pweno, co prawda w pracy mam całe środy wolne bo mam właśnie najwięcej zajec w szkole masazu ale np, juz we wtorki nie pójde na jedne zajęcia, z poniedziałku z pracowni masazu musze przeniesc się do piątkowej grupy na popołudnie ale i tak będę się spóżniała i tak ogólnie nieciekawie, a dotego jeszcze plan w obu szkołach się zmienia od nowego semestru więc nie wiem czy znowu się troche kto kolwiek przystosuje itd. ogólnie na dzien dzisiejszy wiele pod znakiem zapytania pozostaje....
A Tobie życze by wszystkie postanowienia noworoczne spełniły się i reszcie tak samo

Virgiono właśnie często tak jest, że niby waży się tyle co drugi człowiek a wygląda się jakoś innaczej od niego ,....ale nie przejmuj się wymiary to nie wszystko- przeciez wiesz o tym
A te Twoje opowieści o tym SPA są zabójcze tez bym chciała byc wysmarowana jakimś cudownym mazidłem

[Malinn]

Dzem dobry

W koncu milo wchodzic na watek! Jak sie wszystkie rozpisaly

Mamrotko Jestes sliczna dziewucha i macierzynstwo ci sluzy... a kg musza odpoczac, ale pewnie same poleca Mialam ci wlasnie pisac, zebys nie jadla mleka i jego pochodnych bo one w duzej mierze powoduja kolke u dzieci, ale wlasnie doczytalam, ze nie jeszA peeling kosteczka mi zorbila 10% i robi mi na prawde dobrze, bo nie wygladam jak burak, nie luszcze sie jak stary recznik a geba gladka jak pupa niemowlaka... zupelnie inaczej niz mialam z 7,5%AHA bo te mi robily maxymalnego buraka na gebie

Olciu Super ze jestes i ze mala gwiazdka rosnie

Virginio wygladasz bosko sliczny kolorek Mysle, ze nasz wyglad w duzej miere zalezy od tego jak jestesmy uksztaltowane.... innym idzie w cycki innym w brzuch innym w pupe i przez to cialo wyglada zupelnie inaczej ja tez waze ponad 80 i wygladam jak baleron I nie wierze, ze ala tyle wazy

Limonko.... zagladaj czesciej, fanie sie ciebie czyta, szkoda tylko, ze histroi z pieprzykiem brak

Siedze na uczelni....i chce mi sie plakac.... za 4h!!!!! mam zaliczenie w tym czasie nic... na dodatek jak wroce do domu... pewnie o 20!!! to musze robic kolejny projekt ktory musze wyslac dzisiaj do 24 na sama mysl mnie mdli

[olcia_czwa]

Napisane przez Malinn

Dzem dobry

W koncu milo wchodzic na watek! Jak sie wszystkie rozpisaly

Mamrotko Jestes sliczna dziewucha i macierzynstwo ci sluzy... a kg musza odpoczac, ale pewnie same poleca Mialam ci wlasnie pisac, zebys nie jadla mleka i jego pochodnych bo one w duzej mierze powoduja kolke u dzieci, ale wlasnie doczytalam, ze nie jeszA peeling kosteczka mi zorbila 10% i robi mi na prawde dobrze, bo nie wygladam jak burak, nie luszcze sie jak stary recznik a geba gladka jak pupa niemowlaka... zupelnie inaczej niz mialam z 7,5%AHA bo te mi robily maxymalnego buraka na gebie

Olciu Super ze jestes i ze mala gwiazdka rosnie

Dzięki .
To ja też poproszę taki peeling . Kiedyś chadzałam na taki do kosmetyczki, płaciłam jak za zboże, ale naprawdę dobrze robił. Tak więc kusi mnie co by się samej w to pobawić...
A smarujesz się potem lanoliną?

Trzymam kciuki za zaliczenie.

[Malinn]

Olciu jak chcesz to ci przesle te platki bo mam pol opakowania na zbyciu a raczej ich juz nie zuzyje A taki peeling to nie wiem jak kostka robi, zdaje sie ze sie kupuje salicyl w proszku i rozpuszcza w spirytusie Musze sie tez zaopatrzyc w kwasik i kupic przy okazji witaminke C bo serum tez swietne a ja lewa i nie ogarniam tych stezen itd Po kwasie smaruje sie zazwyczaj hialuronem+aloesem a jak sie wchlonie to BabyDream extrasensitive Fajnie nawiliza

[Niuniuska]

Napisane przez Limonka1987

U mnie wszystko ok. W pracy kocioł, że hej; na uczelni zaczęło się szaleństwo z zaliczeniami; wieczorami staram się godzić rehabilitację, hiszpański i kurs kadrowo-płacowy, który właśnie zaczynam.
Krótko mówiąc: podobno istnieje coś takiego jak 'wolny czas', ale że nie znam tego z natury nie mogę wykluczyć, że ktoś mi na ten temat głupot naopowiadał

Dasz sobie radę ze wszystkim. No bo kto jak nie Ty?
Wolny czas? Nie znam człowieka ;P Ja co prawda nie mam aż tylu zajęć coTy, ale mam jeden paskudny nawyk - nie potrafię odpoczywać;/ Ja ciągle coś robię. Rzadko kiedy siedzę spokojnie i nic nie robię, masakra jakaś;/ Odpoczywam chyba tylko przy czytaniu książek psychologicznych ;P

Napisane przez Limonka1987

Z dietą kiepsko, ale nie dlatego, że jem za dużo, a wręcz przeciwnie. W ogóle nie mam na to czasu i w rezultacie wczoraj przeżyłam cały dzień na owsiance i kanapce zjedzonej na chybcika w pracy. Muszę sama siebie przywołać do porządku, bo aż za dobrze wiem jakie mogą być takiego niejedzenia skutki

nonono!

Napisane przez ines85

Przepraszam ale nie odpiszę Wam już dzisiaj wszystkim z osobna
Tez ostanio nie mam nawet czasu zjesc jak wstaje rano to nawet nie mam ochoty niczego jeśc biorę kanapkę do szkoły i to mój jedyny posiłek do ok 15. wiem że źle robie ale nawet mi sie jeśc nie chce

Życie w biegu nie służy diecie! Niunka, weź więcej szamka do pracy bo jeszcze zemdlejesz na lekcji i co wtedy!

Napisane przez Kostka09

niunia - i jak tam maseczka z marchewy??jaka to była bo mnie zainspirowałaś

O to ta: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...karotenowa.htm Kupiłam w rossmanie na spróbowanie
Właśnie widzę, że na KWC nie ma dobrej opinii. W sumie zgadzam się w większości, że nic poza poprawieniem kolorytu nie robi ;p No i cudnie pachnie, jak jakieś perfumki. Koloryt twarzy lekko mi się zmienił, jestem bardziej cielista niż trupioblada Dobre i to;] Lubię testować nowe maseczki;] Widziałam też pomidorową, ale jakoś mnie nie przekonała;P

Napisane przez Limonka1987

Wiecie co...? Możecie się śmiać, ale mam wrażenie, że rok 2010 to będzie mój rok! Że wszystko co zechcę mi się uda, że będzie w ogóle bardzo w moim życiu przełomowy... A ponieważ wiem, że szczęściu trzeba pomagać więc już na dzień dobry ostro się zabrałam do realizowania swoich planów Z doświadczenia wiem, że w moim przypadku nie ma nic tak zgubnego jak odkładanie na jutro

Fantastyczne podejście! Z takim zapałem i pozytywnym nastawieniem na pewno osiągniesz wszystkie cele, które sobie postawiłaś!

Napisane przez fiolusiek

witajcie oglaszam iz u mnie nastapilo nadzwyczajne ruszenie ze wzgledu na zblizajace sie zakonczenie studiow TŻta, 25 lecie slubu tesciow a potem slub w kwietniu tez u jego rodzinki a miedzy czasie chrzciny a chce wygladac jak czlowiek wiec musze zrzucic to co mi sie utylo. teraz dopiero docenilam to ze przy wadze 70 kg wygladalam nawet szczuplo wiec juz tyle nie bede narzekac wlasnie wszamalam 2 sniadanko; kanapki z serem bialym+szynka musze sie zaopatrzyc w herbatki zielone, platki owsiane lub jeczmienne, siemie i otreby
tylko najgorsze to jest zmobilizowanie sie do cwiczen

Widzę kolejne pospolite ruszenie Brawo! Trzymam kciuki!

Napisane przez mamrotka

to wez i do mnie wpadnij posprzatac chatke, bo mam taki balagan i nie moge sie wziasc do roboty i prasowanko bedziesz miala gratis

Wypucowałam chatę, mogę wpaść do Ciebie! Już lecę na pociąg!

Napisane przez virginia

Wczoraj po korkach z koleżanką już roztaczałyśmy wizje odnośnie naszego piątkowego SPAmowanka. Sprawdziłyśmy na stronie aqua-parku, że otworzyli tam jeszcze jedno SPA, w którym są konkurencyjne ceny, a nam w to graj oczywiście!! Już się naczytałyśmy o zabiegach i już się nie możemy doczekać. Mają tam też bar tlenowy i ponieważ nigdy w takim nie byłam, chyba spróbuję tego wynalazku. Poza tym chcemy się załapać na jakiś program w saunach. Ja chcę już piątek!!!

Ijaaaa, rozmarzyłam się po tej opowieści!!! Ja też chcę!

Napisane przez Malinn

Siedze na uczelni....i chce mi sie plakac.... za 4h!!!!! mam zaliczenie w tym czasie nic... na dodatek jak wroce do domu... pewnie o 20!!! to musze robic kolejny projekt ktory musze wyslac dzisiaj do 24 na sama mysl mnie mdli

Nie rycz! Baby nie płaczą! Z Twoją mobilizacją, jestem pewna, że wszystko zrobisz na czas! (widzę, że uczelnię masz tak samo durną jak moja;P)