Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[Kancia]

zebra mały jest głodny bo tak działa glukoza to tak jak my jestemy po krótkim czasie głodne jak zjemy coś słodkiego lub węglowodanowego np owoce
dlatego reakcja prawidłowa i ona raczej małego nie zapcha

co do D3 to być może lekarka najpierw chce się uporac z tą zółtaczka by dodatkowo nie obciązać organizmu witaminą. Bo wbrew pozorom D3 to nie jakas tam witaminka C
Mysle, ze dobrze by było zrobic badania na poziom glukozy bo jak pisze lila, to, ze mały jest zółty nie znaczy, ze poziom glukozy jest jakiś nad normę.

Dobrze, ze macie tą konsultację z innym pediatrą. Z mlekiem modyfikowanym się wstrzymaj jak najdłuzej

no i głowa do góry

fleur wietrz pupę jak najczesciej, niestety nam na odparzenie pomogła tylko gencjana na wodzie. Poprawę choć małą powinno byc widać dośc szybko jesli sudocrem działa.
Blednie choć troche ta pupa??

co do tetrówek to składasz je w trójkąt szczytem w dół, kładziesz malucha na tym trójkącie, szczyt trójkąta dajesz między nózkami na brzuszek i zawijasz boki na brzuszek. Trzeba to jakoś spiąc zeby nie spadło
dodam, ze ja w zyciu pieluch na dziecku nie uzywałam ale na lalkach jak byłam mała i taka wersje zakłądania pamiętam

[aldii]

Spojrzalam tylko na szybciora na liste i widze, ze po mnie nikt sie nie rozpakowal
Nika rozpakowala nam sie juz dawno, ale fajnie ze dala znac - GRATULACJE !!!

No to kochane dla kazdej spoznionej kopa w wysylam i biegiem na porodowke

Wrzuce tylko zdjatka malej i pewnie bede musiala juz biec ja karmic.Zdjatka ze srody, po wyjsciu ze szpitala

[Kancia]

aldii Lu taka malutka a ubranko pasuje

[xmila]

Napisane przez azzis

xmila o której klinice masz takie niepochlebne zdanie po wczorajszej wizycie?
(P.S. gdzie będziesz rodziła?).

Napisane przez celka2000

Jesli mowisz o klinice na Chalbinskiego - to mnie nawet nie strasz.... Ja juz tam swoje "odbebnilam" 2 lata temu i nie spieszno mi tam No coz - niestety moj porod tez tak wygladal jak Ty opsiujesz swoja wizyte. Wszystko na wariata, przypadkowi lekarze, panika itd... Teraz tez pewnie mnie to czeka..

Azzis - tak jak pisze Celka - to klinika na Chałubińskiego .... w sumie to taki standard naszej służby zdrowia - chaos, bałagan, olewanie pacjentów... Jakoś trzeba to przeżyć i nie mieć zbyt dużych oczekiwań, przynajmniej się nie rozczarujemy, a jeśli juz to pozytywnie . No i dużo zależy od ludzi na których się trafi ...

Celka może nie będzie tak źle
Ja się ostatecznie zdecydowałam na Oleśnicę - dojadę szybko, rodzice blisko, więc mogę liczyć na strawny obiad

Na wszelki wypadek trzymam kciuki za Kalkę

A dziś tż gotuje rosołek i robi ciacho kruche ze śliwkami
Ja mam labę i leżę z kotem na kanapie ...

[kocurazab]

Napisane przez malinka118

A ja zgubiła komórke Poszłam z 100m do sklepiku osiedlowego i zgubiłam. Może ktoś z uczciwych sąsiadów odda.

Idę robić racuchy drożdżowe z jabłkami.

Troszkę wątpię w odzyskanie tel, ale oczywiście trzymam kciuki, aby się odnalazł
A u mnie dzisiaj zupka pomidorowa z ryżem i/lub makaronem. Mam to i to ugotowane, więc zależy co kto sobie zażyczy

[zebra666]

Celka właśnie jutro idę do doświadczonej pani pediatry i chwalonej przez znajomą więc jestem dobrej mysli, dopajam go tylko trochę a i tak staram się piersią ale apetyt na nia po dopajaniu i tak miał więc narazie jestem spokojna... do jutra...
No i liczę, że ta lekarka zleci badanie na bilirubine, bo też myslę, że to ważne żeby wiedzieć czy jest wysoki poziom czy nie.

Napisane przez lila12

Bartuś już prawie wcale nie jest żółty, tylko troszeczkę. Ale jestem spokojna, pediatra powiedział, że przejdzie i ze wszytsko jest OK. Nie martw się U Was też na pewno będzie dobrze. My mieliśmy konflikt krwi podwójny, bo Rh i +-, pewnie stąd ta żółtaczka.

Widzisz mój jest wcześniakiem, też mamy konflikt( mąż Rh+ ja Rh-) i miał cięzki poród i przejścia po nim... Mam nadzieję, że trzeba mu czasu tylko wiecej i tyle, bo jak pisałam sika dużo kupek też robi dużo i je dużo...ięknie przybrał na wadzę... A żólty też na twarzyczce widocznie ejszcze, bo np nóżi raczki są normalne, o brzuszku i reszcie nie piszę bo tam też powiedziałabym, że najwyżej lekko coś widać... zobacze co jutro powie pani pediatra...oby w końcu jakieś dobre wieści, bo co lekarz inna opinia i podejście.

Napisane przez fleurdelacour

moje malenstwo dorobilo odparzenia pupci. w sumie mnie to nie dziwi, bo produkuje kupke w systemie ciaglym. stosuje sudokrem od przedwczoraj. i nie widze zmian. mam pytanie do bardziej doswiadczonych mam: kiedy powinna byc jakas poprawa?

sa jakies strony uczace zakladania pieluszek tetrowych? bo moze to wina pampersow, choc watpie, predzej to antybiotyk... ktorego niestety nie mozemy odstawic

Mój mały zaraz po powrocie do domu miał odparzoną pupkę, nie odstawiłam pampersów wyleczyłam sudocremem i teraz smaruje bepanthenem cały czas i nie powtórzyło się to już.
Po sudocremie efekt widziałam na 3eci dzień dopiero gdzieś i smarowałam na wszelki wypadek jeszcze kolejny a potem przeszłam na bepanthen.

Kancia zrobiłam już morfologię, krzepliwość i cukier i poza morfologią lekarka nie miała zastrzeżeń- cukier ma w normie. Wiesz ale ta lekarka mi tak namotała, milion rzeczy na raz i recept na wszelki wypadek a ja tak nie umiem decydować w razie czego, że zrobie tak, bo mi się wydaję to dobre... bo ona ma urlop od dzisiaj i niby sama mam sobie poradzić
No własnie ładniezjadł po jakimś czasie od podania glukozy ale jednak ta przerwa dłuższa szkodzi mim piersią i muszę wycisnąć albo odciągnąć pokarmu tak żeby ulge poczuć... a potem i tak jak mały je to ma moje mleko na całej twarzyczce... ale wole wyciskać pokarm masując, bo jakoś piersi sa zrelaksowane do tego...

Aldii śliczności

[kocurazab]

Napisane przez aldii

Spojrzalam tylko na szybciora na liste i widze, ze po mnie nikt sie nie rozpakowal
Nika rozpakowala nam sie juz dawno, ale fajnie ze dala znac - GRATULACJE !!!

No to kochane dla kazdej spoznionej kopa w wysylam i biegiem na porodowke

Wrzuce tylko zdjatka malej i pewnie bede musiala juz biec ja karmic.Zdjatka ze srody, po wyjsciu ze szpitala

Córcia super
A jaki zalotny wzrok ma na tym jednym zdjęciu

[malinka118]

Idę Was nadrobić, a to moje racuszki.

[lila12]

Napisane przez aldii

Spojrzalam tylko na szybciora na liste i widze, ze po mnie nikt sie nie rozpakowal
Nika rozpakowala nam sie juz dawno, ale fajnie ze dala znac - GRATULACJE !!!

No to kochane dla kazdej spoznionej kopa w wysylam i biegiem na porodowke

Wrzuce tylko zdjatka malej i pewnie bede musiala juz biec ja karmic.Zdjatka ze srody, po wyjsciu ze szpitala

Aldii Lu jest cudowna
Mamy taki sam komplecik ale Bartuś to już duży facet

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Mi pomógł Sudokrem - dwa dni go stosowałam, potem przeszłam na Bepanthen - i teraz lecimy przy każdej zmianie pieluszki Bepanthenem
A jak mi szkoda budzić Maluszka, jak już słodko zaśnie po jedzonku, a tutaj kupę trzeba wyrzucić... bo się narobiła - po czym ulewanie te sprawy. Bartuś często ulewa.

[Kancia]

zebra o ja głupia zamiast na poziom bilirubiny napisałam glukozy

no nie dziwie Ci się, ze się zamotałaś dlatego dobrze, ze macie ta drugą konsultacje.
Lepiej, ze piersi więcej produkuja niz miałyby za mało a zawsze możesz odciagnąc tyle zeby im ulżyc.

[Kacha79]

Witam Mamunie i Brzusiolinki!

Brzoskwinko
Borysek (bez uroku!

malinka118

kwiat kalafiora
Odnośnie OILATUM:u mnie w powiatowym szpitalu gdzie rodziłam używa się"zwykłego"-dostałam próbki i byłam tak zadowolona że stosuję u synka do dziś.
Zaznaczę że Karol nigdy nie miał dolegliwości skórnych-po prostu skóra po nim była(i jest)tak fajnie natłuszczona bez dodatkowego używania oliwki!
Owszem cena astronomiczna ale kupuje 500ml i leje zakrętke do kąpieli(butelka starcza na 2mieś lekko!)
Pozatym(wypróbowałam i mogę polecić!)jest rewelacyjne na odparzona skórę pupy!
Jak się Małemu pupa przy ząbkowaniu zaczerwieniła to nalałam sobie na rękę nierozcieńczonego,takim umyłam,delikatnie wypłukałam wodą,osuszyłam recznikiem i było ok!
Co do maści polecam BEPHANTEN-też kupuje dużą tubę i mam ja i mam(jest też rewelacyjna do brodawek-co najważniejsze nie trzeba jej zmywać przed karmieniem bo wchłania się bez pozostałości!)

[youyou]

Napisane przez kasiorekzeta

Jakie łyżeczkowanie będzie wszystko dobrze, żadnego łyżeczkowania nie będzie

pewnie że nie będzie , tak napisałam tylko "a gdyby"

Napisane przez filka2

czesc dziewczynki
ja pewnie tylko na chwilke o wlasnie sie zaczyna budzić
my w domku od poniedzialku,mała miala zóltaczke ale spadla i nas wypuscili.noce nie przespane bo ona w dzien sypia po 3razy po godziny(tzn tak było do wczoraj a dzis już coś gorzej od rana),karmie piersia ale nie wiem czy mało treściwy pokarm czy cuś.....raz czasami nad ranem ja dokarmiamy bo krzyk straszny.ale nie chce zabardzo bo chce bardzo karmic.nie dam rady przejrzec wszystkich stron zeby sie dowiedzieć które mamusie urodziły,ale widze ze brzoskwinka,aldii,ula ale tylko tyle,chyba ze byscie mi napisały bo jestem ciekawa a nie wiem kiedy nadrobie bo i komp szwankuje.
gratulacje dla mamusiek i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe i cierpliwości
u nas z porodem nie było zle,tzn w trakcie chciałam uciec stamtąd ale już jak NIUNIE zobaczyłam to poszło w zapomnienie i już myśle kiedy braciszka dla Ady zrobimy.bardzo nam pomógł tatus psychicznie przy porodzie a i zauważyłam ze połozne zmieniaja stosunek do nas jak są tatusiowie
wstawiam fotke mojej kruszynki
z porodówki i troszke pozniejsze

śliczna kruszynka

Napisane przez aldii

Spojrzalam tylko na szybciora na liste i widze, ze po mnie nikt sie nie rozpakowal
Nika rozpakowala nam sie juz dawno, ale fajnie ze dala znac - GRATULACJE !!!

No to kochane dla kazdej spoznionej kopa w wysylam i biegiem na porodowke

Wrzuce tylko zdjatka malej i pewnie bede musiala juz biec ja karmic.Zdjatka ze srody, po wyjsciu ze szpitala

słodka Lu i wclae nie wygląda na drobinkę


*********
Ja się zbieram z domu, jadę zawieźć L4 do pracy, na zakupy a potem idziemy na Avatara. Do zobaczyska

[azzis]

Napisane przez youyou

Ja się zbieram z domu, jadę zawieźć L4 do pracy, na zakupy a potem idziemy na Avatara. Do zobaczyska

Byliśmy w środę na Avatarze. Myślałam, że nie wysiedzę tych 3 godz. A do tego było chyba za głośno, bo Adaś strasznie się wiercił przez prawie cały film.

[filka2]

lu jest słodkaa ile ważyła ze piszecie ze malutka?mniejsza od mojej niunki?moja 2890g a jak wychodziłysmy ze szpitala to 2660gmaleńka

moja ma bardzo sucha skórke,trzeba ja smarować.za długo w wodach u mnie była i dlatego.myslałam ze sie złuszczy i juz bedzie ok ale cały czas sie złuszcza.ale mam nadzieje ze coraz lepiej juz.....
a mam pytanko do mamusiek odnośnie pępuszka,bo moja ma taki niezasuszony jeszcze ale jakby sie odrywał moze przez pieluszke i pod spodem jakby ropka sie pokazywała takie białe cuś...czy to normalne?
nie było dzis połoznej u nas i nie wiem czy tak ma byc

[Kacha79]

Aldii mała Lu robi furorę w tym kombinezoniku

Będę zmykać bo muszę naszykować obiad Mężowi-bo zaraz"wybywa"do pracy.

Ściskam Was Wszystkie!

(nie wiem czy mi się uda zajrzeć w weekend ale "po" nadrobię!)

[pysiamn]

hey wpadłam tylko napisać że jestem i JESZCZE żyje

Chociaz padam na ryjekkkkk !

Byłam w szpitalu od 8:30 do 12:00
2 razy na KTG i dwa na kontroli ciśnienia........

Potem u swojej gin....

ehhhhhhh długo by pisać ....potem coś więcej ...idę na zupkę

[malinka118]

Nie uwierzycie. Sąsiad znalazł telefon i zadzwonił do mojego męża - po ostatnim numerze wybieranym, że ma telefon. Zaraz mąż po niego skoczy. Jupi. Są jednak uczciwi ludzie na tym świecie

[Ingrid80]

filka u mojej pępek jakby się kruszył - odpadały małe strupki, ale nic białego chyba nie powinno się sączyć Żeby to nie była infekcja Lepiej poradź się pediatry, a na pewno często i obficie traktuj spirytusem on zasusza i zabija bakterie.

Moja Lenka dokazywała dzisiaj w nocy i od rana do 14 Już myślałam, że oszaleję. Chyba jednak mam za mało cierpliwości Nie wiem o co jej chodzi i cały czas sobie wyobrażam, że ją boli brzuszek, albo ciśnie twardą kupę Czy wasze dzidziusie też robią kupkę o konsystencji plasteliny (takie bobki)? Może to dlatego, że pije mleko modyfikowane Wiecie coś na ten temat?

[pysiamn]

Napisane przez malinka118

Nie uwierzycie. Sąsiad znalazł telefon i zadzwonił do mojego męża - po ostatnim numerze wybieranym, że ma telefon. Zaraz mąż po niego skoczy. Jupi. Są jednak uczciwi ludzie na tym świecie

SUPER !

_________________________ ___

Ja opiszę jak obiecałam dzisiejsza wizyte na KTG igin :

Co do badań to miałam od rana za wysokie cisnienie ponad 150/85 ! pojechałam na KTG tam też 153/86 ....troszke poczekalam nie bylo zle ...

Ale lekarzowi nie podobalo się ani cisnienie ani zapis ....i zalecił bym poczekała na korytarzu i ponowiła jedno i drugie .... ;/ a w tym czasie już kilka babeczek się zjawiło ...wiadomo jak to na kTG ze 30 min jedna ....ehhhhh już d..pa mi zdrętwiała,,,,

Lekarz nie bardzo wiedział co ma ze mną zrobić chyba bo długo dumał notował coś na karcie ;/ ????

W konsekwencji kazał badac cisnienie 3 razy dziennnie w domu .... i jak będzie większe niż 140/90 to mam przyjechac i chyba mnie zostawią ;?
Nie wiem powiedział że jak bedzie więcej niż 140/95 ! to przyjechać natychmiast!!!!!!! na IP!


Też mnie to stresuje ........bo jak trzeba bedzie jechac co z Kubusiem ??????????

Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh hhhhh

W dodatku moja gin mnie nastraszyła że w szpitalu mogą bać sie że przy takim ciśnieniu odkleji sięłożysko............ więc mimo to że mam rozwarcie i swietne warunki do porodu SN może być tak że będzie CC !!!!!

To chyba tyleeeee....


Muszę dać owoce Kubie ....potem przyjdę poczytać ...bo nawet nie wiem co u Was


Aaaaa

Macie wszystkie buziolki od Ulci pisała że na razie u niej bez wiekszych zmian ...


____________________

Aldii. Filka cudna maluszki

Malinko, ale ż masz przystojniaka w domu fiuf fiu ....... oj będzie się opiekował siostrzyczką

[oliviaoO]

Napisane przez Ingrid80

filka u mojej pępek jakby się kruszył - odpadały małe strupki, ale nic białego chyba nie powinno się sączyć Żeby to nie była infekcja Lepiej poradź się pediatry, a na pewno często i obficie traktuj spirytusem on zasusza i zabija bakterie.

Moja Lenka dokazywała dzisiaj w nocy i od rana do 14 Już myślałam, że oszaleję. Chyba jednak mam za mało cierpliwości Nie wiem o co jej chodzi i cały czas sobie wyobrażam, że ją boli brzuszek, albo ciśnie twardą kupę Czy wasze dzidziusie też robią kupkę o konsystencji plasteliny (takie bobki)? Może to dlatego, że pije mleko modyfikowane Wiecie coś na ten temat?

moja też pije mleko modyfikowane i kupka to właśnie troche rzadkiego i też takie malutkie bobki więc może tak jest przy tym mleku skoro moja ma podobnie..

[bardotka_a]

Witajcie brzuszki

Ja cały czas mam pojedyncze skurcze ale nic dalej się nie rozkręca

A to my z dzisiaj

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Coś mi zdjęcie nie chce sie załadować później jeszcze raz spróbuję

Pysiamn przekopane z tym ciśnieniem, ja od początku ciąży z nim walczę najlepsze są ćwiczenia oddechowe mnie pomagają


Mam nadzieję, że nie bedziesz musiała na IP jechać

[kocurazab]

Napisane przez malinka118

Nie uwierzycie. Sąsiad znalazł telefon i zadzwonił do mojego męża - po ostatnim numerze wybieranym, że ma telefon. Zaraz mąż po niego skoczy. Jupi. Są jednak uczciwi ludzie na tym świecie

No faktycznie ciężko uwierzyć ale szczere gratulacje, że się znalazł w rękach sąsiada, nie kogoś innego
No to sąsiadowi flacha się należy

[malinka118]

Flaszka była, bo to taki nasz fajny sąsiad

[pysiamn]

Napisane przez oliviaoO

moja też pije mleko modyfikowane i kupka to właśnie troche rzadkiego i też takie malutkie bobki więc może tak jest przy tym mleku skoro moja ma podobnie..

Wiecie z doświadczenia wiem że kolor i konsystencja kupki może zależeć od mleka

Możecie kupić jakies inne ? i zobaczyć czy jest zmiana ? albo wczesniej polecić siępediatry....

Ja wiem, że Kuba miał luzną i zielonkawą po NAN HA ....
Podobno to normalne i wszystkie dzieci mają takapo NANie

Po Bebilonie miał ładną....

A po Bebiko bobki i napił się go tylko jedną dobę a potem odstawiłam

Ponoć dobry jest enfamil ale my nie pilismy ....

Napisane przez bardotka_a

Witajcie brzuszki

Ja cały czas mam pojedyncze skurcze ale nic dalej się nie rozkręca

Może niedługo ...

Pysiamn przekopane z tym ciśnieniem, ja od początku ciąży z nim walczę najlepsze są ćwiczenia oddechowe mnie pomagają


Mam nadzieję, że nie bedziesz musiała na IP jechać

Zobaczymy
Kazał jechać na IP jak bedzie wysokie a jak nie to mam przyjechac w poniedziałek

Napisane przez malinka118

Flaszka była, bo to taki nasz fajny sąsiad

Niooooooo super że tak to się skonczyło

[Kancia]

Napisane przez Ingrid80

Czy wasze dzidziusie też robią kupkę o konsystencji plasteliny (takie bobki)? Może to dlatego, że pije mleko modyfikowane Wiecie coś na ten temat?

tak, po mleku modyfikowanym kupa jest twardsza. Jakie pije mleko?

u nas po Bebiko, Bebilonie AR była bardzo twarda kupa. Po Hipp, Bebilon zwykły była ładna. Jednak nigdy nie mielismy takich kup jak po mleczku cyckowym, musztardowych

Jak długo maluch pije to mleko, może byc tak, ze jeszcze sie flaczki nie przyzwyczaiły. Tylko uwazaj na zbyt czeste zmiany mleka bo za kazdym razem cały układ trawienny musi się przyzwyczajać.

[eudaimonia]

melduje ze jeszcze zyje i ze na komputer czasu brak
adas niby spokojny i w zasadzie nie placze ale pomarudzic to sobie lubi.. i tak dzis od ok 2 do 5 w nocy potrzebowal mojej uwagi.. ech!

musze sie wam pochwalic, ze dzis pozbylismy sie pepuszka. w sumie troche to trwalo, bo mijaja dokladnie 2 tygodnie od narodzin adasia.

z mniej przyjemnych uwag, powiem wam, ze karmienie piersia niezwykle mnie meczy. stwierdzilam, ze bede odciagac pokarm i adas od 3 dni dostaje moje mleczko z butelki. niestety srednio 2 razy na dobe dostaje tez mleko sztuczne, bo, ze tak powiem, me cycorki nie nadążają z produkcją ale i tak widzę postęp bo wcześniej musiałam dokarmiać po każdym jedzonku a teraz raczej sporadycznie.

widzę, ze pisalyscie o oliatum. ja tez uzywam. emulsji do kapieli a do tego kremu na najbardziej wysuszone miejsca np. stópki. niestety oliwke trzeba bylo odstawic, bo polozna powiedziala, ze z oliatum sie gryzie i tych dwóch rzeczy łączyć nie można.

jestesmy tez po pierwszej wizycie u pedjatry. jest okazaem zdrowia, z wyjatkiem malego otarcia skory pod jaderkami, gdzie wdalo sie zakażenie drożdżakami. w sumie nic grozniego, mam przez 10 dni smarować maścią, choć widzę po 3 dniach, że już się prawie zagoiło.
tak was czytam i widze, ze wasze maluszki mialy robione badania krwi.. a moj nie hmmm... czy mam sie niepokoic?

ok, uciekam bo cos sie glosno odzywa z wozka

[gosbaj]

Witam mamusie, ja dopiero zajrzalam bo dzis caly dzien nei bylo kiedy. Ok poludnia pojechalam z rodzicami do miasta bo maz do pracy i autko zabral a potrzebowalam podskoczyc do pracy i do marketu wiec poprosilam rodzicow i mnei podrzucili a potem mama do mnie przyszla zebym sama nei siedziala i dopiero poszla przynajmniej nie siedzialam caly dzien przed tv jak to bylo w tym tygodniu. Zaraz wraca maz i juz bedziemy razem bo weekend ma wolny

Pysiu zeby wszystko bylo ok

[zebra666]

Napisane przez Kancia

zebra o ja głupia zamiast na poziom bilirubiny napisałam glukozy

no nie dziwie Ci się, ze się zamotałaś dlatego dobrze, ze macie ta drugą konsultacje.
Lepiej, ze piersi więcej produkuja niz miałyby za mało a zawsze możesz odciagnąc tyle zeby im ulżyc.

Wiem wiem ale naprawdę to pryskanie mlekiem to masakra wiecznie mam nawet z wkładkami w staniku wszystko przemoczone...

Napisane przez Kacha79

Witam Mamunie i Brzusiolinki!

Brzoskwinko
Borysek (bez uroku!

malinka118

kwiat kalafiora
Odnośnie OILATUM:u mnie w powiatowym szpitalu gdzie rodziłam używa się"zwykłego"-dostałam próbki i byłam tak zadowolona że stosuję u synka do dziś.
Zaznaczę że Karol nigdy nie miał dolegliwości skórnych-po prostu skóra po nim była(i jest)tak fajnie natłuszczona bez dodatkowego używania oliwki!
Owszem cena astronomiczna ale kupuje 500ml i leje zakrętke do kąpieli(butelka starcza na 2mieś lekko!)
Pozatym(wypróbowałam i mogę polecić!)jest rewelacyjne na odparzona skórę pupy!
Jak się Małemu pupa przy ząbkowaniu zaczerwieniła to nalałam sobie na rękę nierozcieńczonego,takim umyłam,delikatnie wypłukałam wodą,osuszyłam recznikiem i było ok!
Co do maści polecam BEPHANTEN-też kupuje dużą tubę i mam ja i mam(jest też rewelacyjna do brodawek-co najważniejsze nie trzeba jej zmywać przed karmieniem bo wchłania się bez pozostałości!)

Też jestem zadowolona z Bephantenu

Napisane przez filka2

lu jest słodkaa ile ważyła ze piszecie ze malutka?mniejsza od mojej niunki?moja 2890g a jak wychodziłysmy ze szpitala to 2660gmaleńka

moja ma bardzo sucha skórke,trzeba ja smarować.za długo w wodach u mnie była i dlatego.myslałam ze sie złuszczy i juz bedzie ok ale cały czas sie złuszcza.ale mam nadzieje ze coraz lepiej juz.....
a mam pytanko do mamusiek odnośnie pępuszka,bo moja ma taki niezasuszony jeszcze ale jakby sie odrywał moze przez pieluszke i pod spodem jakby ropka sie pokazywała takie białe cuś...czy to normalne?
nie było dzis połoznej u nas i nie wiem czy tak ma byc

oj to chyba nic ciekawego, coś się tam może sączyć ale nie ropa... napewno bym dużo spirytusu tam wpuściła i starała się to robić jak najczęściej żeby wysuszyć.

Napisane przez pysiamn

hey wpadłam tylko napisać że jestem i JESZCZE żyje

Chociaz padam na ryjekkkkk !

Byłam w szpitalu od 8:30 do 12:00
2 razy na KTG i dwa na kontroli ciśnienia........

Potem u swojej gin....

ehhhhhhh długo by pisać ....potem coś więcej ...idę na zupkę

Nie zazdroszcze przeżyć ale czyżby to znaczyło, że masz się szykowac

Napisane przez Ingrid80

filka u mojej pępek jakby się kruszył - odpadały małe strupki, ale nic białego chyba nie powinno się sączyć Żeby to nie była infekcja Lepiej poradź się pediatry, a na pewno często i obficie traktuj spirytusem on zasusza i zabija bakterie.

Moja Lenka dokazywała dzisiaj w nocy i od rana do 14 Już myślałam, że oszaleję. Chyba jednak mam za mało cierpliwości Nie wiem o co jej chodzi i cały czas sobie wyobrażam, że ją boli brzuszek, albo ciśnie twardą kupę Czy wasze dzidziusie też robią kupkę o konsystencji plasteliny (takie bobki)? Może to dlatego, że pije mleko modyfikowane Wiecie coś na ten temat?

Napewno u mnie na cycu wszytskie są właśnie musztardowe ale położna mówiła mi, ze jakby przeszedł na modyfikowane to żebym się nie przestraszyła zmianą kupki.

[pysiamn]

Napisane przez eudaimonia

musze sie wam pochwalic, ze dzis pozbylismy sie pepuszka. w sumie troche to trwalo, bo mijaja dokladnie 2 tygodnie od narodzin adasia.

Wow

jestesmy tez po pierwszej wizycie u pedjatry. jest okazaem zdrowia, z wyjatkiem malego otarcia skory pod jaderkami, gdzie wdalo sie zakażenie drożdżakami. w sumie nic grozniego, mam przez 10 dni smarować maścią, choć widzę po 3 dniach, że już się prawie zagoiło.

No to fajnie że wszystko OK

l

Zaraz wraca maz i juz bedziemy razem bo weekend ma wolny

Oj to będzie miły weekend ...

Tego życzę

Pysiu zeby wszystko bylo ok

oby bylo

Napisane przez zebra666

Też jestem zadowolona z Bephantenu

Dla mnie to też rewelacyjna masć

Nie zazdroszcze przeżyć ale czyżby to znaczyło, że masz się szykowac

Jak na razie ....czekammmm....
Jak przez weekend będzie Ok to do szpitala idę w poniedziałek ...zobaczymy co powiedzą

[eudaimonia]

dziwczyny czy ktoras z was korzystała kiedyś z chusty do noszenia maleństwa. dostałam od siostry taki prezent i choć słyszałam, że można nosić maleństwo od pierwszych dni to troszkę się boję do tego zabrać. co o tym sądzicie?