Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[malina81]

Napisane przez brombusia

Malinko boski jest
Te oczęta i w ogóle cały do schrupania
I dziękuję za dedykacje

Karmieniem się nie przejmuj, i tak długo w tym odciąganiem wytrzymałaś

A na tym ostatnim zdjęciu ma gatki z h&m? Wygodne są?
Bo widziałam, że mają też takie dżinsiki z tą gumą, chyba młodemu takie kupię

A jesli chodzi o gatki to polecam- są bardzo wygodne- a że u nas były w H&M na wyprzedarzy po 10 zł to kupiłam kilka sztuk- bo na prawdę sa milutkie a guma jest bardzo luźna i daje 100% komfortu Myśle ze dzinsy z tą gumą tez sie sprawdzą tym bardziej ze ten dzins jest taki miekki

[brombusia]

Napisane przez magdawikp

wyprobowałam i pierwsza proba to kompletne fiasko - delikatnie mowiąc - mały zaczał ssac i nagle dostał szału - moze o ta rurke mu poszlo nie wiem - dalam mu moje wczesniej sciagniete - 40 ml - myslalam ze jak zaspokoi pierwszy glod to bedzie dobrze.
takiego ok... dostal ze spasowalam dalam butle i kabaret byl dalej bo nie mogl sie uspokoic
nie wiem czy sie zachlysnal czy zaszed - przestal oddychac zrobil sie siny - myslalam ze zawalu dostane ale jakos udalo sie zaczol oddychac i sie uspokoil chyba jakiegos zamroczenia dostal - dalam butle i wydoil w sumie 160 ml, w miedzy czasie poplakiwal - zalil sie - no jak glupia matka to ma

O rany, to rzeczywiście przeżyłaś chwile grozy
Może się zachłysnął?
Za szybko mu leciało czy jak?
Ale żeby się tak zdenerwował , że aż się zaniósł?
A wszędzie chwalą to ustrojstwo

[simpatica]

joł joł

Napisane przez brombusia

Proszę:
http://dzieci.foreo.pl/viewtopic.php?f=22&t=9

tez skorzystałam, dzieki Brombi

Napisane przez kropka241

ja znow oblalam egzamin

szkoda ja też 3małam kciuki i pytałam czy to pierwsze podejscie (chyba nie zauważyłaś mojego posta ) ale po odpowiedzi widzę że nie było to pierwsze podejście. nastepnym razem musi się udac

Napisane przez konspiracja

Witajcie Kochane!

witaj kochana najważniejsze że juz w domku i jest ok

Napisane przez olalicious07

ale jeszcze tylko 3kg i będzie 34

Omg! chyba faktycznie ta dieta skuteczna

Napisane przez karenina19

Dziewczyny ten drugi mail jest od chlopaka jakiejs laski, ze mial pilnowac tej aukcji i ze ona go zamorduje ajk sie dowie, ze przepuscil sukienke...

eee tam myślałby kto podpuścic Cie chce chyba

u nas nocka standard, po kapaniu spanie od 21.30 i pobudka o 1, 4 i 6.30. tylko z rana coś Ola marudna znowu. aktualnie śpią sobie z Tż-tem tuż obok już prawie 2 godz

[malina81]

Napisane przez magdawikp

nie ma za co

usmialam sie z tej fotki nr 2
a raczka u nas czasem wydaje mi sie ze ja zje

a i Grzes ma podpuchniete dolne dziaselka

Moj Tomek jest przeszczesliwy jak uda mu sie wepchnąc piąche do buzi- gorzej jak mu wypadnie A że wypada czesto wole mu smoka dawać bo sie tak nie wkurza

[brombusia]

Napisane przez malina81

Moj Tomek jest przeszczesliwy jak uda mu sie wepchnąc piąche do buzi- gorzej jak mu wypadnie A że wypada czesto wole mu smoka dawać bo sie tak nie wkurza

Filuś też tak lubi swoje rączki oblizywać. Jak rano leży w łóżeczku to tylko słychać to oblizywanie, aż cmoka normalnie

[magdawikp]

Napisane przez brombusia

A wszędzie chwalą to ustrojstwo

nie mowie ze jest zle
bede probowac - moze byl zbyt glodny bo minelo 3,5 godziny od poprzedniego karmienia
zobacze - najwyzej bedzie jak bylo
dla mnie wazne ze jemu nic nie jest - teraz siedzi w lezaczku i bawi sie zabawkami

[gucia6]

Napisane przez Agusia_a9

ta pocieszaj mnie.. wczoraj tez plakal;p woli vivy sluhac a nie smentow matki.;p

u nas Sandra woli Marillion, Pink Floyd, The Beatles, Dire Straits, albo i coś mocniejszego jak ACDC czy Ozzy a przy kołysankach mamusi sie denerwuje

Napisane przez olalicious07

brombi, polecam moją dietę - białkową. Przy karmieniu ok, jesz mnóstwo twarożków, jogurtów, chudego mięsa, wędlin, ryb itd, ograniczasz maxymalnie węglowodany i waga sama spada... moj tż przed ślubem w 3mce na niej 16kg zrzucił

ta dieta jest wydajna, ale wyniszczająca organizm. Węglowodany też są potrzebne do właściwego funkcjonowania.
Osobiście polecałabym dietę rozdzielną, czyli albo białka z warzywami, albo węglowodany z warzywami. Chudnie się trochę wolniej, ale efekt jest trwały i dostarcza się wszystko to co konieczne.

Napisane przez elalank

bo ja jak ściągam, to generalnie z obu piersi starczy na 1 karmienie, a jak karmie piersią to Olka najada się z jednej. Nie wiem dlaczego tak jest

bo co natura, to natura. Dziecko ssie inaczej, niż ciągnie laktator. Jak też zwykle z obu piersi odciągam w sumie równowartość jednego karmienia, a Sandra najada się przecież tylko z jednej piersi

Napisane przez karenina19

A tu cos do smiechu...i ku przestrodze tez...

http://www.liveleak.com/view?i=33c_1261118121

ale też i

Napisane przez Agusia_a9

34 o matko.. tez bym tak chciala;p

a w czym sa weglowodany? npisz mi jak mozesz konkretnie co jesz a czego nie jesz bo ja musze schudnac jeszcze troche sporo i bardzo by mi sie przydala taka informacyj

węglowodany to wszelkiego rodzaju cukry, tzn. cukier taki jaki jest np w słodyczach, ale też wszelkei produkty zbożowe i mączne,. czyli chleb, makarony, ryż, kasze, ziemniaki itp.
Jak chcesz, to poproszę moją mamę o jej dietę, na której chudła średnio 1 kg w tydzień, a można tam było jeść prawie wszystko z wyjątkiem ziemniaków, ryżu, makaronów i białego pieczywa, za to pełnoziarniste (typu wasa) tak.

A tak w ogóle to dzień dobry. U nas nocka była wspaniała. Mała spała pięknie do prawie 6 rano. Jedynie ja sama się obudziłam o 4, bo moje piersi już piszczały od ilości mleka. A teraz zezuje na swoje rączki i od czasu do czasu je liże, albo obie czynności robi jednocześnie

[brombusia]

A, i dzięki Malinko za odpowiedź, muszę się do h&m wybrać.
Moze się załapię jeszcze na jakieś wyprzedaże

[xpressja]

dziękujemy za komplementy
Lenke to mi zle w szpitalu zmierzyli! chyba sie spieszyli dopiero pediatra zauważyła, a ja sie dziwiłam dlaczego wszystkie spioszki na 56 kończa jej sie "w pasie" hmmm...
ale faktycznie ma dłuuugasne nogi, smiejemy się z TZ ze będzie modelka!
wyjscie z rozmiarowej sytuacji jest takie że dół na 62 góra na 56

my od poniedziałku mamy skończone 4 tyg co oznacza rozpoczecie pierwszego skoku rozwojowego... i rozpoczał się książkowo
marudzenie
wiszenie na cycku
marudzenie
wiszenie na cycku
wiszenie na cycku
marudzenie

czasami tylko odwracam małej uwage obrazkami z black&white book - niesamowite jak to działa!

pozdrowionka!

[brombusia]

Napisane przez gucia6

A tak w ogóle to dzień dobry. U nas nocka była wspaniała. Mała spała pięknie do prawie 6 rano. Jedynie ja sama się obudziłam o 4, bo moje piersi już piszczały od ilości mleka. A teraz zezuje na swoje rączki i od czasu do czasu je liże, albo obie czynności robi jednocześnie

dla Sandry.
Jednak manewry smoczkowe w końcu przyniosły efekty
Jak piszczą Twoje piersi ?
Jak trąbka czy bardziej tak jak mała myszka ?

Co do diety to mi się przypomniało, że South Beach dobra jest i różnorodna, tylko nie wiem jak ona się ma do karmienia.

A wiecie co, najlepsza jest dieta MŻ

Dobra, idę bo Filuś jeść woła.

[samanthhha]

Napisane przez brombusia

A mnie też poślesz?

podaj maila

Ta dieta jest fajna, bo z czasem dochodzą warzywa i inne produkty

Zresztą poczytacie, zobaczycie Ja schudłam i byłam mega szczęśliwa. Mój brat zrzucił w dwa miesiące jakoś 15 kilo. I nie ma efektu jojo Tak więc coś w tym jest

[Agusia_a9]

Napisane przez karenina19

Tez mam rozmiar 34 i w kraju, w ktorym mieszkam trudno dostac jakiekolwiek ciuchy na ten rozmiar...pomijajac fakt, ze wszyscy posadzaja cie caly czas o ankoreksje...

Dziewczyny ten drugi mail jest od chlopaka jakiejs laski, ze mial pilnowac tej aukcji i ze ona go zamorduje ajk sie dowie, ze przepuscil sukienke...

o to ja bym chciala miec rozmiar 36.. az taka pazerna na te 34 nie bede

Napisane przez samanthhha

Agusia chcesz książkę o tej diecie? To podaj maila Dieta jest świetna, sama na niej byłam i polecam wszystkim którzy chcą schudnać

no pewnie ze chce

s.asz@o2.pl czekam z niecierpliwoscia

Napisane przez malina81

A oto zdjęcia:
zdjecie nr 1 for you Brombri
zdjęcie numer 2 jest odpowiedzią na pytanie Madzi odnośnie śliny- ojjj ślinimy się
zdjęcie nr 3 to wczoraj po kąpieli
a zdjęcie nr 4 dzisiejsze- przedstawia najnowszą fascynację- "moja cudowna ręka którą mozna jeść"

ale slodziak
tez musze sie do h&m wybrc na zakupy..

a moj pampuszek wlasnie szaleje na macie ale to fajnie wyglda

[kropka241]

dziewczyny karmiace piersia:

odchudzanie w okresie karmienia piersią nie jest zalecane, przez wzgląd na karmione dziecko. Zaleceniu zmniejszenia masy ciała przez odchudzanie powinno towarzyszyć zalecenie większej aktywności ruchowej. W okresie karmienia większa aktywność fizyczna może korzystnie wpływać na wydajność laktacji.
Według raportu Amerykańskiego Towarzystwa Dietetycznego prawidłowo zaplanowana dieta laktoowowegetariańska, czyli zawierająca obok różnorodnych produktów roślinnych także mleko i jaja, zawiera wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Bardziej ograniczone diety wegetariańskie narażają matkę lub dziecko lub obojga na niedobór żelaza, cynku, wapnia, witaminy D, witaminy B2 oraz B12.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Malinko on jest kochany

moj mlody tez raczke cmokta lubi bardzo ssac piastki..
wczoraj nie bylo kupy i dzis mam marude mala

Simpatico pamietam ze pytalas o ten egzamin. nawet odpisywalam i zawiesil mi sie wizaz przy wysylaniu. dlatego juz sobie dalam spokoj a potem mi sie zapomnialo.
to bylo moje 3 podejscie

a Tomek tez ma kilka par spodni na szerokiej gumce z h&m i bardzo je lubimy

[DiTu77]

Tak oglądam i oglądam i napatrzeć sie nie mogę - "nasze" maluszki są cudne...
Wrzucam i ja zdjęcie swojej Magdalenki - fotka jest sprzed tygodnia - 4 dni przed ukończeniem miesiąca...
Trzyma tu kciuki za wszystkie problemiki (te duże i te mniejsze) koleżanek i kolegów wizażowych


A i my mamy problem
Madzia ponad tydzień temu zaczęła mieć katar i psikać, poza tym nie miała żadnych innnych objawów. Lekarz przypisał Ospamox (twierdząc, że nie ma co ryzykować zakażenia bakteryjnego) - choć ja byłam przeciwna. W niedzielę skończyła przyjmować antybiotyk. Cały czas nawilżałam nosek marimerem i oczyszczałam za pomocą Fridy. Dziś w nocy zaczęła mocniej "charczeć" w nosku i miała gęstą ciemną wydzielinę. Przy próbach wyciągnięcia za pomocą Fridy pojawiła się też smużka krwi. Bardzo się przestraszyłam. Nadal nie ma żadnych innych objawów - nie jest nawet marudna. Pewnie zbyt mocno oczyszczałam nosek i stąd ta krew, choć tylko odrobina - to i tak bardzo sie przestraszyłam...
Nie wiem co o tym sądzić... ech

[Katarina081]

Hello Kochane

Ale od wczoraj naskrobałyście
Zanim to nadrobię to mam do Was pytanko. Kiedy najlepiej przebić dziecku uszka?? Myślicie, że trzy miesiące to w sam raz??

Kupiłam już małej kolczyki i nie wiem co mam robić...

Ps. Czy wy wiecie, że wszystkie dzieciaczki mamuś listopadowo-grudniowych są najpiękniejsze na całym świecie!!!!!!!!!!!: jupi:

[tarasia]

dzieciaczki cudne!
kropko jak egzamin? to dzisiaj?

a z dietą to ja zacznę ale pewnie za jakieś 2 miesiące bo tak jak napisała kropka teraz się tego nie zaleca. a może dzięki karmieniu sama spadnę trochę z wagi. Poza tym w ogóle nie wiem ile ważę bo nie mam wagi w domu ale jeszcze nie mieszczę się w moje najmniejsze ulubione jeansy

[samanthhha]

Agusia wysłane

[flowerspower]

Samanthhha ja też mogę prosić o tą książkę ?
kluseczka86@o2.pl
Ja chciałabym stracić jakieś 20kg bo teraz moja waga jest straszna

A co do ślinienia to jak nosze Adika to ślina mi zawsze płynie po ręce, no i lizanie wszystkiego też jest na porządku dziennym, tylko taty jakoś nie lubi lizać jak ma gołą klatę bo go te włosiska wnerwiają
Dziewczyny, któraś z Was kiedyś pisała, że zamierza podać dziecku Bebilon Comfort i zastanawiam się jak wrażenia, bo Adikowi niby zaparacia minęły ale za to robi kupkę co 3-4 dni, bardzo śmierdząca i oliwkowo zieloną. Czytałam, że ten kolor to niby od dużej ilości żelaza ale sama nie wiem. Muszę zapytać pediatry.
No i walczymy jeszcze z ropiejącym oczkiem, bo juz było lepiej ale Adik akurat nauczył sie trzeć oczka no i od nowa zaklejone

Tarasia ja się mieszczę w najmniejsze jeansy ale bardzo ładnie z nich wypływam

[domi7ks]

a ja mam pytanko:

Jak sciagancie pokarm i podajecie np. za 10 min to podgrzewacie?

bylismy na usg bioderek i lekarza nie bylo przesuniete to usg na 1ego lutego, wtedy kiedy Tz nie bedzie

[simpatica]

Napisane przez kropka241

Simpatico pamietam ze pytalas o ten egzamin. nawet odpisywalam i zawiesil mi sie wizaz przy wysylaniu. dlatego juz sobie dalam spokoj a potem mi sie zapomnialo.
to bylo moje 3 podejscie

rozumiem, też mi sie to kiedyś zdarzyło - strasznie wkurzające to jest

Napisane przez Katarina081

Kiedy najlepiej przebić dziecku uszka?? Myślicie, że trzy miesiące to w sam raz??

a to nie za wcześnie? dzieci lubią się szczypac, drapac i ciągnąc za skórę, ja chyba bałabym się zeby sobie nie powyrywała kolczyków z uszek

[olalicious07]

Napisane przez Katarina081

Kiedy najlepiej przebić dziecku uszka?? Myślicie, że trzy miesiące to w sam raz??

Kupiłam już małej kolczyki i nie wiem co mam robić...

ooo maaatko, błagam, nie rób tego! Masz tak śliczne dziecko, a wg mnie kolczyki u tak małej dzidzi wygladają tak pretensjonalnie... Moim zdaniem komunia to czas na przebicie uszu

a co do diety - nie prawda, że tej przy karmieniu nie wolno stosować, nalezy ją po prpstu lekko dostosować do potrzeb kobiety karmiącej. Ja np. jem:
śniadanie:
dwie kromki chleba fitness (schulstad) + twarozek + warzywko, albo jajkka,kanapki z chudą wędliną, parowki cielęce itd.
drugie śniadanie: jogurt, lub mleko z płatkami, owocowy shake
obiad: mięso (lub ryba) pieczone, garstka ryżu, warzywa

i pozniej to co na śniadanie np. Przez pierwsze 7 dni tylko maxymalnie ograniczasz węglowodany, później je powoli włączasz do diety.


Domi- ja zawsze podgrzewam. Odciąganie troszkę trwa, więc mleko robi się zimne.

[flowerspower]

Napisane przez Katarina081

Hello Kochane

Ale od wczoraj naskrobałyście
Zanim to nadrobię to mam do Was pytanko. Kiedy najlepiej przebić dziecku uszka?? Myślicie, że trzy miesiące to w sam raz??

Kupiłam już małej kolczyki i nie wiem co mam robić...

Ps. Czy wy wiecie, że wszystkie dzieciaczki mamuś listopadowo-grudniowych są najpiękniejsze na całym świecie!!!!!!!!!!!: jupi:

Z tego co wiem to znajomi tak właśnie przebijali 3-4miesiące.
A mój synek ma oryginalnie dziurkę w uszku jak po kolczyku i to w tym samym, które mój Tż ma przebite

[samanthhha]

Napisane przez flowerspower

Samanthhha ja też mogę prosić o tą książkę ?
kluseczka86@o2.pl

Tarasia ja się mieszczę w najmniejsze jeansy ale bardzo ładnie z nich wypływam

Wysłane

Ja też ze swoich wypływam I strasznie mi się to nie podoba

Mam 5 kilo do zrzucenia. Tak jak poprzednim razem. Udało mi się w miesiąc Ale teraz ten brzuch... eh

Wiecie co - właśnie przebierałam Iwa no i co się stało? Zostałam osikana 3 RAZY!!! Po czym powiedziałam mojemu Misiowi że uroczo by było jakby jeszcze kupkę zasadził na co on zrobił oczy jak pięć złoty iiii... powiedział yyyyyyyyyyyyyy i zaczął cisnąć kupę Zajęło mu to z pięć minut Na koniec jak już zużyłam pół paczki chusteczek i jak go wykremowałam nie podarował mamusi i zsikał się po raz czwarty

Kochany

[Agusia_a9]

Napisane przez DiTu77

Tak oglądam i oglądam i napatrzeć sie nie mogę - "nasze" maluszki są cudne...
Wrzucam i ja zdjęcie swojej Magdalenki - fotka jest sprzed tygodnia - 4 dni przed ukończeniem miesiąca...
Trzyma tu kciuki za wszystkie problemiki (te duże i te mniejsze) koleżanek i kolegów wizażowych


A i my mamy problem
Madzia ponad tydzień temu zaczęła mieć katar i psikać, poza tym nie miała żadnych innnych objawów. Lekarz przypisał Ospamox (twierdząc, że nie ma co ryzykować zakażenia bakteryjnego) - choć ja byłam przeciwna. W niedzielę skończyła przyjmować antybiotyk. Cały czas nawilżałam nosek marimerem i oczyszczałam za pomocą Fridy. Dziś w nocy zaczęła mocniej "charczeć" w nosku i miała gęstą ciemną wydzielinę. Przy próbach wyciągnięcia za pomocą Fridy pojawiła się też smużka krwi. Bardzo się przestraszyłam. Nadal nie ma żadnych innych objawów - nie jest nawet marudna. Pewnie zbyt mocno oczyszczałam nosek i stąd ta krew, choć tylko odrobina - to i tak bardzo sie przestraszyłam...
Nie wiem co o tym sądzić... ech

sliczna corcia

a jesli chodzi o maly strzepek krwi z noska to u nas tez sie pojawil jk maly mial katar i wyciagalam mu frida.. ale tylko rz i juz wiecej sie nie pojawil

[samanthhha]

Olaliciois Ty ogólnie masz na myśli te diete proteinową Dukana?

Tylko że ją urozmaicasz tak?

Ide sobie, zajrze potem

[brombusia]

Napisane przez DiTu77

.
Wrzucam i ja zdjęcie swojej Magdalenki - fotka jest sprzed tygodnia - 4 dni przed ukończeniem miesiąca...
Cały czas nawilżałam nosek marimerem i oczyszczałam za pomocą Fridy. Dziś w nocy zaczęła mocniej "charczeć" w nosku i miała gęstą ciemną wydzielinę. Przy próbach wyciągnięcia za pomocą Fridy pojawiła się też smużka krwi. Bardzo się przestraszyłam. Nadal nie ma żadnych innych objawów - nie jest nawet marudna. Pewnie zbyt mocno oczyszczałam nosek i stąd ta krew, choć tylko odrobina - to i tak bardzo sie przestraszyłam...
Nie wiem co o tym sądzić... ech

Mała jest przecudna
Co do noska, to może jej jakieś naczynko pękło po prostu jak pociągnęłaś?
Nam przecież też się takie rzeczy zdarzają, a tym bardziej mołym delikatnym noskom.

Napisane przez Katarina081

Zanim to nadrobię to mam do Was pytanko. Kiedy najlepiej przebić dziecku uszka?? Myślicie, że trzy miesiące to w sam raz??

Ja myślę, że nie ma potrzeby przebijać uszek taki maluszkom. To za wcześnie, mała może sobie naderwać przypadkiem, a poza tym może wdać się jakiś stan zapalny. Ale to moje osobiste zdanie.
Ja miałam 12 lat jak się uparłam, że chcę nosić kolczyki i dopiero wtedy uszy przebiłam.

Napisane przez flowerspower

Dziewczyny, któraś z Was kiedyś pisała, że zamierza podać dziecku Bebilon Comfort i zastanawiam się jak wrażenia, bo Adikowi niby zaparacia minęły ale za to robi kupkę co 3-4 dni, bardzo śmierdząca i oliwkowo zieloną. Czytałam, że ten kolor to niby od dużej ilości żelaza ale sama nie wiem. Muszę zapytać pediatry.
No i walczymy jeszcze z ropiejącym oczkiem, bo juz było lepiej ale Adik akurat nauczył sie trzeć oczka no i od nowa zaklejone

Ja kiedyś kupiłam, jak bywało że dokarmiałam, ale dałam tylko parę razy, a kupki wcale częściej nie robił, więc zdania sobie o nim nie wyrobiłam
Oczka ja przemywam solą fizjologiczną, bo często ma ropkę w kącikach, młody drze się przy tym strasznie. W ogóle jak mu coś robię przy twarzy, nosie, uszkach to od razu humor mu się psuje.
Prawdziwy facet

A może gdyby tak zrezygnować ze słodyczy i tych bułeczek, co to je TŻ przynosi przynosi rano, to może by się dało schudnąć
Sam posyłam maila na PW.

[olalicious07]

Napisane przez samanthhha

Olaliciois Ty ogólnie masz na myśli te diete proteinową Dukana?

Tylko że ją urozmaicasz tak?

Ide sobie, zajrze potem

Tak, mój tż był ściśle na niej, ale ja ze względu na karmienie ją urozmaicam.. Ale kilogramy i tak spadają ,więc chyba działa
Jest na niej (takiej jak moja dokladnie ) tez moja babcia i ona tez ładnie chudnie, ważne żeby być wytrwałym, w bardzo rygorystycznej diecie mało kto wytrwa i uniknie efektu jo-jo

[flowerspower]

Dla mnie też najgorsze są słodycze a wśród nich czekolada, normalnie nie potrafię się jej oprzeć :brzyda l: i to do tego stopnia, że zazwyczaj idzie cała tabliczka

[simpatica]

co do czekolady - wczoraj zjdłam swoje pierwsze 3 okienka od czasu karmienia i uczulenia nie było to chyba dziś też mogę sobie pozwolic na kolejne 3

[DiTu77]

Napisane przez Agusia_a9

sliczna corcia

a jesli chodzi o maly strzepek krwi z noska to u nas tez sie pojawil jk maly mial katar i wyciagalam mu frida.. ale tylko rz i juz wiecej sie nie pojawil

Dziękuję Bardziej martwię się, że ciągle jej nie przechodzi, a dziś jeszcze bardziej zatkany nosek miała

Napisane przez brombusia

Mała jest przecudna
Co do noska, to może jej jakieś naczynko pękło po prostu jak pociągnęłaś?
Nam przecież też się takie rzeczy zdarzają, a tym bardziej mołym delikatnym noskom.



Ja myślę, że nie ma potrzeby przebijać uszek taki maluszkom. To za wcześnie, mała może sobie naderwać przypadkiem, a poza tym może wdać się jakiś stan zapalny. Ale to moje osobiste zdanie.
Ja miałam 12 lat jak się uparłam, że chcę nosić kolczyki i dopiero wtedy uszy przebiłam.



Ja kiedyś kupiłam, jak bywało że dokarmiałam, ale dałam tylko parę razy, a kupki wcale częściej nie robił, więc zdania sobie o nim nie wyrobiłam
Oczka ja przemywam solą fizjologiczną, bo często ma ropkę w kącikach, młody drze się przy tym strasznie. W ogóle jak mu coś robię przy twarzy, nosie, uszkach to od razu humor mu się psuje.
Prawdziwy facet

A może gdyby tak zrezygnować ze słodyczy i tych bułeczek, co to je TŻ przynosi przynosi rano, to może by się dało schudnąć
Sam posyłam maila na PW.

Dziękuję
Też tak właśnie pomyślałam, że uszkodziłam jakieś naczynko... ale jak już wyżej napisałam martwi mnie to, że zamiast jej przechodzić to wydzielina robi się zielona i blokuje nosek... (mimo podawania antybiotyku)

Co do przekłuwania uszu takim maluszkom, też jestem przeciwna. Najbardziej chyba bałabym się,że o coś zaczepi i zrobi sobie krzywdę... Mam znajomą, która przekuła uszka 6-miesięcznemu dziecku. Według mnie dziewczynka wyglądała trochę dziwnie z błyskotkami w uszkach, ale każdy robi jak uważa...