Walczymy z fochem :D

[Cauca guan]

Lick the Lollipop czyli weekendy są wasze
U nas to zależy.
Przważnie 2, 3 razy w tyg TŻ przyjeżdża do mnie i zostaje na noc
A tak to widzimy się na mieście jak się nam zatęskni, lub ja idę do niego ale to rzadko

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Sehmet

W sumie to mi dobrze z moim fochem żyjemy sobie w symbiozie, rozbawiamy towarzystwo tylko trzeba uważać żeby się nie fochować przed przełożonym albo panią na poczcie bo wtedy już nie jest zabawnie

A co do rozbawiania towarzystwa...
Ostatnio nasza trójca: ja, TŻ i mój foch zabawialiśmy towarzystwo
No niestety tak wyszło że kłóciliśmy się na imprezie przy kumplach TŻta - najgorsze co może być

[201701251209]

Napisane przez Cauca guan

Lick the Lollipop czyli weekendy są wasze
U nas to zależy.
Przważnie 2, 3 razy w tyg TŻ przyjeżdża do mnie i zostaje na noc
A tak to widzimy się na mieście jak się nam zatęskni, lub ja idę do niego ale to rzadko

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------


A co do rozbawiania towarzystwa...
Ostatnio nasza trójca: ja, TŻ i mój foch zabawialiśmy towarzystwo
No niestety tak wyszło że kłóciliśmy się na imprezie przy kumplach TŻta - najgorsze co może być

Ano dobre i te weekendy. Najważniejsze, że widzimy się co tydzień. Ostatnio częściej do niego jeździłam i zostawałam na noc, także nie jest źle

U łaaa to sie nie popisałaś z fochem.
Ja to staram się przy znajomych udawać, że wszystko gra i na osobności strzelam focha i sie trochę prztykamy

[Cauca guan]

Napisane przez Lick The Lollipop

Ano dobre i te weekendy. Najważniejsze, że widzimy się co tydzień. Ostatnio częściej do niego jeździłam i zostawałam na noc, także nie jest źle

U łaaa to sie nie popisałaś z fochem.
Ja to staram się przy znajomych udawać, że wszystko gra i na osobności strzelam focha i sie trochę prztykamy

Wiem
Ale u nas to zaczęło sięw domu, jeszcze przed imprezą.
Zaczęliśmy się kłócić, potem przyszedł kumpel TŻ to przestaliśmy, a na imprezie jak siedzieliśmy obok siebie znowu zaczęliśmy sobie wypominać.

(a najlepsze jest to że ja już nawet nie pamiętam o co poszło )

Następnym razem będe liczyć do 10 żeby sobie dać na wstrzymanie

[201608170918]

Napisane przez Cauca guan

Lick the Lollipop czyli weekendy są wasze
U nas to zależy.
Przważnie 2, 3 razy w tyg TŻ przyjeżdża do mnie i zostaje na noc
A tak to widzimy się na mieście jak się nam zatęskni, lub ja idę do niego ale to rzadko

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------


A co do rozbawiania towarzystwa...
Ostatnio nasza trójca: ja, TŻ i mój foch zabawialiśmy towarzystwo
No niestety tak wyszło że kłóciliśmy się na imprezie przy kumplach TŻta - najgorsze co może być

uuuu nie fajna sprawa, tego rodzaju focha się wystrzegamy
My się widujemy tak 3,4 razy w tygodniu jak się nam zatęskni i obowiązkowo co rano ze sobą rozmawiamy tzn jak się obudzę ok 11-12 bo mój tż ma zwyczaj budzić się o 6 nad ranem więc czarno widzę nasze wspólne poranki jak razem zamieszkamy

[201701251209]

Napisane przez Cauca guan

Wiem
Ale u nas to zaczęło sięw domu, jeszcze przed imprezą.
Zaczęliśmy się kłócić, potem przyszedł kumpel TŻ to przestaliśmy, a na imprezie jak siedzieliśmy obok siebie znowu zaczęliśmy sobie wypominać.

(a najlepsze jest to że ja już nawet nie pamiętam o co poszło )

Następnym razem będe liczyć do 10 żeby sobie dać na wstrzymanie

Czyżby po %% foch się nasilił?

Napisane przez Sehmet

uuuu nie fajna sprawa, tego rodzaju focha się wystrzegamy
My się widujemy tak 3,4 razy w tygodniu jak się nam zatęskni i obowiązkowo co rano ze sobą rozmawiamy tzn jak się obudzę ok 11-12 bo mój tż ma zwyczaj budzić się o 6 nad ranem więc czarno widzę nasze wspólne poranki jak razem zamieszkamy

Może będzie wyrozumiały i będzie Cię o 9 budził

[Cauca guan]

Napisane przez Sehmet

uuuu nie fajna sprawa, tego rodzaju focha się wystrzegamy
My się widujemy tak 3,4 razy w tygodniu jak się nam zatęskni i obowiązkowo co rano ze sobą rozmawiamy tzn jak się obudzę ok 11-12 bo mój tż ma zwyczaj budzić się o 6 nad ranem więc czarno widzę nasze wspólne poranki jak razem zamieszkamy

Echh no tak, ja za bardzo biore niektóre rzeczy do siebie
Jeszcze troche i stworze sobie chyba jakiś kodeks albo przykazania czego nie wolno

A my z TŻ obydwoje jesteśmy śpiochami (ale bardziej on ).

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Lick The Lollipop

Czyżby po %% foch się nasilił?
Może będzie wyrozumiały i będzie Cię o 9 budził

Lollipop (moge tak do Ciebie mówić? ) po %% to jemu się włącza takie coś jak słowotok
Albo mnie komplementuje, powtarza że mnie kocha po 100razy albo właśnie mi wypomina różne rzeczy z przeszłości i ciągle się czepia.
Oczywiście nie mówie że to tylko jego wina, bo wiem, że to ja zaczęłam jeszcze przed imprezą.

Na szczęscie potem jakoś się pogodziliśmy i poszliśmy na parkiet

Dziewczyny obchodzicie walentynki?

[201701251209]

Napisane przez Cauca guan

Lollipop (moge tak do Ciebie mówić? ) po %% to jemu się włącza takie coś jak słowotok
Albo mnie komplementuje, powtarza że mnie kocha po 100razy albo właśnie mi wypomina różne rzeczy z przeszłości i ciągle się czepia.
Oczywiście nie mówie że to tylko jego wina, bo wiem, że to ja zaczęłam jeszcze przed imprezą.

Na szczęscie potem jakoś się pogodziliśmy i poszliśmy na parkiet

Dziewczyny obchodzicie walentynki?

U mnie jak i u Tza tez włączają się po % jakieś dziwne fazy i dziwne klimaty
Zdecydowanie unikamy wtedy trudnych tematów, chociaż wiadomo jak to jest na bani Odwaga się załącza i nagle człowiek taki wygadany, że o ho ho

Możesz mi mówić jak chcesz i jak Ci wygodnie

Pewnie cos tam będziemy obchodzić. Mamy bilety do kina, to może na cos się wybierzemy. Jeszcze nie gadałam z Tżem jaki plan dnia robimy

[2018070520180950]

my kolacje w domku normalnie zrobie bo taka pogoda ze starch gdzies jechac a jak sie wybierzemy to pizza.kino, cos takiego

[201701251209]

Tż pewnie mi coś kupi Nawet jak będzie plan kolacji to on i tak kupi, buuu, nie lubię go za to

[Cauca guan]

Tak w ogóle to ja byłam przekonana, że walentynki są w sobote a tu bach! w niedziele

My właśnie w sobote chyba gdzieś wyjdziemy, na dyskoteke może, w niedziele pojedziemy do mnie i do wieczora już razem

Obyśmy się tylko nie pokłócili

A na co chciałabyś iść do kina?

[2018070520180950]

Ja slyszalam ze Sherlock Holmes fajny
ja ostatnio mam motyw na wszytsko cio ma akcent brytyjski
bo ja na studiach jestem na brytolu wlasnie

[201701251209]

Napisane przez Cauca guan

Tak w ogóle to ja byłam przekonana, że walentynki są w sobote a tu bach! w niedziele

My właśnie w sobote chyba gdzieś wyjdziemy, na dyskoteke może, w niedziele pojedziemy do mnie i do wieczora już razem

Obyśmy się tylko nie pokłócili

A na co chciałabyś iść do kina?

JA pojadę do niego na weekend jak dobrze pójdzie, więc czasu będziemy mieli dużo, żeby coś fajnego porobić

To do walentynek focha proszę kontrolować, bo inaczej ode mnie

Ostatnio byliśmy na Avatarze i przed seansem reklamowali jakieś dwie komedie, to pewnie na jedną z nich pójdziemy.
Tylko, że nie wiem kiedy mają te komedie premiery, ani jaki mają tytuł

[Olean]

Czasami focha nie da się kontrolować Niestety, TŻ załużył na ostrego focha i zdania nie zmienię Za dużo już tego się nazbierało

[201701251209]

Napisane przez Olean

Czasami focha nie da się kontrolować Niestety, TŻ załużył na ostrego focha i zdania nie zmienię Za dużo już tego się nazbierało

Oj ciii Da sie da

[201608170918]

Ostatnio byłam na Sherlocku i zrobili naprawdę fajną czarna komedie także polecam dawno się tak nie uśmiałam

Ja w walentynki pracuje... całe 10h będę się patrzeć na zakochane pary hucznie świętujące dzień Św. Walentego nad piwem, winem, szampanem tudzież innym trunkiem Zresztą ja i Tż obchodzimy 15.02 bo to nasza rocznica Tak na przekór tradycji spotkaliśmy się dzień po walentynkach żeby serduszka i zakochane pary nie kuły po oczach nas, wtedy jeszcze singli

[2018070520180950]

oo to pojde na Sherlocka
kocham brytyjski akcent
ale ciezko sie go uczy

[Fantasmagori]

Można jeszcze dołączyć Foch to moje drugie imię, niestety Obrażam się o wszystko, nawet o głupoty I wcale szybko mi nie przechodzi, ciągle przypominają mi się grzechy TŻta sprzed np roku, i mu to wypominam, choć staram się powstrzymać

[201608170918]

Mój anglista z podstawówki miał fenomenalny akcent i to była moja pierwsza nieszczęśliwa miłość

[201701251209]

Napisane przez Fantasmagori

Można jeszcze dołączyć Foch to moje drugie imię, niestety Obrażam się o wszystko, nawet o głupoty I wcale szybko mi nie przechodzi, ciągle przypominają mi się grzechy TŻta sprzed np roku, i mu to wypominam, choć staram się powstrzymać

Jasne, że można
To wypominanie starych spraw nie jest fajne No ale ważne, że nad sobą pracujesz

Napisane przez Sehmet

Mój anglista z podstawówki miał fenomenalny akcent i to była moja pierwsza nieszczęśliwa miłość

Moja anglistka z LO miała koszmarny akcent. W dodatku tak się wysilała, żeby zaciągać jak angole, że aż czerwona na twarzy się robiła

[2018070520180950]

nasza wykladowczyni od fonetyki mowi tak ze
ale ja wiem ze to nie jest brytyjski taki jak maja Anglicy

mysli ze mnie wkreci,ale jak bylam w Londynie to wiem jaki maja niech sie ooo :P moze se pogwizdac

[niczka87]

Tez się lubię czasami pofoszyć, aczkolwiek cooooraz mniej, bo to nic nie zmieni hehe. Ale na eksa to uuuuuu foszków sporo było :P

[2018070520180950]

Ex-y to sa Ex-y.
Byli glupi, nalezalo im sie

[201608170918]

Byli głupi oj byli nie wiedzieli co tracą np foch co drugi dzień

Chciałabym rzec że namiętnie uczę się do jutrzejszego egzaminu i tak wspólnie z wizażem nauczyłam się aż 4pytań z 47 nie ma co zaszaleje jutro

[201701251209]

Napisane przez Sehmet

Byli głupi oj byli nie wiedzieli co tracą np foch co drugi dzień

Chciałabym rzec że namiętnie uczę się do jutrzejszego egzaminu i tak wspólnie z wizażem nauczyłam się aż 4pytań z 47 nie ma co zaszaleje jutro

A z czego ten egzamin?

Jeszcze masz czas, to może podgonisz naukę

[niczka87]

Napisane przez Kachaaa

Ex-y to sa Ex-y.
Byli glupi, nalezalo im sie

hahaha co racja to racja

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez Sehmet

Byli głupi oj byli nie wiedzieli co tracą np foch co drugi dzień

Chciałabym rzec że namiętnie uczę się do jutrzejszego egzaminu i tak wspólnie z wizażem nauczyłam się aż 4pytań z 47 nie ma co zaszaleje jutro

Lepszy rydz niż nic lol. A tak na powaznie to ściągi zrób.

[2018070520180950]

Sehmet wylacz wizaz i sie ucz

[niczka87]

Sehmet bo jak się nie zaczniesz uczyć to wizaż FOCHA walnie...

[201701251209]

Napisane przez niczka87

Sehmet bo jak się nie zaczniesz uczyć to wizaż FOCHA walnie...

Mocne, hhahah

[2018070520180950]

tak wlasnie tak

[Malenka321]

uuu coś dla mnie;D Moje fochy są przed @ nie do pomyslenia. Najgłupszy powód?? obraziłam się na brata i sie popłakałam bo krzywo włożył łyżkę do cukru;D Ale to było dwa lata temu