Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[brombusia]

Filuś dziękuje za życzenia

Napisane przez konspiracja

Ossssszzzzzzzzzzzzz Ty!
A bo my nie lubimy być w necie
Ale Wam pokażę.

No to czekamy

Napisane przez kachula27

Dawno sie nie pokazywalismy

Śliczny jak zwykle

Napisane przez martaN23

nie wiem sama z czego to się zrobiło smaruje kremem ale nie wiem czy to pomoże może mocie jakieś sprawdzone sposoby?

Nam potówki się nie przytrafiły, ale podobno krochmal jest dobry na takie rzeczy

Na szczepieniu nie było źle, wzięliśmy jeszcze tą szczepionkę na penumokoki, w sumie dwa ukłucia, płakał ale szybko dał się uspokoić.
Wszystko w porządku, oprócz tego, że ma troszkę bardziej płaską główkę z prawej strony, bo lubi na niej spać. O tym wiedziałam oczywiście, od dłuższego czasu staramy się by obracał się w lewą stronę i nawet śpi często na lewej stronie, mam nadzieję, że ta różnica w końcu zniknie Tak sobie myślę, że może wybiorę się do neurologa, co prawda lekarka zmacała mu szyję i stwierdziła, że nie ma napięcia, ale strzeżonego ....
Oczka zobaczyła i podobno ok, ale, znowu, ja chyba jednak do tego okulisty się przejdę z nim
Jak jej powiedziałam, że Filuś ma jedno uszko troszkę większe, to odgarnęła włosy i powiedziała że ona też i żyje i słyszy dobrze
Waży 6 600 g

I dziękuję na kciuki

[moniam85]

Napisane przez Verusia 23

dziewczynki a wiecie cos na temat tradziku niemowlecego?moj Olik chyba go wlasnie ma..takie chrostki na buzce..(

Hej Dziewczyny, no właśnie mój Dominik chyba tez to ma mnustwo małych krostek przemywam mu to rumiankiem, i różnie z tym bywa raz mniej raz wiecej raz blade krostki a raz czerwone z wypełnieniem..
I nie wiem co to jest ??
Może jakieś rady jak sie pozbyć tego!!

[konspiracja]

Napisane przez brombusia

Ja uważam, że to moje najlepiej wydane 37 zł.
Zwłaszcza, że jest też o jedzeniu i zachowaniu, buncie dwulatka i treningu toaletowym

Też zamowiłam tą książkę. I bujak i matę, dzien zakupow wczoraj.

Gratuluję 3 mies wszystkim JUBILATOM!

Brombi a co z planem jak tak jak dzisiaj masz zdrzenia szczegolne_ wizyte u lekarza - latwo wrocić potem w ramy?

Za Ele też trzymam dziś kciuki.

Domi, Ty dobra jestes, pisac i karmić? Ja razie czytanie tylko opanowalam, ale mojego ssaka tzreba czesto poskramiac pzry karmieniu,

Marta, to na pewno potowki? U nas podobno temperatura i ubieramy małego podobnie, wiec nie wiem...
Na potowki możesz zrobic kąpiel w CAlii, czyli nadmanganianie potasu - tylko buźki jej nie mocz i chwilke ma trwać. Na drugi dzień możesz spróbować z mąką ziemniaczaną. I obniżyć temp w mieszkaniu, lub lżej ubierać, ale nie wygląda mi zebyś miala za gorąco...

[simpatica]

haj laski, narazie tylko się przywitam i lecę nadrobic tych 6 str które od ndz przybyło właśnie wróciłyśmy z szybkiego spaceru z Olą bo temp nie pozwala na dłuższy pobyt. u mnie dziś -14 a wczoraj rekord - rano było -28 a w południe na słońcu było -16

[kamilla123]

Dzień dobry!!!

Wszystkiego najlepszego dla Tomka i Filipka!

Dziewczyny walczące z żółtaczką u dzieciaczków trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej się pozbyły tego problemu

Napisane przez bogus85

Mieszkam w Kalifornii, teraz jest 16 stopni. Chce do Polski!

A ja chce +16 stopni na termometrze! Nie mogę się już doczekać wiosny

Napisane przez kolanosia

A ja byłam dzis na wizycie kontrolnej u gina. no i jak zwykle...przez 11 miesięcy wstrzemięźliwość, poród cc a ja mam stan zapalny....no skąd???
Także przed przywróceniem mnie mężowi jeszcze musze kurację gynalginem walnąć....ale już bliżej jak dalej:b rzydal:

A oprócz tego wszystko dobrze sie goi

Współczuję Ciebie to już chyba nic nie zdziwi. Ja idę teraz w czwartek i też jestem ciekawa jak tam moja macica się miewa

Napisane przez kropka241

przede mna ciezka sprawa..
musze wytlumaczyc Adrianowi ze nasza koszatniczka nie zyje. Narazie wie ze Mysia zachorowala ale jak usypialam chlopcow to ona tez usnela tylko ze juz sie wiecej nie obudzi..

smutno mi bo kochalam tego maleo gryzonka

Napisane przez brombusia

Trzymajcie za nas kciuki dziś, bo idziemy o 12 do pediatry i na szczepienie. Oby było jak za ostatnim razem, czyli bez gorączki i innych przebojów.

Napisane przez Ravenne

U nas Ala dostała uczulenia na skórze (policzki, bródka i rączki), tylko nie mam pojęcia o czego, nic nie zmieniałam, więc nie wiem skąd to cholerstwo W piątek idziemy na szczepienie to zapytam.

Napisane przez martaN23

bardzo was przepraszam ale ja znowu z pytaniemmała ma chyba potówki nie wiem jak im zaradzić?skad sie wzieły?
Mam w domu 23stopnie a mała jest ubrana tylko w pajacyka i body z krótkim jak leży to ją przykrywam cieniutkim kocykiem a na noc rożkiem ale nie zawijam tylko przykrywam co źle robię?
POMOCY

Wszędzie piszą, że temperatura w pokoju dla niemowlaka powinna być 20-21 stopni. Dla mnie to zdecydowanie za mało, bo ja bardzo lubię ciepło i u nas też jest tak 23 stopnie. Małego ubieram w sam pajacyk, bez boby pod spodem (przykrywam cienkim kocykiem w dzień jak leży) i potówek nie ma, a karczek zawsze ciepły. Może spróbuj zdjąć jedną warstwę ubranek, albo zmniejsz temp. w domu o 2 stopnie

Napisane przez Verusia 23

dziewczynki a wiecie cos na temat tradziku niemowlecego?moj Olik chyba go wlasnie ma..takie chrostki na buzce..(

Mój tez ma krostki na buźce. Głównie na policzkach i brodzie, niektórych nawet nie widać tylko czuć palcem i też nie mam pojęcia od czego to jest:noniewiem : Do kąpieli używamy oliatum i skórę na ciele ma bardzo ładną, a twarz myję wodą przegotowaną i wacikiem i wychodzą krostki. Staramy się nie dotykac jego twarzy, a buzi dajemy głównie w główkę, więc skąd się to wzięło. Może od suchego powietrza? Ale nie wiem co mozna na to stosowac

[Verusia 23]

Napisane przez moniam85

Hej Dziewczyny, no właśnie mój Dominik chyba tez to ma mnustwo małych krostek przemywam mu to rumiankiem, i różnie z tym bywa raz mniej raz wiecej raz blade krostki a raz czerwone z wypełnieniem..
I nie wiem co to jest ??
Może jakieś rady jak sie pozbyć tego!!

z tego co sie juz dowiedzialam to wlasnie wystepuje to w pierwszym miesiacu i moze trzymac sie kilka tyg.najlepiej przemywac tylko przegotowana woda,,rumianek wysusza..moj maly ma to na uszkach policzkach ,czole i brodzie..a na uszku dzis zauwazylam ropke saczaca sie z jednej chrostki..masakra mam nadzieje ze szybko zejdzie..

[zebra666]

Napisane przez kachula27

No ja tez zaraz sobie zamowie i jeszcze zaklinaczki szukam ale jakos kiepsko mi idzie,masz moze linka do zaklinaczki,bo tego ebooka troche ciezko mi sie czyta,wole ksiazke normalna

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------



Kareninko i dlatego jak mały zasnioe na macie to mu sciagam te kilka zabawek co takie dzwieki wydaja,wole sciagnac zabawki niz go wyciagac i przenosic bo wiem ze wtedy mi sie obudzi a tak to chociaz sobie pospi

o tu masz linka
http://allegro.pl/item888922789_zakl...wysylka_0.html

Napisane przez martaN23

bardzo was przepraszam ale ja znowu z pytaniemmała ma chyba potówki nie wiem jak im zaradzić?skad sie wzieły?
Mam w domu 23stopnie a mała jest ubrana tylko w pajacyka i body z krótkim jak leży to ją przykrywam cieniutkim kocykiem a na noc rożkiem ale nie zawijam tylko przykrywam co źle robię?
POMOCY

Zależy jak się ma w domu czy duszno myślę, bo ja mając 22 stopnie nie mam jakoś gorąco starsznie i amłego przykrywam jak śpi cienkim i grubym kocykime i sprawdzam karczek zawsze czy ciepły a nie spocony

Napisane przez kachula27

Dawno sie nie pokazywalismy

Jakie ślicznościtakie to ja mogę ogladać

Napisane przez brombusia

Filuś dziękuje za życzenia



No to czekamy



Śliczny jak zwykle



Nam potówki się nie przytrafiły, ale podobno krochmal jest dobry na takie rzeczy

Na szczepieniu nie było źle, wzięliśmy jeszcze tą szczepionkę na penumokoki, w sumie dwa ukłucia, płakał ale szybko dał się uspokoić.
Wszystko w porządku, oprócz tego, że ma troszkę bardziej płaską główkę z prawej strony, bo lubi na niej spać. O tym wiedziałam oczywiście, od dłuższego czasu staramy się by obracał się w lewą stronę i nawet śpi często na lewej stronie, mam nadzieję, że ta różnica w końcu zniknie Tak sobie myślę, że może wybiorę się do neurologa, co prawda lekarka zmacała mu szyję i stwierdziła, że nie ma napięcia, ale strzeżonego ....
Oczka zobaczyła i podobno ok, ale, znowu, ja chyba jednak do tego okulisty się przejdę z nim
Jak jej powiedziałam, że Filuś ma jedno uszko troszkę większe, to odgarnęła włosy i powiedziała że ona też i żyje i słyszy dobrze
Waży 6 600 g

I dziękuję na kciuki

super, ze wizyta się udała

A to nasza pierwsza edukacja, nawet dośc mu się podobało leżał 40 minut i się patrzył to w lewo to w prawomogłam mu spokojnie paznokietki obciąć i poodkurzałam

[martaN23]

no karczek ma cieply nie spocony dzis moze sprubuje ja polozyc tylko w pajacyku albo w spodenkach i bodach z dlugim .Krochmalu chyba tez spróbuje tylko jak to się robi powiedzcie

[konspiracja]

Napisane przez martaN23

no karczek ma cieply nie spocony dzis moze sprubuje ja polozyc tylko w pajacyku albo w spodenkach i bodach z dlugim .Krochmalu chyba tez spróbuje tylko jak to się robi powiedzcie

w poł szkl zimnej wody rozpuszczasz lyżeczke mąki ziemniaczanej,
zagotowujesz 3 szkl wody i mieszajac wrzatek wlewasz zimna mieszanke,
potem dodajesz to do kapieli - musisz czuć że woda jest taka "inna"

[zebra666]

Napisane przez martaN23

no karczek ma cieply nie spocony dzis moze sprubuje ja polozyc tylko w pajacyku albo w spodenkach i bodach z dlugim .Krochmalu chyba tez spróbuje tylko jak to się robi powiedzcie

W sumie ciekawa jestem czemu tak ma skoro nie przegrzanaja mojego wten cienki kocyk zawijam a grubym okrywam... i tez ma na sobie body z krótkim rękawkiem i pajacyka. Nawet skarpeteczki jeszcze mu zakładam... ale może to zależy od tego jak jest w domu/mieszkaniu, bo inaczej jak się ma 23 stopnie w domu ocieplonym, a nie ocieplonym , a jeszcze inaczej w bloku tak myślęja patrze jak mnie w domu jest i pamiętam, ze u dziecka ubiera się to co my mamy zamiar ubrać na siebie plus jedna warstwa więcej.

[moniam85]

Napisane przez Verusia 23

z tego co sie juz dowiedzialam to wlasnie wystepuje to w pierwszym miesiacu i moze trzymac sie kilka tyg.najlepiej przemywac tylko przegotowana woda,,rumianek wysusza..moj maly ma to na uszkach policzkach ,czole i brodzie..a na uszku dzis zauwazylam ropke saczaca sie z jednej chrostki..masakra mam nadzieje ze szybko zejdzie..

Mój mały tez to ma już od jakiegoś czasu... ma na policzkach, troche na czole, brodzie i pod noskiem acha i z tyłu głowy niby na karczku ale wyżej pod włosami, na początku myślałam ze to potówki ale one tak długo nie trzymają chyba... własnie to od tego mój Malec ma bardzo sucha skóre, od tego rumianku - dziś odstawiam..
W niedziele chrzciny, no cóż będzie wyglądał troszkę inaczej, boshhhe ale ja się bede musiała tłumaczyć teściowej (wścipksa baba)

Napisane przez martaN23

bardzo was przepraszam ale ja znowu z pytaniemmała ma chyba potówki nie wiem jak im zaradzić?skad sie wzieły?
Mam w domu 23stopnie a mała jest ubrana tylko w pajacyka i body z krótkim jak leży to ją przykrywam cieniutkim kocykiem a na noc rożkiem ale nie zawijam tylko przykrywam co źle robię?
POMOCY

ja tak samo ubieram Dominikai też mam taką temperature bo jak jest niżej to zimno mi się wydaje....
Szkoda ze te krosteczki na twarzy występują mogłyby w mniej widocznym miejscu być

[konspiracja]

A oto mój najukochanszy synuś:
(odsłona pierwsza)

[malina81]

Napisane przez martaN23

bardzo was przepraszam ale ja znowu z pytaniemmała ma chyba potówki nie wiem jak im zaradzić?skad sie wzieły?
Mam w domu 23stopnie a mała jest ubrana tylko w pajacyka i body z krótkim jak leży to ją przykrywam cieniutkim kocykiem a na noc rożkiem ale nie zawijam tylko przykrywam co źle robię?
POMOCY

Marta moj Tomek tez miał potówkę- niczym nie smarowałam, wieczorem przemywałam gotowaną wodą i z czasem znikła. Nie uzywaj oliwki i nie natłuszczaj kremem bo nie zejdzie.
Kachula i Zebra cudowne bobasy

[moniam85]

Napisane przez konspiracja

w poł szkl zimnej wody rozpuszczasz lyżeczke mąki ziemniaczanej,
zagotowujesz 3 szkl wody i mieszajac wrzatek wlewasz zimna mieszanke,
potem dodajesz to do kapieli - musisz czuć że woda jest taka "inna"

Fajnie ze podałaś ten przepis bo też chciałam pytać, ale mi narazie nie jest chyba potrzebny bo mój Bąbel ma krostki na twarzyczce...
Mi już ręce opadają co chwile coś...

Stasiu - *C*U*D*N*Y*

[gosik_wwa]

Witam wszystkie Mamusie
Dziękuję Wam za podpowiedzi.

Napisane przez brombusia

Ja właśnie nie mam ebooka, tylko normalną książkę, bo nie lubię czytać na kompie. Wystarczy, że forum czytam

No to szkoda ale dziękuję za pozostałe podpowiedzi

Napisane przez simpatica

ja podaję bobotic 4x po 8 kropel i po takiej dawce też w brzuchu jakaś wojna się rozgrywa bo tylko przelewanie i jakieś dziwne inne odgłosy i Olka czasem tez marudzi jakby po tym no ale wszystkie dziewczyny piszą ze przy kropelkach reakcja nie jest natychmiastowa tylko trzeba dłużej stosowac zeby były efekty a ja dopiero od pn czy tam wt podaję więc narazie cierpiwie czekam. u nas też dziś był atak a obecnie próbuję zasnac już chyba 4 raz. udaje jej się na nie dłużej niż 40 min.

Napisane przez flowerspower

Gosik ja tez podawałam małemu Debridat i byłam bardzo zadowolona z rezultatów. Adik pił 2x2,5ml i faktycznie po tym tak się gotowało w brzuszku ale pomogło na zaparcia i wzdęcia. Tylko uważaj, żeby nie podać go po jedzeniu bo może zemdlić i dzieciaczek zwymiotuje.
Na wzdęcia dawałam espumisan ale teraz mam infacol i chyba bardziej się sprawdza.

To ważna informacja aby nie było po jedzonku-tego nie wiedziałam. Dzięki.

A Infacol podajesz razem z Debridatem? czy całkowita zmiana leku?

Napisane przez Ravenne

My podajemy 3x1,5 ml, trochę masz za dużą dawkę, bo czytałam, że 1 ml przypada na jeden kg dziecka w ciągu doby. (Ala waży prawie 6 kg) Nie miałam nigdy żadnego furkotania u Ali w brzuszku, a Debridat podaje w połowie karmienia.

Zaczęłam podawać 2x2ml bo właśnie wydawało mi się że to za dużo tak jak przepisała pediatra-one czasem chyba działają automatycznie i bez dogłębnego zastanowienia- tak mi się niestety wydaje.



A mam pytanie-czy można przekarmić dziecko karmiąc TYLKO piersią??? (tzn bez dokarmiania sztucznym) Bo Michaś nadal marudny (nie działają chyba jeszcze te krople) i wygląda czasem, że jest głodny. A jak pisałam wcześniej pediatra nie pozwoliła przystawiać za często aby miał szansę strawić to co zjadł wcześniej.
Czasem mi się wydaje, że mały leń jak zasypia po raz kolejny przy cycu to daje mi mylny komunikat, że jest najedzony ... a może on nie dojada i stąd ten płacz całymi dniami (i nocami .... )

Jak poznać że to już? Może nie zawsze mam tak samo wartościowy pokarm i stąd ta chęć wiszenia na mnie????

[kamilla123]

Kachula Zebra i Konspi macie się czym pochwalić - dzieciaczki śliczne

Bromi ja w poprzednim poście pisałam, że trzymam kciuki za wasze szczepienia, a wy już zdążyliście wrócić. Cieszę się że wszystko ok

Co do tych pryszczyków to mój ma tylko na twarzy (broda i policzki) i zastanawiam się czy to może od kremu na każdą pogodę nivea? Bo jak nie idziemy na spacer i go nie smaruję to wydaje mi się, że jest trochę lepiej. Albo za dużo smaruję albo ma uczulenie na niego. A jakie jeszcze kremy macie bez wody do smarowania przed spacerem? Może wypróbuję inny i zobacze jaki będzie efekt

[Verusia 23]

A TO MOJ MIESIECZNIAK)

[kolanosia]

Hej mamuśki!

Napisane przez Ravenne

W nocy Ala przez około 5-6 tygodni budziła się co 3 godziny, czasem 3,5 na jedzonko, a potem jakoś tak zaczęła te przerwy sobie wydłużać do 4 godzin, później do 5. Jakoś tak naturalnie to wyszło, jedyne co zrobiłam to jak zaczęła wydłużać godziny snu, to przestawiłam ostatnie karmienie (o pół godziny wcześniej co dwa dni, na początku jadła na noc o 23) tak, że teraz je o 21 i śpi do 6-7 rano. (ale tak o 4-5 muszę podać smoka, żeby ja troszkę oszukać i przedłużyć sen) Im Iwo będzie starszy tym dłużej będzie spał, a pory posiłków też się unormują, trzeba tylko troszkę cierpliwości.

Ravenne zazdroszczę, że u was przedłużanie snu nocnego tak samo ładnie wyszło. Masz super córeczkę!

Napisane przez brombusia

Ja uważam, że to moje najlepiej wydane 37 zł.
Zwłaszcza, że jest też o jedzeniu i zachowaniu, buncie dwulatka i treningu toaletowym

No i jak zwykle mnie namówiłaś na kolejny zakup

Napisane przez brombusia

Tak mi się przypomniało a propos tego krzyżyka w smoczku, że moja Mama mówiła, że jadłam tak łapczywie jako niemowlak, że zawsze nałykałam się powietrza, więc ona zamiast dziurki w smoczku wycinała krzyżyk i zaraz lepiej było

No ja oczywiście na miescie tego soczka nie znalazłam, ale zaraz na allegro wejdę i smoczka i ksiązkę zakupię, a co !

I gratki dla naszych 3-miesięcznych chłopów Niech chowają się zdrowo!

Kropeczko Jesteśbardzo ciepłą osobą i na pewno wszystko Adiemu ładnie wytłumaczysz....może nie zrozumie za pierwszym razem, ale dasz radę. Przykro mi z powodu gryzonia

Napisane przez asioczka

co do nocnego budzenia to mnie mała przechytrzyla i sama sie obudzila o 3;/ i lapala drzemki do 5 (ja niestety nie, bo co chwile albo smok wypadal i byl wrzask, albo stękala, smiala sie i nie wiadomo co jeszcze z przerwami na sen) i po 5 dalam flache to wreszcie sie uspokoila i zasnela snem sprawiedliwego pospalam do 8:30, ona chyba wczesniej wstala, bo jak zaszlam do pokoju, to rozmowa z rybkami w najlepsze trwala. zjadla i udalo sie nam jeszcze przespac do 10
a dziewczyny, ktore zastanawialy sie jak nakarmic dziecie na spiocha- wszystko jest kwestia przyzwyczjenia. ja na poczatku nawet 10minut gmeralam smoczkiem, zeby otworzyla wreszcie ustka. jak otworzyla to sie nie podłączala do ssania i tez czekalam. a teraz wystarczy dotknac i sama dzióbek otwiera, choc spi w najlepsze

Asioczka a od kiedy zaczęłaś córę dokarmiac przez sen(tj od którego tyg). Moja dziś kończy 7 tydzień i zastanawiam się czy juz nie pora na takie eksperymenty. Mam ochotę to zrobić chociaż nie mam konkretngo planu. Po prostu mam przy 2 ostatnich karmieniach zmniejszyc przerwę, czyli np co 2 h?

Napisane przez kachula27

Dawno sie nie pokazywalismy

Super chłopak

Konspiracjo oczywiście Staś też przeuroczy

A u nas dziś ciężka noc....na początku myślałam że sie wściekne po tej gałce gynalgin....tak mnie wszystko na dole zaczęło piec że długo nie mogłam zasnąć. Jak się już udało to o 2 mała obudziła się na karmienie. Ja ja szybko szacher macher i myślałam że pójdziemy spać a tu zaczęła sie operacja kupa (czytaj kupę mi się chcę ale jak zwykle jej zrobic nie mogę). stękał, preżyła sie i w końcu pomogłam jej czopkiem glicerynowym. Była już 4 więc za godzinę przypadało następne karmienie. była juz tak zmęczona, że pozwoliłam zostac jej w moim łóżku i znowu razem spałyśmy. Mała przespała do 6, znów karmienie i tym razem poleciała do swojego łóżeczka by po pół godziny z wielkim rykiem nie postawic mnie na równe nogi....i tym razem skapitulowałam i mała znowu wylądowała u mnie w łóżku.....
Tak się zarzekałam że będę twarda a jednak....


Dziewczyny mała w ciągu dnia je co 3 h, w nocy budzi się podobnie i wypija cała porcję. wychodzi nam 7-8 posiłków na dobę (Lenka ma 7 tyg). Czy nie za dużo tych posiłków? Czy już moge jej wydłużać sen nocny???Czy to robić dopiero gdy zauważe że w nocy będzie mniej jadła (tj wypijała np połowę tego co potrafi???) Brombi, Guciu i inne mamy, które mają to za sobą poradźcie jak przez to przejść

[olalicious07]

witam
jezuuuu, jaka ja głupia jestem... prosiłam katekate o zaproszenie na nk, a jak je dostałam to wysłałam jej maila, że to chyba jakaś pomyłka, bo zapomniałam o mojej prośbie...:hahah a:
niezła jestem, co? ;D
zaraz Was przelece i poodpisuje!

[katekatee]

Witam mamusie Ja na skunde bo lecę do endokrynologa. Mam nadzieje że będzie wszystko ok.

Napisane przez martaN23

no karczek ma cieply nie spocony dzis moze sprubuje ja polozyc tylko w pajacyku albo w spodenkach i bodach z dlugim .Krochmalu chyba tez spróbuje tylko jak to się robi powiedzcie

Marta posmaruj te krostki mąką ziemniaczaną. Najlepiej od razu teraz i potem tak konkretnie po kąpaniu. Mi po 1 dniu od razu schodziły.

Kachula, Zebra, Konspi i Verusia dzieciaczki śliczne.

[tarasia]

Widzę, żę zaczął się temat zmian skórnych.
MY dzisiaj byliśmy u lekarza bo mała ma właśnie mega wysypkę na twarzy, głowie, podbródku i uszkach.
Zaczęło się w zeszły piątek. W poniedziałek zadzwoniłam do położnej, przyszła z wizyta i stwierdziła, że to potówka. Kąpaliśmy w krpchmalu i przemywaliśmy buzię spirytusem. Niestety zamiast lepiej to było coraz gorzej.
Lekarka stwierdziła, że to żadna potówka tylko wysypka alergiczna. Kazała odstawić produkty mleczne i przepisała ELOSONE i Elobase.
Zaraz po wizycie kupiliśmy maści w aptece i dopiero w domu zaczęłam czytac ulotki i szok. ELOSONE to lek sterydowy i ma dużo dziwnych skutków ubocznych.
Posmarowałam małej zmiany cienką warstwą na twarzy i głowie ale teraz się bardzo zastanawiam czy w ogóle powtórzyć zabieg.

[zebra666]

Napisane przez konspiracja

A oto mój najukochanszy synuś:
(odsłona pierwsza)

Napisane przez Verusia 23

A TO MOJ MIESIECZNIAK)

Śliczności

A my dziękujemy za komplementy. Mały wypił w sumie już dzisiaj 120 ml wodyz glukozą... jeszcze raz mu spróbuje podać ale to już później jakoś...

[simpatica]

no udało się przeczytać

Domi ja jak smarowałam sudocremem odparzoną pupkę to miałam wrażenie że w ogóle nie pomaga a bephaten pupę uleczył Konspi pisałaś że sudocremu cały czas nie można a w szpitalu mi małą smarowali za każdym razem dopóki sama nie zaczełam przewijać
a i Domi ja jeszcze mam takie delikatne plamienia - to mój najdłuższy "okres" w życiu więc mam nadzieję że ten właściwy się zbyt szybko nie przywlecze bo ileż ja będę chodziła w swoich pampersach?

Kareninko super że wkleiłaś tego linka o mięśniach - będę musiała sprawdzić swoje bo już zaczełam ćwiczyć brzuszki

a właśnie - czy u jak leżałyście po porodzie w szpitalu to czy lekarz podczas obchodu macał Wam brzuchy? Bo mi przyciskał na środku i mówił do ordynatora - "3 palce" a ja nie wiem o co chodziło a nie zapytałam może to o te mięśnie?

Brombi pytałaś o Avatar - bardzo fajny ale po obejrzeniu Sherlocka jestem skłonna powiedzieć że bardziej mi się podobał gorąco polecam jeden i drugi

no i serdecznie gratuluję
Verusi 1
Marcie 2
Brombi i Malince 3 miesiąca

[konspiracja]

Napisane przez simpatica

Konspi pisałaś że sudocremu cały czas nie można a w szpitalu mi małą smarowali za każdym razem dopóki sama nie zaczełam przewijać

w szpitalach to czasem rożne rzeczy robia... sudocrem jest wysuszajacy na dluzszą metę, więc dobrze że sama zaczelaś przewijać i stosować co innego. My z kolei jak w szpitalu, po urodzeniu mielismy taki malutkie odparzonko, to sudo nam uleczyl i potem jechaliśmy juz na baby dreamie.

Dziewczyny z tymi krostami to chyba nie ma co tak panikwać, same na pewno zejdą. Pamietacie, jak jaj sie martwiłam że mamy chyba skazę? Otoż nie mamy zeszły i krostki takie chropowate i takie potem czerwone i teraz mamy wszystko gładziutkie, a ja sobie na nabial tez pozwalam. Zeszło samo. Przemywalam tylko buźkę woda przegotowana i smarowlam delikatnym kremem.

[bogus85]

Napisane przez Verusia 23

dziewczynki a wiecie cos na temat tradziku niemowlecego?moj Olik chyba go wlasnie ma..takie chrostki na buzce..(

Mój synek też miał krostki, takie małe pryszczyki, szczególnie widoczne i zaczerwienione wieczorem. Zaczęło się jak miał jakieś 3 tygodnie. Bylismy u pediatry i powiedział, że to nic poważnego i kazał kupić Hydrocortisonum 0,5% krem. Po jednym posmarowaniu bardzo cieniutkiej warstwy okazało się, że krostki prawie wszystkie znikneły. Teraz ma kilka malutkich, ale nie zaczerwienionych i wydaje mi się, że nie ma potrzeby smarować.

Powiem Wam, że wczoraj udało mi się nakarmić Oliviera przez sen! Opierał się przez 15 min, nie reagował na moje zaczepki- nawet mu cyca pod nos podsunęłam w nadziei, że wyczuje mleczko -w końcu się poddał i zaczął ssać Jeszcze jestem w szoku

Kurcze ja nigdy jeszcze nie pisałam na forum i jeszcze nie rozgryzłam tej opcji cytowania kilku postów.

A chciałam wszystkim napisać, że macie taaakie śliczne dzieciaczki

[flowerspower]

Dziewczyny nawet nie mam czasu was doczytać bo mam sesje i sajgon z nią związany, chciałam tylko napisać tym mamusiom które walczą z trądzikiem niemowlęcym, że u nas pomógł(co mnie niezwykle zdziwiło) krem na wiatr z Rossmana Baby dream taki niebieski z żółtą zakrętką.

[simpatica]

Napisane przez bogus85

Kurcze ja nigdy jeszcze nie pisałam na forum i jeszcze nie rozgryzłam tej opcji cytowania kilku postów.

Bogus miedzy cytuj o odp w prawym rogu posta jest taki znaczek, wciskasz go przy każdym poście który chcesz zacytować i potem bierzesz odpowiedz (to po lewej) i Ci sie wszystkie zaznaczone posty pojawią

[magdawikp]

zaczelam cztac co napisalyscie ale spasowalam za duzo

wychodzimy w piatek
maly mial jednak wirusowe zapalenie pluc
teraz ma zmieniony antybiotyk bo wyjely wenflon i nie mogly wkluc nowego bo ma kruche zyly po wziewach i zamiast 3 ma 1 zastrzyk

lapie doly
mam caly czas scisniety zoladek ze strachu
to uczucie leku jest koszmarne

dzis Grzes sie tak rozkosznie rozesmial, ze zaczelam sie smiac jeszcze nigdy tak dlugo sie nie smial
i odkryl ze te raczki to jego sa ale mial mine komiczna

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

no udało się przeczytać

Domi ja jak smarowałam sudocremem odparzoną pupkę to miałam wrażenie że w ogóle nie pomaga a bephaten pupę uleczył Konspi pisałaś że sudocremu cały czas nie można a w szpitalu mi małą smarowali za każdym razem dopóki sama nie zaczełam przewijać
a i Domi ja jeszcze mam takie delikatne plamienia - to mój najdłuższy "okres" w życiu więc mam nadzieję że ten właściwy się zbyt szybko nie przywlecze bo ileż ja będę chodziła w swoich pampersach?

My wczoraj popoludniu kupilsimy znow Bepanten i dzis zarówno pupka i paszka sa jako nowe ten krem dziala faktycznie cuda (ale akurat w przypadku brodawek wolalam posmarowac wlasnym mlekiem niz nim smarowac)

Co do @ to u mnie plamienia trwaly 4 tyg. Przez ostatni tydzien juz mialam spokoj z tym cholerstwem, a wczoraj pojawil sie sluz z krwia wiec myslalam, ze to @. Ale pewnie jakies resztki jesczze bo juz jest spokoj wlasciwie od wczoraj wieczor ufff... dobrze ze to nie @

Kospi no cudny Twoj Stas fajnie ze wkleilas fotki

Verusia Twoj tez cudny, to dzis konczy miesiac?

Moja laseczka konczy dzis 5 tygodni

wynalazla sobie nowe zajecie...wsadzam jej smoka, pocycka troszke, wyrzuca raczka i placze


Zamowilismy z Tz pizze mam nadzieje, ze bedzie okej po niej

Ja mam chyba jakis nawal mleka od kilku dni. Dzis w nocy 3 razy zmienialam koszulke, bo mialam tak mokro ze mnie wszytsko pieklo i bylo mi zimno moze przez takie czeste przystawianie w ciagu dnia

[simpatica]

Napisane przez domi7ks

My wczoraj popoludniu kupilsimy znow Bepanten i dzis zarówno pupka i paszka sa jako nowe ten krem dziala faktycznie cuda (ale akurat w przypadku brodawek wolalam posmarowac wlasnym mlekiem niz nim smarowac)

no w przypaku brodawek to i mi nie pomógł

Napisane przez domi7ks

Moja laseczka konczy dzis 5 tygodni

eee no to gratulacje

Napisane przez domi7ks

Ja mam chyba jakis nawal mleka od kilku dni. Dzis w nocy 3 razy zmienialam koszulke, bo mialam tak mokro ze mnie wszytsko pieklo i bylo mi zimno moze przez takie czeste przystawianie w ciagu dnia

mi tez cieknie mleko dlatego spię w biustonoszu z wkładkami laktacyjnymi które muszę czesto zmieniac


ja narazie spadam, moze zajrze po kapanku