Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

[parodia]

Napisane przez blue_apple

ale czy głosowanie na druga partię, tylko dlatego, że ta pierwsza nam się nie podoba ma sens?
bo czy ta druga jest lepsza?

Programem, działaniami, każda odpowiada mi bardziej niż PiS

Napisane przez Karmenka

No co ? Przecież nie będę z nim spać
I Twoi rodzice o nas myśleli ?

Weź, ja to pojadę do niego do domu, tam cała rodzina, ale się będę wstydzić, masakra
I jak on kiedyś do mnie to to samo będzie, mój tata to by mu kazał na dole spać i by mnie pewnie na klucz zamknął

I tak w ogóle to jak pojadę to będzie 14 luty.
Nie wiem czy mam mu coś kupić, tzn. raczej zrobić bo ja to prezentów nie kupuję.
A jak tak no to nawet nie wiem co...


Obiadek robiłam dziś, sama.
Schab w żurawinach, buraczki na słodko, mniam.

Pewnie, że jesteście Stasie i Wlodzie przed 60tką

Jak wójt w Ranczu

Coś drobnego, czemu nie

Co rodzina na to?

Napisane przez BeaS

http://demotywatory.pl/811109/WIELKA-OSZCZ obczajcie.

Właśnie z tym mi się kojarzył ten slogan
w ogóle te ich pseudo-śmieszne reklamy

[star15]

O Jeżu, coś mi się net przyciął. musiałam 3 razy odpowiadać, zanim się zapisało!

Napisane przez Claaire

Zdaje mi sie, że nie zwracają uwagi, jak już z nami sa .. a przynajmniej nie aż taką Bo obcy chłopak wobec obcej dziewczyny może być dość krytyczny jeśli chodzi o takie rzeczy i wzajemnie

No tak, bo jak jest się obcym, to patrzy się obiektywnie. A jak darzy się kogoś uczuciem, to niewydebilowane nogi nie są tak istotne jak tematy do rozmowy.

Napisane przez SamaraMorganx

kolejna wczorajsza studniówiczka się melduje!
U mnie impreza skończyła się o 4 szkoda, bo nawet nie wiedziałam kiedy zleciała ta studniówka
Bawiłam się świetnie, orkiestra super (mimo, ze zapomnieli zaśpiewać "sto lat" naszemu koledze, który w sobotę skończył 20 lat- sami mu zaśpiewaliśmy przy stole) jedzenia wystarczyłoby jeszcze dla całego wojska no i atmosfera.
trochę głupio mi było, bo mój Tż nie chciał za bardzo tańczyć, nie znał tam prawie nikogo, a kiedy jakiś chłopak z naszej klasy zapraszał dziewczynę do tańca, tańczyliśmy do przerwy. Czasem były to 4 piosenki czasem 8.
Zdarzyło mi się go tak ostawić na dłuższy czas, bo jakiś kolega poprosił mnie do tańca i chyba był trochę zły na mnie o to.

Ale ja też byłam u niego na studniówce jakoś się odnalazłam wśród jego klasy i tam bawiłam się świetnie. Zresztą często spotykamy się z jego znajomymi, więc nic by się nie stało gdyby sam się zintegrował z moją klasą
Dlatego chyba najlepiej iść samemu na studniówkę, ewentualnie z kimś, kto czułby się dobrze wśród twojej klasy .

Nie chodziłam na sesje zdjęciowe, więc pewnie będę na niewielu zdjęciach. Jak tylko jakieś dostanę, pochwalę się Wam

Wiesz, może po prostu nie potrafi być tak otwarty i śmiały wśród obcych ludzi?
Nie chcę go usprawiedliwiać, ale przyszło mi do głowy, że może się wstydził tańczyć, bo wmówił sobie, że nie potrafi dobrze tego robić, a jak widział, że dobrze się bawiłaś z innym chłopakiem, zrobiło mu się przykro.
No faceci, no.

Napisane przez parodia

U mnie za to: "paskudna, bo krzywe nogi/zęby/ogólnie brzydka" czasami to wstyd gdzieś z nimi iść pisałam kiedyś, jak jeden kolega o pierwszakach (ale to było ogólnie, nie tylko o dziewczynach): "a brzydkie wszystkie....". To samo jak byliśmy na Polibudzie, to wiadomo, że tak odsetek dziewczyn jest mały, a co za tym idzie... ale tak siedzą i ten sam "wszystkie co idą to takie paskudne, zresztą cześki też takie niedorobione" nie muszą chyba mówić, że on sam urodą, a tym bardziej intelektem nie grzeszy
kto chcę wiedzieć, to powiem który na nk xD

Pogrubione -
Ja chcę

Napisane przez blue_apple

wow, mecz 3D to musiałoby być coś super
bo osobiście też nie oglądam meczy, teraz piłki ręcznej też nie, zaraz mnie to nudzi.
przynajmniej w tv.

Dziś jest ten mecz. będzie można na forach zagranicznych [a i pewnie na polskich coś napomkną] poczytać o wrażeniach kibiców.

ej, dziewczyny, a powiedzcie mi, w czym Tusk miałby być lepszy od obecnego prezydenta ? [oprócz w gadaniu]

Moim zdaniem stymulowałby rozwój Polski zamiast go hamować.
Pokazał to chociażby organizując budowę autostrad, co mi się osobiście b. spodobało.
A Kaczyński palcem nie kiwnie, jeśli coś nie dotyczy szczęścia jego lub jego braciszka. Jest zbyt podatny na korupcję i układy. Bezinteresowność to ostatnie słowo, jakie można przy nim postawić.
A jeszcze Tusk jest dość kreatywny i odważny, wychodzi z inicjatywą zmian, czego u Kaczyńskiego przez 5 lat nie spotkałam. Tusk pracował przy projekcie ustawy antyhazardowej, Tusk coś próbuje zmieniać. Kaczyński siedzi na tyłku.
No i polecam jeszcze książkę Ziemkiewicza "Polactwo", tam też jest wszystko opisane bardzo dobitnie, co prawda książka z 2004 roku, od tamtej pory się nieco pozmieniało, ale jest kilka słów prawdy o polskiej polityce i mentalności Polaków.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;16851578]
opłaca się może coś wywalczymy. młodsze klasy też tak mają

impreza świetna,bombowa,genialna ! zdjęcia wrzucę jak dostanę , przed feriami na pewno ! cała impreza zaczynała się o 19 ale mieliśmy byc już o 18. zdjęcia na schodach, czułam się jak jakaś gwaizda bo w koło tylu ludzi pstrykało zdjęcia że szok w ogóle był aktor przebrany za Hindusa ;D i że niby cała impreza to jest film pt.'Czasem piątka,czasem pała' polonez wyszedł bardzo fajnie . w ogóle niektóre dziewczyny miały takie suknie że maskara. jedna miała taką balową,różową, jak na ślubinna miała taką z kołem na dole. wiecie o co chodzi nie? niektóre miały długie sukienki . z alkoholem nie było problemu. w ogóle tak się wybawiłam że szok normalnie ! mój partner tańczy genialnie buty już zmieniłam po 2 h ;p,podwiązkę też zdjełam bo mi się zsuwała.a jakiego przystojnego kamerzyste mielismy :love bo kamerował syn tego pana co kręcił nam czołowkę. ogólnie nie mogę się doczekac jak zobaczę film . w ogóle czas jak szybko zleciał. tyle przygotowan , a jest już po. ale warto było .super impreza.[/QUOTE]

No to walczcie. zwłaszcza, że macie czadowego i wpływowego wychowawcę teraz.
O, następna studniówkowiczka zadowolona.

Napisane przez parodia

A jak to się u Ciebie objawia? I w ogóle skąd się bierze?

Późnieeej

Dla mnie w jednym - nie nazywa się Kaczyński i nie jest z PiS-u. Swego czasu (maj) trafiłam na wycieczkę do Brukseli z działaczami PiSu, sympatykami (m.in. facet, który uczy Karolinę biologii ). Tzn ja wygrałam powiatowy konkurs o UE, bo poseł od nas właśnie tak to wykorzystał. Jeszcze było kilka dziewczyn z konkursów m.in. z Wielunia, Pajęczna, Opoczna. Ale to gdzieś 10 osób, pozostałe to czynni działacze. Jakaś babka, bo uzbierała najwięcej głosów, sporo osób z magistratu z Opoczna , nawet jakiś 16-letni chłopak z młodzieżówki czy skądś tam.
I mając do czynienia z tymi ludźmi, ich wyrażaniem poglądów przez 4-5 dni z całkowicie neutralnej politycznie osoby zrobiłam się skrajnie antyPiSowska

A ja chętnie poczytam, co tam oni takiego wygadywali.

Napisane przez parodia

Programem, działaniami, każda odpowiada mi bardziej niż PiS

Każda? Nawet Samoobrona z piep****nym Lepperem?

[201604200942]

Napisane przez star15

Wiesz, może po prostu nie potrafi być tak otwarty i śmiały wśród obcych ludzi?
Nie chcę go usprawiedliwiać, ale przyszło mi do głowy, że może się wstydził tańczyć, bo wmówił sobie, że nie potrafi dobrze tego robić, a jak widział, że dobrze się bawiłaś z innym chłopakiem, zrobiło mu się przykro.
No faceci, no.




Moim zdaniem stymulowałby rozwój Polski zamiast go hamować.
Pokazał to chociażby organizując budowę autostrad, co mi się osobiście b. spodobało.
A Kaczyński palcem nie kiwnie, jeśli coś nie dotyczy szczęścia jego lub jego braciszka. Jest zbyt podatny na korupcję i układy. Bezinteresowność to ostatnie słowo, jakie można przy nim postawić.
A jeszcze Tusk jest dość kreatywny i odważny, wychodzi z inicjatywą zmian, czego u Kaczyńskiego przez 5 lat nie spotkałam. Tusk pracował przy projekcie ustawy antyhazardowej, Tusk coś próbuje zmieniać. Kaczyński siedzi na tyłku.
No i polecam jeszcze książkę Ziemkiewicza "Polactwo", tam też jest wszystko opisane bardzo dobitnie, co prawda książka z 2004 roku, od tamtej pory się nieco pozmieniało, ale jest kilka słów prawdy o polskiej polityce i mentalności Polaków.

On się potrafi wyluzować, ale w towarzystwie znajomych. Ja często spędzam czas z jego znajomymi, mimo, że to nie są "moje klimaty."
Nikt tam nie był jakimś wybitnym tancerzem, wystarczyłoby się tylko wyluzować i zintegrować...

co do Tuska i Kaczyńskiego... Prezydent ma także funkcję reprezentatywną wobec innych państw. A wydaje mi się, że Kaczyński taki nie jest. Nie chodzi mi już o jego wzrost czy wygląd, ale o jego zachowanie. Dla niego media to wróg, do dziennikarzy odnosi się z nienawiścią ("jesteś na mojej czarnej liście"), nie ma dla siebie tego dystansu i dlatego w innych państwach także kpią sobie z naszego prezydenta.
Tusk przyznał się do palenia trawki, picia tanich win. Pokazał, że równy z niego gość, pokopie sobie piłkę, pojeździ na quadach i wydaje mi się, że jego postawa jest bardziej reprezentatywna na arenie międzynarodowej.

Ja nie interesuję się na tyle polityką, więc skupiłam się wyłącznie na tej jednej funkcji

[star15]

Napisane przez SamaraMorganx

On się potrafi wyluzować, ale w towarzystwie znajomych. Ja często spędzam czas z jego znajomymi, mimo, że to nie są "moje klimaty."
Nikt tam nie był jakimś wybitnym tancerzem, wystarczyłoby się tylko wyluzować i zintegrować...

co do Tuska i Kaczyńskiego... Prezydent ma także funkcję reprezentatywną wobec innych państw. A wydaje mi się, że Kaczyński taki nie jest. Nie chodzi mi już o jego wzrost czy wygląd, ale o jego zachowanie. Dla niego media to wróg, do dziennikarzy odnosi się z nienawiścią ("jesteś na mojej czarnej liście"), nie ma dla siebie tego dystansu i dlatego w innych państwach także kpią sobie z naszego prezydenta.
Tusk przyznał się do palenia trawki, picia tanich win. Pokazał, że równy z niego gość, pokopie sobie piłkę, pojeździ na quadach i wydaje mi się, że jego postawa jest bardziej reprezentatywna na arenie międzynarodowej.

Ja nie interesuję się na tyle polityką, więc skupiłam się wyłącznie na tej jednej funkcji

No właśnie to miałam na myśli, że w swoim towarzystwie zachowuje się inaczej niż w towarzystwie Twoich znajomych, którego nie zna. Ty jesteś na tyle towarzyska, że potrafisz się odnaleźć i wśród obcych ludzi, on nie ma takich zdolności. Tak przypuszczam, popraw mnie, jeśli się mylę.

Masz rację. Ale jak inne państwa mają się z polskiego rządu nie śmiać, jeśli, nie dość, że i tak mamy tylko jeden (!) samolot do dyspozycji rządu, to premier i prezydent kłócą się, bo jeden nie chce lecieć z drugim i nawzajem? to zachowanie dzieci w piaskownicy, a nie poważnych, jakby mogło się wydawać, polityków. Nie dziwne, że stajemy się potem obiektem kpin za granicą.
A o wyglądzie tez warto wspomnieć.. w końcu jak Cię widzą, tak Cię piszą. A czy widząc siwego facecika 150 w kapeluszu jako głowę państwa nie nasuwa się traktowanie go trochę z przymrużeniem oka? No nasuwa się.
Mówisz o tekstach Kaczyńskiego, a co powiesz na to, że Palikot ogłosił gotowość startowania w wyborach? To to jest dopiero ziółko. nazwał prezydenta chamem, paradował z wibratorami, protestując przeciwko gwałtom. Ale ja tam go lubię. [no, ale nie dopuściłabym go do objęcia urzędu głowy państwa ;]]
Podsumowując: Komoroś górą. ;]

[nina_keira]

hej Piękne wiem, że tak bez związku z powyższym tematem, ale spróbuję się przebić nie znalazłam lepszego wątku niż ten, żeby zadać pytanie maturzystkom zdającym geografię - jakie ćwiczenia z jakiego wydawnictwa polecacie? Bo ja tak samo jak wy póki co zajmuję się wszystkim tylko nie maturą, a zbliżają się ferie, więc żeby ich nie zmarnować całkowicie wziełabym się przynajmniej za jakieś zadania :P proszę, pomóżcie!

[Karmenka]

Napisane przez parodia

Co rodzina na to?

Jutro pogrzeb

[rehab4181]

Napisane przez parodia

I Doroty. Wg mnie to normalne, że czujesz się z tym dziwnie, ale jak Twój Tż mówi, że to nie będzie jego główny sposób zarabiania, to poczekaj te kilka miesięcy

poczekam

Napisane przez star15

Okej, poczekam cierpliwie na koleżankę do dyskusji.

dzisiaj obejrzę, obiecuję

Napisane przez blue_apple

bo ma za dużo wapnia, a mam go trochę ponad normę
a uwielbiam

super, że wszystkim wam się podobały studniówki
szkoda, że już po, nie?


przeczytajcie TO

współczuję

szkoda, szkoda

1. najlepsze

Napisane przez Karmenka

Obiadek robiłam dziś, sama.
Schab w żurawinach, buraczki na słodko, mniam.

odłożyłaś mi trochę mam nadzieję ?

prostownica mi się spaliła akurat jak pół włosów wyprostowałam
a dzisiaj takie siano miała, że musiałam je przeciągnąć.
pojechałam do przyjaciółki i mi pożyczyła
mama właśnie wróciła i.. kupiła mi nową

[cha_cha]

Napisane przez star15

Masz rację. Ale jak inne państwa mają się z polskiego rządu nie śmiać, jeśli, nie dość, że i tak mamy tylko jeden (!) samolot do dyspozycji rządu, to premier i prezydent kłócą się, bo jeden nie chce lecieć z drugim i nawzajem?

wiesz co ? z tego co wiem, to osoby (bądź co bądź) tak ważne dla danego państwa jak premier i prezydent nie mogą razem lecieć. Nie chodzi nawet o jakieś kłótnie i obrażanie się, ale o to, że w razie jakiegoś wypadku .... nie zginą obydwaj ?



W ogóle to czeeeeeeeść


Miałam się wdrażać w Wasz krąg, ale jakoś tak wyszło, że tylko Was podczytuję. Ogólnie wzięłam się do roboty, zaczęłam się uczyć. Ale i tak przeraża mnie to, że zostały trzy miesiące. Z prezentacją stoję w miejscu, nawet nie wiem za co się zabrać. Na dodatek jutro do szkoły, koniec ferii ...


I jeszcze ręczni przegrali...


A propos tej studniówki to... moja za dwa tygodnie
I ja właśnie idę sama... Ciekawa jestem jak to z nią będzie, nie jestem jakaś szczególnie imprezowa, ale co tam. Najwyżej skoczę na osiemnastkę koleżanki (robi imprezę w tym samym dniu co nasza studniówka )

[rehab4181]

Napisane przez nina_keira

hej Piękne wiem, że tak bez związku z powyższym tematem, ale spróbuję się przebić nie znalazłam lepszego wątku niż ten, żeby zadać pytanie maturzystkom zdającym geografię - jakie ćwiczenia z jakiego wydawnictwa polecacie? Bo ja tak samo jak wy póki co zajmuję się wszystkim tylko nie maturą, a zbliżają się ferie, więc żeby ich nie zmarnować całkowicie wziełabym się przynajmniej za jakieś zadania :P proszę, pomóżcie!

witamy Cię ;*
ja rozwiązuję (mam zamiar) arkusze maturalne z poprzednich lat i jakieś próbne z różnych źródeł.
zdajesz pp czy pr?


P.S. fajny awatar

[star15]

Napisane przez cha_cha

wiesz co ? z tego co wiem, to osoby (bądź co bądź) tak ważne dla danego państwa jak premier i prezydent nie mogą razem lecieć. Nie chodzi nawet o jakieś kłótnie i obrażanie się, ale o to, że w razie jakiegoś wypadku .... nie zginą obydwaj ?

Heh, nic takiego nie ma. nie raz i nie dwa już latali jednym samolotem. Siłą rzeczy, tam gdzie muszą być obaj [choćby na szczycie UE], lecą jednym.


A tak w ogóle, zapraszamy Cię do nas częściej.

[nina_keira]

Napisane przez rehab4181

witamy Cię ;*
ja rozwiązuję (mam zamiar) arkusze maturalne z poprzednich lat i jakieś próbne z różnych źródeł.
zdajesz pp czy pr?


P.S. fajny awatar

dzięki rozszerzoną geo zdaję, zresztą polski i angielski też.. no i podstawową matmę jak wszyscy mam trochę arkuszy zrobionych, ze strony cke ściągałam, ale zależy mi na ćwiczeniach jakichś, bo tam jest wszystko działami uporządkowane i łatwiej będzie przyswoić wiedzę

[mtynai]

Napisane przez rehab4181

d
Martyna, podstawy jakieś masz już może pójdziesz na ten kierunek co K.?

na pewno :-P

Napisane przez parodia

I pół mi nie zacytowało...
Marty o pochodnych i granicach... Tego nie ma w programie przecież ja trochę miałam granic na kółku z matmy, a pochodne na fizyce i na początek nie takie złe

A nie wiecie jak to działa, tzn trzeba osobiście? Do 15 lipca trzeba coś samemu robić poza elektronicznym/pocztowym zgłoszeniem? Bo Tżtowi ciotka wymyśliła wyjazd z kuzynem 2-9 i tak się zastanawialiśmy, czy to mi nie skoliduje

A wiecie, że oni w ogóle na włosy nawet na nogach nie zwracają uwagi? Przynajmniej mój Tż bo już kolegów posłuchać, to

Z Tobą gadałam o tym kolesiu z Mazur, co go nie mogłam zrozumieć, jak powiedział "wiater"?

wg mojej nauczycielki też nie ma granic i pochodnych w podstawie programowej dla rozszerzenia

dokumenty można wysłać pocztą albo może je donieść inna osoba.

mój też zwraca, ale raczej nie przywiązuje wielkiej uwagi do tego.
w sensie, że jak mam zarośnięte nogi to się śmieje z tego i mówi, że lubi i mu nie przeszkadza


chyba nie.
ale ja się tak śmieję.
bo dużo starszych ludzi mówi "wiater wieje" dlatego zapisałam to kursywą.

Napisane przez nina_keira

dzięki rozszerzoną geo zdaję, zresztą polski i angielski też.. no i podstawową matmę jak wszyscy mam trochę arkuszy zrobionych, ze strony cke ściągałam, ale zależy mi na ćwiczeniach jakichś, bo tam jest wszystko działami uporządkowane i łatwiej będzie przyswoić wiedzę

ja nie korzystam z żadnych ćwiczeń.

btw, zdajemy to samo na maturze

[rehab4181]

Napisane przez nina_keira

dzięki rozszerzoną geo zdaję, zresztą polski i angielski też.. no i podstawową matmę jak wszyscy mam trochę arkuszy zrobionych, ze strony cke ściągałam, ale zależy mi na ćwiczeniach jakichś, bo tam jest wszystko działami uporządkowane i łatwiej będzie przyswoić wiedzę

miałam napisać: no to zapytaj Martynę, bo ona zdaje geo pr, ale mnie uprzedziła

[agus1315]

jutro szkoła.. aaaaaaa!

właśnie robie sobie przerw od chemii więc oczywiście wizaż pewnie do chemii wróce za jakies 3h

dziewczyny potrzebuje pomocy...
Dwa ujęcia motywu śmierci. Porównaj na podstawie 'Rozmowy Mistrza Polikarpa ze Śmiercią' i 'Wiedźmikołaja' Terry'ego Pratchetta

to temat mojej prezentacji, tylko kompletnie nie wiem co mam dać w bibliografii do literatury podmiotu
chodzi mi oczywiście o Wiedźmikołaja bo do tego pierwszego coś znajde w biblitece ale Wiedźmikołaj? nie wiem jakieś recenzje czy coś? szukałam w necie i ne ma chyba nic co by mi się przydało

wogóle jak u was z tym? zaczynacie pisać czy na ostatnią chwilę zostawiacie? :P

[magdolena]

Ja musze zaczac ogarniac swoj temat. Nic jeszcze nie mam.

[mtynai]

ja po feriach muszę oddać napisaną wypowiedź ;|
tak jakbym to miała/chciała mówić.


także.
ale jeszcze nie zaczęłam pisać, pewnie w okolicach środy zacznę.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

aaaaa, Kamila pytałaś jak tam dzisiejsze poranne pierdyknięcie.

no to przyszła jakaś kobieta, że dziecko obudziliśmy.
i K. wyszedł z nią pogadać, miał cichą nadzieję, że to Marek.
ale powiedział jej o co chodzi, że to w odwecie itd.
i tak myślimy wszyscy wspólnie, że to żona Marka jednak była..
a K. jej powiedział, że oni w odwecie za kłótnie itd. i pytał czy ona słyszy te kłótnie .. powiedziała, że nic nie słyszy.. a przecież u nich w mieszkaniu wyraźnie słychać.. a kobieta jeszcze mówiła, że mieszkają centralnie nad Tż i K. więc.. to MUSIAŁA być żona Marka !

[201604200942]

Napisane przez star15

No właśnie to miałam na myśli, że w swoim towarzystwie zachowuje się inaczej niż w towarzystwie Twoich znajomych, którego nie zna. Ty jesteś na tyle towarzyska, że potrafisz się odnaleźć i wśród obcych ludzi, on nie ma takich zdolności. Tak przypuszczam, popraw mnie, jeśli się mylę.

Masz rację. Ale jak inne państwa mają się z polskiego rządu nie śmiać, jeśli, nie dość, że i tak mamy tylko jeden (!) samolot do dyspozycji rządu, to premier i prezydent kłócą się, bo jeden nie chce lecieć z drugim i nawzajem? to zachowanie dzieci w piaskownicy, a nie poważnych, jakby mogło się wydawać, polityków. Nie dziwne, że stajemy się potem obiektem kpin za granicą.
A o wyglądzie tez warto wspomnieć.. w końcu jak Cię widzą, tak Cię piszą. A czy widząc siwego facecika 150 w kapeluszu jako głowę państwa nie nasuwa się traktowanie go trochę z przymrużeniem oka? No nasuwa się.
Mówisz o tekstach Kaczyńskiego, a co powiesz na to, że Palikot ogłosił gotowość startowania w wyborach? To to jest dopiero ziółko. nazwał prezydenta chamem, paradował z wibratorami, protestując przeciwko gwałtom. Ale ja tam go lubię. [no, ale nie dopuściłabym go do objęcia urzędu głowy państwa ;]]
Podsumowując: Komoroś górą. ;]

Nie, ja nie jestem taka towarzyska.
Ale nie obrażam jak zostaję sama z jego znajomymi.

Palikot to Palikot, dopóki nie jest głową państwa albo premierem, może sobie robić co chce

[mtynai]

Basia, ja wiem o czym mówisz
dlatego chciałam żeby współlokator Tż poszedł z moją G. na 100.
żeby Tż nie był samotny . Zawsze staram się też żeby na takich imprezach otaczali nas ludzie otwarci i tacy, których Tż zna chociaż trochę, żeby nie musiał siedzieć i się obrażać na mnie..
tylko, że w sumie.. on jakoś tam się odnajduje w moim towarzystwie.
gorzej ze mną wśród jego ludzi.

dwa lata temu na jego 100dn.. poszłam z nim..i się czułam taka.. młodziutka.. taka wiecie, niedojrzała w porównaniu z jego koleżankami z klasy.. one mi się wydawały takie bardzo dorosłe (mimo, że niektóre były ode mnie tylko o rok starsze)..
tak dziwnie bo ciągle mam jakieś takie wrażenie, że one są bardzo dorosłe itd., a to przecież tylko dwa lata różnicy.

no, ale chociaż nie mam tego problemu z kolegami Tż.

i normalnie jestem bardzo otwarta, mało wstydliwa, raczej się nie krępuję, a jednak wśród zupełnie obcych ludzi czuję się bardzo nieswojo.. więc to chyba naturalne, że Twój Tż tak się zachowywał..
no, tylko dziwne, że się obrażał.. ale wiadomo, jak Cię nie było 20 minut a on siedział jak pacan to wiesz

ja jak idę na taką imprezę z Tż to bawię się tylko z nim.
chyba, że ktoś przyjdzie i poprosi GO o taniec ze mną.. i Tż się zgodzi.. to wtedy nie ma problemu.

aczkolwiek na mojej studniówce tańczyłam z kolegami z klasy, bo chociaż raz w życiu wypada.
a tak to jedynie z Tż i K.

[201604200942]

Napisane przez mtynai

Basia, ja wiem o czym mówisz
dlatego chciałam żeby współlokator Tż poszedł z moją G. na 100.
żeby Tż nie był samotny . Zawsze staram się też żeby na takich imprezach otaczali nas ludzie otwarci i tacy, których Tż zna chociaż trochę, żeby nie musiał siedzieć i się obrażać na mnie..
tylko, że w sumie.. on jakoś tam się odnajduje w moim towarzystwie.
gorzej ze mną wśród jego ludzi.

dwa lata temu na jego 100dn.. poszłam z nim..i się czułam taka.. młodziutka.. taka wiecie, niedojrzała w porównaniu z jego koleżankami z klasy.. one mi się wydawały takie bardzo dorosłe (mimo, że niektóre były ode mnie tylko o rok starsze)..
tak dziwnie bo ciągle mam jakieś takie wrażenie, że one są bardzo dorosłe itd., a to przecież tylko dwa lata różnicy.

no, ale chociaż nie mam tego problemu z kolegami Tż.

i normalnie jestem bardzo otwarta, mało wstydliwa, raczej się nie krępuję, a jednak wśród zupełnie obcych ludzi czuję się bardzo nieswojo.. więc to chyba naturalne, że Twój Tż tak się zachowywał..
no, tylko dziwne, że się obrażał.. ale wiadomo, jak Cię nie było 20 minut a on siedział jak pacan to wiesz

ja jak idę na taką imprezę z Tż to bawię się tylko z nim.
chyba, że ktoś przyjdzie i poprosi GO o taniec ze mną.. i Tż się zgodzi.. to wtedy nie ma problemu.

aczkolwiek na mojej studniówce tańczyłam z kolegami z klasy, bo chociaż raz w życiu wypada.
a tak to jedynie z Tż i K.

on w sumie też znał się z paroma partnerami moich koleżanek. Było paru dawnych kolegów z gimnazjum/podstawówki. Były tam dwie dziewczyny z "paczki", z którą często wychodzi na piwo. Namawiałam go, by zatańczył z nimi, ale się wykręcał.
Przecież nikt nie oczekiwał od niego, by tańczył jak Maserak, zresztą wielu chłopaków nie potrafiło tańczyć, a mimo to bawili się świetnie na parkiecie...

Ja na jego studniówce byłam w bardziej komfortowej sytuacji, bo znałam w jego klasie parę osób, ale tańczyłam też z tymi, których nie znałam...

Koledzy podchodzili na nas i pytali się jego, czy nie miałby nic przeciwko, gdybym zatańczyła z nimi.

Rozumiem, że mógłby czuć się niezręcznie, starałam się opuszczać go jak najrzadziej (pod koniec odmawiałam), no ale to jest impreza klasowa, z niektórymi już nie będzie okazji się pobawić z nimi też chciałam spędzić trochę czasu. Ech, ciężko pogodzić te dwie rzeczy...

[rehab4181]

Napisane przez agus1315

wogóle jak u was z tym? zaczynacie pisać czy na ostatnią chwilę zostawiacie? :P

stoi w miejscu u mnie

Napisane przez mtynai

ja po feriach muszę oddać napisaną wypowiedź ;|
tak jakbym to miała/chciała mówić.

plan ramowy wypowiedzi?

co do TŻtów na studnówkach.
mój jest zawsze otwarty na nowe znajomości, ja tańczyłam z chłopakami z klasy, a on albo rozmawiał z innymi albo też z kimś tańczył

muszę jechać po północy po mamę, a na parkingu tak ciemno boję się.

[nina_keira]

Napisane przez mtynai

btw, zdajemy to samo na maturze

a na jakie kierunki studiów składasz papiery?

[Karmenka]

Napisane przez rehab4181

odłożyłaś mi trochę mam nadzieję ?

No jasne, kurierem wyślę


Angielski, nie mogę już.
4 godziny z jakimiś słówkami, np. części samochodu, albo znaki drogowe, na co mi to potzrbne do matury to nie wiem.

[rehab4181]

Napisane przez Karmenka

No jasne, kurierem wyślę

to dodaj coś jeszcze na deser

[Claaire]

Napisane przez cha_cha

A propos tej studniówki to... moja za dwa tygodnie
I ja właśnie idę sama... Ciekawa jestem jak to z nią będzie, nie jestem jakaś szczególnie imprezowa, ale co tam. Najwyżej skoczę na osiemnastkę koleżanki (robi imprezę w tym samym dniu co nasza studniówka )

Ale Ci zazdroszczę. Na 100 musisz bawić się super, to jednak jest wyjątkowa noc, super atmosfera - wykorzystaj to.

Napisane przez mtynai

ja jak idę na taką imprezę z Tż to bawię się tylko z nim.
chyba, że ktoś przyjdzie i poprosi GO o taniec ze mną.. i Tż się zgodzi.. to wtedy nie ma problemu.

aczkolwiek na mojej studniówce tańczyłam z kolegami z klasy, bo chociaż raz w życiu wypada.
a tak to jedynie z Tż i K.

Ja tak samo, tylko ze swoim. Zawsze razem tańczy nam się najlepiej. Wczoraj wytańcowaliśmy się za wszystkie czasy Choć i tak sporo tańca było takiego 'zorganizowanego', orkiestra coś nam wymyślała, było ciekawie i troszkę niebezpiecznie . Uwolniłam się z grupy jakichś 10 osób, ktore razem spadły jeden na drugiego. Współczuje temu na samym spodzie :P

Napisane przez SamaraMorganx

ja też nie wyobrażam sobie jakbym miała z nim nie iść na studniówkę. No, ale... kurczę, sama namawiałam go żeby zatańczył z koleżankami, które znał, ale on się zapierał rękami i nogami, a ja chciałam się bawić, ie chciałam przesiedzieć całej studniówki przy stole. Nie chciałam też odmawiać kolegom tylko dlatego, żeby dotrzymać towarzystwa chłopakowi... Pod koniec i tak odmawiałam, wykręcałam się obtarciami, bo juz nie chciałam go zostawiać samego.

Smutne, że tak się zachował, ale różni są ludzie - jedni lubią tańczyć, inni nie no i co tu poradzić. Rozumiem Cie, każdy na 100 ma ochote sie wybawić, bo przecież od tego ta impreza jest

Jutro szara rzeczywistość

[mtynai]

Napisane przez rehab4181

plan ramowy wypowiedzi?

ramowy już dawno oddawałam.

teraz konspekt.
w sensie.. napisać taką właśnie wypowiedź spójną.
tak jakbym to mówiła.

Napisane przez nina_keira

a na jakie kierunki studiów składasz papiery?

skandynawistyka
gospodarka przestrzenna
geografia
geologia.


skandynawistyka najbardziej pożądana.
ale jeśli się nie wezmę za robotę to się z nią pożegnać mogę.

[Karmenka]

Napisane przez rehab4181

to dodaj coś jeszcze na deser

A co na słodko lubisz ?

[rehab4181]

Napisane przez mtynai

ramowy już dawno oddawałam.

teraz konspekt.
w sensie.. napisać taką właśnie wypowiedź spójną.
tak jakbym to mówiła.

aha

ja muszę oddać plan ramowy i bibliografię

Napisane przez Karmenka

A co na słodko lubisz ?

wszystko

[201604200942]

a ja mam ferie od jutra
dostałam pierwszą część zdjęć ze studniówki. Ale na nich mnie prawie nie było

[star15]

Karolina z Dorotą... jakie flyrty tu odchodzą.

[Claaire]

Karolina mogłabyś mi skasować w tych planach w pierwszym poście 'fil.ang', na razie nie chce sobie robić na nic nadziei bo tylko mnie to dołuje