Scent Bar XII - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-06, 12:39   #1681
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
tak! ja was tu nauczę najperw jak współżyc a potem jak dzieci chować


tez bym wąchła...tylko ten cien sosny...jak lubie sosne tak w perfumach mi sie klopowo-odświeżaczowo kojarzy
czy ta panna nie jest przypadkiem podobna do elixiru Penhaligon's?
Teach me master!

Nie pamiętam Elixiru bo wąchałam go przelotem i chyba tylko z fiolki. A na sosnę się nie załapałam więc nie wiem czy odświeżaczowa - dostałam już letko zwietrzały papiurek Jak dorwę próbkę to się wypowiem. W każdym razie słodkie to to.

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Chyba, że ja nie zrozumiałam definicji hipokryzji
Ja rozumiem, że obecnie mowa o zachowaniu "puszczam się przed ślubem i nie ma w tym nic złego bo każdy się puszcza i po grzyba się z tego spowiadać, to normalne w dzisiejszych czasach!"
Ale może coś źle zrozumiałam bo robię sprawozdanie drugim okiem

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Justyno, dobrze, że już jesteś, cała i prawie zdrowa
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 12:39   #1682
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Teach me master!
to moze zacznę od wybijania współzycia z głowy




Cytat:
Ja rozumiem, że obecnie mowa o zachowaniu "puszczam się przed ślubem i nie ma w tym nic złego bo każdy się puszcza i po grzyba się z tego spowiadać, to normalne w dzisiejszych czasach!"
Ale może coś źle zrozumiałam bo robię sprawozdanie drugim okiem
no własnie ja o tym mówie-o tym sposobie myślenia
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 12:41   #1683
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Scent Bar XII

Justyno, dobrze że już jesteś
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 12:48   #1684
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Kochani moi.
Jestem już w domu, przebadana wzdłuż i wszerz.
Z nerw to wszystko było i przemęczenia. Zdaniem ojca posypał mi się procesor z nadmiaru bodźców Sylwester rzeczywiście był niszowy.
Dziękuję za pamięć.
Jeszcze nie ponadrabiałam zaległości- więc tak piszę ni w pięć, ni w dziesięć.

Dużo muszę pozmieniać- przede wszystkim nauczyć się "rozdawać obowiązki" jak mówi mój neuropsycholog. No i odtajać po oglądaniu takiego ogromu ludzkiego nieszczęścia.
Całuję Was mocno.

super, że już jesteś
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
to jest skrajna hipokryzja, ale hipokryzją jest zycie w zakłamaniu, niekoniecznie trzeba cokolwiek mówic czy potępiac
chodziło mi o :
"Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych "
nie uważam, że żyję w zakłamaniu. A wręcz przeciwnie - bardzo zalezy mi na mówieniu prawdy i jasnemu wyrażaniu sowich poglądów, bez żadnych przekrętów czy udawanych opinii

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
no własnie ja o tym mówie-o tym sposobie myślenia
aa... to my się chyba nie dogadamy - lepiej skończyć temat
(dla mnie słowo "puszczanie" oznacza zwykłe dziwkarstwo i bzykanie z kim popadnie )


napaliłam się na te lutensowską pannę na szpilach... Gdzie to można potestować?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-01-06 o 12:53
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 12:48   #1685
anastazjaaa2
Zakorzenienie
 
Avatar anastazjaaa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Kochani moi.
Jestem już w domu, przebadana wzdłuż i wszerz.
Z nerw to wszystko było i przemęczenia. Zdaniem ojca posypał mi się procesor z nadmiaru bodźców Sylwester rzeczywiście był niszowy.
Dziękuję za pamięć.
Jeszcze nie ponadrabiałam zaległości- więc tak piszę ni w pięć, ni w dziesięć.

Dużo muszę pozmieniać- przede wszystkim nauczyć się "rozdawać obowiązki" jak mówi mój neuropsycholog. No i odtajać po oglądaniu takiego ogromu ludzkiego nieszczęścia.
Całuję Was mocno.
anastazjaaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:03   #1686
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość

super, że już jesteś


aa... to my się chyba nie dogadamy - lepiej skończyć temat
(dla mnie słowo "puszczanie" oznacza zwykłe dziwkarstwo i bzykanie z kim popadnie )
ale mnie nie chodzi o "puszczanie"-tylko o ten sposób myslenia.

Chcę się wyrazic jasno- jeśli ktoś jest katolikiem a uważa ze sex przed ślubem nie jest niczym złym to jest to hipokryzja- i to nie wynika z moich poglądów tylko z definicji hipokryzji.

i nie twierdze ze zyjesz w zakłamaniu-moje rozwazania są czysto teoretyczne,nie mówie o nikim konkretnym

nawiazujac jednak do puszczania sie...dla kościoła nie ma to większego znaczenia czy z jednym wiele razy czy po 1 razie z wieloma...

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-01-06 o 13:04
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:07   #1687
Murszafka
To ja :)
 
Avatar Murszafka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9 787
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
to moze zacznę od wybijania współzycia z głowy
"Z głowy" powiadasz...
Justyno witaj!!

A ja właśnie sobie przypomniałam, że mam prostownicę do włosów, w amoku pobiegłam, wyciągnęłam, użyłam i... Wyglądam jak Ziemuś z kabaretu Olgi Lipińskiej...
__________________
- Chciałem powiedzieć [...], że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
-KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.

Terry Pratchett, Czarodzicielstwo
Murszafka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-06, 13:10   #1688
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
napaliłam się na te lutensowską pannę na szpilach... Gdzie to można potestować?
Niom, ja też
W Douglasach chyba jeszcze nie ma?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość

A ja właśnie sobie przypomniałam, że mam prostownicę do włosów, w amoku pobiegłam, wyciągnęłam, użyłam i... Wyglądam jak Ziemuś z kabaretu Olgi Lipińskiej...
Czyli lepiej czy gorzej niż Lord Chełmofon?
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:12   #1689
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość
"Z głowy" powiadasz...
Justyno witaj!!

A ja właśnie sobie przypomniałam, że mam prostownicę do włosów, w amoku pobiegłam, wyciągnęłam, użyłam i... Wyglądam jak Ziemuś z kabaretu Olgi Lipińskiej...


Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Niom, ja też
W Douglasach chyba jeszcze nie ma?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



eee...chyba jest w Douglasach....
przynajmniej ja od przed świąt sie wybieram w tym celu do Douglasa, wiec skads musiało mi sie to wziąć ze juz jest
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:16   #1690
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Scent Bar XII

Jest w Douglasach, już przed świętami była
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:19   #1691
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ale mnie nie chodzi o "puszczanie"-tylko o ten sposób myslenia.

Chcę się wyrazic jasno- jeśli ktoś jest katolikiem a uważa ze sex przed ślubem nie jest niczym złym to jest to hipokryzja- i to nie wynika z moich poglądów tylko z definicji hipokryzji.

i nie twierdze ze zyjesz w zakłamaniu-moje rozwazania są czysto teoretyczne,nie mówie o nikim konkretnym

nawiazujac jednak do puszczania sie...dla kościoła nie ma to większego znaczenia czy z jednym wiele razy czy po 1 razie z wieloma...
idąc tym tropem rozumowania, to poowa, albo i więcej Polaków powinna stoswac kalendarzyki małżeńskie
Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Niom, ja też
W Douglasach chyba jeszcze nie ma?
china nie... w tamtym tyg. w Tarasach nie widziałam
A to nie w galilu mają?

edit: oo.... a wa Tarasach, chamy, nie mieli, jak byłam
Za to stał Musc Khoublai Khan, ale za szybą (co by nikt nie dotknął nawet )

Dzisiaj musze koniecznie leciec i sprawdzić
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-01-06 o 13:25
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-06, 13:20   #1692
Murszafka
To ja :)
 
Avatar Murszafka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9 787
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Czyli lepiej czy gorzej niż Lord Chełmofon?
Pokrętnie odpowiem -inaczej Jakby piorun dupnął w rabarbar, takie siano paskudne...
Chyba w bejsbolówce bym zaczęła chodzić, gdyby nie glempopodobne uszyy...
__________________
- Chciałem powiedzieć [...], że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
-KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.

Terry Pratchett, Czarodzicielstwo
Murszafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:34   #1693
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Kabanoski nie tuczą-to element diety
Serio?

Cytat:
A co Ty tak często bywasz na tym Kozaku,przecież to portal psychogenny jak widać
Ciągnie mnie do "wielkiego świata", gwiazd, skandali i takich tam pierdół

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
mistrzem autoreklamy, to Ty nie jesteś...
Azjatą też nie

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
TŻ się kręcił jak Żyd po pustym sklepie...


Cytat:
Napisane przez lady_poison Pokaż wiadomość
Ło Matulu !!!Wesoła rodzinka
Ano, staramy się

---

Parę minut przed siódmą obudziła mnie kłótnia, świetnie po prostu... Do tego cholerny śnieg i mróz (wiem, wiem... krzyczało się przed Świętami "śniegu i mrozu" - głupi człowiek i tyle) Spadam się malować i wypad na busa

Justyno
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:36   #1694
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
idąc tym tropem rozumowania, to poowa, albo i więcej Polaków powinna stoswac kalendarzyki małżeńskie
oczywiście ze powinna -to jest fakt ,ja w to nie wątpie, a Ci którzy tego nie robią to byc moze hipokryci-byc moze mówie-bo albo nie widzą w tym nic złego i pukają sie w czoło jak ksiądz grzmi na ten temat z ambony-wtedy są hipokrytami. Albo robią to, ale wiedzą ze to gzrech, męczy ich sumienie, ale nie widzą innego wyjścia, ale starają sie je znależć.

chociaz zmartwie Cię-stosowanie kalendarzyka tez moze byc grzechem-bo grzechem nie jest antykoncepcja sama w sobie tylko "postawa antykoncepcyjna". Tak samo sex oralny moze byc grzechem ,ale nie musi-jeśli wynika z postawy antykoncepcyjnej-czyli oral zamiast "normalnie: zeby nie miec dzieci -to jest to gzrech,a jako jeden z elementów współzycia-nie jest grzechem.

Zmierzam do tego ze jesli chodzi o chrzescijanstwo i hipokryzje-nie zawsze ważne są czyny, ale postawy i sposób myslenia leżące u podstaw tych czynów

Tak jak z tym przedślubnym mieszkaniem-kiedy zrozumiałam o czym mówi Kamena to ją poparłam, chociaz na początku wyglądało to tak ze mam inne zdanie-ale ja mówiłam o innej postawie i innym sposobie myslenia niz ona. W przypadku postawy o której mówiła Kamena zgadzam sie z nia w 100 %
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:42   #1695
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Parę minut przed siódmą obudziła mnie kłótnia, świetnie po prostu... Do tego cholerny śnieg i mróz (wiem, wiem... krzyczało się przed Świętami "śniegu i mrozu" - głupi człowiek i tyle)
kto krzyczał? Kto krzyczał???
Dawać mi tu nazwiska, to tak...
że się odechce śniegu na 10 lat
Pier*********** zima
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:53   #1696
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Scent Bar XII

Justyno Wróciłaś!

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
i zagyźć kabanoskiem....
To chyba przez te Twoje kabanoski mam ostatnio nawrót snów erotycznych

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Zanim przygarnęłam moją kluskę, byłam przekonana, że koty to cicho stąpające stworzonka
Cóż..
Myliłam się.
Bo kot to takie dziwne stworzenie, że stąpa cicho, ale biega glośno jak słoń

Mój tata kupił w poniedziałek nowego kanarka (po śmierci poprzedniej parki staruszków przed świętami) i dziś zadzwonił do mnie tylko po to, bym posłuchała przez telefon jak śpiewa Edit: jak śpiewa kanarek. Bo jak tata śpiewa to nie warto słuchać

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
Bo nawet jesli sie nie układa to nie znaczy ze za rok czy dwa sie nie ułozy-a tak bywa najczęściej, albo na odwrtót- to ze przed slubem jest extra nie daje gwarancji ze za rok sie wszystko nie posypie-zresztą mozna wizaz poczytac aby sie przekonac.

Poza tym w małżenstwie nic sie nie układa samo-na wszystko trzeba sobie wspólnie "zapracowac", a problemy ( w tym łózkowe) trzeba rozwiązywac a nie frustrować się
Podoba mi się, to co napisałaś A zwłaszcza ostatni fragment - "nic nie układa się samo" - święta prawda
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2010-01-06 o 13:55
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:55   #1697
lady_poison
Zakorzenienie
 
Avatar lady_poison
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Mszczonów/Warszawa
Wiadomości: 4 489
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
kto krzyczał? Kto krzyczał???
Dawać mi tu nazwiska, to tak...
że się odechce śniegu na 10 lat
Pier*********** zima
Ja krzyczałam, ja
Śnieg jest fajny, śnieg jest suuuper

Justyno - dobrze że wróciłaś, pozdrawiam
__________________
Instagram
lady_poison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 13:57   #1698
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XII

O, widzę, że się w międzyczasie dogadłyście o tym sekszeniu
No więc podsumuję jeszcze, że to, co ja napisałam wcześniej + to, co napisała Polly + Kamena = że prawie każdy żyje w grzechu, jest hipokrytą i nie powinien brać ślubu.
Wszyscy będziem się smażyć w piekle!

Dobra, biorę się za robotę.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:08   #1699
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez lady_poison Pokaż wiadomość
Ja krzyczałam, ja
Śnieg jest fajny, śnieg jest suuuper

Justyno - dobrze że wróciłaś, pozdrawiam
o żesz Ty...



Jutro o 6 rano widzę Cię pod moim domem z łopatą i odśniezasz mi cały wyjazd, żebym mogła samochodem na pociąg i do roboty dojechać. I bez gadania

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
O, widzę, że się w międzyczasie dogadłyście o tym sekszeniu
No więc podsumuję jeszcze, że to, co ja napisałam wcześniej + to, co napisała Polly + Kamena = że prawie każdy żyje w grzechu, jest hipokrytą i nie powinien brać ślubu.
Wszyscy będziem się smażyć w piekle!
Ja to już w ogóle nie powinnam, skoro dzieci mieć nie chcę
Cóż, zostanę starą panną i na końcu wyląduję w piekle - fajne mam perspektywy

edit: ach, to stąd te zadymione perfumy! Przyzwyczajasz się już za życia do roli potępieńca?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:22
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-06, 14:13   #1700
lady_poison
Zakorzenienie
 
Avatar lady_poison
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Mszczonów/Warszawa
Wiadomości: 4 489
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
o żesz Ty...



Jutro o 6 rano widzę Cię pod moim domem z łopatą i odśniezasz mi cały wyjazd, żebym mogła samochodem na pociąg i do roboty dojechać. I bez gadania
No niech Ci będzie
W sumie mam blisko do Ciebie
__________________
Instagram
lady_poison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:16   #1701
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez lady_poison Pokaż wiadomość
No niech Ci będzie
W sumie mam blisko do Ciebie
i możesz jeszcze kierować
Bo ja nienawidzę jazdy wąziutką, śliską i ośnieżoną drogą
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:27   #1702
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Scent Bar XII

A ja jeszcze jedno chciałam
Nigdy nie myślałam o tym, żeby zamieszkać z narzeczonym/chłopakiem przed ślubem. A po czasie okazuje się, że jakbym to zrobiła, to pewnie rzuciłabym go prędko w diabły
Po ślubie, jak ze sobą zamieszkaliśmy, było po prostu masakrycznie "Wyprowadzałam się" niezliczoną ilość razy, on wychodził po nocy żeby ochłonąć, kłóciliśmy się codziennie, spięcia i tarcia były straszne. Byłam jedynaczką, zawsze miałam swój pokój, w którym lubiłam się zamknąć i choć z TŻ spotykaliśmy się codziennie o różnych porach dnia i nocy, to jednak jego ciągła obecność w domu (ja przez kilka miesięcy po ślubie siedziałam w domu, a on pracuje na zmiany 12stogodzinne, więc też często bywał) była nieznośna. Dom był za mały dla nas dwojga, nie umielismy się zgrać, dogadać, robić wielu rzeczy wspólnie. Były momenty, że trzymała mnie przy nim bardziej niż miłość ta dana mu obietnica. No i powoli jakoś to wszystko poukładaliśmy, rozkręciliśmy, dotarło się i jest naprawde dobrze Ale gdybym mieszkała z nim wtedy jako dziewczyna czy narzeczona, miała gdzie wracać i nie łączyła nas ta przysięga małżeńska to dałabym sobie z nim i z tym wszystkim spokój. I nie wiedziałabym nawet, jak zła byłaby to decyzja

U nas ksiądz bywa z kolędą zawsze pierwszego dnia po świętach, więc już mamy to za sobą
Bardzo tęsknię za księżami z poprzedniej parafii, bo kilku z nich było naprawdę świetnych, a ten jest no ... taki sobie. Ale od jakiegos czasu patrzę na niego jak na normalnego człowieka, z ograniczeniami, kompleksami i już nie jestem dla niego taka surowa. Stara się na miarę swoich możliwości Ja na pewno nie byłabym lepsza na jego miejscu
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:28   #1703
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość


Ja to już w ogóle nie powinnam, skoro dzieci mieć nie chcę
Cóż, zostanę starą panną i na końcu wyląduję w piekle - fajne mam perspektywy



jesli nie chcesz mieć dzieci to próba przystąpienia do sakramentu ślubu jest świętokradztwem, a sam sakrament nie dojdzie do skutku-mówiąc potocznie będzie nieważny.

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:30
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-06, 14:32   #1704
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Cóż, zostanę starą panną i na końcu wyląduję w piekle - fajne mam perspektywy
jak to mój tż powiada: "musimy ciężko pracować za życia na to miejsce w piekle"



ja się już zdecydowała, najbliższej przyszłości zamierzam podpisać akt apostazji i wreszcie nikt mnie nie będzie statystycznie do katoli zaliczał - się w religie jakiekolwiek nie bawię
(Rodzicielka kazala poczekać, aż Babcia umrze, bo taka wiadomość - a na pewno się to to rozniesie po "parafii" - jeszcze bardziej by ją zdołowała. Wiadomo, Babcia cały czas ma nadzieję, że wnusia dzielna katoliczka)
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez cbr
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:36
cbr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:34   #1705
Murszafka
To ja :)
 
Avatar Murszafka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9 787
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
jesli nie chcesz mieć dzieci to próba przystąpienia do sakramentu ślubu jest świętokradztwem, a sam sakrament nie dojdzie do skutku-mówiąc potocznie będzie nieważny.
Tak jest. Ankietę się przed ślubem wypełnia, z masą krępujących pytań Tak, czy inaczej, wypełniaja 2 strony, oddzielnie. Musi się wszystko zgaadzać, typu -jeśli on napisze, że ma chorobę psychiczną w rodzinie, a ty, że nie ma (znaczy zataił), może to byc przyczyną odmowy udzielenia sakramentu, bądź też później przyczyną jego unieważnienia.
Brałam udział jako świadek w procesie unieważniania. Nic to przyjemnego...
__________________
- Chciałem powiedzieć [...], że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
-KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.

Terry Pratchett, Czarodzicielstwo
Murszafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:40   #1706
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość
Tak jest. Ankietę się przed ślubem wypełnia, z masą krępujących pytań Tak, czy inaczej, wypełniaja 2 strony, oddzielnie. Musi się wszystko zgaadzać, typu -jeśli on napisze, że ma chorobę psychiczną w rodzinie, a ty, że nie ma (znaczy zataił), może to byc przyczyną odmowy udzielenia sakramentu, bądź też później przyczyną jego unieważnienia.
Brałam udział jako świadek w procesie unieważniania. Nic to przyjemnego...

mhhh...ja nie wypełniałam nic takiego

a co do niewaznosci-katolik musi sobie zdawac sprawe ,ze w takim przypadku sakrament po prostu "nie staje się" nawet jeśli sie tego potem nie udowadnia w "sądzie kościelnym" to trzeba miec świadomośc ze żyje sie bez ślubu, choc ceremonia sie odbyła -wiec po co go brac?

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:42
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:52   #1707
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
jesli nie chcesz mieć dzieci to próba przystąpienia do sakramentu ślubu jest świętokradztwem, a sam sakrament nie dojdzie do skutku-mówiąc potocznie będzie nieważny.
ale dla mnie małżeństwo nie oznacza dzieci
Ja to byłam w szoku, jak się w wieku 17-18 lat dowiedziałam, że zdaniem KK małżeństwo bierze się tylko żeby płodzić dzieci, a każdy stosunek powinien prowadzić do poczęcia
Ja to kiedyś myslałam, że ślub, to żeby oficjalnie i sakramentalnie być razem itp...
Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
jak to mój tż powiada: "musimy ciężko pracować za życia na to miejsce w piekle"



ja się już zdecydowała, najbliższej przyszłości zamierzam podpisać akt apostazji i wreszcie nikt mnie nie będzie statystycznie do katoli zaliczał - się w religie jakiekolwiek nie bawię
(Rodzicielka kazala poczekać, aż Babcia umrze, bo taka wiadomość - a na pewno się to to rozniesie po "parafii" - jeszcze bardziej by ją zdołowała. Wiadomo, Babcia cały czas ma nadzieję, że wnusia dzielna katoliczka)
dobre powiedzenie
Ja z kolei jestem wierząca w Boga, ale do Kościoła miewam zastrzeżenia - zwłaszcza w kwestii np. antykoncepcji czy niektórych przypadków aborcji
Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość
Tak jest. Ankietę się przed ślubem wypełnia, z masą krępujących pytań Tak, czy inaczej, wypełniaja 2 strony, oddzielnie. Musi się wszystko zgaadzać, typu -jeśli on napisze, że ma chorobę psychiczną w rodzinie, a ty, że nie ma (znaczy zataił), może to byc przyczyną odmowy udzielenia sakramentu, bądź też później przyczyną jego unieważnienia.
Brałam udział jako świadek w procesie unieważniania. Nic to przyjemnego...

pierwsze słyszę, choć moja siostra brała 5 lat temu ślub konkordatowy...
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
mhhh...ja nie wypełniałam nic takiego

a co do niewaznosci-katolik musi sobie zdawac sprawe ,ze w takim przypadku sakrament po prostu "nie staje się" nawet jeśli sie tego potem nie udowadnia w "sądzie kościelnym" to trzeba miec świadomośc ze żyje sie bez ślubu, choc ceremonia sie odbyła -wiec po co go brac?
ja wiem, że małżeństwo się unieważnia, kiedy przed ślubem jedna strona cos zatai (np. bezpłodność, chorobę psychiczną itp.)
Dla mnie ktoś, kto by dał przysięgę wiedząc z góry na co się decyduje, a potem chciałby unieważnić, to osoba nieodpowiedzialna
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:55
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:53   #1708
lady_poison
Zakorzenienie
 
Avatar lady_poison
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Mszczonów/Warszawa
Wiadomości: 4 489
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
i możesz jeszcze kierować
Bo ja nienawidzę jazdy wąziutką, śliską i ośnieżoną drogą
Sądzę, że i tak by Ci lepiej szło, bo ja prawka nie mam - taki ze mnie alien Ale kiedyś się nauczę - jak będzie mnie stać na samochód, bo na razie to chyba bez sensu.
Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość
Tak jest. Ankietę się przed ślubem wypełnia, z masą krępujących pytań Tak, czy inaczej, wypełniaja 2 strony, oddzielnie. Musi się wszystko zgaadzać, typu -jeśli on napisze, że ma chorobę psychiczną w rodzinie, a ty, że nie ma (znaczy zataił), może to byc przyczyną odmowy udzielenia sakramentu, bądź też później przyczyną jego unieważnienia.
...
Nie miałam pojęcia, że taką ankietę się wypełnia.

Agnyska - fajnie że Wam się udało. To jest to czego bym się obawiała, postanawiając zamieszkać z kimś - braku tlenu, ciągłgo włażenia na siebie. Bo też lubię się zaszyć i samemu pobyć. Odpocząć od innych ale i dojść do porozumienia sama ze sobą...
__________________
Instagram
lady_poison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:53   #1709
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
mhhh...ja nie wypełniałam nic takiego

a co do niewaznosci-katolik musi sobie zdawac sprawe ,ze w takim przypadku sakrament po prostu "nie staje się" nawet jeśli sie tego potem nie udowadnia w "sądzie kościelnym" to trzeba miec świadomośc ze żyje sie bez ślubu, choc ceremonia sie odbyła -wiec po co go brac?
Może po prostu zapomniałaś? To do pierwszego.

A do drugiego - znowu dobrze prawisz Ludzi możesz oszukać, nawet czasem siebie się udaje, ale Bóg wie o intencjach i tu już "nie pościemniasz"

Ja ankiety nie wypełniałam osobiście, pisemnie. Po prostu ksiądz u którego byliśmy zadawał po kolei te pytania, najpierw jednemu, potem drugiemu, na osobności.

Lady Poison - dalej jestem samotnikiem, mąż zresztą też jest, czasem lubimy sobie pobyć sam na sam. On zaszywa się w garażu, jedzie "na zakupy" (a tak naprawdę połazić po mieście), ja idę sobie poczytać lub porozmyślać w samotności, sama wybywam do lasu. Jakoś sobie trzeba radzić Najważniejsze jest to, że oboje bardzo chcemy być razem
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2010-01-06 o 14:59
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-06, 14:57   #1710
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Cóż, zostanę starą panną i na końcu wyląduję w piekle - fajne mam perspektywy

edit: ach, to stąd te zadymione perfumy! Przyzwyczajasz się już za życia do roli potępieńca?
Super wizja, prawda Taa, jeszcze kupię sobie za życia łańcuchy żeby nimi potępieńczo brzękać...

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
A ja jeszcze jedno chciałam
Nigdy nie myślałam o tym, żeby zamieszkać z narzeczonym/chłopakiem przed ślubem. A po czasie okazuje się, że jakbym to zrobiła, to pewnie rzuciłabym go prędko w diabły
Po ślubie, jak ze sobą zamieszkaliśmy, było po prostu masakrycznie "Wyprowadzałam się" niezliczoną ilość razy, on wychodził po nocy żeby ochłonąć, kłóciliśmy się codziennie, spięcia i tarcia były straszne. Byłam jedynaczką, zawsze miałam swój pokój, w którym lubiłam się zamknąć i choć z TŻ spotykaliśmy się codziennie o różnych porach dnia i nocy, to jednak jego ciągła obecność w domu (ja przez kilka miesięcy po ślubie siedziałam w domu, a on pracuje na zmiany 12stogodzinne, więc też często bywał) była nieznośna. Dom był za mały dla nas dwojga, nie umielismy się zgrać, dogadać, robić wielu rzeczy wspólnie. Były momenty, że trzymała mnie przy nim bardziej niż miłość ta dana mu obietnica. No i powoli jakoś to wszystko poukładaliśmy, rozkręciliśmy, dotarło się i jest naprawde dobrze Ale gdybym mieszkała z nim wtedy jako dziewczyna czy narzeczona, miała gdzie wracać i nie łączyła nas ta przysięga małżeńska to dałabym sobie z nim i z tym wszystkim spokój. I nie wiedziałabym nawet, jak zła byłaby to decyzja
Jakbym o sobie czytała. Pomijając tarcia międzyludzkie kiedy trzeba zamieszkać z obcym (w sumie) chłopem, to przez pierwsze dwa tygodnie normalnie wpadłam w depresję. Nagle zostałam sama na włościach (on palcem nie ruszy jeśli chodzi o sprzątanie itp.), pogadać "z sensem" się nie dało (bo z matką non stop trajlowałyśmy o pierdołach), komputer jeszcze bez netu, praca, obowiązki domowe, no pooraaażkaaa... Potem oczywiście co rusz kłótnie o jakieś dyrdymały, obrażanie, spanie na kanapie, no jak dzieci. Ale przeszło.

Cytat:
Napisane przez Murszafka Pokaż wiadomość
Tak jest. Ankietę się przed ślubem wypełnia, z masą krępujących pytań
U mnie jakieś proste były, nic podchwytliwego

Zrobiłam sprawozdanie, ufff, i napawam się Fille.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.