Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Organzza]

Napisane przez Estella

"Co czyni ten kosmetyk tak unikatowym? - połączenie w jednym opakowaniu czterech różnych tekstur o tej samej tonacji kolorystycznej. Mat i połysk, subtelne lśnienie lub intensywny perłowy efekt. Różne wariacje blasku nadają cieniom niezwykłą moc – światło odbija się pod różnymi kątami, oferują nowe efekty w makijażu oczu."

Napisane przez Hosenka*

Kliknęłam meteoryty Gold Temptation Zarzekałam się, że już nic nie będe zamawiać przez Allegro ale jakoś nie wyszło ... Widac ja nie uczę się na błędach Zamówiłam ze sklepu, więc mam nadzieje, że będzie oryginał

fajnie a one nie są stare? to chyba limitowanka z 2007? wyglądają super (zwłaszcza na tej fotce), ale dla mnie raczej by się nie nadawały, bo są za srebrne i zbyt bardzo widoczne w porównaniu do zwykłych meteorytów sądząc po swatchach w necie

Napisane przez Hosenka*

Byłam dziś w Marionaud i wymacałam prasowane Meteoryty Beige Lumienux dają więcej koloru niż w kulkach Beige Chick i po starciu wierzchniej warstwy drobinek są tylko lekko rozswietlające. Zakochałam się

prasowane tak mają, błyszczy się tylko pierwsza warstwa, kilka użyć i znika ja za to ubóstwiam Nacre tylko jak to meteoryty nie nadają się do stosowania solo

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Hehe, więc głos TŻ przeważył?

Nie całkiem Tak jak napisałam - w pozostałych zaważyły te "niedogodności techniczne" - zatrzask zamiast zamka, zamek nie do końca wszyty, niezbyt ciekawy wyglada na zdjęciach w wątku zdjęciowym albo zbyt wysoka cena A an kupnei czerwonej torebki i tak byłam

[aante_e]

Napisane przez Hosenka*

Zdecydowałam się też na etorebkę - czerwoną Andi. Pieniadze wpłaciłam dziś przed 15, przed 16 juz przekazali kurierowi i jutro będzie u mnie


Kliknęłam meteoryty Gold Temptation Zarzekałam się, że już nic nie będe zamawiać przez Allegro ale jakoś nie wyszło ... Widac ja nie uczę się na błędach Zamówiłam ze sklepu, więc mam nadzieje, że będzie oryginał

A ja dzisiaj dostałam swoją Amberlyn

Co do meteorytów, to dojrzałam chyba do zakupu BC. Naczytałam się tyle o zmiękczaniu, photoshopie i innych cudach, które robią, że się skuszę chyba Tylko boję się, że nie sprawdzą się na mojej gębie jak wszystko co rozświetla i wyglądam jak polana olejem

Napisane przez noseknosek

ja ciągle dumam nad fioletową Anori, ech.

Może będzie to nagroda za udany odwyk pielęgnacyjny

Moja torebka jest boska

[Organzza]

Napisane przez aante_e

Co do meteorytów, to dojrzałam chyba do zakupu BC. Naczytałam się tyle o zmiękczaniu, photoshopie i innych cudach, które robią, że się skuszę chyba Tylko boję się, że nie sprawdzą się na mojej gębie jak wszystko co rozświetla i wyglądam jak polana olejem

w BC twarz nie wygląda tłusto cera jest rozświetlona, lekko rozmyta, łagodna, na pewno nie jest to świecenie się

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

A ja dzisiaj dostałam swoją Amberlyn

Co do meteorytów, to dojrzałam chyba do zakupu BC. Naczytałam się tyle o zmiękczaniu, photoshopie i innych cudach, które robią, że się skuszę chyba Tylko boję się, że nie sprawdzą się na mojej gębie jak wszystko co rozświetla i wyglądam jak polana olejem

No coś Ty Napewno tak nie będzie, bo one nie błyszczą się tak mocno O wiele mocniej błyszczą się Imperiale

Tylko wiesz co? Jeśi masz bardzo jasną skórę to mogą ciut przyciemniać - moja siostra ma odsypkę i mówiła, że ją przyżółcają i musi do lata poczekać z używaniem za to Mythic są idealne Ja z koleji mam ciemniejsza skórę niż ona i BC ani nie rozjasniają, ani nie przyciemniają.

A masz moze Pink Fresh albo inne meteoryty? Mogłybyśmy się wymienić odsypką

[Koshatka]

Fuksja

Napisane przez emememsik

[/COLOR]Chyba się jeszcze nie chwaliłam.. dostałam 5,5 z hiszpańskiego i 5,5 z francuskiego na semestr.

Brawo.

Napisane przez isa666

em, świetne oceny Ja nigdy nie dostałam na studiach więcej niż 5.0.

Ja też nie ale u mnie była skala ocen do 5.

Napisane przez isa666

I tak mi się wydaje, że to całe pisanie prac dyplomowych to nic innego jak przepisywanie książek Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że nim skończę studia to zlikwidują pisanie prac i będzie na koniec jeden wielki egzamin z całych 3 lat z wszystkich przedmiotów(bo kiedyś były takie plany). Chyba już wolałabym taką opcję.

I tak jest. Zresztą pisanie przez wykładowców artykułów do czasopism, prac doktorskich i innych takich też na tym polega.
Przerabiając kilka książek do jednej pracy we wszystkich natykałam się na te same cytaty, zmienione tylko minimalnie.

[aante_e]

Napisane przez Organzza

w BC twarz nie wygląda tłusto cera jest rozświetlona, lekko rozmyta, łagodna, na pewno nie jest to świecenie się

Właśnie takich kuszących opinii się naczytałam

Napisane przez Hosenka*

No coś Ty Napewno tak nie będzie, bo one nie błyszczą się tak mocno O wiele mocniej błyszczą się Imperiale

Tylko wiesz co? Jeśi masz bardzo jasną skórę to mogą ciut przyciemniać - moja siostra ma odsypkę i mówiła, że ją przyżółcają i musi do lata poczekać z używaniem za to Mythic są idealne Ja z koleji mam ciemniejsza skórę niż ona i BC ani nie rozjasniają, ani nie przyciemniają.

A masz moze Pink Fresh albo inne meteoryty? Mogłybyśmy się wymienić odsypką

Hm mam jasną cerę, a nie aż taką najjaśniejszą W sumie i tak przy True Matchu trochę się brazuję kremem, a przy okazji i balsamem brażującym na ciele, więc chyba nie byłoby tak źle.
To Mythic są jaśniejsze Czy to w ogóle inny odcień?

Nie mam żadnych meteorytów, to będzie mój pierwszy zakup Na Pink Fresh na pewno się nie skuszę, widok mojej 'pink' karnacji codziennie w lustrze mi wystarczy

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

Hm mam jasną cerę, a nie aż taką najjaśniejszą W sumie i tak przy True Matchu trochę się brazuję kremem, a przy okazji i balsamem brażującym na ciele, więc chyba nie byłoby tak źle.
To Mythic są jaśniejsze Czy to w ogóle inny odcień?

Nie mam żadnych meteorytów, to będzie mój pierwszy zakup Na Pink Fresh na pewno się nie skuszę, widok mojej 'pink' karnacji codziennie w lustrze mi wystarczy

Mythic to w ogóle inne kolory. Beige Chic są beżowo-złociste, natomiast w Mythic mają kuleczki fioletowe, rózowe, zielone, białe http://di1.shopping.com/images1/pi/c..._01_Mythic.jpg

[isa666]

aante kupuj Meteoryty BC bez obaw, na pewno będziesz zadowolona

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Mythic to w ogóle inne kolory. Beige Chic są beżowo-złociste, natomiast w Mythic mają kuleczki fioletowe, rózowe, zielone, białe http://di1.shopping.com/images1/pi/c..._01_Mythic.jpg

tu są dobrze oddane mythic http://2.bp.blogspot.com/_yEKS5K1w5m...A7%84+1903.jpg

Napisane przez isa666

aante kupuj Meteoryty BC bez obaw, na pewno będziesz zadowolona

dokładnie, są boskie!

[Estella]

Napisane przez MagJa

Niemniej jednak moje kosmetyczne wydatki w tym miesiącu przekroczyły już 400zł i w związku z tym, biorąc przykład z Estelli styczeń czynię miesiącem kosmetycznej rozpusty, a potem zamierzam grzecznie oszczędzać i nie szaleć, wydając max. 200zł na kosmetyki, o ile nie mniej. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie

A co jeszcze kupiłaś? U mnie też tyle, jak nie więcej ale trzymam się dzielnie. Może w Body Shopie się na coś skuszę,ale wątpię.

Napisane przez Organzza

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

aante kupuj Meteoryty BC bez obaw, na pewno będziesz zadowolona

Napisane przez Organzza

tu są dobrze oddane mythic http://2.bp.blogspot.com/_yEKS5K1w5m...A7%84+1903.jpg


dokładnie, są boskie!

Dokładnie

Ja bledziochem nie jestem, ale tez nie mam ciemnej karnacji (rozjasniła mi się skóra ) i Mythic mnie wyraźnie wybledzają

[kochanie]

Napisane przez isa666

Nawet nie pokazałam tego promotorce, bo byłby wstyd

No ale w końcu musisz jej coś pokazać. Może to co napisałas wcale nie jest takie złe, wtedy Ci to powie i będziesz mogła spokojnie pisac dalej... A jeśli masz zły styl, to Cię nakieruje - jak powinnaś pisać. To przecież jej zadanie!

No a poza tym...

Napisane przez aante_e

Isa gdyby wszyscy pisali i uczyli się gdy mają wenę to nie wiem czy ktoś by kończył studia

W stu procentach się zgadzam!
Wątpię, żeby dziewczyny, które już się obroniły, pisały tylko jak miały wenę. Ja też jej nie miałam. Pracę pisze się z przymusu, z chęci skończenia studiów przecież Mało osób pisze mgr/lic z przyjemności
No i to tylko licencjat. Do swojej pracy przeczytałam sporo innych dyplomów - dobrze napisane były doktoraty. Jak przeczytałam inżyniera, to się załamałam - chłopak przepisał kilka rozdziałów książki, NIC nie zmienił. Mogłabym taką pracę napisać w tydzień, nie spiesząc się

Napisane przez Organzza

mi też przybyło od zeszłego piątku 7 ich kosmetyków

Ninuś, dziękuję Pocieszyłaś mnie (mi przybylo dokładnie tyle samo)

Napisane przez noseknosek

Wydaje mi się, że w tych cieniach trzy kosteczki są takie same - satynowe, a jedna błyszcząca.

A ja gdzieś widziałam swatche i tam każda kostka była inna. Tylko nie pamiętam gdzie ja to widziałam

Napisane przez sleepy

Ty jesteś usprawiedliwiona Iza tłumaczy się oszczędnością ale w tym szaleństwie jest metoda.

Mogę się jeszcze tłumaczyć koniecznością bycia w pobliżu ZT. No i to bliskość źle się kończy - od kilku dni codziennie na chwilkę tam zachodzę

[isa666]

kochanie, wiem, że będę musiała prędzej czy później moje wypociny promotorce zanieść, ale i tak się boję
Póki co mam zamiar w sobotę w ogóle przeczytać kserówki, bo ani raz do nich nie zajrzałam i nawet nie wiem czy to co tam mam mi się przyda. Oby tylko nie skończyło się jak zawsze - rzuceniem wszystkiego w cholerę z powodu braku weny i jednym wielkim nerwem na te całe studia

Wiem, że jestem strasznie negatywnie nastawiona, ale jak mam robić coś czego nie lubię to zawsze znajdę tysiąc powodów byleby tylko się za to nie zabrać.

[luskap]

Napisane przez Koshatka

Strasznie się przejmujesz tą pracą. Weź pod uwagę że to "tylko" licencjat i że najprawdopodobniej nikt tego nie przeczyta (no może promotor jak jest ambitniejszy) i napisz na odwal się.

Zmień w zdaniu jedno słowo, daj odnośnik do bibliografii z czego to wzięłaś i nikt Ci nie zarzuci plagiatu.

Ja tak napisałam pracę zaliczeniową na 1 roku i prowadząca napisała mi :udana kompilacja prac innych autorów", zaliczylam na 3 tylko dlatego, że powiedziała, że zaliczy wszystkim ćw. po oddaniu tej pracy.

Napisane przez Koshatka

Napisałam w ten sposónb 3 prace dyplomowe i nikt się nie przyczepił. Co więcej ta ostatnia to była praktycznie przepisana książka autorstwa mojej pani promotor bo to była jedyna książka dostępna w języku polskim.

Skoro tak można to może nie będzie tak źle z moją pracą...

Napisane przez fuksjaa

Jestem bardzo przemęczona, nawet nie chce mi się pisać. Najchętniej przespałabym najbliższe kilka dni. Nie wiem czy to tylko przemęczenie spowodowane nauką czy coś większego. Zaliczyłam najtrudniejsze przedmioty i zerówki, z ostatniej przed chwilą odebrałam wyniki i w ogóle się nie potrafię tym cieszyć.
W domu średnio, w życiu średnio, z TŻem średnio.
W dodatku ta zima mnie dobija..

Muszę sobie jakoś poprawić nastrój wieczorem.

Ojej a Ty zawsze tak tryskasz u nas optymizmem... Co się stało?
Weź sobie magnez, zrób coś dobrego do jedzenia i picia, zaszyj sie pod kocykiem z dobrą książką, albo obejrzyj coś co lubisz Jutro też jest dzień, będzie lepiej

Napisane przez Hosenka*

Do mojej pracy licencjackiej i magisterskiej nie mialam nic w języku polskim Mało tego - do licencjackiej nie mialam w ogóle literatury oprócz ... jednego artykułu po hiszpańsku, do którego jakimś cudem udało mi się samej dotrzeć - pisałam o roślince, któras rośnie sobie w 2 miejscach tylko: na terenie byłej kopalni złota w Hiszpani i w Portugalii, więc nie ma czemu się dziwić.
W mgr nie miałam zupelnie do czego porównać moich wyników badań, bo nikt się wcześniej nie zajął zagadnieniem w takim szerokim zakresie

Dla mnie straszne

Napisane przez emememsik

Chyba się jeszcze nie chwaliłam.. dostałam 5,5 z hiszpańskiego i 5,5 z francuskiego na semestr.

Wow! gratulacje Em, ty chyba jesteś jakimś ewenementem językowym!

Napisane przez Hosenka*

Dostałam Aliena Przedwczoraj wpalciłam pieniądze i już mam To złote pudełko, kasetka w kótrej był zestaw jest porządna i śliczna - już kombinuję, co do niej wloże

Zdecydowałam się też na etorebkę - czerwoną Andi. Pieniadze wpłaciłam dziś przed 15, przed 16 juz przekazali kurierowi i jutro będzie u mnie


Kliknęłam meteoryty Gold Temptation Zarzekałam się, że już nic nie będe zamawiać przez Allegro ale jakoś nie wyszło ... Widac ja nie uczę się na błędach Zamówiłam ze sklepu, więc mam nadzieje, że będzie oryginał

Hosenuś, zarzuciłabyś jakimś zdjeciem aliena i tej szkatułki i balsamu, jestem ciekawa jak wygląda
Co do e-torebek, to jakoś mnie nie kręcą. Tzn. ładne są ale dla mnie torebka musi mieć "to coś"!
Jak przyjdą Ci meteorytki to daj znać czy wszystko z nimi ok i namiary na sprzedajacego.

Napisane przez aante_e

Właśnie takich kuszących opinii się naczytałam

Nie mam żadnych meteorytów, to będzie mój pierwszy zakup Na Pink Fresh na pewno się nie skuszę, widok mojej 'pink' karnacji codziennie w lustrze mi wystarczy

Ja też od dawna jestem napalona na meteoryty i myślę, ze latwo będzie mi na nie nazbierać- odkad jestem na prawdziwym odwyku, jeszcze dzis dostałam małe zaskórniaczki, z Avonu będzie spore zamówienie, to i spory zarobek, kupię więc soczewki i płyny i będę zbierać na meteoryty ale chcialabym miniaturki ale boję się podróbek.
Co do nich to mam odsypkę Beige chick (od Hosenki ) i faktycznie są świetne- twarz jest naprawdę piekniejsza. Z tych trzech podstawowych kolorów zawsze za najgorsze uważałam Pink Fresh, jednak odkad mam odsypkę z wymiany to jestem nimi zachwycona!Używam je jako różu i na kości policzkowe- efekt jest piękny, twarz nie jest płaska tylko taka trójwymiarowa!

Napisane przez isa666

kochanie, wiem, że będę musiała prędzej czy później moje wypociny promotorce zanieść, ale i tak się boję
Póki co mam zamiar w sobotę w ogóle przeczytać kserówki, bo ani raz do nich nie zajrzałam i nawet nie wiem czy to co tam mam mi się przyda. Oby tylko nie skończyło się jak zawsze - rzuceniem wszystkiego w cholerę z powodu braku weny i jednym wielkim nerwem na te całe studia

Wiem, że jestem strasznie negatywnie nastawiona, ale jak mam robić coś czego nie lubię to zawsze znajdę tysiąc powodów byleby tylko się za to nie zabrać.

Isa, już po prostu za długo odwlekasz pisanie tej pracy, im więcej czasu mija, tym bardziej się nie chce wziąć i już wychodzisz z wprawy, nie masz do czynienia na co dzień z tymi książkami, z takim językiem i jest coraz trudniej. Nikomu się nie chce tego pisać, ale tak jak dziewczyny piszą, trzeba sie zmusić, innej rady nie ma. Ważne aby była sztuka, jeszcze chyba nie słyszałam, żeby ktoś nie obronił napisanej już pracy, w końcu biorą też pod uwagę średnią z wszystkich 3 lat.
Tylko proszę cię, nie zniechęcaj się tak, rzucenie tego w cholerę to ogromna strata, zaprzepaszczenie ogromu czasu, pracy, pieniędzy. sama wiesz ile Cię te studia kosztowały nerwów i chcesz to wszystko zmarnować, chcesz, żeby nie było żadnego końca, żadnego efektu?musisz się zawziąć i udowodnić wszystkim, ze można. Obiecaj sobie jakąś super kosmetyczną nagrodę i do dzieła!Uporaj się z tym zanim zacznie Ci się młyn w firmie, nie wiem, nie wchodź na wizaż, nie rób nic niepotrzebnego tylko pisz. No bo musisz iść do przodu, otworzą się wtedy dla Ciebie bramy wymarzonej informatyki! A my będziemy Cię wspierać, masz moje słowo!

[Koshatka]

Napisane przez luskap

Ja tak napisałam pracę zaliczeniową na 1 roku i prowadząca napisała mi :udana kompilacja prac innych autorów", zaliczylam na 3 tylko dlatego, że powiedziała, że zaliczy wszystkim ćw. po oddaniu tej pracy.

A sami piszą dokładnie tak samo.

[MagJa]

Napisane przez Hosenka*

Dawno nie miałam takiej radości z zakupów

Ja też Praktycznie codziennie przynoszę do domu jakiś nowy kosmetyk, a jak nie przynoszę, to sam przylatuje pocztą Tylko ten cholerny Voluminous gdzieś się pałęta i trafić do mnie nie może...

Napisane przez Hosenka*

Myślę jeszcze nad ta: http://etorebka.pl/s03.php?f=0123 - wpadła mi bardziej w oko ogladając zdjęcia na zdjęciowym To taka 5 w 1 - kopertówka (bez paska), mała na długim pasku, duża na długim pasku i mała na krótkiej rączce i duża na krótkiej raczce (podobno jest jeszcze krótka rączka oprócz paska, a o tym nie piszą na stronie sklepu).

Twilę ma moja siostra tylko w tym drugim, niedostępnym już zestawieniu kolorów. Ogólnie torebka wygląda fajniej na żywo niż na tych fotkach, chociaż jak na noszenie jej jako kopertówkę jak dla mnie jest za duża. Sprawdź sobie jej wymiary dokładnie, żebyś się nie rozczarowała.

Napisane przez Hosenka*

MagJa: tematy zostały mi narzucone Promotorka pracy lic akurat przywiozła sobie tą roślinkę i stwierdziła, że można by ją wybadać i 4 czy 5 osób zajęło się nią w ramach swoich pracy. Nie powiem, ciekawe to było, bo na podstawie tych badan można było określić, dlaczego ona tylko tam występuje i jak sobie radzi na terenie, gdzie w glebie jest bardzo dużo przeróznych metali, łacznie z ołowiem.

A chyba że tak. Ale narzucone czy nie narzucone, ambitne bez wątpienia. Nie wiem czy dałabym radę pisać tak z niczego.
A ta roślinka to jak się zwie w ogóle?

Napisane przez Hosenka*

Co do torebki: żeby mozna było ją ubrać na ramie, dziewczyny z watku torebkowego robiły w niej dodatkowe dziurki I ja mam taki zamiar
Duzo zdjęć jest w wątku zdjęciowym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364231

Podoba mi się jeszcze Ana, ale jest stanowczo za droga.

Wiem, że można dorobić dziurki i wchodzi na ramię. Wszystkie foty z wątku wyoglądałam dokładnie, pozapisywałam na dysku i w ogóle. Ale ciągle nie mogę się zdecydować. Mam wrażenie, że na niektórych zdjęciach dziwnie się układa pod obciążeniem. Jak jest wypchana tak prawie na maxa wygląda ok, prawie pusta też ok, ale coś mi się zdaje, że jakby włożyć do niej butelkę 1,5l albo jakąś przepastną książkę, to tylko dno się ugnie w tym jednym miejscu. Popraw mnie jeśli się mylę, jak już ją dorwiesz w swoje ręce.
A Ana też jest piękna, czarna szczególnie

Napisane przez isa666

Hehe, więc głos TŻ przeważył?

To się nazywa siła przebicia

Napisane przez Organzza

w BC twarz nie wygląda tłusto cera jest rozświetlona, lekko rozmyta, łagodna, na pewno nie jest to świecenie się

Potwierdzam, także aanete, się nie zastanawiaj, tylko kupuj, żadnego świecenia nie będzie.

Napisane przez Estella

A co jeszcze kupiłaś? U mnie też tyle, jak nie więcej ale trzymam się dzielnie. Może w Body Shopie się na coś skuszę,ale wątpię.

Z UD tylko ten jeden cień, ale ogólnie wpadło mi w ręce sporo kosmetyków - część była niezbędna, część to zapasy, a część z racji różnych promocji. Zrobiłam zamówienie w YR (nowy krem Cure Solutions plus zestaw mini serum i maseczka z tej serii, do tego gratis puder matujący CN), w aptece (krem i pianka Vichy Essentielles, maseczka i spray Wax Latte, żel Cleanance) i w Lauress (2 odcienie podkładów mineralnych + primer), kupiłam jeden tusz Rimmel Volume Flash Curved Brush, ale że jednak jest kiepski to zamówiłam kolejny - L'Oreal Voluminous Curved Brush, wpadły mi w ręce lakier Debby i cień Gosh, niezbędny był peeling do skórek Killys, woda w sprayu, krem do stóp, z promocji Rossmanna chusteczki do higieny intymnej, odżywka do farbowanych Herbal Essences i serum do twarzy Farmona Blue Lagoon.
Ogólnie niby nic takiego, jeszcze jakieś pierdoły typu gąbeczka czy saszetkowy peeling a kwota już nieciekawa.
A jeszcze dodam, że zamówienie z Allcosmeticswholesale (cień UD i HIP) było składane w grudniu i w grudniu płacone, więc nawet się do tej puli nie liczy. Lauress też się nie powinno liczyć, bo też złożone w grudniu, w Sylwestra i z terminem płatności kredytówki na luty, ale że idzie ze styczniowej pensji, to liczę na styczeń. A samo Lauress to 112zł chyba.
Co do TBSu to właśnie pertraktuję z siostrą, żeby mi w UK zakupy poczyniła, bo tam masła z wyprzedaży zeszły właśnie do 3 funtów!! A jeszcze przedwczoraj były po 5 i nawet te 5 funtów to taniej niż te nasze 33zł.

Napisane przez isa666

Wiem, że jestem strasznie negatywnie nastawiona, ale jak mam robić coś czego nie lubię to zawsze znajdę tysiąc powodów byleby tylko się za to nie zabrać.

Nie Ty jedna, chyba każdy tak ma

[emememsik]

Napisane przez isa666

em, świetne oceny Ja nigdy nie dostałam na studiach więcej niż 5.0.

A jaka była na Twojej uczelni najwyższa ocena?

Napisane przez MagJa

Ano świetne są, potwierdzam. Nie sądziłam, że zakocham się kiedyś w czarnym cieniu, a właśnie to nastąpiło. I, co gorsza, chcę więcej

Ja też zakochałam się w czarnym cieniu - matowym My Secret.

Napisane przez Hosenka*

Podoba mi się jeszcze Ana, ale jest stanowczo za droga.

Przecież kosztuje dokładnie tyle co Andi.

Napisane przez aante_e

A ja dzisiaj dostałam swoją Amberlyn

I jak wrażenia?

Napisane przez isa666

aante kupuj Meteoryty BC bez obaw, na pewno będziesz zadowolona

A ja właśnie nie jestem, ciągle nie mogę się do nich przekonać i myślę nad puszczeniem w świat.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez luskap

Wow! gratulacje Em, ty chyba jesteś jakimś ewenementem językowym!

Bez przesady. Francuski to wieloletnia ciężka praca, a hiszpański to od 1,5 roku moja (prawie) największa miłość.

[aante_e]

Napisane przez Hosenka*

Mythic to w ogóle inne kolory. Beige Chic są beżowo-złociste, natomiast w Mythic mają kuleczki fioletowe, rózowe, zielone, białe http://di1.shopping.com/images1/pi/c..._01_Mythic.jpg

Napisane przez isa666

aante kupuj Meteoryty BC bez obaw, na pewno będziesz zadowolona

Napisane przez Organzza

tu są dobrze oddane mythic http://2.bp.blogspot.com/_yEKS5K1w5m...A7%84+1903.jpg


dokładnie, są boskie!

Dzięki za linki, po sesji dokładnie poprzeglądam zdjęcia i zdecyduje się na sklep, a może jakaś zniżka do Sephory będzie

Napisane przez luskap

Isa, już po prostu za długo odwlekasz pisanie tej pracy, im więcej czasu mija, tym bardziej się nie chce wziąć i już wychodzisz z wprawy, nie masz do czynienia na co dzień z tymi książkami, z takim językiem i jest coraz trudniej. Nikomu się nie chce tego pisać, ale tak jak dziewczyny piszą, trzeba sie zmusić, innej rady nie ma. Ważne aby była sztuka, jeszcze chyba nie słyszałam, żeby ktoś nie obronił napisanej już pracy, w końcu biorą też pod uwagę średnią z wszystkich 3 lat.
Tylko proszę cię, nie zniechęcaj się tak, rzucenie tego w cholerę to ogromna strata, zaprzepaszczenie ogromu czasu, pracy, pieniędzy. sama wiesz ile Cię te studia kosztowały nerwów i chcesz to wszystko zmarnować, chcesz, żeby nie było żadnego końca, żadnego efektu?musisz się zawziąć i udowodnić wszystkim, ze można. Obiecaj sobie jakąś super kosmetyczną nagrodę i do dzieła!Uporaj się z tym zanim zacznie Ci się młyn w firmie, nie wiem, nie wchodź na wizaż, nie rób nic niepotrzebnego tylko pisz. No bo musisz iść do przodu, otworzą się wtedy dla Ciebie bramy wymarzonej informatyki! A my będziemy Cię wspierać, masz moje słowo!

Trafiłaś Lucynko w sedno Podpisuje się pod Twoją myślą.

Napisane przez emememsik

Przecież kosztuje dokładnie tyle co Andi.


I jak wrażenia?


A ja właśnie nie jestem, ciągle nie mogę się do nich przekonać i myślę nad puszczeniem w świat.

Hosenka kupiła czerwoną Andi, a ona na promocji kosztuje 79 zł, Ana i Andi są po 99 zł
Co do Amberlyn to jestem bardzo zadowolona! Przede wszystkim jakość - skórka jest gruba, mięsista, nawet lepsza niż w Andi. Piękny kolor, taki ciepły brąz. Jest bardzo pakowna. Teraz wypchałam ją kocem i skarpetkami, bo pyszyła cała pogięta i wygląda jak podręczna torba podróżna Śliczny, ale i praktyczny kuferek na codzień.

Em jak się zdecydujesz na puszczenie meteorytów w świat to daj znać. I tak kupowałabym je dopiero koło marca, jak oddam indeks i będę mieć spokój

[emememsik]

Ok, do marca na pewno się zdecyduję. Dam znać. Aha, tylko że ja mam miniaturkę.

[aante_e]

Napisane przez emememsik

Ok, do marca na pewno się zdecyduję. Dam znać. Aha, tylko że ja mam miniaturkę.

To nawet lepiej, jak mi się nie spodobają to mniejsza strata będzie.

[sleepy]

Napisane przez Organzza

fajnie a one nie są stare? to chyba limitowanka z 2007? wyglądają super (zwłaszcza na tej fotce), ale dla mnie raczej by się nie nadawały, bo są za srebrne i zbyt bardzo widoczne w porównaniu do zwykłych meteorytów sądząc po swatchach w necie

Wgapiam się w tą fotę i nabieram coraz większej ochoty na wypróbowanie tych kulek mi się akurat podoba ten srebrny blask, nawet na codzień

Napisane przez emememsik

A ja właśnie nie jestem, ciągle nie mogę się do nich przekonać i myślę nad puszczeniem w świat.

To nie jestem jedyna. Bo mnie też BC nie zadowoliły, jakoś nie mogłam się w nich dopatrzeć tych wszystkich zalet o których się wcześniej naczytałam. A jeszcze przed BC miałam Mythic i to był jeszcze gorszy wybór, doskonały przykład kosmetyku, który NIC nie robi tylko ładnie pachnie

[fuksjaa]

Napisane przez luskap

Ojej a Ty zawsze tak tryskasz u nas optymizmem... Co się stało?
Weź sobie magnez, zrób coś dobrego do jedzenia i picia, zaszyj sie pod kocykiem z dobrą książką, albo obejrzyj coś co lubisz Jutro też jest dzień, będzie lepiej

Jutro czeka mnie bardzo poważna rozmowa z TŻem, przeraża mnie to wszystko..
No ale nie chcę pisać o tym tak publicznie.

[MagJa]

Napisane przez emememsik

Ja też zakochałam się w czarnym cieniu - matowym My Secret.

Mój taki zupełnie matowy nie jest, ma lekki połysk, który zresztą bardzo mi się podoba. Nie chciałam takiego całkowitego matu.
W ogóle wrzucam swatche całej palety tych cieni wynalezione u naszej sąsiadki ze wschodu http://www.kraseybeauty.com/2009/04/...tches-and.html

Napisane przez emememsik

Przecież kosztuje dokładnie tyle co Andi.

Widzę, że już aante wyjaśniła. Mnie też czerwona Andi kusi głównie ceną. Oczywiście poza kolorem, który jest idealny. Tylko jakoś ten fason nie do końca mi pasuje.

[MagJa]

Estello, a jaką paletkę UD masz

Sorki za post pod postem, ale myślałam, że ten poprzedni się jeszcze nie zaczął wysyłać, zastopowałam, zrobiłam dopisek, no i widać efekt Siem jednak wysłał...

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Chyba się jeszcze nie chwaliłam.. dostałam 5,5 z hiszpańskiego i 5,5 z francuskiego na semestr.

Pięknie!!

Napisane przez fuksjaa

Jutro czeka mnie bardzo poważna rozmowa z TŻem, przeraża mnie to wszystko..

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Ooo, ja kcem Honey

[aante_e]

Napisane przez fuksjaa

Jutro czeka mnie bardzo poważna rozmowa z TŻem, przeraża mnie to wszystko..
No ale nie chcę pisać o tym tak publicznie.

Fuksja trzymam kciuki Tak się Wam dobrze układało ostatnio, musi być dobrze.

[isa666]

Pierwszy raz dziś świeci słońce, od miesiąca chyba. Ale jest za to tak strasznie zimno....dobrze tylko, że jest już piątek.

Napisane przez luskap

Isa, już po prostu za długo odwlekasz pisanie tej pracy, im więcej czasu mija, tym bardziej się nie chce wziąć i już wychodzisz z wprawy, nie masz do czynienia na co dzień z tymi książkami, z takim językiem i jest coraz trudniej. Nikomu się nie chce tego pisać, ale tak jak dziewczyny piszą, trzeba sie zmusić, innej rady nie ma. Ważne aby była sztuka, jeszcze chyba nie słyszałam, żeby ktoś nie obronił napisanej już pracy, w końcu biorą też pod uwagę średnią z wszystkich 3 lat.
Tylko proszę cię, nie zniechęcaj się tak, rzucenie tego w cholerę to ogromna strata, zaprzepaszczenie ogromu czasu, pracy, pieniędzy. sama wiesz ile Cię te studia kosztowały nerwów i chcesz to wszystko zmarnować, chcesz, żeby nie było żadnego końca, żadnego efektu?musisz się zawziąć i udowodnić wszystkim, ze można. Obiecaj sobie jakąś super kosmetyczną nagrodę i do dzieła!Uporaj się z tym zanim zacznie Ci się młyn w firmie, nie wiem, nie wchodź na wizaż, nie rób nic niepotrzebnego tylko pisz. No bo musisz iść do przodu, otworzą się wtedy dla Ciebie bramy wymarzonej informatyki! A my będziemy Cię wspierać, masz moje słowo!

Napisane przez aante_e

Trafiłaś Lucynko w sedno Podpisuje się pod Twoją myślą.

Dziękuję za wsparcie
Głupio mi, że Wy tak we mnie wierzycie i zachęcacie mnie do pisania a ja ciągle się focham na tą pracę lic.

Napisane przez emememsik

A jaka była na Twojej uczelni najwyższa ocena?

Wydaje mi się, że były oceny wyższe niż 5.0, ale ja nigdy nie otrzymałam tak wysokiej.

Napisane przez fuksjaa

Jutro czeka mnie bardzo poważna rozmowa z TŻem, przeraża mnie to wszystko..
No ale nie chcę pisać o tym tak publicznie.

Zapomniałam wczoraj napisać - wczoraj odwiedziła nas w pracy koleżanka, która już nie pracuje z nami i stwierdziła, że jak podcięłam włosy to teraz są bardzo lśniące, a mój naturalny kolor (czyli wielki odrost od skóry głowy) wygląda tak jakbym miała zrobiony jakąś profesjonalną farbą. Ja jakoś tego nie zauważyłam, ale może faktycznie?

[Organzza]

Napisane przez isa666

Pierwszy raz dziś świeci słońce, od miesiąca chyba. Ale jest za to tak strasznie zimno....dobrze tylko, że jest już piątek.

zawsze jak jest większy mróz, to jest i słońce

Napisane przez isa666

Zapomniałam wczoraj napisać - wczoraj odwiedziła nas w pracy koleżanka, która już nie pracuje z nami i stwierdziła, że jak podcięłam włosy to teraz są bardzo lśniące, a mój naturalny kolor (czyli wielki odrost od skóry głowy) wygląda tak jakbym miała zrobiony jakąś profesjonalną farbą. Ja jakoś tego nie zauważyłam, ale może faktycznie?

włosy podcięte są mocniejsze, łatwiej je pielęgnować i same wręcz odżywają, więc to możliwe ja też muszę podciąć, ale to już po sesji, strasznie mnie męczy obecna długość grzywki, także trzeba skrócić resztę włosów oczywiście też, ale to kilka cm

[Koshatka]

Napisane przez fuksjaa

Jutro czeka mnie bardzo poważna rozmowa z TŻem, przeraża mnie to wszystko..
No ale nie chcę pisać o tym tak publicznie.

Fuksjo Życzę pomyślnych efektów tej rozmowy.