PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał" - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-20, 16:29   #4231
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
Troche fluidków od starej weteranki ---->

-pewnie tu juz zadna mnie nie pamięta, ale fluidki sie przydadzą

jak można zapomnieć ???


---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
A który masz d.c. ?

Dzisiaj mi się śniło, że miałam dziecko. Małe. Mieściło się w dłoni. Tzn dłonie miałam jakby większe. A dziecko było małe. Ogromnie je kochałam. Baardzo ogromnie.

aniu 32dc ... pewnie znowu 40 bedzie ...
a sen ... marzenia sie spełniają



Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość

Konczita, test może kłamać, brak @ nie Ja tam czekam dalej, miałam cię ściągnąć na wrześniowo-październikowe


Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Konczitko.... szkoda, ale nowy cykl- nowe szanse


dokladnie tak jak mowisz kochana ....


---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Kapuściane Pole




aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
aankaa78(Ania, 31 lat)~~~~~~~~~~~@ 14.01 dolnośląskie
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 05.01 Łódź starania zawieszone
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Coralady (Nela28lat) ~~~~~~~~~~~ @ 26.12 Malopolska

Dra (Daria, 23 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 10.12Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 18.01 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @31.12 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
IlonaN2 (Ilona, 27 lat) ~~~~~~~~~~~ @ 11.01 Kraków
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
Jagooda_ (Ania, 26 lat)~~~~~~~~~~~@ 07.01
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 30 lat)~~~~~~~~~~~~@ 02.10 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@05.10
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 20.12 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 11.01
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Pomidora (Kasia, 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 01.12
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~~~~~@ 27.09
Stokrotka81(Justyna, 29lat)~~~~~~~~@ 07.01 Lubelskie
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:05   #4232
Jagooda_
Raczkowanie
 
Avatar Jagooda_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 368
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Jagódko, co u Ciebie ?
u mnie ok , zaczęłam mierzyć znowu temp., do lekarza nie chodzę, liczę na cud tak jak kiedyś pisałam mieliśmy się w tym cyklu nie starać, bo miałam robionych kilka zdjęć rtg, ale jakoś zaszaleliśmy

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość

U mnie objawów część dalsza, mulenie z każdym dniem gorsze. Trochę to męczące, ale da się przeżyć. Cieszę się z każdego dnia, nawet jak nie mam siły spojrzeć na jedzenie Poza tym czekam jak na szpilkach na to jutrzejsze usg, trzymajcie kciuki. Jak będzie dobrze, to wpadnę ze świeżutkimi fluidkami Buziaki dla was
no to kciuki zaciśnięte za dzisiejsze usg

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
hej
o Nika mnie wyzywa trzeba się odezwać
przepraszam,ze się nie odzywam,ale wiem sama jaką mogę weteranka przykrość sprawiać,moją radościa,wiem co mówię,bo sama perz to przechodziłam...
niby daje nadzieje,ale zarazem ból...

ja czuję się w miare dobrze w dzień ok,nieraz cos tam mi nie dobrze,ale to az tak dużo nie,najgorzej nocami,bo brzych boli jak na @ i bez nospy sie nie obedzie,czyje sie jakbym miała zaraz @ dostać,a mam silne bole @,ale natura wie co robi jestem tego zdania
byłam wczoraj u ginki jest piękny pęcherzyk,ale na razie to wszystko za tydz znow mam iść,ale idę juz do innego lekarza do lepszego

anka to życze zdrówka to sie nameczysz
Dra przestań z tymi przykrościami , zaciążona weteranka daje nadzieję, że nam też się kiedyś uda. Mam nadzieję, że się odezwiesz po wizycie u nowego lekarza. A jak tam Twoje samopoczucie, minęły już bóle @

Cytat:
Napisane przez Migavka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dawno, dawno już się do Was nie odzywałam, pewnie mnie nikt nie pamięta. Podczytuję Was dzielnie, wszystkim kibicuję, zachwycałam się dziećmi, kotami i psami (sama mam kota, uwielbiam zwierzęta!) ale rzadko pisałam, myśląc że oszczędze sobie stresu. Co wcale nie pomogło ... Starania trwają drugi rok, bez efektu. Zmieniłam gina, zaczynam na nowo badania. Poprzedni twierdził, że wszystko jest ok i powinnam nie mysleć i będzie ok. Nowy stwierdził, że hormony wcale nie wyglądają tak różowo - powtórzę.

Konczitko, zmienisz mi datę @ na 30.12? Dzięki. Obiecuję częściej się odzywać, skoro odwyk od forum i tak nie działa
Migavka dobra decyzja, zmiana lekarza to świeże spojrzenie na sprawę . Mam nadzieję, że pod skrzydłami nowego medyka szybko doczekasz się dwóch kreseczek na teście.

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
Troche fluidków od starej weteranki ---->

-pewnie tu juz zadna mnie nie pamięta, ale fluidki sie przydadzą
to ja łapię fluidka
Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
hej jestem po monitorze i nei za dobrz a tal sie w poniedziałek zapowiadało ok. Tzn tak da prawym jajniku mam dwa pecherze po 15 mm kazdy na lewym mam taki 11mm(ato tez super bo lewy mi nie pracowal wogóle) znaczy sie że zwiększona dawka Clo sie spisała. W poniedziałek ndo miałam 5mm a dziś 3,2 mm więc zmalało. Dzis mam barć estrece na edno ale nie wiadomo czy to cos da bo jak wiadomo Clo żle wpływa na endo. Pani doktor chcaiał na początku zastosowac Clo+estreve bo to tańsza kuraja n ale może byc tak że przyszły cykl juz będę musial wydac ok 1000 zł na same leki jak mnei dzis podliczyła. Jezu czemu tak jest Pier....... ENDO.
Trzymajcie z mnie kciuki żeby było ok
kurcze to nieciekawie z tym endo mam nadzieję że z pomocą leków podrośnie Jak clo działa tak strasznie destrukcyjnie na Twoje endo to może spróbować z lamettą /famerą 10tab. kosztuje coś ok. 150zł - zawsze mniej niż 1000zł te ceny mnie po prostu przerażają (choć jak podliczyłam nasz miesięczne wydatki, kiedy robliśmy iui to wyszło niewiele mniej).
__________________

Lecz nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie.
Nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje się, że świat i inni są silniejsi.
Sekret tkwi w tym, by się nie poddać.

Paulo Coelho

Jagooda_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 18:58   #4233
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Jagooda_ Pokaż wiadomość
u mnie ok , zaczęłam mierzyć znowu temp., do lekarza nie chodzę, liczę na cud tak jak kiedyś pisałam mieliśmy się w tym cyklu nie starać, bo miałam robionych kilka zdjęć rtg, ale jakoś zaszaleliśmy





Dra przestań z tymi przykrościami , zaciążona weteranka daje nadzieję, że nam też się kiedyś uda. Mam nadzieję, że się odezwiesz po wizycie u nowego lekarza. A jak tam Twoje samopoczucie, minęły już bóle @



i dobre podejscie ja też liczyłam na cud,bo nie chciałam juz leków brac mierzyc nic i sie doczekałam

kochana dziś byłam u nowego,szkoda gadać,moja noga tam nie postanie w poniedzialek ide jeszcze do jednego,ale mam pecha coś do tych lekarzy...
a czuję się dobrze
a czasem boli w nocy,ale dzisiajsza noc była spokojna
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 19:14   #4234
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Ilonko a co to za kuracja za 1000 zł?
Nawet nie wiem co to za lek, na początku babka się broniła żeby mi to dać ale teraz nie wiem czy na tym sie nie skończy w piątek ją dopytam i Wam napiszę. Coś o estriolach mówiła czy cos takiego ,nie chce pomylić a w piątek do niej idę to napewno się dowiem.
Teraz kopiłam pół kilo moreli, pól kilo migdałów i orzechów i czerwone wytrawne wino. Posmarowałam udo Estrewa (na wzrost Endo) i Starania zaczynam tak czy inaczej. A nóż to Endo urośnie.

Bardzooo jestem ciekawa jak Pomidorka i jej fasolka

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2010-01-20 o 19:16
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 19:43   #4235
Jagooda_
Raczkowanie
 
Avatar Jagooda_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 368
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
i dobre podejscie ja też liczyłam na cud,bo nie chciałam juz leków brac mierzyc nic i sie doczekałam

kochana dziś byłam u nowego,szkoda gadać,moja noga tam nie postanie w poniedzialek ide jeszcze do jednego,ale mam pecha coś do tych lekarzy...
a czuję się dobrze
a czasem boli w nocy,ale dzisiajsza noc była spokojna
szkoda, że trafiłaś na jakiegoś konowała, mam nadzieję, że ten poniedziałkowy lekarz okaże się bardziej kompetentny.
Cieszę się, że samopoczucie masz lepsze no i czekam na relacje z kolejnej wizyty

Pomidorko
nie trzymaj nas tyle w niepewności ??

Jota co tam u Ciebie słychać??
__________________

Lecz nikt nie może tracić z oczu tego, czego pragnie.
Nawet kiedy przychodzą chwile, gdy zdaje się, że świat i inni są silniejsi.
Sekret tkwi w tym, by się nie poddać.

Paulo Coelho


Edytowane przez Jagooda_
Czas edycji: 2010-01-20 o 19:46 Powód: dopiska
Jagooda_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 19:51   #4236
aankaa78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 746
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
i dobre podejscie ja też liczyłam na cud,bo nie chciałam juz leków brac mierzyc nic i sie doczekałam

kochana dziś byłam u nowego,szkoda gadać,moja noga tam nie postanie w poniedzialek ide jeszcze do jednego,ale mam pecha coś do tych lekarzy...
a czuję się dobrze
a czasem boli w nocy,ale dzisiajsza noc była spokojna
A ten co Ci nagadał????
Dobrze, że czujesz się ok.....Oby tak dalej.... I pisz i odwiedzaj nas....To nie złości, to uskrzydla

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Nawet nie wiem co to za lek, na początku babka się broniła żeby mi to dać ale teraz nie wiem czy na tym sie nie skończy w piątek ją dopytam i Wam napiszę. Coś o estriolach mówiła czy cos takiego ,nie chce pomylić a w piątek do niej idę to napewno się dowiem.
Teraz kopiłam pół kilo moreli, pól kilo migdałów i orzechów i czerwone wytrawne wino. Posmarowałam udo Estrewa (na wzrost Endo) i Starania zaczynam tak czy inaczej. A nóż to Endo urośnie.

Bardzooo jestem ciekawa jak Pomidorka i jej fasolka
Ja tez zaczne myslec o winie jak antybiotyk skoncze na moje gardło.... NIe tylko na endo ale i na poprawe nastrojuW tym cyklu i tak się nie uda, bo nie ma z kim....Cholera mnie bierze na taki zwiazek na odległosc....
__________________
Anka.
aankaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-20, 20:37   #4237
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
hej
przepraszam,ze się nie odzywam,ale wiem sama jaką mogę weteranka przykrość sprawiać,moją radościa,wiem co mówię,bo sama perz to przechodziłam...
niby daje nadzieje,ale zarazem ból...
Dajesz nadzieję, że jest szansa, że w końcu nam też się uda
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Wpadam porzucać kciukami i fluidami na bieżący czas. Ktoś się testuje, ktoś czeka na @, której nie ma?

-
Ja łapię od Dwukropki . Jak samopoczucie? Jak szyjka? i kiedy l4?
Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
hej jestem po monitorze i nei za dobrz a tal sie w poniedziałek zapowiadało ok. Tzn tak da prawym jajniku mam dwa pecherze po 15 mm kazdy na lewym mam taki 11mm(ato tez super bo lewy mi nie pracowal wogóle) znaczy sie że zwiększona dawka Clo sie spisała. W poniedziałek ndo miałam 5mm a dziś 3,2 mm więc zmalało. Dzis mam barć estrece na edno ale nie wiadomo czy to cos da bo jak wiadomo Clo żle wpływa na endo. Pani doktor chcaiał na początku zastosowac Clo+estreve bo to tańsza kuraja n ale może byc tak że przyszły cykl juz będę musial wydac ok 1000 zł na same leki jak mnei dzis podliczyła. Jezu czemu tak jest Pier....... ENDO.
Trzymajcie z mnie kciuki żeby było ok
Ilonko, niewykluczone, że myślała o gonalu, to jest właśnie czysty estradiol czy coś nam z estr, czyli to co mam ja. On chyba jednak aż 1000 zł nie kosztuje. Moje opakowanie w penie kosztowało 400 zł i ma ten cykl starczyć, do tego ovitrelle 70 zł sztuka.
Staranka niech trwają .
Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

aniu 32dc ... pewnie znowu 40 bedzie ...
a sen ... marzenia sie spełniają
O to nawet nie wiedziałam, że masz takie dłuuugaśne, a którego d.c. masz owu zwykle?
Może nie będzie 40 dni a 9 mcy
Cytat:
Napisane przez Jagooda_ Pokaż wiadomość
u mnie ok , zaczęłam mierzyć znowu temp., do lekarza nie chodzę, liczę na cud tak jak kiedyś pisałam mieliśmy się w tym cyklu nie starać, bo miałam robionych kilka zdjęć rtg, ale jakoś zaszaleliśmy
Nie wiem, czy to szkodzi, podobno nie ma przeciwskazań. Lekarz znajomej po hsg też powiedział, że nie ma przeciwskazań.
A więc .
Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
Ja tez zaczne myslec o winie jak antybiotyk skoncze na moje gardło.... NIe tylko na endo ale i na poprawe nastrojuW tym cyklu i tak się nie uda, bo nie ma z kim....Cholera mnie bierze na taki zwiazek na odległosc....
Ania a ja też mam małżeństwo na odległość. Męża widuję 2 razy w tygodniu. Już się nawet przyzwyczaiłam, ale czuję, że to nie jest dobre dla nas, jakoś tak się odsunęliśmy w pewnym sensie, rozmowa przez telefon nie zapewni bliskości. Mogę to rozwiązać zmieniając pracę, ale wtedy decyzja o dziecku znów będzie odłożona a ja nie chcę i nie mogę czekać.
Ale mam dobre przeczucia .

Dzisiaj narobiłam sobie wstydu w sklepie, poszłam do marketu bez karty do bankomatu, nie miałam gotówki i musiałam zwracać zakupy . Zapomniałam, że kartę dałam mężowi. Myślałam,, że się zapadnę pod ziemię. A w portfelu 10 zł . Mam gorszy dzień chyba.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-20, 20:37   #4238
Migavka
Raczkowanie
 
Avatar Migavka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 43
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
ja pamietam
bardzo sluszna decyzja- kazdy ma prawo do "second opinion"- oby nowy lekarz mial jakis racjonalny plan dzialania.
odzywaj sie czesciej skoro nie dziala odwyk to mozesz sie od nowa uzalezniac, a moze wsparcie dziewczyn pomoze przetrwac trudny czas razem razniej!
Cytat:
Napisane przez Jagooda_ Pokaż wiadomość
Migavka dobra decyzja, zmiana lekarza to świeże spojrzenie na sprawę . Mam nadzieję, że pod skrzydłami nowego medyka szybko doczekasz się dwóch kreseczek na teście.
Dzięki dziewczyny . Mam nadzieję, że faktycznie będzie dobrze! Jagooda, trzymam kciuki, żeby luz poskutkował

Ilona, doskonale Cię rozumiem z tymi finansami. Ja tez pozostałam na uczelni...Czasem dorabiam w jakiś projektach, bo stypendium doktoranta to na niewiele starcza. Ale może jeszcze kilka miesięcy i uda się obronić.

Dawno nikt nie wklejał wykresów, ale mam nadzieję, że dobry zwyczaj nie zaginął ? Ja mam zagadkę. Wszystkie znaki wskazywały, że owu miałam 16 dnia - tak zgadł też FF. Tylko że na USG w 20dc pani dr zobaczyła...duże jajo, 20 mm, stwierdzając że owu tuż tuż i wkrótce pęknie. Mówiłam o skoku temp po 16 dc, stwierdziła że to przypuszczalnie nie na owu, a temp jeszcze spadnie/ pójdzie mocniej do góry. Ale ja ani po 20 dc owu nie czułam, ani ta tempka nie wygląda. Czy możliwe, że to nie był pęcherzyk, a już coś po pęknięciu?
Migavka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 06:32   #4239
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Witam.
ja kolejny dzionek zaczęłam o5,50 . Wczoraj byłam u chirurga na tym USG piersi mam mała torbiel al nie groźna już ja zresztą miałam kilka lat temu. A co do mojego "wyrostka" na sutku to 29-go azotanie on osunięty. Ale chce wam powiedzieć że byłam u REWELACYJNEGO lekarza. Starszy facet myśl że po 50-tce ale poprostu byłam w szoku. Miły Kulturalny i co najważniejeze rozmawia z pacjenkami i ich traktuje z szacunkiem. Aż się zastanawiam czy mojej mamy nie sprowadzić tu bo musi miec zrobiona operacje przepukliny a ten lekarz jest Chirurkiem. Byłam w szoku że tacy lekarze instnieja
Od rana wsuwam migdały i morele niedługo mi zbrzydna. mam nadzieje że jutro zobaczę pięknę endo .

Pomidorko dlaczego Ty sie nie odzywasz??
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 06:57   #4240
mamuska003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Migavka piękny masz wykresik i temp. normalna.
U mnie jakiś dziwny wychodzi. W 11 dc miałam chyba owu i dotego wielką temp. aż 37.4 + lepki śliz. Dziwnie to wszystko wygląda, owu za wczesnie i ta wysoka temp. Może to efekt odstawienia tabletek i hormony mi szaleją. Teraz wszystko wróciło do normy tylko troszeczkę pobolewa mnie brzuszek i do tego dzisiaj rano było mi niedobrze. Na wymioty za wcześnie Z moją głową jest coś nie halo
Ilona trzymam mocno kciuki, może "wyrostek" do 29 zniknie. A tak wogóle to co to dokładnie jest, małe czy duże?
My kobitki to mamy przesrane

Edytowane przez mamuska003
Czas edycji: 2010-01-21 o 07:03
mamuska003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 07:23   #4241
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

To jest takie spore można powiedzieć że połowa brodawki jakby było małe to bym tego nie ruszała. To była taki wypukły pieprzyk i urosło z niego takie coś sterczące ja się z tego hihram bo to smiesznie wygląda (jak trzeci sytek hihih) .To nie zniknie trzeba to usunąć bo jakbym to urwała (przypadkiem) to może sie żle skończyć. Nie przejmuje sie tym bardzo powiedzał że to nei wielki problem.
Bardzo martwie się o moje Endo....
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-21, 07:37   #4242
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Migavka Pokaż wiadomość
Dawno nikt nie wklejał wykresów, ale mam nadzieję, że dobry zwyczaj nie zaginął ? Ja mam zagadkę. Wszystkie znaki wskazywały, że owu miałam 16 dnia - tak zgadł też FF. Tylko że na USG w 20dc pani dr zobaczyła...duże jajo, 20 mm, stwierdzając że owu tuż tuż i wkrótce pęknie. Mówiłam o skoku temp po 16 dc, stwierdziła że to przypuszczalnie nie na owu, a temp jeszcze spadnie/ pójdzie mocniej do góry. Ale ja ani po 20 dc owu nie czułam, ani ta tempka nie wygląda. Czy możliwe, że to nie był pęcherzyk, a już coś po pęknięciu?
Jeśli 16go miałaś owu, to 20go tego jaja już nie było, więc pani dr nie mogła go zobaczyć. Może widziała drugie, dojrzewające dopiero?

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ja łapię od Dwukropki . Jak samopoczucie? Jak szyjka? i kiedy l4?
Pytasz kiedy dostanę czy kiedy pójdę?
Dostaję cały czas, tzn. od X lekarz mnie wysyła. Ale nie realizuję.
A kiedy wezmę i pójdę? Jak wyjdę na prostą. Na razie mnożą mi się koszty. A że czuję się lepiej, to pracuję.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Dzisiaj narobiłam sobie wstydu w sklepie, poszłam do marketu bez karty do bankomatu, nie miałam gotówki i musiałam zwracać zakupy . Zapomniałam, że kartę dałam mężowi. Myślałam,, że się zapadnę pod ziemię. A w portfelu 10 zł . Mam gorszy dzień chyba.
Zdarza się. Na szczęście to mija.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 07:50   #4243
mamuska003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
To jest takie spore można powiedzieć że połowa brodawki jakby było małe to bym tego nie ruszała. To była taki wypukły pieprzyk i urosło z niego takie coś sterczące ja się z tego hihram bo to smiesznie wygląda (jak trzeci sytek hihih) .To nie zniknie trzeba to usunąć bo jakbym to urwała (przypadkiem) to może sie żle skończyć. Nie przejmuje sie tym bardzo powiedzał że to nei wielki problem.
Bardzo martwie się o moje Endo....
Hihi trzeci sutek
Trzymam mocno żeby endo było dobre.

Edytowane przez mamuska003
Czas edycji: 2010-01-21 o 07:53
mamuska003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 08:16   #4244
serduszkowata
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dziewczyny przybiegłam się pochwalić - wyniki męża rewelacyjne!!! ale się cieszę.
Teraz czekam na moje, idę do gina i zaczynamy działać!!!
__________________

Link do mojego wykresu:
http://www.skarbmamy.pl/wykres_kolezanki.php?user =serduszkowata&cid=717



Staranka trwają, odchudzanie w trakcie...

Już 28 cykle staramy się o dzidziusia
serduszkowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 08:25   #4245
Bazylia 222
Wtajemniczenie
 
Avatar Bazylia 222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 2 957
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
kurcze, czyli faktycznie przez clo chyba to endo tak zjechalo w dol...jednym slowem jak nie udar to sraczka
spokojnie. poczekajmy do przyszlego miesiaca , moze drozsza kuracja nie bedzie potrzebna.
trzymam kciuki.

faktycznie dobrze, ze sie mezowi naukowej kariery nie zachcialo... naukowcy zawsze maja przesr...ne przynejmniej w kwestii finansowej.

Ilonko, to milego objadania sie morelkami i wieczorow przy winku. owocnych wieczorow!

A co tam u Konczitki?

Bazylko jak sie ma najpiekniejsza suczka watku Fiona?
Dobry
Z Fiona niestety do veta musimy jechac, w sobote i niedziele bylismy na plazy i byl odplyw dopiero co, wiec mewy nie wyrobily ze swoja robota i nie pozjadaly wszystkich krakow, muszlakow i innych sushi, za to Fiona miala swietna zabawe, i tak od tamtego czasu miewala luzne stolce, nie biegunke tylko rormalnie zalatwiala sie kilka razy dziennie ale kupki byly luzne, dzis w nocy niestety sraka na maxa. Jest zywa, pogodna, glodna jak zawsze na cale szczescie, ale dzis jej nic nie dam do jedzenia, nie wiem czy powinnam, czy nie, ale wieczorem jak do veta pojdziemy to sie dowiem, czy moge jej ryz zrobic czy cos, to tyle wiadmosci u mnie z rana.
__________________

Bazylia 222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 08:44   #4246
Migavka
Raczkowanie
 
Avatar Migavka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 43
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Jeśli 16go miałaś owu, to 20go tego jaja już nie było, więc pani dr nie mogła go zobaczyć. Może widziała drugie, dojrzewające dopiero?

A że czuję się lepiej, to pracuję.
Przecież dwie owu w ciągu jednego cyklu nie są możliwe, prawda? W takiej odległości czasowej? Ech, chyba nie ma co dumać a poczekać na @, zobaczymy kiedy przyjdzie

Trzymam kciuki, żeby dobre samopoczucie dopisywało jak najdłużej.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Bardzo martwie się o moje Endo....
Ilona, u mnie morele, orzechy i wino bardzo pomogły (w ciągu kilku miesięcy, stopniowo). Żeby urosło
Migavka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 08:47   #4247
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez serduszkowata Pokaż wiadomość
Dziewczyny przybiegłam się pochwalić - wyniki męża rewelacyjne!!! ale się cieszę.
Teraz czekam na moje, idę do gina i zaczynamy działać!!!
Super.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Migavka Pokaż wiadomość
Przecież dwie owu w ciągu jednego cyklu nie są możliwe, prawda? W takiej odległości czasowej? Ech, chyba nie ma co dumać a poczekać na @, zobaczymy kiedy przyjdzie
Ja nie mówię o dwóch owulacjach, tylko o dwóch dojrzewających jajeczkach. Być może 16go pierwszy pęcherzyk pękł, a pani dr widziała drugi - którey nie pękł...

Ale to tylko moje dumanie, bo wykres ładny, jak na owu 16go. A ona tego 20go już zobaczyć nie mogła czy było czy nie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 10:21   #4248
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Hej dziewczyny!

Serduszkowata gratuluje dobrych wyników męża!!!

A ja też z dobrą nowiną,choc nie ta najlepsza na która czekam z utęsknieniem.Odebrałam dziś wyniki badan na przeciwciała plemnikowe w surowicy i...nie mam tego paskudztwa!!!
Wynik ujemny.Choć jedna dobra wiadomość w ostatnim czasie!
Szłam po odebranie wyników jak na skazanie...a tu wynik dobry
Ciesze się bardzo,ale to bardzo

Konczitkozmien mi prosze last @ na 21.01.Nawet mnie ta @ nie wzruszyła,bo i tak wiedziałam że przyjdzie.W końcu "pomordowałam"wszystk ich chłopaków tż-ta,więc nie było nadzieji.
Na szczęście nie ma przeciwciał,więc moge spokojnie myśleć o inseminacji.


Pozdrawiam ciepło
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 10:37   #4249
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dra, co to za paskudny konował ci się trafił. Mam nadzieję, że następny będzie lepszy

Ilonko, za endo!

Aankaa, a wy tak musicie, biedactwo, na odległość?

Aanciahk, każdy ma gorszy dzień. Mi też już się zdarzało rzeczy oddawać do sklepu, bo karty brak (ale to moje roztrzepanie ).

Migavka, ja się na wykresach niestety nie znam Ale nasza Kropka już pięknie wszystko wyjaśniła

Kropka, normalnie gdybyś w ciąży nie była... Ty musisz kochana o siebie dbać, wiem, że masz silne poczucie obowiązku, ale ja tak się martwię, a ty ciągle w pracy zamiast na L4 A jak mężu w pracy? Zadowolony?

Serduszkowata

Bazylia, dobrze, ze Fiona chociaż nie czuje się źle. Ale rzeczywiście sprawdzić warto

Coralady Wiedziałam, ze musi być dobrze, nie może być ciągle źle i już

Dziewczyny, ja wczoraj znowu myślałam, ze wam napisałam już, a taka padnięta byłam, że zapomniałam No więc serduszko bije jak dzwon, obejrzeliśmy sobie, posłuchaliśmy i się nawzruszaliśmy Potem się pomartwiliśmy, bo z om termin wychodził na 7.09, a z usg na 18.09. I teraz zagadka dla Kropeczki naszej: kochana, czy owu mogła się tak przesunąć przez grypę? (bo połowę grudnia chorowałam jak głupia). Ale lekarz mówi, ze wszystko dobrze i prawidłowo się rozwija. Także, zgodnie z zapowiedzią, pierwsze nieśmiałe fluidki dla moich kochanych weteranek
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-21, 11:00   #4250
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość

Kropka, normalnie gdybyś w ciąży nie była... Ty musisz kochana o siebie dbać, wiem, że masz silne poczucie obowiązku, ale ja tak się martwię, a ty ciągle w pracy zamiast na L4 A jak mężu w pracy? Zadowolony?
Ależ dbam.
Muszę pracować jeszcze... Mam masę wydatków, gin i badania kosztowały mnie już 1200zł, do tej pory kupione rzeczy dla małego 1800zł. Przede mną jeszcze kilka setek na gina i najmniej 1500 na małego do wydania... Tymczasem dostałam niedopłatę na wodzie 220 i na prądzie prawie 400zł. A mąż od września do teraz pracował za tysiąc zł, bo się tłymaczyli, że nie ma licencji... A jak zrobił, to wiesz jak wyszło. A licencja też nas kosztowała 2 tysie.
Tym sposobem oboje mamy po 2 tys. debetu na kartach kredytowych... Póki mogę - pracuję. Inaczej nie kupię już nic więcej i z debetami zostaniemy...

Zadowolony, nawet bardzo. Jeszcze mu się marzy funkcja kierowcy, bo on nie znosi siedzieć obok. A teraz są we dwóch, a tylko ten funkcyjny może prowadzić...

Nic mi nie będzie, a jak coś to zostaję w łóżku, po prostu. Damy radę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:04   #4251
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ależ dbam.
Muszę pracować jeszcze... Mam masę wydatków, gin i badania kosztowały mnie już 1200zł, do tej pory kupione rzeczy dla małego 1800zł. Przede mną jeszcze kilka setek na gina i najmniej 1500 na małego do wydania... Tymczasem dostałam niedopłatę na wodzie 220 i na prądzie prawie 400zł. A mąż od września do teraz pracował za tysiąc zł, bo się tłymaczyli, że nie ma licencji... A jak zrobił, to wiesz jak wyszło. A licencja też nas kosztowała 2 tysie.
Tym sposobem oboje mamy po 2 tys. debetu na kartach kredytowych... Póki mogę - pracuję. Inaczej nie kupię już nic więcej i z debetami zostaniemy...

Zadowolony, nawet bardzo. Jeszcze mu się marzy funkcja kierowcy, bo on nie znosi siedzieć obok. A teraz są we dwóch, a tylko ten funkcyjny może prowadzić...

Nic mi nie będzie, a jak coś to zostaję w łóżku, po prostu. Damy radę.
Zawsze te wydatki, u nas to samo... Dobrze, że o siebie dbasz. A brzuszek jak? Twardnieje czy już lepiej? No i fajnie, że zadowolony mężu, a siedząc obok kierowcy ćwiczy cierpliwość (mój też tego nie znosi ).
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:07   #4252
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja wczoraj znowu myślałam, ze wam napisałam już, a taka padnięta byłam, że zapomniałam No więc serduszko bije jak dzwon, obejrzeliśmy sobie, posłuchaliśmy i się nawzruszaliśmy Potem się pomartwiliśmy, bo z om termin wychodził na 7.09, a z usg na 18.09. I teraz zagadka dla Kropeczki naszej: kochana, czy owu mogła się tak przesunąć przez grypę? (bo połowę grudnia chorowałam jak głupia). Ale lekarz mówi, ze wszystko dobrze i prawidłowo się rozwija. Także, zgodnie z zapowiedzią, pierwsze nieśmiałe fluidki dla moich kochanych weteranek
Super wieści.

O tp. nic się nie martw. 11 dni to sporo, ale wiele zależy od USG, od samego sprzętu i lekarza, jak zaznaczy wielkość maluszka i jego poszczególne części.

Ja Ci podam dla przykładu... mam tp. na 18.05 wg OM. Idę na kontrolę, a gin mierzy, waży i daje wydruk a tam tp. wg wielkości dziecka 25.05. To ja nerwy... jak, co, dlaczego, przestał rosnąć... Tydzień potem idę na bardzo dokładne USG połówkowe na o wiele lepszym sprzęcie, a tam pani mierzy to samo, daje mi wydruk a na nim tp. 13.05.

Nie denerwuj się, może trochę się owu przesunęło, ale o tydzień lekarze spokojnie mogą się walnąć w obie strony.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Zawsze te wydatki, u nas to samo... Dobrze, że o siebie dbasz. A brzuszek jak? Twardnieje czy już lepiej? No i fajnie, że zadowolony mężu, a siedząc obok kierowcy ćwiczy cierpliwość (mój też tego nie znosi ).
A ćwiczy, ćwiczy...
Ostatnio też ćwiczył koty. Wziął moją poduszkę na kark taką do auta, w kształcie litery U i założył kotu na plecy. I mówi do futra: "masz tu chomąto Ci założymy". Myślę: chłop mi zwariował. Pytam czy się dobrze czuje, a ten mi na to: a niech się powoli przyzwyczaja, to jest lekkie, a nie takie rzeczy będą na niego zakładane.

Brzuch lepiej. Gin kazał wrócić do luteiny, więc biorę magnez, luteinę i nospę. I jest duża poprawa.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-01-21 o 11:19
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:07   #4253
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
i dobre podejscie ja też liczyłam na cud,bo nie chciałam juz leków brac mierzyc nic i sie doczekałam

kochana dziś byłam u nowego,szkoda gadać,moja noga tam nie postanie w poniedzialek ide jeszcze do jednego,ale mam pecha coś do tych lekarzy...
a czuję się dobrze
a czasem boli w nocy,ale dzisiajsza noc była spokojna
a co sie stalo? co ten lekarz powiedzial? jakis glupek?

Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
A ten co Ci nagadał????
Dobrze, że czujesz się ok.....Oby tak dalej.... I pisz i odwiedzaj nas....To nie złości, to uskrzydla



Ja tez zaczne myslec o winie jak antybiotyk skoncze na moje gardło.... NIe tylko na endo ale i na poprawe nastrojuW tym cyklu i tak się nie uda, bo nie ma z kim....Cholera mnie bierze na taki zwiazek na odległosc....
oj wiem, Aniu, ale pomysl, ze to proba trwalosci zwiazku i milosci.... no i... rozlaka jest dla zwiazku niczym wiatr : gasi swiece, rozpala ogien



Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ania a ja też mam małżeństwo na odległość. Męża widuję 2 razy w tygodniu. Już się nawet przyzwyczaiłam, ale czuję, że to nie jest dobre dla nas, jakoś tak się odsunęliśmy w pewnym sensie, rozmowa przez telefon nie zapewni bliskości. Mogę to rozwiązać zmieniając pracę, ale wtedy decyzja o dziecku znów będzie odłożona a ja nie chcę i nie mogę czekać.
Ale mam dobre przeczucia .

Dzisiaj narobiłam sobie wstydu w sklepie, poszłam do marketu bez karty do bankomatu, nie miałam gotówki i musiałam zwracać zakupy . Zapomniałam, że kartę dałam mężowi. Myślałam,, że się zapadnę pod ziemię. A w portfelu 10 zł . Mam gorszy dzień chyba.
dobre przeczucia to podstawa

hihihi zapominalska!

Cytat:
Napisane przez Migavka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny . Mam nadzieję, że faktycznie będzie dobrze! Jagooda, trzymam kciuki, żeby luz poskutkował

Ilona, doskonale Cię rozumiem z tymi finansami. Ja tez pozostałam na uczelni...Czasem dorabiam w jakiś projektach, bo stypendium doktoranta to na niewiele starcza. Ale może jeszcze kilka miesięcy i uda się obronić.

Dawno nikt nie wklejał wykresów, ale mam nadzieję, że dobry zwyczaj nie zaginął ? Ja mam zagadkę. Wszystkie znaki wskazywały, że owu miałam 16 dnia - tak zgadł też FF. Tylko że na USG w 20dc pani dr zobaczyła...duże jajo, 20 mm, stwierdzając że owu tuż tuż i wkrótce pęknie. Mówiłam o skoku temp po 16 dc, stwierdziła że to przypuszczalnie nie na owu, a temp jeszcze spadnie/ pójdzie mocniej do góry. Ale ja ani po 20 dc owu nie czułam, ani ta tempka nie wygląda. Czy możliwe, że to nie był pęcherzyk, a już coś po pęknięciu?
oooo jak ja lubie wykresy ogladac!!!!!!!!!!!!!

ale faktycznie Twoj jest zagadkowy.... az nie wiem co o tym myslec.... w kazdym razie dzialajcie bo nie znacie dnia ani godziny hehehe

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Witam.
ja kolejny dzionek zaczęłam o5,50 . Wczoraj byłam u chirurga na tym USG piersi mam mała torbiel al nie groźna już ja zresztą miałam kilka lat temu. A co do mojego "wyrostka" na sutku to 29-go azotanie on osunięty. Ale chce wam powiedzieć że byłam u REWELACYJNEGO lekarza. Starszy facet myśl że po 50-tce ale poprostu byłam w szoku. Miły Kulturalny i co najważniejeze rozmawia z pacjenkami i ich traktuje z szacunkiem. Aż się zastanawiam czy mojej mamy nie sprowadzić tu bo musi miec zrobiona operacje przepukliny a ten lekarz jest Chirurkiem. Byłam w szoku że tacy lekarze instnieja
Od rana wsuwam migdały i morele niedługo mi zbrzydna. mam nadzieje że jutro zobaczę pięknę endo .

Pomidorko dlaczego Ty sie nie odzywasz??
slonko mi juz kciuki puchna tak TRZYMAM dobry lekarz do ktorego sie ma zaufanie jest bardzo wazny. fajnie, ze jeszcze tacy sa

Cytat:
Napisane przez serduszkowata Pokaż wiadomość
Dziewczyny przybiegłam się pochwalić - wyniki męża rewelacyjne!!! ale się cieszę.
Teraz czekam na moje, idę do gina i zaczynamy działać!!!
i to jest dobra wiadomosc!

Cytat:
Napisane przez Bazylia 222 Pokaż wiadomość
Dobry
Z Fiona niestety do veta musimy jechac, w sobote i niedziele bylismy na plazy i byl odplyw dopiero co, wiec mewy nie wyrobily ze swoja robota i nie pozjadaly wszystkich krakow, muszlakow i innych sushi, za to Fiona miala swietna zabawe, i tak od tamtego czasu miewala luzne stolce, nie biegunke tylko rormalnie zalatwiala sie kilka razy dziennie ale kupki byly luzne, dzis w nocy niestety sraka na maxa. Jest zywa, pogodna, glodna jak zawsze na cale szczescie, ale dzis jej nic nie dam do jedzenia, nie wiem czy powinnam, czy nie, ale wieczorem jak do veta pojdziemy to sie dowiem, czy moge jej ryz zrobic czy cos, to tyle wiadmosci u mnie z rana.
skoro ma dobry humorek i je to nie jest tragicznie, ale pewnie sie jakiegos swinstwa nazarla na tej plazy.
biedna. troszke ja przeczysci
daj znac po wizycie co z nasza piekna Fiona.

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Serduszkowata gratuluje dobrych wyników męża!!!

A ja też z dobrą nowiną,choc nie ta najlepsza na która czekam z utęsknieniem.Odebrałam dziś wyniki badan na przeciwciała plemnikowe w surowicy i...nie mam tego paskudztwa!!!
Wynik ujemny.Choć jedna dobra wiadomość w ostatnim czasie!
Szłam po odebranie wyników jak na skazanie...a tu wynik dobry
Ciesze się bardzo,ale to bardzo

Konczitkozmien mi prosze last @ na 21.01.Nawet mnie ta @ nie wzruszyła,bo i tak wiedziałam że przyjdzie.W końcu "pomordowałam"wszystk ich chłopaków tż-ta,więc nie było nadzieji.
Na szczęście nie ma przeciwciał,więc moge spokojnie myśleć o inseminacji.


Pozdrawiam ciepło
JUPPI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość


Dziewczyny, ja wczoraj znowu myślałam, ze wam napisałam już, a taka padnięta byłam, że zapomniałam No więc serduszko bije jak dzwon, obejrzeliśmy sobie, posłuchaliśmy i się nawzruszaliśmy Potem się pomartwiliśmy, bo z om termin wychodził na 7.09, a z usg na 18.09. I teraz zagadka dla Kropeczki naszej: kochana, czy owu mogła się tak przesunąć przez grypę? (bo połowę grudnia chorowałam jak głupia). Ale lekarz mówi, ze wszystko dobrze i prawidłowo się rozwija. Także, zgodnie z zapowiedzią, pierwsze nieśmiałe fluidki dla moich kochanych weteranek
to my tu paznokcie obgryzamy z nerwow, a Ty zapomnialas??? masz szczescie , zes ciezrana hehehehe

HURRAA!!!!!!!!!! mamy kolejne drugie serduszko!
pieknie!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:12   #4254
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Bazylia 222 Pokaż wiadomość
Dobry
Z Fiona niestety do veta musimy jechac, w sobote i niedziele bylismy na plazy i byl odplyw dopiero co, wiec mewy nie wyrobily ze swoja robota i nie pozjadaly wszystkich krakow, muszlakow i innych sushi, za to Fiona miala swietna zabawe, i tak od tamtego czasu miewala luzne stolce, nie biegunke tylko rormalnie zalatwiala sie kilka razy dziennie ale kupki byly luzne, dzis w nocy niestety sraka na maxa. Jest zywa, pogodna, glodna jak zawsze na cale szczescie, ale dzis jej nic nie dam do jedzenia, nie wiem czy powinnam, czy nie, ale wieczorem jak do veta pojdziemy to sie dowiem, czy moge jej ryz zrobic czy cos, to tyle wiadmosci u mnie z rana.
Ano właśnie... Owoce morza bardzo szybko się psują. Pewnie już jakieś w stanie rozkładu poszamała...

Głodówka jej dobrze zrobi.
I Smecta - tylko nie wiem jak to się poza Pl nazywa.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:14   #4255
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Kropka, teks z chomąto mnie zagiął Cieszę się, że brzuch lepiej Dziękuję za odpowiedź, też mnie martwi, ze to aż 11 dni, ale chyba nie będę faceta jeszcze raz nachodzić, poczekam do tego 4 lutego. Sprzęt podobno dość dobry ma. Po prostu muszę nerwy w kieszeń wsadzić i czekać

Nika, co u ciebie? No już nie będę o was zapominać
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:18   #4256
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Kropka, teks z chomąto mnie zagiął Cieszę się, że brzuch lepiej Dziękuję za odpowiedź, też mnie martwi, ze to aż 11 dni, ale chyba nie będę faceta jeszcze raz nachodzić, poczekam do tego 4 lutego. Sprzęt podobno dość dobry ma. Po prostu muszę nerwy w kieszeń wsadzić i czekać
Dobrze będzie, zobaczysz. Wystarczy o 1 mm inaczej złapać kursorem dzidka i już jest mniejszy i tp. się przesuwa.

Urośnie jak trzeba i jeszcze będziesz się martwić jak to urodzisz... Ja już dumam co to będzie, bo większy o parę dni jest niż być powinien.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:42   #4257
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja wczoraj znowu myślałam, ze wam napisałam już, a taka padnięta byłam, że zapomniałam No więc serduszko bije jak dzwon, obejrzeliśmy sobie, posłuchaliśmy i się nawzruszaliśmy Potem się pomartwiliśmy, bo z om termin wychodził na 7.09, a z usg na 18.09. I teraz zagadka dla Kropeczki naszej: kochana, czy owu mogła się tak przesunąć przez grypę? (bo połowę grudnia chorowałam jak głupia). Ale lekarz mówi, ze wszystko dobrze i prawidłowo się rozwija. Także, zgodnie z zapowiedzią, pierwsze nieśmiałe fluidki dla moich kochanych weteranek
No widzisz! Martwiłaś się o to serduszko, a jest wszystko w porządku A tymi terminami to się nie przejmuj. Tak jak napisała Kropka, wystarczy inaczej wszystko pomierzyć i wszystko się przesuwa. Wyobraź sobie, co ja przeżywałam, gdy pod koniec ciąży zamiast mojego gina był jego brat (też ginekolog) i tak pomierzył dzieciaka w brzuchu, że wyszło, że przez 4 tygodnie przybrał 100g Dwa dni później teściowa załatwiła mi usg w szpitalu i dzięki temu się uspokoiłam, bo wynik był zupełnie inny.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 11:53   #4258
Bazylia 222
Wtajemniczenie
 
Avatar Bazylia 222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 2 957
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano właśnie... Owoce morza bardzo szybko się psują. Pewnie już jakieś w stanie rozkładu poszamała...

Głodówka jej dobrze zrobi.
I Smecta - tylko nie wiem jak to się poza Pl nazywa.
Smecte jej wczoraj dawalam, nawet 2 i niestety nie pomoglo, tutaj tego specyfiku nie maja.

Wlasnie wysrala 5 centow!
__________________


Edytowane przez Bazylia 222
Czas edycji: 2010-01-21 o 12:39
Bazylia 222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 12:27   #4259
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość

Dziewczyny, ja wczoraj znowu myślałam, ze wam napisałam już, a taka padnięta byłam, że zapomniałam No więc serduszko bije jak dzwon, obejrzeliśmy sobie, posłuchaliśmy i się nawzruszaliśmy Potem się pomartwiliśmy, bo z om termin wychodził na 7.09, a z usg na 18.09. I teraz zagadka dla Kropeczki naszej: kochana, czy owu mogła się tak przesunąć przez grypę? (bo połowę grudnia chorowałam jak głupia). Ale lekarz mówi, ze wszystko dobrze i prawidłowo się rozwija. Także, zgodnie z zapowiedzią, pierwsze nieśmiałe fluidki dla moich kochanych weteranek
Pomidorka Strasznie sie Cieszę żę serduszko bije. A tak sie martwiłaś. A wiesz ja jestem z 7,09 heheh ale by było fajnie jakby twoje maleństwo tez się tak urodziło. Panienki są fajne hihih
A zabieram chętnie

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2010-01-21 o 12:39
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 12:34   #4260
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Pomidorka Strasznie sie Cieszę żę serduszko bije. A tak sie martwiłaś. A wiesz ja jestem 7,09 heheh ale by było fajnie jakby twoje maleństwo tez się tak urodziło. Panienki są fajne hihih
A zabieram chętnie
7 września????
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.