Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Organzza]

Napisane przez isa666

A ja chyba się nie wyrobię żeby podjechać do TBS nim promocja się skończy. Ale może to i lepiej dla portfela, poza tym mam cały balsam jagody Goji z Avonu jeszcze nie otwarty, pół masła Ziaji Sopot Spa i pół butelki ujędrniającego Lirene więc chyba kolejne smarowidło mi nie potrzebne.

oj tak, takie promocje są bardzo zgubne i co gorsza człowiek wcale nie ma wyrzutów

w sumie może na dobre Ci wyjdzie ta zwiększona ilość pracy, większa mobilizacja do sprężenia się z pracą

Napisane przez rzyrafka

A u mnie ich nie było, ale jakby co to wykorzystam Gajenkę
Oj, lańsko się należy (przyganiał kocioł garnkowi ) A ja miałam miec masakrę w tym tyg a wyszło, że wszystko się poprzesuwało

ja wcześniej też ich nie widziałam, takie miniaturki są właśnie tylko marakujowe (może dodadzą inne?), w sam raz do przetestowania, choć za 33zł można mieć 4x większe opakowanie co nie zmienia faktu, że taki maluszek jest bardzo słodki, chyba aż żal by mi było użyć

Napisane przez aante_e

Dziękuję Przydały się Zaliczyłam dzisiejsze ćwiczenia, w piątek mam iść tylko dopytanie z 2 działów, udało się tylko mnie i jeszcze jednej osobie z grupy. Ale jestem z siebie dumna, nie lubię tej prowadzącej, ludzie chodzą do niej po 4 razy zaliczać ćwiczenia a i tak odsyła ich dalej Drugi egzamin też zaliczony.

gratuluję

[noseknosek]

ja też wreszcie odbiłam sobie odwyk do koszyka wpadł mi szampon Joanny i szara kredka Bourjois do smoky

[kochanie]

Napisane przez aante_e

Dziękuję Przydały się

gratulacje

Napisane przez noseknosek

ja też wreszcie odbiłam sobie odwyk do koszyka wpadł mi szampon Joanny i szara kredka Bourjois do smoky

A licznik ani drgnął

Spędziłam dziś cały dzień z siostrzenicą - jest naprawdę urocza... Prawie zawsze

[sleepy]

Napisane przez kochanie

A licznik ani drgnął

Wyszpiegowała ta, która powinna mieć oddzieny licznik na tbs

[isa666]

Ale się nie wyspałam...jeszcze taki mróz na dworze. Aż nic mi się nie chce przez to, bo jestem senna i zimno mi

Napisane przez rzyrafka

Oj, lańsko się należy (przyganiał kocioł garnkowi ) A ja miałam miec masakrę w tym tyg a wyszło, że wszystko się poprzesuwało

Wczoraj jednak nie poczytałam nic, bo przez ten ból ręki źle się czułam Ale może dziś się wezmę za notatki.

Napisane przez Organzza

w sumie może na dobre Ci wyjdzie ta zwiększona ilość pracy, większa mobilizacja do sprężenia się z pracą

Oby...choć też nie wiem jak będzie wyglądała praca przy nowym projekcie i czy nie będę musiała np. zostawać po godzinach Wtedy to już na pewno nie napiszę ani pół zdania.

[noseknosek]

Napisane przez kochanie

A licznik ani drgnął

a bo to jest licznik na niepotrzebne zakupy pielęgnacyjne a takich nie zrobiłam przecież

Napisane przez sleepy

Wyszpiegowała ta, która powinna mieć oddzieny licznik na tbs

[kochanie]

Napisane przez sleepy

Wyszpiegowała ta, która powinna mieć oddzieny licznik na tbs

Ja tylko pozazdrościłam takiej kreatywnej księgowości
A ten oddzielny licznik powinnam miec, ale po co mi, przecież ja tylko odpowiednio korzystam z promocji - później bym żałowała, że taaaką okazję przepuściłam

Napisane przez isa666

Oby...choć też nie wiem jak będzie wyglądała praca przy nowym projekcie i czy nie będę musiała np. zostawać po godzinach Wtedy to już na pewno nie napiszę ani pół zdania.

No to możesz się postarać napisać pracę przed projektem
Może załóż sobie, że napiszesz stronę dziennie - to niewiele, a może Cię to wciągnie. No i zawsze strona do przodu

Napisane przez noseknosek

a bo to jest licznik na niepotrzebne zakupy pielęgnacyjne a takich nie zrobiłam przecież

No tak, nie pomyślałam o tym!

[isa666]

kochanie, strony dziennie na pewno nie napiszę Ja mogę pisać tylko jak poczuję wenę i wtedy jestem w stanie napisać na raz nawet kilka stron, ale problem jest w tym, że ja nadal nie mam planu pracy i nie wiem jak i od czego zacząć Te strony, które napisałam podczas urlopu w lecie (kilka kartek) wydają mi się beznadziejne a mój styl pisania jest mało profesjonalny. Wygląda to bardziej jak notatka lub streszczenie fragmentu książki.
Nawet nie pokazałam tego promotorce, bo byłby wstyd
Przez te 3 lata studiów czuję jakbym straciła w ogóle "talent" do pisania tego typu "wypracowań". Kiedyś nie miałam z tym problemów, uwielbiałam pisać rozprawki itp. a teraz....czuję się jak wtórny analfabeta

[aante_e]

Napisane przez noseknosek

a bo to jest licznik na niepotrzebne zakupy pielęgnacyjne a takich nie zrobiłam przecież

O tym nie pomyślałam

Napisane przez isa666

kochanie, strony dziennie na pewno nie napiszę Ja mogę pisać tylko jak poczuję wenę i wtedy jestem w stanie napisać na raz nawet kilka stron, ale problem jest w tym, że ja nadal nie mam planu pracy i nie wiem jak i od czego zacząć Te strony, które napisałam podczas urlopu w lecie (kilka kartek) wydają mi się beznadziejne a mój styl pisania jest mało profesjonalny. Wygląda to bardziej jak notatka lub streszczenie fragmentu książki.
Nawet nie pokazałam tego promotorce, bo byłby wstyd
Przez te 3 lata studiów czuję jakbym straciła w ogóle "talent" do pisania tego typu "wypracowań". Kiedyś nie miałam z tym problemów, uwielbiałam pisać rozprawki itp. a teraz....czuję się jak wtórny analfabeta

Isa gdyby wszyscy pisali i uczyli się gdy mają wenę to nie wiem czy ktoś by kończył studia Mi wena na naukę odchodzi jak widzę ogrom materiału i egzamin dzień po dniu, ale trzeba się zmusić, posiedzieć nad tym i mieć to z głowy. Tym bardziej, że moim zdaniem im dłużej coś odkładamy i przedłużamy, to coraz trudniej się za to zabrać, szczególnie gdy dotyczy to studiów. A co do stylu, to bym się nie przejmowała. Zawsze możesz wprowadzić drobne zmiany jak już napiszesz, a zresztą to nie praca z języka polskiego tylko z administracji

[noseknosek]

Napisane przez kochanie

Ja tylko pozazdrościłam takiej kreatywnej księgowości

po co się katować liczbami

Napisane przez kochanie

No tak, nie pomyślałam o tym!

Napisane przez aante_e

O tym nie pomyślałam

Ale proszę się ze mnie nie śmiać odwyk mam pielęgnacyjny tylko, a szampon jest zakupem niezbędnym, to co się będę szczypać..

-----

Marzą mi się cienie Givenchy "jedynki".. Niech no tylko wejdą do sklepów.

[isa666]

Napisane przez aante_e

O tym nie pomyślałam



Isa gdyby wszyscy pisali i uczyli się gdy mają wenę to nie wiem czy ktoś by kończył studia Mi wena na naukę odchodzi jak widzę ogrom materiału i egzamin dzień po dniu, ale trzeba się zmusić, posiedzieć nad tym i mieć to z głowy. Tym bardziej, że moim zdaniem im dłużej coś odkładamy i przedłużamy, to coraz trudniej się za to zabrać, szczególnie gdy dotyczy to studiów. A co do stylu, to bym się nie przejmowała. Zawsze możesz wprowadzić drobne zmiany jak już napiszesz, a zresztą to nie praca z języka polskiego tylko z administracji

Wiem, ale wydaje mi się, że to co napisałam to takie "suche" informacje zawarte w kilku zadaniach, które nijak się ze sobą nie łączą. Dlatego kojarzy mi się to z pisaniem notatki a nie czegoś poważniejszego Poza tym mam też problem z przełożeniem na papier swojej interpretacji danego fragmentu, przez co mam wrażenie, że robię straszliwy plagiat

[Koshatka]

Napisane przez isa666

kochanie, strony dziennie na pewno nie napiszę Ja mogę pisać tylko jak poczuję wenę i wtedy jestem w stanie napisać na raz nawet kilka stron, ale problem jest w tym, że ja nadal nie mam planu pracy i nie wiem jak i od czego zacząć Te strony, które napisałam podczas urlopu w lecie (kilka kartek) wydają mi się beznadziejne a mój styl pisania jest mało profesjonalny. Wygląda to bardziej jak notatka lub streszczenie fragmentu książki.
Nawet nie pokazałam tego promotorce, bo byłby wstyd
Przez te 3 lata studiów czuję jakbym straciła w ogóle "talent" do pisania tego typu "wypracowań". Kiedyś nie miałam z tym problemów, uwielbiałam pisać rozprawki itp. a teraz....czuję się jak wtórny analfabeta

Strasznie się przejmujesz tą pracą. Weź pod uwagę że to "tylko" licencjat i że najprawdopodobniej nikt tego nie przeczyta (no może promotor jak jest ambitniejszy) i napisz na odwal się.

Napisane przez isa666

Poza tym mam też problem z przełożeniem na papier swojej interpretacji danego fragmentu, przez co mam wrażenie, że robię straszliwy plagiat

Zmień w zdaniu jedno słowo, daj odnośnik do bibliografii z czego to wzięłaś i nikt Ci nie zarzuci plagiatu.

[Estella]

Napisane przez rzyrafka

a ja choruj ena kredki 24/7

Posiadam dwie, całkiem fajne. Tylko nie mogę jednej zatemperować, bo się ciągle łamie - chyba muszę wsadzić do lodówki, bo jest za miękka.

[Organzza]

Napisane przez sleepy

Wyszpiegowała ta, która powinna mieć oddzieny licznik na tbs

mi też przybyło od zeszłego piątku 7 ich kosmetyków

jeszcze dziś kupiłam 3 kulki Adidasa specjalnie po nie wybrałam się do centrum w moim Rossmannie te zielone rozeszły się strasznie szybko i już więcej nie dołożyli przy czym 2 kupiłam dla mamy, aż takich zapasów nie będę czynić

Napisane przez noseknosek

Marzą mi się cienie Givenchy "jedynki".. Niech no tylko wejdą do sklepów.

w sensie te poczwórne w zbliżonych do siebie kolorach? nie rozumiem czemu nazwali je mono
jak dla mnie mają słabe te odcienie.. czarny i śliwkowy wyglądają ładnie, a reszta taka mdła chociaż tu http://beautyanonymous.blogspot.com/...ollection.html wszystkie wyglądają pięknie i wyraziście, ale materiały reklamowe mają to do siebie

[noseknosek]

Wydaje mi się, że w tych cieniach trzy kosteczki są takie same - satynowe, a jedna błyszcząca. Najbardziej podobają mi się czarny i granatowy, w drugiej kolejności śliwkowy i brązowy nad śliwkowym
Już nie mogę się ich doczekać

Ruszyło u mnie trochę zużycie wreszcie! Poszły dwa szampony, na wykończeniu antyperspirant, żel i masło

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Wydaje mi się, że w tych cieniach trzy kosteczki są takie same - satynowe, a jedna błyszcząca. Najbardziej podobają mi się czarny i granatowy, w drugiej kolejności śliwkowy i brązowy nad śliwkowym
Już nie mogę się ich doczekać

Ruszyło u mnie trochę zużycie wreszcie! Poszły dwa szampony, na wykończeniu antyperspirant, żel i masło

na tych fotkach wygląda na to, że 3 są błyszczące a jedna matowa, ale pewnie przekonamy się jak w końcu wejdą na nasz rynek

gratuluję zużyć mi się kończy Cleanance, odżywka w sprayu L'Biotici, emulsja Neutrogeny (nie lubię jak się kończy )

Snow, wszystkiego najlepszego z okazji imienin! dużo kosmetycznych i nie-kosmetycznych prezentów, dużo zdrowia, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń

[sleepy]

Napisane przez Organzza

mi też przybyło od zeszłego piątku 7 ich kosmetyków

Ty jesteś usprawiedliwiona Iza tłumaczy się oszczędnością ale w tym szaleństwie jest metoda.



Mi się te cienie wogóle nie podobają. Dobrze, że jestem prawie całkowicie odporna na błyszczyki, pomadki i cienie właśnie

[isa666]

Napisane przez Koshatka

Strasznie się przejmujesz tą pracą. Weź pod uwagę że to "tylko" licencjat i że najprawdopodobniej nikt tego nie przeczyta (no może promotor jak jest ambitniejszy) i napisz na odwal się.

Moja promotorka też mi tak powiedziała tzn. nie dosłownie, ale stwierdziła, że nad licencjatem nie ma się co za bardzo przejmować

Napisane przez Koshatka

Zmień w zdaniu jedno słowo, daj odnośnik do bibliografii z czego to wzięłaś i nikt Ci nie zarzuci plagiatu.

No nie wiem czy na pewno tak można? Bo ja i tak do każdego fragmentu, który po swojemu streszczam daję odnośnik do bibliografii i tak naprawdę cała moja dotychczasowa praca składa się z samych odnośników.
Zdań napisanych "od siebie" mam może 2-3 na 4 strony tekstu

[Koshatka]

Napisane przez isa666

No nie wiem czy na pewno tak można? Bo ja i tak do każdego fragmentu, który po swojemu streszczam daję odnośnik do bibliografii i tak naprawdę cała moja dotychczasowa praca składa się z samych odnośników.
Zdań napisanych "od siebie" mam może 2-3 na 4 strony tekstu

Napisałam w ten sposónb 3 prace dyplomowe i nikt się nie przyczepił. Co więcej ta ostatnia to była praktycznie przepisana książka autorstwa mojej pani promotor bo to była jedyna książka dostępna w języku polskim.

[fuksjaa]

Cześć dziewczyny.

Jestem bardzo przemęczona, nawet nie chce mi się pisać. Najchętniej przespałabym najbliższe kilka dni. Nie wiem czy to tylko przemęczenie spowodowane nauką czy coś większego. Zaliczyłam najtrudniejsze przedmioty i zerówki, z ostatniej przed chwilą odebrałam wyniki i w ogóle się nie potrafię tym cieszyć.
W domu średnio, w życiu średnio, z TŻem średnio.
W dodatku ta zima mnie dobija..

Muszę sobie jakoś poprawić nastrój wieczorem.

[Estella]

Napisane przez Organzza

na tych fotkach wygląda na to, że 3 są błyszczące a jedna matowa, ale pewnie przekonamy się jak w końcu wejdą na nasz rynek

"Co czyni ten kosmetyk tak unikatowym? - połączenie w jednym opakowaniu czterech różnych tekstur o tej samej tonacji kolorystycznej. Mat i połysk, subtelne lśnienie lub intensywny perłowy efekt. Różne wariacje blasku nadają cieniom niezwykłą moc – światło odbija się pod różnymi kątami, oferują nowe efekty w makijażu oczu."

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

Napisałam w ten sposónb 3 prace dyplomowe i nikt się nie przyczepił. Co więcej ta ostatnia to była praktycznie przepisana książka autorstwa mojej pani promotor bo to była jedyna książka dostępna w języku polskim.

Do mojej pracy licencjackiej i magisterskiej nie mialam nic w języku polskim Mało tego - do licencjackiej nie mialam w ogóle literatury oprócz ... jednego artykułu po hiszpańsku, do którego jakimś cudem udało mi się samej dotrzeć - pisałam o roślince, któras rośnie sobie w 2 miejscach tylko: na terenie byłej kopalni złota w Hiszpani i w Portugalii, więc nie ma czemu się dziwić.
W mgr nie miałam zupelnie do czego porównać moich wyników badań, bo nikt się wcześniej nie zajął zagadnieniem w takim szerokim zakresie

[emememsik]

fuksja, Nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Chyba się jeszcze nie chwaliłam.. dostałam 5,5 z hiszpańskiego i 5,5 z francuskiego na semestr.

[madziarra]

Witajcie

Poczatek tygodnia mialam tragiczny i ciężki, natomiast teraz trochę lepiej. Właśnie czekam na bardzo ważną wiadomość i nie mogę się od rana na niczym skupić, a muszę dziś poprawić esej i wysłać wykładowcy....

Kosmetycznie
a) Nic mi nie ubywa
b) nic mnie nie kręci
c) niczego mi się nie chce używać

Chyba mam kryzys

[Hosenka*]

Dostałam Aliena Przedwczoraj wpalciłam pieniądze i już mam To złote pudełko, kasetka w kótrej był zestaw jest porządna i śliczna - już kombinuję, co do niej wloże

Zdecydowałam się też na etorebkę - czerwoną Andi. Pieniadze wpłaciłam dziś przed 15, przed 16 juz przekazali kurierowi i jutro będzie u mnie


Kliknęłam meteoryty Gold Temptation Zarzekałam się, że już nic nie będe zamawiać przez Allegro ale jakoś nie wyszło ... Widac ja nie uczę się na błędach Zamówiłam ze sklepu, więc mam nadzieje, że będzie oryginał

[isa666]

Napisane przez Koshatka

Napisałam w ten sposónb 3 prace dyplomowe i nikt się nie przyczepił. Co więcej ta ostatnia to była praktycznie przepisana książka autorstwa mojej pani promotor bo to była jedyna książka dostępna w języku polskim.

O kurczę, to może ja też bym tak pokombinowała No nic, zobaczę jeszcze.


fuksja, em ściskam Was Nie smutajcie się.
em, świetne oceny Ja nigdy nie dostałam na studiach więcej niż 5.0.

Napisane przez Hosenka*

Dostałam Aliena Przedwczoraj wpalciłam pieniądze i już mam To złote pudełko, kasetka w kótrej był zestaw jest porządna i śliczna - już kombinuję, co do niej wloże

Zdecydowałam się też na etorebkę - czerwoną Andi. Pieniadze wpłaciłam dziś przed 15, przed 16 juz przekazali kurierowi i jutro będzie u mnie

Gratuluję Obcego, oby się dobrze nosił
O, czyli jednak się zdecydowałaś na e-torebkę? Ja dalej nie...


Przyszło zamówienie z Avonu, dla mnie tylko ten roziskrzony błyszczyk Glazewear (czy jak on się tam zwie) Sugar Cane. Wymaluję się nim jak zjem obiad

[noseknosek]

Hosenko boskie zakupy GT są przecudne, ale dla mnie trochę zbyt iskrzące ja ciągle dumam nad fioletową Anori, ech.

Przytulam wszystkie zmęczone, smutne i potrzebujące.

[MagJa]

Napisane przez Estella

Urban ma świetne cienie, mam całą paletkę planuję przy anjbliższym pobycie w Londynie dokupić coś z tych pojedynczych - fajne są te opakowania

Ano świetne są, potwierdzam. Nie sądziłam, że zakocham się kiedyś w czarnym cieniu, a właśnie to nastąpiło. I, co gorsza, chcę więcej

Napisane przez luskap

Patrzcie jaki fajny! http://www.allegro.pl/item864392591_...mopolitan.html
"Idealnie nadaje się do zlizania przez ukochanego"

Tiaa, już to widzę, jak mój ukochany z zapałem zlizuje ze mnie taką chemię... Tiaa

Napisane przez rzyrafka

Ożeszty, się nie pochwaliłaś
a ja choruj ena kredki 24/7

Właśnie siem chwalem Zresztą chyba Ci pisałam, że chcę je zamówić, dawno to było, bo zamówienie poszło jeszcze w grudniu, a dopiero wczoraj je dostałam. I tn UD jest boski, jak nadal szukasz czerni idealnej, to to będzie ta
A na swache tych kredek też niechcący wpadłam i niechcący zapragnęłam je mieć Tylko na razie cena mnie z lekka odstrasza

Napisane przez isa666

Przez te 3 lata studiów czuję jakbym straciła w ogóle "talent" do pisania tego typu "wypracowań". Kiedyś nie miałam z tym problemów, uwielbiałam pisać rozprawki itp. a teraz....czuję się jak wtórny analfabeta

Napisane przez isa666

Wiem, ale wydaje mi się, że to co napisałam to takie "suche" informacje zawarte w kilku zadaniach, które nijak się ze sobą nie łączą. Dlatego kojarzy mi się to z pisaniem notatki a nie czegoś poważniejszego Poza tym mam też problem z przełożeniem na papier swojej interpretacji danego fragmentu, przez co mam wrażenie, że robię straszliwy plagiat

isa, masz dokładnie takie same myśli jak ja, kiedy pisałam swoją magisterkę. W podstawówce i LO zwykle dostawałam 5 z wypracowań, noo, najgorzej 4, a jak siadłam do magisterki, to nie wiedziałam w co ręce włożyć Też mi się wydawało, tak jak Tobie, że robię jeden wielki plagiat, że prostego zdania sklecić nie umiem, ale jakoś to poszło. Starałam się ujmować to, co wyczytałam w literaturze innymi słowami, coś tam zamieszałam, pomieszałam i jakoś to szło. Trzeba tylko zacząć, a potem już z górki będzie. A że cytat cytatem pogania to nic, tak ma być i się nie przejmuj.

Napisane przez Hosenka*

Do mojej pracy licencjackiej i magisterskiej nie mialam nic w języku polskim Mało tego - do licencjackiej nie mialam w ogóle literatury oprócz ... jednego artykułu po hiszpańsku, do którego jakimś cudem udało mi się samej dotrzeć - pisałam o roślince, któras rośnie sobie w 2 miejscach tylko: na terenie byłej kopalni złota w Hiszpani i w Portugalii, więc nie ma czemu się dziwić.
W mgr nie miałam zupelnie do czego porównać moich wyników badań, bo nikt się wcześniej nie zajął zagadnieniem w takim szerokim zakresie

Tyś to se dopiero temat wymyśliła. Podziwiam za ambicję.

Napisane przez madziarra

a) Nic mi nie ubywa
b) nic mnie nie kręci
c) niczego mi się nie chce używać

Chyba mam kryzys

U mnie na odwrót:
a) ubyło mi parę rzeczy i parę jeszcze ubędzie, może nawet przed końcem miesiąca
b) kręci mnie aż za dużo i aż za dużo ostatnio przybyło
c) mam fazę na używanie, zwłaszcza jak widzę, że dobijam dna

Niemniej jednak moje kosmetyczne wydatki w tym miesiącu przekroczyły już 400zł i w związku z tym, biorąc przykład z Estelli styczeń czynię miesiącem kosmetycznej rozpusty, a potem zamierzam grzecznie oszczędzać i nie szaleć, wydając max. 200zł na kosmetyki, o ile nie mniej. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie

Napisane przez Hosenka*

Zdecydowałam się też na etorebkę - czerwoną Andi. Pieniadze wpłaciłam dziś przed 15, przed 16 juz przekazali kurierowi i jutro będzie u mnie

Ooo, zamówiłaś torebkę, która najbardziej mnie korci Także, jak już ją dostaniesz, poproszę o ładne fotencje i na ręce i przez ramię
No i jeszcze raz dziękuję za użycie kodu

*********************
Zmykam do dziadków z życzeniami, co prawda dziś tylko Dzień Babci, ale jutro jestem w pracy 9-20, w związku z tym, zanim wrócę, to dziadek już pójdzie spać. Także dziś będzie 2w1, czyli Dzień Babci i Dziadka Miałam iść na fitt ball, ale tak się wylatałam dziś po mieście, że już mi się nie chcę z domu ruszać. Bo do dziadków się nie liczy, mam do nich 2min Może za to jak wrócę zrobię sobie fitness w domu i trochę potruchtam na orbitreku.

[Hosenka*]

Dawno nie miałam takiej radości z zakupów

Isa: zdecydowałam się po konsultacjach z mama, siostrzenicą i TŻ, choć te 2 pierwsze wybrały fioletową Anori a tylko TŻ czerwona Andi

Z Anori zrezygnowałam, bo nie wiem co rozumiec pojęciem "zapinana na zaciskający się sznurek" poza tym w watku ze zdjęciami neiprezentowała się fajnie
Myślę jeszcze nad ta: http://etorebka.pl/s03.php?f=0123 - wpadła mi bardziej w oko ogladając zdjęcia na zdjęciowym To taka 5 w 1 - kopertówka (bez paska), mała na długim pasku, duża na długim pasku i mała na krótkiej rączce i duża na krótkiej raczce (podobno jest jeszcze krótka rączka oprócz paska, a o tym nie piszą na stronie sklepu).

Jak pisałam, byłam niemalże zdecydowana na Lyphię, ale ma zatrzask na liście była też Saphire, ale ta z koleji nie ma wszystego zamka na całej długości torebki
Choćby nie wiem jak śliczna była torebka, to jednak ważniejsze są dla mnie te 2 kwestie.


Byłam dziś w Marionaud i wymacałam prasowane Meteoryty Beige Lumienux dają więcej koloru niż w kulkach Beige Chick i po starciu wierzchniej warstwy drobinek są tylko lekko rozswietlające. Zakochałam się

MagJa: tematy zostały mi narzucone Promotorka pracy lic akurat przywiozła sobie tą roślinkę i stwierdziła, że można by ją wybadać i 4 czy 5 osób zajęło się nią w ramach swoich pracy. Nie powiem, ciekawe to było, bo na podstawie tych badan można było określić, dlaczego ona tylko tam występuje i jak sobie radzi na terenie, gdzie w glebie jest bardzo dużo przeróznych metali, łacznie z ołowiem.

Co do torebki: żeby mozna było ją ubrać na ramie, dziewczyny z watku torebkowego robiły w niej dodatkowe dziurki I ja mam taki zamiar
Duzo zdjęć jest w wątku zdjęciowym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364231

Podoba mi się jeszcze Ana, ale jest stanowczo za droga.

[isa666]

Napisane przez MagJa

A że cytat cytatem pogania to nic, tak ma być i się nie przejmuj.

I tak mi się wydaje, że to całe pisanie prac dyplomowych to nic innego jak przepisywanie książek Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że nim skończę studia to zlikwidują pisanie prac i będzie na koniec jeden wielki egzamin z całych 3 lat z wszystkich przedmiotów(bo kiedyś były takie plany). Chyba już wolałabym taką opcję.

Napisane przez Hosenka*

Isa: zdecydowałam się po konsultacjach z mama, siostrzenicą i TŻ, choć te 2 pierwsze wybrały fioletową Anori a tylko TŻ czerwona Andi

Hehe, więc głos TŻ przeważył?