Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[Daysy85]

Dzięki wielkie, to była moja wymarzona i jak weszłam z mamą do sklepu to powiedziałam że chcę tą. a Pani mówi że przecież jeszcze nic nie przymierzałam i muszę coś zamierzyć. Nanosiła mi ta Pani chyba z 10 sukienek bo mama i bratowa mówiły , które są fajnie. a ja cały czas się upierałam i w końcu na samym końcu przyniosła mi tą moją no i mówię jej " widzi Pani mówiłam że ta biorę" to był mój drugi salonw którym coś mierzyłam ale od początku wiedziałam że tam kupię bo w nim pierwszym byłam na oglądzie :P

[aniaaa84]

Napisane przez domi7ks

A ja mam w ogoel inny problem:/ bo 5 czerwca mamy slub koscielny i sie teraz zastanawiamy czy nie zrezygnowac z orkiestry i nie zrobic takiego kameralnego na góra 30 osób przyjecia. Co prawda ja bede w bialej sukni i bedziemy miec w tej sali, ktora zarezerwowalismy, ale nie chcemy juz takiego duzego wesela...
Poza tym bedziemy razem wychodzic z naszego mieszkania...nie bedzie tak, ze Tz ze swojego a ja ze swojego domu rodzinnego...

ale wkur... mnie to, bo u Tz pewnie beda fochy trzaskac czemu nie robimy imprezy, zeby oni mogli sie pobawic...ale teraz mamy male dziecko i wesele tez za swoja kase bedziemy robic:/
nie wiem czy pamietacie, ale na cywilny slub rodzice tz nie przyszli bo sieo brazili ze nie zapraszamy jego rodzenstwa....ale to juz dluga i nieprzykemna historia

Domi ja jestem takiego samego zdania jak dziewczyny, że skoro chcecie mieć małe przyjęcie to tak zróbcie. W końcu sami za wszystko płacicie, a wiadomo, że przy maleństwie wydatków jest sporo.
Przepraszam za to co napisze, ale Twoja teściowa zachowuje się jak choler... rozkapryszony dzieciak :/
Ona chyba w jakim wyimaginowanym świecie żyje, gdzie wszystko się ma za darmo - oby poszła po rozum do głowy.
A wy planujcie wszystko tak, żeby Wam odpowiadało i nie zwracajcie uwagi na innych. Nigdy się wszystkim nie dogodzi, a to ma być Wasz dzień, który macie wspominać z uśmiechem na twarzach a nie z kwaśną miną

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Dziekuje Wam dziewczynki... kurcze tak mi zal tego mojego tzta... troszke sie podlamal... do wczoraj chodzil jak struty i plakal.... bardzo sobie wzial do serca to oszczedzanie na nasz domek i bardzo przezywa to ze ja musze chodzic do pracy a on siedzi w domu... Dzis na szczescie juz jest troszke lepiej, wydawal sie juz troszke weselszy

A w ogole to ma jutro rozmowe w sprawie pracy Mam nadzieje ze okaze sie to fajna oferta tylko zastanawiamy sie co powinien powiedziec jesli sie go zapytaja czemu chce zmienic prace... no bo jak powie ze jest na wypowiedzeniu to beda domniemywac dlaczego... ze albo cos spierdzielil albo sie nie nadaje... no i nie wiem... bo na swiadectwie pracy to mu napisza (chyba) ze zwolnienie przez pracodawce za wypowiedzeniem i koniec... nie napisza mu ze z powodu redukcji etatow czy ze im sie odwidzialo... no i nie wiem co mu radzic zeby powiedzial? jak myslicie?

A w ogole to w jego firmie wszyscy byli bardzo zaskoczeni tym ze go zwolnili i ponoc zrobili afere temu kierownikowi ze jak mogl go zwolnic no ale teraz to i tak nic nie da

czy tez moglabym prosic o jakies namiarki?? Bo zwolnieniu tzta tez zaczelismy sie powazniej zastanawiac nad wyjazdem...

A ja bylam dzis u ortopedy stwierdzil ze mam zapalenie gdzies tam w palcu (nazwal to po fachowemu ale nie zapamietalam) dal jakies tabletki i kazal zjawic sie za 3 tygodnie... chyba mi zrobi jakies zastrzyki bo mi kazal jakies ampulki ze soba zabrac

Cześć, trzymam kciuki żeby mąż szybko znalazł coś godnego uwagi - facetom jest łatwiej, wiem jak mój S. szukał sporo pracodawców oddzwoniło, także bądźcie dobrej myśli.
Sambuś kuruj się, aplikuj tabletki tak, żeby obyło się bez zastrzyków

Napisane przez Daysy85

Cześć dziewczyny.
Czy mnie ktoś tu pamięta jeszcze... bo ja Was pamiętam.
Przeczytałam ostatnie 10 stron ale nie ukrywam że zszokował mnie post AgatliL!!! Jejku o co chodzi co się stało??? Boże tak właściwie nie mogę rozdrapywać tych spraw ale jestem w ciężkim szoku , że ona pisze o rozwodzie...

Wszystkim przyszłym mamom serdeczne gratulacje a tym starającym się pozytywnych efektów

Fajnie, że jesteś
widzę, że znalazłaś namiary na nas na PM Kielce
Gratuluję fasolki lub fasolinka

Napisane przez kliwia

Przeczytalam wczoraj i dzis Zmierzch i do tego od razu objerzalam film. Ksiazka nie ma rownych film do bani No i te rozbieznosci z ksiazka mnie dobijaly! okropnosc.

Kazalam mezowi kupic druga czesc i kolejne takze do konca roku na wszytskie okazje juz mam prezent

Przeczytałam tez ksiązkę Marina - Zafona - Martucha jak najbardziej polecam. Lubię styl tego autora.

Ja wczoraj nosiłam się z zamiarem czytania Zmierzchu, ale mnie sen zmorzył
Odkąd nie pracuję zaczęłam sporo czytać, chyba po to żeby oderwać się od swoich problemów (brak pracy) i przez chwilę pożyć problemami innych...

Napisane przez angel166

no to czas się wkupić oto relacja

Ostatnią noc mieliśmy spać osobno jednak nie mogliśmy się rozstać i zostaliśmy razem w domku wieczorek zleciał jak każdy inny ,pooglądalismy tv ,powygłupialiśmy się i poszliśmy spać oczywiście w czystości dopiero rano zaczeła się nerwówka zjedlismy śniadanko i pojechaliśmy każdy w swoją stronę - ja do mamy ,a TŻet do swoich rodziców .Byłam u mamy około 10 i na wejściu buchłam śmiechem-była już ubrana a ślub dopiero o 16 [...]

Piękna relacja i fotki też super, ślicznie wyglądałaś. masz figurę modelki

Napisane przez Scio

Czesc
U mnie właśnie @ się rozkręca

Scio uda się w końcu, zobaczysz i nie trać nadziei...

Napisane przez Maggie1983

normalnie sie wzruszylam, kochane jestescie, wiec nie dziekuje i przesylam calusy dla kazdej z osobna majac takie wierne kibicki to kiedys na pewno sie uda. Melduje, ze dzis 28dc i wczoraj juz sluzik byl zabarwiony, wiec niestety jak zwykle kwestia czasu dobra wiadomosc jest taka, ze powracam do cykli 28 dniowych, bo te 26 dniowe troche mnie marwtily

Maggie "wspólnymi siłami" tzn. przy Waszym (Twoim i męża czynnym udziale) i naszym trzymaniu kciuków uda Wam się zafasolkować

Napisane przez mona_ja

Ja z żelatyna robie tak: gotuje wode w czajniku, ok 100ml(może troszke mniej) odlewam do małej filiżanki, wsypuje 3 łyżeczki żelatyny, mieszam aż się rozpuści(jak się zrobi klucha to sie nie martwcie,też powinna sie rozpuścić), odstawiam do wystygnięcia. Cały czas pilnuję żeby nie wystygła za bardzo bo wtedy jest za gęsta i sie nie połączy z masą.Więc jak juz nie jest gorąca, tylko taka letnia to wlewam ciurkiem, powoli do masy, ciągle mieszając mikserem na wysokich obrotach.wylewam na ciasto i wkładam do lodówki.

A z odchudzaniem to nie rezygnuj tak szybko, każdy organizm reaguje inaczej, i nie patrz co chwile na wage,może przymierz jakiś wąski ciuch, wtedy najlepiej zauważysz czy coś ci ta dieta pomaga.

Przepis na ciacho brzmi pysznie, u mnie póki co w lodówce sernik na zimno. Mąż mnie chciał zamęczyć paplniem o nim i jak ostatnio byliśmy na zakupach wpakował do koszyka 2 opakowania i powidział, że musimy kupić bo inaczej on ze sklepu nie wyjdzie. Więc ma całą blachę w lodówce - no moze juz nie całą
Mona_ja super fotka w avie

Napisane przez Daysy85

Wiecie co wstawię Wam zdjęcia bo ktoś tu chyba pisał o nich. Co prawda przed chwilką wstawiałam je na Kieleckie PM ale... żebyście nie szukały i od razu się tu wyświetlało...

Przecudnie

[Maja102]

Napisane przez Daysy85

Dzięki wielkie, to była moja wymarzona i jak weszłam z mamą do sklepu to powiedziałam że chcę tą. a Pani mówi że przecież jeszcze nic nie przymierzałam i muszę coś zamierzyć. Nanosiła mi ta Pani chyba z 10 sukienek bo mama i bratowa mówiły , które są fajnie. a ja cały czas się upierałam i w końcu na samym końcu przyniosła mi tą moją no i mówię jej " widzi Pani mówiłam że ta biorę" to był mój drugi salonw którym coś mierzyłam ale od początku wiedziałam że tam kupię bo w nim pierwszym byłam na oglądzie :P

fajnie można rzecz, ze top była miłość od pierwszego wejrzenia

(a ja to wybredna jestem, pewnie by mi musieli coś wedle własnego projektu szyć )

[Maggie1983]

Napisane przez Daysy85

Wiecie co wstawię Wam zdjęcia bo ktoś tu chyba pisał o nich. Co prawda przed chwilką wstawiałam je na Kieleckie PM ale... żebyście nie szukały i od razu się tu wyświetlało...

juz pisalam, ale sie powtorze BAJKA

Napisane przez aniaaa84

Domi ja jestem takiego samego zdania jak dziewczyny, że skoro chcecie mieć małe przyjęcie to tak zróbcie. W końcu sami za wszystko płacicie, a wiadomo, że przy maleństwie wydatków jest sporo.
Przepraszam za to co napisze, ale Twoja teściowa zachowuje się jak choler... rozkapryszony dzieciak :/
Ona chyba w jakim wyimaginowanym świecie żyje, gdzie wszystko się ma za darmo - oby poszła po rozum do głowy.
A wy planujcie wszystko tak, żeby Wam odpowiadało i nie zwracajcie uwagi na innych. Nigdy się wszystkim nie dogodzi, a to ma być Wasz dzień, który macie wspominać z uśmiechem na twarzach a nie z kwaśną miną



Cześć, trzymam kciuki żeby mąż szybko znalazł coś godnego uwagi - facetom jest łatwiej, wiem jak mój S. szukał sporo pracodawców oddzwoniło, także bądźcie dobrej myśli.
Sambuś kuruj się, aplikuj tabletki tak, żeby obyło się bez zastrzyków



Fajnie, że jesteś
widzę, że znalazłaś namiary na nas na PM Kielce
Gratuluję fasolki lub fasolinka



Ja wczoraj nosiłam się z zamiarem czytania Zmierzchu, ale mnie sen zmorzył
Odkąd nie pracuję zaczęłam sporo czytać, chyba po to żeby oderwać się od swoich problemów (brak pracy) i przez chwilę pożyć problemami innych...




Piękna relacja i fotki też super, ślicznie wyglądałaś. masz figurę modelki



Scio uda się w końcu, zobaczysz i nie trać nadziei...



Maggie "wspólnymi siłami" tzn. przy Waszym (Twoim i męża czynnym udziale) i naszym trzymaniu kciuków uda Wam się zafasolkować




Przepis na ciacho brzmi pysznie, u mnie póki co w lodówce sernik na zimno. Mąż mnie chciał zamęczyć paplniem o nim i jak ostatnio byliśmy na zakupach wpakował do koszyka 2 opakowania i powidział, że musimy kupić bo inaczej on ze sklepu nie wyjdzie. Więc ma całą blachę w lodówce - no moze juz nie całą
Mona_ja super fotka w avie



Przecudnie

[mona_ja]

Napisane przez aniaaa84

Przepis na ciacho brzmi pysznie, u mnie póki co w lodówce sernik na zimno. Mąż mnie chciał zamęczyć paplniem o nim i jak ostatnio byliśmy na zakupach wpakował do koszyka 2 opakowania i powidział, że musimy kupić bo inaczej on ze sklepu nie wyjdzie. Więc ma całą blachę w lodówce - no moze juz nie całą
Mona_ja super fotka w avie

dzięki w końcu udało mi się wybrać zdjęcie które po pomniejszeniu jeszcze jakoś wyglada.No i teraz już nie jestem taka "bezosobowa"

[stokrotka24]

Napisane przez angel166

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...50099&page=162 tu są zdjęcia

ja właśnie wróciłam do domku i sączę herbatkę ale zimno dzisiaj brrrr

stokrotka24 dziekuję

zaliczyłam na 4 ale nie ukrywam,że liczyłam na więcej :/ czepiła się jak zwykle mojej wymowy i na semest też wystawiła mi 4:/ chociaz z koła miałam 5 grr,no ale trudno,musze się wziąść w garść jeśli chce utrzymać styp

dzisiaj wracając z zajęć spotkałam sąsiadki mojej mamy i znów musiałam odpowiadać na te irytujące pytania "i jak tam po ślubie" no jejku,a jak ma być :/NORMALNIE ,przecież nic się nie zmieniło

fajne zdjecai, ładnie wyglądaliście
widzę w twoim opisie, że dużo bardzo dużo schudłaś, jak Ci sie to udało? jakaś dieta?

[

QUOTE=Maggie1983;16583455]

Tobie tez wepchne fasolke do brzuszka, bo wiem ze chcesz

to ja też bym poprosiła, my sie nie stramy bo mąż jeszcze nie chce, ale ja chcę wepchnij mi też

Napisane przez Daysy85

Wiecie co wstawię Wam zdjęcia bo ktoś tu chyba pisał o nich. Co prawda przed chwilką wstawiałam je na Kieleckie PM ale... żebyście nie szukały i od razu się tu wyświetlało...

ślicznie wyglądałaś naprawdę

ale harmider u nas w pracy się zrobił, spokojnie na wizazu nie można posiedzieć

[baja_86]

Napisane przez Daysy85

Wiecie co wstawię Wam zdjęcia bo ktoś tu chyba pisał o nich. Co prawda przed chwilką wstawiałam je na Kieleckie PM ale... żebyście nie szukały i od razu się tu wyświetlało...

Pięknie wyglądałaś, zjawiskowo
Makijaż sama sobie robiłas, prawda?

[strippi]

Napisane przez Scio

Czesc
U mnie właśnie @ się rozkręca

następnym razem na pewno się uda

Napisane przez Maggie1983

normalnie sie wzruszylam, kochane jestescie, wiec nie dziekuje i przesylam calusy dla kazdej z osobna majac takie wierne kibicki to kiedys na pewno sie uda. Melduje, ze dzis 28dc i wczoraj juz sluzik byl zabarwiony, wiec niestety jak zwykle kwestia czasu dobra wiadomosc jest taka, ze powracam do cykli 28 dniowych, bo te 26 dniowe troche mnie marwtily

uda się ! trzymam kciuki

Napisane przez MAGiALENA

PODKREŚLAM, ŻE POMYSŁ JEST AUTORSTWA ROSETTE.

ustalamy co następuje:
jeśli któraś z nas dowie się, że jest w ciąży, w pierwszej kolejności pisze do Maggie, a ona robi konkurs!
z czego trzy pierwsze edycje są ustawione.
1) Maggie i Rosette
2) Scio
3) kliwia

haha nie no jesteście szalone

Napisane przez Daysy85

Hmm co cóż a propos trzeciego suwaczka to byłam pewna że ktoś to zauważy :P na razie nie mogę się tak chwalić tym bo wiecie ... różne rzeczy mogą się jeszcze przydarzyć ...
Co do teściowej nic się nie zmieniło, to jest człowiek, który się nie zmieni, jest cwaniarą i aktorką życiową.I nie mogę się denerwować więc nie będę więcej pisać na jej temat.
Tż pracy nie zmienił ale zaczął się stawiać, ma umowę na czas nieokreślony na cały etat i zaczęli się z nim liczyć w tej firmie. Ci szefowie to myśleli , że on będzie tam zapierdzielał jak baiły murzyn i tyle...
A tu on się cały czas podszkala od takiego kolegi i czasem coś tam sobie złapią jakąś fuchę i zawsze grosik wpada.

A jeszcze jeżeli chodzi o wyjazd to raczej odpada i nie wiem kiedy coś się takiego nam przydaży jak "wczasy". Postanowiliśmy odkałać pieniądze ale nie na wakacje ale na najpotrzebniejsze wydatki związane z Fasoliną lub Fasolinem. Poza tym jak już Wam kiedyś pisałam ja nie mam stałej pensji ani żadnej podtawy. Ja mam płacone tylko od utargu. Jak jest kijowy miesiąc to ja mogę zarobić 600 zł. A 600 zł to jamuszę co miesiąć dać na mieszkanie bo wynajmujemy.
I teraz Tż ratuje nasz budżet domowy, bo on ma płacone na godziny więć jak ja mówię , żę np. w tym miesiącu jest bardzo mały ruch to on np. idzie dodtakowo na parę godzin do pracy.
Ale oczywiście oprócz 600 zł za mieszkanie sa rachunki i życie więc wcale nie ejst tak prosto.
Ja mam nadzieję że jakoś się ułóży. Jak Pan Bóg nam pozwolił nam teraz na Fasolkę to myślę że ześle dla nas troszkę lepszy los i nie będzie tak źle.

gratulacje
wszystko się ułoży
my też byliśmy w okropnej sytuacji.
ja bez pracy...mieszkanie wynajmowaliśmy za 1050zł plus rachunki...
jakoś się udało, ja wywiozłam konia do znajomej i nic nie płacę, teraz jest chętna osoba na kupno.
Mieszkanie udało nam się znaleźć taniej o 350zl. Już się wprowadziliśmy.
Jakoś zaczyna się układać.

Napisane przez Daysy85

Wiecie co wstawię Wam zdjęcia bo ktoś tu chyba pisał o nich. Co prawda przed chwilką wstawiałam je na Kieleckie PM ale... żebyście nie szukały i od razu się tu wyświetlało...

cudownie wyglądałaś !!

[Maggie1983]

Napisane przez strippi

następnym razem na pewno się uda



uda się ! trzymam kciuki



haha nie no jesteście szalone



gratulacje
wszystko się ułoży
my też byliśmy w okropnej sytuacji.
ja bez pracy...mieszkanie wynajmowaliśmy za 1050zł plus rachunki...
jakoś się udało, ja wywiozłam konia do znajomej i nic nie płacę, teraz jest chętna osoba na kupno.
Mieszkanie udało nam się znaleźć taniej o 350zl. Już się wprowadziliśmy.
Jakoś zaczyna się układać.




cudownie wyglądałaś !!

Strippi, no i jak na nowym mieskzanku???

no i wiesz, jak juz urodzisz core i bedzie z drugim w ciazy to koniecznie najpierw do mnie na priv

Wiecie, co? ja mysle ze nasza Kasia juz tuli w ramionkach synusia

[Daysy85]

Dzięki za miłe słowa.
Makijaż robiła mi szefowa. Ja stwierdziłam , że w tym dniu nic nie będę przy sobie robić sama
Strippi czekamy na malucha

[myszka_maj]

Napisane przez Maggie1983

Wiecie, co? ja mysle ze nasza Kasia juz tuli w ramionkach synusia

ja tez tak myśle, zawsze do nas regularnie wpadała a teraz od kilku dni nic...

[aniaaa84]

Napisane przez mona_ja

dzięki w końcu udało mi się wybrać zdjęcie które po pomniejszeniu jeszcze jakoś wyglada.No i teraz już nie jestem taka "bezosobowa"

Śliczne jest takie romantisz
Mona_ja Ty wklejałaś fotki ślubne na forum? bo nie wiem czy skleroza mnie coraz mocniej atakuje czy coś mi umkneło?

Napisane przez Maggie1983

Strippi, no i jak na nowym mieskzanku???

no i wiesz, jak juz urodzisz core i bedzie z drugim w ciazy to koniecznie najpierw do mnie na priv

Wiecie, co? ja mysle ze nasza Kasia juz tuli w ramionkach synusia

Napisane przez myszka_maj

ja tez tak myśle, zawsze do nas regularnie wpadała a teraz od kilku dni nic...

Ja też się z Wami zgadzam mam nadzieję, że zjawi się u nas niebawem i pochwali się swoim cudem

[gold-fish]

Tyle ,,cytowań" miałam i znowu zamknęłam neta
A może sobie przypomnę co komu chciałam napisać

Daisy gratulacje niech zdrowo rośnie Twoja kruszynka vel Fasolka a Ty miałaś prześliczne bolerko . Suknia też ładna, ale pewnie ten materiał się gniecie i jest bardzo delikatny

Z tym pomysłem na konkurs ciążowy to przesadziłyscie a jakie są nagrody?

Agatko mam nadzieję, że szybko i bezboleśnie przejdziesz to wszystko

Domi rób wesele po Waszemu! Tyle ile mozecie to przeznaczcie i zaproscie osoby które chcecie zaprosić. Zastanówcie się jeszcze raz z mężem czy nie warto zaszaleć. To taka jedna wyjątkowa noc ale jeżeli nie jest to Waszym marzeniem to nie warto sie zmuszać. A niech gadają, boczą się i kręcą nosem. Jak mają z tym problem to ICH problem. Pamietaj

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Jeszcze dodam, że idę dziś ,,na fotel" już chyba około 25 mi się spóźnia... mam nadzieję, ze to nic poważnego.

Z rana miałam jazdy, bo egzamin za 5 dni Było nieźle. Na naszym placu manewrowym było pełno śniegu a jazdziłam o 8.00 więc przecierałam szlaki po opadach nocnych i było super. Pedał gazu do podłogi i heja, zeby wogóle przejechać

[*Agatek*]

Napisane przez zaaaabcia

ok ok przepraszam
w takim razie musze odpukac w cos niemalowanego .. ( moje czolo )

no no mam nadzieje

angel166 witamy

Napisane przez Scio

Czesc
U mnie właśnie @ się rozkręca

Przykro mi ale następnym razem musi się udać!

Napisane przez Maja102

ja też - daruję sobie te atrakcje

no koleżanko... do czasu!

Napisane przez myszka_maj

ja tez czekam tak dlugo tak jak ty na 2 @ po odstawieniu....

to nie jestem sama... no zobaczymy, mam objawy jak przed @ no ale Ty też je miałaś i co? ale trzymaj kciuki, aby był @

Napisane przez Maja102

tylko się za bardzo nie rozpędzaj i nie przeleć wszystkich...

Napisane przez myszka_maj

ja bym na Twoim miejscu miała sie na baczności bo jeszcze Maggie sie zagapi i....

jak już leci po całości to... Maja strzeż się
niepokalane poczęcie
jak Majka z tvn'u

Daysy85 śliczna suknia i gratuluję! aby fasolka dobrze rosła

[Daysy85]

Ten materiał w ogóle się nie gniótł i był bezkonkurencyjny bo to była BAWEŁNA!!! Specjalnie jakoś tam po wierzchu zrobiona jakąś tam francuską metodą ... ale ja się na tym nie znam :P
Nie było mi w niej duszno ani gorąco ani ciężko bo była naprawdę na ciele lekka.

Scio nie załamuj się!!! Wiesz jak ja zrobiłam ??? Pierwszy dzień ostatniej @ miałam 11 listopada a że bylo to 4 dni więc 19 heja... ale że mi się @ rozregulował więc spróbowaliśmy drugi raz za jakieś 10 dni i to przyniosło rezultat. Chociaż na początku jak byłam na USG nie było zagnieżdżenia a byłam dzień przed Wigilią chociaż test wykazał tak jakby 2 kreski bo ta druga była słaba. Ten lekarz ci mi robił USG powiedział , wtedy że jest tu "coś" co ma 1mm i trzeba powtórzyć to po Nowym Roku. Zrobiłał test po Bożym Narodzeniu i jak w buzię strzelił były 2 krechy. Więc 4 stycznia poszłam jeszce raz i teraz mi powiedział że to 6 tydz i ma 7 mm
Teraz jestem w 8 i teraz akcja jest taka że z terminu @ wychodzi mi , że poród powinien być w połowie Sierpnia albo na naszą 1 rocznice a z USG na 6 Września.

[strippi]

Napisane przez Daysy85

Strippi czekamy na malucha

Ja też czekam i czekam i na razie nic

Napisane przez Maggie1983

Strippi, no i jak na nowym mieskzanku???

no i wiesz, jak juz urodzisz core i bedzie z drugim w ciazy to koniecznie najpierw do mnie na priv

Wiecie, co? ja mysle ze nasza Kasia juz tuli w ramionkach synusia

Kasia chyba już urodziła tak mi się wydaje

Oj Ty moja droga 2 mi nie planuj na razie hihi

W nowym mieszkanku ok, ale ciągle nie mogę się przyzwyczaić.

[ktosia86]

Napisane przez kliwia

domi wiesz co? skoro nie chcecie robic z orkiestra to co Cie obchodzi foch tesciopwej skoro i tak za nia nie przepadasz, a ona jakas taka nieobyta w swiecie? niech ma kolejnego focha, przynjamniej bedziesz miala spokoj, A focha na weselu raczej nikt Ci nie pokaze bo bedzie sie cieszyl waszym szczesciem. Wiec olejcie i robcie po swojemu i zaoszczedzicie jeszcze

Przeczytalam wczoraj i dzis Zmierzch i do tego od razu objerzalam film. Ksiazka nie ma rownych film do bani No i te rozbieznosci z ksiazka mnie dobijaly! okropnosc.

Kazalam mezowi kupic druga czesc i kolejne takze do konca roku na wszytskie okazje juz mam prezent

Przeczytałam tez ksiązkę Marina - Zafona - Martucha jak najbardziej polecam. Lubię styl tego autora.

Kliwia ja też zrobiłam ten błąd, że zaraz po przeczytaniu obejrzałam film i bardzo się zawiodłam. Druga część filmu już mniej rozmija się z książką, ale jednak książka to książka.

Napisane przez Maggie1983

dobra, to co umowa???
powiem szczerze, ze mialam Wam zrobic konkurs, ze Daysy jest w ciazy i sie nie chwali, ale tak sie spieszylam, bo sie balam, ze ktoras przede mna wyczai i napisze, ze nasza Izunia ma bobaska no i balam sie Daysy chlapnie, ze jest w ciazy



popieram i dodaje jeszcze nasza Scio-moja wizazowa siorke no i zaraz za nami Kliwus, bo tez chce

Ja też! Ja też! Mogę być zaraz po Kliwii

[Maja102]

Napisane przez *Agatek*

jak już leci po całości to... Maja strzeż się
niepokalane poczęcie
jak Majka z tvn'u

ciekawe, jakbym to w domu wytłumaczyła

[mona_ja]

Napisane przez aniaaa84

Śliczne jest takie romantisz
Mona_ja Ty wklejałaś fotki ślubne na forum? bo nie wiem czy skleroza mnie coraz mocniej atakuje czy coś mi umkneło?


Ja też się z Wami zgadzam mam nadzieję, że zjawi się u nas niebawem i pochwali się swoim cudem

Wklejałam na starym watku, są tu http://www.wizaz.pl/forum/showthread...6#post14635076

[*Agatek*]

Napisane przez Maja102

ciekawe, jakbym to w domu wytłumaczyła

Maryja się nie tłumaczyła, więc w razie co, masz alibi

[strippi]

Napisane przez *Agatek*

Maryja się nie tłumaczyła, więc w razie co, masz alibi

hahahahahahah nie mogę

[Maja102]

Napisane przez *Agatek*

Maryja się nie tłumaczyła, więc w razie co, masz alibi

sama nie, ale do Józefa przyszedł Anioł i mu powiedział, żeby swoją żonę zabrał do sowjego domu...
A mnie kto by interwencją nadprzyrodzoną poratował?

[*Agatek*]

Napisane przez strippi

hahahahahahah nie mogę

śmiej się śmiej, to jeszcze wywołamy skurcze porodowe

Napisane przez Maja102

sama nie, ale do Józefa przyszedł Anioł i mu powiedział, żeby swoją żonę zabrał do sowjego domu...
A mnie kto by interwencją nadprzyrodzoną poratował?

Słuchaj słuchaj, ktoś się zawsze znajdzie
Nie no... czy Ty myślisz, że Maryja jednak z Jezusem... w domu?? może to jednak nie było niepokalane

[Maja102]

Napisane przez *Agatek*

śmiej się śmiej, to jeszcze wywołamy skurcze porodowe

Słuchaj słuchaj, ktoś się zawsze znajdzie
Nie no... czy Ty myślisz, że Maryja jednak z Jezusem... w domu?? może to jednak nie było niepokalane

chyba z Józefem?
Nie - Anioł przyszedł, zeby przekonac Józefa o czystości jego wybranki po tym, jak Józef dowiedział się, że jego nietknięta żona jest w ciąży i poczuł się, hm, z lekka skonsternowany

[gold-fish]

Napisane przez strippi

hahahahahahah nie mogę

Napisane przez Maja102

sama nie, ale do Józefa przyszedł Anioł i mu powiedział, żeby swoją żonę zabrał do sowjego domu...
A mnie kto by interwencją nadprzyrodzoną poratował?

nie prosze Was, nie mogę : rotfl:

[Daysy85]

Kurde właśnie była u mnie siostra właścicielki mieszkania. Ta właścicielka mieszka w Kanadzie i dlatego wynajmują to mieszkanie w którym mieszkamy.
No i przyszła dziś żebym dała jej kasę bo my płacimy z góry za 3 miesiące... no i ta Pani powiedziała mi , że... być może jej siostra wróci do Polski na lato na jakieś pół roku bo ma kłopoty zdrowotne i tu się chce leczyć , bo tu jednaj jest lepsza i tańsza opieka zdrowotna a poza tym tu ją będzie rodzina mieć na oku a tam w Kanadzie nie miałby kto się nią zająć.
Więc ona mi da znać do końca lutego co ta siostra postanawia...
Kurdę tak to jest wynajmować mieszkanie a nie mieć swojego...
Więc ja teraz zapłaciłam to mam opłacone do 30 kwietnia. Więc jeżeli miałabym się wyprowadzać to w maju więc już raczej niezły brzuch będę miała...
Poza tym z tymi mieszkaniami do wynajęcia wcale nie jest tak łatwo bo tym ludziom to się w głowach poprzewracało ... za 2 pokoje z kuchnią około 40m2 jak się TZ ostatnio dowiadywał to 1200 zł chcą i w tym już czynsz ale opłaty licznikowe trzeba płacić. A my teraz mamy kawalerkę 23m2 , małe ale nawet ustawne i płacimy 600 i w tym już czynsz, woda, ogrzewanie i do zapłaty tylko gaz i prąd , więc to się super opłaca.

[agus87]

MAGGIE ty tego shreka to tez namaczalas ponczem?

[*Agatek*]

Napisane przez Maja102

chyba z Józefem?
Nie - Anioł przyszedł, zeby przekonac Józefa o czystości jego wybranki po tym, jak Józef dowiedział się, że jego nietknięta żona jest w ciąży i poczuł się, hm, z lekka skonsternowany

ano tak sorry z Józefem
nie no wybacz, nie chciałam tutaj zaraz robić z nich kazików
Wiesz co, ale ja podejrzewam, że Anioł mógł mieć coś z tym wspólnego... może ona i on...
zaraz telenowelę utworzymy...

[gold-fish]

Napisane przez Daysy85

... no i ta Pani powiedziała mi , że... być może jej siostra wróci do Polski na lato na jakieś pół roku . Więc jeżeli miałabym się wyprowadzać to w maju więc już raczej niezły brzuch będę miała...
Poza tym z tymi mieszkaniami do wynajęcia wcale nie jest tak łatwo bo tym ludziom to się w głowach poprzewracało ... za 2 pokoje z kuchnią około 40m2 jak się TZ ostatnio dowiadywał to 1200 zł chcą i w tym już czynsz ale opłaty licznikowe trzeba płacić. A my teraz mamy kawalerkę 23m2 , małe ale nawet ustawne i płacimy 600 i w tym już czynsz, woda, ogrzewanie i do zapłaty tylko gaz i prąd , więc to się super opłaca.

Wow 600 zł szok! też bym tak chciała. My płacimy 1200 + opłaty za 2 pokoje i już nam właściciele płaczą że chcą więcej, ze nic na tym nie zarabiają! 1200!

[Maja102]

Napisane przez *Agatek*

ano tak sorry z Józefem
nie no wybacz, nie chciałam tutaj zaraz robić z nich kazików
Wiesz co, ale ja podejrzewam, że Anioł mógł mieć coś z tym wspólnego... może ona i on...
zaraz telenowelę utworzymy...

a potem będziemy się smażyć w piekle za takie herezje