Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać. Część II

[emememsik]

Oczywiście, że nie, niby od czego miałabyś tyć?

[Nikaaa152]

Napisane przez emememsik

Oczywiście, że nie, niby od czego miałabyś tyć?

No właśnie, to po co ludzie katują się jakimiś dietami jak mogą sobie "jeść"
co chcą i dostarczać organizmowi tylko te niezbędne produkty

[emememsik]

Spróbuj "zjeść" w taki sposób batonika - to naprawdę nie to samo.

[bura kocurka]

Napisane przez Nikaaa152

No właśnie, to po co ludzie katują się jakimiś dietami jak mogą sobie "jeść"
co chcą i dostarczać organizmowi tylko te niezbędne produkty

No ale przyznaj...przeżucie czegoś i wyplucie...to już jakoś niezbyt przyjemny widok i uczucie mi się nasuwa. A jedzenie to zupełnie inne wrażenia, chyba jednak korzystniejsze

Co do wróżek - znam historię, że pewnemu gostkowi przepowiedziała wróżka, że szybko owdowieje. Facet zaczął się martwić o swoją świeżo upieczoną żonę, że na coś zachoruje czy coś...a wyszło na to, że to on szybko się zawinął na tamten świat - a żona żyła do 90tki Także te wróżby to się chyba tak losowo sprawdzają

Dobry przykład z tym obcokrajowcem - też myślę, że to taka samospełniająca się przepowiednia. A tak naprawdę to dziewczyna nie miała szans sprawdzić co by było gdyby podjęła inną decyzję i jednak pozostała przy tamtym facecie. Kto wie, może byłaby np. jeszcze bardziej szczęśliwa? A może (nie życzę jej tego oczywiście) z Grekiem jej nie wyjdzie jednak, ale czegoś się na tym nauczy? Np. tego, żeby aż tak mocno nie wierzyć w przepowiednie wróżek

[arrabbiata]

Dziewczyny, WAŻNE:

Czy firma ma prawo odmówić wystawienia noty korygującej do faktury vat? Wystawiła fakturę z błędem (błędny odbiorca) i odmawia wystawienia korekty Jest na to jakiś paragraf? Szukam ale jeszcze nie znalazłam

[cerveza]

Napisane przez TmargoT

hmm,ciekawe pytanie. uważam,że kazdy ma swoje przeznaczenie i widocznie jego przeznaczeniem jest takie zachowanie,jak podpowiada mu prawdziwa wróżka

co to znaczy prawdziwa wróżka? nie istnieją naukowo potwierdzone umiejętności przepowiadania przyszłości, więc nie ma o czym mówić.

Napisane przez tagogirl

Dziewczyny gdzie jest na wykresie x > r ?

chodzi o soczewke skupiającą. nie mogę tego załapać

chodzi Ci o wykres tego typu
http://sciaga.onet.pl/_i/Fizykasciag...kupiajaca2.jpg ??

a możesz sprecyzować pytanie?

[kassate1203]

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny, WAŻNE:

Czy firma ma prawo odmówić wystawienia noty korygującej do faktury vat? Wystawiła fakturę z błędem (błędny odbiorca) i odmawia wystawienia korekty Jest na to jakiś paragraf? Szukam ale jeszcze nie znalazłam

Raczej nie powinna odmówić korekty, nie jestem pewna ale wzorując się na prawie pracy i prawie cywilnym to analogicznie stwierdziałbym to samo.

[TmargoT]

Napisane przez cerveza

co to znaczy prawdziwa wróżka? nie istnieją naukowo potwierdzone umiejętności przepowiadania przyszłości, więc nie ma o czym mówić.



chodzi Ci o wykres tego typu
http://sciaga.onet.pl/_i/Fizykasciag...kupiajaca2.jpg ??

a możesz sprecyzować pytanie?

ktoś kto wierzy w magię i wróżbiarstwo wie o czym mówię.nie chodzi o zwyklłych naciągaczy,ktorzy mówią uniwersalne "prawdy",ale o szczegółowe konkrety i ja się z takimi spotkałam.

[rabid]

Napisane przez TmargoT

ktoś kto wierzy w magię i wróżbiarstwo wie o czym mówię.nie chodzi o zwyklłych naciągaczy,ktorzy mówią uniwersalne "prawdy",ale o szczegółowe konkrety i ja się z takimi spotkałam.

Nie ma tak wielkiego znaczenia, czy to są ogólniki, czy szczegóły. Taka sugestia kieruje ludzkie działania i percepcję w odpowiednią stronę. Jak wróżka powie z jakim będziesz facetem i że będziecie szczęśliwi, to nagle zupełnie przypadkiem zrobi się ich dokoła Ciebie trzy razy więcej - dokładnie takich jak w przepowiedni. Niesamowite! Wiedząc, że z którymś z nich będziesz, będziesz na nich zwracała szczególną uwagę, przez co oni też będą zwracać na Ciebie uwagę, a i o związek, bez niepotrzebnego stresu i napięcia, będzie łatwiej, tak jak łatwiej rozwiązać zadanie, kiedy zna się odpowiedź. Niezwykłe! Magia istnieje!

Ale ok, powiedzmy, że masz rację, a wróżki istnieją. Jakie to szczegółowe konkrety sprawdziły się w Twoim przypadku? Właściwie, przypadkach, bo jak rozumiem, sprawdzało się wiele razy i wiesz, że to nie był jednorazowy zbieg okoliczności.

[KawaMarcepanowa]

No dobra-przykład z facetem rozumiem. Ale co w przypadku kiedy np. wróżka mówi "za x lat wyjedziesz tu i tu, będziesz pracować tu i tu, będziesz zamężna". Nie wierzę że ludzie po uslyszeniu czegoś takiego zaczynają pakować walizki często jest tak, że zapominają o wróżbie, po iluśtam latach nagle pstryk - kurcze, wróżka mi to kiedyś powiedziała.
Wierzę, że oprócz tabuna pseudo wróżek, są na świecie osoby obdarzone pewnymi talentami przekraczającymi zdolności przeciętnego człowieka, i potrafią widzieć przyszłość, jednak właśnie to mnie ciekawi - ta zależność pomiędzy stanowiskiem przeznaczenie nie istnieje, a sprawdzalnością niektórych wróżb.

[emememsik]

Napisane przez KawaMarcepanowa

No dobra-przykład z facetem rozumiem. Ale co w przypadku kiedy np. wróżka mówi "za x lat wyjedziesz tu i tu, będziesz pracować tu i tu, będziesz zamężna". Nie wierzę że ludzie po uslyszeniu czegoś takiego zaczynają pakować walizki często jest tak, że zapominają o wróżbie, po iluśtam latach nagle pstryk - kurcze, wróżka mi to kiedyś powiedziała.
Wierzę, że oprócz tabuna pseudo wróżek, są na świecie osoby obdarzone pewnymi talentami przekraczającymi zdolności przeciętnego człowieka, i potrafią widzieć przyszłość, jednak właśnie to mnie ciekawi - ta zależność pomiędzy stanowiskiem przeznaczenie nie istnieje, a sprawdzalnością niektórych wróżb.

Jak to co? Do czegoś takiego dąży się podświadomie. Masz zakodowane w głowie, że tak się stanie i wcale nie musisz już nawet o tym myśleć. I nagle po X latach okazuje się, że jest tak jak miało być.

[Nyks]

Napisane przez emememsik

Jak to co? Do czegoś takiego dąży się podświadomie. Masz zakodowane w głowie, że tak się stanie i wcale nie musisz już nawet o tym myśleć. I nagle po X latach okazuje się, że jest tak jak miało być.

Właśnie. Świadomie możemy o czymś nie pamiętać ale podświadomość cały czas działa na pełnych obrotach. Sami nieświadomie kreujemy swoją rzeczywistość zasugerowaną przez wróżkę. Zwłaszcza kiedy przepowiednia ma pozytywne aspekty dla nas.

[dziubaczek]

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny, WAŻNE:

Czy firma ma prawo odmówić wystawienia noty korygującej do faktury vat? Wystawiła fakturę z błędem (błędny odbiorca) i odmawia wystawienia korekty Jest na to jakiś paragraf? Szukam ale jeszcze nie znalazłam

Arrabbiata- notę korygującą wystawia odbiorca, więc jeżeli jakaś firma wystawiła Ci fakturę z błędami, to Ty powinnaś sporządzić notę korygującą, oni muszą wtedy Ci ją podpisać

[rabid]

Napisane przez KawaMarcepanowa

No dobra-przykład z facetem rozumiem. Ale co w przypadku kiedy np. wróżka mówi "za x lat wyjedziesz tu i tu, będziesz pracować tu i tu, będziesz zamężna". Nie wierzę że ludzie po uslyszeniu czegoś takiego zaczynają pakować walizki często jest tak, że zapominają o wróżbie, po iluśtam latach nagle pstryk - kurcze, wróżka mi to kiedyś powiedziała.
Wierzę, że oprócz tabuna pseudo wróżek, są na świecie osoby obdarzone pewnymi talentami przekraczającymi zdolności przeciętnego człowieka, i potrafią widzieć przyszłość, jednak właśnie to mnie ciekawi - ta zależność pomiędzy stanowiskiem przeznaczenie nie istnieje, a sprawdzalnością niektórych wróżb.

Po pierwsze, powtarzam - interpretuj "sprawdzalność niektórych wróżb" biorąc pod uwagę niesprawdzalność większości wróżb. To dosyć istota kwestia.
Po drugie, istnieje na przykład udokumentowany przypadek powiększenia biustu za pomocą sugestii, albo uśmiercenia kogoś w podobny sposób, a Ty twierdzisz, że jak się komuś powie, że za 20 lat będzie mieszkał w Niemczech, a za dwadzieścia lat mieszka w Niemczech, to to magia.
Ee..

[larva]

Napisane przez Nyks

Właśnie. Świadomie możemy o czymś nie pamiętać ale podświadomość cały czas działa na pełnych obrotach. Sami nieświadomie kreujemy swoją rzeczywistość zasugerowaną przez wróżkę. Zwłaszcza kiedy przepowiednia ma pozytywne aspekty dla nas.

Niektórzy nawet świadomie kreują rzeczywistość - znam przypadek dziewczyny, której wróżka powiedziała, że niedługo zajdzie w nieplanowaną ciążę. Dziewczę stwierdziło, że skoro i tak ma wpaść, to po co się zabezpieczać?
Jaki był efekt, nie muszę chyba pisać .

[KawaMarcepanowa]

Nie mówię, że to magia, ale jakby mnie to spotkało to bym w pierwszym momencie na pewno się zdziwiła Jakby to powiedzieć.. nie wierzę w potęgę podświadomości aż tak bardzo /żeby nie było, we wróżki też nie, nie wybieram się /

[TmargoT]

Napisane przez rabid

Nie ma tak wielkiego znaczenia, czy to są ogólniki, czy szczegóły. Taka sugestia kieruje ludzkie działania i percepcję w odpowiednią stronę. Jak wróżka powie z jakim będziesz facetem i że będziecie szczęśliwi, to nagle zupełnie przypadkiem zrobi się ich dokoła Ciebie trzy razy więcej - dokładnie takich jak w przepowiedni. Niesamowite! Wiedząc, że z którymś z nich będziesz, będziesz na nich zwracała szczególną uwagę, przez co oni też będą zwracać na Ciebie uwagę, a i o związek, bez niepotrzebnego stresu i napięcia, będzie łatwiej, tak jak łatwiej rozwiązać zadanie, kiedy zna się odpowiedź. Niezwykłe! Magia istnieje!

Ale ok, powiedzmy, że masz rację, a wróżki istnieją. Jakie to szczegółowe konkrety sprawdziły się w Twoim przypadku? Właściwie, przypadkach, bo jak rozumiem, sprawdzało się wiele razy i wiesz, że to nie był jednorazowy zbieg okoliczności.

hmm.to wątek o pytaniach i odpowiedziach.moej przezycia z wróżbami są na innym wątku.jesli bardzo cię ciekawi ten fakt to poszukaj .
pytanie brzmiało,

skoro podobno przeznaczenie nie istnieje i każdy ma wpływ na swój los, to jak wytłumaczyć to, że niektórym wróżby się sprawdzają to jest coś na zasadzie że np. wróżka wie jakie ktoś podejmie decyzje?

to rozważania czy wierzysz w przeznaczenie i wróżby i jaki maja związek ze sobą.,
dla jedynch przeznaczenia nie ma,tak samo,jak wróżb.to tyle.

[emememsik]

Napisane przez rabid

Po drugie, istnieje na przykład udokumentowany przypadek powiększenia biustu za pomocą sugestii, albo uśmiercenia kogoś w podobny sposób

[alufa]

co do wróżek

ksiądz mówił kiedyś, że facet poszedł do wróżki i ta powiedziała mu, że umrze 13 w piątek, ale nie podała konkretnej daty. facet co zawsze kiedy wypadał 13 w piątek brał wolne, nie ruszał się z domu i czekał na śmierć, aż nie wyrobił psychicznie i powiesił się, bo nie mógł się chyba tej śmierci doczekać...

[TmargoT]

Napisane przez rabid
Po drugie, istnieje na przykład udokumentowany przypadek powiększenia biustu za pomocą sugestii,

gdybyś znał namiary na tego gościa to zarobiłbyś trochę kasy

[rabid]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Nie mówię, że to magia, ale jakby mnie to spotkało to bym w pierwszym momencie na pewno się zdziwiła Jakby to powiedzieć.. nie wierzę w potęgę podświadomości aż tak bardzo /żeby nie było, we wróżki też nie, nie wybieram się /

No tak. Nie wierzysz, że można kimś pokierować za pomocą sugestii, ale nadludzkie moce.. cóż, to już brzmi sensowniej.

Napisane przez em

Serio serio.

Napisane przez alufa

ksiądz mówił kiedyś, że facet poszedł do wróżki i ta powiedziała mu, że umrze 13 w piątek, ale nie podała konkretnej daty. facet co zawsze kiedy wypadał 13 w piątek brał wolne, nie ruszał się z domu i czekał na śmierć, aż nie wyrobił psychicznie i powiesił się, bo nie mógł się chyba tej śmierci doczekać...

W jaki dzień się powiesił?

[TmargoT]

Napisane przez rabid

No tak. Nie wierzysz, że można kimś pokierować za pomocą sugestii, ale nadludzkie moce.. cóż, to już brzmi sensowniej.

są takie rzeczy na świecie ,ktore nawet FIZJOLOGOM się nie śniły autor:FERDYNAND KIEPSKI

[KawaMarcepanowa]

Napisane przez rabid

No tak. Nie wierzysz, że można kimś pokierować za pomocą sugestii, ale nadludzkie moce.. cóż, to już brzmi sensowniej.

Jeżeli (posiłkując się przykładem z postów wyżej) mam wierzyć, że podświadomość jest tak silna że po usłyszeniu wróżby o wyjeździe, w końcu wydaję, bo moja podświadomość będzie mi to przez cały czas podpowiadała, to chyba tyle samo tu nadludzkich mocy co w gabinetach wróżek

Margolka - kocham Twoje podsumowania

[emememsik]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Jeżeli (posiłkując się przykładem z postów wyżej) mam wierzyć, że podświadomość jest tak silna że po usłyszeniu wróżby o wyjeździe, w końcu wydaję, bo moja podświadomość będzie mi to przez cały czas podpowiadała, to chyba tyle samo tu nadludzkich mocy co w gabinetach wróżek

Jeśli uwierzysz, będziesz do tego podświadomie dążyć. Jeśli jednak stwierdzisz, że to brednie, i wcale tak nie będzie, bo np. do tego nie dopuścisz, to zostaje już tylko miejsce na czysty przypadek.

[rabid]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Jeżeli (posiłkując się przykładem z postów wyżej) mam wierzyć, że podświadomość jest tak silna że po usłyszeniu wróżby o wyjeździe, w końcu do nich wydaję, bo moja podświadomość będzie mi to przez cały czas podpowiadała, to chyba tu więcej nadludzkich mocy niż w gabinetach wróżek

Nie, tak naprawdę przeznaczone Ci było tam wyjechać, a wróżka po prostu popatrzyła w gwiazdy przez sufit, rozłożyła sobie karty, albo popatrzyła Ci w oczy i wykorzystując energię z kosmosu zobaczyła na Twoim czole całe Twoje życie i już wiedziała, że wyjdziesz do Niemiec pracować w biurze i znajdziesz sobie męża, z którym będziesz szczęśliwa. A potem wzięła stówkę, a Ty zwyczajnie żyłaś dalej swoim życiem. Dwa lata później nie pamiętałaś już o wróżbie, ale zupełnie przypadkiem, zamiast wyjechać na wieść paść owce, byłaś po kursie niemieckiego, który jakoś tak okazał się najprzyjemniejszy, i księgowości. A potem zupełnie przypadkiem znalazła się oferta pracy pasująca do twojego wykształcenia. Wyjechałaś, a tam, zupełnie przypadkiem, poznałaś po miesiącu przystojnego Herberta, potem był Jorg, Alex, Colin, Abdul, Hans, aż w końcu pojawił się Max, ten jeden jedyny. Hej, zaraz, zaraz, wróżba! Niemożliwe!
W innej wersji zdarzeń, tej pod tytułem "dziewięćdziesiąt dziewięć na sto" nie pojechałaś do Niemiec, nie pracowałaś w żadnym biurze i już nigdy nie przypomniałaś sobie o wróżbie. Dlatego niespecjalnie przejęłaś się tym, że się nie sprawdziła.

[TmargoT]

Napisane przez emememsik

Jeśli uwierzysz, będziesz do tego podświadomie dążyć. Jeśli jednak stwierdzisz, że to brednie, i wcale tak nie będzie, bo np. do tego nie dopuścisz, to zostaje już tylko miejsce na czysty przypadek.

no właśnie.czy to przypadek,czy przeznaczenie?czy sami mamy na to wpływ?

[emememsik]

Napisane przez TmargoT

no właśnie.czy to przypadek,czy przeznaczenie?czy sami mamy na to wpływ?

Żadne przeznaczenie, życie po prostu. Tak, mamy na nie wpływ. Nie ma nic wspólnego z przepowiednią. Ten 1% szans, że skończymy tak jak we wróżbie ma każdy z nas, nie tylko ten, któremu jest to zapisane w kartach.

[cerveza]

odpowiadając na pytanie :
"skoro podobno przeznaczenie nie istnieje i każdy ma wpływ na swój los, to jak wytłumaczyć to, że niektórym wróżby się sprawdzają to jest coś na zasadzie że np. wróżka wie jakie ktoś podejmie decyzje?"

rachunek prawdopodobieństwa i tyle. na te milion wróżb, ze dwie się sprawdzą i o tym się później mówi, że się sprawdziło a o 999998 wróżbach chybionych już nikt nie wspomni.

Napisane przez rabid

Nie ma tak wielkiego znaczenia, czy to są ogólniki, czy szczegóły. Taka sugestia kieruje ludzkie działania i percepcję w odpowiednią stronę. Jak wróżka powie z jakim będziesz facetem i że będziecie szczęśliwi, to nagle zupełnie przypadkiem zrobi się ich dokoła Ciebie trzy razy więcej - dokładnie takich jak w przepowiedni. Niesamowite! Wiedząc, że z którymś z nich będziesz, będziesz na nich zwracała szczególną uwagę, przez co oni też będą zwracać na Ciebie uwagę, a i o związek, bez niepotrzebnego stresu i napięcia, będzie łatwiej, tak jak łatwiej rozwiązać zadanie, kiedy zna się odpowiedź. Niezwykłe! Magia istnieje!

Ale ok, powiedzmy, że masz rację, a wróżki istnieją. Jakie to szczegółowe konkrety sprawdziły się w Twoim przypadku? Właściwie, przypadkach, bo jak rozumiem, sprawdzało się wiele razy i wiesz, że to nie był jednorazowy zbieg okoliczności.

dokładnie o tym pisałam na wątku wróżkowym, jednakże fanki rozstawiania kart nie chciały tego przyjąć do wiadomości

Napisane przez Nyks

Właśnie. Świadomie możemy o czymś nie pamiętać ale podświadomość cały czas działa na pełnych obrotach. Sami nieświadomie kreujemy swoją rzeczywistość zasugerowaną przez wróżkę. Zwłaszcza kiedy przepowiednia ma pozytywne aspekty dla nas.

tak jest. mózg zapamiętuje WSZYSTKO co kiedykolwiek odebraliśmy naszymi zmysłami, czy to co ktoś powiedział, to co przeczytaliśmy. niestety, nieliczni tylko są obdarzeni super pamięcią, większość ludzi trzyma te informacje w podświadomości i ta podświadomość często kieruje naszym życiem.

Napisane przez larva

Niektórzy nawet świadomie kreują rzeczywistość - znam przypadek dziewczyny, której wróżka powiedziała, że niedługo zajdzie w nieplanowaną ciążę. Dziewczę stwierdziło, że skoro i tak ma wpaść, to po co się zabezpieczać?
Jaki był efekt, nie muszę chyba pisać .

o matko leżę i kwiczę, co za naiwność
nie no wróżba sprawdzona jak się patrzy ;d CHOCIAŻ CZEKAJ, w tym wypadku ta ciąża już była planowana więc niestety wróżka zaliczyła klasyczny fail ;d

Napisane przez TmargoT

no właśnie.czy to przypadek,czy przeznaczenie?czy sami mamy na to wpływ?

oczywiście, że my mamy wpływ. chyba nie czujesz się jak maszyna, sterowana ruchem gwiazd? ;d

----------------------

dobra też była dziewczyna na wątku o życiu pozagrobowym, która wierzy, że liczby mają znaczenie, że jak są lata typu 2002, że dwie takie same liczby na krańcach i dwie takie same w środku to będzie to rok nieszczęść LOL
czytajcie książki, mądre książki, nie horoskopy

[Fela Von Helvete]

Napisane przez Cyska

No też tak myślałam.. mysle ale to skąd ta teza... chcialam to sprawdzić eksperymentalnie ale mam jakąś gupią miarkę :P

Fela no jja wieeeem Ale to naprawde łatwo komuś kto jest niższy tak mówić Ja 176 + 10 cm... to dużo.. a są na wizazu dziewczyny z 170! 172... i jęczące ze w ogole nie chodzą i nie radzą chodzić w obcasach, więc różnie bywa
Ale w obcasach chodzę to nie to że sobie odmawiam, chodzę, chodzę, ale co ja poradze że sie czuje po prostu niezręcznie... mimo ze nie jestem jakims gigantem raz w życiu spotkalam dziewczynę wyższą ode mnie, jakaś ekspedientka w sklepie:P

Ło jezu, to ja mam 169cm i się cieszę jak mi się uda gdzieś chociaż na chwilę w wysokiej szpili wyskoczyć Ale ja mam taki problem, że w mega wysokich obcasach kocham się nad życie, chodzenie na nich nawet mi nie źle idzie, ale ból stóp po jakichś 3 godzinach jest nie do wytrzymania
A i najważniejsze, że sobie nie odmawiasz Ja tam mam wizualny "fetysz" dłuuugaśnych kobiecych nóg (albo jak już krótszych to takich fajnie umięśnionych), a natura mi dała krótkie i bezkształtne, a zbyt leniwa jestem, żeby coś z tym zrobić i pozostaje się z zazdrością ślinić do szczodrzej obdarzonych koleżanek

W ogóle nie poznałam Cię po tym nowym avatarze skubańcu

[Cyska]

Napisane przez Fela Von Helvete

W ogóle nie poznałam Cię po tym nowym avatarze skubańcu

No kurna wiem wywolalo ogólne niezadowolenie i postulaty o powrót do cycków ! ale będę silna hihihii