Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

[_Remedios]

Napisane przez butterfly20

Ty to jesteś odważna babka Ja to nie umiem zrobić striptizu

no ja też nie umiem

[frezyjka85]

Napisane przez Claris

Biska a nie znalazłaś nic ciekawego w tym wątku z nazwami sklepów?



No pewnie



Super :brawo: sprawiedliwości stało się zadość!

Dziewczyny tż wybrał dla nas domek http://www.centrumprojektow.eu/projekty-domy/4114/ uważam że jest idealny
co myślicie?

A poza tym mózg mi się lasuje od tej immunologii i jakaś taka zaćma, chyba 18 dni to za dużo na naukę tego

śliczny domek!

Napisane przez butterfly20

Faaajnie.Też chciałąbym,żeby TŻ mnie zabrał gdzieś na weekend,ale obecnie to mógłby chyba tylko...pociagiem lub autobusem Poza tym oboje mamy zajęte weekendy.

Dzisiaj podpisaliśmy umowę i jestem spokojna i zadowolona. Pan kierownik faktycznie będzie czuwał nad weselem i dużo Nam pomoże w organizacji.On się na tym faktycznie zna i fajnie,że ktoś Nam będzie doradzał i sugerował najlepsze rozwiązania Ufff.Ufam mu

jeeej! ja czekam z niecierpliwością na podpisanie umowy w lokalu..... ale najpierw oferte muszą przysłać....

a tak poza tym to Wy już w lutym wybieracie się do księdza?? będziecie rezerwować termin?? i w ogóle wiecie czy przy takiej okazji daje się "co łaska"?

Napisane przez aleksandrettaa

Oj a my dziś byliśmy z "potencjalną teściową" kupować kanapę i strasznie mnie wzięło na urządzanie domu.

zapraszam do mnie

Napisane przez _Remedios

na pewno "coś" szykuje

tak piszecie o tych rocznicach i uświadomiłam sobie, że my z TŻ w ogóle nie obchodzimy, bo w sumie nawet nie wiem kiedy... i tak dziwnie mi

moze porozmawiajcie i ustalcie jakąś wspólną datę ?

madziamacius8786 postaram się pisać częściej kochana jesteś!

[crozee]

z tego co wiem, to do ksiedza dopiero 3 miesiace przed slubem... u nas tak jest i nie chce przyjmowac rezerwacji wczesniej...

[frezyjka85]

szła właśnie reklama w tv o filmie "oświadczyny po irlandzku" wybierzemy się ?? idziecie ze swoimi lubymi? można by mężczyzn ostrzec że jak oni się nie oświadczą to kobiety ubiora portki w tym związku

[arrakis]

Napisane przez madziamacius8786

aa myślałam,że pisałaś ,że 4

no jak 4.02 jak na weekend a 4 to czwartek - zakrecona kobitko


ale mi sie spac chce - chyba zaraz pojde dalej odsypiac ta warszawe...

[Gleniusia]

Ech, zrobiłam sobie gorący popcorn i zaraz oglądam Cougar Town, a potem pewnie moje kochane Gilmorki i to jest relaks

[OlkaR]

Napisane przez butterfly20

Ty to jesteś odważna babka Ja to nie umiem zrobić striptizu

Normalnie to bym pewnie nie zrobiła tak sama z siebie, ale mieliśmy kiedyś zakład no i przegrany miał zrobić striptiz...

Napisane przez P-o-n-y

Ta piosenka dla mnie emanuje seksem, przy takiej wlasnie albo striptiz, albo bara bara

Moja droga a po striptizie to myślisz że co było?

Napisane przez crozee

jak mi sie nie chce uczyyyyyyyc
eh zastanawiam sie cały czas nad ta pizama dla tzta...
http://allegro.pl/item898133333_jesi...on_xxl_tu.html

nie wiem, czy wypada na walentynki taki prezent, nie wiem, czy w ogole on cos zorganizuje, a ja wyskocze z prezentem jak głupia, nie wiem, czy to nie za drogi prezent jak na walentynki............... .......... no ale spodobała mi sie, fajnie by w niej wygladał.... i teraz nie wiem


piosenka mi sie z nim kojarzy, bo czesto na gitarze mi ja gra ale rozebrac sie bym chyba nie umiała kompelksy mam

Jeśli wiesz, że by w niej spał to oczywiście że wypada

Ja się stresowałam bardzo, ale stwierdziłam że raz się żyje, zamknęłam oczy i się po prostu zaczęłam ruszać, a jak w końcu otworzyłam oczy... wzrok TŻa mówił wyraźnie "podoba się"

Napisane przez Gleniusia

co do striptizu to chodziłam kiedyś na zajęcia sexy dance i powiem Wam, że te ruchy by się idealnie nadawały także polecam iść nawet na kilka tylko lekcji, fajna sprawa

No na pewno trochę pewności siebie to dodaje chociaż ja miałam np. problem z radami typu "dotykaj swoje ciało". Jakoś tak kurde nie mogłam się przełamać.

Napisane przez butterfly20

Łuuu ale tam Pan ma coś w spodenkach

Piżama to przecież fajny prezent na Walentynki. Chociaż ja moze się nie znam,bo mój nie śpi w piżamie

Napisane przez crozee

podobno wiekszosc facetow nosi w lewej nogawce

Napisane przez Gleniusia

no właśnie też mi się w oczy rzuciło

Mi również się rzuciło w oczy eh.... głodnemu....

Napisane przez _Remedios

no ja też nie umiem

Ja też nie umiem, ale doszłam do wniosku że raczej tego nie trzeba umieć. Ok, co innego jakbym miała rurę na środku pokoju to już by pasowało trochę się tam przy niej poruszać, ale tak...

Zresztą wydaje mi się, że każdy facet byłby na tyle oczarowany, żeby powiedzieć coś miłego. Mój stwierdził "nie wiedziałem że potrafisz się tak seksownie ruszać". I bez względu na to czy rzeczywiście tak było czy pościemniał żeby mi było miło- nie żałuję

[medeline]

Jestem w totalnym dołku
Miałam zrobic dzisiaj jeszcze 30 stron seminariów. A ja dalej męczę ostatnie 2 wykłady, bo nic nie rozumiem z tej całej fizyki i z tych wszystkich metod... po prostu

Claris, cudowny domek taki ma front, jaki podoba mi się najbardziej w takich domkach drewnianych

Coś na poczcie - nie dotyczy spraw sercowych

A co do striptizu... Ja mojemu zrobiłam z okazji urodzin To była niespodzianka, nie był zapowiedziany, no po prostu jeden wielki szok i uwielbienie i zachwyt

[upadly_aniol00]

eh striptiz no może .. muszę się nad tym zastanowić , wspólna kąpiel odpada już praktykowaliśmy mam za małą wannę

Ehhh jak ja bym już chciała być żoną i mieć małą dzidzię, albo pod serduszkiem już nosić dzidzię ...

[crozee]

Napisane przez Gleniusia

Ech, zrobiłam sobie gorący popcorn i zaraz oglądam Cougar Town, a potem pewnie moje kochane Gilmorki i to jest relaks

gilmore girls??

[Gleniusia]

Napisane przez OlkaR

No na pewno trochę pewności siebie to dodaje chociaż ja miałam np. problem z radami typu "dotykaj swoje ciało". Jakoś tak kurde nie mogłam się przełamać.

no te rady rzeczywiście słabe "poczuj swoje piersi" ale poza tym beczka

Napisane przez crozee

gilmore girls??

yes oglądam jeszcze raz 3 sezon, bo tam jest Jess

[Claris]

medeline załatwione, fajna fotka

[medeline]

Claris, dziękuję Ogólnie dziękuję wszystkim

Aniołku, no, w końcu najlepszy wiek rozrodczy, twoje ciało krzyczy: rozmnóż mnie! Szkoda, ze mężczyznowaty rozum tego nie słyszy

[upadly_aniol00]

Napisane przez medeline

Claris, dziękuję Ogólnie dziękuję wszystkim

Aniołku, no, w końcu najlepszy wiek rozrodczy, twoje ciało krzyczy: rozmnóż mnie! Szkoda, ze mężczyznowaty rozum tego nie słyszy

Słyszeć może słyszy , ale ani zaręczyn jeszcze nie było , ślub za dwa lata dopiero , ja nie pracuje , Mój TŻ w trakcie szukania pracy , więc za to by tu było utrzymać dziecko
TŻ powiedział , że jakby okazało się że w ciąży jestem to by wyjechał za granicę na 3 miesiące by coś zarobić na dzidzi a tak trzeba czekać , wszystko po kolei zaręczyny ślub , dzidzia

[OlkaR]

Ja uciekam pod prysznic i odpocząć trochę bo jutro ciężka przeprawa z CezarEm mnie czeka (czyli profesorem od farmakologii).... Trzymajcie kciuki
Dobranoc

A, Magda- rozesłałam linka więc trochę glosów powinno nabić

[rusałka_1]

• Napisane przez _Remedios

  na pewno "coś" szykuje

Napisane przez _Remedios

tak piszecie o tych rocznicach i uświadomiłam sobie, że my z TŻ w ogóle nie obchodzimy, bo w sumie nawet nie wiem kiedy... i tak dziwnie mi

My też nie
Też spotykalismy sie jakiś czas jako kolega i koleżanka i potem to samo jakoś tak płynnie przeszło i nie ustalilismy dokładnej daty tylko miesiąc

Ale teraz mamy datę zaręczyn i właśnie sobie uświadomiłam że wczoraj była nasza miesięcznica

Napisane przez aanix

Wiecie co...nie zdałam egz.

Claris śliczny domek!

A ja juz skupic sie mogę! Oby jutro sie udało.

[butterfly20]

Napisane przez frezyjka85

śliczny domek!



jeeej! ja czekam z niecierpliwością na podpisanie umowy w lokalu..... ale najpierw oferte muszą przysłać....

a tak poza tym to Wy już w lutym wybieracie się do księdza?? będziecie rezerwować termin?? i w ogóle wiecie czy przy takiej okazji daje się "co łaska"?



zapraszam do mnie

Eeee nie wiem czy coś za to trzeba dawać.Ale w ogóle to nie patrz na mnie,bo ja biorę ślub w Kościele Ewangelickim,to tam jest dużo rzeczy inaczej.
A wybieramy się do Kościoła może nie tyle zarezerwować termin,ale dowiedzieć się od Księdza co mamy zrobić. I zapytać,czy stricte on mógłby dać nam ślub,bo podobno w tym roku przechodzi na emeryturę,a nam bardzo zależy.
Co do rezerwacji godziny to nie mamy takiego ciśnienia,bo oni tam mają niewiele ślubów. I jak zdarzy się drugi tego samego dnia to bedzie święto Ale fajnie-nie będzie Nas nikt przeganiał spod Kościoła,że jest następny ślub itp.
Jednak jesli się uda ustalić,że chcemy o godzinie 15 to będzie super

Napisane przez frezyjka85

szła właśnie reklama w tv o filmie "oświadczyny po irlandzku" wybierzemy się ?? idziecie ze swoimi lubymi? można by mężczyzn ostrzec że jak oni się nie oświadczą to kobiety ubiora portki w tym związku

Aaa widziałam to w kinie. Strasznie to jest głupie A mój TŻ by płakał jakbym go na to ciągnęła

[Hawwa87]

Napisane przez frezyjka85

kochana to już jutro Wasza rocznica
i tak jak ja wtedy z moim TŻtem idzecie pierwszy raz razem do teatru mnie mój tego dnia oświadczył może teatr ma magiczną moc ?

Jutro rocznica i jutro każde z nas ma egzamin w innym mieście Spotkamy się dopiero w piątek/sobotę, a teatr to w walentynki jak dobrze pójdzie... A ja nie chcę zaręczyn w walentynki Zresztą i tak na razie się nie spodziewam. Ale mam świadomość, że prędzej czy później...

Napisane przez frezyjka85

szła właśnie reklama w tv o filmie "oświadczyny po irlandzku" wybierzemy się ?? idziecie ze swoimi lubymi? można by mężczyzn ostrzec że jak oni się nie oświadczą to kobiety ubiora portki w tym związku

A ja nawet nie wiem o czym to, jestem do tyłu Ale wzięłam P. na "Narzeczonego mimo woli" i się trafiły oświadczyny przed seansem Fajnie się to wspomina

[Ilsa Lund]

za nic mojemu nie zrobię striptizu przejrzałam te oficjalne zdjęcia ze studniówki i przez to że wiecznie chudnę i tyję mam takie obleśne ramiona Inne dziewczęta są jędrne i zgrabne a ja taki wielki kloc i przeżywam smutek tej studniówki na nowo. No ale przynajmniej TŻ jest miły. Ale ostatnio to się nie rozbieram przy nim, jak ogląda piersi to przez podwijanie bluzki i w ogóle e, nie chcę mu robić żadnych zdjęć

[butterfly20]

Ilsa nie ma co przesadzać.Też mam kompleksy,ale nie dzielę się nimi z TŻem. Bo jakbym o nich mówiła to może by je zaczął widziec...a tak to ma ciągle ochotę na mnie patrzeć i mówi,że jestem idealna I najlepsze,że widać,że naprawdę tak myśli Co go będę z błędu wyprowadzać?

Aaaaa przypomniała mi się sytuacja z dzisiejszego dnia
Bo na tym spotkaniu byliśmy w restauracji tego Naszego organizatora. On ma dwie restauracje i tę naszą salę wynajmuje od miasta na większe imprezki i wtedy catering jest z jego restauracji...

No w każdym razie jak tam usiedliśmy to przyszedł kelner-wydawał mi się znajomy. I faktycznie-okazało się,że znają się z TŻem.
I mi się od razu przypomniała sytuacja skąd znam tego kolesia

3 lata temu jak TŻ był w ostatniej klasie technikum byliśmy na takiej wycieczce do Krakowa ( głównie chodziło o teatr) i ten koleś też na niej był-jest rok młodszy od TŻa,czyli teraz będzie miał 22.
I pamiętam,że coś się śmiał z kolegami z mojego M.,że on mnie ma tak na stałe i pewnie żałuje,że nie może podrywać dziewczyn itp. Powtórzyłam to TŻowi,bo tego nie słyszał i w przerwie sztuki podszedł do tego kolesia i mu powiedział,żeby tak nie cwaniaczył,bo jak się zakocha to nie będzie widział innych dziewczyn prócz jednej.Tamtemu się głupio zrobiło i był spokój.

Przechodząc do meritum- składaliśmy zamówienia,patrzę na ręce tego chłopaka i co widzę?Obrączkę Nie taką srebrną,tylko normalną,porządną złotą obrączkę z jakimś wzorem-widać,że ślubna. Nooo to się chłopak jednak zakochał i pospieszył

[Ilsa Lund]

Napisane przez butterfly20

Ilsa nie ma co przesadzać.Też mam kompleksy,ale nie dzielę się nimi z TŻem. Bo jakbym o nich mówiła to może by je zaczął widziec...a tak to ma ciągle ochotę na mnie patrzeć i mówi,że jestem idealna I najlepsze,że widać,że naprawdę tak myśli Co go będę z błędu wyprowadzać?

Aaaaa przypomniała mi się sytuacja z dzisiejszego dnia
Bo na tym spotkaniu byliśmy w restauracji tego Naszego organizatora. On ma dwie restauracje i tę naszą salę wynajmuje od miasta na większe imprezki i wtedy catering jest z jego restauracji...

No w każdym razie jak tam usiedliśmy to przyszedł kelner-wydawał mi się znajomy. I faktycznie-okazało się,że znają się z TŻem.
I mi się od razu przypomniała sytuacja skąd znam tego kolesia

3 lata temu jak TŻ był w ostatniej klasie technikum byliśmy na takiej wycieczce do Krakowa ( głównie chodziło o teatr) i ten koleś też na niej był-jest rok młodszy od TŻa,czyli teraz będzie miał 22.
I pamiętam,że coś się śmiał z kolegami z mojego M.,że on mnie ma tak na stałe i pewnie żałuje,że nie może podrywać dziewczyn itp. Powtórzyłam to TŻowi,bo tego nie słyszał i w przerwie sztuki podszedł do tego kolesia i mu powiedział,żeby tak nie cwaniaczył,bo jak się zakocha to nie będzie widział innych dziewczyn prócz jednej.Tamtemu się głupio zrobiło i był spokój.

Przechodząc do meritum- składaliśmy zamówienia,patrzę na ręce tego chłopaka i co widzę?Obrączkę Nie taką srebrną,tylko normalną,porządną złotą obrączkę z jakimś wzorem-widać,że ślubna. Nooo to się chłopak jednak zakochał i pospieszył

i nie zazdrościsz że miał wcześniej swój ślub ?

no nie wiem, napisałam mu że raczej nie będzie zdjęć i jak się czuję a on na to że trudno bo i tak mnie kocha i mu się podobam. No ale co innego miał powiedzieć ? Tak wypada bo jest moim chłopakiem. Gdybym miała robić te zdjęcia to całe by ociekały skropleniem i gaussem

[carmelova]

Odpisuję:
Ad. Walentynki, zdarzyło nam się dawać sobie jakieś drobiazgi, ale nigdy nie był to dla nas specjalny dzień. W zasadzie żadnych nie pamiętam...

Ad. projekty domów, to nie przepadam za takimi, jaki pokazała Claris. Kojarzą mi się z moim domkiem na działce z czasów, kiedy jeszcze dziadkowie mieli działkę. Dworkowe jeszcze jeszcze, ale bez przesady, żadnych kolumienek, falistych dachów ani (nie daj Boże) baszt czy wieżyczek. Najbardziej lubię nowoczesne, prste projekty. Ten artykuł oddaje gusta Polaków... albo brak gustu...: http://wyborcza.pl/1,76842,6979035,C...as=4&startsz=x

Ad. buty sportowe, to ja mam takowe jedynie na fitness :P Jak już mam chodzić "na płaskim" to wolę balerinki.

[butterfly20]

Napisane przez Ilsa Lund

i nie zazdrościsz że miał wcześniej swój ślub ?

no nie wiem, napisałam mu że raczej nie będzie zdjęć i jak się czuję a on na to że trudno bo i tak mnie kocha i mu się podobam. No ale co innego miał powiedzieć ? Tak wypada bo jest moim chłopakiem. Gdybym miała robić te zdjęcia to całe by ociekały skropleniem i gaussem

A czego niby mam zazdrościć?? Każdy ma swoje życie i swoją drogę.Prawda jest taka,że jakbyśmy chcieli to moglibyśmy wziąć ślub już w tym roku.Ale chcemy się trochę nacieszyć narzeczeństwem Noooo chyba,że coś po drodze wypadnie i treba będzie przyspieszyć

A z tymi zdjęciami to naprawdę przesadzasz

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Odpisuję:
Ad. Walentynki, zdarzyło nam się dawać sobie jakieś drobiazgi, ale nigdy nie był to dla nas specjalny dzień. W zasadzie żadnych nie pamiętam...

Ad. projekty domów, to nie przepadam za takimi, jaki pokazała Claris. Kojarzą mi się z moim domkiem na działce z czasów, kiedy jeszcze dziadkowie mieli działkę. Dworkowe jeszcze jeszcze, ale bez przesady, żadnych kolumienek, falistych dachów ani (nie daj Boże) baszt czy wieżyczek. Najbardziej lubię nowoczesne, prste projekty. Ten artykuł oddaje gusta Polaków... albo brak gustu...: http://wyborcza.pl/1,76842,6979035,C...as=4&startsz=x

Ad. buty sportowe, to ja mam takowe jedynie na fitness :P Jak już mam chodzić "na płaskim" to wolę balerinki.

przecież ten Tyberiusz sympatyczny jest !
http://www.allegro.pl/item905814392_...m_garazem.html

a ze zdjęciami nie przesadzam, zaraz Ci pokażę na mailu te obleśne ramiona i taką ładną laskę ;(

[butterfly20]

Napisane przez carmelova

Odpisuję:
Ad. Walentynki, zdarzyło nam się dawać sobie jakieś drobiazgi, ale nigdy nie był to dla nas specjalny dzień. W zasadzie żadnych nie pamiętam...

Ad. projekty domów, to nie przepadam za takimi, jaki pokazała Claris. Kojarzą mi się z moim domkiem na działce z czasów, kiedy jeszcze dziadkowie mieli działkę. Dworkowe jeszcze jeszcze, ale bez przesady, żadnych kolumienek, falistych dachów ani (nie daj Boże) baszt czy wieżyczek. Najbardziej lubię nowoczesne, prste projekty. Ten artykuł oddaje gusta Polaków... albo brak gustu...: http://wyborcza.pl/1,76842,6979035,C...as=4&startsz=x

Ad. buty sportowe, to ja mam takowe jedynie na fitness :P Jak już mam chodzić "na płaskim" to wolę balerinki.

Oglądam domki to pokażę,co nam się marzy
Co do nowoczesnych domów i nowoczesnego urządzenia wnetrz to mi się to z kolei niezbyt podoba.Siostra TŻa ma taki nowoczesny i ogromny dom...i w ogóle nie jest przytulny.Czuję się tam jak w jakimś domku urządzonym na potrzeby magazynu o wystroju wnętrz,a nie jak w domu.Bardzo podoba mi się za to dom Teściów- elegancki, na parterze mają głównie antyki i w ogóle jest baaardzo przytulny. Nasz domek też jest elegancki i przytulny,chociaż antyków nie mamy

[Gleniusia]

Ilsa, przecież śliczna jesteś, a biuścik masz super, także zdjęcia zrób, to chłopak się ucieszy przecież każda z nas ma jakieś kompleksy, ale jak ktoś kocha to ich nie zauważa ja np. mam malutkie piersi i zawsze się wstydziłam, na początku zakrywałam, nie chciałam pokazywać itp...ale teraz wiem, że nawet jeśli są małe, to Tż je też kocha i mówi, że przynajmniej są oryginalne a wczoraj leżeliśmy sobie, ja przyszłam z łazienki na golasa (), a on takim wzrokiem maślanym na mnie i mówi, że piękna jestem... no to jak tu się martwić wyglądem?

[Claris]

Napisane przez frezyjka85

a tak poza tym to Wy już w lutym wybieracie się do księdza?? będziecie rezerwować termin?? i w ogóle wiecie czy przy takiej okazji daje się "co łaska"?

frezyjko my nic nie daliśmy, nawet nie zastanawialiśmy się nad tym, czy to trzeba coś dawać, no i nic nie mówił

jutro za rusałkę i Olę trzymam

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gleniusia

Ilsa, przecież śliczna jesteś, a biuścik masz super, także zdjęcia zrób, to chłopak się ucieszy przecież każda z nas ma jakieś kompleksy, ale jak ktoś kocha to ich nie zauważa ja np. mam malutkie piersi i zawsze się wstydziłam, na początku zakrywałam, nie chciałam pokazywać itp...ale teraz wiem, że nawet jeśli są małe, to Tż je też kocha i mówi, że przynajmniej są oryginalne a wczoraj leżeliśmy sobie, ja przyszłam z łazienki na golasa (), a on takim wzrokiem maślanym na mnie i mówi, że piękna jestem... no to jak tu się martwić wyglądem?

no bo kurczę jak mu powiedziałam że mam takie owakie ramiona to nie powiedział że nie mam tylko że dlaczego chudnę i tyję jeśli nie chcę mieć takich nie-jędrnych. [już są zdjęcia na mailu]
Nie wiem, smutno mi przez te wszystkie bóstwa. Ja straciłam figurę w zeszłe wakacje bo w ogóle nie jadłam obiadów tylko jakieś świństwa (mamy nie było)

[Gleniusia]

Ilsa widziałam fotki i nie kumam, o co Ci chodzi z tymi ramionami...wytłumacz

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

jak chcesz ujędrnić, to jakieś ćwiczenia na ręce trzeba chyba, hantelki może sobie kup na początek? na zdjęciach to nie widzę, żeby były nie-jędrne

A w ogóle fajne to zdjęcie, jak tańczycie

[Claris]

Napisane przez butterfly20

Oglądam domki to pokażę,co nam się marzy
Co do nowoczesnych domów i nowoczesnego urządzenia wnetrz to mi się to z kolei niezbyt podoba.Siostra TŻa ma taki nowoczesny i ogromny dom...i w ogóle nie jest przytulny.Czuję się tam jak w jakimś domku urządzonym na potrzeby magazynu o wystroju wnętrz,a nie jak w domu.Bardzo podoba mi się za to dom Teściów- elegancki, na parterze mają głównie antyki i w ogóle jest baaardzo przytulny. Nasz domek też jest elegancki i przytulny,chociaż antyków nie mamy

Mi jakoś też się nie widzą. Kojarzą mi się właśnie z brakiem przytulności, surowością, zimnem... Jak się cieszę, że w tej kwestii mamy z tżtem identyczne gusta

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

oj Ilsa gdyby ludzie mieli tylko takie problemy