Lubelskie Panny Młode cz.VII (& Żonki'09)

[scarlet18]

Dziewczyny mam wielgachną prośbę. Potrzebuję opinii o Dj DoDo, Dj Delegat i Dj Atlantick. Może u którejś z Was grał na weselu?? Jeżeli coś wiecie to bardzo proszę o opinie

[czekoczeko]

Napisane przez koniczyna111

Czekoczeko, a jak ma na imię ta Twoja fryzjerka?

Niestety nie wiem Ale wiem jak wyglada Tam sa 3 dziewczyny.Mnie czesala taka brunetka z dluzszymi wlosami.

[gospella]

[QUOTE=koniczyna111;164238 79]Gospella, przepięknie Wam wyszły te zaproszenia. Gdzie kupowaliście materiały? No i jak udało Ci się zawiązać takie śliczne kokardki??


QUOTE]
dzięki serdecznepapier na związkowej w hurtowni a tasiemke w realu w pasmanterii, kokardki normalnie zawiązałam, ale faktycznie robota precyzyjna zwlaszcza z klejem

Napisane przez koniczyna111

Uważam, że jest to jedno z miejsc gdzie ceny są naprawdę przystępne. My akurat zamówiliśmy klasyczne obrączki półokrągłe z żółtego złota i zapłacimy nie więcej niż 800 zł. Cena za gram złota to 117 zł. Wiadomo, że łączone będą na pewno trochę droższe, ale myslę, że warto się tam przejść, albo zadzwonić. Możesz też zobaczyć stronę internetową www.obraczki.lublin.pl.
.

my też tam zamawiamy, u nas białe złoto troche drożej wychodzi, ale i tak ok 900zł, więc ok, o aparcie słyszałam, że miękkie złoto, no ale to tylko słyszałam

[czekoczeko]

Napisane przez scarlet18

Dziewczyny mam wielgachną prośbę. Potrzebuję opinii o Dj DoDo, Dj Delegat i Dj Atlantick. Może u którejś z Was grał na weselu?? Jeżeli coś wiecie to bardzo proszę o opinie

My mamy Dj Atlanticka na drugi dzien.Podobno jest dobry, a nawet bardzo.Zdecydowalismy sie akurat na niego po przejrzeniu wielu opini na forach internetowych.Niestety tez nikogo nie znamy u kogo by wczesniej gral.
Bez problemu sie wstepnie dogadalismy.
Polecalabym najpierw podzwonic i spytac sie czy maja wolny termin.

[scarlet18]

no właśnie zrobiliśmy wstępne rozeznanie ale w akcji widzieliśmy tylko dj Atlanticka W październiku bawiliśmy się na weselu z Jego udziałem i świetnie goście się bawili. Tylko P. młody był niezadowolony, gdyż na długo przed weselem dał dj płytę z utworami, które chcieli mieć na weselu a On nawet tego nie przesłuchał i puszczał całkiem inna muzykę. Zastosował się przynajmniej do najważniejszej prośby Młodych i nie było disco-polo. Dla mnie najlepsze wesele na jakim byłam Ale chciałabym też poznać Wasze opinie o pozostałych Dj'ach

[8mouse3]

Napisane przez scarlet18

no właśnie zrobiliśmy wstępne rozeznanie ale w akcji widzieliśmy tylko dj Atlanticka W październiku bawiliśmy się na weselu z Jego udziałem i świetnie goście się bawili. Tylko P. młody był niezadowolony, gdyż na długo przed weselem dał dj płytę z utworami, które chcieli mieć na weselu a On nawet tego nie przesłuchał i puszczał całkiem inna muzykę. Zastosował się przynajmniej do najważniejszej prośby Młodych i nie było disco-polo. Dla mnie najlepsze wesele na jakim byłam Ale chciałabym też poznać Wasze opinie o pozostałych Dj'ach

Dj Delegat był polecany przez moją koleżankę, która bawiła się na weselu gdzie on grał. Bardzo chwaliła, więc sama chciałam żeby u nas grał, niestety już nie miał wolnego terminu.

[zrezygnowana_narzeczona]

o rety jaki ruch na forum...
u mnie narazie nic się nie dzieje...
szukamy obraczek ale ceny przerażają, ale jak zwykle dzięki Wam wiem gdzie iść i szukać...
dobrze że przynajmneij z bielizną nie będę mieć problemów w moim 75GG/H

jak to jest z tymi naukami- tu jestem zielona... da się zrobić wszystko w jeden weekend?? hmm....

[Telka10]

Co do jubilera to my również zrezygnowaliśmy z obrączek z aparta, kruka i co tam jeszcze jest...bo po prostu jedna obrączka zwykła kosztowała tam drożej niż nasze dwie Ja polecam jubilera na przeciwko bramy krakowskiej (taki malutki zakładzik)

8mouse3 a Ty na bezsenność cierpisz?! Przed 7 na wizażu? Czyżby nałóg?!

[zrezygnowana_narzeczona]

obrączki w aparcie... jchyab 2 modele mi się podobały a le cena juz mniej...

w kruku... hhmmmmm..... nie pamiętam....

yes... jeden model zwalił mnie z nóg gdy włożyłam obraczkę na palec... niestety cena też...:/

szukamy dalej...

dziewczyny podawjcie konkretne namiary na sklepy jubilerskie (żebym mogła szybko wszystko objechac jak się wyrwę po sesji do lublina) ;D

[8mouse3]

Napisane przez Telka10

8mouse3 a Ty na bezsenność cierpisz?! Przed 7 na wizażu? Czyżby nałóg?!

Wręcz przeciwnie- jestem strasznym śpiochem, ale pracuję od 8 i mniej więcej przez 7 pije kawkę więc tu zaglądam

My zapewne też nie będziemy szukać obrączek w znanych firmach i zakładach jubilerskich- brat kupił bardzo ładne obrączki, z białego i złotego złota za ok 800zł w 2008r. Nie mamy zamiaru wydawac połowy pieniędzy przeznaczonej na ślub na obrączki, bo inaczej musielibyśmy zrezygnować z połowy gości

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

A jeszcze mam pytanko- podobno można gdzieś dowiedzieć się w jakim kościele jest jaki temat nauk i można jeździć po kościołach i zrobić szybciej te nauki. Czy któraś z Was wie coś na ten temat??

[Telka10]

Napisane przez 8mouse3

Wręcz przeciwnie- jestem strasznym śpiochem, ale pracuję od 8 i mniej więcej przez 7 pije kawkę więc tu zaglądam

Zazdroszczę pracusiowania Ja idę praktykować na studentach ale na 13 więc mogę sobie poleniuchować

Co do obrączek to my byliśmy w sumie u 3 jubilerów i przymierzałam ze 30 różnych wzorów nim wybraliśmy ale warto było bo i ja zadowolona i TŻ

[Ewelka1982]

Tak wcześnie trzeba zamawiać obrączki? Ja pracuję w jubilerze ale u nas nie ma obrączek niestety... Dziewczyny pytajcie czy złoto nie jest miękkie bo wam sie powycierają albo porysują! Jak jest miękkie złoto to nawet kształt może sie zmienić... Znam takie przypadki. Często ludzie przychodzą i sie skarżą...

[8mouse3]

Napisane przez Telka10

Zazdroszczę pracusiowania Ja idę praktykować na studentach ale na 13 więc mogę sobie poleniuchować

Praktykowanko na studentach, hmm brzmi ciekawie- a gdzie męczysz studenciaków ?

[froggie]

Napisane przez koniczyna111

Uważam, że jest to jedno z miejsc gdzie ceny są naprawdę przystępne. My akurat zamówiliśmy klasyczne obrączki półokrągłe z żółtego złota i zapłacimy nie więcej niż 800 zł. Cena za gram złota to 117 zł. Wiadomo, że łączone będą na pewno trochę droższe, ale myslę, że warto się tam przejść, albo zadzwonić. Możesz też zobaczyć stronę internetową www.obraczki.lublin.pl.

Nasze własnie były tam zamawiane
nosi się je nam bardzo dobrze, i po pół roku noszenia wiadomo ze się porobiły jakieś drobne ryski, ale dalej się tak samo ładnie błyszczą i są dalej okrągłe
co u mojego TŻ jest naprawdę sukcesem

[Myszulek]

Napisane przez 8mouse3

A jeszcze mam pytanko- podobno można gdzieś dowiedzieć się w jakim kościele jest jaki temat nauk i można jeździć po kościołach i zrobić szybciej te nauki. Czy któraś z Was wie coś na ten temat??

http://www.rodziny.kuria.lublin.pl/strona/index.php?p=2
tu jest info o 2009 więc nie wiem na ile są te terminy powtarzalne, poza tym tu nie ma informacji kiedy jest która nauka, więc trzeba dzwonić i pytać się

[8mouse3]

Napisane przez Myszulek

http://www.rodziny.kuria.lublin.pl/strona/index.php?p=2
tu jest info o 2009 więc nie wiem na ile są te terminy powtarzalne, poza tym tu nie ma informacji kiedy jest która nauka, więc trzeba dzwonić i pytać się

Dziekuję, coś takiego znalazłam z tej strony tej parafii, gdzie mamy brać ślub, ale myslałam, że gdzieś piszą tematy nauk

[Ewelka1982]

Dzisiaj idę oglądać i mierzyć suknie Jutro zdam wam relacje

[Telka10]

Napisane przez 8mouse3

Praktykowanko na studentach, hmm brzmi ciekawie- a gdzie męczysz studenciaków ?

Hehe i jest ciekawe Męczę ich na kulu

[8mouse3]

No chyba wszystkie umowy już podpisałam, ale jeszcze nie mam...kościoła Nie możemy trafić na czynną kancelarię, bo teraz są wizyty duszpasterskie- ale może w sobotę się uda. Ale ja wychodzę z założenia, że nie jak ten kościół to inny...
A mam pytanko- czy któraś Wizażanka słyszała coś o pani Ani Hajduk- makijażystce i kosmetyczce. Pytam, bo właśnie mam jej ulotkę i widziałam salon, ceny ma przystępne, więc może skuszę się na makijaż ślubny.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

hmm w zasadzie sama sobie odpowiem, bo poszukałam na forach i same pozytywy piszą o pani Ani, więc zdecyduję się na nią- o ile będzie jeszcze wolny termin, ale o tym przekonam się jutro

[Telka10]

A ja przeżywam chwilowe załamanie i nic mi się nie chce...nic...i studenci mnie dziś wkurzyli...i TŻ...i sama już nie wiem czego chce... styczniowy dołek...

[8mouse3]

Telka10 nie przejmuj się, jutro jest jest dzień i będzie lepszy od dzisiejszego- na pewno. A studenci, nie byliby studentami, gdyby nie dali wykładowcom czy ćwiczeniowcom popalić- tak to już jest. A faceci nie byliby sobą, gdyby nie podnosili nam ciśnienia Ale co tam, my też dajemy im w kość, gdy mamy TE swoje dni i związane z nimi humory, więc wszystko się wyrównuje A ten emotek jest bombowy

[maggie123]

Napisane przez Telka10

A ja przeżywam chwilowe załamanie i nic mi się nie chce...nic...i studenci mnie dziś wkurzyli...i TŻ...i sama już nie wiem czego chce... styczniowy dołek...

głowa do góry i nic sie nie martw.
studenciakami nie ma sie co przejmować - tez możesz ich wkurzyć
a tż-em też sie nie przejmuj.
spędź miły wieczór, obejrzyj coś fajnego + jakieś junk food
jak mnie wszystko wkurza, włączam sobie "Gilmore Girls" i od razu mi się humor poprawia.
na pewno też masz coś, co porawi Ci humor
a jak to mówiła Scarlett O'Hara - "jutro będzie nowy dzień"

[asharoken]

Maggie123, będziesz na pewno na maxa zadowolona z tanecznych butków- są baaaaardzo wygodne- wiem bo tańczę od wielu lat.

Dziewczyny, czytając ile macie pozałatwiane- jestem zupełnie w tyle! Na razie mamy ciężkie chwile :-(

dla Was!

[Telka10]

Napisane przez 8mouse3

Telka10 nie przejmuj się, jutro jest jest dzień i będzie lepszy od dzisiejszego- na pewno. A studenci, nie byliby studentami, gdyby nie dali wykładowcom czy ćwiczeniowcom popalić- tak to już jest. A faceci nie byliby sobą, gdyby nie podnosili nam ciśnienia Ale co tam, my też dajemy im w kość, gdy mamy TE swoje dni i związane z nimi humory, więc wszystko się wyrównuje A ten emotek jest bombowy

Napisane przez maggie123

głowa do góry i nic sie nie martw.
studenciakami nie ma sie co przejmować - tez możesz ich wkurzyć
a tż-em też sie nie przejmuj.
spędź miły wieczór, obejrzyj coś fajnego + jakieś junk food
jak mnie wszystko wkurza, włączam sobie "Gilmore Girls" i od razu mi się humor poprawia.
na pewno też masz coś, co porawi Ci humor
a jak to mówiła Scarlett O'Hara - "jutro będzie nowy dzień"

Dzięki Dziewczyny Faktycznie dziś też jest dzień i chyba wygląda na bardziej obiecujący

Napisane przez asharoken

Maggie123, będziesz na pewno na maxa zadowolona z tanecznych butków- są baaaaardzo wygodne- wiem bo tańczę od wielu lat.

Jaka szkoda że mój TŻ nie tańczy... tylko depcze moje stópki 37 swoimi kajakami 45...

Napisane przez asharoken

Dziewczyny, czytając ile macie pozałatwiane- jestem zupełnie w tyle! Na razie mamy ciężkie chwile :-(

dla Was!

Będzie dobrze

A dziś ze mnie ranny ptaszek...jakoś spać nie mogłam...śniły mi się w nocy koszmary...i to całkowicie ślubne...

[bernadeta85]

hej dziewczynki
znowu zgłaszam się po tygodniowej nieobecnosci.... u nas zaczynamy rozdawanie zaproszeń od przyszłego czwartku (od niedzieli do czwartku znowu jestem slomianą wdową moj Tż znowu jedzie na delegacje do Yeovil) zaproszenia dalszej rodzince do której nie jesteśmy w stanie dojechać pójdą jutro pocztą.... a dzisiaj idziemy w końcu do kancelarii spisać protokół.... zostało nam 85 dni.... a wczoraj mialam pierwszy stresujacy koszmar przedslubny a jeszcze nie ma czego tak naprawde przezywac....

[koniczyna111]

Hejka laseczki, jak samopoczucie w ten mroźny poranek? Bo ja złapałam doła. Na suwaczku 4 miesiące i 22 dni Kiedy to zleciało??? Najgorsze jest to, że sukienka nie wybrana, te, które mi się od początku podobały są nieosiągalne w Lublinie, ja nie mam czasu pojechać do głupiej warszawy, żeby je zmierzyć, tu na miejscu podobały mi się zaledwie dwie sukienki i nie wiedziałabym którą wybrać, a w ogóle to już sama nie wiem czego chcę i chce mi się płakać. Ja chyba jestem jakaś nienormalna

[Myszulek]

Napisane przez Telka10

A dziś ze mnie ranny ptaszek...jakoś spać nie mogłam...śniły mi się w nocy koszmary...i to całkowicie ślubne...

Mi się dziś śniło że na swoim ślubie siedziałam w ostatniej ławce i szturchałam moja przyjaciółkę - druhnę że chyba czas mnie ubrać i zaczełyśmy nakładać moją kiece w tej właśnie ostatniej ławie w kościele no a potem przeniosłyśmy się na korytarz i tam co się okazało że moja kieca jest w kolano.... włosy mam wnieładzie, rozpuszczone wleon ślizga się i spada, a ja w płacz i mówie że nie wyjdę no i mnie popchnęli żebym szła, stanęłam w drzwiach kościoła i mówie na głos do wszystkich gości - CHCĘ PRZEŁOŻYĆ ŚLUB A goście wrzeszczą nie nie nie ma mowy ... no i ślub się odbył ale już potem przestałam snić więc nie wiem co mogło ciekawego wyjść na weselu

Napisane przez bernadeta85

hej dziewczynki
znowu zgłaszam się po tygodniowej nieobecnosci.... u nas zaczynamy rozdawanie zaproszeń od przyszłego czwartku (od niedzieli do czwartku znowu jestem slomianą wdową moj Tż znowu jedzie na delegacje do Yeovil) zaproszenia dalszej rodzince do której nie jesteśmy w stanie dojechać pójdą jutro pocztą.... a dzisiaj idziemy w końcu do kancelarii spisać protokół.... zostało nam 85 dni.... a wczoraj mialam pierwszy stresujacy koszmar przedslubny a jeszcze nie ma czego tak naprawde przezywac....

u nas 114 my dopiero będziemy zamawiać zaproszenia a w lutym rozdajemy

[kamab22]

Napisane przez koniczyna111

Hejka laseczki, jak samopoczucie w ten mroźny poranek? Bo ja złapałam doła. Na suwaczku 4 miesiące i 22 dni Kiedy to zleciało??? Najgorsze jest to, że sukienka nie wybrana, te, które mi się od początku podobały są nieosiągalne w Lublinie, ja nie mam czasu pojechać do głupiej warszawy, żeby je zmierzyć, tu na miejscu podobały mi się zaledwie dwie sukienki i nie wiedziałabym którą wybrać, a w ogóle to już sama nie wiem czego chcę i chce mi się płakać. Ja chyba jestem jakaś nienormalna

Nie jesteś nie normalna, ja tez tak mialam. W koncu znajdziesz ta jedna jedyna

Napisane przez Myszulek

Mi się dziś śniło że na swoim ślubie siedziałam w ostatniej ławce i szturchałam moja przyjaciółkę - druhnę że chyba czas mnie ubrać i zaczełyśmy nakładać moją kiece w tej właśnie ostatniej ławie w kościele no a potem przeniosłyśmy się na korytarz i tam co się okazało że moja kieca jest w kolano.... włosy mam wnieładzie, rozpuszczone wleon ślizga się i spada, a ja w płacz i mówie że nie wyjdę no i mnie popchnęli żebym szła, stanęłam w drzwiach kościoła i mówie na głos do wszystkich gości - CHCĘ PRZEŁOŻYĆ ŚLUB A goście wrzeszczą nie nie nie ma mowy ... no i ślub się odbył ale już potem przestałam snić więc nie wiem co mogło ciekawego wyjść na weselu

Wow, to mnie chyba przebiłaś w koszmarze ślubnym

[Ewelka1982]

Oglądałam wczoraj sukienki i z kilku salonów tylko w Zuzannie były 2 które mi się bardzo podobały a w innych to jakiś badziew!!! Zmierzyłam te dwie i są super Cena tez jest super he he, jedna 2600 a druga 3000, plus welon 300zł i jakieś bolerko to robi sie ładna sumka...

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez Myszulek

Mi się dziś śniło że na swoim ślubie siedziałam w ostatniej ławce i szturchałam moja przyjaciółkę - druhnę że chyba czas mnie ubrać i zaczełyśmy nakładać moją kiece w tej właśnie ostatniej ławie w kościele no a potem przeniosłyśmy się na korytarz i tam co się okazało że moja kieca jest w kolano.... włosy mam wnieładzie, rozpuszczone wleon ślizga się i spada, a ja w płacz i mówie że nie wyjdę no i mnie popchnęli żebym szła, stanęłam w drzwiach kościoła i mówie na głos do wszystkich gości - CHCĘ PRZEŁOŻYĆ ŚLUB A goście wrzeszczą nie nie nie ma mowy ... no i ślub się odbył ale już potem przestałam snić więc nie wiem co mogło ciekawego wyjść na weselu


u nas 114 my dopiero będziemy zamawiać zaproszenia a w lutym rozdajemy

Mojej świdkowej śniło się że stałyśmy w kościele ja w jej różowej za małej sukience a ona w mojej białej i za duzej i mówiła co Ty Ewela wymyśliłaś a ja jej na to żeby była cicho ze to ma tak być he he. Ona bardziej to przeżywa niż ja

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Telka10

Hehe i jest ciekawe Męczę ich na kulu

Telka to może Ty i mnie męczysz

[gospella]

Napisane przez Myszulek

Mi się dziś śniło że na swoim ślubie siedziałam w ostatniej ławce i szturchałam moja przyjaciółkę - druhnę że chyba czas mnie ubrać i zaczełyśmy nakładać moją kiece w tej właśnie ostatniej ławie w kościele no a potem przeniosłyśmy się na korytarz i tam co się okazało że moja kieca jest w kolano.... włosy mam wnieładzie, rozpuszczone wleon ślizga się i spada, a ja w płacz i mówie że nie wyjdę no i mnie popchnęli żebym szła, stanęłam w drzwiach kościoła i mówie na głos do wszystkich gości - CHCĘ PRZEŁOŻYĆ ŚLUB A goście wrzeszczą nie nie nie ma mowy ... no i ślub się odbył ale już potem przestałam snić więc nie wiem co mogło ciekawego wyjść na weselu


u nas 114 my dopiero będziemy zamawiać zaproszenia a w lutym rozdajemy

no sen niezły
my tez chyba pod koniec lutego zacznie my, nadal jestem w trakcie klejenie, tzn czekam az tżcik zagnie karteczki