Włosomaniaczki:) Część V - Nareszcie:D

[paspartu]

Napisane przez Mirelkaaa

z ta karą to nie wierze, zwykle straszenie gdyby tak było to rodzice dzieci wagarujących albo musieliby milionerami byc albo banki okradac, bo takich osób duzo jest

możliwe, możliwe.
przecież tyle się np o wszystkim mówi w mojej szkole, a efektów brak- chyba w kazdej szkolle tak jest...

[Mirelkaaa]

dziewczyny trzymacie olej kokosowy w lodówce?
bo ja nigdy nie trzymałam, a teraz przyszedł z mazideł i na opakowaniu pisze "przechowywac w lodówce"

[niby nic]

Napisane przez paspartu

a to u nas zrobili tak, ze np jak ktoś nie przychodzi na te pierwsze godziny, i jak zdazy się to więcej niż 2 razy, to zostaje wpisany na listę, a jak jeszcze raz potem nie przyjdzie na jakąś pierwszą godz, to płaci karę ;O od 5-20 tysięcy
ej, no przepraszam... kazdemu moze się zaspać , nie?

a ja czuję , ze jutro nie pojdę do szkoły bo czuję się tak fatalnie- to przez gorączkę.

Chore poprostu.

Napisane przez Mirelkaaa

dziewczyny trzymacie olej kokosowy w lodówce?
bo ja nigdy nie trzymałam, a teraz przyszedł z mazideł i na opakowaniu pisze "przechowywac w lodówce"

Nie, ja nigdy nie trzymam w lodówce.

['Estelle']

Napisane przez Heroldin

Flap ma się dobrze. Już wrócił z porannej wycieczki. Wczoraj kupiłam tłuściutką wędzoną makrelę. Miałam nadzieję, że w niej przemycę antybiotyk.
Kocur paskuda nawet w stronę makrelowego mięska nie zerknął. Trudno - poddałam się ! O - właśnie obudził się z godzinnej drzemki i wrzaskiem domaga się wypuszczenia z domu. Niech idzie !

Kupiłam też wczoraj maskę do dłoni i stóp "kuracja parafinowa" - Bielendy. Smaruje się tym wieczorem, zakłada rękawiczki lub skarpety i rano - tak jest na tubce napisane : intensywnie wygładza i ujędrnia naskórek. Myślę : dwa dni i będę miała dłonie jak trzynastolatka !

Hehe, ja Piesowej w makreli leki podawałam, i to też na siłę, bo czasem, jak warstwa mięska była za cienka, to wypluwała

Daj znać jak ta Bielenda

Napisane przez paspartu

a to u nas zrobili tak, ze np jak ktoś nie przychodzi na te pierwsze godziny, i jak zdazy się to więcej niż 2 razy, to zostaje wpisany na listę, a jak jeszcze raz potem nie przyjdzie na jakąś pierwszą godz, to płaci karę ;O od 5-20 tysięcy
ej, no przepraszam... kazdemu moze się zaspać , nie?

Myślę, że to pic na wodę, szkoła nie ma narzędzi prawnych, żeby taką kasę ściągać i to jeszcze za zachowania nieletnich. Regulamin nie ma mocy prawnej, ma raczej bardziej zastraszać, bo pewnie co poniektórzy się nabiorą.

Napisane przez Mirelkaaa

dziewczyny trzymacie olej kokosowy w lodówce?
bo ja nigdy nie trzymałam, a teraz przyszedł z mazideł i na opakowaniu pisze "przechowywac w lodówce"

Nie trzymam.

[Mirelkaaa]

no to ja tez nie bede trzymć

[paspartu]

a ja się nie mogę doczekać mojego kokosa Koleżanka mi załatwi, tylko nie wiem kiedy to nastąpi

[Mirelkaaa]

Napisane przez paspartu

a ja się nie mogę doczekać mojego kokosa Koleżanka mi załatwi, tylko nie wiem kiedy to nastąpi

ja wczoraj dostałam, bo mój się juz chyba z 3 tygodnie temu skonczył
skumajcie ze o 21 przyniesli mi go do domu

[paspartu]

Napisane przez Mirelkaaa

ja wczoraj dostałam, bo mój się juz chyba z 3 tygodnie temu skonczył
skumajcie ze o 21 przyniesli mi go do domu

no ja jeszcze nie miałam mozliwości wypróbować kokosa...
żartujesz? kurierzy o takiej porze?

[Mirelkaaa]

Napisane przez paspartu

no ja jeszcze nie miałam mozliwości wypróbować kokosa...
żartujesz? kurierzy o takiej porze?

ja zamawiałam pocztą polską

[Finlora]

Hej, przywitać się przyszłam

I powiedzieć, że już naprawdę mam dosyć tej zimy i śniegu - no ile można?
Chociaż można powiedzieć, że ten śnieg uratował dziś mojego TZ'a przed odwołaniem lekcji w szkole prywatnej bo dzieciaki w gimnazjum wymyśliły sobie dzisiaj dyskotekę a on jako jeden z nielicznych facetów miał nakazane na niej być i pilnować :kwaśny: Ale dyrektorka zestrachała się opadów śniegu (to jest gimnazjum na wsi, więc wiadomo jak tam z odśnieżaniem) i przełożyła dyskotekę na wcześniejszą godzinę - TZ zmył się wcześniej i udało mu się zdążyć i na korki i na lekcje
Swoją drogą współczuję mu strasznie siedzenia na tych (często niepotrzebnych) radach pedagogicznych (na których więcej gadania o pierdołach bo paniusie wyrwały się z domu od męża i dzieci) i zebraniach, no i dyskotekach - nie dość, że nikt za to oczywiście nie zapłaci bo to należy do obowiązków nauczyciela to musi poświęcać na to swój czas wolny i przy okazji przepadają mu pieniądze, które by w tym czasie zarobił.
A już najgorsze jest urządzanie tych rad i zebrań nie w dni, kiedy wszystkim pasuje tylko wtedy kiedy pasuje to psiapsiółom dyrektorki

No to sobie popsioczyłam

Właśnie pożeram orzeszki w karmelu

[paspartu]

Napisane przez Finlora

Właśnie pożeram orzeszki w karmelu

nie ładnie
ja od dziś do 14 lutego będę żyła bez słodyczy + rowerek i brzuszki Mam nadzieję, że wytrwam

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

ja zamawiałam pocztą polską

Haha
A ciekawe gdzie moje minerały są Priorytetem zamawiałam.

Napisane przez Finlora

Hej, przywitać się przyszłam

I powiedzieć, że już naprawdę mam dosyć tej zimy i śniegu - no ile można?
Chociaż można powiedzieć, że ten śnieg uratował dziś mojego TZ'a przed odwołaniem lekcji w szkole prywatnej bo dzieciaki w gimnazjum wymyśliły sobie dzisiaj dyskotekę a on jako jeden z nielicznych facetów miał nakazane na niej być i pilnować :kwaśny: Ale dyrektorka zestrachała się opadów śniegu (to jest gimnazjum na wsi, więc wiadomo jak tam z odśnieżaniem) i przełożyła dyskotekę na wcześniejszą godzinę - TZ zmył się wcześniej i udało mu się zdążyć i na korki i na lekcje
Swoją drogą współczuję mu strasznie siedzenia na tych (często niepotrzebnych) radach pedagogicznych (na których więcej gadania o pierdołach bo paniusie wyrwały się z domu od męża i dzieci) i zebraniach, no i dyskotekach - nie dość, że nikt za to oczywiście nie zapłaci bo to należy do obowiązków nauczyciela to musi poświęcać na to swój czas wolny i przy okazji przepadają mu pieniądze, które by w tym czasie zarobił.
A już najgorsze jest urządzanie tych rad i zebrań nie w dni, kiedy wszystkim pasuje tylko wtedy kiedy pasuje to psiapsiółom dyrektorki

No to sobie popsioczyłam

Właśnie pożeram orzeszki w karmelu

Te rady powinny być w czasie lekcji, albo jakoś na ostatnich godzinach. Każdy byłby zadowolony - nauczyciele nie musieli by zostawać po lekcjach, uczniownie wcześniej by kończyli

Napisane przez paspartu

nie ładnie
ja od dziś do 14 lutego będę żyła bez słodyczy + rowerek i brzuszki Mam nadzieję, że wytrwam

Powodzenia Mnie nadal nie naszła motywacja na odchudzanie, to co się będę męczyć

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Właśnie był listonosz i przyniósł paczke Ide testować

[paspartu]

Finlora, Twój tż jest nauczycielem?

Niby nic, dzięki
Własnie zjadłam mandarynkę, ale to owoc, więc na zdrowie
I powidz potem jak się spisują ?

zakochałam się w tej torebce: http://etorebka.pl/s03.php?f=0101 Muszę ją mieć Tylko najpierw muszę poczekać na jakąś kasę, bo za tą co mam teraz zamierzam kupić sobie jakieś kozaki

[niby nic]

Napisane przez paspartu

Finlora, Twój tż jest nauczycielem?

Niby nic, dzięki
Własnie zjadłam mandarynkę, ale to owoc, więc na zdrowie
I powidz potem jak się spisują ?

zakochałam się w tej torebce: http://etorebka.pl/s03.php?f=0101 Muszę ją mieć Tylko najpierw muszę poczekać na jakąś kasę, bo za tą co mam teraz zamierzam kupić sobie jakieś kozaki

Będę testować jednak dopiero jutro, bo dziś już sie nie opłaca, niedługo wychodze, potem to juz będzie światło złe itd Ale nie moge się już doczekać

[anka9133]

)

[Mirelkaaa]

Napisane przez niby nic

Będę testować jednak dopiero jutro, bo dziś już sie nie opłaca, niedługo wychodze, potem to juz będzie światło złe itd Ale nie moge się już doczekać

no to zdaj potem relacje
ja ostatnio rozstałam się z flat topem i formułą intensive potrzebuję mocnego krycia ale flat top +intensive mi się waży
wolę formułe matte albo 0-glo i LHK że też dopiero to odkryłam

Napisane przez niby nic

Haha
A ciekawe gdzie moje minerały są Priorytetem zamawiałam.



Te rady powinny być w czasie lekcji, albo jakoś na ostatnich godzinach. Każdy byłby zadowolony - nauczyciele nie musieli by zostawać po lekcjach, uczniownie wcześniej by kończyli



Powodzenia Mnie nadal nie naszła motywacja na odchudzanie, to co się będę męczyć

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Właśnie był listonosz i przyniósł paczke Ide testować

no to juz wiesz gdzie Twoje minerały

Napisane przez paspartu

nie ładnie
ja od dziś do 14 lutego będę żyła bez słodyczy + rowerek i brzuszki Mam nadzieję, że wytrwam

życze powodzenia ja wytrzymałam
ja się jednak nie odchudzam
a kilogramy z dnia na dzien rosną

Napisane przez Finlora

Hej, przywitać się przyszłam

I powiedzieć, że już naprawdę mam dosyć tej zimy i śniegu - no ile można?
Chociaż można powiedzieć, że ten śnieg uratował dziś mojego TZ'a przed odwołaniem lekcji w szkole prywatnej bo dzieciaki w gimnazjum wymyśliły sobie dzisiaj dyskotekę a on jako jeden z nielicznych facetów miał nakazane na niej być i pilnować :kwaśny: Ale dyrektorka zestrachała się opadów śniegu (to jest gimnazjum na wsi, więc wiadomo jak tam z odśnieżaniem) i przełożyła dyskotekę na wcześniejszą godzinę - TZ zmył się wcześniej i udało mu się zdążyć i na korki i na lekcje
Swoją drogą współczuję mu strasznie siedzenia na tych (często niepotrzebnych) radach pedagogicznych (na których więcej gadania o pierdołach bo paniusie wyrwały się z domu od męża i dzieci) i zebraniach, no i dyskotekach - nie dość, że nikt za to oczywiście nie zapłaci bo to należy do obowiązków nauczyciela to musi poświęcać na to swój czas wolny i przy okazji przepadają mu pieniądze, które by w tym czasie zarobił.
A już najgorsze jest urządzanie tych rad i zebrań nie w dni, kiedy wszystkim pasuje tylko wtedy kiedy pasuje to psiapsiółom dyrektorki

No to sobie popsioczyłam

Właśnie pożeram orzeszki w karmelu

hej
porażka co się w tych szkołach dzieje a jak wdac tyczy sie to uczniów jak i nuaczycieli
czego uczy twój TŻ?

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

no to zdaj potem relacje
ja ostatnio rozstałam się z flat topem i formułą intensive potrzebuję mocnego krycia ale flat top +intensive mi się waży
wolę formułe matte albo 0-glo i LHK że też dopiero to odkryłam


no to juz wiesz gdzie Twoje minerały
życze powodzenia ja wytrzymałam
ja się jednak nie odchudzam
a kilogramy z dnia na dzien rosną


hej
porażka co się w tych szkołach dzieje a jak wdac tyczy sie to uczniów jak i nuaczycieli
czego uczy twój TŻ?

A ja właśnie mam flat topa i intensive Ale zobacze jak to u mnie będzie, ja potrzebuje bardzo mocnego krycia Narazie zauważyłam, że te kolory są strasznie jasne tzn stapiają się mnie więcej ze skórą [wypróbowałam ze trzy], ale boje się, że będą nawet za jasne

A można użyć rozświetlacza na zwykły podkład? Myślisz, ze może się jakoś zważyć albo coś? Podkład mam raczej dobry, zwłaszcza na policzkach sie nie świeci ani nic. Wiem, że lepiej spróbowac, ale chciałabym właśnie dzisiaj użyć, tylko nie wiem czy warto ryzykowac?

[Mirelkaaa]

Napisane przez niby nic

A ja właśnie mam flat topa i intensive Ale zobacze jak to u mnie będzie, ja potrzebuje bardzo mocnego krycia Narazie zauważyłam, że te kolory są strasznie jasne tzn stapiają się mnie więcej ze skórą [wypróbowałam ze trzy], ale boje się, że będą nawet za jasne

A można użyć rozświetlacza na zwykły podkład? Myślisz, ze może się jakoś zważyć albo coś? Podkład mam raczej dobry, zwłaszcza na policzkach sie nie świeci ani nic. Wiem, że lepiej spróbowac, ale chciałabym właśnie dzisiaj użyć, tylko nie wiem czy warto ryzykowac?

ja też potrzebuje mocnego krycia ale to mocno krycie mi się zwazyło na twarzy mam nadzieje, ze Ty nie będziesz miałas takiego problemu...
kolory podkladów tam nadają się dla najjaśniejszych porcelanek dlatego nie trzeba wybierac tych najjaśniejszych jak w drogerii szczególnie kategoria buff jest jasna jak cholera
nie kumam o co chodzi z tym rozświetlaczem

[Heroldin]

Cześć !
A ja dla odmiany wszystkie kosmetyki bez konserwantów {w tym i oleje} trzymam w lodówce.

Dwa dni temu padł mi komputer. Jakaś mądrze nazwana płytka zbuntowała się. Pojechał do naprawy. Wróci w tygodniu. Wyciągnęłam z czeluści domowych jakiś zastępczy. Ale ... szlag mnie trafia na jego "prędkość". Ostatkiem sił powstrzymuję się, żeby nie pirzgnąć nim o ścianę. Pan "komputerowiec" obiecał, że coś tam do niego dołoży i będzie szybszy. Przez tą ciapowatość maszyny nie mogę tak jakbym chciała posiedzieć tu z Wami. Każde "otwarcie" strony to parędziesiąt sekund. Szlag człowieka trafia.

Maski parafinowej jeszcze nie używałam, bo nie mogę nigdzie bawełnianych rękawiczek kupić. W sklepach same "lureksowe". Jak się okazało - skarpet bawełnianych też nie mam. Same wełniane. Śnieg uniemożliwił mi wyjście z domu - uwięziona jestem. Jak się może trochę przetrze - pojadę i kupię bawełniane skarpetki.

Pozdrawiam .

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

ja też potrzebuje mocnego krycia ale to mocno krycie mi się zwazyło na twarzy mam nadzieje, ze Ty nie będziesz miałas takiego problemu...
kolory podkladów tam nadają się dla najjaśniejszych porcelanek dlatego nie trzeba wybierac tych najjaśniejszych jak w drogerii szczególnie kategoria buff jest jasna jak cholera
nie kumam o co chodzi z tym rozświetlaczem

Wiem, dlatego wzięłam też troche ciemniejsze
Chodzi mi o użycie rozświetlacza/różu mineralnego na zwykły drogeryjny podkład Wczoraj nie używalam, bo jednak nie chciałam ryzykować, ze zrobią mi się jakieś plamy itd

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Mirelka, a Ty używałaś tych minerałów intensive z flat topem na mokro czy sucho?

[Mirelkaaa]

Napisane przez Heroldin

Cześć !
A ja dla odmiany wszystkie kosmetyki bez konserwantów {w tym i oleje} trzymam w lodówce.

Dwa dni temu padł mi komputer. Jakaś mądrze nazwana płytka zbuntowała się. Pojechał do naprawy. Wróci w tygodniu. Wyciągnęłam z czeluści domowych jakiś zastępczy. Ale ... szlag mnie trafia na jego "prędkość". Ostatkiem sił powstrzymuję się, żeby nie pirzgnąć nim o ścianę. Pan "komputerowiec" obiecał, że coś tam do niego dołoży i będzie szybszy. Przez tą ciapowatość maszyny nie mogę tak jakbym chciała posiedzieć tu z Wami. Każde "otwarcie" strony to parędziesiąt sekund. Szlag człowieka trafia.

Maski parafinowej jeszcze nie używałam, bo nie mogę nigdzie bawełnianych rękawiczek kupić. W sklepach same "lureksowe". Jak się okazało - skarpet bawełnianych też nie mam. Same wełniane. Śnieg uniemożliwił mi wyjście z domu - uwięziona jestem. Jak się może trochę przetrze - pojadę i kupię bawełniane skarpetki.

Pozdrawiam .

jak włozyłam kokosa do lodówki to była to taka jedna kostka i cięzko bylo wybrac z buteleczki i zaaplikowac na konce

Napisane przez niby nic

Wiem, dlatego wzięłam też troche ciemniejsze
Chodzi mi o użycie rozświetlacza/różu mineralnego na zwykły drogeryjny podkład Wczoraj nie używalam, bo jednak nie chciałam ryzykować, ze zrobią mi się jakieś plamy itd

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Mirelka, a Ty używałaś tych minerałów intensive z flat topem na mokro czy sucho?

pewnie mozesz
aczkolwiek ja raz nałożyłam puder wykonczeniowy mineralny na zwykły podkład i mi sie pozbrylał róż powinien byc ok na zwykły podkład

i na sucho i na mokro
aplikacja na mokro u mnie się nie sprawdza, bo mi się od razu zbryla
na sucho lepiej, ale wiem, ze moze byc lepiej

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

jak włozyłam kokosa do lodówki to była to taka jedna kostka i cięzko bylo wybrac z buteleczki i zaaplikowac na konce

pewnie mozesz
aczkolwiek ja raz nałożyłam puder wykonczeniowy mineralny na zwykły podkład i mi sie pozbrylał róż powinien byc ok na zwykły podkład

i na sucho i na mokro
aplikacja na mokro u mnie się nie sprawdza, bo mi się od razu zbryla
na sucho lepiej, ale wiem, ze moze byc lepiej

U mnie na mokro to porażka, przynajmniej narazie. Ale nawet na sucho strasznie przetłuszcza mi się twarz w strefie T. Koniecznie musze zainwestować w puder. Tylko ciekawe czy wtedy nie będzie jeszcze gorzej i nie zrobi mi się maska

[Finlora]

Hej

Pół godziny temu z pracy wróciłam, kiedy wychodziłam świeciło słoneczko i było nawet ciepło - ucieszyło mnie to bo do autobusu do domu miałam ponad godzinę więc akurat dziś pogoda sprzyjała spacerom. Ale jak już godzinę później stałam na przystanku i czekałam na autobus było straasznie zimno

Napisane przez paspartu

nie ładnie
ja od dziś do 14 lutego będę żyła bez słodyczy + rowerek i brzuszki Mam nadzieję, że wytrwam

Powodzenia
U mnie niestety to nie przejdzie, wiem z doświadczenia
Jak wracam z pracy jestem zbyt zmęczona, żeby ćwiczyć, a rano z kolei zbyt zaspana, poza tym nie wyobrażam sobie wstawać godzinę wcześniej, żeby poćwiczyć

Napisane przez niby nic

Te rady powinny być w czasie lekcji, albo jakoś na ostatnich godzinach. Każdy byłby zadowolony - nauczyciele nie musieli by zostawać po lekcjach, uczniownie wcześniej by kończyli

Popieram, mój TŻ pewnie też
Niby ktoś może powiedzieć, że nauczyciel pracuje tylko 18 godzin w tygodniu i jeszcze ma tyle wolnego, ale nikt nie liczy już tych godzin ile musi poświęcić właśnie na takie beznadziejne rady, zebrania itd - a poświęca tak naprawdę swój własny czas.

Napisane przez paspartu

Finlora, Twój tż jest nauczycielem?

Napisane przez Mirelkaaa

hej
porażka co się w tych szkołach dzieje a jak wdac tyczy sie to uczniów jak i nuaczycieli
czego uczy twój TŻ?

Uczy angielskiego w gimnazjum, w liceum, w szkole prywatnej i jeszcze ma korki
Zazwyczaj jak wychodzi rano z domu to wraca ok 20-21 No ale jak to mówią - jest czas nie ma pieniędzy, są pieniądze nie ma czasu. Jak wreszcie zamieszkamy razem to w ciągu dnia prawie nie będziemy się widywać
Zastanawiam się tylko ile mu jeszcze starczy zdrowia na tyle pracy zanim wykończy się fizycznie i psychicznie. Bez obrazy dla uczniów

Ja teoretycznie też powinnam być nauczycielem (jeśli ktoś nie wie albo nie pamięta - skończyłam germanistykę) ale jak TŻ opowiada mi co się czasami dzieje u niego w szkole (mam na myśli zachowanie uczniów) to mi się odechciewa Swoją drogą i tak nie ma pracy w tym zawodzie ale nawet gdyby była to chyba bym się najpierw poważnie zastanowiła czy chciałabym pracować w szkole - tym bardziej, że nikt nie lubi niemieckiego

Miłego popołudnia

[niby nic]

Napisane przez Finlora

Hej

Pół godziny temu z pracy wróciłam, kiedy wychodziłam świeciło słoneczko i było nawet ciepło - ucieszyło mnie to bo do autobusu do domu miałam ponad godzinę więc akurat dziś pogoda sprzyjała spacerom. Ale jak już godzinę później stałam na przystanku i czekałam na autobus było straasznie zimno

Powodzenia
U mnie niestety to nie przejdzie, wiem z doświadczenia
Jak wracam z pracy jestem zbyt zmęczona, żeby ćwiczyć, a rano z kolei zbyt zaspana, poza tym nie wyobrażam sobie wstawać godzinę wcześniej, żeby poćwiczyć

Popieram, mój TŻ pewnie też
Niby ktoś może powiedzieć, że nauczyciel pracuje tylko 18 godzin w tygodniu i jeszcze ma tyle wolnego, ale nikt nie liczy już tych godzin ile musi poświęcić właśnie na takie beznadziejne rady, zebrania itd - a poświęca tak naprawdę swój własny czas.



Uczy angielskiego w gimnazjum, w liceum, w szkole prywatnej i jeszcze ma korki
Zazwyczaj jak wychodzi rano z domu to wraca ok 20-21 No ale jak to mówią - jest czas nie ma pieniędzy, są pieniądze nie ma czasu. Jak wreszcie zamieszkamy razem to w ciągu dnia prawie nie będziemy się widywać
Zastanawiam się tylko ile mu jeszcze starczy zdrowia na tyle pracy zanim wykończy się fizycznie i psychicznie. Bez obrazy dla uczniów

Ja teoretycznie też powinnam być nauczycielem (jeśli ktoś nie wie albo nie pamięta - skończyłam germanistykę) ale jak TŻ opowiada mi co się czasami dzieje u niego w szkole (mam na myśli zachowanie uczniów) to mi się odechciewa Swoją drogą i tak nie ma pracy w tym zawodzie ale nawet gdyby była to chyba bym się najpierw poważnie zastanowiła czy chciałabym pracować w szkole - tym bardziej, że nikt nie lubi niemieckiego

Miłego popołudnia

Ja bym się na pewno nie zdecydowała na zawód nauczyciela, bo uczniowie to zwierzęta

[Mirelkaaa]

Napisane przez Finlora

Hej

Pół godziny temu z pracy wróciłam, kiedy wychodziłam świeciło słoneczko i było nawet ciepło - ucieszyło mnie to bo do autobusu do domu miałam ponad godzinę więc akurat dziś pogoda sprzyjała spacerom. Ale jak już godzinę później stałam na przystanku i czekałam na autobus było straasznie zimno

Powodzenia
U mnie niestety to nie przejdzie, wiem z doświadczenia
Jak wracam z pracy jestem zbyt zmęczona, żeby ćwiczyć, a rano z kolei zbyt zaspana, poza tym nie wyobrażam sobie wstawać godzinę wcześniej, żeby poćwiczyć

Popieram, mój TŻ pewnie też
Niby ktoś może powiedzieć, że nauczyciel pracuje tylko 18 godzin w tygodniu i jeszcze ma tyle wolnego, ale nikt nie liczy już tych godzin ile musi poświęcić właśnie na takie beznadziejne rady, zebrania itd - a poświęca tak naprawdę swój własny czas.



Uczy angielskiego w gimnazjum, w liceum, w szkole prywatnej i jeszcze ma korki
Zazwyczaj jak wychodzi rano z domu to wraca ok 20-21 No ale jak to mówią - jest czas nie ma pieniędzy, są pieniądze nie ma czasu. Jak wreszcie zamieszkamy razem to w ciągu dnia prawie nie będziemy się widywać
Zastanawiam się tylko ile mu jeszcze starczy zdrowia na tyle pracy zanim wykończy się fizycznie i psychicznie. Bez obrazy dla uczniów

Ja teoretycznie też powinnam być nauczycielem (jeśli ktoś nie wie albo nie pamięta - skończyłam germanistykę) ale jak TŻ opowiada mi co się czasami dzieje u niego w szkole (mam na myśli zachowanie uczniów) to mi się odechciewa Swoją drogą i tak nie ma pracy w tym zawodzie ale nawet gdyby była to chyba bym się najpierw poważnie zastanowiła czy chciałabym pracować w szkole - tym bardziej, że nikt nie lubi niemieckiego

Miłego popołudnia

nauczyciel to okropny zawód
aw gimnazjum to juz w ogóle porazka...
ile razy nauczycielki płakały przez uczniów w gimnazjum
w LO jest lepiej, a ale w tecnikum LP i zawodówkach to tez porazka

Napisane przez niby nic

U mnie na mokro to porażka, przynajmniej narazie. Ale nawet na sucho strasznie przetłuszcza mi się twarz w strefie T. Koniecznie musze zainwestować w puder. Tylko ciekawe czy wtedy nie będzie jeszcze gorzej i nie zrobi mi się maska

ja sie tez po intensive świece
a puder natural z EDM cię nie zmatowi, ew. koalin
ja się musze zaopatrzyc w formułe matte a kryje się korektorami
mintem na zaxczerwienione lica "cudnie kryje" i inrtensive fair zmieszanym z multi-taskingiem na pojedyncze niedoskonałosci

[niby nic]

Napisane przez Mirelkaaa

nauczyciel to okropny zawód
aw gimnazjum to juz w ogóle porazka...
ile razy nauczycielki płakały przez uczniów w gimnazjum
w LO jest lepiej, a ale w tecnikum LP i zawodówkach to tez porazka

ja sie tez po intensive świece
a puder natural z EDM cię nie zmatowi, ew. koalin
ja się musze zaopatrzyc w formułe matte a kryje się korektorami
mintem na zaxczerwienione lica "cudnie kryje" i inrtensive fair zmieszanym z multi-taskingiem na pojedyncze niedoskonałosci

Ja bym musiała całą twarz zakorektorować Np. na policzkach mam bardzo dużo przebarwień, czerwonych śladów itp Ale ta formuła intensive to i tak jakoś słabo kryje, myślałam, ze bedzie lepiej. Spróbuje tego podkładu na mokro jako korektora i zobacze Ale bardzo spodobał mi się rozświetlacz znaczy się niby róż 'champane'

['Estelle']

Napisane przez Mirelkaaa

no to zdaj potem relacje
ja ostatnio rozstałam się z flat topem i formułą intensive potrzebuję mocnego krycia ale flat top +intensive mi się waży
wolę formułe matte albo 0-glo i LHK że też dopiero to odkryłam

Mirelka, ho ho, co za profesjonalne podejście i wymagania

Napisane przez niby nic

A ja właśnie mam flat topa i intensive Ale zobacze jak to u mnie będzie, ja potrzebuje bardzo mocnego krycia Narazie zauważyłam, że te kolory są strasznie jasne tzn stapiają się mnie więcej ze skórą [wypróbowałam ze trzy], ale boje się, że będą nawet za jasne

Ja się dzisiaj pomazałam Sandy Fair [Beige], mam jeszcze 3 inne jasne odcienie i prawdę mówiąc, to nie widzę różnicy między nimi, zwłaszcza po aplikacji, bo w pudełeczku jeszcze są jakieś tam minimalne.
Wydaje mi się również, że dobrze dobrałam kolor, a kto tam ich wie

Napisane przez Heroldin

Cześć !
A ja dla odmiany wszystkie kosmetyki bez konserwantów {w tym i oleje} trzymam w lodówce.

Dwa dni temu padł mi komputer. Jakaś mądrze nazwana płytka zbuntowała się. Pojechał do naprawy. Wróci w tygodniu. Wyciągnęłam z czeluści domowych jakiś zastępczy. Ale ... szlag mnie trafia na jego "prędkość". Ostatkiem sił powstrzymuję się, żeby nie pirzgnąć nim o ścianę. Pan "komputerowiec" obiecał, że coś tam do niego dołoży i będzie szybszy. Przez tą ciapowatość maszyny nie mogę tak jakbym chciała posiedzieć tu z Wami. Każde "otwarcie" strony to parędziesiąt sekund. Szlag człowieka trafia.

Łooooooo, współczuję problemów.
Dziś bez kompa jak bez ręki i nie da się inaczej...
Ja tylko na wakacjach bez tego wytrzymuję, ale jak się da - to zaglądam.
Nie wiem, czy pamiętacie, jak na lotnisku nie wytrzymałam, jak tylko znalazłam stanowiso z dostępem do sieci

Karolino, co za samokrytyka

Mirelka, jak nakładasz mint, to nie jesteś zielona po nim?
Może dasz radę wrzucić, jak to wygląda przed/po nałożeniu?
Te minerały to dla mnie chyba jednak za trudne.

A mi wczoraj przyszedł wózek i dziś wyrwałam się wreszcie z domu na wypasione zakupy
Tzn kupiłam tylko maskę do włosów, bo była w promocji i... bolerko ---> które było miłością od pierwszego wejrzenia. W dodatku ostatnie i mój rozmiar, więc nie mogłam się wsytrzymywać z zakupem, jak to zawsze mam w zwyczaju.

I stwierdziłam, że to może lepiej, że nie mam teraz okazji za bardzo na zakupy latać, bo bardzo, bardzo dużo rzeczy mi się podoba. W przeciwieństwie do lat poprzednich, kiedy wszystko wydawało mi się po prostu okropne
Tyle pięnych, klasycznych sukienek - w sam raz do pracy na powrót bym miała...
No, ale teraz muszę oszczędzić na te bluzki
Na kiecki muszę poczekać do wyprzedaży.

[niby nic]

Napisane przez 'Estelle'

Mirelka, ho ho, co za profesjonalne podejście i wymagania


Ja się dzisiaj pomazałam Sandy Fair [Beige], mam jeszcze 3 inne jasne odcienie i prawdę mówiąc, to nie widzę różnicy między nimi, zwłaszcza po aplikacji, bo w pudełeczku jeszcze są jakieś tam minimalne.
Wydaje mi się również, że dobrze dobrałam kolor, a kto tam ich wie

Łooooooo, współczuję problemów.
Dziś bez kompa jak bez ręki i nie da się inaczej...
Ja tylko na wakacjach bez tego wytrzymuję, ale jak się da - to zaglądam.
Nie wiem, czy pamiętacie, jak na lotnisku nie wytrzymałam, jak tylko znalazłam stanowiso z dostępem do sieci

Karolino, co za samokrytyka

Mirelka, jak nakładasz mint, to nie jesteś zielona po nim?
Może dasz radę wrzucić, jak to wygląda przed/po nałożeniu?
Te minerały to dla mnie chyba jednak za trudne.

A mi wczoraj przyszedł wózek i dziś wyrwałam się wreszcie z domu na wypasione zakupy
Tzn kupiłam tylko maskę do włosów, bo była w promocji i... bolerko ---> które było miłością od pierwszego wejrzenia. W dodatku ostatnie i mój rozmiar, więc nie mogłam się wsytrzymywać z zakupem, jak to zawsze mam w zwyczaju.

I stwierdziłam, że to może lepiej, że nie mam teraz okazji za bardzo na zakupy latać, bo bardzo, bardzo dużo rzeczy mi się podoba. W przeciwieństwie do lat poprzednich, kiedy wszystko wydawało mi się po prostu okropne
Tyle pięnych, klasycznych sukienek - w sam raz do pracy na powrót bym miała...
No, ale teraz muszę oszczędzić na te bluzki
Na kiecki muszę poczekać do wyprzedaży.

Ja wybrałam 4 odcienie i nie moge się zdecydować Bo na policzki potrzebuje czegoś jaśniejszego i najlepiej się stapiają ze skórą buffy a np. na czoło już ciemniejszego i najlepiej żółtego Jeszcze jutro zrobie jedną próbę każdego na daną część twarzy i zobacze.

Zapomniałam dodać, że z wyłączeniem kulturalnych Włosomaniaczek z tego wątku

A mi strasznie wizaż muli, jak odpisuje w wątku

[Mirelkaaa]

Napisane przez niby nic

Ja bym musiała całą twarz zakorektorować Np. na policzkach mam bardzo dużo przebarwień, czerwonych śladów itp Ale ta formuła intensive to i tak jakoś słabo kryje, myślałam, ze bedzie lepiej. Spróbuje tego podkładu na mokro jako korektora i zobacze Ale bardzo spodobał mi się rozświetlacz znaczy się niby róż 'champane'

ja kryje całe policzka i nos tylko czoło i broda bez minta żyje
tez myślałam, ze bedzie lepiej kryła ale teraz wiem, że kryje się korektorami
nic mi nie mów tez sobie musze go zamówic, bo juz dziewczyny go chwaliły, ale mam inne wydatki

Napisane przez niby nic

Ja wybrałam 4 odcienie i nie moge się zdecydować Bo na policzki potrzebuje czegoś jaśniejszego i najlepiej się stapiają ze skórą buffy a np. na czoło już ciemniejszego i najlepiej żółtego Jeszcze jutro zrobie jedną próbę każdego na daną część twarzy i zobacze.

Zapomniałam dodać, że z wyłączeniem kulturalnych Włosomaniaczek z tego wątku

A mi strasznie wizaż muli, jak odpisuje w wątku

podkład nie dobiera sie do twarzy tylko do szyi
ja mam policzki różowe, czoło i brode białą a szyje żółtą, czyli potrzebuje żółci

Napisane przez 'Estelle'

Mirelka, ho ho, co za profesjonalne podejście i wymagania


Ja się dzisiaj pomazałam Sandy Fair [Beige], mam jeszcze 3 inne jasne odcienie i prawdę mówiąc, to nie widzę różnicy między nimi, zwłaszcza po aplikacji, bo w pudełeczku jeszcze są jakieś tam minimalne.
Wydaje mi się również, że dobrze dobrałam kolor, a kto tam ich wie

Łooooooo, współczuję problemów.
Dziś bez kompa jak bez ręki i nie da się inaczej...
Ja tylko na wakacjach bez tego wytrzymuję, ale jak się da - to zaglądam.
Nie wiem, czy pamiętacie, jak na lotnisku nie wytrzymałam, jak tylko znalazłam stanowiso z dostępem do sieci

Karolino, co za samokrytyka

Mirelka, jak nakładasz mint, to nie jesteś zielona po nim?
Może dasz radę wrzucić, jak to wygląda przed/po nałożeniu?
Te minerały to dla mnie chyba jednak za trudne.

A mi wczoraj przyszedł wózek i dziś wyrwałam się wreszcie z domu na wypasione zakupy
Tzn kupiłam tylko maskę do włosów, bo była w promocji i... bolerko ---> które było miłością od pierwszego wejrzenia. W dodatku ostatnie i mój rozmiar, więc nie mogłam się wsytrzymywać z zakupem, jak to zawsze mam w zwyczaju.

I stwierdziłam, że to może lepiej, że nie mam teraz okazji za bardzo na zakupy latać, bo bardzo, bardzo dużo rzeczy mi się podoba. W przeciwieństwie do lat poprzednich, kiedy wszystko wydawało mi się po prostu okropne
Tyle pięnych, klasycznych sukienek - w sam raz do pracy na powrót bym miała...
No, ale teraz muszę oszczędzić na te bluzki
Na kiecki muszę poczekać do wyprzedaży.

jakie profesjonalne ja się dboiero ucze
nie jestem zielona...
jak nałoże sam mint to i owszem, ale jak na to zaaplikuje podkład i puder wykonczeniowy to wszystko gra

kochana teraz ci nie wrzucę, bo moja cera jest w opłakanym stanie zawsze tak mam podczas okresu
chcesz zdjęcie bez makijazu i z pełnym makijażem czy bez makijazu i z mintem?
bo jak z samym minetm o będzie zilono

ja tez muszę oszczędzac, ale cos mi nie idzie

['Estelle']

Mi też przymula od kilku dni.
Dzisiaj jeszcze w miarę, ale wczoraj i przedwczoraj - kiepsko.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Mirelkaaa

jakie profesjonalne ja się dboiero ucze
nie jestem zielona...
jak nałoże sam mint to i owszem, ale jak na to zaaplikuje podkład i puder wykonczeniowy to wszystko gra

kochana teraz ci nie wrzucę, bo moja cera jest w opłakanym stanie zawsze tak mam podczas okresu
chcesz zdjęcie bez makijazu i z pełnym makijażem czy bez makijazu i z mintem?
bo jak z samym minetm o będzie zilono

ja tez muszę oszczędzac, ale cos mi nie idzie

A zrób wszystkie po kolei: bez niczego, z mintem i ze wszystkim

O tym champragne też słyszałam, że ładny
Może kupimy jeden do podziału ?