Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-21, 20:41   #2281
Zaslona
Raczkowanie
 
Avatar Zaslona
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 499
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

KarmazynowyKamyk jaka cudna i jak tatuś się nią opiekuje pięknie
aldii słodkości
agusiamatyldka bosko Krzysiu wygląda w tej czapce i w tych różowych ciuszkach
brzoskwinia82 pocieszający opis porodu, a synek

-----------------
Jejkuuu cały czas bym coś jadła Nie zliczę ile dzisiaj jedzenia pochłonęłam A o słodkich rzeczach to już nie wspomnę
Jutro na badania: mocz i HBs :/ nie chce mi się, mogłam iść wczoraj to bym miała z głowy, ale tak strasznie mi się nie chciało Ale jutro już muszę iść, żeby mieć wyniki na wtorkową wizytę u ginka

Zjadła bym coś

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Kancia widzę, że synkowi strasznie spasowała mata Ale fajniutki był
__________________

Amelia

Zaslona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 20:43   #2282
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki
Muszę się pochwalić. Byłam dziś u gina.
Stwierdził że to 38 tydzień więc mnie zbada czy "już się coś tam zaczęło"
po czym stwierdził "o ..zaczęło się..ma pani 2 cm rozwarcie" poczym dodał "może nie trzeba będzie pani nacinać"
Kazał od teraz kategorycznie liczyć ruchy bobaska (min.10 na 10h) ...i z wielką niechęcią dał L4 na tydzień.."jakby nic się nie ruszyło to pani za tydzień przyjdzie". Moja mama stwierdziła że to już pewno kwestia godzin lub kilku dni,
Teściowa też powiedziała że ona mi wróży że do niedzieli będzie koniec.Bo ona miała 2cm rozwarcie po 10h leżenia na porodówce w bólach.

Chciałabym....oby!!!
Poza tym ważę 76,2kg czyli ok.17kg na plusie.
Ciśnienie :100/80...
Plecki mnie tak nisko pobolewają..coś jak przy miesiączce..i mam uczucie takiego..rozwierania-rozpulchniania szyjki macicy...Może rzeczywiście do niedzieli się z porodem uwinę

Chyba nawet sam mój lekarz nie wierzy że za tydzień się pojawię
Ciekawa jestem po czym lekarz poznał,że nie trzeba będzie nacinać ?Ale to super,że masz już tak blisko .Ja tam nie czuję bólu w plecach i rozwierania czy rozpulchniania,także sobie jeszcze poczekam

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Strasznie mi net muliiiiiii
A wiesz,że mi też


************************* ********

Oglądam sobie właśnie filmiki z porodów i się tak zastanawiam....
pytanie do tych co rodziły z TŻami....czy poród rodzinny zmienił coś w waszych relacjach/między wami ?? Nie mam tu na myśli odrzucenia od sexu waszych TŻtów,ale relacje partnerskie itp.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 20:45   #2283
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Zastanowila mnie jedna sprawa: brzoskwinka napisala, ze musi czesto przystawiac synka, zeby uniknac zoltaczki. A zeberce powiedzieli, zeby dawac glukoze a jak nie pomoze to dawac modyfikowane... Cos mi tu nie gra. To albo powinno dziecko pic duzo mleka mamy albo nie...
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 20:58   #2284
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Zastanowila mnie jedna sprawa: brzoskwinka napisala, ze musi czesto przystawiac synka, zeby uniknac zoltaczki. A zeberce powiedzieli, zeby dawac glukoze a jak nie pomoze to dawac modyfikowane... Cos mi tu nie gra. To albo powinno dziecko pic duzo mleka mamy albo nie...

Mnie w szpitalu powiedzieli,że mam dużo przystawiać małego,bo jak on je/pije to mu się ta żółć wypłukuje.A że on mało jadł to żółtaczkę miał.
Wydaje mi się,że to jest bez znaczenia czy dziecko jest na piersi czy na butelce w takim przypadku.Bo moja mama pokarmu nie miała i byłam od początku na butelce i żółtaczkę miałam tak jak dzieci na piersi i zniknęła w tym samym czasie.
Także nie wiem czy mleko czy np.woda ma tu jakieś znaczenie.Ważne aby dzidzia zrobiła siku i kupę chyba.
Ale na 100% nie wiem czy mam racje.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 21:05   #2285
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Zjadłam właśnie calutką paczkę chrupek i jakoś nabrałam dziwnie dużo energii Przez te chrupki ?

Kancia
- maluszek na macie przesłodki

Patka 84 - będe duuużo krakać żeby się rozwinęło

agusiamatyldka - syneczek cudny nawet w różowych łaszkach

lila 12 - jeszcze troszkę i będziecie razem z synkiem śmigać prezentowym autem. Chłopcu to na pewno się spodoba

kasiorekzeta - gratuluje Wam dziewczyny. Mamusia na egzaminie na pewno popisała się wiedzą ale Majeczka też brała "czynny" udział w egzaminie.

Kamyk - nie mogę się napatrzeć na Twoja śliczną córeczkę i sama już tak bardzo nie mogę się doczekać kiedy zobaczę swoją Justynkę.

malinka - ja mam podobną sytuację.Nikt mi tak nie działa na nerwy jak mój teść.

castilla -
nie wiem czy zauważyłaś ale mamy ten sam termin - 04.02. Ciekawe kiedy się naprawdę rozpakujemy?

Ja dzisiaj nyłam na wizycie. Skurcze - duże widać na ktg ale ja ich nie czuje. Boli mnie brzuch tak samo jak przed okresem aletylko kilka razy mocniej. Rozwarcie na 1 cm, a szyjka dłuuuga. Ciekawe co to bedzie albo raczej kiedy będzie.
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 21:31   #2286
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki
Muszę się pochwalić. Byłam dziś u gina.
Stwierdził że to 38 tydzień więc mnie zbada czy "już się coś tam zaczęło"
po czym stwierdził "o ..zaczęło się..ma pani 2 cm rozwarcie" poczym dodał "może nie trzeba będzie pani nacinać"
Kazał od teraz kategorycznie liczyć ruchy bobaska (min.10 na 10h) ...i z wielką niechęcią dał L4 na tydzień.."jakby nic się nie ruszyło to pani za tydzień przyjdzie". Moja mama stwierdziła że to już pewno kwestia godzin lub kilku dni,
Teściowa też powiedziała że ona mi wróży że do niedzieli będzie koniec.Bo ona miała 2cm rozwarcie po 10h leżenia na porodówce w bólach.

Chciałabym....oby!!!
Poza tym ważę 76,2kg czyli ok.17kg na plusie.
Ciśnienie :100/80...
Plecki mnie tak nisko pobolewają..coś jak przy miesiączce..i mam uczucie takiego..rozwierania-rozpulchniania szyjki macicy...Może rzeczywiście do niedzieli się z porodem uwinę

Chyba nawet sam mój lekarz nie wierzy że za tydzień się pojawię
no ciekawe czy się sprawdzi ta przepowiednia lekarza

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Dziewczyny co się dzieje z Kalką ?? długo jej nie ma.. ona chyba naprawdę rodzi
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 22:13   #2287
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
wklejam zdjecie Krzysia ktorego w szpitalu ubrali na rozowo robiac z niego Krzysiulinke
jak słodziutko wygląda w tej czapie

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
Kochane Aldii przesłała mi zdjęcie Lu tuż po porodzie:
urocza

Cytat:
Napisane przez castilia Pokaż wiadomość
Mój małżonek nie odstępowal mnie na krok (jak nigdy bo zawsze profesjonalny stosunek koleżeński w pracy) i puszył się jak kogut z dumy przy każdym komplemencie w moją stroną ostentacyjnie trzymając mnie za rękę, albo obejmując w talii. Faceci są jednak zabawni
Faceci tak mają

brzoskwinia opis porodu nie taki zły, co do zakładania szwów to też to czułam mimo znieczulenia
A Borysek śliczny

Kancia jak tak popatrzyłam na ten filmik, to chciałabym żeby mój szkrab już tak sie bawił. A co tam jeszcze tylko jakieś 4 miesiące

Asiuulka dobrze, że kolęda ogólnie sympatyczna. Ja pierwszą w nowym mieszkaniu będę miała w poniedziałek od 16(w zeszłym roku nie przyjmowaliśmy, bo byliśmy niedługo po przeprowadzce i w sumie to w ogóle nie byliśmy przygotowani)

Sweet_Jelly kra, kra żebyś już nie musiała iść do gina na wizytę

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Nie zrobiłam KTG ....było tyle osób na IP że połoana powiedziąła że jakieś 3h czekania ....zwłaszcza że w pierwszej kolejności przyjmują rodzace i na patalogie jak coś niepokojącego siędzieje ....

Ja nie bardzo chciała mściemniac ....bo sobie pomyslałam że jeszcze będa chcieli mnie zostawić ...i tedy będzie pasztet
Jutro rano przed gin zobaczę może sięuda
Jak na Kasprzaka to ja bym poszła na ktg do polikliniki a nie IP (zresztą jak dzwoniłam wcześniej to tak mi właśnie doradzono, tylko żeby przyjść przed południem, bo w tych godzinach przyjmuje lekarz). Położna zapytała mnie tylko co się dzieje, że przyszłam na ktg i czy byłam na IP i jak powiedziałam, że 3 dni po terminie to bez problemu zrobiła. Czekałam jakieś 20 minut, bo akurat pod ktg leżała jakaś dziewczyna.
A jak pisałam na IP dziewczyny czekały ok. 2h na to badanie. Jedną zaprosili na ktg, a druga po jakimś czasie zajrzała do środka i zapytała czy może wejść na ktg. Oczywiście usłyszała, że tak. Larwy zamiast poprosić następną osobę na ktg to sobie siedziały.

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Oglądam sobie właśnie filmiki z porodów i się tak zastanawiam....
pytanie do tych co rodziły z TŻami....czy poród rodzinny zmienił coś w waszych relacjach/między wami ?? Nie mam tu na myśli odrzucenia od sexu waszych TŻtów,ale relacje partnerskie itp.
Jak się dzieciątko urodziło i położyli mi je na brzuchu, to tż ze wzruszenia ścisnęło za gardło i poleciały mu łezki. Jak na razie to jesteśmy oboje mega zmęczeni - on śpi ze starszym w pokoju (choć Michał ma juz prawie 6 lat to potrafi budzić się parę razy w nocy ) a ja z małym w drugim pokoju. Mam nadzieję, że za jakiś czas sytuacja się unormuje, bo na razie oboje sobie życzymy wzajemnej cierpliwości do tych naszych gagatków i do siebie nawzajem.

No dobra, najwyższa pora położyć się spać, bo mały na pewno nie da mi za dużo pospać
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-21, 22:15   #2288
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość

Sweet za wizytę
Cytat:
Napisane przez PatkaM84 Pokaż wiadomość
No nie gadaj :P oczywiście nie powstrzymuję, ale niektórzy to mają szczęście :P Ja już po 40 tygodniu a ledwo u mnie 1,5 cm rozwarcia Chociaż mój gin przewiduje, ze do poniedziałku powinno być po wszystkim ale jakoś ciemno to widzę
Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem po czym lekarz poznał,że nie trzeba będzie nacinać ?Ale to super,że masz już tak blisko .Ja tam nie czuję bólu w plecach i rozwierania czy rozpulchniania,także sobie jeszcze poczekam
Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
no ciekawe czy się sprawdzi ta przepowiednia lekarza


też jestem ciekawa czy ta przepowiednia lekarza z nacinaniem się sprawdzi? Oraz przepowiednie mamy i teściowej..że do poniedziałku się uwinę Chciałabym..Ale coś czuję że może los zdziałał mi mały psikus? I pochodzę z tymi 2 cm jeszcze tydzień albo 2
Czytałam właśnie na innej stronie internetowej wypowiedzi dziewczyn że z takim rozwarciem można pochodzić nawet do tego planowanego terminu...Eh...


kurcze...widzę że większość z was miała robione jakieś KTG?
A ja nie! A też chętnie dowiedziałabym się czy już mam jakieś skurcze..których nie czuję


addicted to wizaz- to ja w takim razie odpukuję na szczęście!
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ




Edytowane przez Sweet_Jelly
Czas edycji: 2010-01-21 o 22:17
Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 22:29   #2289
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Mamuśki macie śliczne dzieciaczki, normalnie zakochać się można To prawda wizażowe dzieci najpiękniejsze

Kocurazab brawa za 35 tc
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png

Edytowane przez kasiorekzeta
Czas edycji: 2010-01-21 o 22:31
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 22:35   #2290
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

addicted to wizaz.....a teraz jakoś inaczej emocjonalnie do ciebie pochodzi,jakoś z większym szacunkiem czy coś w tym rodzaju?

Ja jestem ciekawa jak mój TŻ się zachowa .Pora spać,także na dobranoc życzę tym terminowym i przeterminowanym nocnej wycieczki na porodówkę
Dobrej nocki i do juterka.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-21, 23:11   #2291
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
hej dziewczynki, przejrzałam pobieżnie co tam naskrobałyście, bo niestety ale nie da się tej ilości ogarnąć, na dodatek doczytywałam jak miałam chwilkę.

Co do porodu, to pisałam wam że siostra miała mi przynieść coś co go miało przyspieszyć. Otóż była to piłka do skakania, więc stwierdziłam że nie zaszkodzi a może pomoże to się z godzinkę na niej pokiwałam. Rano tż pojechał do pracy a ja wstałam do ubi, siadam na kibelek a tu coś poleciało - myślałam że siku nie utrzymałam, ale sporo tego było więc złapałam ręcznik i stanęłam nad nim, poleciało więcej, powąchałam - bez woni - więc wody jak nic... zadzwoniłam do tż żeby się wrócił, wzięłam prysznic i dopakował się do torby. W szpitalu mnie zbadali, ktg bez skurczy, stwierdzili że wody i położyli na porodówce. Położna mi sprawdzała rozwarcie, ale luzik 2,5 palca - to z takim chodziłam od grudnia, skurczy dalej nie ma, kiwałam się na piłce i chodziłam. Koło 15:00 zaczęły się skurcze i potem były coraz częściej i coraz mocniejsze, na dodatek doszły krzyżowe - których nikomu nie życzę. O 19:00 była zmiana i zajęła się mną inna położna a wtedy to już miałam rozwarcie na 5 palców i zaczęły się parte. Nie powiem bolało, na dodatek chyba źle parłam na początku bo chwilę zeszło zanim Borysek wyszedł, nacięła mnie na 5 szwów - samo nacięcie nie bolało ale je czułam, za to szycie - niby w znieczuleniu, ale bolało. Tylko że wtedy już byłam taka dumna z siebie że urodziłam że chyba każdy ból bym zniosła. 2 godz. leżałam na porodówce, bo musieli sprawdzić czy krwotoku nie dostanę a potem pojechałam na salę i dostałam moje szczęście do karmienia. Nie pozwoliły mi wtedy wstać bo chciałam wziąć prysznic, dopiero rano. dziecko tylko nakarmiłam i też mi zabrali i przywieźli rano - od tej pory już był pod moją opieką.
Powiem jedno - poród boli, to pewne i tego bólu nie da się opisać i sobie wyobrazić, trzeba to przeżyć - ale jak zobaczycie to małe szczęście na swoim brzuchu to już wiecie że warto było i każdy ból można znieść dla tego uczucia.
Podczas bóli bujałam się na tej piłce - bardzo polecam, bo trochę zmniejsza ból a przede wszystkim pozwala się dziecku wpasować w kanał rodny co później przyspiesza sam poród więc jeśli będziecie mieć taką możliwość to polecam.

Teraz musimy się siebie nauczyć z małym, jak na razie jest cudowny - je i śpi, prawie w ogóle nie płacze. Jest delikatnie zażółcony, ale lekarka stwierdziła że jak będę często go przystawiać to sobie poradzi, jutro ma jeszcze przyjść położna sprawdzić tą jego żółtaczkę, mam nadzieję że będzie ok.

zdjęcie jeszcze ze szpitala
za poród.
Synek super
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-22, 07:28   #2292
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
wklejam zdjecie Krzysia ktorego w szpitalu ubrali na rozowo robiac z niego Krzysiulinke
Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
Kochane Aldii przesłała mi zdjęcie Lu tuż po porodzie:
Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
zdjęcie jeszcze ze szpitala

Śliczne te Wasze maleństwa


Chciałabym już zobaczyć mojego Adasia
A to jego buźka z ostatniego USG (34tc.)
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 07:30   #2293
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Wygląda na to, że jestem pierwsza

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
kurcze...widzę że większość z was miała robione jakieś KTG?
A ja nie! A też chętnie dowiedziałabym się czy już mam jakieś skurcze..których nie czuję

addicted to wizaz- to ja w takim razie odpukuję na szczęście!
Ja pojechałam na ktg dopiero jak się przeterminowałam i już mnie nie wypuścili w dwupaku
To jeszcze pokraczę KRA, KRA dla wszystkich mamusiek, które z niecierpliwością czekają na poród

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
addicted to wizaz.....a teraz jakoś inaczej emocjonalnie do ciebie pochodzi,jakoś z większym szacunkiem czy coś w tym rodzaju?
Jest jakaś subtelna różnica oczywiście na plus, ale nie potrafię tego dokładnie nazwać.

A ja miałam w miarę normalną nockę, ale to tylko dlatego, że mały spał ze mną w łóżku. Stwierdziłam, że nie będę się męczyć z pionizowaniem do odbicia i odkładaniem Maćka do swojego łóżeczka i przynajmniej trochę się wyspałam.

A dziś w zerówce jest Dzień Babci i Dziadka i Michał poszedł do szkoły w krawacie. Muszę przyznać, że super wyglądał Oczywiście babcia z dziadkiem będą na części artystycznej, a synek nawet będzie mówił wierszyk. Na a potem nalot teściów - a w zasadzie to tylko teścia, bo teściowa i tak jest codziennie, bo odprowadza i przyprowadza małego z zerówki.

Miłego dnia mamuśki, tym bardziej że pogoda ładna i sprzyjająca rozpakowywaniu Przydałby się jakiś ruch na naszej liście

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Śliczne te Wasze maleństwa


Chciałabym już zobaczyć mojego Adasia
A to jego buźka z ostatniego USG (34tc.)
A jednak nie pierwsza
śliczna buźka
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:05   #2294
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

addicted pokaż tego swojego przystojniaka w krawacie

ja wczoraj nagrałam filmik jak Adik mowi wierszyk i wyslałam babciom i dziadkom ofc sie wszyscy poryczeli
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:07   #2295
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzień dobry

Dziewczyny pisałyście kiedyś, że do kąpieli maluszka najlepsze jest Oilatum. W aptece widziałam, że jest Oilatum i Oilatum Soft. Którego używacie albo macie zamiar używać ?
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-22, 08:15   #2296
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Śliczne te Wasze maleństwa


Chciałabym już zobaczyć mojego Adasia
A to jego buźka z ostatniego USG (34tc.)
Śliczny bobasek

Kurcze..a ja mojego nie mam zdjęcia buziuchny...No ale miejmy nadzieję że już większość z nas niedługo zobaczy buziuchnę maleństwa na żywo
Wogóle jak chodziłam na usg to tylko 1 raz lekarz "pozwolił" mi na bobcia popatrzeć.a tak ....To jak ostatnio w grudniu byłam i chciałam to coś tam wymamrotał....szybko szybko i koniec.!! Co to za traktowanie!!!!!
Pokazał jedynie że to niby Babsztyl jest....3 razy mnie uświadamiał gdzie na monitorze on widzi wargi sromowe

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Ja pojechałam na ktg dopiero jak się przeterminowałam i już mnie nie wypuścili w dwupaku
To jeszcze pokraczę KRA, KRA dla wszystkich mamusiek, które z niecierpliwością czekają na poród
To ja znowu odpukuje...puk puk
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ




Edytowane przez Sweet_Jelly
Czas edycji: 2010-01-22 o 08:19
Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:16   #2297
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki
Muszę się pochwalić. Byłam dziś u gina.
Stwierdził że to 38 tydzień więc mnie zbada czy "już się coś tam zaczęło"
po czym stwierdził "o ..zaczęło się..ma pani 2 cm rozwarcie" poczym dodał "może nie trzeba będzie pani nacinać"
Kazał od teraz kategorycznie liczyć ruchy bobaska (min.10 na 10h) ...i z wielką niechęcią dał L4 na tydzień.."jakby nic się nie ruszyło to pani za tydzień przyjdzie". Moja mama stwierdziła że to już pewno kwestia godzin lub kilku dni,
Teściowa też powiedziała że ona mi wróży że do niedzieli będzie koniec.Bo ona miała 2cm rozwarcie po 10h leżenia na porodówce w bólach.

Chciałabym....oby!!!
Poza tym ważę 76,2kg czyli ok.17kg na plusie.
Ciśnienie :100/80...
Plecki mnie tak nisko pobolewają..coś jak przy miesiączce..i mam uczucie takiego..rozwierania-rozpulchniania szyjki macicy...Może rzeczywiście do niedzieli się z porodem uwinę

Chyba nawet sam mój lekarz nie wierzy że za tydzień się pojawię
o to gratuluję i trzymam kciuki za szybki poród

Aldii, Brzoskwinia maluszki

Brzoskwinia ale dopajać Ci nie kazała?

Sensuel a glukoza w tej wodzie to tlyko do smaku ejst, że jak słodkie może chętniej wypije niż samą wodę. Aczkowliek mój tak czy tak niezbyt ma na to ochotę

Azzis śliczna buzinka

Teraz też zzieleniałam co lekarz to co innego powie... Ale ja go karmnie piersią i najwyżej będę próbowała tą wodę podawać... ale moim zdaniem sika dużo a kup ile robi to już szkoda gadać. Na rączkach i nóżkach widać, że ejst normalny kolor skóry, w oczkach białka są przyrzółcone w kącikach a przedtem pamiętam, że całe był żółte. Może więcej czasu mu na to trzeba? Czytałam, że na piersi wogóle często dzieci są dłużej zżółcone... i bądź tu mądry... Mam nadzieję, ze nie stanie się anemiczny, że wypędzimy tą żółtaczkę

A na koniec KRA KRA dla oczekujących
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-01-22 o 08:17
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:21   #2298
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
o to gratuluję i trzymam kciuki za szybki poród

Aldii, Brzoskwinia maluszki

Brzoskwinia ale dopajać Ci nie kazała?

Sensuel a glukoza w tej wodzie to tlyko do smaku ejst, że jak słodkie może chętniej wypije niż samą wodę. Aczkowliek mój tak czy tak niezbyt ma na to ochotę

Azzis śliczna buzinka

Teraz też zzieleniałam co lekarz to co innego powie... Ale ja go karmnie piersią i najwyżej będę próbowała tą wodę podawać... ale moim zdaniem sika dużo a kup ile robi to już szkoda gadać. Na rączkach i nóżkach widać, że ejst normalny kolor skóry, w oczkach białka są przyrzółcone w kącikach a przedtem pamiętam, że całe był żółte. Może więcej czasu mu na to trzeba? Czytałam, że na piersi wogóle często dzieci są dłużej zżółcone... i bądź tu mądry... Mam nadzieję, ze nie stanie się anemiczny, że wypędzimy tą żółtaczkę

A na koniec KRA KRA dla oczekujących
na pewno się uda! trzymam kciuki..Przecież jak sama mówisz widać poprawę!!!!
Już nie ma białek oczu całych żółtych...To chyba dobry znak.Może mu powolutku mija? Tylko tak jak piszesz...potrzebuje jeszcze kilku dni?
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ



Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:28   #2299
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Śliczne te Wasze maleństwa


Chciałabym już zobaczyć mojego Adasia
A to jego buźka z ostatniego USG (34tc.)
Jak mnie lekarz na 3D przełączył to buźki nie było nic a nic widać tylko tyłeczek i klejnoty .A u ciebie super widać.

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Jest jakaś subtelna różnica oczywiście na plus, ale nie potrafię tego dokładnie nazwać.
No to zawsze coś.Ciekawe jak mój to przeżyje ?? Pewnie na wzruszeniach na porodówce się skończy .

Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziewczyny pisałyście kiedyś, że do kąpieli maluszka najlepsze jest Oilatum. W aptece widziałam, że jest Oilatum i Oilatum Soft. Którego używacie albo macie zamiar używać ?
Nie używałam i nie mam zamiaru,bo mój synek tego nie wymagał.Oliwkowanie po kąpieli całkowicie mu wystarczało.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Sensuel a glukoza w tej wodzie to tlyko do smaku ejst, że jak słodkie może chętniej wypije niż samą wodę. Aczkowliek mój tak czy tak niezbyt ma na to ochotę
Acha,a ja myślałam że glukoza ma jakieś właściwości.
Zebcia.....trochę długo go to zażółcenie trzyma .Przecież on z grudnia jest.A co pediatra na to mówi,oprócz tego że każe mu pić wodę i to mleko.Czy wg niego to jest normalne??

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Acha....o 11;00 mam wizytę u położnej i to bez tłumacza .Mam nadzieję,że jakoś sobie poradzę.Trzymajcie kciukasy abym się dogadała .A potem na miasto kasiorę wydawać .Chustę mam zamiar kupić do noszenia Denniska

Miłego dnia dziewczynki .
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-22, 08:32   #2300
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Zaslona Pokaż wiadomość
Jejkuuu cały czas bym coś jadła Nie zliczę ile dzisiaj jedzenia pochłonęłam A o słodkich rzeczach to już nie wspomnę
Jutro na badania: mocz i HBs :/ nie chce mi się, mogłam iść wczoraj to bym miała z głowy, ale tak strasznie mi się nie chciało Ale jutro już muszę iść, żeby mieć wyniki na wtorkową wizytę u ginka

Zjadła bym coś
hahaha, ja też bym co chwilę coś jadła NIby sie najem a za 5 minut znów mnie ciagnie


Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
też jestem ciekawa czy ta przepowiednia lekarza z nacinaniem się sprawdzi? Oraz przepowiednie mamy i teściowej..że do poniedziałku się uwinę Chciałabym..Ale coś czuję że może los zdziałał mi mały psikus? I pochodzę z tymi 2 cm jeszcze tydzień albo 2
Czytałam właśnie na innej stronie internetowej wypowiedzi dziewczyn że z takim rozwarciem można pochodzić nawet do tego planowanego terminu...Eh...


kurcze...widzę że większość z was miała robione jakieś KTG?
A ja nie! A też chętnie dowiedziałabym się czy już mam jakieś skurcze..których nie czuję


addicted to wizaz- to ja w takim razie odpukuję na szczęście!

Ja ktg miałam wczoraj ale to dopiero dzień przed terminem. Wszystko zależy od lekarza czy pokieruje czy nie i czy są do tego przesłanki.
A z rozwarciem jest różnie, przecież Ula miała 4 cm o ile dobrze pamietam i chodziła tak dosyć długo a jeszcze nie urodziła...


A u mnie już chyba jestem krok do przodu, bo dzisiaj na wkładce zauważyłam taki brązowy śluz - taki jak @ się zawsze zaczyna. To chyba szyjka się rozwiera?? I ogólnie czuję się tak jak przed przyjściem @

Oczywiście jak zobaczyłam to brazowe coś to w pierwszej chwili spanikowałam hehehe, ale potem pomyślałam, że to przecież ok
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:38   #2301
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
addicted pokaż tego swojego przystojniaka w krawacie

ja wczoraj nagrałam filmik jak Adik mowi wierszyk i wyslałam babciom i dziadkom ofc sie wszyscy poryczeli
Na razie nie mam jeszcze ani jednego zdjęcia - babcia wzięła aparat do szkoły i jak wrócą to mu cyknę parę fotek. Może Maciek nie będzie akurat spał to cyknę im razem fotkę. Pokażę wieczorkiem, albo jutro jak tż zgra zdjęcia.

Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziewczyny pisałyście kiedyś, że do kąpieli maluszka najlepsze jest Oilatum. W aptece widziałam, że jest Oilatum i Oilatum Soft. Którego używacie albo macie zamiar używać ?
Ja mam samo Oilatum. A róznice pomiędzy jednym i drugim pewnie znajdziesz w necie

zebra wygląda na to, że chyba ta żółtaczka przechodzi. Trzymam kciuki oby jak najszybiej

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
No to zawsze coś.Ciekawe jak mój to przeżyje ?? Pewnie na wzruszeniach na porodówce się skończy .

Acha....o 11;00 mam wizytę u położnej i to bez tłumacza .Mam nadzieję,że jakoś sobie poradzę.Trzymajcie kciukasy abym się dogadała .A potem na miasto kasiorę wydawać .Chustę mam zamiar kupić do noszenia Denniska
Dobre i takie wzruszenie
Powodzenia na wizycie i udanych zakupów
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:40   #2302
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Patka trzymam kciuki, żeby akcja rozpoczęła się na dobre jeszcze w tym tyg.
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:41   #2303
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

myślałam, że was nadrobię ale nie ma szans
widziałam tylko kątem oka kilka słodkich maluszków

dzisiaj się zdziwiłam.. nakarmiłam Małą o 23 - zjadła 70ml, usnęła to i ja poszłam spać. Później budzę się bo słyszę, że już coś zaczyna marudzić, jeszcze zaspana patrzę na zegarek w komórce - 1:45.. Wracam do pokoju z mleczkiem a tu okazało się, że była 4:45 Pierwsze co to wpadłam w panikę, że nie jadła prawie 6h.. Nie wiem czy to normalne no ale skoro się nie budziła poza tym wszystko w porządku
Byliśmy wczoraj z TŻ zarejestrować ją w urzędzie i jednak drogą porozumienia nazwaliśmy ją Julia Wiem, że to bardzo popularne ale co tam
Ja w przerwach gdy mała śpi to się uczę bo od poniedziałku mam zamiar iść na uczelnię i rozpocząć zaliczenia I sem. Mam nadzieję, że się uda

Acha i dzisiaj skończyłyśmy 1 tydzień
Pozdrawiam Mamuśki
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64


Edytowane przez oliviaoO
Czas edycji: 2010-01-22 o 08:42
oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:49   #2304
malinka118
Rozeznanie
 
Avatar malinka118
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 955
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem po czym lekarz poznał,że nie trzeba będzie nacinać ?Ale to super,że masz już tak blisko .Ja tam nie czuję bólu w plecach i rozwierania czy rozpulchniania,także sobie jeszcze poczekam



A wiesz,że mi też


************************* ********

Oglądam sobie właśnie filmiki z porodów i się tak zastanawiam....
pytanie do tych co rodziły z TŻami....czy poród rodzinny zmienił coś w waszych relacjach/między wami ?? Nie mam tu na myśli odrzucenia od sexu waszych TŻtów,ale relacje partnerskie itp.
Też mnie zastanawia po czym poznał, że urodzisz bez nacięcia. Wszystko zależy od wielu czynników i nie da się tego określić na oko.

Ja byłam przerażona jak tż stał w drzwiach - od strony nóg przytulał małego i patrzył na moje łyżeczkowanie na żywca i na to co ze mnie wylatywało. Bałam się, że wpłynie to na niego negatywnie. A było dokładnie na odwrót. Zbliżyliśmy się do siebie jeszcze bardziej, był i jest bardzo troskliwy, a że nacięli mnie tylko na 2 szwy i wszystko szybko się wygoiło pierwszy sexik był po 3 tygodniach Zobaczymy jak będzie teraz, bo będzie znowu przy porodzie.

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Zastanowila mnie jedna sprawa: brzoskwinka napisala, ze musi czesto przystawiac synka, zeby uniknac zoltaczki. A zeberce powiedzieli, zeby dawac glukoze a jak nie pomoze to dawac modyfikowane... Cos mi tu nie gra. To albo powinno dziecko pic duzo mleka mamy albo nie...
Z tego co mówi nasza pediatra to nie ważne co, ważne żeby dziecko dużo piło i że ona jest fanką piersi to każe przystawiać często. Chodzi właśnie o dużo siku, żeby wypłukać bilirubinę, a nie zaburzyć laktacji. No i w takich przypadkach nie bierze niczego na kolor tylko bada poziom bilirubiny i tym sie kieruje.


Cytat:
Napisane przez kwiat kalafiora Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dziewczyny pisałyście kiedyś, że do kąpieli maluszka najlepsze jest Oilatum. W aptece widziałam, że jest Oilatum i Oilatum Soft. Którego używacie albo macie zamiar używać ?
Jeśli ma suchą skórkę to lepsze Oilatum bo to jest do kąpieli leczniczej, takie stosowałam u synka. Teraz pierwsza butlę kupiłam też Oilatum. Później jak skórka będzie dobra to przejde na Oilatum soft, które nie jest lecznicze tylko do skóry wrażliwej.

Cytat:
Napisane przez PatkaM84 Pokaż wiadomość
hahaha, ja też bym co chwilę coś jadła NIby sie najem a za 5 minut znów mnie ciagnie

Ja ktg miałam wczoraj ale to dopiero dzień przed terminem. Wszystko zależy od lekarza czy pokieruje czy nie i czy są do tego przesłanki.
A z rozwarciem jest różnie, przecież Ula miała 4 cm o ile dobrze pamietam i chodziła tak dosyć długo a jeszcze nie urodziła...


A u mnie już chyba jestem krok do przodu, bo dzisiaj na wkładce zauważyłam taki brązowy śluz - taki jak @ się zawsze zaczyna. To chyba szyjka się rozwiera?? I ogólnie czuję się tak jak przed przyjściem @

Oczywiście jak zobaczyłam to brazowe coś to w pierwszej chwili spanikowałam hehehe, ale potem pomyślałam, że to przecież ok
Ja pierwsze ktg będę miała jutro, na 2 dni przed terminem.

Jesli chodzi o ten czop i rozwarcie to ja byłam pewna, że zacznie się w weekend, bo zgubiłam podbarwiony krwią łyżeczkę w piątek a w sobotę około pół łyżeczki. I chodzę do teraz.

Dzisiaj zamierzam zaraz poodkurzać, powycierać podłogi na kolanach, wyszorować łazienkę i sprasować znowu górę prania. Może to coś pobudzi.

Jutro na 9.00 jestem umowiona z moim Ginem. Jest ordynatorem u nas w szpitalu i ma dyżur 24h i jak szyjka będzie zgładzona i rozwarcie na 2 palce to sprobujemy wywołać. Mam nadzieję, że będzie

Zmykam do roboty.

A to mój elegant po dniu babci i dziadka. Moi rodzice z lewej.
__________________
Milenka 23 stycznia 2010
Olafek 12 sierpnia 2006
- 7,7 kg

Edytowane przez malinka118
Czas edycji: 2010-01-22 o 09:03
malinka118 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:50   #2305
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
myślałam, że was nadrobię ale nie ma szans
widziałam tylko kątem oka kilka słodkich maluszków

dzisiaj się zdziwiłam.. nakarmiłam Małą o 23 - zjadła 70ml, usnęła to i ja poszłam spać. Później budzę się bo słyszę, że już coś zaczyna marudzić, jeszcze zaspana patrzę na zegarek w komórce - 1:45.. Wracam do pokoju z mleczkiem a tu okazało się, że była 4:45 Pierwsze co to wpadłam w panikę, że nie jadła prawie 6h.. Nie wiem czy to normalne no ale skoro się nie budziła poza tym wszystko w porządku
Byliśmy wczoraj z TŻ zarejestrować ją w urzędzie i jednak drogą porozumienia nazwaliśmy ją Julia Wiem, że to bardzo popularne ale co tam
Ja w przerwach gdy mała śpi to się uczę bo od poniedziałku mam zamiar iść na uczelnię i rozpocząć zaliczenia I sem. Mam nadzieję, że się uda

Acha i dzisiaj skończyłyśmy 1 tydzień

Pozdrawiam Mamuśki
za ładnie przespana prawie całą nockę i za skończony tydzień
U nas też miała być Julka za pierwszym razem, ale nie wyszło nawet za drugim
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:53   #2306
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Patka trzymam kciuki, żeby akcja rozpoczęła się na dobre jeszcze w tym tyg.
No mam taką nadzieję Z jednej strony już bym chciała a z drugiej to jeszcze te kilka dni chociaż do poniedziałku mogłabym się przekulać
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 08:56   #2307
kwiat kalafiora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel, addicted to wizaz - dzięki za info o oilatum

olivia - będe bardzo mocno trzymać kciuczki za wszystkie zaliczenia

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

malinka - dzięki bardzo za info
kwiat kalafiora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 09:03   #2308
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel no długo... Dlatego na odchowalni psozłam po ardę do mam listopadowo grudniowych i tam jedna mamusia z 15listopada też ma dzidzie z żółtaczką nadal...ma napisac co lekarz jej na to powie...
Poza dopajaniem i mlekiem to mi dała skeirowanie że do jakiegoś szpitala w Krakowie mam sobie termin ustalić jakby mu nie było widać znaczącej poprawy. Myśle dopajać weekend, jak nie przejszie od poniedziałku nutramigen:\ nic innego mi nie zostało...

Addiced, Sweet-Jelly no niby tak ale to nie ze względu an dopajanie, bo prawie nic nie wypił tej wody wczoraj... może w sumie 40 ml. To w oczkach obserwuje od poniedziałku, że mniejsze... na ciałku od dwóch tyg, na buzi najbardziej widać.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 09:11   #2309
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzień dobry
Kolejna noc bez rozpakowania? Coś nam lista utknęła

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Śliczne te Wasze maleństwa


Chciałabym już zobaczyć mojego Adasia
A to jego buźka z ostatniego USG (34tc.)
Super wygląda, ja ostatnio miałam tylko 2D i kompletnie nic tam nie widziałam, tylko jakieś dziwne kształty, czarno białe bochomazy

Cytat:
Napisane przez PatkaM84 Pokaż wiadomość
Ja ktg miałam wczoraj ale to dopiero dzień przed terminem. Wszystko zależy od lekarza czy pokieruje czy nie i czy są do tego przesłanki.
A z rozwarciem jest różnie, przecież Ula miała 4 cm o ile dobrze pamietam i chodziła tak dosyć długo a jeszcze nie urodziła...
Ja też jeszcze nie miałam KTG i lekarz powiedział że dopiero w dniu terminu powinnam się zgłosić..

Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
myślałam, że was nadrobię ale nie ma szans
widziałam tylko kątem oka kilka słodkich maluszków

dzisiaj się zdziwiłam.. nakarmiłam Małą o 23 - zjadła 70ml, usnęła to i ja poszłam spać. Później budzę się bo słyszę, że już coś zaczyna marudzić, jeszcze zaspana patrzę na zegarek w komórce - 1:45.. Wracam do pokoju z mleczkiem a tu okazało się, że była 4:45 Pierwsze co to wpadłam w panikę, że nie jadła prawie 6h.. Nie wiem czy to normalne no ale skoro się nie budziła poza tym wszystko w porządku
Byliśmy wczoraj z TŻ zarejestrować ją w urzędzie i jednak drogą porozumienia nazwaliśmy ją Julia Wiem, że to bardzo popularne ale co tam
Ja w przerwach gdy mała śpi to się uczę bo od poniedziałku mam zamiar iść na uczelnię i rozpocząć zaliczenia I sem. Mam nadzieję, że się uda

Acha i dzisiaj skończyłyśmy 1 tydzień
Pozdrawiam Mamuśki
\
Gratulacje za pierwszy tydzień i za zarejestrowanie malutkiej

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Malinka co do tego łyżeczkowania na oczach TŻ to mnie przeraziłaś Dobrze że nie wpłynęło to na niego i relacje w łóżku się nie zmieniły...
Ja powiedziałam TŻ-towi że po porodzie między nogi ma nie zaglądać tylko niech się małym zajmie
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-22, 09:15   #2310
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzien doberek cos rzeczywiscie nam lista utknela bo cisza w eterze ja juz po sniadanku, maz poszedl do pracy a ja odladam DDTVN. Pokazywali czworaczki ktore sie urodzily w Bytomiu. Sliczne, 3 dziewczynki i chlopiec sliczny prezent dziadkowie dostali
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.