Aparaty ortodontyczne cz. VIII :)

[Wenja]

czerwony dodaje pewnosci siebie nos go nos takie osoby nie tylko sa sexy ale i wygladaja na twardo stapajace po ziemi i pewne ze swiat lezy u ich stop a jak moze byc inaczej skoro juz niedlugo bedziesz wlascicielka najpiekniejszego usmiechu na swiecie

dzis skreslam kolejny dzien w kalendarzu juz niedlugo juz niedlugo codziennie przed snam ogladam zeby i patrze czy nie sa bardziej krzywe

[betti_888]

Napisane przez yourenglish

Heh, dzieki, milutek! A kogo mamy o to dopisanie poprosic?

sincarne, mi tez orto mowila, by w przypadku awarii wystajacy kawalek druta uciac (widac, ze my z betty mamy tego samego orto, hehe).

no jasne

Napisane przez beatataeb

dziękujęnałożylam ale nie wiem czy dobrze siedzi...możliwe,żeby mi sie tak zęby rozepchały w jeden dzień,że mam gumkę separacyjną tak trochę luźno?i dlatego tak dziwnei siedzi?

mogły się trochę rozepchać... ja swoje 2 gumki wyjełam bo weszły mi do połowy w dziąsło i bolało :/ więc nie polecam jedzenia twardych rzeczy przy separacji

[sincarne]

cozaczka-przejdzie ci! też zakładać szłam jak na ścięcie, na szczęście nawróciłam się już na drogę szczęścia i zachwytu nad sobą w ostateczności będziesz pierwszą, która zdejmie ustrojstwo widelcem

surykata-to był miękki croissant!! ja nic twardego nie jem! nawet jak orzechy to podziabane na małe kawałki ale ten pierścień mi wcześniej latał, może mi ząb schudł?

a co wy tam wszystkie z tymi czerwonymi szminkami? ja to bym obawy miała, że mi zamki z przodu zaświni i będę wyglądać jak niechluj ale jak już ustaliłyśmy, ja niechluj jestem z natury więc może wam to lepiej idzie

[patrznamnie]

Napisane przez Casparii

W poniedziałek zdjąłem aparat . Nosiłem równo dwa lata - powiem tylko, że warto było się pomęczyć, jedynie żałuje, że zdecydowałem się na to w szkole średniej, a nie wcześniej.

Jedynie może nie jestem zadowolony z tego że mam minimalną szparę miedzy jedynkami, możliwe ze jeszcze się zejdą. Mam taką nadzieję.

Obiecałem zdjęcie, niestety mam tylko aparat w telefonie, więc jakość taka jaka jest.

Zaskakujące uczucie w buzi jak już nie ma tego całego metalu - gdy chcę użyć nici dentystycznej wciąż próbuję przełożyć ją przez drucik haha.

Pozdrawiam aparatki i życzę wytrwałości!

http://img149.imageshack.us/img149/8116/19012010002.jpg

aż mam cie ochotę pocałować podniecają mnie twoje zęby ;d;d;d

Napisane przez cozaczka

Jutro - 9.40 zakładam Damona. I kurcze boję się, że będę w tym okropnie wyglądać, ogólnie, że będzie się rzucał w oczy. Poza tym mam metalowy, duży dół i nagle wyskoczę z tym Damonem na górze. Pytałam o to orto i powiedziała, że to wcale głupio nie wygląda. Trochę mnie uspokoiła pokazując mi zamki. Nie są jakieś ogroomne i bardzo odstające, ale to się okaże jutro, na moich ząbkach. Jejku, tak czekałam na ten dzień, a teraz najchętniej bym zrezygnowała z tego wszystkiego...

ja mam Damona, tyle ze pół kosemtycznego, nie ma różnicy w cenie (przynajmniej u mnie) jest mniej widoczny więc sie spytaj orto czy nie ma tych zamków

[yourenglish]

Ha! Aparat i czerwona szminka pasuja do siebie jak ulal. Nic nie bedzie sie odbijac na zebach! Ale wiele zalezy tez od jakosci szminki i tego, jak sie ja nalozy na usta.

Otwieram klub milosnikow Czerwonej Szminki. Kogo powitac w klubie?

[Wenja]

ja niestety nie uzywam szminek :P jakos nie pasuja mi mam za male usta i smiesznie to wyglada

[sincarne]

jakoś nie lubię, zdecydowanie wolę makijaż oczu i takie dłuuuugie rzęsy

ale, ale! apropos. swego czasu była tu dyskusja o popękanych ustach. chyba mogę polecić moje ostatnie odkrycie-nivea natural volume (to nie w sztyfcie tylko w takiej małej tubce). z tym volume to powiedzmy sobie szczerze bez przesady, ust jak angelina nie mam.. ale wszystkie skórki poznikały i usta są super jak na mój gust jest lepsze od neutrogeny, którą przez dlugi czas uważałam, za naj naj.

no. taka mała reklama o poranku nie, nie mam udziałów w nivea

ps. fajnie tak bez pierscienia, nie obciera nic

[aloniasta]

Sincarne: co do popekanych ust, to swietnie dziala tez masc Bevita(w takiej rozowej tubce) a Twojej nivei tez sprobuje, brzmi obiecujaco;p

[surykata]

nie wiem jak to sie stalo ze mi zdjecie gwiazdora naszego umknelo, Casparii, piękne zęby

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

nie wiem jak to sie stalo ze mi zdjecie gwiazdora naszego umknelo, Casparii, piękne zęby

[Temperance30]

Wczoraj pozbyłam się pierwszej ósemki (oczywiście tej najłatwiejszej do usunięcia)
Nie było źle - sam zabieg ekstrakcji trwał około 1 minuty. Chirurg b. sympatyczny (zagadywał mnie)
Nie spuchłam, nie musiałam brać proszków przeciwbólowych.
Jest dyskomfort, ale do zniesienia. Niestety pozostałe 3 ósemki już nie będą takie lajtowe

[_analiza]

hmm... miałam siedzieć cicho bo nie ma się czym chwalić, ale skoro dziewczyny ujawniają się z spadającymi pierścieniami to i ja pochwalę się moim 'osiągnięciem'...
wczoraj wieczorem... ułamałam końcówkę druta jedząc popcorn !!!! /tak, wiem, pierwszy i ostatni błąd w moim aparatowym życiu/

... zawsze miałam problemy z drutem z tej strony bo puste miejsce po wyrwanej piątce ułatwiało mu 'wychodzenie' z obręczy, więc pewnie drut ułamał się od ciągłego wkładania.

Nie dzwoniłam do orto bo na którejś z kolei wizycie z wkładaniem druta powiedziała, że jak będzie mi przeszkadzał to mam go najnormalniej w świecie odciąć... ale miałam wątpliwości. wizyte mam 09.02 więc chyba poczekam ale się stresuje...

myślicie, że aparat działa bez tej końcówki druta???

[milutek]

Napisane przez surykata

pewnie ze sie liczy

Napisane przez yourenglish

Heh, dzieki, milutek! A kogo mamy o to dopisanie poprosic?

nie ma za co, kawał dobrej roboty!
a kto może dopisać? hmmm.... sama nie wiem, trzeba by sprawdzić, kto pisał posty w FAQ i chyba jedna z tych osób będzie musiała poprosić moderatora o otworzenie wątku.

Napisane przez sincarne

cozaczka-przejdzie ci! też zakładać szłam jak na ścięcie, na szczęście nawróciłam się już na drogę szczęścia i zachwytu nad sobą w ostateczności będziesz pierwszą, która zdejmie ustrojstwo widelcem

surykata-to był miękki croissant!! ja nic twardego nie jem! nawet jak orzechy to podziabane na małe kawałki ale ten pierścień mi wcześniej latał, może mi ząb schudł?

a co wy tam wszystkie z tymi czerwonymi szminkami? ja to bym obawy miała, że mi zamki z przodu zaświni i będę wyglądać jak niechluj ale jak już ustaliłyśmy, ja niechluj jestem z natury więc może wam to lepiej idzie

ja bardziej balam się założyć dół niż górę, i zaraz po założeniu czułam się jak szympans ale z czasem przeszło na szczęście. to tak apropos wątpliwości cozaczki. no właśnie - taki kozak z cozaczki i co się boi?

Napisane przez patrznamnie

aż mam cie ochotę pocałować podniecają mnie twoje zęby ;d;d;d

eh, coś w tym jest, też poczułam dreszczyk patrząc na idealne, męskie zęby zboczeńce z nas

Napisane przez yourenglish

Ha! Aparat i czerwona szminka pasuja do siebie jak ulal. Nic nie bedzie sie odbijac na zebach! Ale wiele zalezy tez od jakosci szminki i tego, jak sie ja nalozy na usta.

Otwieram klub milosnikow Czerwonej Szminki. Kogo powitac w klubie?

ja, ja, ja chcę do klubu!

Napisane przez Wenja

ja niestety nie uzywam szminek :P jakos nie pasuja mi mam za male usta i smiesznie to wyglada

a ja znowu mam wary jak Angelina, jak sobie wysmaruję mocnym mazidłem to wyglądam jak klown z cyrku myślę, że u ciebie najlepszy by był jakiś delikatny błyszczyk, który "nada ustom objętości"

Napisane przez sincarne

jakoś nie lubię, zdecydowanie wolę makijaż oczu i takie dłuuuugie rzęsy

ale, ale! apropos. swego czasu była tu dyskusja o popękanych ustach. chyba mogę polecić moje ostatnie odkrycie-nivea natural volume (to nie w sztyfcie tylko w takiej małej tubce). z tym volume to powiedzmy sobie szczerze bez przesady, ust jak angelina nie mam.. ale wszystkie skórki poznikały i usta są super jak na mój gust jest lepsze od neutrogeny, którą przez dlugi czas uważałam, za naj naj.

no. taka mała reklama o poranku nie, nie mam udziałów w nivea

ps. fajnie tak bez pierscienia, nie obciera nic

ja też radziłam Nivea, pierwsza, pierwsza, tra la la la
wyobraź sobie jakie ja mam super życie - bez pierścieni all the time

Napisane przez Temperance30

Wczoraj pozbyłam się pierwszej ósemki (oczywiście tej najłatwiejszej do usunięcia)
Nie było źle - sam zabieg ekstrakcji trwał około 1 minuty. Chirurg b. sympatyczny (zagadywał mnie)
Nie spuchłam, nie musiałam brać proszków przeciwbólowych.
Jest dyskomfort, ale do zniesienia. Niestety pozostałe 3 ósemki już nie będą takie lajtowe

jak nie będą, jak będą
będzie ok, tak jak teraz i już, o. <--- kropka

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez zuczek2023

Witam wszystkich mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona Wczoraj założyłam aparat.

Witaj żuczku żeby się wkupić, to musisz nam zapodać foteczki

[kar0link4]

Napisane przez dygotka8

ja zdejmuję w najbliższy poniedziałek górę nie mogę się już doczekać a jestem mimo wszystko pełna jakichś głupich obaw...

Czyli zdejmujesz 25 stycznia? W takim razie ja równy tydzień po Tobie- 1 lutego. Opowiesz mi na świeżo co i jak Ja zdejmuję obydwa łuki na raz.

[przyczajka]

Witam, dziś czeka mnie pierwsza wizyta u ortodonty, dlatego trochę się stresuje..
Chciałam się zorientować ile mogę zapłacić za wizytę jeśli ortodonta zrobi mi wyciski, może głupie pytanie, ale wolę być przygotowana, żeby wstytdu nie było jakby pieniędzy brakło :P
Pozdrawiam

[ewka_876]

Napisane przez sincarne

jakoś nie lubię, zdecydowanie wolę makijaż oczu i takie dłuuuugie rzęsy

ale, ale! apropos. swego czasu była tu dyskusja o popękanych ustach. chyba mogę polecić moje ostatnie odkrycie-nivea natural volume (to nie w sztyfcie tylko w takiej małej tubce). z tym volume to powiedzmy sobie szczerze bez przesady, ust jak angelina nie mam.. ale wszystkie skórki poznikały i usta są super jak na mój gust jest lepsze od neutrogeny, którą przez dlugi czas uważałam, za naj naj.

no. taka mała reklama o poranku nie, nie mam udziałów w nivea

ps. fajnie tak bez pierscienia, nie obciera nic

To musze kupic sobie ten kremik z nivae Mam ostatnio probelm z suchymi ustami, dosc dlugo i chyba juz wszystkiego probowalam ale nie tego A chce przed zalozeniem aparatu uporac sie z tym problemem Zeby miec piekne usteczka ;P

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez przyczajka

Witam, dziś czeka mnie pierwsza wizyta u ortodonty, dlatego trochę się stresuje..
Chciałam się zorientować ile mogę zapłacić za wizytę jeśli ortodonta zrobi mi wyciski, może głupie pytanie, ale wolę być przygotowana, żeby wstytdu nie było jakby pieniędzy brakło :P
Pozdrawiam

Trzeba bylo zapytac przy zapisywaniu, ja tak zrobilma, a co tam ;p Ja zaplacilam za wizyte z wycisakami 50zl, ale kazdy orto ma swoje ceny Ok 100 zl mozesz tez zaplacisz. No i do tego sa 2 zdj, ja robilam na miejscu, no i kazde 50 zl, a ze ja tez pracuje z sluzbie zdrowia to mily pan technik opuscil mi troche z ceny

[przyczajka]

Trzeba bylo zapytac przy zapisywaniu, ja tak zrobilma, a co tam ;p Ja zaplacilam za wizyte z wycisakami 50zl, ale kazdy orto ma swoje ceny Ok 100 zl mozesz tez zaplacisz. No i do tego sa 2 zdj, ja robilam na miejscu, no i kazde 50 zl, a ze ja tez pracuje z sluzbie zdrowia to mily pan technik opuscil mi troche z ceny

Dzięki za ekspresową odpowiedź Pewnie bym się wypytała, ale zapisywałam się przez telefon i jak na ironię akurat ortodontki nie było i zapisywała mnie dentystka, która miała jej kajecik.
Jedno zdjecie juz mam zrobione, ale nie wiem czy bedzie jeszcze aktualne bo jest z marca, nic.. pewnie będzie trzeba zrobic nowe.

[Casparii]

Napisane przez patrznamnie

aż mam cie ochotę pocałować podniecają mnie twoje zęby ;d;d;d

O jak wspaniale

[sincarne]

jak się chłopina ucieszył
jak tak się zastanowić, to ja nie mam takiej jazdy na męskie zęby jak sie tak zastanowić bardziej to ci, co podobali mi sie ostatnio właśnie mieli problemy ze zgryzem czyżbym miała odwrotnie niż większość tu i leciała na niepoprostowanych?:confus ed:

[gwiazdeczka60]

Ja dzisiaj byłam u ortodonty pierwszy raz ;] Za zrobienie wycisków zapłaciłam 60 zł a normalna wizyta 50zł i zdjęcie 100 zł masakra ;[

[cozaczka]

Uroczyście oświadczam iż jestem zadrutowana. Czuję się jak rasowa, prawdziwa aparatka, aa nie powiem, uczucie wspaniałe. Hie hie. Dzięki za wsparcie, tak już mam, że zawsze dramatyzuję i wyobrażam sobie najgorszy scenariusz. taki ze mnie kozak. kurcze, nie wiem jak to możliwe ale podoba mi się to, już polubiłam tego Damonka. Teraz ma jakieś różowe i granatowe kropki, które ponoć dzisiaj zejdą, a szkoda bo fajne takie

[Wenja]

Napisane przez Temperance30

Wczoraj pozbyłam się pierwszej ósemki (oczywiście tej najłatwiejszej do usunięcia)
Nie było źle - sam zabieg ekstrakcji trwał około 1 minuty. Chirurg b. sympatyczny (zagadywał mnie)
Nie spuchłam, nie musiałam brać proszków przeciwbólowych.
Jest dyskomfort, ale do zniesienia. Niestety pozostałe 3 ósemki już nie będą takie lajtowe

a czemu reszta taka nie bedzie?

milutek kochanie moje blyszczyki te dajace niby obietasc to dla mnie g***o nie rozumiem wogole po co zostaly stworzone
i nie przesadajmy nie mam 2 kresek zamiast ust ale nie sa one takie piekne jak u murzynek ja chyba powinnam urodzic sie w Afryce

[milutek]

Napisane przez Casparii

O jak wspaniale

widać, co chłopakowi teraz w głowie siedzi tyle z nas napisało, że sliczne, że super, że cudne, że ach. a ten co? nawet nie podziękował tylko na seks zareagował jakoś żywiej

Napisane przez Wenja

a czemu reszta taka nie bedzie?

milutek kochanie moje blyszczyki te dajace niby obietasc to dla mnie g***o nie rozumiem wogole po co zostaly stworzone
i nie przesadajmy nie mam 2 kresek zamiast ust ale nie sa one takie piekne jak u murzynek ja chyba powinnam urodzic sie w Afryce

Wenja, kochanie Ty moje nie chciałabyś mieć takich ust jak większość murzynek, trust me

[betti_888]

Napisane przez _analiza

hmm... miałam siedzieć cicho bo nie ma się czym chwalić, ale skoro dziewczyny ujawniają się z spadającymi pierścieniami to i ja pochwalę się moim 'osiągnięciem'...
wczoraj wieczorem... ułamałam końcówkę druta jedząc popcorn !!!! /tak, wiem, pierwszy i ostatni błąd w moim aparatowym życiu/

... zawsze miałam problemy z drutem z tej strony bo puste miejsce po wyrwanej piątce ułatwiało mu 'wychodzenie' z obręczy, więc pewnie drut ułamał się od ciągłego wkładania.

Nie dzwoniłam do orto bo na którejś z kolei wizycie z wkładaniem druta powiedziała, że jak będzie mi przeszkadzał to mam go najnormalniej w świecie odciąć... ale miałam wątpliwości. wizyte mam 09.02 więc chyba poczekam ale się stresuje...

myślicie, że aparat działa bez tej końcówki druta???

u mnie przez 3 miesiące działał bez pierścienia to i Tobie wytrzyma

Napisane przez przyczajka

Witam, dziś czeka mnie pierwsza wizyta u ortodonty, dlatego trochę się stresuje..
Chciałam się zorientować ile mogę zapłacić za wizytę jeśli ortodonta zrobi mi wyciski, może głupie pytanie, ale wolę być przygotowana, żeby wstytdu nie było jakby pieniędzy brakło :P
Pozdrawiam

ja za wizytę płaciłam 50 zł + 70 zł za wyciski... no i za zdjęcia 145 :/

[Nusia_15]

Napisane przez betti_888

u mnie przez 3 miesiące działam bez pierścienia to i Tobie wytrzyma



ja za wizytę płaciłam 50 zł + 70 zł za wyciski... no i za zdjęcia 145 :/

Ile ! .. nie smiejcie sie ze mnie ale myślałam ze takie zdjęcie kosztuje ok 50 zł (panoramiczne jeśli o to chodzi ) Pewnie dlatego gdyż nie bardzo przywiązywałam wage aby sie dowiedzieć ile kosztuje, przypuszczałam że 'grosze'

[przyczajka]

Tu znowu ja, już po wizycie.
Zdjęcie okazało się aktualne, a za wizytę wraz z wyciskami płaciłam 50 zł.
Chciałam założyć tylko górny łuk, ale okazało się, że konieczne będzie także założenie aparatu na dole. Jeden łuk 1500 zł.
Już mnie pani zdązyła przestraszyć mimo, że jest bardzo sympatyczna... leczenie może trwać ok. 3 lat i powiedziała, że zmienia mi się rysy twarzy...
Aż mi się odechciało.
Kolejna wizyta na której się więcej dowiem za 3 tygodnie (w moje urodziny :P)
Będzie ciężko, mam nadziej, że to jakoś przetrwam

[zuczek2023]

Napisane przez przyczajka

Tu znowu ja, już po wizycie.
Zdjęcie okazało się aktualne, a za wizytę wraz z wyciskami płaciłam 50 zł.
Chciałam założyć tylko górny łuk, ale okazało się, że konieczne będzie także założenie aparatu na dole. Jeden łuk 1500 zł.
Już mnie pani zdązyła przestraszyć mimo, że jest bardzo sympatyczna... leczenie może trwać ok. 3 lat i powiedziała, że zmienia mi się rysy twarzy...
Aż mi się odechciało.
Kolejna wizyta na której się więcej dowiem za 3 tygodnie (w moje urodziny :P)
Będzie ciężko, mam nadziej, że to jakoś przetrwam

Ja za pierwsze wizyty i za wyciski nie płaciłam- za 2 zdjęcia dałam 120zł. Też najpierw chciałam aparat tylko na górny łuk, ale powiedziała, że jak tylko na górę to trzeba będzie usunąć czwórki, tak więc na 3 wizycie założyłam już aparat na dwa łuki. A za aparat dałam 1500 za łuk.

P.S. To już 3 dzień i jest co raz lepiej- chyba zaczynam się przyzwyczajać

[CatchyKathy]

Ja za zdjęcia w Krakowie zapłaciłam bodajże 40zł (cefalo i panto) W zakopanem zapłaciłam jak mnie pamięć nie myli 50 lub 80 zł..

[Wenja]

Napisane przez milutek

widać, co chłopakowi teraz w głowie siedzi tyle z nas napisało, że sliczne, że super, że cudne, że ach. a ten co? nawet nie podziękował tylko na seks zareagował jakoś żywiej



Wenja, kochanie Ty moje nie chciałabyś mieć takich ust jak większość murzynek, trust me

chcialabym murzynski tylek tez

Napisane przez przyczajka

Tu znowu ja, już po wizycie.
Zdjęcie okazało się aktualne, a za wizytę wraz z wyciskami płaciłam 50 zł.
Chciałam założyć tylko górny łuk, ale okazało się, że konieczne będzie także założenie aparatu na dole. Jeden łuk 1500 zł.
Już mnie pani zdązyła przestraszyć mimo, że jest bardzo sympatyczna... leczenie może trwać ok. 3 lat i powiedziała, że zmienia mi się rysy twarzy...
Aż mi się odechciało.
Kolejna wizyta na której się więcej dowiem za 3 tygodnie (w moje urodziny :P)
Będzie ciężko, mam nadziej, że to jakoś przetrwam

aaaa tego samego sie boje ze mi sie rysy buzi zmienia... jak wyglada twoja wada?...

[betti_888]

Napisane przez Nusia_15

Ile ! .. nie smiejcie sie ze mnie ale myślałam ze takie zdjęcie kosztuje ok 50 zł (panoramiczne jeśli o to chodzi ) Pewnie dlatego gdyż nie bardzo przywiązywałam wage aby sie dowiedzieć ile kosztuje, przypuszczałam że 'grosze'

wiesz, może gdzie indziej jest taniej, ale tam gdzie ja robiłam czyli w jakieś prywatnej klinice (czy nie wiem co to było) to tyle zapłaciłam... 140 zł za 2 zdjęcia + 5 zł za nagranie to na cd

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez przyczajka

Tu znowu ja, już po wizycie.
Zdjęcie okazało się aktualne, a za wizytę wraz z wyciskami płaciłam 50 zł.
Chciałam założyć tylko górny łuk, ale okazało się, że konieczne będzie także założenie aparatu na dole. Jeden łuk 1500 zł.
Już mnie pani zdązyła przestraszyć mimo, że jest bardzo sympatyczna... leczenie może trwać ok. 3 lat i powiedziała, że zmienia mi się rysy twarzy...
Aż mi się odechciało.
Kolejna wizyta na której się więcej dowiem za 3 tygodnie (w moje urodziny :P)
Będzie ciężko, mam nadziej, że to jakoś przetrwam

ale zmienią Ci się na lepsze

[Wenja]

tez rrobilam w prywatenj klinice i zaplacilam 40 zl za zdjecie