Scent Bar XII

[anastazjaaa2]

Hej i miłego

Napisane przez Polly_

czytam po raz kolejny mój ulubiony wątek na seksie-nie mogę przestać sie dziwić...panna ma chłopaka i czekają na odpowiedni moment na ten wymarzony "pierwszy raz" a w międzyczasie sie tak zabawiają ze on wchodzi w nią cały, ale tylko do pewnego miejsca aby jej błony nie uszkodzić.....

A napisała co to za miejsce
Może jestem jeszcze dziewicą, tylko nic o tym nie wiem

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

składanie długopisów

E, za dużo dłubania

Napisane przez Polly_

o mam!
red-spróbuj sie zatrudnic na pól etaty w skupie makulatury, będziesz siedziec i czekać az ktoś cos przyniesie, potem na wage siup

Ten pomysł mi się podoba Hm, bardzo mi się podoba. Pewnie ludzi mało... a kalkulatorek za mnie policzy ile płacę?

Napisane przez dzika truskawa

Wygrała pani pralkę i toster

Super

[Maja102]

Napisane przez Polly_

taniec na rurze w klatce?

na to, to się piszę do spółki

Napisane przez Polly_

czytam po raz kolejny mój ulubiony wątek na seksie-nie mogę przestać sie dziwić...panna ma chłopaka i czekają na odpowiedni moment na ten wymarzony "pierwszy raz" a w międzyczasie sie tak zabawiają ze on wchodzi w nią cały, ale tylko do pewnego miejsca aby jej błony nie uszkodzić.....

który to wątek???

Napisane przez escritora

a my gupie wianuszka pilnowały i tykać się nie dawały

Na marginesie: Czytam sobie właśnie tekst ze starego "Pomocnika Historycznego" Zatyczka panieńska. Historia dziewictwa w zarysie i tam o takich sposobach nie napisali

ciekawa książka musi być...
Kto dziś w epoce dzieci neo o wianek dba...

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Maja102

:
jak Ty to robisz, że masz takie szczupłe biodra? :

Ja nie mam szczupłych bioder, jeno "szczupły" biust, cos chyba z kolejnościa wymiarów pokręciłam
biodra - 100
talia - 76
biust - 90

[dzika truskawa]

Napisane przez Polly_

czytam po raz kolejny mój ulubiony wątek na seksie-nie mogę przestać sie dziwić...panna ma chłopaka i czekają na odpowiedni moment na ten wymarzony "pierwszy raz" a w międzyczasie sie tak zabawiają ze on wchodzi w nią cały, ale tylko do pewnego miejsca aby jej błony nie uszkodzić.....

To ona mysli, że gdzie ta tajemnicza blona dziewicza się mieści?
Bosz... Czasem mysle, że na biologii nie powinno się tyle czasu poświęcać na rozmnażanie pantofelka i tkanki roslinne, a na gruntowne poznanie budowy i funkcjonowania ludzkiego organizmu... w każdym aspekcie.

edit: a moze pisząc o pewnym miejscu ma na mysli tylne wejście?

Napisane przez anastazjaaa2

A napisała co to za miejsce
Może jestem jeszcze dziewicą, tylko nic o tym nie wiem

Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Polly_

czytam po raz kolejny mój ulubiony wątek na seksie-nie mogę przestać sie dziwić...panna ma chłopaka i czekają na odpowiedni moment na ten wymarzony "pierwszy raz" a w międzyczasie sie tak zabawiają ze on wchodzi w nią cały, ale tylko do pewnego miejsca aby jej błony nie uszkodzić.....

No, trza jej napisac ,że takie eksperymenty sukcesywnie rozciagaja błonę i ten pierwszy raz może się okazać rozczarowaniem. Defloracji nie będzie. Chłopak stwierdzi ,że była wczesniej przez kogoś...tykana

[justynaneyman]

Napisane przez dzika truskawa

To ona mysli, że gdzie ta tajemnicza blona dziewicza się mieści?

Między palcami u nóg?

[escritora]

Napisane przez justynaneyman

Między palcami u nóg?

Że dziewicza błona... pławna?

[Maja102]

Napisane przez dzika truskawa

To ona mysli, że gdzie ta tajemnicza blona dziewicza się mieści?
Bosz... Czasem mysle, że na biologii nie powinno się tyle czasu poświęcać na rozmnażanie pantofelka i tkanki roslinne, a na gruntowne poznanie budowy i funkcjonowania ludzkiego organizmu... w każdym aspekcie.

edit: a moze pisząc o pewnym miejscu ma na mysli tylne wejście?

Napisane przez dzika truskawa

Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

to samo pomyślałam...

Napisane przez ROZ-ter-KA

No, trza jej napisac ,że takie eksperymenty sukcesywnie rozciagaja błonę i ten pierwszy raz może się okazać rozczarowaniem. Defloracji nie będzie. Chłopak stwierdzi ,że była wczesniej przez kogoś...tykana

biedactwo... a ona tak usilnie opierała się pokusom i pilnowała wianka

[dzika truskawa]

Napisane przez justynaneyman

Między palcami u nóg?

Napisane przez escritora

Że dziewicza błona... pławna?

Gdzie ten wątek jest, Polly?

[le illjah]

kurde wiecie co? uwielbiam Was czytać jesteście wszyscy rewelacyjni. jak mam wolny wieczór to siadam sobie na wizażu i nadrabiam zaległości w barze.

właśnie wcinam princesse carmel love czy jakoś tak... bardzo pyszna

[hecate]

Napisane przez dzika truskawa

może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

Po tym tekscie kefir z 'polskiego sklepu' jest rozbryzgany na pol biura.

Smutny korniszonek

Ej tam ej tam!
Nie wielkosc przyrodzenia ale jakos pi.... !
A kolo wyraznie musi miec talent!

[justynaneyman]

Napisane przez le illjah

kurde wiecie co? uwielbiam Was czytać jesteście wszyscy rewelacyjni. jak mam wolny wieczór to siadam sobie na wizażu i nadrabiam zaległości w barze

no właśnie, to skandal, że dni teraz takie krótkie, że wieczór jest o 14.41

Ale...idzie wiosna...

[dzika truskawa]

Napisane przez hecate

Nie wielkosc przyrodzenia ale jakos pi.... !

A mi usta pękły ze śmiechu! I kto ma gorzej?

Napisane przez justynaneyman

Ale...idzie wiosna...

Taaa... tylko coś się nie spieszy... Minus dziewięć u mnie, brrr!

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez dzika truskawa

Gdzie ten wątek jest, Polly?

Tu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16589364

[escritora]

A ja czegos nie rozumiem, czy seks przedsionkowy to ze zwykłym przeciętnych chłopem można uskuteczniać, czy tylko z kardiologiem?

[Maja102]

ale tu przycichło...
pewnie wszycy czytają wspomniany wątek

Mnie zszokowało stwierdzenie:

a jak wyglada sprawa dziewictwa pojmowana przez kazdego z osobna to tez juz inna sprawa. przeciez nie raz nie jedna dziewczyna stwierdza ze stracila 'dziewictwo' z tym i tym ale swoj 'prawdziwy pierwszy raz' to dopiero z tam tym. temat rzeka.

o ja pier....

To tak, jak z moją koleżanką - zwierzyła mi sie keidyś, że jej obecny facet jest jej drugim. A jak ją upiłam, to się przyznała, że to jej trzeci, ale - uwaga - cytuję:
"ten pierwszy się nie liczy, bo tylko wszedł i wyszedł!"

[Redhaired Witch]

Ja czytałam Jestem pod wrażeniem.

[dzika truskawa]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Tu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16589364

dzięki

Napisane przez escritora

A ja czegos nie rozumiem, czy seks przedsionkowy to ze zwykłym przeciętnych chłopem można uskuteczniać, czy tylko z kardiologiem?

Ale jak caly wszedł w czasie seksu przedsionkowego to moja teoria o korniszonku się potwierdza

Napisane przez Maja102

To tak, jak z moją koleżanką - zwierzyła mi sie keidyś, że jej obecny facet jest jej drugim. A jak ją upiłam, to się przyznała, że to jej trzeci, ale - uwaga - cytuję:
"ten pierwszy się nie liczy, bo tylko wszedł i wyszedł!"

No cóż, nie tylko autorka rozrywkowego wątku ma problem z przyznaniem się sama przed soba, że nie jest dziewicą.

[agusskaa2]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja czytałam Jestem pod wrażeniem.

Również czytałam wczoraj. Wszystko mi opadło

[Maja102]

Napisane przez dzika truskawa

No cóż, nie tylko autorka rozrywkowego wątku ma problem z przyznaniem się sama przed soba, że nie jest dziewicą.

najbardziej mnie wkurzyło, że moja znajoma do niedawna (tzn.do czasu, aż jej obecny facet zaczął u niej jawnie nocować) w towarzystwie facetów zawsze twierdziła, ze ona to dopiero po ślubie...
Jak mnie obłuda wkur....

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Ten pomysł mi się podoba Hm, bardzo mi się podoba. Pewnie ludzi mało... a kalkulatorek za mnie policzy ile płacę?

no ja myslęze mało ludzi-zwłaszcza ze makulatura okresowo bywa skupowana po 0,00 zł

Napisane przez dzika truskawa

To ona mysli, że gdzie ta tajemnicza blona dziewicza się mieści?

Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

włąsnie nad tym sie zastanawiam- ale jak dla mnie to gościu jest genialny-regularnie bzykał panne,a ona będąc w pełni sił umysłowych nie wiedziała ze jest bzykana i czekała na"ten pierwszy raz"-to naprawde smutne...i jakies takie tragiczne

Napisane przez escritora

A ja czegos nie rozumiem, czy seks przedsionkowy to ze zwykłym przeciętnych chłopem można uskuteczniać, czy tylko z kardiologiem?

aaa....wiem! ona ma taki duży przedsionek-az do macicy!

[Eenax]

Napisane przez dzika truskawa

Bosz... Czasem mysle, że na biologii nie powinno się tyle czasu poświęcać na rozmnażanie pantofelka i tkanki roslinne, a na gruntowne poznanie budowy i funkcjonowania ludzkiego organizmu... w każdym aspekcie.

edit: a moze pisząc o pewnym miejscu ma na mysli tylne wejście?

Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

a niech nawet na tej biologi będą te pantofelki i eugleny.
Tylko niech bedzie w tych szkołach "wychowanie seksualne".
To może wtedy nie było by takiej młodzieży o przedsionkowych (ups! zaściankowych) przekonaniach.

No pewnie o tylne wejście chodzi

Korniszonek ŻONDZI!

Napisane przez justynaneyman

Między palcami u nóg?

Jasne Miedzy dużym palcem u lewej nogi a dużym palcem i prawej nogi

Napisane przez escritora

A ja czegos nie rozumiem, czy seks przedsionkowy to ze zwykłym przeciętnych chłopem można uskuteczniać, czy tylko z kardiologiem?

Zdecydowanie z kardiologiem Bo dodatkowo jeszcze będzie można uskuteczniać prawo i lewo "komorowy" jak kobitka będzie leżeć na boku

Napisane przez Polly_

włąsnie nad tym sie zastanawiam- ale jak dla mnie to gościu jest genialny-regularnie bzykał panne,a ona będąc w pełni sił umysłowych nie wiedziała ze jest bzykana i czekała na"ten pierwszy raz"-to naprawde smutne...i jakies takie tragiczne

No bo on miał szkolenia z NLS-u.

Napisane przez Polly_

aaa....wiem! ona ma taki duży przedsionek-az do macicy!

[cbr]

Przyszłam się wyżalić... właściwie dziś to wyzłościć, bo to, co się dzieje na mojej uczelni, przechodzi ludzkie pojęcie.

Może zacznę od krótkiego wprowadzenia:
w zeszłym roku zapisy na egzamin z farmakologii były przeprowadzane elektronicznie (przez internet). Zostaliśmy powiadomieni, że tego a tego dnia, o 18 będzie uaktywniona opcja zapisów na dany termin, daną godzinę i kto pierwszy kliknie, ten lepszy (zajmuje miejsce i nikt inny nie może już go zająć). Oczywiście, egzamin z farmy należał do tych egzaminów, gdzie nie ważne ile umiesz, i tak prof w swoich "super-prostych" pytaniach testowych udowodni Ci, że nie umiesz nic. Czyli w głównej mierze liczyliśmy na giełdę z wcześniejszych godzin (tak, godzin, bo byliśmy pierwszym rokiem, który miał egzamin w wersji testu na komputerach - mało pytań ułożonych przez asystentów - duża szansa, że im później się pójdzie, tym więcej pytań się pozna od wcześniejszych grup.
I jakież było nasze zdziwienie, kiedy grubo przed godziną 18 na liście zapisowej zaczęły się pojawiać nazwiska osób - starosty, członków samorządu studenckiego oraz rodziny, znajomych i przyjaciół królika...
Zanim nas, zwykłych śmeirtelników dopuszczono do zapisów, wszystkie późne terminy zostały już zajęte przez VIPów.
Oczywiście, cała akcja zapisowa była organizowana przez samorząd studencki, więc późniejsze apele do Dziekana niewiele pomogły, bo dowodów nie mieliśmy żadnych - jedynie to, co nasze oczka widziały...
Obiecał, że następne roczniki będą miały normalne losowania terminów, a nie indywidualne zapisy.
Świetnie, ale nas to nie dotyczyło
Jakoś przeboleliśmy sprawę, aż do teraz.
Lada chwila zaczynają się losowania klinik, w których będziemy zdawać chirurgię oraz internę (w tym lub przyszłym roku - wedle upodobania i pozwoleństwa od prof.). Są kliniki lepsze, z fajnymi egzaminatorami, są i gorsze, gdzie egzaminatorzy są poniżej krytyki, zrobią wszystko, żeby studenta udupić (a da się bardzo łatwo, bo zawsze można wyciągnąć jakiś "nietypowy case"), ba, nawet mogą na V roku nie dopuścić do egzaminu (bo na VI dopiero mamy zajęcia z kardiochirurgii, plastycznej i jeszcze tam jakiejś innej chirurgii... że o internie nie wspomnę).
Kilka dni temu, starosta i ciołek z samorządu (jego przydupasik - inaczej nie umiem określić) powiadomili nas, że pierwotnie Dziekan chciał zrobić wielką imprezę z tego losowania - mnóstwo gości, lekarzy, przedstawiciele wszystkich grup studenckich, którzy będą kliniki losować, a nawet padł pomysł transmisji tej biby przez telewizję netową.
I co?
I starosta razem z jednym ciołkiem z samorządu przekonali Dziekana, że studenci chcą koniecznie NA SZYBKO, NA ZARAZ, NA JUŻ to losowanie, bez żadnych imprez - nie wiem, skąd taka decyzja, bo nikt z nas nie był o zdanie pytany, ale kij, postanowili tak - trudno, dobrze, że raczyli nas o tym poinformować.
Dziś nagle wyskoczyli z njusem, że podobno Dziekan nie chce tłumu na tym losowaniu (dziwne... wcześniej chciał zrobić z tego widowisko...) i że oni (starosta + ciołek z samorządu) SAMI zagłosują w naszym imieniu.. ewentualnie, jeśli baaaaardzo chcemy, możemy wydelegować naszych starostów grup, ale nie musimy, bo oni we dwóch sobie radę dadzą.
Oczywiście, podniosły się głosy sprzeciwu, ba, sprzeciwem tego nie można nazwać - raczej niektorzy starostowie grupowi postanowili (po porozumieniu z grupą) z zaproszenia skorzystać, co tez ogłosili na liscie dyskusyjnej rocznika.
I się zaczęło.
Starosta roku z ciołkiem z samorządu zaczęli zarzucać nam brak zaufania - że się takiej reakcji nie spodziewali po nas i są rozczarowani (w tym momencie mnie przed komputerem zatelepało, bo większych patafianów i hipokrytów to ze świeczką szukać).
Na pytanie, o której i kiedy to spotkanie, odpowiedź brzmiała: nie wiemy kiedy, gdześ na najbliższych spotkaniach z Dziekanem, coś pomiędzy godziną 11 a 15 (dodam, że nasze zajęcia kończą się na ogół ok. 12.30, więc starostowie musieliby się zwalniać z zajęć, a to wiąże się z późniejszym odrabianiem / dyżurami dodatkowymi). W zeszlym roku Dziekan miał czas dokładnie wyznaczyć miejsce i godznę spotkania, a akurat teraz jest na tyle nieuchwytny, że trzeba na niego prawie codziennie czekać od 11 do 15? Jakoś nie łykam takiej bzdury.
Ale, ale, żeby było weselej, na liście dyskusyjnej rodzina, znajomi i przyjaciele królika 100% poparli "jakże genialny" pomysł starosty (ciekawe, czemu? czyżby liczyli na "fory" przy losowaniu), zjechali od góry do dołu wszystkich, którzy śmieli mieć inne zdanie i...

no właśnie...
i nie wiem, na czym ostatecznie stanie.

Staram się listy unikać jak ognia, ale tym razem się wypowiedziałam i dość ostro przedstawiłam swoje zdanie (zresztą nie tylko moje). Ciekawe, jak sprawa się rozwinie.

Ale za leczenie moich wrzodów stresowych przyślę rachunek jednemu i drugiemu patałachowi.


*edit - aha, dodam tylko, że jesteśmy pierwszym rocznikiem z takimi problemami - wcześniej po prostu ogłaszano dzień losowania, godzinę, zgłaszali się starostowie grup i wyciągali ze słoja kuleczki z nazwami klinik. I było to na porządku dziennym.

Jakoś odnoszę wrażenie, że starosta był przekonany o 100% poparciu jego pomysły przez nasz rok... a jak plan wziął w łeb - wszelkimi sposobami stara się zniechęcić starostów grup do obecności na losowaniu...
syf, kiła i mogiła

[Eenax]

cbr: Powiem szczerze ze brak mi słów.
Brak mi słów na tak cham..kie robienie komuś z tyłu przy du..pie i jeszcze zwalanie winy ze ktoś nie ma zaufania i się na "ręce" patrzy.

[Sabbath]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Nie, oni liczą wszystkich zapisanych do Kościła, przy chrzcie
A nie tych co wierzą czy praktykuja. Na tej zasadzie obie jestesmy katoliczkami. ja się z Kościoła formalnie nie wypisałam, a twoje papiery "zaginęły ".

No wiem. Ale to jest manipulacja właśnie. Jak cyrograf, normalnie...

Napisane przez agnyska81

I znowu zostałam sama...

Nie zostaniesz sama. Jak się zsumujemy i wyciągniemy średnią, to będziemy miały podobnie i wszystkim będzie po równo.

Napisane przez Eenax

Bardzo dziękuję
No i ja tez jakoś tak nie zdobyłam się nas śmiałość by powiedzieć ze baaardzo mi sie podoba Twój typ urody, bałam sie ze to tak dwuznacznie i głupio zabrzmi. No i podobają mi sie Twoje Avatary Do tej pory pamiętam taki boski z aparatem tlenowym czy czymś podobnym do nurkowania.

Hihihi, pamiętam go. Może wrócę, jak mi się poprawi nastrój.
No to sobie posłodziłyśmy...

Napisane przez Redhaired Witch

Dziękować Kolega mnie tak wypozował i jeszcze krzyczał, że czaszeczki łokciem zasłaniam Normalnie kolega-fotograf to skarb.

Ja mam kilku, i żadnemu nie dam się zmusić do pozowania. Potem żałuję...

Napisane przez Polly_

mój target to heteroseksualni mężczyźni

Takich to fistaszkiem raczej nie zachęcisz... Nawet mniejszym, niż ich własny.

Napisane przez Polly_

taniec na rurze?

Napisane przez Polly_

taniec na rurze w klatce?

Dla mnie też masz jakieś propozycje zatrudnienia? Mogę potrzebować w najbliższym czasie (przez najbliższe 20 lat )

Napisane przez dzika truskawa

Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

Łaaaa! Zmoczyłam klawiaturę!

Kawą! Kawą, drogie Panie...

Napisane przez le illjah

kurde wiecie co? uwielbiam Was czytać jesteście wszyscy rewelacyjni. jak mam wolny wieczór to siadam sobie na wizażu i nadrabiam zaległości w barze.

Witaj, witaj.

Napisane przez Eenax

a niech nawet na tej biologi będą te pantofelki i eugleny.
Tylko niech bedzie w tych szkołach "wychowanie seksualne".
To może wtedy nie było by takiej młodzieży o przedsionkowych (ups! zaściankowych) przekonaniach.

A wiesz, czytałam program do "przysposobienia..." mojego dziecka i co tam znalazłam? Ale rozdział pod tytułem: "Funkcja kobiety w rodzinie - rola matki i babki"
Oraz zaraz poniżej rozdział: "Umacnianie autorytety mężczyzny w rodzinie: rola ojca i dziadka".
Czy to jest równość płci??



Cytat z Cbr mi wcięło.
Historia aż grzeje. Tak szczerze - nie łyknęłabym tego. Zorganizujcie delegację oficjalną i idźcie prosto do dziekana. Jak trzeba, złóżcie oficjalne pismo. Albo pięć. Przecież to tak, kurrrtka, nie może się skończyć...


No dobra, wiem, że może. Nie raz po dupsku dostałam, ale powinniście próbować. Cwaniactwo nie powinno się opłacać.

[La bamba]

Zaliczyłam etykę Wreszcie mogę coś odkreślić z mojej listy i pisałam też dzis serbski,który poszedł mi dobrze,myśle że będzie kolejne koło do przodu Teraz spędzę sobie wieczór z TŻ-em a jutro kuję ruski na piątek

Napisane przez dzika truskawa

Łączę się w bólu.

dziękuję

Napisane przez Pin up girl

A ja mam kurze nogi... Takie chudziutkie... To nie wygląda ładnie. A przytyć nie chcą...

moja babcia tak zawsze do mnie mówiła,to jest moja trauma z dzieciństwa,jestem bardzo drobną osobą i jak byłam mała to inne dziewczynki krzycały do mnie,że mam nóżki jak sarenka takie brzydkie krzywe i jedyną różnicą jest to,że nie owłosione

[Polly_]

Napisane przez Eenax

No bo on miał szkolenia z NLS-u.

ja sie zastanawiałam kiedyś czy bym sie na to nabrała , czy bym rozpoznała manipulacje

Napisane przez Sabbath

No to sobie posłodziłyśmy...


Dla mnie też masz jakieś propozycje zatrudnienia? Mogę potrzebować w najbliższym czasie (przez najbliższe 20 lat )

jasne- proponuję Ci zebyć została wróżką

A wiesz, czytałam program do "przysposobienia..." mojego dziecka i co tam znalazłam? Ale rozdział pod tytułem: "Funkcja kobiety w rodzinie - rola matki i babki"
Oraz zaraz poniżej rozdział: "Umacnianie autorytety mężczyzny w rodzinie: rola ojca i dziadka".

łe????



cbr-masakra- powinni sie zebrać starostowie grup i udac sie z delegacją do dziekana

[gryx82]

Napisane przez Maja102

treściwe musisz mieć to powietrze w kuchni...

Na moje, to jakieś 50 kcal w każdym cm sześciennym

Napisane przez Polly_

mój target to heteroseksualni mężczyźni

Polly, ale moim skromnym zdaniem, mężczyźni hetero nie lecą na siusiaki

...ale najbardziej zaskoczył mnie TZ-nie dośc ze ze smakiem pozarł sushi-to w dodatku pałeczkami

Podejrzane...

Napisane przez Polly_

czytam po raz kolejny mój ulubiony wątek na seksie-nie mogę przestać sie dziwić...panna ma chłopaka i czekają na odpowiedni moment na ten wymarzony "pierwszy raz" a w międzyczasie sie tak zabawiają ze on wchodzi w nią cały, ale tylko do pewnego miejsca aby jej błony nie uszkodzić.....

Leżę pod biurkiem

Napisane przez dzika truskawa

...a moze pisząc o pewnym miejscu ma na mysli tylne wejście? ... Tak mi przyszło do glowy... może jej facet po prostu dysponuje tak zwanym "smutnym korniszonkiem" który w tym rejonie nie posieje spustoszenia?

Napisane przez le illjah

właśnie wcinam princesse carmel love czy jakoś tak... bardzo pyszna

Ten okrągły wafelek podgrzewany nad szklanką? Jeśli to to, to jest to pyszne, fakt

---

Przypominam wszystkim zbereźnikom, że jeszcze nie ma 23:00

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

włąsnie nad tym sie zastanawiam- ale jak dla mnie to gościu jest genialny-regularnie bzykał panne,a ona będąc w pełni sił umysłowych nie wiedziała ze jest bzykana i czekała na"ten pierwszy raz"-to naprawde smutne...i jakies takie tragiczne

Napisane przez Eenax

No bo on miał szkolenia z NLS-u

Ej, 2000 pensji netto to dużo czy mało?