Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[ewwwa]

Napisane przez isa666

ewwwa ja byłam wczoraj pod Krakowską, miałam wejść na chwilę i zobaczyć czy coś ciekawego jest jeszcze, ale jak zwykle zniechęciły mnie tłumy. Piątkowe popołudnie to niezbyt dobry czas na zakupy, przynajmniej dla mnie
Ale skoro już nie bardzo jest w czym wybierać to nie mam czego żałować. Chyba też poczekam już na wiosenne kolekcje. Mam upatrzone kilka ciuszków, które widziałam na zdjęciach promocyjnych H&M, C&A i Orsaya i teraz tylko muszę czatować aż się pojawią


Zaczęłam oglądać bloga z lakierami http://klublakierowy.blogspot.com/ i spodobało mi się kilka kolorów. A tymczasem moje pazurki są w opłakanym stanie, bo mi się znów rozdwajają od pewnego czasu. Muszę znów zrobić im kurację odżywką Strong Results, poczekać aż urosną i wtedy je ładnie wymodeluję pilnikiem i pomaluję. Już chyba ze 2 tygodnie nie malowałam ich żadnym lakierem

Ja też już dałam sobie spokój z kupowaniem ciuchów na razie. Czekam na wiosenne propozycje
Też przeglądam tego bloga Jest tam ciekawey kolor lakieru Orly Podoba mi sie ale sama nie wiem czy by mi sie podobal na moich dloniach jak na razie kupilam sobie z inglota w kolorze malin-jest na zdj ktore wkleiłam ( sa na nim tez inne produkty bo wklejalam to zdj do watku o inglocie) Strasznie mi sie podoba Moim dloniom pasuja raczej właśnie takie jak ten cieple odcienie bo np granatowy nie wygladal zbyt korzystnie Chociaż chodzi za mna kolor lila odkad zobaczyłam go na pazurkach dulcecandy87 na youtube
Kondycja moich zawsze twardych paurkow sie nieco pogorszyła zaczely mi sie rozdwajac potraktowalam je odzywka z rimmel wiec mam nadzieje ze to im pomoze, poza tym zaczelam zażywać skrzyp polny z drozdzami

[kochanie]

Dziewczyny, oczywiście przekażę pozdrowienia Eli. Na pewno będzie jej miło

Rzyrafko, ja też się bardzo cieszę, że jest u Ciebie tak dobrze - przypominasz wszystkim, że po kilku latach związku trzeba się choć trochę postarać (czasem, jak widać, wcale nie trzeba wiele). Super!
No i trzymam kciuki, żeby nadal tak było.

Napisane przez madziarra

No ale zobaczymy za kilka dni, czy było warto

Ja wciąż staram się nie kupować, tylko zbieram na ferie

Pochwal się koniecznie
A kiedy jedziesz? (tam gdzie mówiłaś?)
Zazdroszczę Ci baaardzo!
A moja mama co jakiś czas mnie pyta: Iza, jedziemy do Indii? Odpowiadam, że nie, ale coś czuję, że jakby się zgodziła, to by się wycofała rakiem

Napisane przez isa666

Muszę znów zrobić im kurację odżywką Strong Results, poczekać aż urosną i wtedy je ładnie wymodeluję pilnikiem i pomaluję. Już chyba ze 2 tygodnie nie malowałam ich żadnym lakierem

Wiesz, mi się paznokcie w ogóle nie rozdwajają ani nie łamią jak mam je ciągle pomalowane - dodatkowa warstwa je chroni i się w ogóle nie niszczą. Co prawda kurację też im zrobiłam - odżywką NailTek, ale teraz staram się mieć zawsze pomalowane paznokcie - chociaż lakierem bezbarwnym i to je utrzymuje w dobrym stanie. No i lepiej się czuję z ubranymi pazurkami


A mi ostatnio całkiem dobrze idzie zużywanie - skończyłam maskę z miodlą (chyba więcej nie kupię, wolę Logonę z paczulą ze względu na uzależniający odorek), mieszankę pudru (LU, jedwabnego Hauschki, krzemionki i jakiegoś primera mineralnego), plastry z woskiem i... coś jeszcze, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć co No i jakieś próbki, ale i tak mam ich za dużo, na wyjazdy i tak nie mam co ich trzymać, bo nie wyjeżdżam aż tak często, żeby je zużyć...


Wczoraj wieczorem zrobiłam (nieświadomie) doświadczenie na własnej skórze. Nałożyłam świetny krem lawendowy o baardzo prostym i naturalnym składzie na policzki. Myślałam, że zrobię dobrze... a po 5 minutach miałam prawdziwego buraka - zmyłam to wodą, nałożyłam krem YR (teraz wiem, że muszę kupić zapas, Karolinko nadal jesteś chętna?). Na szczęście rano twarz wróciła do normalności. Zaczęłam czytać skład i doszłam do wniosku, że to musiał zawinić olejek eteryczny. No i mam nauczkę...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez ewwwa

Chociaż chodzi za mna kolor lila odkad zobaczyłam go na pazurkach dulcecandy87 na youtube

Też ją oglądam i zastanawiam się, czy w Stanach wszyscy ludzie zarabiają aż tyle - czy to standard, czy tylko jej się tak dobrze wiedzie.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Postanowiłam nie kupować masła malinowego Za jakiś czas kupię balsam malinowy AA, ma inny zapach, ale też ładny. Za to zastanawiam się nad balsamem brzoskwiniowym - zapach żelu jest taaak piękny (masła jeszcze nie otworzyłam)... W poniedziałek jadę na uczelnię, to później zajdę do ZT, jak będzie jeszcze balsam, to... (a jak nie to chyba kupię masło)

[emememsik]

isa, nie masz czego żałować. Jestem w GK prawie codziennie i nie kupiłam ani jednej rzeczy przez cały okres wyprzedaży.

[madziarra]

Iza, lecę już za 3 tygodnie, już się nie mogę doczekać A do Indii leć koniecznie, ja bym się nie wahała

Byłam w Tarasach i wróciłam z masłem brzoskwiniowym i żelem Passion Fruit

[fuksjaa]

madziarro, gdzie lecisz?

[kochanie]

Napisane przez madziarra

Iza, lecę już za 3 tygodnie, już się nie mogę doczekać A do Indii leć koniecznie, ja bym się nie wahała

Byłam w Tarasach i wróciłam z masłem brzoskwiniowym i żelem Passion Fruit

Indie na razie nierealne - mama miała baardzo duże wydatki w tym roku, przez kryzys mniejszy dochody i tak tylko sobie marzy o dalekich podróżach. Poza tym, to ja do Indii chyba bym się tak sama z nią bała jechać
Ale może kiedyś... W sumie od dziecka marzyłam, żeby zobaczyć Taj Mahal.

A Ty lepiej policz, ile zaoszczędziłaś dzięki promocji

[isa666]

Napisane przez kochanie

Wiesz, mi się paznokcie w ogóle nie rozdwajają ani nie łamią jak mam je ciągle pomalowane - dodatkowa warstwa je chroni i się w ogóle nie niszczą. Co prawda kurację też im zrobiłam - odżywką NailTek, ale teraz staram się mieć zawsze pomalowane paznokcie - chociaż lakierem bezbarwnym i to je utrzymuje w dobrym stanie. No i lepiej się czuję z ubranymi pazurkami

Mnie się właśnie zaczęły rozdwajać odkąd je ciągle maluję. Raz na czas tak się dzieje, że lakier mi odpryskuje a razem z nim kawałeczek górnej warstwy paznokcia Ale jak je poużywam kilka dni odżywki to będzie lepiej.

Napisane przez emememsik

isa, nie masz czego żałować. Jestem w GK prawie codziennie i nie kupiłam ani jednej rzeczy przez cały okres wyprzedaży.

Dzięki Choć tak na prawdę ja niezbyt wiele kupuję na wyprzedażach. Poza tym te ciągłe tłumy w sklepach, porozwalane wszędzie ubrania, kolejki do przymierzalni....to nie dla mnie. Cała ta gorączka wyprzedaży mnie przeraża
Zwykle kupuję jak mi się coś po prostu spodoba, a że za jakiś czas ten sam ciuch kosztuje 50% mniej to już trudno.

[madziarra]

Napisane przez fuksjaa

madziarro, gdzie lecisz?

Do Tajlandii

Napisane przez kochanie

A Ty lepiej policz, ile zaoszczędziłaś dzięki promocji

Kiedy mi to w ogóle nie było potrzebne

[ewwwa]

Napisane przez kochanie

Też ją oglądam i zastanawiam się, czy w Stanach wszyscy ludzie zarabiają aż tyle - czy to standard, czy tylko jej się tak dobrze wiedzie.

He he dokładnie nad tym samym sie zastanawiam czasami Wogole uwielbiam ogladac te kanały makijazowe na youtube

[kochanie]

Napisane przez isa666

Mnie się właśnie zaczęły rozdwajać odkąd je ciągle maluję. Raz na czas tak się dzieje, że lakier mi odpryskuje a razem z nim kawałeczek górnej warstwy paznokcia Ale jak je poużywam kilka dni odżywki to będzie lepiej.

O, widać każdemu co innego służy W moim przypadku trochę szkodliwe jest zmywanie lakieru, a nie sam lakier.

Napisane przez madziarra

Kiedy mi to w ogóle nie było potrzebne

Tylko tak Ci się wydawało Przecież kiedyś byś kupiła masło, więc to inwestycja na przyszłość! I w dodatku w jakiej cenie Zaczynam żałować, że kupiłam tylko jedno masło, w końcu im więcej kupię, tym więcej oszczędzę

[off-wietrzka]

Napisane przez kochanie

Hej! Ty lepiej napisz, co u Ciebie, jak się czujesz, a nie o przyprawach będziesz mówić

Napisane przez emememsik

Hello! Pisz co u Ciebie!

hey Dziewczyny!!

całe wieki mnie znowu nie było, bo jak zawsze z braku czasu nie wchodziłam na wątek przez kilka dni, a potem jak już mam czas na wizaż, to nadrabiam zaległości (żeby mnie nic nie ominęło )...
u mnie wszystko dobrze, maluszek rozwija się prawidłowo, fika w brzuchu jak na trampolinie ciuchy robią się coraz ciaśniejsze, ale jakoś sobie radzę. a dacie wiarę , ze to już tylko 3 miesiące zostały??

kosmetycznie u mnie spokojnie, pod choinkę dostałam tylko sól do kąpieli i mleczny żel pod prysznic z tej serii z krową (chyba w Naturze to mają). poza tym tydzień temu zrobiłam porządeczek w moich zapasach i znów zmobilizowałam się do zużywania i nie kupowania....


no i obiecany skład Fit up do twarożków, jajek i kefirów:
cebula, czosnek, gorczyca, nasiona wiesiołka, błonnik owsiany, cząber, bazylia, koperek, pieprz czarny, mięta

[isa666]

Napisane przez off-wietrzka

u mnie wszystko dobrze, maluszek rozwija się prawidłowo, fika w brzuchu jak na trampolinie ciuchy robią się coraz ciaśniejsze, ale jakoś sobie radzę. a dacie wiarę , ze to już tylko 3 miesiące zostały??

O kurczę, faktycznie jak to szybko zleciało! W takim razie już niedługo będziemy czekać na narodziny kolejnego NK-owego malucha


Weszłam sobie na stronkę H&M a tam jakieś nowe kosmetyki z Hello Kitty. Ja chcę błyszczyk w kształcie serduszka http://files.hm.com/media/products/810/DXL810_69463_54000_74_020 7.jpg

[ewwwa]

Napisane przez isa666

Weszłam sobie na stronkę H&M a tam jakieś nowe kosmetyki z Hello Kitty. Ja chcę błyszczyk w kształcie serduszka http://files.hm.com/media/products/810/DXL810_69463_54000_74_020 7.jpg

Widziałam te błyszczyki w H&M. Miałam kiedys taki z H&M i mysle ze ten (sądzę to po moich dosyć długich oględzinach) jest taki sam: jest twardy, mało smarowny jak dla mnie, brudzi sie strasznie, ma chemiczny posmaki słabo nawilza/natluszcza usta. Ale ma dwa plusiki: zapach i opakowanie

[noseknosek]

isa te błyszczyki z Hello Kitty już są w H&M ja mam fazę na tego kotka, bo ostatnio z siostrzeńcem ciągle oglądamy tę bajkę no i oczywiście mam już masę skarpet i bielizny z HK

[ewwwa]

Napisane przez noseknosek

isa te błyszczyki z Hello Kitty już są w H&M ja mam fazę na tego kotka, bo ostatnio z siostrzeńcem ciągle oglądamy tę bajkę no i oczywiście mam już masę skarpet i bielizny z HK

To mniej wiecej tak jak ja tyle ze ja tej bajki nie ogladam Ten kotek po prostu jest sliczny! Z tej serii w H&M była super paletka cieni do powiek z Hello Kitty-aniołkiem niestety w krakowskiej tylko tester sie ostał

[MagJa]

Napisane przez Vibeska

Cudownie jest mieć urlop
Z tej okazji zabiorę się za zużywanie kosmetyków i zrobię sobie rolniczenie

Ano fajnie. Ja miałam mieć luźny tydzień, rodzice mieli wyjechać jutro na narty, ale samochód się popsuł, pojadą może we wtorek. A ja mam wolne nie wiem po co. Znaczy tak czy siak odpocznę, ale zawsze to inaczej bez nich nad głową, a poza tym póki są nie będę się mogła wziąć za obfocenie i wystawienie mojego zalegającego dobytku kosmetycznego. Bo planowałam pozbyć się tego, co nie używam na Allegro.

Napisane przez Vibeska

A na tusze do rzes jestem obrażona, kupiłam dwupak w rossmanie z MF 2000 kcal i ten Lash False Effect i oba jakoś mi nie pasują bo po niecałym miesiącu już są suche!
2000 kcal kiedyś był o wiele lepszy, super malował nawet pół roku.
Podejrzewam że szkodzi im to nagrzewanie światłem albo już sama nie wiem co jest grane ...

Też mam problem ze znalezieniem tuszu i też uważam, że 2000 calorie się popsuł. Kiedyś go wielbiłam, zwłaszcza ten z wygiętą szczoteczką, ale i zwykłych zużyłam ze 3. Kupiłam w wakacje klasyczny czarny i w zachwyt nie wpadłam, wręcz przeciwnie. Wczoraj mi o nim przypomniałaś, myślę sobie, wyciągnę go, zobaczę czy już może zgęstniał i się polepszył. Gdzie tam, tak samo lichy, a na dodatek chyba zaczął mnie podrażniać. Właśnie zdjęłam soczewki, bo myślałam, że to od nich mnie oczy szczypały, ale że szczypią nadal, to idę zmyć oczy...

Napisane przez Hosenka*

Hoola zostaje ze mną Nałozylam dzisiaj i nei widać tych drobinek. Chyba jest nawet ładniejszy niż Deborah nr 2 - ciut ciemniejszy ale jeszcze bardziej neutralny w kierunku chłodnym.
Nałozyłam na całą twarz - do modelowania musiałabym więcej uzyć bo nie jest a tyle ciemny zeby na mojej twarzy byl wyraźnie widoczny.

A ja go mam w paletce, ale jakoś ciągle czasu brak, żeby wypróbować na twarzy. Zresztą brązerów jakoś w sezonie letnim wolę używać, teraz co najwyżej do modelowania, a jak się zaczyna malować na 5-10min przed wyjściem, to czasu brak na takie bajery Za to jak mam wolne, to mi się nie chce w ogóle pacykować

Napisane przez Vibeska

A lakiery sliczne
Jak nie lubię takich jasnych to te są wyjątkowo ładne, ponoć na wiosnę mają być modne takie :majtkowe: kolory
Nigdy takich nie nosiłam bo ... nie znosiłam ich, ciekawe jakbym wyglądała

To tak jak ja - na zdjęciach podziwiam, u innych mi się podobają, a sama jakoś się boję kupić. Niby miałam się skusić na tego Parlez-vous OPI, ale jakoś ciągle nie mam odwagi. Kupiłam podobny, bo też blady i zimny, Bell FC i niby mi się podoba, ale jakoś chętniej wybieram ciemniejsze barwy.

Napisane przez Vibeska

Napisałam też maila do sprzedawcy w sprawie zaginionej przesyłki z sukienką sylwestrową ... nadal ani wyjaśnień ani przesyłki a sprawa ciągnie się już ponad miesiąc.
nie interesuje mnie czy ona nadal to wyjaśnia na swojej PP, ja zażądałam zwrotu kasy!

Ale to faktycznie może się tyle ciągnąć. Sprzedawca może złożyć reklamację dopiero po 14 dniach roboczych od nadania, a znów pocztą tą reklamacją zajmuje się zwykle z miesiąć
Tylko teraz pytanie - czy w ogóle doszło już do Ciebie pismo w sprawie tej reklamacji? Ono się zwykle pojawia po jakichś 10-14 dniach od złożenia reklamacji i dopiero jak Ty podpiszesz, to poczta zajmuje się tym dalej i podejmuje decyzję o odszkodowaniu.

Napisane przez rzyrafka

mi też nigdy nie służyły, ale ostatnio 2 osoby z najbliższego otoczenia dążą do tego, żebym przestała się mocno malować a najgorsze, że zaczynam się sama nad trym zastanawiać

A co za problem spróbować i nałożyć delikatniejsze cienie albo wcale? Ja przez ten ciągły poranny pośpiech tak się przyzwyczaiłam do NIE-malowania oczu cieniami, że aż mi się nie chce nawet jak mam więcej czasu. A często-gęsto jak już te oczyska wymaluję, stwierdzam, że lepiej wyglądałam bez cieni. Starość czy co

Napisane przez Estella

Właściwie to w paletce 3pudrówej z Dandelionem i Dallasem. Dallas jest super; a teraz czekam na Coralistę , bo trafiłam go okazyjnie na Allegro. Chodzi z amną odkąd się pojawił w Sephorze

To zdaj relację z Coralisty, bo i mnie kusi. Dallas wielbię od pierwszego użycia, Hoola mi pasuje, aczkolwiek praktycznie nie używam póki co, Dandelion jest trochę za jasny i nie powala, ale Coralista mógłby dołączyć do kolekcji

Napisane przez fuksjaa

Ale słodkie opakowania, zdecydowanie ożywią wystrój mojej łazienki. Wypadałoby wreszcie wypróbować coś z TBS, bo jakoś nigdy nic nie kupiłam..

Ano ślicznie wyglądają, tak energetyzująco. Aż i ja miałabym ochotę niuchnąć jak pachną.
A co do ożywania wystroju to racja. Ostatnio patrzyłam tak na swoje buteleczki i słoiczki i praktycznie wszystko mam biało-różowe albo biało-niebieskie. Noo, 2 żele pod prysznic wyłamują się z tej konwencji, bo jeden bladożółty, drugi pomarańczowy, ale pozostała włosowo-ciałowa pielęgnacja też w bieli lub niebieskościach. No i jeden jedyny peeling brązowy.

Napisane przez fuksjaa

Zajrzałam wczoraj do kilku sklepów z ciuchami, chciałam upolować jeszcze coś na wyprzedażach i wyszłam z niczym. Nie dość, że w porównaniu do zeszłego roku ceny wcale nie poszły tak bardzo w dół to jeszcze jakość tych ciuchów fatalna.
Mam nadzieję, że wiosenne kolekcje będą miały lepszą jakość.
Pozostają mi zakupy kosmetyczne.

A już myślałam, że tylko mi się nic nie podoba i zakupów odechciewa. Łaziłam dziś z TŻ po galerii i jak z męskich ciuchów można coś fajnego znaleźć, tak z damskich nie bardzo Też poczekam już do wiosny, ewentualnie zajrzę jeszcze pod koniec wyprzedaży, jak będzie o połowę mniej towaru. Może wtedy łatwiej będzie coś wypatrzeć

Napisane przez kochanie

Wiesz, mi się paznokcie w ogóle nie rozdwajają ani nie łamią jak mam je ciągle pomalowane - dodatkowa warstwa je chroni i się w ogóle nie niszczą. Co prawda kurację też im zrobiłam - odżywką NailTek, ale teraz staram się mieć zawsze pomalowane paznokcie - chociaż lakierem bezbarwnym i to je utrzymuje w dobrym stanie. No i lepiej się czuję z ubranymi pazurkami

Też tak mam i dlatego staram się je ciągle mieć umalowane. Szkoda tylko, że jak malować lubię, tak zmywać niekoniecznie

Napisane przez off-wietrzka

u mnie wszystko dobrze, maluszek rozwija się prawidłowo, fika w brzuchu jak na trampolinie ciuchy robią się coraz ciaśniejsze, ale jakoś sobie radzę. a dacie wiarę , ze to już tylko 3 miesiące zostały??

No to super, że tak Wam dobrze razem A nie dziwota, że tak bryka, w końcu póki co musi żyć w ciasnym M1

Napisane przez off-wietrzka

no i obiecany skład Fit up do twarożków, jajek i kefirów:
cebula, czosnek, gorczyca, nasiona wiesiołka, błonnik owsiany, cząber, bazylia, koperek, pieprz czarny, mięta

Oooo, wielkie dzięki Wczoraj znów szukałam tej mieszanki w sklepie i były wszystkie rodzaje prócz tej oczywiście. Siem wkurzyłam
Widzę, że skład jest prosty, tylko chyba nasion wiesiołka nie znajdę w sklepach. I nie wiem jak z miętą No ale reszta powinna być, więc sobie zmieszam, tylko proporcje będą na oko.

[kochanie]

Napisane przez off-wietrzka

u mnie wszystko dobrze, maluszek rozwija się prawidłowo, fika w brzuchu jak na trampolinie ciuchy robią się coraz ciaśniejsze, ale jakoś sobie radzę. a dacie wiarę , ze to już tylko 3 miesiące zostały??

Fajnie, że się dobrze czujesz i mały zdrowy Oby tak dalej! No to już niedługo będziemy nałogowymi ciotkami

Napisane przez MagJa

A często-gęsto jak już te oczyska wymaluję, stwierdzam, że lepiej wyglądałam bez cieni. Starość czy co

A może masz tak ładne oczy, że cienie im tylko przeszkadzają

Ja bym ten spis przypraw czytała jak spis składników w kosmetykach - czyli najwięcej bym dała pierwszego składnika a najmniej ostatniego. Albo po tyle samo wszystkiego

[pakosta]

Hello
Szykuje się właśnie na imprezę lata 80'. Mama mej przyjaciółki przywiozła dziś jej dwie sukienki z tamtych lat, podobno są kompletnie obleśne Więc nawet jeszcze nie wiem jak się ubieram.

Moją inspiracją na dziś jest Cyndi Lauper, co myślicie o takim makijażu?
Albo takie przerysowane smoky?

I jeszcze jedno - czy powinnam malować paznokcie?

[isa666]

Napisane przez ewwwa

Widziałam te błyszczyki w H&M. Miałam kiedys taki z H&M i mysle ze ten (sądzę to po moich dosyć długich oględzinach) jest taki sam: jest twardy, mało smarowny jak dla mnie, brudzi sie strasznie, ma chemiczny posmaki słabo nawilza/natluszcza usta. Ale ma dwa plusiki: zapach i opakowanie

Ja miałam do tej pory jeden błyszczyk z Hello Kitty z H&M (taki w srebrnej metalowej puszcze) i służył mi bardzo. Nawilżał świetnie usta i zawsze trzymałam go koło laptopa żeby się nim maziać
Ale wiem, że z tymi błyszczykami różnie bywa, bo jedne są dobre a inne nie. Chętnie zobaczę jaki jest ten, bo opakowanie ma urocze

pakosta paznokcie maluj jak najbardziej i to na jakiś rażący kolor najlepiej

[emememsik]

Napisane przez madziarra

Do Tajlandii

Fajnie, a jedziesz tam tak turystycznie? Będziesz jeździć po wysepkach? Oglądałam zdjęcia eksTŻa, w niektórych miejscach jest naprawdę cudownie. Ale mnie i tak jakoś bardziej ciągnie na południe.

Napisane przez off-wietrzka

hey Dziewczyny!!

Super, że u Ciebie wszystko dobrze! Odzywaj się częściej, jak będziesz miała czas.

Napisane przez MagJa

I nie wiem jak z miętą

Miętę można kupić w doniczce w supermarkecie, a czasem nawet w zwykłym spożywczaku.

Ciekawe co tam u Agi Opolanki i co z jej zaręczynami.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Dziewczyny, lubi któraś z was zupy "Bukiet warzyw" Knorra?

[rzyrafka]

Napisane przez fuksjaa

Super, że Wam się układa.

A ja właśnie odebrałam wyniki z gramatyki opisowej i okazało się, że zaliczyłam semestr na 4.5 Nie wiem jak to się stało, ale nie powiem, bardzo się cieszę.

Ale już cicho, lepiej nie zapeszać

Gratulacje, a ja właśnie odebrałam wyniki zaliczenia z prawa sprzed miesiąca- też 4,5

Napisane przez kochanie

No i trzymam kciuki, żeby nadal tak było.

Oby

Napisane przez isa666

Weszłam sobie na stronkę H&M a tam jakieś nowe kosmetyki z Hello Kitty. Ja chcę błyszczyk w kształcie serduszka http://files.hm.com/media/products/810/DXL810_69463_54000_74_020 7.jpg

Mnie to jakos nie kręci na szczęście

Napisane przez MagJa

A co za problem spróbować i nałożyć delikatniejsze cienie albo wcale? Ja przez ten ciągły poranny pośpiech tak się przyzwyczaiłam do NIE-malowania oczu cieniami, że aż mi się nie chce nawet jak mam więcej czasu. A często-gęsto jak już te oczyska wymaluję, stwierdzam, że lepiej wyglądałam bez cieni. Starość czy co

No delikatnaiejszych cieni jakos mało mam na stanie Ale nie lubię swoich powiek kompletnie bez cieni, i te brzydkie łuczki brwiowe

Wyłudziłam od mamy płyn z kwiatu pomarańczy do twarzy Fitomedu, ciekawe czy coś da

[snowqueen]

Cześć dziewczyny...

Organzza mnie zmobilizowała, żeby tu zajrzeć i się nie wstydzić, że nie jestem na bieżąco Stęskniłam się za Wami!

Widzę, że rozmawiacie o promocjach w TBS - ja jak zwykle już narobiłam z tej okazji zapasów, nawet mnie nie pytajcie ile mam już ich peelingów do ciała hehe Dodam tylko, że nie zużyłam jeszcze wszystkich zapasów z letniej TBSowej wyprzedaży, ale jednak nie stanowiło to dla mnie przeszkody w dalszym wypełnianiu szafki

Z ostatnich zakupów tam przybyło mi kilka kosmetyków z linii świątecznych i żel malinowy Kusi mnie jeszcze parę produktów, ale chyba się powstrzymam.

[Estella]

Napisane przez MagJa

To zdaj relację z Coralisty, bo i mnie kusi. Dallas wielbię od pierwszego użycia, Hoola mi pasuje, aczkolwiek praktycznie nie używam póki co, Dandelion jest trochę za jasny i nie powala, ale Coralista mógłby dołączyć do kolekcji

Dandelion jest za jasny dla mnie, Hoola jest fajna, ale też używam bronzerów latem, a teraz głównie do modelowania. Dallas to też moja miłość od pierwszego użycia, cudny jest. Coralistę macałam znowu wczoraj i się utwierdziłam w przekonaniu, że to dobry wybór

[MagJa]

Napisane przez kochanie

A może masz tak ładne oczy, że cienie im tylko przeszkadzają

Tiaa Zwłaszcza z tymi wiecznymi plamo-cieniami, przekrwieniami i worami z rana
A tak serio, to aż tak dobrze nie ma, ale ostatnio często mój makijaż oczny to nie kredka + cienie + tusz, a tylko tusz i lekkie maźnięcie powiek różem. Wydaje mi się, że wyglądam tak bardziej świeżo (a przynajmniej się łudzę ) i nawet się sobie podobam

Napisane przez kochanie

Ja bym ten spis przypraw czytała jak spis składników w kosmetykach - czyli najwięcej bym dała pierwszego składnika a najmniej ostatniego. Albo po tyle samo wszystkiego

Właśnie takowy mam zamiar Znaczy ta pierwsza wersja - ilość malejąco.

Napisane przez emememsik

Miętę można kupić w doniczce w supermarkecie, a czasem nawet w zwykłym spożywczaku.

Ale żywą, a tu potrzebna by była suszona, tak samo jak i ten wiesiołek. Ale od biedy będzie bez nich.

Napisane przez rzyrafka

Gratulacje, a ja właśnie odebrałam wyniki zaliczenia z prawa sprzed miesiąca- też 4,5

Gratulejszyn

Napisane przez rzyrafka

No delikatnaiejszych cieni jakos mało mam na stanie Ale nie lubię swoich powiek kompletnie bez cieni, i te brzydkie łuczki brwiowe

Też nie mam za wiele, ale zawsze możesz dać brąz z jasnym różem, tym Burżujkowym na przykład i z przewagą różu oczywiście albo tak jak ja maznąć się tylko różem po powiekach. A na powieki korektor i puder i będzie git. Jak ja tak daję radę, to i Ty dasz. Ty aż takich brzydkich powiek nie masz, z tego, co kojarzę. To moje są ciemne, bure i przekrwione

[isa666]

Napisane przez snowqueen

Cześć dziewczyny...

Organzza mnie zmobilizowała, żeby tu zajrzeć i się nie wstydzić, że nie jestem na bieżąco Stęskniłam się za Wami!

Snow! Kobieto, sto lat Cię nie było, mów co tam u Ciebie

rzyrafko gratuluję zdania egzaminu

[snowqueen]

Napisane przez Estella

Dandelion jest za jasny dla mnie, Hoola jest fajna, ale też używam bronzerów latem, a teraz głównie do modelowania. Dallas to też moja miłość od pierwszego użycia, cudny jest. Coralistę macałam znowu wczoraj i się utwierdziłam w przekonaniu, że to dobry wybór

Mnie się Dandelion zawsze podobał i na szczęście zimą jak troszkę zbladłam to bardzo ładnie wygląda na mojej cerze, mimo, że jest jaśniutki. Fajnie podkreśla policzki, pasuje mi delikatny róż na taką mroźną pogodę A jak mam ochotę po większe rumieńce to używam Thrrroba, uwielbiam go! Ale z nim lepiej się czuję wiosną. Dallas to także moja miłość od pierwszego wejrzenia Ma niesamowity kolor.. Hooli używałam latem i również na lato mam zamiar zapolować na Coralistę

(tak, tak, udało mi się już skompletować prawie wszystkie odcienie z Benefita )

Napisane przez isa666

Snow! Kobieto, sto lat Cię nie było, mów co tam u Ciebie
[/COLOR]

No nie było mnie długo, wiem Często brakuje mi czasu, głupio mi tez było wpadać tak z niczego i wcinać się w dyskusje
U mnie wszystko dobrze, poza tym że jak zwykle za dużo zakupów i trochę problemów ze zdrowiem.. ale wszystko na dobrej drodze.

[isa666]

snow ściskam mocno. Mam nadzieję, że zdrówko się polepszy
Wpadaj częściej do nas, ostatnio chyba nie piszemy aż tak dużo

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Cześć dziewczyny...

Organzza mnie zmobilizowała, żeby tu zajrzeć i się nie wstydzić, że nie jestem na bieżąco Stęskniłam się za Wami!

Widzę, że rozmawiacie o promocjach w TBS - ja jak zwykle już narobiłam z tej okazji zapasów, nawet mnie nie pytajcie ile mam już ich peelingów do ciała hehe Dodam tylko, że nie zużyłam jeszcze wszystkich zapasów z letniej TBSowej wyprzedaży, ale jednak nie stanowiło to dla mnie przeszkody w dalszym wypełnianiu szafki

Z ostatnich zakupów tam przybyło mi kilka kosmetyków z linii świątecznych i żel malinowy Kusi mnie jeszcze parę produktów, ale chyba się powstrzymam.

Snow! strasznie się cieszę, że jesteś

jaki peeling TBS mogłabyś polecić? z tego co słyszałam większość jest wodnista, galaretowata i jakoś zawsze się opierałam
a co do zapasów, moje też się powiększają, a było tak ascetycznie
najgorsze, że to nie przeszkadza, żeby kusiły kolejne rzeczy

Rzyrafko, gratuluję

[snowqueen]

Napisane przez isa666

snow ściskam mocno. Mam nadzieję, że zdrówko się polepszy
Wpadaj częściej do nas, ostatnio chyba nie piszemy aż tak dużo

Dzięki isa Postaram się wpadać.

Napisane przez Organzza

Snow! strasznie się cieszę, że jesteś

jaki peeling TBS mogłabyś polecić? z tego co słyszałam większość jest wodnista, galaretowata i jakoś zawsze się opierałam
a co do zapasów, moje też się powiększają, a było tak ascetycznie
najgorsze, że to nie przeszkadza, żeby kusiły kolejne rzeczy

Z tych, które ja miałam, to Passion Fruit był faktycznie taki mocno galaretowaty, ale ja byłam z niego bardzo zadowolona! Ścierał świetnie, bardzo dobrze wygładzał skórę - drobinek było dużo i były naprawdę ostre. Minusem na pewno była wydajność - znikał w oczach... Ale sprawiał mi wielką przyjemność używany latem - ten zapach

Oprócz tego używałam (nadal używam) Mango - on wydaje mi się bardziej zbity w konsystencji, bardziej cukrowy. Też dobrze wygładza - chyba trochę delikatniej niż Passion Fruit - ale ja go uwielbiam głównie ze względu na zapach. Kocham wszystko co jest "mango" Włącznie z samym mango

Teraz kupiłam Nutmeg and Vanilla z serii świątecznej - testowałam na razie tylko na dłoniach. Wyróżnia się konsystencją, bo jest kremowy, ma dość dużo drobinek, całkiem ostrych. Wydaje mi się, że będzie bardziej wydajny niż te, o których pisałam wyżej. Pachnie moim zdaniem świetnie, tak ciepło (ale ładniej w kontakcie z wodą/skórą, niż w opakowaniu!)... Zapach długo utrzymuje się na skórze.

Na testy czeka również jedyny peeling w tubce - Merry Cranberry. Nim zacznę go używać, to pewnie będzie Boże Narodzenie 2010, ale ma go również moja Mama, więc na pewno niedługo zda mi relację ze stosowania


A najczęściej teraz stosuję peeling karmelowy ze świątecznej serii Sephory - dla mnie pachnie obłędnie, jest wydajny i dobrze wygładza.

[Hosenka*]

Uff ... w końcu po egzaminach Dziś miałam 3 egzaminy (angielski, socjologia i ekonomika przedsiębiorstw) więc przedwczoraj i wczoraj całe popołudnie i wieczór spędziłam nad notatkami. Nie miałam kiedy za bardzo mysleć o problemach z TŻ, skupiłam się na nauce, czego rezultatem sa dwie 5, z ekonomiki jeszcze nie sprawdził, ale zdane napewno będzie.
Jutro spotkam się z TŻ, na "poważną" rozmowę ... Od środy praktycznie nie mieliśmy kontaktu ze sobą, dopiero dziś rano dostałam od niego kilka smsów, takich "normalnych". Miło mi się zrobiło bo kurcze tak już tęsknie


W końcu udało mi się kupić zmywacz Isany z acetonem - wiecznie go nie ma, a dziś niespodzianka - ostatnia butelka czekała na mnie

W środe skąładm trzecie zamówienie z Avonu (koleżanka ze szkoły dzis zamówiła u mnie zestaw Full Speed) no i znowu kuszą lakiery i cienie Pink Sands Obawiam się, że się nie oprę już trzeci raz ...

Dostałam smsa od koleżanki, że nie dostanę serum Hydra Energy z Oriflame - to juz trzecia próba była i znowu nieudana, znowu brakło


Coś mi się wydaje, że kupię coś z e-torebki - ponad rok za mna chodzi i chyba w końcu się zabiorę na zamówienie


Snow Fajnie, że zawitałaś do nas