|
|
#751 | ||||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Ejo
![]() Ja dzis bylam raz jeszcze w tym szpitalu i osobiscie na rce kierownika zlozylam skarge na ta lekarke. Bardzo mily ten dyrektor i wytlumaczyl mi ze to juz nie pierwsza tego typu skarga na ta kobiete i zeby ja zwolnic, to musi miec jakies podstawy do tego. Mam nadzieje ze ta kobieta juz nie bedzie leczyc ludzi w tym szpitalu! Po tym wczorajszym upadku mam takiego duzego siniaka na rece, ze az wstyd by mi bylo w krotkim rekawku po dworze chodzic, wiec dobrze ze nie mamy lata ![]() Cytat:
Ja wit D3 podaje normalnie codziennie po jednej kropelce i do tego Cebion multi (tez zawiera wit D3) i malemu nic nie dolega. Ale pytalam o to samo lekarza czy przestac podawac do to mleko juz je zawiera, to stwierdzila ze jak maly dobrze reaguje, to mam podawac tak jak do tej pory...a mamy naprawde zaufana lekarke i ufam jej w 100% Cytat:
A mi w szpitalu tez tak cisnela piers. Nia wiem czy juz o tym pisalam ale jak w druga dobe w szpitalu, nie mialam jeszcze nic mleka i poszlam do siostry zeby dala mi modyfikowane zeby nakarmic malego, to ona do mnie a jak to nie ma pani mleka? nie mozliwe i zaczela sciskac mi raz jedna piers raz druga, potem zawolala nastepna siostre, gdzie tamta druga zrobila dokladnie to samo...totalny koszmar ![]() Cytat:
![]() Cytat:
probowalam sposobu lyzeczki, ale maly nie dal sobie tak zapukac i robil mi odruch wymiotny, wiec uznalam ze dam temu spokoj Dzis mial stan podgoraczkowy i biegunki mi dostal a siostra dzis byla na kawie i mowila mi ze takie sa objawy przy zabkowaniu i ze moze mu sie tez pojawic bolka na dziaselku to tez znak ze zabek wychodzi... Poki co przestane mu zagladac juz w ta buzke bo az czuje sie glupio, jak tylko maly zaczyna sie usmiechac to ja od razu zagladam mu do buzi ![]() A z piersi co prawda nie wiem czy mi to zniknelo, bo moge ja miec jeszcze napuchnietom, to za tym tak boli ze dotknac sie nie moge ahhhKateMwale oczywiscie ze Cie pamietamy, przynajmniej ja tak Fajnie ze Tz tak cie chce wyreczac ze wszystkiego, przynajmniej mozecsz sobie czasem wypoczac Ok uciekam pranie powiesic bo jeszcze pralam o tej godz
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/025/0253689c0.png?1231 |
||||
|
|
|
|
#752 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
KateMwale - super, że nas odnalazłaś, byłam pewna, że po prostu nas "olałaś"
Bruno jest obłędny, fajne te Twoje chłopaki. Czupryna godna pozazdroszczenia - Maja jest łysolem ![]() Mamy za sobą ostatnie szczepienie - Maja waży 7510g, ma 66cm, rozstrzał ciuchów jest niesamowity - body na 62, reszta na 68 i 74 Szczepienie zniosła bardzo dobrze, po powrocie do domu gadałyśmy sobie ze 2h, a potem zasnęła na 3,5h, co nie zdarzyło jej się już od 1,5 miesiąca ![]() Teraz grzecznie śpi, a ja nadrabiam wizażowe zaległości ![]() Monecitka - dobrze, że nie zostawiłaś tak sprawy, takich ludzi trzeba eliminować! |
|
|
|
|
#753 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Kobiety drogie, ja tez jestem! Podczytuję Was jak obiecałam. Może po weekendzie coś napiszę, bo w weekend na pewno nie dam rady - goście, goście, goście... A mam same dobre wieści więc muszę się pochwalić
Nie, za mąż nie wychodzę Witaj ponownie KateMwale! Ależ duży piękny Bruno! Tymczasem spokojnej nocy i miłego dnia - w zależności od kontynentu. A wszystkim cudownego rodzinnego weekendu!
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
|
|
|
#754 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Cytat:
eloteteie, gratuluje ostatnich szczepien Ciekawe, ze tu w USA ostatnie szczepienia robia jak dziecko ma 2 latka Ze az taka roznica miedzy PL a USA
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
|
|
|
|
#755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Dziękuję dziewczyny za Wasze odpowiedzi... właśnie myślałam, że tak będzie najlepiej, jak mówicie, żeby nie podawać tej witaminy, jeśli jej nie służy i jest w tym mleku...
![]() To może teraz parę słów o mnie... Zuzka jest moim pierwszym dzieckiem, urodziłam ją tydzień przed planowanym terminem... pamiętam ten dzień doskonale... wstałam sobie rano, zrobiłam pranie, później miałam wielkie prasowanie reszty ciuszków dla Małej i składałam dla niej łóżeczko razem z moim... jeszcze się uśmiałam, że już mamy teraz wszystko, więc Dzidzia może przybywać na ten świat... później zrobiłam obiad i zabrałam się za szorowanie podłóg, bo byliśmy u krańca remontu naszego domu.. po południu poszłam sobie na KTG.. tak z czystej ciekawości, bo w sumie nic nie czułam, żeby coś się tam działo... na badaniu wyszedł skurcz i tak zostałam już w szpitalu... położyli mnie na patologii ciąży, zrobili kontrolne KTG, na którym miałam już nieregularne skurcze i wróciłam do łóżka... nagle w trakcie oglądania mojej ukochanej "Brzyduli" zaczęłam mieć regularne skurcze co 5 min, zjadłam sobie jeszcze całą paczkę Delicji i poszłam pospacerować po korytarzu, bo nie bolało jakoś tak strasznie mocno... o 19:30 dotarłam na salę porodową i miałam przebijany pęcherz płodowy.. rodziłam bez mojego mena, bo on strasznie wrażliwy jest na takie widoki, więc czekał na zewnątrz... ale miałam za to swoją położną, która cały czas przy mnie czuwała... skurcze stawały się coraz częstsze, po niedługim czasie pojawiły się bóle parte i w końcu punkt 22 Zuzka przyszła na świat... także wydaje mi się, że poszło mi w miarę sprawnie.. ale szybko doszłam do siebie... Zuzinek nie miał groźnej żółtaczki, więc po 3 dobach wróciłyśmy do domku... ![]() niestety po miesiącu przeszła zapalenie płuc... lekarze podejrzewali, że musiała ode mnie złapać jakąś bakterię w czasie ciąży i tak wyszła jej ta choroba... jeszcze będąc w szpitalu złapała rotawirusa, także wyobraźcie sobie takie maleństwo walczące jednocześnie z dwiema takimi męczącymi chorobami... byłam załamana... płakałam codziennie i w końcu sama się zaraziłam tym rotawirusem i jeszcze na to wszystko nie mogłam jej odwiedzać... to była najgorsza wigilia w moim życiu, bo nie miałam przy sobie mojej największej miłości... ale odebralismy ją w pierwszy dzień świąt i od tego czasu jest zdrowiutka i wszystko jest już dobrze... rośnie zdrowo, tydzień temu byłyśmy na pierwszym szczepieniu w przychodni, to ważyła 4630g... teraz już pewnie ma więcej...![]() a podaje jej Bebilon Pepti z polecenia naszego pediatry, bo ja karmiłam ją piersią tylko 6 dni.. i to jeszcze na siłę, bo praktycznie miałam minimalną ilość pokarmu.. wiecznie wisiała przy cycu i się dalej darła... w końcu podałam jej Bebiko 1, ale strasznie po nim wymiotowała.. zjadała po 20 - 40 ml i za chwile wszystko wymiotowała... po kilku dniach nie wytrzymałam i poszłam do lekarza, bo czułam, że nie przybiera na wadze... i miałam rację.. wręcz schudła... dlatego właśnie dostałyśmy ten Bebilon leczniczy... i po nim jest wszystko cudnie.. aktualnie zjada od 100 - 120 ml jednorazowo.. to chyba dobrze, prawda?... bo zawsze się zastanawiam, ile takie maleństwa powinny jeść... eheheh... a jako mama chyba sprawdzam się nie najgorzej... Zuzka to bardzo chciane i planowane dziecko, więc już wcześniej starałam się dużo czytać o macierzyństwie, dzieciach, itp... zresztą.. jestem pedagogiem z wykształcenia.. to rada mojej przyszłej teściowej, z którą generalnie mam lepszy kontakt, niż z własną matką, dlatego sobie nie dam powiedzieć, że teściowe są złe... no, to chyba wszystko na razie... mam nadzieję, że mnie przygarniecie... ![]() pozdrawiam mamuśkowo..
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
|
|
#756 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Cytat:
Cytat:
![]() Majka po szczepieniu była bardzo grzeczna i spokojna, w nocy natomiast obudziła się o 3, bo nie mogła zrobić kupy i zaczęła stękać, męczyła się, więc dostała cyca, kupa poszła i dziecko spało jak anioł do 10 Żyć nie umierać
|
||
|
|
|
|
#757 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Meire, piękny mieliście prezent na pierwszy dzień świąt
Oby teraz Zuzia Wam już nie chorowała.KateMwale, Bruno jest śliczny a włoski dodają mu uroku Jest bardzo podobny do swojego Taty.Wyobrażam sobie co czujesz po tym jak o mało co nie straciliście ukochanego synka. Wspaniale, ze trafiłaś na lekarzy którzy potrafili go odratować. Zastanawiam sie czy ten zły stan Bruna spowodowany byl Twoim dlugim porodem i na przykład niedotlenieniem dziecka? Pamietam jak rodziłam moje pierwsze dziecko. Poród sie przedluzal i dziecku zanikało tętno. Ginekolog która odbierała poród bardzo sie wystraszyła i wyciągała Malego próżnociągiem. Na szczęście wszystko skończyło sie pomyślnie. Niech Bruno rośnie wam teraz zdrowo! |
|
|
|
|
#758 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Hej mamusie
Kurcze nie wiem jakim cudem Wy macie czas na wizaz, ja choć mieszkam z mamą to nie mam na nic czasu a to dlatego że w sumie zostawiam z Nią Mateuszka tylko jak gdzieś wybywamy z mężem, nie wiem czemu nie wykorzystuje jej częściej Co do Waszych postów na szybko przejrzałam ale nie dam rady odpisać każdej tylko pamiętam że któraś z dziewczyn pytała o szczepionke 3 w 1 otóż jest taka to jest na błonnicę tężec i krztusiec bo tak to Mati dostał by 3 ukłucia był dzielny prawie nie płakał a w domu tylko przez 2 godzinki pomarudził. Gorzej z rehabilitacją nawet nie wiem czy pisałam wcześniej ale Mati dostał skierowanie od neurologa bo za dużo trzyma główkę na jednej stronie i w piatek byliśmy pierwszy raz-masakra ale beczał okazało się że źle Go nosimy źle na brzuszku układamy(bo zamiast dzwigać główkę to On robił kołyskę a powinien trzymać pupe na ziemi mam z Nim ćwiczyć w domu a do tego te mrozy i jak z Nim wyjść kurcze później zajrze bo Mały płacze
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024423980.png |
|
|
|
|
#759 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#760 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Witam
![]() meire, dziekuje ze opowiedzialas wiecej o sobie Bardzo sie ciesze, ze mialas taki latwy porod - u nas chyba wiekszosc dziewczyn szybko i latwo urodzily Natomiast wspolczuje tego, ze malutka tak sie rozchorowala na poczatku. Domyslam sie, jak bardzo smutna musiala byc dla Ciebie Wigilia. Ale najwazniejsze, ze wszystko juz za Wami i ze Ty i coreczka jestescie zdrowe Co do tego, ze najlepiej sluchac sie instynktu macierzynskiego, to swieta prawda - ja mam dokladnie takie samo zdanie. Nie raz matka potrafi lepiej zdiagnozowac wlasne dziecko niz najlepszy lekarz i tak samo tylko mama wie co jest najlepsze dla jej dziecka. Ja juz sie o tym przekonalam wiele razy, majac 2 dzieci ![]() Moze pokazesz nam swoja Zuzie? KateMwale, jeszcze raz wspolczuje takich przejsc w czasie porodu. Ja bym chyba nie dala rady cos takiego przezyc Jestes dzielna kobietka!eloteteie, dziekuje za wyjasnienie w sprawie szczepionek. Teraz juz wszystko rozumiem ![]() Kaasiula, nasza mala jak lezy na brzuszku, to po jakims czasie (jak jest jej ciezko lub sie znudzi) rowniez zaczyna robic tak zwana "kolyske" o ktorej wspomnialas. Nie wiedzialam, ze to swiadczy o tym ze cos jest nie tak ![]() Zawsze mi sie wydawalo, ze dziecko ma ciezsza glowe i dlatego pupa za kazdym razem podnosi sie do gory ![]() Dziewczyny, jak jest z chrztem u Waszych dzieciakow? Jesli sie nie myle, to tylko Monecitka i Kaasiula robily chrzest dla swoich maluchow. Na kiedy planujecie ten "wielki" dzien? My wstepnie zaplanowalismy na 5-go czerwca - mial byc ostatni weekend maja, ale okazalo sie, ze maz musi wtedy pracowac. Powoli zaczynam sie rozgladac za jakims lokalem na impreze po chrzcie... ciekawe czy znajde cos dobrego w dostepnej cenie ![]() Pozdrawiam i milego weekendu zycze
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
|
|
|
#761 |
|
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
czesc dziewczynki
a ja pije kawke a moja mala ksiezniczka sobie spi ale zaraz ja ubiora na spiocha i pojde na spacer dzisiaj mala jak zaczela cos tam sobie gadac to przez 2 i pol godziny lezala i gadala |
|
|
|
|
#762 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
dziewczyny kilka dni nie mialam czasu ay tu zajzec no i prosze znowu ttyle do nadrobienia
na poczatku chce pogratulowac schoolcraft, a dokladniej coreczce za zabka, jestem w szoku ze tak szybciutko, no to teraz pewnie bedzie z gorki!!!!!!! Tancerka- moze temat juz przedawniony, ale chcialabym ci napisac zbys sie nie zadreczala tymi karmieniami i tym co powiedziala lekarka, skoro liczyliscie i tylki malej brakuje 100g to naprawde zadnej tragedii w tym nie ma, a na sile dziecku przeciez mleka sie nie da wpychac co do kichania to moj Nikus kicha praktycznie codziennie ( czyt. ze dziecko w ten sposob oczyscza sobie drogi oddechowe, rowniez moze pokaslywac i byc calkowicie zdrowym) Monecitka- dobrze ze poszlas do tego szpitala i juz masz do z glowy, ale swoja droga musialas sie wycierpiec, a to wredne babsko chyba sie minela z powolaniem, te glupie uwagi moglaby zatrzymac dla siebie. kateMlawe- przecudnego masz synusia, jaka boska czuprynka acha i bym zapomniala zuzanna- pozwolilam sobie zerknac na zdjecia, to w nocniczku boskie a ja sie wam pochwale jaka Nikus zrobil niespodzianke babciom i dziadkom z okazji ich swieta, tylko usmiechnac sie nie chcial. |
|
|
|
|
#763 |
|
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
nikus jest sliczny
tancerka z czystej ciekawosci zapytam jak ci ida karmienia? ja dzisiaj rozmawaialm z mama i mowila ze polsce jakas kobieta zaglodzila na smierc wlasne dziecko, chlopczyk wazyl 8 kg i mial 8 lat.....w dodatku matka tego dziecka nie czuje sie winna bo dziecko nie chcialo jesc....w glowie sie nie miesci |
|
|
|
|
#764 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 142
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Witajcie
Chyba wreszcie znalazłam chwile Weronisia jutro kończy 3 miesiące jejku jak ten czas szybko biegnie.. .niedawno siedziałam przed kompem myslac o porodzie a tu juz moje maleństwo głuży Wazy teraz 5600 gram i ubranka 62 zaczyniają jej być małe Za soba mamy już chrzciny, chrzciliśmy w niedziele przed Bożym Narodzeniem, Uroczystość po była skromna ale dojechała nawet prababcia Werci jesteśmy już po dwoch szczepieniach... dodatkowo zdecydowalismy sie na szczepienia na rotawirusy hmm Weronika jest ogolnie dzieckiem dość spokojnym i bardziej krzyczy jak jej sie coś nie podoba niż płacze.. .w zasadzie bardzo mało płacze... może nadrobi jak przyjdą ząbki Tymbardziej bede to czuła jesli zdecyduje sie na powrot do pracy po macierzynskim a to chyba nieuniknione raczej Do tej pory jest zdrowiutka , przezylismy raz tylko male przeziebienie na sczescie szybko minelo Czesto wyjezdzamy sobie na spacerki ktore Weroniś uwielbia bo zaraz zasypia hehe No ale przecież teraz przyszły take mrozy ze siedzimy w domku ![]() Nadal karmie piersią ale chyba jeszcze przed ewentualnym powrotem do pracy, czyli zanim Wercia skonczy pol roczku, zaczne pomalutku cos wprowadzac... chociaz tyciu tyciu dawki, zeby przzwyczajała sie do smakow i potem na swojego "opiekuna" nie pluła Kaasiula chyba gdzieś pisała pleśniawkach... nie wiem czy już ktoś pomogl radą polozna w szkole rodzenia mowila nam ze na plesniawki jest metoda skuteczna choc drastyczna nie wiem czy działa... a mianowicie mokra od moczu pielucha tetrowa polozna mowila ze nie ma lepszej metody, aczkolwiek nie wiem czy odwazylabym sie sprobowac... ![]() To tyle postaram sie pisac czesciej, chociaż córunia jest coraz bardziej absorbująca juz w grudniu przesypiała całe noce, a teraz nie ma reguły Trzymajcie sie mamusie
__________________
40 tc + 5 -24.10.2009r. Nasze Maleństwo wreszcie opuściło brzuszek |
|
|
|
|
#765 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
hejka
![]() HoniaB, jak milo ze sie odezwalas! Bardzo sie ciesze, ze coreczka rosnie zdrowa i grzeczna Jednak cos w tym jest, ze dziewczynki sa grzeczniejsze i spokojniejsze od chlopcow Przynajmniej ja to zauwazam, bo mam porownanie ![]() Widze, ze u Was ze spaniem tez roznie bywa. Tutaj chyba u wiekszosci dziewczyn jest tak, ze im dzieci starsze tym gorzej spia Miejmy nadzieje, ze to nie potrwa dlugo ![]() sylwiatkoo1, dziekuje za gratulacje ![]() Dziewczyny, a moja mala dzisiaj pierwszy raz sie zasmiala na glos!!! I kto by pomyslal, ze rozsmieszy ja moje "ups" ![]() Pozdrawiam
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
|
|
|
#766 |
|
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
tak to prawda moja tez ladnie spala w nocy i chodzila spac o 8 pm a ostanie kilka dni znow sie budzi jesc w nocy i wieczorem idzie soac o 10 pm
|
|
|
|
|
#767 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
HoniaB z ta osiusiana pieluszka to prawda, mama mi tez tak mowila, naszczescie jeszcze nie musialam tego probowac.
slyszalam jeszcze ze mozna zrobic roztwor z wody przegotowanej i do tego lyzeczke sody oczyszczonej, ponoc tez pomaga. dzieki dziewczyny za komplementy odnosni Nikusia, a ile ja sie wczesniej nameczylam zeby lezal grzecznie z tymi kwiatkami, a nie wywijal nimi w kazda strone
|
|
|
|
|
#768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Moja Zuzka w końcu zasnęła, to mogłam zrobić coś szybkiego na obiad i mam chwilkę tylko dla siebie... kawusia, czekolada i wizaż...
![]() U nas ze spaniem jest tak, że Zuzinek przesypia całą noc, aż muszę jej przypominać o jedzeniu... a jak zje to idzie spać dalej... zasypia ok. 22 i budzi się ok. 8 rano... tak miała w sumie od samego początku... jakoś nigdy nie chodziłam niewyspana... nie licząc dni, kiedy karmiłam ją piersią, ale to się jej nie dziwię, skoro ciągle była głodna, bo nic nie leciało... za to w dzień mam z nią przeboje, bo praktycznie nie śpi... robi sobie 15-nasto minutowe drzemki... i jak jej się zdarzy zasnąć na całą godzinę, to jest cud... ciągle musi coś robić... dlatego pewnie w nocy sobie odbija brak snu... za to ja mam mało czasu na zrobienie czegokolwiek... dobrze, że mieszkam z babcią, to przynajmniej mi pomaga... Dziewczyny... a ja mam takie do Was pytanie... jak to u Was było z pierwszą miesiączką po porodzie?... ja zaraz po urodzeniu krwawiłam miesiąc ponad... później miałam dwa tygodnie przerwy i teraz mam pierwszą miesiączkę, która trwa już 17 dzień i jest bardziej obfita, niż jakiekolwiek moje wcześniejsze okresy!!... zaczynam się martwić... zaznaczam, że biorę już tabletki anty... czy to może mieć wpływ?... powiedzcie, jak to wyglądało u Was...Załączyłam kilka zdjęć Zuzinka... robię to pierwszy raz.. mam nadzieję, że je będzie widać...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
|
|
#769 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
meire- sliczna masz corunie
a co do miesiaczki to ja dostalam 2 i pol miesiaca po porodzie i trwala 5 dni, ale krwawienie bylo bardzo obfite, zobacze jak bedzie z druga bo to dopiero byla moja pierwsza. za duzo w tej kwesti nie moge ci pomoc, ale moze ktoras dziewczyna bedzie wiedziala dlaczego to u ciebie tak dlug trwa. pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
#770 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Rozkoszna Zuzinka, a ten uśmiech
Co do Twojego pytania, to mój gin mówił ze podczas brania tabletek (ale w moim przypadku to były cerazette) wszystko może być możliwe. Totalna nieregularność w krwawieniach, plamienia etc. Okres po 7 dniach miałam okropnie obfity lalo sie ze mnie prawie jak po porodzie Natomiast po pierwszym porodzie nie zaczynałam brać żadnych hormonów i pierwszy okres dostałam dopiero po 8 miesiącach i był bardzo obfity oraz długi ale nie az 17 dni może z 10. HoniaB, witaj, fajnie ze do nas zajrzalas. Świetnie ze wszystko u Was w porzadku! Kasiula, Moim zdaniem lekarze za bardzo przesadzają (choć z drugiej strony dobrze jest dmuchać na zimne). Ewa tez robi kołyskę jak sie ja połozy na brzuchu i to samo robił Ivo. Bardzo nie lubial tak jak i Ewa nie lubi leżeć na brzuchu i leniwa jest do spokojnego lezenia i trzymania główki w tej pozycji. Podkładam Ewie (to samo robiłam z Ivem) poduszkę do karmienia pod klatkę piersiowa i ukladam tez na poduszce raczki żeby miała ta cześć ciała wyżej niż nogi. Tak poleży trochę. KateMwale, U nas była podobna sytuacja. Tez z 2 cm zrobiło sie nagle pełne rozwarcie a Maly jakoś sie zaklinował w kanale rodnym . Tyle ze w Waszym przypadku Bruno dużo gorzej to przeżył Schoolcraft, swietnie, ze Eva sie juz smieje na glos Niesamowite, prawda? U dzieci niesamowita jest ta spontaniczność. Potrafią zaśmiać sie z takiej blachej rzeczy. Pamietam jak Ivo miał 6 miesięcy i zrywał boki bo obcinałam paznokcie u nóg załączam filmik - klik Jeśli chodzi o chrzciny, to my nie chrzcimy naszych dzieci. Dzieci w przyszłości kiedy będą wystarczająco świadome same zadecydują czy chcą być ochrzczone czy nie. Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2010-01-24 o 15:52 |
|
|
|
|
#771 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Rozmawiałam z moją gin i ona powiedziała, że pierwsze miesiączki mogą być długie i obfite, no ale aż tak długie?...
nie czuję się jakoś specjalnie osłabiona, nie mam temperatury ani innych niepokojących objawów, no ale kurczę... bez przesady... no, ale nic.. dzięki za odpowiedzi... będę ją musiała jednak odwiedzić w tygodniu, bo mi to trochę już podejrzane zaczyna być... może coś tam mi jeszcze pozostało w środku?... ![]() Wiem, że Zuzin jest śliczny, dziękuję za miłe słowa... ale to wykapany tata... do mnie jest podobna jedynie od pasa w dół...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
|
|
#772 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Meire, a jakie bierzesz hormony? No najlepiej zapytać gina. Moze to normalne a moze cos jest nie tak, oczywiście życzę żeby to było to pierwsze
![]() A z tym podobieństwem to wiesz, nie koniecznie wykapany tata. Kazdy zauważa inne podobieństwa. |
|
|
|
|
#773 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 064
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Sylwiatkoo1, meire, śliczne macie dzieciaczki
KateMwale, Bruno super, niedługo będzie miał włosy do ramion . Pamiętam, że ogólnie pisałaś o porodzie, że coś było nie tak jak powinno ale że nie będziesz w szczegóły wnikała, bo ważne, że teraz jest ok. Bardzo jesteś dzielna i mieliście wiele szczęścia, bardzo przykre wspomnienia z porodu i wręcz niewyobrażalnie niebezpiecznie było, całe szczęście, że wszystko jest teraz ok .Ciekawe co z Ma-li-ną, jak sobie radzi i czy coś się zmieniło może? Dziewczyny, czy któraś z Was zauważyła u siebie wypadanie włosów z głowy? Bo mi strasznie wypadają, nie wiem czy to po całej ciąży teraz tak wychodzi czy dlatego, że karmię piersią ? Widziałam przy myciu, że bardzo dużo było na kratce ale dopiero dziś doznałam szoku jak zauważyłam, że przy skroniach i na dół w stronę uszu mam tak przerzedzone, że aż są prześwity, załamałam się normalnie... A cały czas biorę witaminy dla kobiet w ciąży i karmiących.
|
|
|
|
|
#774 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Asiula, z włosami u mnie jest tragicznie! Wyciągam codziennie garściami! Klaki sa wszędzie na ubraniach, dywanie, meblach w pieluszkach dzieciaków, w Ewy raczkach mało tego! miała już mojego długiego włosa połowicznie w gardle!
Musialam je skrócić bo juz doprowadzało mnie to do obłędu i teraz przez to ze sa dużo krótsze wydaje sie jakby było ich w moich garściach mniej. Biore witaminy, kupiłam podobno dobry szampon, używam maseczki odżywcze i na razie dużej poprawy nie widzę. Po pierwszej ciąży było to samo a w ciążach nie wypadało mi prawie nic. Pewnie to wszystko co nie wypadło podczas ciąży wypada teraz. Moze sie zetne na łysą pałę Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2010-01-24 o 16:31 |
|
|
|
|
#775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 064
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Pappaya, u mnie też włosy wszędzie się walają, nawet w pieluchach przytuluchach Julki, na dywanie, bluzkach, koszmar, to pewnie po samej ciąży tak nam wypadaja, tylko patrzeć jak zaraz zęby sie posypią... Po pierwszej ciąży mi strasznie zęby poleciały (tzn. było dużo nagle do leczenia a nie powypadały
), wtedy nie karmiłam piersią a teraz co to będzie?![]() Na krotko nie mogę włosów ściąć bo i tak mam gębę jak księżyc w pełni ...
|
|
|
|
|
#776 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Hej mamusie
Dziękuje Schoolcraft i Pappaya za odp u mnie to jest tak że ta rehabilitacja to tez dlatego i głównie dlatego że Mati ma upodobaną lewa strone i dużo na nią patrzy na prawo tez ale mniej Asiuuula u mnie z włosami podobnie wypadają garściami aż nie mogę patrzeć tez myślałam o ścięciu ale też mam twarz nie do krótkich fryzur ale jestem załamana Wszystkie dzieciaczki obejrzałam są cudne przepraszam że tak po łebkach pisze ale mamy z mężem mały kryzys odnoścnie kupna tego mieszkania i cały czas o coś się kłócimy myślę że jak pójdziemy w końcu na swoje to będę na bieżąco Na razie chcę tylko powiedzieć że współczuję KateMwale tego porodu ale cieszę się że jest już dobrze i że nas znalazłas no i HoniuB fajnie że się odezwałaś Uciekam bo mój brat nieudolnie bawi Małego, pa
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024423980.png |
|
|
|
|
#777 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
Cześć dziewczyny.Pisała z Was któraś,że jej dziecko ma problemy z trzymaniem prosto główki (chyba) i lekarz kazał robić jakieś ćwiczenia.Kurcze szukam i szukam i znaleźć nie mogę tego postu
,a chciałam się zapytać jak takie ćwiczenia w ogóle wyglądają,bo moja Maja niby jak leży to ma trzyma prosto główkę,ale jak weźmie się ją na ręce to ta główka jej trochę leci na prawą stronę,chociaż odwraca się na różne strony.Może jestem przewrażliwiona ,ale moja bratowa trzymała swoją córeczkę jak była malutka na tych leżaczkach dla dzieci i też ta główka jej tak leciała i teraz w wieku 5 lat dziecko jej musi sypiać w takim twardym,sztywnym gorsecie,bo dorobiło się skoliozy od tej główki![]() .
|
|
|
|
|
#778 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
dziewczyny te wlosy to chyba jakas zmora poporodowa i kazda z nas ma z tym problem
|
|
|
|
|
#779 |
|
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
moja jak spi to odwraca glowke w lewo lekarz mi powiedzial ze to dlatego bo tak lezala w brzuszku
w sumie coraz bardziej rusza ta glowka w cxzsiu snu wiec na razie sie nie martwie papaya filmik super. |
|
|
|
|
#780 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009
ooo... widzę, że nie tylko ja mam masakrę z włosami... są wszędzie... też mam już wizję swojej łysiny...
najgorzej się martwię tymi w rączkach Zuzina, ale zawszę ją sprawdzam, jak ją odkładam z rąk do łóżka... zwłaszcza, że z umiłowaniem zaczęła ostatnio gryźć sobie pięści... zdecydowanie czas na witaminki... pappaya, aktualnie biorę Yasmin... brałam to też długo przed ciążą i bardzo mi służyły, dlatego do nich wróciłam teraz... a tu taka niespodzianka... ehh.. jutro idę do mojej gin.. zobaczymy, co mi powie...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.








jedni mówią, że podaje się tylko, gdy karmi się piersią, inni każą podawać również przy modyfikowanym... nie wiem już co robić...
Jak bedziesz miala chwile, to daj znac co i jak. Bedzie wszystko dobrze, badz dobrej mysli
Taki ten jej zabek ostry jest
probowalam sposobu lyzeczki, ale maly nie dal sobie tak zapukac i robil mi odruch wymiotny, wiec uznalam ze dam temu spokoj
ahhh

Ciekawe, ze tu w USA ostatnie szczepienia robia jak dziecko ma 2 latka
później zrobiłam obiad i zabrałam się za szorowanie podłóg, bo byliśmy u krańca remontu naszego domu.. po południu poszłam sobie na KTG.. tak z czystej ciekawości, bo w sumie nic nie czułam, żeby coś się tam działo... na badaniu wyszedł skurcz i tak zostałam już w szpitalu... położyli mnie na patologii ciąży, zrobili kontrolne KTG, na którym miałam już nieregularne skurcze i wróciłam do łóżka... nagle w trakcie oglądania mojej ukochanej "Brzyduli" zaczęłam mieć regularne skurcze co 5 min, zjadłam sobie jeszcze całą paczkę Delicji i poszłam pospacerować po korytarzu, bo nie bolało jakoś tak strasznie mocno...
to była najgorsza wigilia w moim życiu, bo nie miałam przy sobie mojej największej miłości... 




Za soba mamy już chrzciny, chrzciliśmy w niedziele przed Bożym Narodzeniem, Uroczystość po była skromna ale dojechała nawet prababcia Werci
-24.10.2009r. Nasze Maleństwo wreszcie opuściło brzuszek
zaczynam się martwić... zaznaczam, że biorę już tabletki anty... czy to może mieć wpływ?... powiedzcie, jak to wyglądało u Was...
najgorzej się martwię tymi w rączkach Zuzina, ale zawszę ją sprawdzam, jak ją odkładam z rąk do łóżka... zwłaszcza, że z umiłowaniem zaczęła ostatnio gryźć sobie pięści... 
