Rodzice-TŻ-nocowanie - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-08, 22:34   #241
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez kukimonster Pokaż wiadomość
A jak ze mną zamieszka to już nagle chodzenie przed nim w piżamie nie będzie wstydliwą i intymną sprawą
to pewnie rodzice nie beda sie burzyc ze ma spadac na chate.
a tego czy nie beda skrepowani nie wiem ja pewnie bym byla
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 22:38   #242
kukimonster
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 057
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
napisałaś że współczujesz moim dzieciom, więc ci odpisałam " a ja twoim bo to geny itd" nie kumasz ? to widzę że naprawdę nie mamy o czym rozmawiać.Twoje geny nie mają nic do twojej wypowiedzi. Moje współczucie wynikło z tego że twoje dzieci odziedziczą twoje geny. Rozrysować ci to jeszcze?
A czego konkretnie ty moim współczujesz? Bo nie znasz mnie, więc nie rozumiem zadnej aluzji z genami.. Ja napisalam, że współczuję Twoim skoro masz takie zasady zamiar stosować w domu, ot co
Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
Dla mnie śmieszne są twoje wypowiedzi bo mają się nijak do naszych wypowiedzi. Nikt nie napisała że nie wypada bo pidżama, bo makijaż tylko że każdy ma prawo czuć się we własnym domu \swobodnie a to inny pkt zaczepienie. Czy niektórym trzeba naprawdę wszystko tłumaczyć jak dzieciom?
Na czym w takim razie polega wg Ciebie ta swoboda? Bo wszyscy tu o piżamach i makijażu, więc tego się uczepiłam..

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
jak będzie mieszkała z tobą to z tobą a nie twoimi rodzicami, zakładając że z nimi nie zamieszkacie, więc i tak będzie musiała trzymać się ich zasad... ja pie... czemu niektórym trzeba tłumaczyć w necie gdzie są granice dobrego smaku i wychowania? poza tym mowa tu p rodzicach a nie o relacjach między wami
Ja mówię o sytuacji, co jeśli zamieszka ZE MNĄ w NASZYM (moim i rodziców) domu.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
to pewnie rodzice nie beda sie burzyc ze ma spadac na chate.
a tego czy nie beda skrepowani nie wiem ja pewnie bym byla
A ja bym nie była. Męcząca musi byc taka nadmierna wstydliwość.
kukimonster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 22:39   #243
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez kukimonster Pokaż wiadomość
A czego konkretnie ty moim współczujesz? Bo nie znasz mnie, więc nie rozumiem zadnej aluzji z genami.. Ja napisalam, że współczuję Twoim skoro masz takie zasady zamiar stosować w domu, ot co

Na czym w takim razie polega wg Ciebie ta swoboda? Bo wszyscy tu o piżamach i makijażu, więc tego się uczepiłam..


Ja mówię o sytuacji, co jeśli zamieszka ZE MNĄ w NASZYM (moim i rodziców) domu.
generalnie zauważyłam ze wielu spraw w tym wątku nie rozumiesz, nie wiem ile masz lat ale czuję się jakbym pisała z 15 latką także już nie odpisuję na twoje posty bo nie ma to sensu. Nie rozumiesz to pewnie nie zrozumiesz. Jak pisała: przez neta człowieka nie wychowasz, to się po prostu ma: odrobinę smaku i wyczucia co do tematu tego wątku, niektórzy go nie mają to nie rozumieją na czym polega problem. Jak już było dziś ujęte: jak rodzice wychowali tak mają.

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-02-08 o 23:55
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 22:45   #244
kukimonster
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 057
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
generalnie zauważyłam ze wiele spraw w tym wątku nie rozumiesz, nie wiem ile masz lat ale czuję się jakbym pisała z 15 latką także już nie odpisuję na twoje posty bo nie ma to sensu. Nie rozumiesz to pewnie nie zrozumiesz. Jak pisała: przez neta człowieka nie wychowasz, to się po prostu ma: odrobinę smaku i wyczucia co do tematu tego wątku, niektórzy go nie mają to nie rozumieją na czym polega problem. Jak już było dziś ujęte: jak rodzice wychowali tak mają.
Nie wiesz co odpowiedzieć, więc nieudolnie próbujesz mi pojechać, spoko
kukimonster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 22:51   #245
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

spokojnie, domyśliłam się że użyjesz jakże tandetnego ataku "braku argumentów", nie chcę mi się z tobą dyskutować, wątek zajął 8 stron skoro dalej nic nie rozumiesz to nie zrozumiesz.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 23:50   #246
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Ja nie życzę nikomu takiej postawy rodziców, że to jest mój dom i masz tańczyć tak, jak ci zagram. Nie wiem, może to w ogóle wynika z postawy mojej mamy, ale dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne. Moja mama uważa, ze to jest mój dom tak samo jak jej i mogę robić, co chcę, w granicach zdrowego rozsądku. I jakoś nigdy nie miałam z jej strony problemów z zapraszaniem swoich facetów, tato miał większe obiekcje, ale wynikało to z faktu:"ojej moja mała córeczka, kocha innego faceta".
Poza tym bawi mnie postawa co poniektórych osób, które każą dzieciom spać w osobnych pokojach, zeby sąsiadka sobie czegoś nie pomyślała. A ona przecież nie sprawdza, czy TŻ śpi w osobnym pokoju. Jak zechce, to i tak rozpuści ploty.
Jeśli chodzi o mówienie, gdzie się idzie, to uważam, że dobrze jest powiedzieć, ze idę tam i tam, żeby w razie czego rodzice wiedzieli, gdzie mnie szukać. I tak samo jestem spokojniejsza, jak mi mama powie, ze idzie do centrum handlowego po pracy, bo wiem, ze nic jej nie jest. Ale u mnie w domu nikt nie docieka:"gdzie idziesz? musisz mi to powiedzieć", tylko każdy top mówi sam z siebie i to jest naturalne.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-08, 23:57   #247
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Sondrina jesteś kolejną osobą która nie przeczytała całego wątku? to że twoja mam ma takie zasady to jej sprawa ale szanuj to że ktoś w swoim domu stawia inne warunki. Ojciec autorki wyznaczył zasady których ona się nie trzyma i tu jest problem.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 00:08   #248
kukimonster
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 057
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
Sondrina jesteś kolejną osobą która nie przeczytała całego wątku? to że twoja mam ma takie zasady to jej sprawa ale szanuj to że ktoś w swoim domu stawia inne warunki. Ojciec autorki wyznaczył zasady których ona się nie trzyma i tu jest problem.
Ale autorce te zasady nie odpowiadają i tu jest problem. Założyła wątek, zeby się dowiedzieć jak jest u innych i jak sobie z czymś takim radzą. Ty chyba takiego problemu nie masz
kukimonster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 00:15   #249
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

miałam, nie podobało mi się to się wyprowadziłam, jestem na swoim i robię co chcę. Gdyby jednak ktoś w moim domu czy to kumpel czy brat siedział do 2-3 w nocy tez bym się wkurzyła. Wolnoć Tomku w swoim domku - jak jesteś jego właścicielem.

btw jedyną metoda jest rozmowa, napewno nie foch jak to autorka zasugerowała na wcześniejszych stronach, jak to było " gdyby tż-ta nie było strzeliłabym focha" ? nie ma to jak rozkapryszona 20 latka

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-02-09 o 00:18
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 10:56   #250
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość

Słuchaj, ty naprawde nie widzisz, ze masz super sytuację? Facet przesiaduje u ciebie do 24.00 a chyba miał wychodzić o 23.00, mylę się? Urwaliście godzinę. Rodzice najpierw rozmawiali z toba, potem grzecznie poprosili chłopaka o to, zeby zwijał się wcześniej a nie o 3.00 nad ranem. Teraz tolerują to, że on i tak wychodzi późneij niż powinien, bo 24.00 to nie jest dobra godzina do wychodzenia od dziewczyny.
1. Mylisz się.
2. Skoro mamy być już tacy zasadniczy to niech każdy rodzic sam oceni jaka jest dobra...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
słuchaj moja mamusia przy moim facecie była słodka jak cukierek przez 2 lata, dopiero później mi powiedziała że jej nie pasuje i nie pasował przez cały ten czas także to co widzisz nie odzwierciedla tego co oni myślą. Chyba że siedzisz w ich głowie.
Nie siedzę, ale co do mojej mamy jestem pewna. Różne jej zachowania wskazują na to, że go lubi.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:00   #251
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez kukimonster Pokaż wiadomość
Rozumiem, ale mnie to osobiście nie odpowiada. I naprawdę nie wiem co jest wstydliwego w piżamie... W szpitalu też każdy w piżamie lata i to jeszcze przed obcymi ludzmi a nie przyszłym członkiem rodziny.
Nie widzisz róznicy między własnym domem a szpitalem ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:14   #252
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez kukimonster Pokaż wiadomość

A ja bym nie była. Męcząca musi byc taka nadmierna wstydliwość.
Też tak myślę. Akurat moi pod tymi względami które w wątku były wymieniane, specjalnie wstydliwi nie są.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez kukimonster Pokaż wiadomość
Nie wiesz co odpowiedzieć, więc nieudolnie próbujesz mi pojechać, spoko
Też zauważyłam. Naczelny argument: "Czuje się jakbym rozmawiała z 15-latką"...

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
miałam, nie podobało mi się to się wyprowadziłam, jestem na swoim i robię co chcę.
Napisałam coś o wyprowadzaniu?
Zresztą, nie chciałabym się wyprowadzać, "Bo wy nam nie pozwalacie pospać normalnie". To dopiero byłoby dziecinne.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
btw jedyną metoda jest rozmowa, napewno nie foch jak to autorka zasugerowała na wcześniejszych stronach, jak to było " gdyby tż-ta nie było strzeliłabym focha" ? nie ma to jak rozkapryszona 20 latka
Muszę jeszcze raz poczytać swoje wypowiedzi....

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
Sondrina jesteś kolejną osobą która nie przeczytała całego wątku? to że twoja mam ma takie zasady to jej sprawa ale szanuj to że ktoś w swoim domu stawia inne warunki. Ojciec autorki wyznaczył zasady których ona się nie trzyma i tu jest problem.
W moim pierwszym poście jest właśnie zwrot do innych osób, jaka była sytuacja w ich domu, głównie o to mi chodziło.

A i w moim domu nie ma awantur z tego powodu.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:19   #253
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nie widzisz róznicy między własnym domem a szpitalem ?
Tez mnie to zastanowiło...
Dom to azyl, gdzie mozemy byc soba, zyc po swojemu.
Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
1. Mylisz się.
2. Skoro mamy być już tacy zasadniczy to niech każdy rodzic sam oceni jaka jest dobra...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------


Nie siedzę, ale co do mojej mamy jestem pewna. Różne jej zachowania wskazują na to, że go lubi.
22- to pora do której wychowany człowiek max gosci u innych, chyba, ze ma zaproszenie na dłuzszy czas.To chyba powszechnie znana zasada? Twoi rodzice i tak poszli Ci na reke, bo zgodzili sie na dłuzsze wizyty.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:25   #254
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
22- to pora do której wychowany człowiek max gosci u innych, chyba, ze ma zaproszenie na dłuzszy czas.To chyba powszechnie znana zasada? Twoi rodzice i tak poszli Ci na reke, bo zgodzili sie na dłuzsze wizyty.
Może jeśli chodzi o innych gości... Wg mnie dziewczyna syna, chłopak córki, czy rodzice to nie są typowi goście
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:27   #255
kaszmira
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Czytam ten wątek i myślę że obie strony tego sporu mają trochę racji ale takie osoby jak Madelaine87 piszą że autorka zachowuje się jak 15-latka.
Madelaine Twoje wypowiedzi jak napisała autorka są zbędne, Ty sama chyba nie wiesz co piszesz niektórych Twoich postów nie da się czytać. Powiedziałaś swoje zdanie ok po co pisać jakieś głupie posty i psuć nastrój innym?
Zastanów się trochę nad swoją dorosłością bo jak dla mnie (sądzę że nie tylko) to Ty zachowujesz się jak 15-latka, mimo tego że mieszkasz sama i jesteś "aż tak samodzielna"
kaszmira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 11:38   #256
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
A co mają statystyki do tego? Ja wyrażam SWOJE zdanie na ten temat. I Ja UWAŻAM, że takie sytuację są niezdrowe i głupie wg mnie. Nie wiem czemu ma służyć nadmierna wstydliwość i pruderyjność. Mój facet mężem moim nawet nie jest a chadzamy nago po domach czasem w świetle dziennym. I nie rozumiem dlaczego, ktoś ma się wstydzić tego, że jest w piżamie Z tego co tu czytam, to chyba najlepiej żadnych gości do domu nie zapraszać po 18, bo a nuż mama zechce zmyć makijaż albo tata ubrać rozciągnięta koszulkę...
zrozum dziecko , że jak dla mnie serialnie człowiek może sobie po domu, a nawet wg mnie i po własnym ogródku, nago hasać ile dusza zapragnie i zwisać przy tym na żyrandolu wieszając się za małego np. , nie o tym mowa.

Rozumiem stanowisko obronczyn, tak się przejeły szykanowaniem autorki, którą rodzice proszą jak kulturalnego człowieka, żeby chłopak zwinął się przed tym pólnockiem. A może nawet po. Normalnie zgroza, istny klasztor, śluby milczenia, i celibat.
Czemu to Was nie bulwersuje, olewanie stanowiska rodzica w tej kwestii sikiem prostym, teoretycznie ciekawe.

A watek nasuwa wniosek bardzo prosty. Mając bawiące się w dorosłość dziecko wydaj dyspozycję, sic ;-), że mogą siedzieć do 20 czy 21 w święto narodowe . Będą urywać 2 czy 3 godziny, skonczą przed pólnocą, i jacy wszyscy będą szczęśliwi.
Cytat:
Ja nie życzę nikomu takiej postawy rodziców, że to jest mój dom i masz tańczyć tak, jak ci zagram. Nie wiem, może to w ogóle wynika z postawy mojej mamy, ale dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne. Moja mama uważa, ze to jest mój dom tak samo jak jej i mogę robić, co chcę, w granicach zdrowego rozsądku. I jakoś nigdy nie miałam z jej strony problemów z zapraszaniem swoich facetów, tato miał większe obiekcje, ale wynikało to z faktu:"ojej moja mała córeczka, kocha innego faceta".
Poza tym bawi mnie postawa co poniektórych osób, które każą dzieciom spać w osobnych pokojach, zeby sąsiadka sobie czegoś nie pomyślała. A ona przecież nie sprawdza, czy TŻ śpi w osobnym pokoju. Jak zechce, to i tak rozpuści ploty.
Jeśli chodzi o mówienie, gdzie się idzie, to uważam, że dobrze jest powiedzieć, ze idę tam i tam, żeby w razie czego rodzice wiedzieli, gdzie mnie szukać. I tak samo jestem spokojniejsza, jak mi mama powie, ze idzie do centrum handlowego po pracy, bo wiem, ze nic jej nie jest. Ale u mnie w domu nikt nie docieka:"gdzie idziesz? musisz mi to powiedzieć", tylko każdy top mówi sam z siebie i to jest naturalne.
no właśnie. Czy ktoś tu się usiluje kreować na kata swoich dzieci, że musza padać wyrazy współczucia? A jak ładnie powiedziałaś, w granicach zdrowego rozsądku, jak widac, do niektórych nie dociera, że swoje granice rozsądku będzie kreślić dopiero w swojej już założonej przez siebie rodzinie.
Wyobrażacie sobie tak dalece posuniętą w domu ''demokrację'', że dziecko Wam powie, że nie pójdzie spać bo ty też nie idziesz, potem nastolatek stwierdzi, że masz mu dac 2 x większą tygodniówkę? Powodzenia.
Cytat:
1. Mylisz się.
2. Skoro mamy być już tacy zasadniczy to niech każdy rodzic sam oceni jaka jest dobra...
no chyba twoi rodzice każąc Twojemu chłopakowi wracać do siebie nie o 3 rano ocenili rzecz wyraźnie. I jak one się na te studia..., co nie. Ale a tak tak, Twoi rodzice kręcą nosem, żeby chłopak nie zostawał DO RANA i RANO do domu się nie wybierał.
Rzeczywiście bez sensu, tak na tych 8 godzin do kolejnej 16 będzie odpalał silnik, to już lepiej niech przyjedzie od razu z torbą ciuchów na zmiany. Zresztą, po co ma wozić, od razu dać mu szafkę na rzeczy.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

i jeszcze jedno. Może i jesteście rodzinką z cyklu, która ze sobą nie porozmawia, prawdaż, obojętną i milczącą , prawdaż, ale skoro Twoi rodzice oczekują, że wychodząc nawet po te cholerne waciki do sklepu łaskawie się odmeldujesz, gdzie idziesz, tzn., że jednak trochę im zależy, chcą wiedzieć, i żadna to łaska z Twojej strony, że olejesz swoje jak to pięknie zdefiniowałaś lenistwo i rozedrzesz się, że dymasz do spożywczaka.
Jak będziesz miała swoją córę i już dorosła strzeli Ci drzwiami to sobie będziesz mogła i po tygodniu się zainteresować, że coś długi ten fryzjer czy zasiedzenie się u Basi/Kasi.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-02-09 o 11:40
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:39   #257
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Może jeśli chodzi o innych gości... Wg mnie dziewczyna syna, chłopak córki, czy rodzice to nie są typowi goście
A czym oni się różnią np. od przyjaciółki mamy, która zapewne nie sypia u was kątem do 2-3 nad ranem? Normalny człowiek na noc idzie do domu, chyba, że jest bezdomny to wtedy faktycznie ma problem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:43   #258
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
1. Mylisz się.
2. Skoro mamy być już tacy zasadniczy to niech każdy rodzic sam oceni jaka jest dobra...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------


Nie siedzę, ale co do mojej mamy jestem pewna. Różne jej zachowania wskazują na to, że go lubi.
2. No twoi tez chyba określili, prawda? Jesli już jestesmy zasadniczy

A mama lubi ale wiesz, to jak z miłością, odkochac sie można a i znielubic kogos też jak za skóre kto komu wlezie. Podobno mama też przychodziła chłopaka do domciu kierować (chociaz tato cześciej, podobno)? No to juz pierwszy sygnał, że nie tak bardzo go lubi, jakby się zdawało.

Że też trzeba takie oczywistości dorosłym osobom (i to na studiach) tłomaczyc.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-02-09 o 11:48
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 11:55   #259
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Może jeśli chodzi o innych gości... Wg mnie dziewczyna syna, chłopak córki, czy rodzice to nie są typowi goście
Innych gosci?No ciekawe. Bierz pod uwage to, ze to jest tylko Twoj chłopak, a nie maz, mozesz miec takich chłopców jeszcze wielu. I tak najpewniej mysla Twoi rodzice, normalka.
Chłopak córki, czy dziewczyna syna, to nie sa typowi goscie? No wygodne. A wyobrazasz sobie, zeby Twoi rodzice non stop spraszali gosci na noce ? W nocy sie nie siedzi u ludzi, zwłaszcza, kiedy widac, ze im to nie odpowiada. Popatrz troche dalej niz czubek własnego nosa.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 12:03   #260
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

może kiedys w przyszlosci autorka bedzie opiekować sie starszym tatą we własnym domu i dziadek bedzie przyprowadzal i "gościł" gosci do rana albo całą noc
Punk widzenia od punktu siedzenia
Uważam ze przesaidywanie takie w mieszkaniu u kogoś jest najzwyklej męczące dla mieszkańców...moze u teściów pobedziecie ???
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 12:21   #261
futura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 365
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Nutka Pokaż wiadomość
może kiedys w przyszlosci autorka bedzie opiekować sie starszym tatą we własnym domu i dziadek bedzie przyprowadzal i "gościł" gosci do rana albo całą noc
Punk widzenia od punktu siedzenia
Uważam ze przesaidywanie takie w mieszkaniu u kogoś jest najzwyklej męczące dla mieszkańców...moze u teściów pobedziecie ???
dobry przykład autorka i tak pewnie kiedyś doświadczy tych uciążliwości, jako mama i zobaczy jak to jest mieć kogoś w domu. a w dodatku zastanawiać się co ten jegomość kawaler właśnie wyczynia z ukochaną córcią za zamkniętymi drzwiami tak to przynajmniej widzę.

czytając wasze posty utwierdzilam sie w przekonaniu, ze to jednak dobrze miec takie zasady. sama sie buntowalam, ale poki co jest dobrze tak, jak jest
futura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 12:25   #262
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Innych gosci?No ciekawe. Bierz pod uwage to, ze to jest tylko Twoj chłopak, a nie maz, mozesz miec takich chłopców jeszcze wielu. I tak najpewniej mysla Twoi rodzice, normalka.
Nie myślą tak.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
2. No twoi tez chyba określili, prawda? Jesli już jestesmy zasadniczy

A mama lubi ale wiesz, to jak z miłością, odkochac sie można a i znielubic kogos też jak za skóre kto komu wlezie. Podobno mama też przychodziła chłopaka do domciu kierować (chociaz tato cześciej, podobno)? No to juz pierwszy sygnał, że nie tak bardzo go lubi, jakby się zdawało.
Określili ale o moich jest cały ten wątek. A Ty generalizujesz, mówiąc że tylko o tej i o tej powinno się wychodzić.

Mama nie przychodziła, znowu nie wiem skąd wy to sobie bierzecie....
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 12:33   #263
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

No prosze cię, przynajmniej sprawdz co pisałas, zanim zaprzeczysz.

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Witam, to mój pierwszy wątek na forum. Sprawa może nie jest wagi państwowej, ale coraz bardziej mnie irytuje.
Otóż...
Mam 20 lat, mój TŻ także, razem jesteśmy ponad 2 lata. Studiuję, wynajmuję mieszkanie z koleżankami, ale przyjeżdżam do domu na święta, ferie i niektóre weekendy. Wtedy prawie codziennie odwiedza mnie mój TŻ. Przyjeżdża zazwyczaj tak koło 16-17. Wieczorem jak leżymy sobie na łóżku zdarza nam się zasnąć. Budzimy się czasem w nocy, 2,3, a czasem dopiero nad ranem i on jedzie do domu.
Sęk w tym, że moim rodzicom strasznie się to nie podoba. Czasem mówią mi o tym następnego dnia, coś w stylu: "Niech M. nie siedzi tak w nocy, śpicie a on rano do domu jedzie. Do czego to podobne". Nie są to jakieś bardzo agresywne słowa, ale czasem czuję jakby oni zatrzymali się na tym etapie jak miałam 17 lat. Czasem też wieczorem, gdy już przysypiamy, wchodzi tata(mama rzadziej) i mówi (ostatni tekst)"C. i M. pożegnajcie się i niech M. jedzie do domu". Gdyby nie chciało mi się wtedy spać to chyba bym się ze wstydu spaliła przed TŻtem. Jemu też jest wtedy okropnie głupio.
Na to jak chce jechać do niego na noc też zawsze kręcą nosem, zawsze muszę podawać jakiś powód, który uzasadnia to, że nie będziemy mogli wrócić, np. Sylwester- wiadomo, każdy sobie wypije, albo jakieś ognisko.
Mi jest tym bardziej głupio, że ze strony jego rodziców spotykam się z czymś wręcz przeciwny. Rzadko u nich bywam, ale im nie przeszkadzałoby chyba nawet jeśli spędziłabym tam tydzień(ostatnio jego tata nawet to zaproponował. I na pewno nie powiedzieliby czegoś takiego...
W ogóle, gdy mi to wypominają, to ja mam wrażenie jakby w domyśle było coś takiego: "Sąsiedzi widzą, że jego samochód cały czas stoi pod oknem". Tym bardziej, że nie wnikają to czy przyjeżdża do mnie na studia, ile siedzi i czy ze mną śpi. Ale tu to co innego.
Ja rozumiem, ludzie różni są, ale czy nie przydałoby się im w tej kwestii trochę luzu? Chciałabym wiedzieć, co o tym myślicie, jak to jest w waszym wypadku, może któraś była w podobnej sytuacji i jak sobie z nią poradziła.
Dziękuje za odpowiedzi.
---------------------------------------
Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość



Określili ale o moich jest cały ten wątek. A Ty generalizujesz, mówiąc że tylko o tej i o tej powinno się wychodzić.
Generalzuje, ponieważ generalnie zasady dobrego wychowania mówią, że gośc nie powinien przeciągać swojej wizyty jesli gospodarze go wypraszają. I to gospodarze określaja długośc wizyty a nie gość.
A tak naprawdę to wypada u kogos siedzieć do 22.00 (a i to najdłuzej), jesli rodzice pozwolili wam na wiecej, to tylko wypada sie wam cieszyć.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-02-09 o 12:39
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 12:45   #264
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Też tak myślę. Akurat moi pod tymi względami które w wątku były wymieniane, specjalnie wstydliwi nie są.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------


Też zauważyłam. Naczelny argument: "Czuje się jakbym rozmawiała z 15-latką"...

to nie argument, to stwierdzenie, argumentów się używa gdy chcemy coś udowodnić, ja nie udowadniam że zachowujesz się jak 15 latka podając wszystkie możliwe twoje posty tylko stwierdziłam że tak się zachowujesz.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez kaszmira Pokaż wiadomość
Czytam ten wątek i myślę że obie strony tego sporu mają trochę racji ale takie osoby jak Madelaine87 piszą że autorka zachowuje się jak 15-latka.
Madelaine Twoje wypowiedzi jak napisała autorka są zbędne, Ty sama chyba nie wiesz co piszesz niektórych Twoich postów nie da się czytać. Powiedziałaś swoje zdanie ok po co pisać jakieś głupie posty i psuć nastrój innym?
Zastanów się trochę nad swoją dorosłością bo jak dla mnie (sądzę że nie tylko) to Ty zachowujesz się jak 15-latka, mimo tego że mieszkasz sama i jesteś "aż tak samodzielna"
a ja myślę że możesz łaskawie ze mnie zejść. Wiem co piszę, dziękuję. Taaak, moim celem jest psucie nastroju autorki cel mojego życia oczywiście, jestem wychowana, znam granice i szanuję/wałam zdanie moich rodziców i ich zasady ale zachowywałam się jak 15 latka, tupałam nóżką i krzyczałam jak nasza "kochana" autorka. Zastanów się dziewczyno co piszesz. Ja już dziękuję za uwagi na mój temat.

Może odniesiecie się do Mam które wypowiadają się w tym temacie? bo odnoszę wrażenie że jedziecie na mnie z ironią i śmiechem bo jestem młoda, niewiele od was starsza/młodsza i nie mam dzieci. Widać nie liczy się sens wypowiedzi ( zdanie mam takie samo jak owe mamy ) ale wiek, chore.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 12:48   #265
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
to nie argument, to stwierdzenie, argumentów się używa gdy chcemy coś udowodnić, ja nie udowadniam że zachowujesz się jak 15 latka podając wszystkie możliwe twoje posty tylko stwierdziłam że tak się zachowujesz.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------



a ja myślę że możesz łaskawie ze mnie zejść. Wiem co piszę, dziękuję. Taaak, moim celem jest psucie nastroju autorki cel mojego życia oczywiście, jestem wychowana, znam granice i szanuję/wałam zdanie moich rodziców i ich zasady ale zachowywałam się jak 15 latka, tupałam nóżką i krzyczałam jak nasza "kochana" autorka. Zastanów się dziewczyno co piszesz. Ja już dziękuję za uwagi na mój temat.

Może odniesiecie się do Mam które wypowiadają się w tym temacie? bo odnoszę wrażenie że jedziecie na mnie z ironią i śmiechem bo jestem młoda, niewiele od was starsza/młodsza i nie mam dzieci. Widać nie liczy się sens wypowiedzi ( zdanie mam takie samo jak owe mamy ) ale wiek, chore.
Wow, już zaczęłam krzyczeć... No pięknie.

Ale Ty używasz tego jako uzasadnienia, że nie chce Ci się już z kimś rozmawiać, tłumaczyć...itp.

A i owszem, to jest forum możesz pisać co chcesz i gdzie chcesz, ale ja Ci za Twoje niepomocne uwagi już dawno podziękowałam i stwierdziłam że są zbędne. W Twoim przypadku wystarczył pierwszy post, tylko on był sensowny i coś wnosił do tematu.

Aha i mnie interesuje tu właśnie bardziej zdanie, a konkretnie sytuacja młodszych osób, mniej więcej w moim wieku a nie owych "mam" o których piszesz.

A co do mojej mamy, w pierwszym poście źle to ujęłam. Mama do pokoju wchodzi rzadko, a na pewno nie po to by powiedzieć coś takiego.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2010-02-09 o 12:56
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 13:01   #266
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

jesteś aż tak głupia ( mod zaraz mnie zje) że nie rozumiesz ironi? nie raz było ujęte w tym temacie że zachowujesz się jak rozkapryszone dziecko, weź to do serca.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość

Aha i mnie interesuje tu właśnie bardziej zdanie, a konkretnie sytuacja młodszych osób, mniej więcej w moim wieku a nie owych "mam" o których piszesz.
nie no jasne, najlepiej patrzeć tylko z jednego punktu, po co się męczyć i zrozumieć sytuację, lepiej rozwiązać problem na zasadzie "bo ja tak chcę". Łatwiej by ci było gdybyś SPRÓBOWAŁA chociaż ich zrozumieć, ty tego nie chcesz i na tym polega sens wypowiedzi niektórych osób.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 13:05   #267
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Phi... Zaczęło się... argumentum ad personam
A to oznacza koniec dyskusji z Madelaine87.
Powiem Ci tylko że nie chodziło o ironię w zdaniu, ale o uzasadnianie czegoś tym stwierdzeniem. A to nie ma związku. Jak już napisałam.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-09, 13:08   #268
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A mama lubi ale wiesz, to jak z miłością, odkochac sie można a i znielubic kogos też jak za skóre kto komu wlezie. Podobno mama też przychodziła chłopaka do domciu kierować (chociaz tato cześciej, podobno)? No to juz pierwszy sygnał, że nie tak bardzo go lubi, jakby się zdawało.

Że też trzeba takie oczywistości dorosłym osobom (i to na studiach) tłomaczyc.
No można nawet lubić, ale powiedzmy sobie szczerze nawet najlepszy kolega/przyjaciel/brat jeśli zacznie przesiadywać u nas ciągle wbrew naszej woli to może wkurzyć. Chłopak córki nie stanowi wyjątku od tej zasady. Szkoda, że autorka nie może tego pojąć...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Generalzuje, ponieważ generalnie zasady dobrego wychowania mówią, że gośc nie powinien przeciągać swojej wizyty jesli gospodarze go wypraszają. I to gospodarze określaja długośc wizyty a nie gość.
A tak naprawdę to wypada u kogos siedzieć do 22.00 (a i to najdłuzej), jesli rodzice pozwolili wam na wiecej, to tylko wypada sie wam cieszyć.
Ale przecież już ustalono, że zasady kultury nie dotyczą chłopaka córki albo dziewczyny syna, dla nich są odrębne zasady. Ciekawa jestem, czy mogą oni np. także bekać i pierdzieć przy stole, czy tylko wybrane zasady ich nie dotyczą, a inne już tak?

Bardzo mnie zafrapowała ta kwestia
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 13:10   #269
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Nie myślą tak.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------


Określili ale o moich jest cały ten wątek. A Ty generalizujesz, mówiąc że tylko o tej i o tej powinno się wychodzić.

Mama nie przychodziła, znowu nie wiem skąd wy to sobie bierzecie....
Nie wiem, jak myslą akurat Twoi rodzice, ale wiem jak mysla dojrzali ludzie, którzy z niejednego pieca jedli. Myslisz, ze wszystko Ci mowia? A Ty im wszytsko mowisz? To działa w dwie strony. Skad wiesz, czy nie milcza, zeby Ci nie robic przykrosci np? Nie wiesz tego.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-09, 13:10   #270
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rodzice-TŻ-nocowanie

dla ciebie nic co nie jest po twojej myśli nie ma związku z tematem. Więcej pokory.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.