Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 4

[Berlinianka]

Napisane przez Martilla

Zrobiłam nutellne
Zjadłam łyżkę i mam wyrzuty sumienia bo to takie pyszne jest Jaka jest dzienna porcja tego przysmaku??

Hah, ja miałam wczoraj wyrzuty sumienia po torcie.
Ciągle do mnie nie docierało, że mogę to jeść, a to taaaakieee dobre
I już został wpisany w menu imprez w moim domu, mamie też posmakował

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez wiolqn

znajomy kupil motor za kilka tysiecy funtow. Chcial zainstalowac gps system namierzania w razie kradziezy, niestety tu nie mozna tego zrobic od razu tylko po zrobieniu 2 przegladow. bezsens. Przeglad mial umowiony na piatek a w srode zwineli mu motor (bol pozostal bo choc motoru juz nie ma to ciagle musi raty splacac). jak poszedl na policje to gosc mu powiedzial ze oni nawet sie ta sprawa nie zajma bo tu miesiecznie 200 motocykli ginie. list o umozeniu sprawy dostal nastepnego dnia, czyli wyslali go minute po opuszczeniu komisariatu.

jak ja poszlam zglosic skradziony rower to mnei pan policjant wysmial. doslownie. a ja chcialam miec potwierdzenie na wypadek gdyby udalo mi sie przypadkiem na niego natrafic, obic gnojowi twarz i odzyskac mienie

O lol, a w Polsce narzekamy na Policję, tu nikt by nie śmiał w twarz powiedzieć, że zlewają Twoją sprawę, bo mają takich wiele... i czasem nawet uda się im coś odnaleźć

[Panna B]

Drogie Panie i Weteranie

Wiela PROŚBA

Mam bardzo ważne pytanie. Czy u Was (zwłaszcza na początku, w I fazie), nie wiem jak to wyrazić mając na uwadze to jak nazywacie czynności fizjologiczne , zatem może wprost, czy mocz miał taki intensywny kolor i zapach? Od razu dodam, iż piję bardzo dużo płynów + wodę mineralną i jestem w toalecie baaardzo często. Rozumiem, że taki efekt daje metabolizm białek, ale czy to normalne przy tak dużej ilości płynów?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

PS. W piekarniku ciasto rybne, moje pierwsze, zobaczymy jak wyjdzie... Aż mi ślinka cieknie :P

[rutino]

Napisane przez Panna B

Drogie Panie i Weteranie

Wiela PROŚBA

Mam bardzo ważne pytanie. Czy u Was (zwłaszcza na początku, w I fazie), nie wiem jak to wyrazić mając na uwadze to jak nazywacie czynności fizjologiczne , zatem może wprost, czy mocz miał taki intensywny kolor i zapach? Od razu dodam, iż piję bardzo dużo płynów + wodę mineralną i jestem w toalecie baaardzo często. Rozumiem, że taki efekt daje metabolizm białek, ale czy to normalne przy tak dużej ilości płynów?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

PS. W piekarniku ciasto rybne, moje pierwsze, zobaczymy jak wyjdzie... Aż mi ślinka cieknie :P

Osobiście im więcej piję tym mocz jaśniejszy mam..tzn sikam samą wodą chyba bo to bezbarwne a zapachu niet..

[Fero_monka]

[QUOTE=Berlinianka;


Biedna. Nie wiem czy doczytałaś i czy w jakiś sposób poprawi Ci to humor, ale zostałaś naszą Jagienką


No chyba mnie coś ominęło, zgubiłam chyba część wątku- Jagienką powiadasz? Why?

[Berlinianka]

Napisane przez Panna B

Drogie Panie i Weteranie

Wiela PROŚBA

Mam bardzo ważne pytanie. Czy u Was (zwłaszcza na początku, w I fazie), nie wiem jak to wyrazić mając na uwadze to jak nazywacie czynności fizjologiczne , zatem może wprost, czy mocz miał taki intensywny kolor i zapach? Od razu dodam, iż piję bardzo dużo płynów + wodę mineralną i jestem w toalecie baaardzo często. Rozumiem, że taki efekt daje metabolizm białek, ale czy to normalne przy tak dużej ilości płynów?

Nie wiem jaki miał kolor, nie przyglądałam się
Dopiero zaczęłaś więc razem z moczem organizm się oczyszcza, zapewne też dlatego ma mocniejszy zapach.

[@gat@]

U mnie też im więcej piję, tym barwa jaśniejsza.

[Berlinianka]

Napisane przez Fero_monka

No chyba mnie coś ominęło, zgubiłam chyba część wątku- Jagienką powiadasz? Why?

A nie wiesz kim była Jagienka?
Nie znasz tego lachona z Krzyżaków co pośladkami łupał orzechy?

[wiolqn]

Napisane przez Berlinianka

O lol, a w Polsce narzekamy na Policję, tu nikt by nie śmiał w twarz powiedzieć, że zlewają Twoją sprawę, bo mają takich wiele... i czasem nawet uda się im coś odnaleźć

aha, ukradli mi aparat na wakacjach (ostatniego dnai z 500 fotkami). Przypadkiem przy calkiem innej kradziezy zlapali delikwenta i on sie przyznal. Sprawe w sadzie wygralam, zalozylam sprawe u komornika, musialam go oplacic za rozne glupoty, po miesiacu pan komornik stwierdzil ze delikwent mienianei posiada wiec nic mi sie nie nalezy. to tyle o polskiej sprawiedliwosci

Napisane przez Panna B

Od razu dodam, iż piję bardzo dużo płynów + wodę mineralną i jestem w toalecie baaardzo często. Rozumiem, że taki efekt daje metabolizm białek, ale czy to normalne przy tak dużej ilości płynów?

hmmm ciemniejszy kolor to zazwyczaj oznaka odwodnienia, a przy duzej ilosci pitej wpdy powienien miec slomkowy kolor. Moze warto spytac lekarza?

[Panna B]

Kolor: intensywnie żółty, bardziej intensywny niż sok jabłkowy
Heh, poczekam kilka dni, a potem zobaczymy

Berlinianko - bioparox stosuj bez przerwy, najlepiej do końca opakowania. Jest to miejscowy antybiotyk i zawiera relatywnie niewiele środka znieczulającego dlatego nie czujesz tak dużej ulgi po nim, ale zaręczam, że pomoże. No i szybciej Ci się infekcja skończy bo nie jesz cukru i nie karmisz bakteryjek To kolejny plus tej dopiero odkrywanej przeze mnie diety...

Ach, zauważyłam jeszcze jeden... Jak myję naczynia po gotowaniu to nie babram się w tłuszczu

[Fero_monka]

[QUOTE=wiolqn;

jak ja poszlam zglosic skradziony rower to mnei pan policjant wysmial. doslownie. a ja chcialam miec potwierdzenie na wypadek gdyby udalo mi sie przypadkiem na niego natrafic, obic gnojowi twarz i odzyskac mienie[/QUOTE]
A ostatnio podpisałam się pod petycją o podwyżki dla policjantów Chociaż kto wie, może jakby więcej zarabiali to by się bardziej starali? Chociaż w Lądku, pewnie więcej zarbiają , a efekt taki sam? Ehhhh

[Berlinianka]

Napisane przez wiolqn

aha, ukradli mi aparat na wakacjach (ostatniego dnai z 500 fotkami). Przypadkiem przy calkiem innej kradziezy zlapali delikwenta i on sie przyznal. Sprawe w sadzie wygralam, zalozylam sprawe u komornika, musialam go oplacic za rozne glupoty, po miesiacu pan komornik stwierdzil ze delikwent mienianei posiada wiec nic mi sie nie nalezy. to tyle o polskiej sprawiedliwosci

Nie, nie... Policja to nie to samo co komornicy
Wole się o tej grupie nie wypowiadać, a mam same złe doświadczenia...

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez Panna B

Berlinianko - bioparox stosuj bez przerwy, najlepiej do końca opakowania. Jest to miejscowy antybiotyk i zawiera relatywnie niewiele środka znieczulającego dlatego nie czujesz tak dużej ulgi po nim, ale zaręczam, że pomoże. No i szybciej Ci się infekcja skończy bo nie jesz cukru i nie karmisz bakteryjek To kolejny plus tej dopiero odkrywanej przeze mnie diety...

Ach, zauważyłam jeszcze jeden... Jak myję naczynia po gotowaniu to nie babram się w tłuszczu

Stosuję, ale to cholerstwo obrzydliwe jest, a zaraz po aplikacji mam zwiększone uczucie zdartego gardła.

Co do zmywania to samo mam.

[Fero_monka]

Napisane przez Berlinianka

A nie wiesz kim była Jagienka?
Nie znasz tego lachona z Krzyżaków co pośladkami łupał orzechy?

Eeee nie- Jagienka postać znana. Z tym ,że mi zawsze się kojarzy z kobietką mądrą, dobrą i skłonną do poświęceń....Hehehhehehhe no tak- zapomniałam, że niedługo nie będę potrzebowała dziadka do orzechów

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

A już myślałam, że Jagienka, bo jestem taka mądra i piękna: D

[elianka]

Cześć dziewczyny i chłopaki. Mam dziś dzien lenia i nie chce mis ie gotować

Na śniadanie pół makreli, na lunch paczka wędliny chudej i serek wiejski, teraz jem ugotowany cycek z chrzanem.

Co ja się będę przemęczać.

[Fero_monka]

Napisane przez elianka

Cześć dziewczyny i chłopaki. Mam dziś dzien lenia i nie chce mis ie gotować

Na śniadanie pół makreli, na lunch paczka wędliny chudej i serek wiejski, teraz jem ugotowany cycek z chrzanem.

Co ja się będę przemęczać.

Ja cały weekend na substytutach jechałam- na lenia człowiek nic nie poradzi. A kurak z chrzanem na lenia jak znalazł- szybki, łatwy do przygotowania i smakuje całkiem całkiem. U mnie dziś gulasz z filetów z udek. Pierwszy ciepły posiłek od 5 dni

[patty010]

Ufff, w końcu przebrnełam przez Wasze posty, niedawno co wróciłam z pracy, padam na twarz, nawiązując do wcześniejszej rozmowy o zołzach to w moim przypadku też się to sprawdza, hehe. coś w tym musi byc. Mój Tż ciągle mi powtarza że jestem wredna, ale jakoś wytrzymuje ze mną parę ładnych lat więc wniosek jeden nie ma co się rozczulać nad facetemi bo sie nam jeszcze rozbestwią, hehe

[leszczesia]

Napisane przez ralpher

Mój 3 letni plan.
Zacznę od początku. To wszystko zaczęło się w 2008 roku.... 182 cm wzrostu i hmm..... 152 kg wagi. Masakra. Za mną kilkanaście jojo-diet. Postanowiłem w styczniu udać się do kliniki otyłości omówić z bariatrami możliwość założenia opaski na żołądek. Tragedia..... Na 3 piętro z dwoma postojami na półpiętrach, ciśnienie 140-150 na 80-90. Nagle ktoś z rodziny podrzucił mi ksero dietki Dukana z informacją że działa, na święta pod choinką książka, do Sylwestra mocne postanowienie próby nowej diety. Założenie - 2o kg w tym roku. Połowa stycznia - początek. Od razu poszło z grubej rury - 10 dni I fazy. Szok na wadze - 5 kg mniej. Waga już nie straszy. Brakuje chlebka, ziemniaczków a przede wszystkim słodyczy (rezygnuję z herbaty bo lubię słodką a słodzik jest fuj). W momencie kiedy na wadze pojawia się 13 z przodu - mocne postanowienie zrzucić w tym roku 30 kg!!!! Przychodzą święta - na wadze 127 kg. Przeczytałem w książce że jeżeli dieta dokucza na tyle że chce się ją przerwać to należy przerwać i przejść do fazy stabilizacyjnej. Święta ostatecznie zakończyły fazę naprzemienną. W wielkim szoku byłem wtedy kiedy zauważyłem że waga spada w dalszym ciągu a ciśnienie utrzymuje się na poziomie 120-125 na 60-70. Zrobiło się ciepło - rower został odkurzony z wieloletniego kurzu (wtedy było na wadze 123 kg). Jesień - po sezonie przejeżdżonym na rowerze (w 5 miesięcy około 600 km co nie jest jakimś wielkim wyczynem). Po sezonie rowerowym na wadze pojawiło się 120 kg. W miesiąc te trzy kilogramy powróciły. Do świąt Bożego Narodzenia utrzymywało się 123 kg i wtedy nastąpiła katastrofa - zapomniałem o nawykach diety (między innymi jeden dzień w tygodniu czysto proteinowy poszedł w niepamięć). Minęły Święta, Sylwester, wyjazd na kilkudniowe wielkie żarcie i potężne picie w góry. Połowa stycznia - na wadze 126 kg. Od połowy stycznia jestem znów na diecie od początku (już nie brakuje ziemniaczków i chlebka, brakuje w dalszym ciągu słodyczy). Dzisiaj znów na wadze pojawiło się 120 kg. Moje założenie na ten rok - 110 kg i przestrzeganie dobrych nawyków żywieniowych Dukana.
Jeżeli kogoś zainteresowało to co napisałem i chce rad od weterana to służę pomocą - mój email ralpher@op.pl

No Chlopie -- wielkie gratulacje i brawa U mezszczyzn to ogromny wyczyn podjecie diety .....dlatego tym bardziej szacun ....

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez maly_1

Witam wszystkie dukanki i dukanow.
Po dzisiejszym wazeniu stwierdzam ze polowa drogi osiagnieta
jeszcze "tylko" 15kg i III faza ( byc moze jeszcze przedluze dwojke aby dojsc 95kg )

zycze wszystkim duzych spadkow

Brawo , brawo .... - to dowod na to , ze faceci tez potrafia .....

[kaaania]

no udało mi się z kuchni wyjść, obiad na jutro w 80% gotowy, a mianowicie będą naleśniki po meksykańsku, mój wymysł. zrobiłam farsz, jeszcze się przeżre, a jutro tylko naleśniki dorobić i obiad gotowy.
Panów u nas coraz więcej, aż miło jak trochę testosteronem zapachniało

[monic_08]

Witam serdecznie. trudno nadązyc za wami ale dobrze ze jest co czytać
ja dzisiaj 3 dzien na I fazie i kilo mniej ale @ już jutro więc nie staje na wadze.
mam pytanie bo kupiłam serek homo waniliowy...i nie wiem czy to dozwolone mimo iz 3% ma ale słodki jak chol...ra i pyszny...


brawo ralpher

[betii5]

Napisane przez Oliwkaaa

Wiolqn z jakiego powodu ta sŁaw

wróciŁam po urlopie wyszalaŁam się na nartach znowu spadło mi 2 kg czyli juz razem 22 i jestem VERY HEPI

super dziewczyno ,gratulacjekla ski:.

[Marta 33]

Napisane przez Berlinianka

Stosuję, ale to cholerstwo obrzydliwe jest, a zaraz po aplikacji mam zwiększone uczucie zdartego gardła.

zrób sobie może syrop z cebuli albo wypij len, powinno złagodzić.

[betii5]

Napisane przez leszczesia

I tak bylo u mnie po pierwszej dyszce waga stala mi miesiac

U mnie też od miesiąca stoi,albo wzrasta nawet do 1,5kg.Ale ja jestem cierpliwa kiedyś spadnie.

[Parvati]

Napisane przez elianka

Wiesz co? Moja obrona mgr jest przesłonięta szara mgłą... ja pamiętam, ze z kimś się zapoznawałam, ale jak przez mgłę Przykro mi...
Aczkolwiek mam nadzieję, że to jeszcze nic straconego

Lanka- ciasto zapowiada się smakowicie, zrobię na weekend

Dziewucho jak ja Ci się przypomnę to od razu zajarzysz kim jestem
Więc nie martwimy się
W ogóle możnaby jakiś podlaski zjazd Dukanowy zrobić. Na kawe/herbate wyskoczyć. Jakby się nas kilka zebrało mogłoby być fajnio

[elianka]

Napisane przez Parvati

Dziewucho jak ja Ci się przypomnę to od razu zajarzysz kim jestem
Więc nie martwimy się
W ogóle możnaby jakiś podlaski zjazd Dukanowy zrobić. Na kawe/herbate wyskoczyć. Jakby się nas kilka zebrało mogłoby być fajnio

Jestem za. Byle nie w Wedlu

[betii5]

RALPHER jestem pełna podziwu,tak trzymaj

[Emilia 25]

Cholera, mnie też bierze jakieś choróbsko.. Berlinianko droga, zaraziłaś mnie!! :-P

[elianka]

Napisane przez Emilia 25

Cholera, mnie też bierze jakieś choróbsko.. Berlinianko droga, zaraziłaś mnie!! :-P

To wirus komputerowy

[Emilia 25]

Napisane przez elianka

To wirus komputerowy

Jakiegoś antywirusa muszę sobie zainstalować.

[Parvati]

Napisane przez elianka

Jestem za. Byle nie w Wedlu

A dlaczemu?
A tak poważnie kawusia w Kopiluwaku jest
I nie ma atmosfery czekoladowej

[Dorota5]

Napisane przez monic_08

Witam serdecznie. trudno nadązyc za wami ale dobrze ze jest co czytać
ja dzisiaj 3 dzien na I fazie i kilo mniej ale @ już jutro więc nie staje na wadze.
mam pytanie bo kupiłam serek homo waniliowy...i nie wiem czy to dozwolone mimo iz 3% ma ale słodki jak chol...ra i pyszny...


brawo ralpher

Waniliowy? Źle mi to wygląda. Sprawdź węgle...

Witam Was wszystkich wieczorkiem W szczególności ralphera, bo nowy
Dziś cudowny zakupowo dzień. Początek był trudny, bo wybrałam się na poszukiwaniau serka homo. Byłam w 4 sklepach i nic. Same słodkie. Ostatnio udało mi się kupić w Tesco 3%, więc tam pojechałam. Niestety wszystkie wykupione (nasi tu byli). Potem zaliczyłam jeszcze 3 sklepy. I klapa. Gdy zrezygnowana jechałam już do domu zahaczyłam o bazarek. I co? Victoria!!!! Pytam o serek homo naturalny i mi sklepowa pokazuje 7%. Marszczę się i mówię, że za dużo tłuszczu - a ona - a, to pani szuka beztłuszczowy. Może być taki? - i wyciąga gdzieś zza lady Serek homo chudy 0% tłuszczu, 3% węglowodanów Ostrowii. Normalnie wpadłam w euforię, pytam ile tego ma . - 25. - To poproszę 25. A na następny raz proszę więcej zamówić. A ona- zamawiam, ale tu przychodzą takie panie i tacy panowie, co zamawiają z góry po 15, 20 opakowań. Na jakiejś diecie są. Proteinowej chyba.
Ja się rozglądam po sklepiku, a tu: jogurty 0%, wieśniaki 3%, twarogi 0%, słodziki. Normalnie raj. Nareszcie znalazłam miejsce dla mnie.
Dodam jeszcze, że sprzedawczyni miała ze mnie niezły ubaw. Tak się podjarałam, jakbym kupowała co najmniej futro, a nie serki homogenizowane (nie kupowałam nigdy futra, ale potrafię to sobie wyobrazić)

[elianka]

Napisane przez Parvati

A dlaczemu?
A tak poważnie kawusia w Kopiluwaku jest
I nie ma atmosfery czekoladowej

Nigdy nie byłam w Kopiluwaku a chętnie bym się przeszła. Dier co ty na to? Robimy dukanowy zlot..?