![]() |
#181 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
a co do tego zepsucia, to sądzę, że spokojnie można dawać (uczyć tym samym zresztą jakości) ale trzeba też wymagać, bez tego, nigdy nie uwierzę, że się człowiek nie rozpuści.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Tia, najlepiej niech dziecko siedzi w domu i nie ma koleżanek, kolegów, niech se dziczeje....
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
Cytat:
A tak na marginesie, to ja bym miała taka cichą w sercu nadzieję, że moje córki to się z grupy będą ('pozytywnie') wybijać. ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-01-22 o 19:59 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() Dla mnie było oczywiste,że skończę 18 lat to będę pracowała w wakacje i się przed tym nie wzbraniałam.Ale jak m-c przed maturą słyszałam od mamy,że powinnam już dawno gdzieś się zaczepić,a nie dopiero roznosić CV to mi ręce opadały. Jak pracowałam to też źle byłam bo cały dzień Cię w domu nie ma. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() No, napewno, niemodnymi ciuchami i ciąglym siedzeniem w domu to na pewno się będą wybijac z tłumu, zapewniam Cie. ---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() Ale sorry, co do imprez...ja mając bez mała 22 lata rzadko na jednej imprezie przepuszczam więcej niż koszt 2-3 piw. Chyba, że na urodziny jakieś idę i muszę prezent kupić, wtedy to jasne. Ale tak, no to wybacz- kobiety mają przeważnie wjazd na dyskotekę za darmo, w knajpach tańszych, studenckich, piwo jest za 5 zł. A jak się nie ma na drogie drinki, to się ich nie kupuje, bo to żadna podstawa tylko burżuazja ![]() ![]() Wszystko tutaj zależy od tego jak ktoś pojmuje podstawową potrzebę. I od razu mówię - ja jestem z tych rozpieszczonych bachorów ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
E.J Teraz nie szukam bo uczę się dziennie. Ale poszukiwania na wakacje już mnie przerażają
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
Do podkreślonego - zgadzam się w 100%. Sama jako nastolatka kupowałam tańsze ale nie gorsze kosmetyki, co poniektórym jestem wierna do dziś ![]() Cytat:
![]() I naprawdę, mam przykład z życia mojej koleżanki, jej rodzicom było naprawdę cieżko, tylko jej tata pracował a mimo to miała i na jakąś pizze z koleżankami albo np. jakiś ciuch....Wszystko też zależy od gospodarności rodziców...Moi mają razem ok. 2 tys. na 4 osoby i jest różnie, a niektórym rodzicom na 6 osób 4 tys. nie starcza! to już przekracza moje pojmowanie.... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() I powiem Ci więcej - było tam sporo osób z rodzin lekarskich, prawniczych, przedsiębiorców i tak dalej. Które generalnie nie musiałyby tego robić. Zdziwko chapnęło? ![]() Ale wiesz co? Chociaż człowiek wtedy dowiaduje się jakim zerem zasadniczo jeszcze jest i jak się wiele musi natyrać, żeby coś w życiu osiągnąć. A niektórzy się o tym dowiadują za późno i wtedy dopiero jest problem... Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2010-01-22 o 20:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#192 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() ![]() Wybacz, ale maksymalną próżnością zaleciało z tego posta. Daj Boże, aby moja córka się z grupy 'wybijała', albo jeszcze lepiej - niech nie trafi do takiej paczki równieśników gdzie wyznacznikiem jakiegokolwiek prawa głosu jest kwestia stroju ![]() Ale wiesz, piszesz herezje, że buty za 70 zł to nie są buty na zimę, że kurtka za 100 też nie.. a ja w takich pomykam, mam się dobrze, czasem sobie kupie ze 3 pary takich bo różnorodność wolę, a moje debeściaki zostaly zakupione za 25 złotych - najlepsze na mrozy i przy tym wyglądają nieźle ![]() Kurczę, z tymi przecenami to ja też nie wiem gdzie ty na te wyprzedaże chodzisz, XS i S widzę wszędzie na wieszakach ![]() I w ogóle dziwię się oburzeniu niektórych tutaj, jak to sami siebie określili 'rozpuszczonych bachorow'. Tu nie chodzi o to, by w sytuacji kiedy rodzic przed imprezą daje stówę i mówi: 'masz i baw się dobrze' a dziecko odpowiada: 'ach ojcze, jam nie godzien tych dukatów'. nie! i nikt z osób, które hmmm powiedzmy nie podzielały rozżalenia autorki takich rzeczy nie napisał. Ale, jak dziewczyna ma roszczeniową postawę, ma pretensje, ze rodzice spłacili jeden kredyt - wzięli następny, to tak - to już wg mnie fair ze strony takiego dziecka nie jest. To jest roszczeniowa postawa i tyle, tym bardziej ze autorka kasę dostaje. Poza tym, skąd mamy wiedzieć jak to jest naprawdę. Moze jej rodzicom nie podoba się własnie, ze wydaje po 15 zł. na driny w klubie. Mi, gdybym była matką też by się nie podobalo... BTW nadal obstaję przy tym, że w rzeczywistości papier toaletowy w jej domu wydzielany na osoby nie jest, ale no.. jesli mama kupuje zwykly szary, a chce się mieć Velvet Miękki jak Aksamit, a potem sie twierdzi, ze ach! muszę sobie sama szampon kupic ![]() ---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Cytat:
BTW siedzisz w domowym budżecie tej 6scio osobowej rodziny, że takie cię raz po raz zdziwko łapie? ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() Poza tym nie od dziś wiadomo jaki ma wpływ na człowieka grupa rówieśnicza...no ale trzeba byc na ten temat zorientowanym...:rolleyes : I naprawdę wyobrażam sobie, że Twoja córka ma jakąś tam paczkę znajomych/kolegów, koleżanek, oni do niej chodź z nami na piwo a ona nie to wy chodźcie na herbate ![]() A te słowa "w córki trzeba inwestować, by jakoś wyglądały zeby nie odstawaly od grupy" ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
ło, dziewczyny, zwolnijcie trochę bo się gorąco w zimie zrobi
![]() nie znamy do końca sytuacji autorki, oprócz tych kilku epizodów, które opisała, niektórzy na przykład czepiają się, że ma postawę roszczeniową, może ma, ale rodzice też nie są do końca fair, nazywając ją pijawką i dając jej te 100zł z wielką łaską (poza tym o ile dobrze zrozumiałam nie jest to kasa tylko na pacykowanie czy imprezy ale na jej potrzeby ogólnie) na to, że rodzice wzieli kredyt też możemy patrzeć z różnych stron- może wzięli go na coś co było niezbędne, a może na jaką głupią zachciankę typu wielka plazma na całą ścianę, i może dziewczyna ma żal że pogarszają sytuację finansową rodziny zamiast polepszać (miałam koleżankę która złom zbierała żeby sobie buty kupić a starzy kupowali telewizory, komputery i nie wiadomo jeszcze co) no i nie ma co porównywać do siebie na zasadzie jak ja byłam nastolatką, albo ja tyle nie wydaję... każdy wydaje inaczej, i kiedyś też było inaczej- jak ja byłam nastolatką to i nawet tanie wina w krzakach piłam ale są jak widać elegantsze panny co drinki tylko piją no i dobrze to dla ich żołądków ![]() ja na przykład w tamtym roku wydawałam lekką ręką z 500 zł miesięcznie, a w tym oszczędzam bo chcę się wyprowadzić z domu i miec jakieś zaplecze zanim nie znajdę pracy- no i zacisnęłam pasa i na zachcianki nie wydaję więcej niż te 100zł. no i oczywiście da się obniżyć koszty wszystkiego, jak trzeba- ale jak nie trzeba, to po co sie męczyć ![]() z resztą nie wydaje mi się żeby rodzice którzy nazywają córkę pijawką mogli zechcieć podwyższyć jej kieszonkowe nawet po przeczytaniu całego wątku ![]()
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
I dla osób, które nie przeczytały głównego posta, w efekcie oskarżając ją o takie bzdury, że aż to pod oszczerstwo podchodzi wkleje takie o to słowa autorki:
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Ja to właśnie zauważyłam i już mi się nawet nie chciało czytać postów tych, co to mówią, że niby ta kasa to idzie na same kosmetyki i imprezy..
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
jakie ubrania, są ubrania i ubrania, na samym wizażu laski potrafią napisac, że 3 czy 5 par niebieskich dżinsów to im mało.
![]() weźmy przykład. laska pisze, pewnie dorosła i sama zarabia, mniejsza, że w sumie to by mogła przez 2 miesiące codziennie nosić inne ciuchy (tyle ich ma). Czyli na logikę biorąc ma ze 60 zestawów ciuchów. ![]() (I ja tego nie krytykuję). Ale. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]()
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
Cytat:
To jest zbyt luźno napisane, każdy może interpretować jak chce. Ani autorka nigdzie nie napisała, że jest rozwydrzoną pannicą co musi mieć 5 nowych staników w miesiącu (bynajmniej nie z bazarku ![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- Bo ja na razie czytam, że dziewczyna przy tej swojej stowie na miesiąc, nieregularnej w dodatku, potrafi na imprezie wziąć drynia za 15 a z przyjaciółką przejeść 2 czy 3 dychy na raz na miescie. Tak to ja absolutnie się nie dziwię, że 100 to mało. Tym bardziej, że co za taką 100ę można kupić to chyba każdy mniej więcej wie. Tylko myslałam, że to się spaceruje wtedy po miescie z paczką chrupek albo idzie na lody i nie łazi się po knajpkach w sezonie zimowym, co to, w domu z przyjaciółką pogadać nie można, jak kasy brak? No ale ja tak pojmuje coś takiego jak ograniczenia. ![]() Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- a na koniec, z mojej strony do autorki, spróbuj wynegocjować z rodzicami podwyżkę chociaż tych 50 zł. Jeśli uważasz, że Was na to stać. Jeśli rodzice się nie zgodzą, to co zrobisz. Będziesz musiała jakoś przetrwać chude miesiące, do matury masz ze 4. Tym bardziej, że, jak rozumiem, zrezygnowałaś z tych korków chyba nie tak dawno, ile, 3 miesiące temu? No złośliwie teraz powiem: no dramat, to co, nie kupiłaś sobie kozaków rok temu, gdy zarabiałaś, skoro masz takich ''nieżyciowych'' parentsów? Prawda jest taka, że nikt Ci nie powie, ile kasy to będzie spox, ile byś nie miała, zapewne wydac nie byłoby problemem. Są dzieciaki, co im będzie 2 tyś na miesiąc ok, są takie, co cieszyłyby się choćby ze stówy. Nie ma reguły. I to m.in. też staram się przekazać. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-01-22 o 22:41 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Powiedziała,że jak tylko będzie mogła zmienia bank.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Niekiedy kredyty są zrozumiałe, ale jak ktoś bierze 5 tys. kredytu na nową plazmę, a LCD za 3 tys. kupował rok temu, to dziecko ma prawo czuć się pokrzywdzone.
Dla mnie to nielogiczne. Niektórych nie stać na to, zeby córce kupić jeansy, ale na swoje zabawki stać? Bardzo to odpowiedzialne, kupić nową plazmę na kredyt, kiedy w domu stoi roczny LCD i skąpić dziecku na wyjście do kina(w koncu człowiek musi się rozerwać). Niby i to i to zachcianka, ale po pierwsze kino jest tańsze i nie wymaga brania kredytów, poza tym kino to przede wszystkim forma odstresowania się. Mój tato zawsze mówił, że ja muszę mieć wszystko, by czuć się dobrze. I on sobie nie wyobraża, żeby tylko zapewniać mi podstawowe potrzeby, typu jedzenie i ciepłą wodę w kranie, bo rozumie, ze wyjścia z domu także są wazne, bo człowiek ma tez mniej przyziemne potrzeby niż kromka chleba z serem i też powinien je zaspokajać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#204 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() Ale to jest pizza...ok, kino też jest droższą sprawą, bo sam bilet potrafi kosztować 20zł. Ale już imprezy nie muszą być drogie jeśli się chce...jeśli się chce, to mogą być nawet całkiem za free ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Dla mnie najgorsze w calej sytuacji jest to, ze rodzice nazywaja dziecko pasozytem.
Moj Tata mi nie skapil, do dzisiaj mam kolczyki, ktore mi kupil podczas jakiegos wyjazdu nad morze. Kolczyki, ktore mi sie spodobaly, jakies tam za grosze, w sklepie z pamiatkami. Poprosilam, zeby mi kupil (mialam wtedy moze z 15 lat), no i kupil. Teraz, po latach, maja dla mnie ogromna wartosc emocjonalna. Gdyby mnie wtedy nazwal pasozytem co to wyciaga od ojca pieniadze na bzdety nic nie warte, to nie wiem. Slowa, ktore tak latwo sie mowi, pozostaja w pamieci i nawet po latach potrafia sprawic bol. Jezeli rodzicow nie stac, to mozna przeciez dziecku na spokojnie wyjasnic. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#208 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
a wyobraź sobie, ze ja nigdy nie dostałam kieszonkowego... i musiałam z tym żyć.
I żeby kupić sobie podręczniki, zeszyty, jakiś fajny ciuch musiałam po prostu na niego zapracować. nie korepetycjami, tylko fizyczną pracą...
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r. Miłosz 19.01.2014r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 794
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
długo się nie odzywałam.
właściwie nie pamiętam już wszystkich pytań zadanych pod moim adresem, postaram się jedynie uzupełnić to, co zostało niedopowiedziane. nie, nie kupuję sobie papieru toaletowego. podpasek nikt w domu nie wydziela. a wczoraj słyszałam ich rozmowę na temat montowania szafy przesuwnej za kilka tysięcy. ta szafa na sto procent jest nam niezbędna. mieszkamy w tym domu już parę ładnych lat i myślę, że w tym 'biednym czasie' nie ma potrzeby takich zbytków. dopiero ostatnio rozmawiałam z mamą - powiedziałam jej, że sto to za mało. spytała mnie, ile w takim razie bym chciała - muszę się zastanowić, na pewno jednak nie zażądam żadnej astronomicznej kwoty. i sama powiedziała chwilę później 'przestajemy już ładować pieniądze w dom' chcę podwyżki i nie czuję się z tego powodu winna bo widzę sytuację wokół - szafę czy stojący zegar za trzy kawałki można zakupić, a mnie można zbywać wymówkami o biedzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kieszonkowe dla już-nie-nastolatki
Cytat:
![]() nie chodzi raczej o brak pieniędzy w rodzinie i biedę bo to inna sprawa tylko o skąpienie ich dzieciom.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.