Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[Lustereczko]

Maggie przykro mi trzymaj się dzielnie ale to życie jest niesprawiedliwe, z jednej strony taka radość, a potem nagle taka tragedia


A u nas wczoraj się spalił sklep meblowy w którym mieliśmy upatrzone meble...na szczęście nie jest to jedyny sklep. Straty są szacowane na 600 tyś złotych.

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

[ania20m]

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

[iza240]

Dzieńdobryyyyy.Można?

[anika222]

maggie tak mi przykro ściskam cie mocno trzymaj sie dzielnie
i nie mysl w ten sposób zycie za zycie
tak już w życiu jest tak sie dziwnie układa
wiem coś o tym z doświadczenia

[martucha84]

Napisane przez monarika

martucha84 a weź mi napisz czy te twoje @ które dostawałaś jak już byłaś w ciąży to takie normalne @ były czy może jakieś takie nienormalne?? Tzn jakieś bardziej skąpe czy krótsze??

pierwszy okres pojawil sie okolo 2.5 tygdnia po zaplodnieniu i byl normalny tzn hmm na pocztaku plamienie potem okres i plaminie trwal cos kolo 5 dni.. wiec dla mnie norma drugi pojawil sie w 7 tygodniu i juz w dniu jego pojawienia sie wkoncu wszyszly dwie kreski a na usg bylo bijace serduszko.. i ten okres byl taki hmm 4 dniowy plamiacy nie krwia taki brazowy ale obfity... dopiero ten4 dzien byl maly ale mysle ze to tez tabletki ktore dostalam na podtrzymanie go zmienily... i trzeci okres kolo 10 tygodnia.. plus minus kilka dni juz tez bylam na tabletkach podtrzymujacych i trwal 3 dni ale to bylo juz takie plamienia "przejechalam" go na wkladkach
a co... cos sie szykuje?

Napisane przez Lustereczko

[

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

trzymam kciuki

Napisane przez ania20m

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

podziwiam.. i sa super... ja jestem milosniczka korali ale co poniektore twoje chetnie bym zalozyla

[myszka_maj]

Kurde dziewczynki niewiem jak usunąc te zbędne dyskusje z Klubu
aaaaaaaa już wiem, Agatko musiałąbyś wejsć w dyskusje którą załozyłaś i kliknąć edytuj i usunąc dyskusje.... ja chyba nie moge


Monarika, właśnie coś sie święci????

[ania20m]

Napisane przez martucha84

podziwiam.. i sa super... ja jestem milosniczka korali ale co poniektore twoje chetnie bym zalozyla

Dzięki za mile slowa
Bede systematycznie dodawać nowe wzory na blogu. zapraszam do oglądania

[monarika]

Napisane przez iza240

Dzieńdobryyyyy.Można?

Cześć

Napisane przez Lustereczko

Maggie przykro mi trzymaj się dzielnie ale to życie jest niesprawiedliwe, z jednej strony taka radość, a potem nagle taka tragedia


A u nas wczoraj się spalił sklep meblowy w którym mieliśmy upatrzone meble...na szczęście nie jest to jedyny sklep. Straty są szacowane na 600 tyś złotych.

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

: kciuki:

Napisane przez martucha84

pierwszy okres pojawil sie okolo 2.5 tygdnia po zaplodnieniu i byl normalny tzn hmm na pocztaku plamienie potem okres i plaminie trwal cos kolo 5 dni.. wiec dla mnie norma drugi pojawil sie w 7 tygodniu i juz w dniu jego pojawienia sie wkoncu wszyszly dwie kreski a na usg bylo bijace serduszko.. i ten okres byl taki hmm 4 dniowy plamiacy nie krwia taki brazowy ale obfity... dopiero ten4 dzien byl maly ale mysle ze to tez tabletki ktore dostalam na podtrzymanie go zmienily... i trzeci okres kolo 10 tygodnia.. plus minus kilka dni juz tez bylam na tabletkach podtrzymujacych i trwal 3 dni ale to bylo juz takie plamienia "przejechalam" go na wkladkach
a co... cos sie szykuje?

Nieeee tak tylko pytam żebym wiedziała w razie coś

[SSR]

Napisane przez martucha84

jak bylismy w katowickiej ikei to wiem w jakim salonie tez... tym okob: czad no nie
a co do miesxzkania.... to tak naorawde nie musimy robic nic... tylko do salonu kupic naroznik i szafke pod tv... ale poprzedni lokatorzy maja odmienny - zupelnie- styl od naszego.. dlatego po koleji w miare pieniazkow bedziemy robic kazde pomieszczenie - calkowicie.. zaczynami od salonu bo tu spedzamy najwiecej czasu... potem lazienka.. no i pokoik dla dziecka bo to bedzie juz pewnie ten czas.. a pozniej kuchnia.. bo w kuchni jest ladnie ale tak troche jakby bez polotu ale DAMY RADE:d w salonie tz zrobi podwieszany sufit w ksztalcie litery L tak na tych scianach co bedzie rogowka i stol obiadowy.. ogolnie troszke poszalejemy
na szczescie nie musimy wszytkiego robic juz..

Fajnie, że na razie wszystko macie, ale jak zaczniecie zmieniać po swojemu to i tak będzie niezły remoncik. My zaczynamy od kuchni, bo w kuchni jest okno wymieione już) i rury, a nie mamy nic. Więc trzeba kupić sprzęt do zabudowy i zrobić kuchnię na wymiar. A, ze to trochę trwa to akurat położymy kafelki i zrobimy sufit. Kuchnię mamy otwartą na przedpokój i zaraz salon więc trzeba będzie dalej jechać. A łazienkę i wc to chyba dopiero jak skończą sezon grzewczy, bo trzeba kaloryfery poodcinać, no chyba że zgłosimy awarię i się poodcina szybko.

Napisane przez myszka_maj

Zaprosiłam kolejne Żonki, jesli jeszcze któras chce sie dołaczyc to prosze o info...

Udało sie dziękuję jestem już w klubie

Napisane przez Lustereczko

A u nas wczoraj się spalił sklep meblowy w którym mieliśmy upatrzone meble...na szczęście nie jest to jedyny sklep. Straty są szacowane na 600 tyś złotych.

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

Łoooo no to niexle z tym sklepem.
Aż 7dni czekacie na decyzję? a to jest decyzja wstępna czy ta już właściwa? Bo my żesmy czekali z godzinkę aż system przetrawi nasze dane i dostaliśmy decyzję wstępną więc teraz załatwiamy papierki.
No tak czy siak trzymam kciuki, aby wszystko poszło jak z płatka

Napisane przez ania20m

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

Bardzo ładne

Napisane przez iza240

Dzieńdobryyyyy.Można?

oooo cześć, Ciebie to już wieki nie było. Fajny brzuchol, opowiadaj co u Ciebie?


A ja właśnie skończyłam zrywać panele i okłądzinę korkową w kuchni, zostało jeszcze drapanie farby olejnej wrrrrrr jak ja tego nie znoszę. Całe szczęście, że mogłam zostawić panele na suficie, bo i tak będzie sufit podwieszany, a to są takie przedwojenne styropianowe panele więc to trochę wyciszy.
No i przeczytałam dziś w ogłoszeniach, ze są jeszcze dwa m5 do sprzedania, normalnie teraz taki wybór.....no i zastanawiam sie co by było gdyby (ale ja tak zawsze mam). I wkurza mnie, ze mam okna na wschód i zachó a słoneczko nie dochodzi bo mi inne bloki zasłaniają, jakby to było piętro wyżej to by było super. Pocieszam się że plus to nie będzie świecić w oczy i nie będzie gorąco w lato, no ale to marne pocieszenie. Mam jeszcze nadzieję, ze w lato trochę inaczej ukłąda się ten tor słońca i moż ejednak do mnie dojdzie

[myszka_maj]

Napisane przez ania20m

Dzięki za mile slowa
Bede systematycznie dodawać nowe wzory na blogu. zapraszam do oglądania

bede systematycznie zaglądać

Lustereczko - trzymam kciuki

dodałam w klubie dyskusje dla ... staraczek... zapraszam

[stokrotka24]

Napisane przez Lustereczko

Maggie przykro mi trzymaj się dzielnie ale to życie jest niesprawiedliwe, z jednej strony taka radość, a potem nagle taka tragedia


A u nas wczoraj się spalił sklep meblowy w którym mieliśmy upatrzone meble...na szczęście nie jest to jedyny sklep. Straty są szacowane na 600 tyś złotych.

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

trzymam kciuki. U was tylko 7 dni sie czeka? bo u nas w każdym banku conajmniej 3 tygodnie się czeka

Napisane przez ania20m

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

fajne kolczyki, masz talent

Napisane przez iza240

Dzieńdobryyyyy.Można?

pewnie, ze można, opowiec coś o sobie, widać, że mamusią będziesz, gratulacje!!!

[martucha84]

Napisane przez ania20m

Dzięki za mile slowa
Bede systematycznie dodawać nowe wzory na blogu. zapraszam do oglądania

bede ogladac

Napisane przez monarika

Nieeee tak tylko pytam żebym wiedziała w razie coś

no ok

Napisane przez SSR

Fajnie, że na razie wszystko macie, ale jak zaczniecie zmieniać po swojemu to i tak będzie niezły remoncik. My zaczynamy od kuchni, bo w kuchni jest okno wymieione już) i rury, a nie mamy nic. Więc trzeba kupić sprzęt do zabudowy i zrobić kuchnię na wymiar. A, ze to trochę trwa to akurat położymy kafelki i zrobimy sufit. Kuchnię mamy otwartą na przedpokój i zaraz salon więc trzeba będzie dalej jechać. A łazienkę i wc to chyba dopiero jak skończą sezon grzewczy, bo trzeba kaloryfery poodcinać, no chyba że zgłosimy awarię i się poodcina szybko.

A ja właśnie skończyłam zrywać panele i okłądzinę korkową w kuchni, zostało jeszcze drapanie farby olejnej wrrrrrr jak ja tego nie znoszę. Całe szczęście, że mogłam zostawić panele na suficie, bo i tak będzie sufit podwieszany, a to są takie przedwojenne styropianowe panele więc to trochę wyciszy.
No i przeczytałam dziś w ogłoszeniach, ze są jeszcze dwa m5 do sprzedania, normalnie teraz taki wybór.....no i zastanawiam sie co by było gdyby (ale ja tak zawsze mam). I wkurza mnie, ze mam okna na wschód i zachó a słoneczko nie dochodzi bo mi inne bloki zasłaniają, jakby to było piętro wyżej to by było super. Pocieszam się że plus to nie będzie świecić w oczy i nie będzie gorąco w lato, no ale to marne pocieszenie. Mam jeszcze nadzieję, ze w lato trochę inaczej ukłąda się ten tor słońca i moż ejednak do mnie dojdzie

no wlansie dlatego robimy po kolei stopniowo bo narazie sie niespieszy.. co innego gadyby wymagalo remontu..

a ja mam okna wlansie na wschod i zachod i jestem zadowolona bo ciagle jest slonce... u mnie u rodzicow byly na polnocny zachod i ciagle bylo zimno i ciemno.. a tu od rana w salonie w poludnie wszedzie i po poludniu kuchnia i pokoj.. superr...

[mona_ja]

Cześc dziewczynki, wchodze na forum a tu z rana taka smutna wiadomośc...Maggie,tak mi przykro, nie wiem co powiedzieć, to musi być straszne co teraz przeżywasz, ale trzymaj sie, jakbys potrzebowała wsparcia to jestesmy

[martucha84]

WIADOMOSC Z OSTATNIEJ CHWILI

ostatnio ktos pytal jak znobic kawe zborzowa taka przedszkolna... np i dzis mnie naszlo i mi sie udalo juz mowie
Anatol zalałam wrzaca woda tak 6/8 kubka takiego objetosciowego jak szklanka i po 5 minutach wyciagnelam torebke i dolałam mleka (normalnie z lodowki jak do kawy.. aczkolwiek zaluje ze go troche niepodgrzałam bo sie lekko ostuziłą kawka ale tylko lekko) posłodziłam 2 lyzeczki i jest CUDNE
smakuje dokladnie jak w moim przedszkolu mam nadzieje ze u was robi sie dokladnie tak samo

[kolanka]

Napisane przez ania20m

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

Bradzo fajne kolczyki, ale zdjeica mało wyrażne, tło przytłoczyło Twoje piekne prace.

Napisane przez martucha84

WIADOMOSC Z OSTATNIEJ CHWILI

ostatnio ktos pytal jak znobic kawe zborzowa taka przedszkolna... np i dzis mnie naszlo i mi sie udalo juz mowie
Anatol zalałam wrzaca woda tak 6/8 kubka takiego objetosciowego jak szklanka i po 5 minutach wyciagnelam torebke i dolałam mleka (normalnie z lodowki jak do kawy.. aczkolwiek zaluje ze go troche niepodgrzałam bo sie lekko ostuziłą kawka ale tylko lekko) posłodziłam 2 lyzeczki i jest CUDNE
smakuje dokladnie jak w moim przedszkolu mam nadzieje ze u was robi sie dokladnie tak samo

My zborzówke kupujemy sypaną, ( anatol według mnie zmienia smak przez paierowe torebki) zaparzam w dzbanku i potem do kubków przez sitko przelewam. Oczywiście obowiązkowo z mlekiem. A przedszkolna, tego jestem pewna, ze robiona była w wielkim garze i nalewana do kubków, czyli jak się zaparzała, to byla jeszcze dodatkowo podgrzewana. Teraz można do tego stosowac dzbanki z podgrzewaczem - świeczuszką.

Natomiast co do okresu w ciąży, to ostatnio wyczytałam, że po zapłodnieniu normalnie kobieta ma okres i dlatego dzień porodu liczy sie własnie od ostatniego okresu. Tzn. że jeśli dostanie okres, to moze być w 2 tygodniu ciąży. Potem miesiączka juz nie pojawia się (zazwyczaj. Z tego wniosek, ze okres niczego nie przeświadcza.

[iwka28]

Maggie bardzo mi przykro, dbaj o siebie, a Twója fasolka będzie miała aniołka w niebie. Niestety sprawdza się po raz kolejny, że wraz z kolejnym życiem zabiera się nam kogoś bliskiego. Trzymaj się...

Napisane przez kwiatuszekk88

A tak w ogóle to dzień dobry Dzisiaj znowu tak wcześnie. Byliśmy wczoraj z mężem oglądać to mieszkanie i jest nawet fajne tylko ta ubikacja na korytarzu no, ale wanne mamy w mieszkaniu. Ubikacja byłaby tylko na 2 mieszkania tyle tylko, że to jest 2 piętro, a ubikacja jest na 1, ale w sumie opłaty za to mieszkanie wyszłyby nas 360zł miesięcznie, bo 260zł za wynajem i potem raz na dwa miesiąc woda i prąd (gaz jest z butli gazowej nawet ci właściciele mają butle, bo w ogóle tam gazu nie ma) no, a że tylko mój mąż pracuje to każdy odłożony grosz na dziecko się liczy. No i blisko mamy więc obiady jedlibyśmy u niej i zawsze pomogłaby przy dziecku. Jedyny argument przeciw to ta ubikacja na korytarzu. Poza tym mieszkanko bardzo ładne nawet taka mała komórka jest w środku. No i to nie jest na wieki, bo będziemy się starać o mieszkanie z przydziału może by się szybko udało dostać. Narazie powiedzieliśmy tym właścicielom, że je bierzemy, a jakby coś się zmieniło to damy znać. Nie wiem co robić może wy troszkę pomożecie.

Kwiatuszku weź pod uwagę, że jak będziesz wyżej w ciąży to częściej będziesz korzystać z toalety i jakoś ciężko widzę to latanie po schodach po nocy z wielkim brzusiem. Do tego trzeba uważać na infekcje, łatwo się coś może przyplątać. Może poszukajcie czegoś jeszcze? Taka Wam duża różnica pomiędzy obecnym a tym mieszkaniem wychodzi?

Napisane przez klion78

Acha... wczoraj poinformowałam męża o tym że rozpoczynamy staranka ... jak mu przedstawiłam grafik to zwątpił ... powiedział że nawet on nie wydoli

Dziewczyno, a coś Ty w tym grafiku zawarła, że zwątpił

Napisane przez SSR

Kwiatuszki, prędkość światła to przy Waszej prędkości pisania postów pikuś

mona_ja z powodu walentynek. Ja to nie znoszę jak tż decyduje o czymś bez porozumienia ze mną, normalnie mnie wtedy roznosi. Ale niestety faceci chyba trochę inaczej myślą niż my. I przeważnie nie jest to ich egoizm, tylko oni nie pomyślą, bo nie wiedzieli, ze tak można grrrrr.
A różne koszyczki są w Jysku i teraz też w tesco widziałam, no wszędzie tego, albo ja mam taką manię szukania koszyków

No to uciekam do kuchni (pomieszczenia w którym kuchnia będzie) i zrywam wszystko co tam jest. A jest tego mnóstwo w kolejności panele, tapeta, okleina i znów tapeta i w końcu tynk, no to się trochę pobawię

Fajne koszyki można dorwać na targu u wikliniarzy, a nawet zamówić na konkretny wymiar I wychodzi taniej niż w sklepie

Masz pole do popisu z tym skuwaniem.

Napisane przez Lustereczko

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

Napisane przez ania20m

Zalożylam sobie blog i wrzucilam kilka zdjęć wykonanych przezemnie kolczyków. jak sie Wam podobają??

http://ankaart.blox.pl/html

No, nieźle Ci idzie

Napisane przez SSR

Fajnie, że na razie wszystko macie, ale jak zaczniecie zmieniać po swojemu to i tak będzie niezły remoncik. My zaczynamy od kuchni, bo w kuchni jest okno wymieione już) i rury, a nie mamy nic. Więc trzeba kupić sprzęt do zabudowy i zrobić kuchnię na wymiar. A, ze to trochę trwa to akurat położymy kafelki i zrobimy sufit. Kuchnię mamy otwartą na przedpokój i zaraz salon więc trzeba będzie dalej jechać. A łazienkę i wc to chyba dopiero jak skończą sezon grzewczy, bo trzeba kaloryfery poodcinać, no chyba że zgłosimy awarię i się poodcina szybko.

A ja właśnie skończyłam zrywać panele i okłądzinę korkową w kuchni, zostało jeszcze drapanie farby olejnej wrrrrrr jak ja tego nie znoszę. Całe szczęście, że mogłam zostawić panele na suficie, bo i tak będzie sufit podwieszany, a to są takie przedwojenne styropianowe panele więc to trochę wyciszy.

Widzę, że idziesz na całość Zanim zakryjecie ten sufit w kuchni sprawdźcie sobie co jest pod nim, żeby się nie okazało, że macie jakąś niespodziankę

Napisane przez martucha84

WIADOMOSC Z OSTATNIEJ CHWILI

ostatnio ktos pytal jak znobic kawe zborzowa taka przedszkolna... np i dzis mnie naszlo i mi sie udalo juz mowie
Anatol zalałam wrzaca woda tak 6/8 kubka takiego objetosciowego jak szklanka i po 5 minutach wyciagnelam torebke i dolałam mleka (normalnie z lodowki jak do kawy.. aczkolwiek zaluje ze go troche niepodgrzałam bo sie lekko ostuziłą kawka ale tylko lekko) posłodziłam 2 lyzeczki i jest CUDNE
smakuje dokladnie jak w moim przedszkolu mam nadzieje ze u was robi sie dokladnie tak samo

Ja robię podobnie, ale proporcje pół na pół, podgrzewane mleko i kawa Inka. Do tego chałka z masłem (wypatrzona na Smacznym) i

[kasiaher]

Maggie bardzo mi przykro trzymaj się

Strippi GRATULUJE KOCHANA córci , pozdrowienia dla szczęśliwego tatusia

myszko a ja czemu ,mnie nie zaprosiłaś , aha już wiem bo mało się udzielam

SRR fajnie że macie już mieszkanko, nam jeszcze sporo zostało do remontu , w sumie to łazienka i przedpokój no i duży pokój, bo narazie zrobilismy go tak na chwilę , musimy jeszcze panele położyć tylko najpierw nowa wylewka bo jest masakar no i zerwac ten parkiet, sufit podwieszany i jeszcze raz będziemy malować ściany, no i płytki na w kuchni bo my taki pokój mamy z aneksem , ale to wszystko jak będzie już lato i kasa

[myszka_maj]

Zmieniłam nieco logo klubu co wy na to??

a jesli chodzi o zbożowke... to jedyna kawa jaka pije uwielbiam zbożową z mlekiem, inne mi nie podchodza ani rozpuszczalna, ani z ekspresu, no chyba ze Late

[martucha84]

Napisane przez kolanka

Natomiast co do okresu w ciąży, to ostatnio wyczytałam, że po zapłodnieniu normalnie kobieta ma okres i dlatego dzień porodu liczy sie własnie od ostatniego okresu. Tzn. że jeśli dostanie okres, to moze być w 2 tygodniu ciąży. Potem miesiączka juz nie pojawia się (zazwyczaj. Z tego wniosek, ze okres niczego nie przeświadcza.

jaby mi sie liczylo od ostatniego okresu to hmm bylabym w 3 tygodniu ciazy albo w hmm 7 a jestem w 12 wiec tak jak mowisz okres o niczym nieswiadczy dlatego ja z daty ostatniej miesiaczki mam w karcie zapisane ze porod we wrzesniu a z usg jest 3 tyg wczesniej

Napisane przez myszka_maj

Zmieniłam nieco logo klubu co wy na to??

a jesli chodzi o zbożowke... to jedyna kawa jaka pije uwielbiam zbożową z mlekiem, inne mi nie podchodza ani rozpuszczalna, ani z ekspresu, no chyba ze Late

juz ide zobaczyc

[myszka_maj]

Napisane przez martucha84

juz ide zobaczyc

e nic wielkiegi nie zrobiłam, tylko mała zmiana, teraz logo bedzie takie "nasze"

[Scio]

Ja w ogóle nie przepadam za kawą. W domku rzadko pijam. Za to kocham cappuccino w jednej malej knajpce u siebie, często jak miałam okienko w szkole to brałam książkę, zamawiał kawkę i sobie siedziałam. Wystrój taki cieply beżowy do tego fotografie par tańczących tango - takie ciemne

Ide zobaczyc nowe logo

[kwiatuszekk88]

Napisane przez iwka28

Kwiatuszku weź pod uwagę, że jak będziesz wyżej w ciąży to częściej będziesz korzystać z toalety i jakoś ciężko widzę to latanie po schodach po nocy z wielkim brzusiem. Do tego trzeba uważać na infekcje, łatwo się coś może przyplątać. Może poszukajcie czegoś jeszcze? Taka Wam duża różnica pomiędzy obecnym a tym mieszkaniem wychodzi?

No w sumie masz rację, że to jest utrudnienie dla kobiety w ciąży. Tamto mieszkanie jest tylko 100zł tańsze od obecnego, ale my chcemy bliżej naszych rodziców, a to jest najtańsze jakie znaleźliśmy. Gdzie indziej najmniej za wynajem chcieli 350zł ale do tego jeszcze 100-200zł czynszu, a tam czynszu nie będziemy płacić. Do tego mąż ma trochę dalej do pracy więc przydałaby się zaoszczędzona kasa na opłatach.

[myszka_maj]

kasiaher najmocniej przepraszam juz wysyłam

[AgatkaL]

Napisane przez iza240

Dzieńdobryyyyy.Można?

Ooooo Iza ...sto lat Cię u nas nie było ...Brzuszek pierwsza klasa !!!

[martucha84]

Napisane przez myszka_maj

e nic wielkiegi nie zrobiłam, tylko mała zmiana, teraz logo bedzie takie "nasze"

podoba mi sie

Napisane przez Scio

Ja w ogóle nie przepadam za kawą. W domku rzadko pijam. Za to kocham cappuccino w jednej malej knajpce u siebie, często jak miałam okienko w szkole to brałam książkę, zamawiał kawkę i sobie siedziałam. Wystrój taki cieply beżowy do tego fotografie par tańczących tango - takie ciemne

Ide zobaczyc nowe logo

ja po cappuccino mam rozwolnienie a teraz mam jakies zajawki na zbozowa bardzooo

Napisane przez kwiatuszekk88

No w sumie masz rację, że to jest utrudnienie dla kobiety w ciąży. Tamto mieszkanie jest tylko 100zł tańsze od obecnego, ale my chcemy bliżej naszych rodziców, a to jest najtańsze jakie znaleźliśmy. Gdzie indziej najmniej za wynajem chcieli 350zł ale do tego jeszcze 100-200zł czynszu, a tam czynszu nie będziemy płacić. Do tego mąż ma trochę dalej do pracy więc przydałaby się zaoszczędzona kasa na opłatach.

hmmm z ta toaleta to serio... bedziesz z brzuszkiem biegac? hmm pomyslcie.. .moze cos innego sie znajdzie... szukajcie trzymam kciuki

[Sysunia_d]

Napisane przez Maggie1983

Dziewczyny

Bede troche nieobecna ......... dzisiaj zmarl moj tata przyszlo jedno zycie a zabrano drugie nawet mu nie zdazylismy powiedziec, ze bedzie dziadkiem

a umarl w urodziny swojej kochanej wnusi-nawet nie zdazyl jej zlozyc zyczen torebka z prezentem wisiala na drzwiach... pewnie sie wlasnie do niej wybieral

Bardzo mi przykro , aż mi sie łezka zakręciła . Trzymaj sie !

[gold-fish]

Napisane przez klion78

Acha... wczoraj poinformowałam męża o tym że rozpoczynamy staranka ... jak mu przedstawiłam grafik to zwątpił ... powiedział że nawet on nie wydoli

prezentacja grafika, niezłe powiesisz na lodówce?

Napisane przez Lustereczko

Idziemy dziś złożyć wniosek o kredyt, i 7 dni będziemy życ w stresie, i czekać na decyzje kredytową, więc proszę o kciuki

trzymam kciuki

Strippi a wiesz, że ja tą datę 03.02 widziałam w głowie serio... jak debatowałyśmy kiedy możesz urodzić...serdeczne gratulacje witam Julię na świecie

Maggie, przykro mi nie umiem sobie nawet wyobrazić tego co czujesz to była nagła śmierć czy chorował?

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Chyba 3 razy wcisnęłam że chcę dołaczyć do klubu... i nic!
Myszko, pomocy

[mona_ja]

ania20m, bardzo ładne kolczyki, wiesz ostatnio sama zastanawiałam sie czy nie spróbować robić biżuterii, tak dla zbicia czasu, ale kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrać
myszka_maj, a można w klubie do postów wklejać zdjęcia? bo nie widze tam tej opcji
Co do koszyków, byłam w Jysku ale nie było ani czerwonych ani czarnych, a takie chcę żeby mi do kafli pasowały. W jednym sklepie widziałam czerwone ale te znów były za wysokie, nie zmieściłyby sie na półkę.

[kasiaher]

jestem już w klubie
dzięki myszko
własnie poodkurzałam , werandowałam dzisiaj młodego, ale miał minkę jak mu lekko policzki zmarzły , fajnie było, potem zjadł i śpi

w sobotę jak bedzie taka pogoda to idziemy z tż na spacer tak na 20 minut , sama nie dam rady znieść młodego i wózka z 4 pietra , zaraz robie obiadek a potem sprzątanie w kuchni , o 17 ma przyjść do mnie koleżanka , bedzie mi robić pazurki , bo jak mam żel na nich to robi mi takie zaokrąglone końce i nie podrapię młodego a tak moje są bardzo ostre i już go lekko drapnełam na nodze, inna znajoma mi robi ale nie mam jak wyjść do salonu tzn. nie mam z kim zostawić młodego, tż w pracy , siora w pracy mama też i dupka jestem zmuszona siedzieć w domu

[myszka_maj]

Napisane przez mona_ja

myszka_maj, a można w klubie do postów wklejać zdjęcia? bo nie widze tam tej opcji
Co do koszyków, byłam w Jysku ale nie było ani czerwonych ani czarnych, a takie chcę żeby mi do kafli pasowały. W jednym sklepie widziałam czerwone ale te znów były za wysokie, nie zmieściłyby sie na półkę.

do postu chyba nie ale mozna dodac ogólnie do klubu nad dyskusjami jest taka opcja

gold-fish - zaproszenie wysłane