Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.I

[mysiunia85g]

Napisane przez pysia1711

nie martw się u mnie też się wszędzie wylewa.Jedyne co może jeszcze być to biust,ale przez niego często mam problemu z kupowaniem bluzek zapisanych,bo zawsze dobre w pasie,a biuście małe hehe więc się przyda by on też był troszkę mniejszy.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------



kiedyś próbowałam z tymi 5 posiłakmi przez kilka dni,to się czułam bardziej napchana niż przed stosowaniem diety więc zrezygnowałam z tego.A z 4 to robiłam tak,że jadłam śniadanie,zupe,drugie danie i kolacje.Też się stosowałam do przerw 3-4h między posiłkami i było podobnie jak z 5. U mnie jak zdąrzyłam już się zorientować po wpisach z tym jedzeniem bywa bardzo różnie i ciężko zaplanować coś dla mnie na kilka dni.Mój organizm jest jakiś wybredny i niezdecydowany co do ilości jedzenia.

Skąd ja znam ten problem z kupowaniem bluzek i pomyśleć, że jeszcze 3 lata temu miałam małe B, w zeszłym roku wskoczyły na pełne C, a teraz musiałabym już kupić stanik w rozmiarze D, ale nie kupuję, jak więcej schudnę, to same się zmniejszą, przynajmniej taką mam nadzieje

Jeśli chodzi o jedzenie, to mam tak samo, jakoś te 5 posiłków na dzień, to dla mnie za dużo, zawsze jadłam 4 nawet jak się nie odchudzałam i ostatni posiłek przed 18, jakoś tak się u mnie w domu przyjęło, mama, siostra i babcia też tak jedzą

pepea witaj widzę, że coraz więcej Nas

Ja ogólnie lenia dziś dostałam, ćwiczeń zero dzisiaj, sama sobie w cztery litery nakopie za to jutro w ramach pokuty poćwiczę dłużej niż zwykle.

Ściągnęłam sobie wczoraj zumbę-flat Abs i od razu wypróbowałam, a dziś mam potężne zakwasy na brzuchu

[pysia1711]

Enigmatyczna z tego biustu możesz sobie wziąć ode mnie tyle ile chcesz
mysiunia ja też mam zakwasy ale po brzuszkach jutro już ich nie powinnam mieć,bo mięśnie się przyzwyczają
ewakuacja ja jakoś nie skojarzyłam tej liczby w ogóle,a to bardzo dziwne,bo zwykle mi się kojarzy

[misialinana]

W koncu temat dla mnie! tyle dziewczyn chce schudnac z 60 na 49... a ja marze o 65...
Przyjmiecie mnie do grona bojowniczek?

cosik o sobie... mam 172 cm wzrostu i waże jakies 94 kg... jako dziecko bylam chudzielcem, chodzilam do szkoly z internatem za granica, gdzie ciagle bylam w ruchu... po powrocie do domu rodzinka powitala mnie iscie polskimi potrawami...ziemniaki,kot lety,placki... do tego tez brak ruchu. kontuzja - zwolnienie z w-f. mialam 13 lat, nie myslalam wtedy jeszcze o ewentualnych konsekwencjach.
w 1szej liceum schudlam 21kg i doszlam do 63...oczywiscie nie utrzymalam wagi (teraz juz koncze studia)
ostatnio jeszcze mialam leczona torbiel hormonalnie i w 3 miesiace przybylo mi 8kg... <wstyd>

Moj cel to 80, potem 70, potem 65
Z Wami bedzie napewno razniej!!
To tyle wstepu.. mam nadzieje, ze wkrotce bede mogla dorzucic pare konstruktywnych rad i pomyslow.

Powodzenia kochane

[_EnIgMaTyCzNa_]

Dzień dobry

Ja już od 4:40 na nogach Trzeba przyszykować się na wyjazd Ciekawe ile teraz będa mieć opóźnienia pociągi Po sniadanku czeka mnie troche ruchu -> parę kilometrów na dworzec pkp z torbą i torebka na ramieniu ale co tam, ruch to zdrowie

Wczoraj tak jak pisałam, tak zrobiłam dodatkowe brzuszki i rozciaganie przed spankiem, a właściwie w połowie filmu (trzeba było w końcu zmobilizowac sie i obejrzejć film do prezentacji maturalnej )

Aktualnie jem śniadanko : owsianka z łyżeczka kakaa + kawka z mlekiem + pokusiłam sie na parę łyżek wczorajszej zupki fasolowej
Czekam mnie parę godzin drogi, więc zrobiłam sobie do pociągu kanapkę składaną z serkiem twarogowym, sałatą, pomidorkiem i szyneczką + woda niegazowana (bez reklamowania nazwy ) Dodałam do owsianki trochę cynamonu, przyprawy do piernika i imbiru, maja właściwosci rozgrzewające, więc może nie zamarzne po drodze na pkp

pysia1711 to ja sie pisze na 'pobranie biustowe'
Ewakuacja69 u mnie takie skojarzenie przez zboczenie profilu, na który jestem <tłumaczy się>

Miłego Dnia

[Ewakuacja69]

Enigmatyczna - a na jakim profilu jestes? :P
ja tez sie dzisiaj wybieram w podroz z pkp... mam nadzieje,ze nie bedzie opoznien, bo mam malo czasu na przesiadke :P

a teraz porzadze sie
WITAJ MISIALINANA!

[pysia1711]

misialinana no pewnie,że cie przyjmiemy.Dobrze trafiłaś specjalnie wymyśliłam taki temat, bo mam dosyć patrzenia na takie tematy dziewczyn,które mają w miarę ładną figurę nie to co my i chcą schodzić do 50 czy 48. Zawsze łatwiej zgubić te 10 niż np 20 i więcej.
enigmatyczna no właśnie z tymi pociągami to tragedia co do biustu bierz go jak najszybciej

[pepea]

Witam dziewczyny, ja juz po sniadanku, zrobilam sobie pyszne placuszki z cukini, marchewki, jablka, cynamonu i doslodzilam( a raczej przeslodzilam) fruktoza Mialam dzis w planach pokrecic hula-hop, ale zapomnialam kupic

[martusia585]

ja juz po śniadanku zrobiłam sobie dzisiaj musli

dziewczyny ja was podziwiam że wy tymi pkp tak jeździcie kurczę jak bym chyba padła na zawał jak bym miała czekać tyle na pociąg w sumie to chyba już przeszły te dłuuuugogodzinne opóźnienia D:

[_EnIgMaTyCzNa_]

I już jestem na miejscu czekałam u siebie tylko niecałe 8 min a później juz ok

W czasie podrózy zjedłam tylko 1/4 swojej składanej kanapki

Niedawno wszamałam jedną marchewkę z chrzanem, troche jogurtu nat. z łyżka twarogu i łyżeczką słonecznika + 2 plasterki mielonki w galarecie a teraz piję kawkę z mlekiem

Ewakuacja69 jestem na mat-inf-fiz

pepea ja mam od hula-hopu ogromnego, podłużnego siniaka, masakra jak zobaczyłam go w swietle dziennym , dziś mnie w domku nie ma, więc niestety hula-hop odpocznie sobie, zresztą tez będzie mi tu ciężko ćwiczyc

Pozdrawiam

[roselily]

Napisane przez misialinana

W koncu temat dla mnie! tyle dziewczyn chce schudnac z 60 na 49... a ja marze o 65...
Przyjmiecie mnie do grona bojowniczek?

cosik o sobie... mam 172 cm wzrostu i waże jakies 90 kg... jako dziecko bylam chudzielcem, chodzilam do szkoly z internatem za granica, gdzie ciagle bylam w ruchu... po powrocie do domu rodzinka powitala mnie iscie polskimi potrawami...ziemniaki,kot lety,placki... do tego tez brak ruchu. kontuzja - zwolnienie z w-f. mialam 13 lat, nie myslalam wtedy jeszcze o ewentualnych konsekwencjach.
w 1szej liceum schudlam 21kg i doszlam do 63...oczywiscie nie utrzymalam wagi (teraz juz koncze studia)
ostatnio jeszcze mialam leczona torbiel hormonalnie i w 3 miesiace przybylo mi 8kg... <wstyd>

Moj cel to 80, potem 70, potem 65
Z Wami bedzie napewno razniej!!
To tyle wstepu.. mam nadzieje, ze wkrotce bede mogla dorzucic pare konstruktywnych rad i pomyslow.

Powodzenia kochane

a w jakim kraju mieszkałaś?

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

współczucia z tym siniakiem,,,,ale to dziwne że sobie siniaka nabiłaś
ja kiedyś też sobie nabiłam, alę warzyłam wtedy trochę mniej i wystawały mi kości z biodra i obiłam sobie kość o hula hop...a jaki rozmiar sopdni nosicie..
ja mam szczęscie jeśli chodzi o rozmiar, zazwyczaj L a czasami M.
mieszcze sie w ostatni rozmiar w miare dostepnz, bo juz z xl gorzej by bylo...

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez _EnIgMaTyCzNa_

u mnie nigdzie nie jest 'ok' wszędzie się 'wylewam'

ale ty warzysz z nas najmniej

[Milenkar20]

Witam was dziewczyny . Czytam wasze forum już długo ale wstydziłam się napisac . Mam 20 lat 184 cm wzrostu i 110 kg wagi . Mój cel to 80 potem 70. kieduś ważyłam 85 kg i nie byłam gruba , dla mnie ideał . Ale przytyłam w ciązy . Juz 5 mieśęcy po porodzie i waga stoi

[roselily]

Napisane przez Milenkar20

Witam was dziewczyny . Czytam wasze forum już długo ale wstydziłam się napisac . Mam 20 lat 184 cm wzrostu i 110 kg wagi . Mój cel to 80 potem 70. kieduś ważyłam 85 kg i nie byłam gruba , dla mnie ideał . Ale przytyłam w ciązy . Juz 5 mieśęcy po porodzie i waga stoi

nie ma co sie wstydzic
jestes wysoka+ duzy atut i kazda tutaj ma problem z waga

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Milenkar20

Witam was dziewczyny . Czytam wasze forum już długo ale wstydziłam się napisac . Mam 20 lat 184 cm wzrostu i 110 kg wagi . Mój cel to 80 potem 70. kieduś ważyłam 85 kg i nie byłam gruba , dla mnie ideał . Ale przytyłam w ciązy . Juz 5 mieśęcy po porodzie i waga stoi

a jak masz na imie?
milena...?

[czarownica2010]

Witam nowe kolezanki i tak sobie mysle, ze to calkiem fajnie, ze jest nas coraz wiecej, bo w koncu zaczynam wierzyc, ze nie tylko ja mam powazny problem ze swoja waga. Dotychczas, gdzie sie nie pojawilam, to wydawalo mi sie, ze jestem najgrubsza. Nie bede powtarzac sie, co do horroru zwiazanego z zakupami ubraniowymi, bo pewnie znacie to z autopsji. Jestem na diecie 5-ty dzien, nie wiem czy schudlam, ale na pewno czuje sie lepiej sama ze soba. Poza tym widze, ze potrawy bez oleju, salatki bez majonezu, itp.sa naprawde smaczne. Dzis na przyklad na obiad upieklam (w folii aluminiowej) rybe z ogromna iloscia natki pietruszki-naprawde pycha. Niestety jutro bede miala gosci i to bedzie pierwsza powazna bitwa pod nazwa "silna wola kontra lakomstwo" Trzymajcie kciuki moje drogie panie

[pepea]

Milenkar20 witam ja tez sie balam napisac, za 1 razem serducho mi walilo jak przed egzaminem

[_EnIgMaTyCzNa_]

Milenkar20 witam cieplutko ech..czuje tu się taka niziutka (167cz)

Szczerze to ja tez miałam torszke pietra

roselily noo nabiła sie cholera jedna najlepsze z tego to to, że tylko mam takiego z jednej strony, nigdzie więcej
Ja noszę rozmiar S, ale czuje, że ulewam się oo tak by trzeba ubić

czarownica2010 takie rybki to cudeńko ; trzymam kciukasy za Ciebie

Jak na razie jeszcze nic nie jadłam od ost. posiłku, ale to zaledwie 3 h, więc sie nie dziwie jak zgłodnieje to zjem owsiankę ze słonecznikiem i płatkami kukurydzianymi

Tymczasem idę edukować się, z ciekawości musiałam zajrzeć

Równiez ciesze się, że jest Nas więcej, RAZEM damy radę

Miłego Po Po Popołudnia

[czarownica2010]

Enigmatyczna, bez urazy, ale ja o niczym innym nie marze, jak tylko o tym, zeby mi sie ulewalo boczkami tak jak Tobie. Z drugiej strony jednak rozumiem, ze mozesz zle sie czuc ze swoja waga. Doskonale pamietam okres, kiedy w liceum wazylam 62 kg a marzylam o 55 Stare dobre czasy. I jeszcze a propos owsianki-ja jakos nie moge sie do niej przekonac.
Pepea i Milenkar20, ja rowniez na poczatku mialam pewne obawy, co do tego, jak to bedzie na tym forum, czy dziewczyny mnie "zechca", ale atmosfera tu jest naprawde spoko. Nie dosc, ze sa tu same fajne babki to za kilka miesiecy zrobia sie z nas takie lachony, ze mucha nie siada
Pysia1711, kiedy ma sie odbyc to "zbiorowe" wazenie konczace miesiac?

Lece do sklepu, bo lodowka pusta a wieczorkiem bede robic domowe ptasie mleczko, na ktore wcale nie mam checi. No mowie Wam, wcale a wcale

[pysia1711]

czarownica ja tak samo myślałam jak ty,że tylko ja mam takie problemu,a wychodzi,że sporo jest takich jak ja.Ja na pewno będę trzymać,bo wiem,że takie uroczystości to tragiedia,a pomyślcie nad tym jak tu nie dać się w święta.Ja miesiąc przed wigilią planował co będę jeść i jak by mi potem to wszystko nie wyszło bokami.
Milenka witam serdecznie i gratuluje bobaska też bym chciała ale po pierwsze chce schudnąć,po drugie mieć okres gdzie waga mi nie będzie szła w góre tylko trzymała się na poziomie takim jakim chce,a po trzeci stały partner.Z tym ostatnim to chyba będzie najgorzej.
Enigmatyczna a co ja mam powiedzieć ze swoim wzrostem 156 jak narazie to ja jestem najniższa
A ja robię dziś ciasto z budyniem,bo mojej sis się zachciało jakiegoś ciastka.Jak już wiecie ze słodyczami nie mam problemu więc się na nie skuszę.Szlifowanie swojej silnej woli przez wakacje ma swoje plusy To ja lecę do kuchni i trzymać kciuki żeby mi ładniutko urosło.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez czarownica2010

Enigmatyczna, bez urazy, ale ja o niczym innym nie marze, jak tylko o tym, zeby mi sie ulewalo boczkami tak jak Tobie. Z drugiej strony jednak rozumiem, ze mozesz zle sie czuc ze swoja waga. Doskonale pamietam okres, kiedy w liceum wazylam 62 kg a marzylam o 55 Stare dobre czasy. I jeszcze a propos owsianki-ja jakos nie moge sie do niej przekonac.
Pepea i Milenkar20, ja rowniez na poczatku mialam pewne obawy, co do tego, jak to bedzie na tym forum, czy dziewczyny mnie "zechca", ale atmosfera tu jest naprawde spoko. Nie dosc, ze sa tu same fajne babki to za kilka miesiecy zrobia sie z nas takie lachony, ze mucha nie siada
Pysia1711, kiedy ma sie odbyc to "zbiorowe" wazenie konczace miesiac?

Lece do sklepu, bo lodowka pusta a wieczorkiem bede robic domowe ptasie mleczko, na ktore wcale nie mam checi. No mowie Wam, wcale a wcale

dopiero kochanie na sam koniec lutego

[pepea]

Ja az tak ze slodyczami nie mam problemow, moze dlatego,ze czasami zrobie sobie jakies dietetyczne placuszki na slodko lub jakies lekkie ciacho. Wczesniej to byla masakra, codziennie cos slodniego, zamiast obiadu i kolacji i kilogramy rosly i oponka narosla utopic by mnie bylo trudno

[misialinana]

Hej, ale fajnie, ze nas tu tak pelno
Od razu razniej!

Ja wlasnie skołowałam sobie takie urzadzonko ABswing. wprawdzie daje pewnie tyle co zwyle brzuszki, ale jakos tak ciekawiej na nim i mozna sdpokojnie przy tym ogladac tv dzis pocwicze na wieczor, a od jutro postaram sie cwiczyc co rano. Slyszalam gdzies, ze dopiero po 20-30min cwiczen zaczyna sie spalac tluszcz... troszke to przerazajace, tym bardziej, ze nieraz po 10-15 minutach sie wymieka (przynajmniej na poczatku)

Jeśli chdzi o ruch to naprawde polecam spacer!! wiem, ze teraz pogoda nie sprzyja.. ale przez osttanich 7 lat juz udawalo mi sie schudnac i najszybciej wlasnie przy chodzeniu - na uczelnie, do pracy... min. 40min dziennie. W ten sposob tez naprawde ladnie chudną nogi

I jeszcze pytanko - używacie jakichs wspomagaczy moze? ja dostalam od mamci 'colosan ex' to glownie blonnik. takie tam 'wiorki' - zalewa sie lyzeczke odrobina wody, pije po czym popija szklanka wody i tak rano na czczo i wieczorem z pol. godz. przed kolacja. I musze przyznac, ze na moj metabolizm jak narazie wplywa to niezle.

mam tez sprawdzony aplefit.. ale trzeba z nim uwazac, bo moze sie zdarzyc, ze zbyt zmniejszy laknienie i nie uda nam sie zjesc tych 4 - 5 posilkow. a jak wiadomo glodowka wcale tak nie sprzyja odchudzaniu...

no to sie rozpisalam

Roselily - w Indiach w gorach, wiec ciagle w ruch. no i dieta super. codziennie ryz z warzywami. hehe.
Pepea - chetnie poznam przepis na Twoje placuszki
Pysia1711 - Dzieki za mile powitanie. Temat naprawde super!

..na koniec dodam,z e ja tez naleze do grona pociagowiczek.. na szczescie jedna stacja podmiejskim.. ale do tego mam najpierw autobus z domu, potem pkp, potem autobus do pracy... kurcze, musz zrobic prawko! ... i kupic samochod. hehe

[pepea]

misialinana co do cwiczen to ja slyszalam ( glownie obracalam sie w ogonie spotrowcow, trenerow fitnes) ze nie mozna dlugo swiczyc bo zamiast spalac kalorie wyrabia sie miesnie (czyli tkanka sie zozbudowuje) np. brzuszkow powinno sie robic ok 15-20 (oczywiscie kobiecych)


A placuszki zrobilam z polowy malej , mlodej cukini, starlam ja ze skorka, dodalam pol startej marchewki i 1 starte jabluszko. Poslodzilam fruktoza ok. 1 lyzeczki, dodalam lyzke platkow owsianych i 1 czubata lyzke maki zytniej. Smazylam na teflonie (oczywiscie bez oleju) Z tej porcji wyszlo 6 placoszkow....mi starczylo by sie najesc

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

ja uciekam obiadek robic ( u mnie jest 15.38) planuje smazona cukinie, starty seler i marchewke. Moze dodam kuskus? hmmm sama nie wiem...szkoda,ze piersi z kuraka nie mam, ale coz, cos sie tam znajdzie w zapasach innego

[martusia585]

misialinana ja jak na razie poję czerwoną i zieloną herbatkę kiedyś użwałam wspomagaczy tabletkowych a;e to do niczego dobrego nie prowadziło
to chyba muszę wypróbowac spacery w każdym bądź razie teraz bo ten śnieg to sie człowiek troche męczy chodząc po tych zaśniezonych drogach
a co do prawa jazdy to ja właśnie tez muszę sie w końcu też wybrać

pepea o jej to ja w ogole słodycze moglam pjeść cały czas zjadłam obiad i od razu po obiedzie coś słodkiego potem też coś slodkiego większość mojegho menu to były słodycze właśnie D: teraz jakoś się pilnuje
jak nie zjem niczego słodkiego do poniedziałku to będę mogła sobie wtedy trochę poszaleć bo w poniedziałek mam gości D:

[LadyDana20]

Chcesz zmienić swoją figurę na szczuplejszą i atrakcyjniejszą?
Stracić efekt jojo oraz mieć płaski brzuszek?
Zbliża się wiosna, każdy chce pokazać swe piękne ciało.
Chcesz stracić nawet 3 do 5kg w miesiąc ??!!
Wszystko zależy od Ciebie i jest w Twoich rękach. Napisz !

Zapraszam na prywatną konsultację:
http://melion.mojawaga.pl/index.php?ID=8179
Bądź zapraszam na gadu 15688813 / skype mr.adam_melion / telefon 793 108 881

[desireless]

Hyhy i mamy reklame jakiś cud specyfików hehe. Wiecie? mnie tez czasami napada taka ogromna ochota wlasnie na cos slodkiego jakies ciasto cukierka itd. ale znalazlam na to sposob - suszone owoce i mowie Wam lepszy o wiele zamiennik niż inne cukierki czy coś tam i zdrowszy. Dzisiaj luzuje z ćwiczeniami bo się przeforsowałam mięśnie bola ehhh.. Jestem po @ a w okres przyznaje troszke wiecej podjadam niz zazwyczaj ale tak na oko tych kalorii wychodzi do 1500 nie wiecej i bałam się dzisiaj stanąć na wagę bo jestem zaraz po @. Powiem tak 171 cm wzrost waga ostatnia 102,5 kg teraz........... 99,5 kg magiczna liczba trzycyfrowa zażegnana o pół kg hehehe. Sorki nie mogłam wytrzymać żeby się nie zważyć ale sądziłam że przytyje zwłaszcza po tym @. Dacie rade też

[pepea]

Napisane przez desireless

Hyhy i mamy reklame jakiś cud specyfików hehe. Wiecie? mnie tez czasami napada taka ogromna ochota wlasnie na cos slodkiego jakies ciasto cukierka itd. ale znalazlam na to sposob - suszone owoce i mowie Wam lepszy o wiele zamiennik niż inne cukierki czy coś tam i zdrowszy. Dzisiaj luzuje z ćwiczeniami bo się przeforsowałam mięśnie bola ehhh.. Jestem po @ a w okres przyznaje troszke wiecej podjadam niz zazwyczaj ale tak na oko tych kalorii wychodzi do 1500 nie wiecej i bałam się dzisiaj stanąć na wagę bo jestem zaraz po @. Powiem tak 171 cm wzrost waga ostatnia 102,5 kg teraz........... 99,5 kg magiczna liczba trzycyfrowa zażegnana o pół kg hehehe. Sorki nie mogłam wytrzymać żeby się nie zważyć ale sądziłam że przytyje zwłaszcza po tym @. Dacie rade też

Tez tak sie ratuje no moze jeszcze serkiem wiejskim a jorurtem light, rodzynkami, zutawina, slonecznikiem, pestami dyni, swieza brzoskwinka i lyzka miodu....mowie wam pyyyyyycha.


co do wazenie ja wczoraj sie wazylam, od poczatku diety 5 kg mniej, ja waze sie co pt., ale biore ta wage z przymruzeniem oka bo ona pokazuje roznie w zaleznosci jak na nia "wskocze"

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

oczywiscie dzis jest pt wiec to dzis wskakiwalam na ta nieszczesna wage czasami nie wiem jaki dzien jest hehe

[fruzia1988]

To ja też się pochwalę, że w ciągu 8 dni straciłam 1,5 kg !!!! I nie stosuję diety tylko ćwiczę i jem mniej

[desireless]

Gratulacje dziewczyny ja ważyłam więcej niż niektóre z Was bo ponad 120kg żywej wagi.
Dzisiaj na obiad hmm TUŃCZYK!! uwielbiam go nowy przepis na sałatkę z tuńczyka próbuję mniammm już mi ślinka leci heheh.
Patrzcie że dopiero koniec stycznia jest do momentu kiedy już ściągniemy te grube swetry i gacie (spodnie) to laski będą z Nas :P tylko trzymac się wytyczonego celu.

[martusia585]

fruzia gratuluję spadku wagi
ja mam w domu dwie wagi elektroniczną i zwykła i elektroniczna pokazuje 4 kg więcej od zwykłej

desi mam taka nadzieję że wszystko sie ładnie potoczy ii w końcu będziemy mogły przejść po uloiy wśród wielu ludzi odważnie z podniesioną głową

w ogóle ostatnio bardzo posmakował mi sos czosnkowy i się tak zastanawiam czy on bardzo kaloryczny czy nie e?

[fruzia1988]

Ja mam zwykłą tzn. zabytkową i zastanawiałam się czy ze starości coś jej się nie pokićkało

[desireless]

Napisane przez martusia585

w ogóle ostatnio bardzo posmakował mi sos czosnkowy i się tak zastanawiam czy on bardzo kaloryczny czy nie e?

Jeśli robisz go sama z jogurtu to nie bedzie masz przepis na taki sosik:
Do jogurtu naturalnego wycisnąć ok. 5 ząbków czosnku dodać sól , pieprz,paprykę słodką i oregano , dobrze wymieszać. Tam z niektorych mozesz sobie zrezygnować przypraw jak Ci nie pasują

Fruzia ja kiedys rozwaliłam wagę swoją heheh i nie mam własnej i nawet nie zamierzam kupować wole chodzić do przychodni tak jak dzisiaj to zrobiłam

[martusia585]

Napisane przez desireless

Jeśli robisz go sama z jogurtu to nie bedzie masz przepis na taki sosik:
Do jogurtu naturalnego wycisnąć ok. 5 ząbków czosnku dodać sól , pieprz,paprykę słodką i oregano , dobrze wymieszać. Tam z niektorych mozesz sobie zrezygnować przypraw jak Ci nie pasują

no właśnie tak myslałam że kupny jest kaloryczny i chemiczny :d no coż zrobię sama a nie dodaje sie to tego też majonezu ??