Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-13, 22:01   #331
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Glam pewnie cieszysz się teraz mężem, ale w wolnej chwili daj znać jak minęła Wam podróż. Tęsknię i się martwię. Buziaczki
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:37   #332
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Matko ile napisalyscie znowu!Czlowiek idzie do pracy a potem jak siadzie na chwilke do kompa to nie ma szans by to wszystko nadrobic

Witam Martusie

Eve dziekuje za opis cc ,kto wie moze i mnie to czeka zreszta jak kiedys rozmyslalam o porodzie to zawsze chcialam miec cc ....nawet kiedys sie was pytalam czy tu robia na zadanie Ale chyba mi to juz przeszlo tak sie nie moge juz doczekac mojego maluszka ze juz chciala bym rodzic

Gratulacje dla nowej mamusi !!!!Emily przepiekne imie!Jedno z moich na liscie gdyby Alan okazal sie dziewczynka

Elcia wozek sliczny !I kolorek taki inny.
Ja tez juz mam swoj !wlasnie dzisiaj Tz go poskaladal i jest piekny

Ach i jeszcze co do tych zaslonek w szpitalu ...Masakra jak mowicie ze nie mozna miec jej zaslonietej kiedy sie chce ,to jakies chore...I jak sie karmi piersia to jest sie ogolna sensacja .szok normalnie ...

__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2010-01-13 o 22:40
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:41   #333
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Cyprysiku gratulacje! I buziaczki dla Emily!

Kellyss, a powiedz mi jaki jest Wasz rozkład dnia jedzeniowy? Chodzi mi o to ile posiłków je z butli? Bo podobno po 1 roku życia nie powinno się już karmić butelką i tak się ostatnio zastanawiałam jak zastąpić później to ostatnie karmienie przed snem. Igi wieczorem bardzo marudny, butlę wypija szybko, nie wyobrażam sobie karmienia łyżeczką... no ale może mu się jeszcze odmieni...
U nas ostatnio bunt jedzeniowy takze rozkład diabli wzieli...
No ale było tak do niedawna:

8-9... butla 180-250 ml mleczko z biszkopcikiem...
czasami nie chcial butla to wiosłowałam łyzeczka godzine

12-13..obiadek..... Juz je prawie wszystko to co my...oczywiscie w wersji light...
mało przypraw itd.....

16-17...owocki.... najczesciej słoiczek z hipp owocki z ryzem 190 ml...lecz bywa tez sam banan
lub tarte jabłuszko, gruszka......

koło 18 ( jezeli zjadł mało o 16 ) to zazwyczaj kromalek z szynka lub serkiem lecz nie zawsze zje wszystko ...

20-21...kolacja....gesta kaszka 200-360 ml..-->jemy łyzeczka...

Do tego pijemy 3/4 niekapka soku
i cały niekapek wody....

Dodam jeszcze ze Alan od dawna woli jesc łyzka ..tzn odkad zaczał zabkowac to nie mógł jesc butla bo go widocznie to bolało a łyzka wcinał no i takim to sposobem od 6 miesiaca
jemy prawie wszystko łyzka...(co jest bardzo meczace)
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:42   #334
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Katia co do tych zasłonek to myślę, że zalezy to od położnej która akurat dyżuruje i zajmuje się daną salą. Też rodziłam w Rotundzie jak Paula i nikt mi nie zabraniał mieć zasłoniętej zasłony (masło maślane ). Ale potwierdzam jedno - karmienie piersią budziło powszechne zainteresowanie, wszyscy się gapili jak na małpę w cyrku

Kellys potwierdzam, że karmienie łyżką jest męczące i dłuuugo trwa. Ten mój maluch jeszcze ostatnio domaga się łyżki do rączki i sam próbuje jeść. Wszystko upaćkane, on, ja, krzesełko, podłoga... no i trwa to baaardzo długo
__________________



Edytowane przez Heksa
Czas edycji: 2010-01-13 o 22:44
Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:43   #335
shamrock1
Raczkowanie
 
Avatar shamrock1
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 263
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Hej,
Martusia, czy Ty rodziłaś w szpitalu w Mullingar?
Jeśli tak to czy mogłabyś napisać parę słów jak wyglądał poród, jakie są Twoje wrażenia, bo ja będę tam rodziła, ale w sumie niewiele jeszcze wiem jak to tam wygląda. Dzięki z góry.

A u mnie nie dość, że kłopoty z tą za krótką szyjką, to jeszcze następnego dnia na wizycie u GP, wyszedł mi cukier w moczu, no i jakoś tak mnie to troszkę wszystko zmartwiło. Nie tak bardzo, ale trochę, i pluję sobie w brodę, że nie pojechałam do tego ginekologa wcześniej, a planowałam to już od dość dawna, tylko ciągle nie mogłam się zebrać. Gdybym wiedziała wcześniej to co teraz wiem, to bym sobie bardziej odpuściła w pracy, bo czasami to może trochę przesadzałam. No ale teraz to już koniec...Powiedziałam w pracy jak wygląda sytuacja, i niech nie oczekują ode mnie, ze będę się angażować. A na następnej wizycie jak będzie nadal chciał mnie wysłać na zwolnienie, to idę.
shamrock1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:50   #336
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Katia co do tych zasłonek to myślę, że zalezy to od położnej która akurat dyżuruje i zajmuje się daną salą. Też rodziłam w Rotundzie jak Paula i nikt mi nie zabraniał mieć zasłoniętej zasłony (masło maślane ). Ale potwierdzam jedno - karmienie piersią budziło powszechne zainteresowanie, wszyscy się gapili jak na małpę w cyrku
Oni chyba nie maja prawa zabraniac zaslaniania zaslonek W "moim" szpitalu (tzn w mojej pracy )pacjenci moga sobie zaslaniac kiedy tylko zechca I nikt im nie wchodzi bez pytania ,mysle ze wszedzie tak powinno byc wkoncu kazdy ma prawo do jakiejs tam prywatnosci
Co do karmienia piersia to normalnie bez komentarza ...wogole nie rozumiem co jest w tym takiego dziwnego ze matka karmi wlasne dziecko...

__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2010-01-13 o 22:55
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 22:53   #337
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

KATIA u mnie w szpitalu z tego co wiem tez mozna miec zasloniete zaslony
glam napisz jak ci podroz minela
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-13, 23:04   #338
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

A swoja droga to dlaczego irlandki nie chca karmic piersia swoich dzieci
Co sie dzieje z pokarmem jak sie nie chce karmic?Trzeba poinformowac lekarza np a on daje jakies tabletki czy jak to jest?
Jak rozmawialam z dziewczynami z pracy na ten temat to one powiedzialy ze karmienie piersia jest obrzydliwe...wyobrazacie sobie ...

Acha i jeszcze rozmawialm ostatnio na temat lozeczka dla malenstwa a one na to a po co ci lozeczko ,przeciez dziecko moze spac w wozku!!!!
__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2010-01-13 o 23:08
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 23:21   #339
mama Oliwki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 490
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Dobra duszyczko -synek Piotruś śliczny ,ma piękne duże oczy!!!

Cyprycik-Gratulacje i życzę dużu zdrówka dla ciebie i córeczki

Ja też potwierdzam że jak urodziłam i karmiłam cycem w szpitalu ,to jak pytałam Irlandzkie mamy czym karmią ,to odpowiadały oczywiście że butelką i dziwiły się że ja karmię piersią ,oprócz mnie na sali gdzie było nas chyba z 10 ,to chyba jeszcze dwie próbowały ,ale jedna była francuską a druga nie wiem.
mama Oliwki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-13, 23:43   #340
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cyprysiku, wielkie gratulejszyn

Czekamy na relacje i zdjecia of kors


Nie wiem co tam u Was z tymi zaslonami - u mnie problemu nie bylo, z mojego karmienia piersia polozne byly wielce uradowane, ale - UWAGA- nie bylam jedyna


Elcia
Nie wspominaj przy mnie o masazu szyjki Co to byl za koszmar - wolalabym miec zeba na zywca usuwanego...
Ale niektore nic nie czuja


Glam
Ty zlosliwcu, zapodawaj historie z podrozy

Heksa
A Ty sie okresl wreszcie uczuciowo - bo prawie kazdej z nas wyznajesz uczucia


Shamrok
A Ty idz na zwolnienie, po cholerke kusic los i nie martw sie za duzo - wiem, ze i tak sie bedziesz martwic, wiec dlatego pisze ze nie za duzo - polez, posluchaj muzyki, a dzieciaczek niech rosnie


Wiecej grzechow nie pamietam, spadam, pa !!!
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 04:45   #341
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Eve, bo ja mam pojemne serce
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 08:49   #342
martusia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Mullingar
Wiadomości: 473
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Shamrock tak, rodzilam w mullingar i musze przyznac ze mam mieszane uczucia, ale z tego co slyszalam to jest bardzo duzo pozytywnych opini o tym szpitalu wiec nie masz sie o co martwic. Najbardziej mnie wkurzalo to ze moim lekarzem prowadzacym byl koles ktory strasznie slabo mowil po angielsku i ciezko sie z nim bylo dogadac... No i ja od 26 tyg mialam tzw "stawiania macicy" skurcze tak jak braxtona hicksa tylko ze one byly srednio co 10 min. Moja lekarka kazal mi lezec non stop, moglam tylko do kibelka, dala jakies tabletki na zmniejszenie ilosci skurcz, bo przez nie w bardzo szybkim tempie skracala mi sie szyjka i grozil mi porod przedwczesny. Wyslala mnie do szpitala po zastrzyk na rozwoj pluc dziecka a tam przy lekarzu w ciagu 20 min mialam 3 skurcze a on potrafil tylko powiedziec swoja lamana angielszczyzna " everything ok" no ale suma sumarum dostalam zastrzyk, caly czas lezalam i donosilam ciaze do 38 tyg A jesli chodzi o sam prod to polozne na porodowce byly bardzo mile. Porod mialam ciezki ale w sumie nie wspominam tego zle Do szpitala trafilam w sobote a urodzilam dopiero we wtorek ( rekordu Eve chyba nie pobilam). A z tego co sie dzialo juz po porodzie ja bylam bardzo niezadowolona, ale zauwazylam ze to zalezalo od tego na ktorym pietrze sie lezalo i na jakie polozne sie trafilo, bo kolezanka byla w tym samym czasie pietro wyzej i roznice byly kolosalne, ale nie masz czym sie martwic- ja po prostu mialam pecha no i bylam tam 8 dni
Tak ja mowi Eve, najlepiej idz na zwolnienie, duzo odpoczywaj i przede wszystkim niczym sie nie zamartwiaj
Jesli chodzi o wyglad porodu to tak jak pisaly dziewczyny. Jak urodzisz dostajesz bobasa na brzuch, pozniej biora go polozne, wycieraja,waza, robia zastrzyk i jak juz Cie pozszywaja - jesli to bedzie konieczne to jedziesz z bobaskiem na lozku na swoja sale i dostajesz ty i tz tosty

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Co do zaslonek to u nas tez byly cyrki. Ogolnie pielegniarki sie az tak nie czepialy ale za to salowe co chwile chodzily i odslanialy. U mnie na sali tez nikt inny nie karmil, i wielka sensacja wsrod odwiedzajacych bylo to ze jakas tam polka karmi... A najbardziej wkurzajace bylo jak po 3 dniach dali mi taki odciagacz elek. na dwa cyce bo mialam malo pokarmu i musialam pobudzic laktacje, i wyobrazcie sobie ze siedze "podpieta" do tego jak do jakiejs dojarki a tu nagle sru i zaslona odslonieta a tam sie patrza inni jak na ufo Tak sie wkurzylam zwrocilam grzecznie uwage i od temtej pory mialam zasloniete kiedy chcialam
__________________
martusia1122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 09:33   #343
cider
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: IE
Wiadomości: 234
GG do cider
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Witam kochaniutkie !!!!!!!!!!!!!!

Jenyśći ale skrobiecie baby nadazyc za wami to ......................... .........

Cyprysiku GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! kolejna dziewczynka super !!!!!!!!!!!!!!

Elcia wózek zarabisty i kolor tez

Marta Piotrus śliczniusi Julci bardzo sie podoba a tak wogole to sobie rece moga podac z tym marudzeniem ehhh

Witam nowe mamusie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

Mojua Julcia w poniedziałek zaliczyła szczepienie w lewa raczke jeny jaka była potem maudna biedulke musiało bolec bardzo ,cała noc i nastepny dzien marudziła i płakała wogole prawie mi nie spała juz myślałam ze zwarjuje.Dopiero we wtorek o 16 ubujałam ja w wózku i spała juz do 7 rano nastepnego dnia z przerwami na jedzonko.A jak wasze dzidziolki po pierwszym szczepieniu u GP co jest bo sie zastanawiam jak to znowu bedzie ? to szczepienie w nózke bedzie ,podawałyscie cos swoim dzidziolkom zeby takie marudne nie były czy cos?

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

a tak wogole to jutro Julcia konczy 3 tygodnie jeny ale to zleciało wogole czasami nie wiem jaki jest dzien tygodnia hihihih
cider jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 09:38   #344
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Ciderku to szczepienie w 2 miesiącu jest w 2 nóżki (w jedną 6w1, a w drugą pneumokoki). Po szczepieniu dałam za poradą lekarki profilaktycznie Calpol (na wypadek gdyby była gorączka, albo gdyby nóżki bolały). Oprócz tego wiem, że można zrobić okład z octu (to zmniejsza ból nóżki)
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 10:52   #345
syla2311
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

dzien dobryyyyyyyy

Ja wlasnie wstalam zjadlam sniadanie i wygladam jak zoombi

Noc nie przespana, do wc chyba z 10 razy wstawalam i ogolnie jakas padnieta jestem.
Spadam sobie kawcie zrobic, moze mnie podniesie na duchu

Glam pieronku gdzie sie podziewasz??????????:pala :
syla2311 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 11:01   #346
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Syla wskakuj na barana to Cię podniosę
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 11:25   #347
syla2311
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Heksiu - czy Ty wiesz na co sie piszesz w 34tc+3 dni mam 10kg na + wiec to lepiej przemysl, bo mi dwa razy nie trzeba gadac
syla2311 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 11:38   #348
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Heksa

musisz miec baaaardzo pojemne serce bo na majowkach tez podrywasz Gorzej jak Ci sie randki pomyla


Cider

A to Ci sie Julcia zestarzala ale rzeczywiscie, dzieciaczki tak szybko rosna, ze nie zdazysz sie nacieszyc... Troche mi szkoda i trudno mi uwierzyc w to, ze juz nie pamietam jaki Olus byl malenki Oczywiscie kazdy okres rozwoju jest fantastyczny - teraz przechodzimy faze krzykow (doslownie) - Olek wykrzykuje samogloski na cale gardlo a ja mam go przekrzykiwac i spiewamy (tez kto glosniej) i od wczoraj Olek umie okazywac zlosc Zabralam mu pilota, a ten zrobil sie czerwony, zacisnal piesci i zaczal krzyczec, ale z zamknietymi ustami i warczec Rewelacja
A najlepszy jest w kapieli, tz zawsze mu robi "basen", czyli duuuuuzo wody, trzyma Olka i "przeplywa" go, czyli rusza nim wzdluz wanny - Olek jest wniebowziety, podklada reke pod glowe, czasami dwie (tak jak do robienia brzuszkow) i zaczyna mruczec ... Rozbrajajacy...

Milego dnia, dziecie zasnelo, moge zaczac sprzatac --- hurrrrra
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 11:48   #349
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

syla to nie tak duzo mi przybylo jak na razie 16 kg a ja dzisiaj robie deser ktory robil ostatnio pascal w tvn z bananow tak smacznie wygladal
a u mnie dzisiaj z kroczem juz lepiej mniej boli ale jeszcze czuje troche bol,

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

powiem wam ze wczoraj rozmawialam z kolezanka z polski ktorej synka pilnowalam przez pol roku zanim tu przyjechalam teraz ma 3 latka a jako niania mialam go pol roczu a tak na sapcert chodzilismy co weekend to ona sobie wtedy mogla posprzatac ogolnie od pol roczku go pilnowalam no znamy sie dobrze z kolezanka i tak sobie wczoraj rozmawiamy i mowie ze maly pewnie mnie nie pamieta juz bo tak dlugo go nie widzialam a ona ze pamieta ze ostatnio go ubierala a on oooooo ta bluzke mi ciocia ela kupila jak widac uwielabiam ciuszki dzieciece) potem innego dnia jechali na zakupy i samolot lecial a maly ooooo ela leci teraz siostra moja go przejela w pilnowaniu i pokazywala mu zdjecia moje juz z brzuchem to mowi ooooo ciocia ela ma dzidize w brzuszku jeszcze i jak wylaczyla zdjecie to kazal wlaczac i tak pol gofdziny powiem wam ze az lezka mi sie zakrecila jak mi opowiadala ze mnie pamieta jeszcze bo takie ale male dzieci zapominaja szybko o strasych osobach
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 12:02   #350
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Elcia
Nie rozklejaj nam sie tutaj


---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------




Wlasnie sobie przypomnialam, ze mialam sie za chalupe w koncu zabrac a ja dalej po wizazu biegam
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 12:05   #351
syla2311
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Eve - ta kapiel u Was musi naprwde wygladac rewelacyjnie

Elciu - to dobrze, ze juz mniej boli, z dnia na dzien bedzie lepiej ( chyba no bo skad ja to moge wiedziec)
A jesli chodzi o wage to mysle ze nie jest tak zle, wczoraj jak bylismy w szpitalu na wizycie to bylo mnostwo brzuchatek - a moj tz mowi do mnie: Kochanie a dlaczego Ty masz taki maly brzuszek, no chyba ze one wszystkie blizniakow maja ja na to mu mowie popatrz na moja i Twoja posture to bedziesz wiedzial dlaczego nasz synus sie tak nie wybrzusza

Boziu juz 12 a ja w lesie, biore sie za sprzatanko i gotowanko dzies bedzie rosol i pomidorowka rosol dla tza a pomidorowka dla mnie bo moj kochany nie lubi i planuje jeszcze cos slodkiego na deserek zrobic - moze galaretka z bita smietanka i malinkami

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Eve to tak jak ja - zbierzmy sily w kupe i do roboty a masz na pospieszeniei tego samego oczekuje od Ciebie
syla2311 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 12:23   #352
DobraDusza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pastuszkowo ;)
Wiadomości: 273
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Dziekujemy ciociom za komplementa

Sylwiatko no własnie nie wiem czy cos mu zaczne wprowadzac od 4 m czy od 5....hmmm sama nie wiem, musze poczytac co i jak , boszczerze to zielonego pojecia nie mam od czego by tu zaczać i kiedy

Cyprysiku ogromne gratulacje!!

elcia słodkie to fajny maluch
DobraDusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 12:28   #353
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Eh, u mnie też bałagan A zamiast sprzątać to sobie wizażuje i tvn style oglądam
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 12:55   #354
syla2311
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona wyspa
Wiadomości: 293
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Heksa - do roboty juz

Ja juz salon ogarnelam podlogi umyte jeszcze tylko kuchnia mi zostala, obiadek na pol ready
syla2311 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 13:08   #355
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Co robicie na obiad? Potrzebuje inspiracji
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 14:30   #356
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Ja tez nie mialam inspiracji i zrobiłam krupnik który zjadł mały i my tez

ps... dlaczego stary wątek jeszcze funkcjonuje???
Niech ktos napisze do moderatora zeby zamknał bo ja niewiem gdzie to sie pisze...


aaa..Heksa.. Ty zamiast linka do nowego wątku podałas linka
do picassy z Igusiem na czele
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 14:31   #357
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

fak. co za ciemniak ze mnie
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 14:42   #358
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

ja dzisiaj na obiad robie tortille domowa
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 14:44   #359
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

A jak robisz sos do tortilli albo który kupujesz? Bo też lubię tortille, próbowałam różne sosy (gotowe) ale żaden póki co mi nie smakował...
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-14, 15:01   #360
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Irlandzkie mamuski - nasze brzuszki i maluszki

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
A jak robisz sos do tortilli albo który kupujesz? Bo też lubię tortille, próbowałam różne sosy (gotowe) ale żaden póki co mi nie smakował...

mieszam śmietanę i majonez z solą, pieprzem i kilkoma kroplami cytryny. czasem dodaje czosnek i chilli, koperek posiekany.

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

zamast smietany moze byc jogurt naturalny tez,ale powiem ci ze mam kilk sosow i za kazdym razem robie z innym moj mezus np lubi sam ketchup wymieszany z majonezem
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.