Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)

[Alguien]

Napisane przez anoxa

alguien a jak kopniaczki? jest ich wiecej?

oj kochana, teraz to mam w brzuszku pilkarza jakiegos Wlasciwie to od samego rana potrafia sie zaczac kopniaki i przez caly dzien jakos sie rozkladaja. Ale najwiecej chyba wieczorem, jak leze na kanapie sobie

Napisane przez Lilka___

Ja sushi jadłam, ale nie wiem jakoś mi nie podpasowało inny się zajadali,a dla mnie było bez smaku. Za to dzisiaj jadłam pyszne gołąbki z sosem pieczarkowym.

Wiesz, smak sushi bardzo mocno zalezy od jakosci. Szczerze mowiac w pl jeszcze nie jadlam. Natomiast trafilo mi sie raz tutaj w stanach, ze bylo po prostu niezbyt smaczne, ale to wina ryby i miejsca, w ktorym przyrzadzaja. Wiadomo, ze nie kazdy wszystko lubi, ja dopoki nie sprobowalam, to nie mialam pojecia, ze to wlasciwie nie smakuje w ogole jak ryba

[Misiulka1]

Ja też się dołącze do tych co jadły sushi i ................. nie podeszło. No cóż każdy ma inne te swoje kubki smakowe. W pracy dziewczyna z którą pracuję nie może patrzeć jak jem oliwki czy np. serek wiejski - no ale rzecz gustu........

[aniaa22]

ja sushi probowalam raz ale takie bez ryby bo nie zjem surowego miesa i tez nie podeszlo mi. mialam to samo wrazenie ze bez smaku no ale zrzucilam to na brak ryby.

[niezawsze]

Napisane przez bassienkaw

Anoxa mnie tez brzusio swedzi czasem... wiec bedzie rosnal

Co do sushi to nigdy nie jadłam, jak dla mnie drogi interes, ale bardzo bym chciala sie kiedys wybrac z checia bym zjadla...

Nie wychodzi tak droga jak sama kupisz skladniki i zrobisz. A sushi jest przepyszne. Zdolna jestes to Ci na pewno by pyszne wyszlo

Alguien to sushi w stanach tez mi bardziej smakowalo niz u nas i w sumie tam pierwszy raz probowalam. Oprocz ryby to kwestia przyrzadzenia ryzu. Moj tz nie cierpi ryby i miesa surowego sprobowac nie chce, ale sushi jak sprobowal w KL to teraz uwielbia i juz.

[kwiatuszekk88]

Ja też póki co nie mam żadnych humorów, ale to dopiero 4 miesiąc więc wszystko przede mną. A co do jedzenia to nigdy nie lubiłam surowego mięsa więc też nie mam żadnych problemów, żeby nie jeść w ciąży.
Zachcianek też specjalnie żadnych nie mam. Pamiętam, ze tylko raz miałam ogromną ochotę na piwo z sokiem i mama mi powiedziała, że mam się napić chociaż ze 2 łyki, bo moge mieć rude dziecko, bo podobno jak się zachce piwa w ciąży, a się nie napije to tak jest. Wiem, że paru osobom się to sprawdziło, ale pewnie jak na wszystko na to też nie ma reguły.

[Lilka___]

Misiulka1 oliwki hmm......uwielbiam oliwki szczególnie te zielone z papryczką albo z serem feta mniam

[niezawsze]

Dzieki Lilka!!!!!!!!! teraz musze leciec robic salatke z serem feta i oliwkamiprzez Ciebie :P Ale w sumie dobrze bo cos mi sie chcialo a nie wiedzialam co ;P

[entertete]

Napisane przez kwiatuszekk88

Pamiętam, ze tylko raz miałam ogromną ochotę na piwo z sokiem i mama mi powiedziała, że mam się napić chociaż ze 2 łyki, bo moge mieć rude dziecko, bo podobno jak się zachce piwa w ciąży, a się nie napije to tak jest. Wiem, że paru osobom się to sprawdziło, ale pewnie jak na wszystko na to też nie ma reguły.

hehhehe, mi się cały czas chce piwa, ale tylko wącham...

dziewczyny, które czują już ruchy, w którym tygodniu poczułyście tak na pewno? mi brzuch rośnie, ale ruszać się nie chce.

[Lilka___]

Niezawsze hehe miło, że się na coś przydałam

[aniaa22]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja też póki co nie mam żadnych humorów, ale to dopiero 4 miesiąc więc wszystko przede mną. A co do jedzenia to nigdy nie lubiłam surowego mięsa więc też nie mam żadnych problemów, żeby nie jeść w ciąży.
Zachcianek też specjalnie żadnych nie mam. Pamiętam, ze tylko raz miałam ogromną ochotę na piwo z sokiem i mama mi powiedziała, że mam się napić chociaż ze 2 łyki, bo moge mieć rude dziecko, bo podobno jak się zachce piwa w ciąży, a się nie napije to tak jest. Wiem, że paru osobom się to sprawdziło, ale pewnie jak na wszystko na to też nie ma reguły.

czego to ludzie nie wymysla

ja raz napilam sie 2 lyki piwa bo mi sie tak strasznie zachcialo jak Damian otworzyl. i szampana troszke w sylwestra tez. a dzis kupilam sobie zywca bezalkoholowego bo jakos tez mnie smak nalecial

[Lilka___]

Kurcze a ja uwielbiałam piwo przed ciążą, a teraz wcale nie mam ochoty aż dziwne, może jeszcze mi się zachce

[farminka]

Napisane przez entertete

hehhehe, mi się cały czas chce piwa, ale tylko wącham...

dziewczyny, które czują już ruchy, w którym tygodniu poczułyście tak na pewno? mi brzuch rośnie, ale ruszać się nie chce.

Ja mam ochotę czasem na mojego ulubionego reddsika jabłkowego,ale się powstrzymuję.Pocieszam się innymi napojami np.teraz piję kakao

Ja poczułam w 18 tygodniu takie,że już byłam pewna,że to to i TŻ też już je czuł Konkretnie mi wypycha brzuch i to coraz intensywniej

A mój małż wyciągnął mnie dzisiaj z domu argumentem,że kupimy coś dla bobika i oczywiście nie mogłam odmówić No i znowu trafiliśmy na okazje Kupiliśmy okrycie kąpielowe z żabką (mam zdjęcie TŻta w nim,wygląda bosko,ale nie pozwolił mi wstawić ) O takie: http://www.allegro.pl/item873679208_...a.html#gallery
Z tym,że w sklepie kosztowało 15zł.No i jeszcze dresik taki ładny za 20zł.Oczywiście z Kubusiem Puchatkiem,jak to ja

[bassienkaw]

A ja za piwem nie przepadam, ale mam w domu karmi... narazie stoi od tygodnia, moze niebawem sie napije. Moze nawet dzisiaj, ale chyba smak mi nie przyjdzie
W sylwestra pilam troszke szampana tez

Co do sushi, to wolalabym sie gdzies wybrac na nie, niz sama robic
Ja wlasnie wcinalam troche crunchipsow chakalaka czy jak to sie to pisze, znajoma polecila i chcialam skosztowac... i nawet dobre, ale sie nie zakochalam...
za to napilam sie troche pepsi, bo maz sobie kupil i mi smak przyszedl

Teraz Lucja się kąpie, mysmy byli na zakupach na przyszly tydzien... zaraz bede szykowac udka na jutro, by przeszly przyprawami...

co do okrycia kapielowego, to u nas sie nie sprawdzilo... bo po prostu nie wciagalo ladnie wody... ale znajoma miala z innej firmy i zadowolona

[anoxa]

Napisane przez entertete

hehhehe, mi się cały czas chce piwa, ale tylko wącham...

dziewczyny, które czują już ruchy, w którym tygodniu poczułyście tak na pewno? mi brzuch rośnie, ale ruszać się nie chce.

ja poczulam dokladnie w 15tyg i 6 dniu ale to z ostatniej @ a z usg to byl 17tydzien i 1 dzien

Napisane przez Lilka___

Niezawsze hehe miło, że się na coś przydałam

ale mi tez narobilas ochoty na takie oliwki zielone z papryczka i do tego chlebek z maselkiem

Napisane przez farminka

Ja mam ochotę czasem na mojego ulubionego reddsika jabłkowego,ale się powstrzymuję.Pocieszam się innymi napojami np.teraz piję kakao

Ja poczułam w 18 tygodniu takie,że już byłam pewna,że to to i TŻ też już je czuł Konkretnie mi wypycha brzuch i to coraz intensywniej

A mój małż wyciągnął mnie dzisiaj z domu argumentem,że kupimy coś dla bobika i oczywiście nie mogłam odmówić No i znowu trafiliśmy na okazje Kupiliśmy okrycie kąpielowe z żabką (mam zdjęcie TŻta w nim,wygląda bosko,ale nie pozwolił mi wstawić ) O takie: http://www.allegro.pl/item873679208_...a.html#gallery
Z tym,że w sklepie kosztowało 15zł.No i jeszcze dresik taki ładny za 20zł.Oczywiście z Kubusiem Puchatkiem,jak to ja

sliczne to okrycie a w jakim sklepie takie tanie bylo? wklejaj zdjecien dresiku z kubusiem

a ja chyba na kolacje zjem jeszcze ta zupke szpinakowa

[papeteria]

Napisane przez niezawsze

oj pycha grzybki marynowane mniam mniam tez jem a o occie nie slyszalam, ze nie mozna przeciez sie go nie pije zamiast wody.

Zuziunia tz sie nie przejmuj moj tez sie robi awanturnik jak cos idzie nie po jego mysli, niektorzy tak juz maja. Pewnie stresuje sie nowa sytuacja i wszystkim.

Mam koleżanke , która w czasach swojego dzieciństwa piła ocet jak wodę tak uwielbiała .Matka musiała chowac przed nia ten ocet....A teraz ma zjechana watrobe i zoladek

bassienkaw mi te chakalaka nie smakują
kwiatuszek z tym piwem mnie rozbawiłaś
entertete jestem w 16tc i 3 dni i od jakiegos czasu wiem, ze cos tam sie dzieje, czasami czuje gdzie malenstwo akurat sie znajduje,
ale sam brzuch tez sie jeszcze nie rusza.
lilka Ja tak samo uwielbiałam dobre winko, piwko , rum z cola a teraz nie mam ochoty ...i dobrze

[bassienkaw]

Anoxa tak ci posmakowala ta zupa szpinakowa? Ja w sumie soli nie daje wogole, doprawiam raczej vegetta i maggi

A co do oliwek, wieśniaka, to ja nie lubie... za to lubie sery typu camembert, i sobie dzisiaj kupilam na sniadanko... i chleb tostowy tez wzielam, moze jutro na sniadanie tosty beda

[aniaa22]

moja ciocia jak byla w ciazy to ja tak ciagnelo do wodki ze jak wracala z pracy to biegiem z przystanku wpadala do domu i z gwinta lyka sie musiala napic. na szczescie Piotrek urodzil sie zdrowy za to totalny abstynent

[farminka]

Napisane przez anoxa

sliczne to okrycie a w jakim sklepie takie tanie bylo? wklejaj zdjecien dresiku z kubusiem

I okrycie i dresik kupione w Auchan

[Lilka___]

Mnie to zastanawia jak to do końca jest z alkoholem, mówią że szkodzi. Tylko tyle razy się słyszy jak to "matka pijaczka" rodzi zdrowe dziecko, a ile jest przypadków niepijących rodzących chore, może to bardziej wpływ genów. Oczywiście ja jestem przeciw piciu w ciąży no może łyczka, dwa piwka czy czegoś słabszego dla smaku jak ktoś musi.

[farminka]

Alkohol uszkadza ośrodkowy układ nerwowy,więc dziecko może potem być hmm trochę opóźnione,upośledzone albo po prostu mówiąc wprost mało inteligentne.A dzieci matek alkoholiczek cierpią na zespół alkoholowy i to już jest poważniejsze-mają małą masę urodzeniową,nawet charakterystyczne wygląd,rysy twarzy i to już jest choroba. Oczywiście zdarza się,że niektórym uda się urodzić zdrowe dziecko,ale nie ma co z nich brać przykładu. Mimo wszystko myślę,że nie ma co schizować,że łyczek piwa czy szampana w sylwestra wyrządzi wiele szkody,bo trzeba by mieć wtedy strasznego pecha,żeby tak się stało...

Znalazłam opis

Cechy wyróżniające osoby z FAS:

A) charakterystyczne rysy twarzy, czyli płaska środkowa część, nos - mały, zadarty, z płaskim grzbietem, oczy - szeroko rozstawione, z opadającymi powiekami i fałdami nakątnymi, szpara powiekowa jest krótka, niedorozwinięta szczęka (mikrognatia) oraz mała żuchwa, górna warga jest wąska, a rynienka nosowo-wargowa płaska (słabo wykształcona). Cechy te są najbardziej widoczne u dzieci w wieku 2-10 lat.

B) zbyt mały wzrost i waga ciała zarówno w życiu płodowym, jak i po urodzeniu, utrzymują się one mimo prawidłowego odżywiania. Widoczna jest zbyt mała waga w stosunku do wzrostu;

C) spośród wad wrodzonych najczęściej występują nieprawidłowości w budowie stawów, serca, uszu, a także oczu. Obserwuje się również rozszczep wargi/podniebienie oraz hiper-/hipotonię (wzmożone lub obniżone napięcie mięśniowe);

D) ośrodkowy układ nerwowy jest nieprawidłowo zbudowany i źle funkcjonuje. Przejawia się to drżeniem, nadruchliwością, małogłowiem, pobudzeniem psychoruchowym, nadwrażliwością na bodźce i upośledzeniem funkcji poznawczych (wśród nich warto wymienić problemy z uczeniem się, zaburzenia pamięci i uwagi, kłopoty ze zrozumieniem pojęć abstrakcyjnych oraz rozumowaniem, problemy z radzeniem sobie ze stresującymi sytuacjami, trudności z kontrolowaniem impulsów, uczeniem się na własnych błędach i oceną sytuacji). Iloraz inteligencji większości dzieci i dorosłych z FAS mieści się w granicach normy.

A tutaj wygląd: http://embryology.med.unsw.edu.au/De...es/FASface.jpg

[aniaa22]

ja kiedys gdzies widzialam w tv chyba ze jest jakis jeden moment w ciazy w ktorym jak napije sie alkoholu to moze zaszkodzic dziecku ale to bylo jakis czas temu i nie bardzo pamietam o co chodzilo

[Lilka___]

Czyli wszystko jasne alkohol szkodzi

[karolcia228]

Niedawno wrocilismy z zakupow z TZ i katar mnie nie opuszcza...zjadlam mega ostra pizze pycha a teraz zajadam truskawki

[niezawsze]

Ja przed ciaza bardzo lubilam piwo i pilam jak soczek w sumie prawie codziennie i przez 2 lata w ciaze nie zachodzilam. Poszlam gin aby mnie skierowala na badania i powiedziala mi abym odstawila alkohol. Pilam jesli juz winko rozcienczone woda i po 2 miesiacach bach i sie udalo Wiec mysle, ze to nie byl przypadek. Ja mysle ze lyk czy dwa nie zaszkodzi, ale niestety co spozywamy i pijemy trafia tez do maluszka a przeciez nie napoilybysmy dziecka alkoholem

[Alguien]

farminka sliczny dresik

to ja wklejam moje ostatnie 2 upolowane rzeczy. Narazie kupowalam tylko to, co bylo na super przecenie, super okazja itp

[farminka]

Ja też kupuję jak trafię na okazję,ale jakoś często mi się zdarzają Chociaż nie mam znowu aż tak dużo kupione,skromnie na razie.
Fajny pingwinek i aligatorek Ale czy Ty przypadkiem nie kupujesz dalej pod chłopczyka? Bo ten pajacyk to tak bardziej dla chłopca by mi pasował...

[aniaa22]

Napisane przez Alguien

farminka sliczny dresik

to ja wklejam moje ostatnie 2 upolowane rzeczy. Narazie kupowalam tylko to, co bylo na super przecenie, super okazja itp

widze ze bylas w Marshallu co ja bym dala zeby choc na godzinke tam wpasc na zakupy dla dzidzi. a nie chcesz moze przywiezc paczki z ciuszkami do pl? hyhy
sliczne ubranka

[Basia84]

widze ze mam az 3 strony do nadrobienia poszlismy wczoraj z mezem kupic dla niego spodnie a oto z czym jeszcze wyszlismy. jest tyle fajnych rzeczy ze moglabym pol sklepu wykupic
a tak przy okazji wklejam zdjecie brzuszka

[aniaa22]

Napisane przez Basia84

widze ze mam az 3 strony do nadrobienia poszlismy wczoraj z mezem kupic dla niego spodnie a oto z czym jeszcze wyszlismy. jest tyle fajnych rzeczy ze moglabym pol sklepu wykupic
a tak przy okazji wklejam zdjecie brzuszka

jakie slodkie. a brzuszek jaki masz duzy wiekszy niz moj a w tym samym dniu jestesmy

[agravka]

wlasnie weszlam na nasza liste i ocknelam sie, ze już sporo zna pleć i nawet imiona wstepnie powybierane super!!! ja mam problem, bo niedość, że zadne imie mi sie nie podoba, to jeszcze nie znam płci... Co prawda na ostatnim usg lekarz powiedzial, ze wg niego na 89% dziewczynka, to jak moj tato (ginekolog) obejrzal nagranie z badania, mowi ze wg niego na 100% chlopak.... i juz nie wiem w co mam wierzyć!!!
poza tym ja kupilam tylko jeden ciuszek dla maleństwa. Moja mama za to szaleje ostatnio byla w ciuszku i kupila aż 14 sztuk (body z krotkim i z dlugim rekawem, pajacyki, kaftaniki) ubranek dziecięcych za TRZYDZIEŚCI ZŁOTYCH i mowi, że wcale nie widać śladów użytkowania... Jestem w glebokim szoku, bo ja swoje wdzianko (body z krotkim rekawem ) kupilam za 15 zl przecenione z 30...
nie oplaca sie poprostu...tym bardziej, ze te nasze pociechy beda z miesiąca na miesiac rosnąć