Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2 - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-08, 16:54   #3091
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Lubiłam kiedyś facetów w długich włosach Teraz mi przeszło całe szczęście. A jak widzę faceta po 40-stce w długich, siwych i rzadziuchnych kudłach to... Niespecjalnie to wygląda

Moje kudły też nieznoszą zimy. Niedawno je podcinałam a teraz katuje je codziennymi maskami, olejami itp. I fakt, że długie lepiej się układają. Jak mam do ramion to się wywijają we wszystkie strony i bez prostownicy się nie obejdzie. Jak dłuższe to same się prostują pod własnym ciężarem. Teraz jestem na etapie zapuszczania ale maksymalnie do połowy pleców

A u mnie dzisiaj szaro i ponuro i nic mi się nie chce...
antunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 16:55   #3092
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ja też drę mordę na koncertach że ho ho
Ja też drę jadaczkę A po dwóch piwach to nawet i tańczę

Dotarłam w końcu do domu i obżarłam się pierogami z mięsem Czuję, że zaraz pęknę i mam wyrzuty sumienia

Kuźwa ten zielonogórski łachmyta psuje mi wszystkie plany. Muszę iść do kosmetyczki, ale boję się... na zakupy - boję się..... Z pracy zawsze biegiem do domu i tak wyglądaja moje dni ostatnio. Nie mówiąc juz o wyjściu do baru czy coś... Ale jest szansa, dzisiaj prezydent miasta podniósł nagrodę za złapanie dewianta do 20 tys. To juz nie 3, więc może ktoś się skusi i go wyda
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 17:19   #3093
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Wróciłam, miałam parszywy egzamin, chyba do tyłu, dobrze, że zerówka, a mam żal do siebie, bo umiem wszystko, a z powodu braku na czasu na odpowiedzi zgłupiałam kompletnie

Jeszcze tylko wtorek i czwartek i koniec sesji...
Mam nadzieję, że jednak pomimo złego przeczucia egzamin będzie do przodu


Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
mnie kiedyś rozśmieszyło, jak szłam osobiście (a indeksy były zbierane że tak powiem hurtem) po moje 4 z wykładu... no i wchodzę do tego gabinetu i mówię co i jak, a pan profesor do mnie "dałem pani 4... nie wiem sam jakie ja kryterium przyjąłem.. pani oczywiście należy się 5,0" ja minę miałam jak kot srający na pustyni, no ale dobrze, jak się należy to się należy i teraz zawsze jak kolesia spotykam na ulicy czy na uczelni to się pierwszy kłania Kiedyś jak szłam z mamą i on idzie i"dzień dobry paniom" a moja mama "a to co za wariat" a ja że mój profesor, a ona "no more questions"
ja tak kiedyś też dostałam wyższą ocenę a to, że pierwszy mówi dzień dobry to miłe

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
a tak na marginesie co do tego typa latającego po Zielonej... już na pierwszy rzut oka widać, że koleś z tych normalnych inaczej...a tak na marginesie... mając portret pamięciowy jeszcze nikt nie doniósł na sąsiada? aż niebywałe w Polszy...
Też się dziwię, że jak dotąd nikt nie doniósł - bo nie wierzę, żeby nikt go nie znał. Ale z autopsji wiem, że sąsiedzi jak coś poważnego się dzieje wolą udawać, że nie słyszą - więc chyba generalnie ludziom wygodniej jest udawać, że nic nie wiedzą i nie widzieli

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
To chyba zależy w jakiej części - przecież jak ktoś jest przestępcą/gwałcicielem/katem rodziny - to nikt na niego nie donosi i spokojnie może kontynuować swój proceder... A ludzie się tłumaczą " Bo my się baliśmy...." Powiedzieć policji że za ścianą co wieczór trzeźwy inaczej ojciec rodziny tłucze 4 latka. A jak zatłucze na śmierć to i okazja do pokazania się przed kamerami i do polamentowania "jak to dziś świat na psy schodzi"...
I tego nie rozumiem - na policję można zadzwonić anonimowo. Aż mi się coś dzieje jak sobie pomyślę, że wciąż gdzieś jakieś dzieci cierpią bo sąsiad tak na prawdę ma to w d... że za ścianą ktoś je krzywdzi

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
no niestety ludzie są idiotami... ja bym nie czekała... jak płacze, bo nie chce spać to ok, ale jak płacze bo jest bite to dlaczego ludzie mają siedzieć cicho? co mnie obchodzi, że jakiś przygłup i niedorozwój nie potrafi sobie poradzić z życiem? jak ma problemy z emocjami to niech się rzuci z mostu a dziecka niech nawet nie dotyka. Dziwi mnie to, że ludzie nie potrafią "załatwić" takich spraw.
Z resztą nie wiem czy oglądałyście Uwagę, jak było o tym malutkim Bartku z Kamiennej Góry pod Wałbrzychem. Zakatował go facet mamuśki...jak go prowadzili na komendę to myślałam, że zaraz tłum się na niego rzuci, w więzieniu też życia nie ma. Bo co jak co, więzienie miejsce nie sprzyjające resocjalizacji, ale szkołę życia dostanie cieć zbolały i niech go zgnębią na zdrowie.
Tylko biednych dzieci szkoda. Bo jedni nie dość, że kochaliby to dziecko to jeszcze zapewniliby jemu wszystko, a taka patologia się mnoży jak króliki...
Jak sobie przypomnę historię tego małego Bartka to nie mogę zrozumieć i nie uwierzę, że nikt nie widział cierpienia tego dziecka. Inna sprawa, że ta kobieta nie powinna siebie matką nazywać bo pozwoliła na to wszystko

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Ja o tym właśnie myślałam między innymi, bo mi w pamięci utkwili sąsiedzi - a my słyszeli, ale co się wtrącać będziem... no masakra, patologią są na równi z tym facetem i matką dziecka...
Zgadzam się. Ehh aż mi się przypominało kilka niemiłych sytuacji z przeszłości

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Kuźwa ten zielonogórski łachmyta psuje mi wszystkie plany. Muszę iść do kosmetyczki, ale boję się... na zakupy - boję się..... Z pracy zawsze biegiem do domu i tak wyglądaja moje dni ostatnio. Nie mówiąc juz o wyjściu do baru czy coś... Ale jest szansa, dzisiaj prezydent miasta podniósł nagrodę za złapanie dewianta do 20 tys. To juz nie 3, więc może ktoś się skusi i go wyda
Właśnie czytałam, że nagroda większa. Mam nadzieję, że może to jakoś podziała na potencjalnych informatorów


Buziaki
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 17:35   #3094
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 17:55   #3095
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...
Pytanie czy ta ocena jest ważna? w sensie czy np ta ocena może później zaważyć na średniej itp. Inna kwestia to czy uważasz, że na jutrzejszy egzamin/zaliczenie jesteś już przygotowana
Ja myślę, że jeśli nic nie stracisz to warto spróbować poprawiać ale to Ty jesteś bardziej zorientowana w tej kwestii
Gratuluję zdanego egzaminu
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 18:07   #3096
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Pytanie czy ta ocena jest ważna? w sensie czy np ta ocena może później zaważyć na średniej itp. Inna kwestia to czy uważasz, że na jutrzejszy egzamin/zaliczenie jesteś już przygotowana
Ja myślę, że jeśli nic nie stracisz to warto spróbować poprawiać ale to Ty jesteś bardziej zorientowana w tej kwestii
Gratuluję zdanego egzaminu
U mnie wszystkie mogą, średniej to ja i tak dobrej mieć nie będę i jestem przygotowana, wiem, że umiem bardzo dużo, ale kwestia pytań egzaminacyjnych, które brzmią w stylu: co ma piernik do wiatraka? A ty musisz znaleźć podobieństwa... Ale gorzej niż 3 nie dostanę na pewno. No i fakt, że zanim dojadę i wrócę to zajmie mi to cały dzień, a kiedy się uczyć do reszty..?
Pogodzę się chyba z faktem, że mimo ogromnego nakładu starań jestem trójkowym studentem. Widocznie jestem ułomna intelektualnie

Idę się w końcu uczyć dalej, bo zaraz z następnym będą problemy
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 18:15   #3097
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...

Gdybym była na Twoim miejscu to pewnie byłabym przeszczęśliwa z tego faktu, że jest zaliczone i dałabym sobie spokój Ale jeśli czujesz się na siłach i masz większe ambicje niż ja miałam będąc studentką, to działaj (Ale trója to przecież piękna ocena )
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 18:33   #3098
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
hehe, no pewnie, że koncert to nie filharmonia ! trzeba się podrzeć - a śpiewać każdy może

Mnie to zdziwiło jak na koncercie wszyscy stali , a tylko jak z TŻetem w ruchu.... Hehe, trochę się gapili ludzie, ale kto to widział, żeby na punkowym koncercie stać i się gapić?
Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ja też drę mordę na koncertach że ho ho
Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Ja też drę jadaczkę A po dwóch piwach to nawet i tańczę
w zachodniej Europie w ogóle jest tendencja do bycia martwym na koncercie...oni wychodzą z założenie, że przyszli posłuchać muzyki... my chodzimy się bawić... chociaż ostatnio jak byłam na koncercie grupy X w mieście stołecznym to też było dość drętwo... Warszawa się lansuje a ja ze wsi to wiochę robię

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Sugerujesz, że popił?
Wiadomo, że teraz już nie jest takim przystojniakiem jak kiedyś, ale zmienił się strasznie po chorobie, przytył, potem znowu schudł... i taki jakiś zapuchnięty się zrobił. No i już jest dobrze po 40-stce
picie mnie nie gorszy... taki los idola mnie się on podobał jak był Ogień... wyglądał optymalnie teraz wygląda na chorego.. ale mam nadzieję, że się pozbiera bo fajny z niego chłopak Wojtek też o Piotrze K. nie wspomnę (strasznie nie fotogeniczny, a live wygląda jak milion dolarów).

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ja tak żyję od ponad roku i osobiście uważam, że taka sytuacja ma wiele plusów
nie wiem, ja jestem zbyt dziecinna na takie plusy... w sumie to ja nawet nie wiem czy chcę być w związku czy być singlem. nie wyobrażam sobie mieszkania z facetem...sama o taaak ale z kimś obcym... w sensie, z kimś z kim nie muszę mieszkać...

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
mocno powątpiewam w taki rozwój wypadków, chyba bliżej tej historii do urban legend niż do prawdy
no jak byłam w gimnazjum, to taka szalenie "atrakcyjna" dziewczynka oskarżyła grupę tych "najfajniejszych" chłopaków (fajni byli, bo mieli żarty na poziomie i nigdy nie mieli do nikogo problemów), że chcieli ją zgwałcić... prawie się to o policję otarło.. cóż...czego się nie robi dla rozgłosu...

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Kuźwa ten zielonogórski łachmyta psuje mi wszystkie plany. Muszę iść do kosmetyczki, ale boję się... na zakupy - boję się..... Z pracy zawsze biegiem do domu i tak wyglądaja moje dni ostatnio. Nie mówiąc juz o wyjściu do baru czy coś... Ale jest szansa, dzisiaj prezydent miasta podniósł nagrodę za złapanie dewianta do 20 tys. To juz nie 3, więc może ktoś się skusi i go wyda
może w końcu skończy się ta psychoza... i może w końcu go złapią...

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Też się dziwię, że jak dotąd nikt nie doniósł - bo nie wierzę, żeby nikt go nie znał. Ale z autopsji wiem, że sąsiedzi jak coś poważnego się dzieje wolą udawać, że nie słyszą - więc chyba generalnie ludziom wygodniej jest udawać, że nic nie wiedzą i nie widzieli
a potem się dziwimy, że nikt nie reaguje jak dzieci się katuje...

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
I tego nie rozumiem - na policję można zadzwonić anonimowo. Aż mi się coś dzieje jak sobie pomyślę, że wciąż gdzieś jakieś dzieci cierpią bo sąsiad tak na prawdę ma to w d... że za ścianą ktoś je krzywdzi
można też zastrzec, że nie chce się ujawniać danych

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Jak sobie przypomnę historię tego małego Bartka to nie mogę zrozumieć i nie uwierzę, że nikt nie widział cierpienia tego dziecka. Inna sprawa, że ta kobieta nie powinna siebie matką nazywać bo pozwoliła na to wszystko
mój tata był tak oburzony tym faktem że myślałam, że na zawał zejdzie... tyle wulgaryzmów użył że ho ho ho... ja bym jej dała dożywocie bez możliwości wcześniejszego wyjścia... to był współudział... i ona jeszcze pieprzy, że się bała... no bez przesady... jako matka powinna zrobić wszystko, żeby ochronić swoje dziecko... to nawet nie jest żadna filozofia tylko zwykły INSTYNKT...żałosne

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...
ja bym brała... potem może być gorzej... ja bym nie ryzykowała i uczyła się na następne

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Lubiłam kiedyś facetów w długich włosach Teraz mi przeszło całe szczęście. A jak widzę faceta po 40-stce w długich, siwych i rzadziuchnych kudłach to... Niespecjalnie to wygląda ..
no a ja widziałam niezłe ciasteczka nawet w okolicach 40 przystojni, zadbani piękni ahhhh
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 18:34   #3099
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
U mnie wszystkie mogą, średniej to ja i tak dobrej mieć nie będę i jestem przygotowana, wiem, że umiem bardzo dużo, ale kwestia pytań egzaminacyjnych, które brzmią w stylu: co ma piernik do wiatraka? A ty musisz znaleźć podobieństwa... Ale gorzej niż 3 nie dostanę na pewno. No i fakt, że zanim dojadę i wrócę to zajmie mi to cały dzień, a kiedy się uczyć do reszty..?
Pogodzę się chyba z faktem, że mimo ogromnego nakładu starań jestem trójkowym studentem. Widocznie jestem ułomna intelektualnie
Wiesz co dziękuję Ci bardzo za nazwanie mnie ułomną intelektualnie Ja do tej pory na studiach głównie tróje zbierałam - czasami coś lepszego wpadło I szczerze mówiąc mam wrażenie, że te oceny nijak miały się do ilości włożonej pracy w opanowanie materiału - czasami wręcz bywało tak: ocena była odwrotnie proporcjonalna do czasu i pracy włożonej w naukę

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość

Gdybym była na Twoim miejscu to pewnie byłabym przeszczęśliwa z tego faktu, że jest zaliczone i dałabym sobie spokój Ale jeśli czujesz się na siłach i masz większe ambicje niż ja miałam będąc studentką, to działaj (Ale trója to przecież piękna ocena )
Podejrzewam, że zrobiłabym jak piszesz - grunt to zdać, ale po co się przemęczać A i trója to rzeczywiście piękna ocena szczególnie jak liczyło się z dwóją
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/


Edytowane przez jojla
Czas edycji: 2010-02-08 o 18:37
jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 18:51   #3100
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Wiesz co dziękuję Ci bardzo za nazwanie mnie ułomną intelektualnie Ja do tej pory na studiach głównie tróje zbierałam - czasami coś lepszego wpadło I szczerze mówiąc mam wrażenie, że te oceny nijak miały się do ilości włożonej pracy w opanowanie materiału - czasami wręcz bywało tak: ocena była odwrotnie proporcjonalna do czasu i pracy włożonej w naukę



Podejrzewam, że zrobiłabym jak piszesz - grunt to zdać, ale po co się przemęczać A i trója to rzeczywiście piękna ocena szczególnie jak liczyło się z dwóją
kochana, ale jak trudne są Twoje studia! Ja to tylko muszę opanować dużo materiału i umieć zrobić z niego użytek, ale Twoje.... To jak alchemia jakaś...

teofano - ale co najlepsze, na innych, bardziej "spokojnych" koncertach publika szalała...

I mnie długowłosi nie kręcą - brata mam długowłosego i dużo znajomych, ale to kompletnie nie mój typ. Łysych też nie cierpię Ani emo
Ale kiedyś w pociągu jechałam z tak przystojnym długowłosym kolesiem, tak po 30, zadbany, ładnie ubrany, no cudeńko, buzia jak z reklamy
Chociaż mnie tacy w typie TŻeta mego kręcą - tatuaże, irokez, dredy itp. ( a TŻet najbardziej heheale to już za całokształt, nie wygląd)

A co do matki - zgadzam się, karę powinna ponieść wyższą. Tak samo jak widziałam wypowiedź matki gwałconej przez ojca dziewczyny - uśmiechnięta do kamer " a co ja miałam zrobić", kiedy własne dziecko przez 10lat własny mąż gwałci i ma z nią dwójkę dzieci.... Jak to co? Dziecko pod pachę i spieprzasz gdzie się da. Do rodziny, do koleżanki, domu samotnej matki, hostelu, gdzie-kur**a-kolwiek, ale nie pozwalasz katować dziecko na największą traumę, jaką może przeżyć. To już nie jest matka. Matka zrobi wszystko, by chronić swoje dziecko.
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 19:10   #3101
kamakrk
Zadomowienie
 
Avatar kamakrk
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 342
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Jojla, Pavlinecka_21 nie przejmujcie się. Ja też siedzę i się uczę a stypendium naukowe miałam tylko po 1 roku. Takie jest życie uczciwego studenta, który się uczy zamiast ściągać. Swoją drogą mam koleżankę, która chwaliła się 5.0, które dostała bo ściągała a chwaliła się jakby się nauczyła. Przykro jak się tego słucha.

A ja sobie "zimuję" u Rodziców. Dziś z Mamą odkopywałyśmy podjazd spod śniegu. Niezły ubaw przy tym miałyśmy...
__________________
Moja wymianka

[perfectaA]349201[/perfectaA]
kamakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 19:21   #3102
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
teofano - ale co najlepsze, na innych, bardziej "spokojnych" koncertach publika szalała...
hmmm cóż...
Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
I mnie długowłosi nie kręcą - brata mam długowłosego i dużo znajomych, ale to kompletnie nie mój typ. Łysych też nie cierpię Ani emo
Ale kiedyś w pociągu jechałam z tak przystojnym długowłosym kolesiem, tak po 30, zadbany, ładnie ubrany, no cudeńko, buzia jak z reklamy
Chociaż mnie tacy w typie TŻeta mego kręcą - tatuaże, irokez, dredy itp. ( a TŻet najbardziej heheale to już za całokształt, nie wygląd)
czyli tylko ja jestem dziwna... ale co ja poradzę... ahhh mam słabość
mój pan mechanik w cywilu jest też taki ładny, zadbany, długowłosy, d0brze ubrany i wydziarany piękny.... ale ma ze 40 lat :P

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
A co do matki - zgadzam się, karę powinna ponieść wyższą. Tak samo jak widziałam wypowiedź matki gwałconej przez ojca dziewczyny - uśmiechnięta do kamer " a co ja miałam zrobić", kiedy własne dziecko przez 10lat własny mąż gwałci i ma z nią dwójkę dzieci.... Jak to co? Dziecko pod pachę i spieprzasz gdzie się da. Do rodziny, do koleżanki, domu samotnej matki, hostelu, gdzie-kur**a-kolwiek, ale nie pozwalasz katować dziecko na największą traumę, jaką może przeżyć. To już nie jest matka. Matka zrobi wszystko, by chronić swoje dziecko.
ja bym zrobiła rzecz najprostszą... nóż i kastracja... niska szkodliwość czynu więc sprawa do umorzenia
Cytat:
Napisane przez kamakrk Pokaż wiadomość
Jojla, Pavlinecka_21 nie przejmujcie się. Ja też siedzę i się uczę a stypendium naukowe miałam tylko po 1 roku. Takie jest życie uczciwego studenta, który się uczy zamiast ściągać. Swoją drogą mam koleżankę, która chwaliła się 5.0, które dostała bo ściągała a chwaliła się jakby się nauczyła. Przykro jak się tego słucha.

A ja sobie "zimuję" u Rodziców. Dziś z Mamą odkopywałyśmy podjazd spod śniegu. Niezły ubaw przy tym miałyśmy...
heheh mnie najbardziej śmieszy średnia 5,0 5 kierunków, 3 etaty a jak przyjdzie do spytania o banał to jest c i s z a
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 20:06   #3103
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
a ja ze wsi to wiochę robię
Teofano jesteś boska

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Podejrzewam, że zrobiłabym jak piszesz - grunt to zdać, ale po co się przemęczać A i trója to rzeczywiście piękna ocena szczególnie jak liczyło się z dwóją
Dobrze prawisz kochana Grunt to zdać. Chociaż miałam na studiach taką 'koleżankę' co jak dostała 4,5 to robiła się blada i biegała poprawiać to na 5... Nadgorliwa chyba trochę była...
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 21:11   #3104
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Dotarłam w końcu do domu i obżarłam się pierogami z mięsem Czuję, że zaraz pęknę i mam wyrzuty sumienia
ale mi narobiłaś smaka na pierogi z mięsem, a niech Cię!

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...
gratulacje, fajnie, że do przodu
a co do poprawy to już sama musisz zdecydować, i jedno i drugie wyjście ma zarówno plusy jak i minusy - kwestia tego które Cię bardziej przekonują

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
nie wiem, ja jestem zbyt dziecinna na takie plusy... w sumie to ja nawet nie wiem czy chcę być w związku czy być singlem. nie wyobrażam sobie mieszkania z facetem...sama o taaak ale z kimś obcym... w sensie, z kimś z kim nie muszę mieszkać...
tak naprawdę najważniejsze jest to, byś nie robiła niczego wbrew sobie, bo wtedy taki radykalny krok Cię wyniszczy i unieszczęśliwi... wspólne mieszkanie to fajna sprawa, ale automatycznie pojawia się mnóstwo problemów, które niestety bardzo często przeradzają się w kłótnie. My z TŻ przed zamieszkaniem byliśmy baaaaardzo zgodną parą, co aż dziwne, bo oboje jesteśmy wybuchowi i mamy dość silne osobowości, po czym po zamieszkaniu razem zaczęły się po pewnym czasie wojny w wielu kwestiach musieliśmy się dotrzeć, wypracować kompromisy. W jednej i drugiej głowie pojawiały się myśli o rozstaniu... ale teraz, kiedy od dłuższego czasu to wszystko minęło, jest naprawdę super. Świetnie nam się razem żyje i mieszka - żyjemy tak jak chcemy, bez wtrącania się rodziców chociażby
Zaletą to jest, że oboje z TŻ nienawidzimy "klatek", nie spędzamy ze sobą każdej chwili razem, imprezujemy raz wspólnie a raz na babskich/męskich wieczorach To jest mega ważne w takim mieszkaniu razem, bo sprawia, że chce się w nim razem przebywać Trochę jednak "znam" już Twój związek z Twoich opisów i myślę, że akurat Ty i Twój TŻ też nie mielibyście takich problemów

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
A co do matki - zgadzam się, karę powinna ponieść wyższą. Tak samo jak widziałam wypowiedź matki gwałconej przez ojca dziewczyny - uśmiechnięta do kamer " a co ja miałam zrobić", kiedy własne dziecko przez 10lat własny mąż gwałci i ma z nią dwójkę dzieci.... Jak to co? Dziecko pod pachę i spieprzasz gdzie się da. Do rodziny, do koleżanki, domu samotnej matki, hostelu, gdzie-kur**a-kolwiek, ale nie pozwalasz katować dziecko na największą traumę, jaką może przeżyć. To już nie jest matka. Matka zrobi wszystko, by chronić swoje dziecko.
wiecie dziewczyny, ja miałam taką sytuację w realu, we wrześniu na praktykach... mogłam przyglądać się (przez lustro weneckie) rozmowie psychologa z taką "mamuśką", jej córka kilka dni wcześniej przyjęta to szpitala, silne zaburzenia nabyte, wielokrotnie gwałcona o wielu lat przez ojca/brata/wujka... koszmar najgorszej kategorii, bo jeszcze urodziła dziecko - nie widziałam go - ale ponoć tak zdeformowane przez ten "chory" materiał genetyczny że prawie nie przypomniało człowieka... zmarło kilka dni po urodzeniu. Dramat niesamowity, młoda dziewczyna psychicznie zniszczona totalnie, praktycznie beznadziejny przypadek... a ta durna matka na pytanie o jej brak reakcji dopieprzyła: "no pani, co to takiego, mężczyzna se musi użyć..." słuchajcie myślałam, że jak dopadnę do suki, to ja rozerwę na strzępy. Wybaczcie język, ale na coś takiego to po prostu brak określeń.

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
ja bym zrobiła rzecz najprostszą... nóż i kastracja... niska szkodliwość czynu więc sprawa do umorzenia
niestety taka kastracja niewiele pomoże, bo większość z nich nie potrzebuje tego "narzędzia" (tak jak gdzieś wyżej pisałaś podstawa to poniżenie i upokorzenie kobiety, tylko mały procent gwałcicieli robi to z powodu zaspokojenia takiego popędu seksualnego w głównym znaczeniu) - równie dobrze może to zrobić np. butelką. Ale kastracja chemiczna już daje nadzieję, raczej się do niej skłaniam.
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 21:31   #3105
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
kochana, ale jak trudne są Twoje studia! Ja to tylko muszę opanować dużo materiału i umieć zrobić z niego użytek, ale Twoje.... To jak alchemia jakaś...
Wiesz trudne to pojęcie również względne - dla mnie Twoje studia to są trudne - kosmos totalny


Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
A co do matki - zgadzam się, karę powinna ponieść wyższą. Tak samo jak widziałam wypowiedź matki gwałconej przez ojca dziewczyny - uśmiechnięta do kamer " a co ja miałam zrobić", kiedy własne dziecko przez 10lat własny mąż gwałci i ma z nią dwójkę dzieci.... Jak to co? Dziecko pod pachę i spieprzasz gdzie się da. Do rodziny, do koleżanki, domu samotnej matki, hostelu, gdzie-kur**a-kolwiek, ale nie pozwalasz katować dziecko na największą traumę, jaką może przeżyć. To już nie jest matka. Matka zrobi wszystko, by chronić swoje dziecko.
Też pamiętam tą sytuację. I chyba nigdy nie pojmę jak można się godzić na taką krzywdę własnego dziecka. Uważam, że naprawdę w takich sytuacjach te matki powinny odpowiadać za to samo co ci zwyrodnialcy.

Cytat:
Napisane przez kamakrk Pokaż wiadomość
Jojla, Pavlinecka_21 nie przejmujcie się. Ja też siedzę i się uczę a stypendium naukowe miałam tylko po 1 roku. Takie jest życie uczciwego studenta, który się uczy zamiast ściągać. Swoją drogą mam koleżankę, która chwaliła się 5.0, które dostała bo ściągała a chwaliła się jakby się nauczyła. Przykro jak się tego słucha.

A ja sobie "zimuję" u Rodziców. Dziś z Mamą odkopywałyśmy podjazd spod śniegu. Niezły ubaw przy tym miałyśmy...
O fajnie Odpoczywasz na feriach w domu? I widzisz ja stypendium naukowego na studiach nie miałam w ogóle I też przykro się mi słucha jak ja zakuwałam kilka nocy z rzędu i ledwo zdałam a ktoś ściągał i dostał lepszą ocenę - ale wychodzę z założenia, że dla mnie jest ważne to co się nauczę a to na ile ktoś to ceni to jego sprawa

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Dobrze prawisz kochana Grunt to zdać. Chociaż miałam na studiach taką 'koleżankę' co jak dostała 4,5 to robiła się blada i biegała poprawiać to na 5... Nadgorliwa chyba trochę była...
Mam też kilka takich osób na roku i jestem pewna, że takie osoby są nieszczęśliwe No i co później sobie indeks oprawią w ramkę i powieszą na ścianie? Moja mama kiedyś przypadkiem odkopała swój indeks i sama się dziwiła, że tego nie wyrzuciła

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
wiecie dziewczyny, ja miałam taką sytuację w realu, we wrześniu na praktykach... mogłam przyglądać się (przez lustro weneckie) rozmowie psychologa z taką "mamuśką", jej córka kilka dni wcześniej przyjęta to szpitala, silne zaburzenia nabyte, wielokrotnie gwałcona o wielu lat przez ojca/brata/wujka... koszmar najgorszej kategorii, bo jeszcze urodziła dziecko - nie widziałam go - ale ponoć tak zdeformowane przez ten "chory" materiał genetyczny że prawie nie przypomniało człowieka... zmarło kilka dni po urodzeniu. Dramat niesamowity, młoda dziewczyna psychicznie zniszczona totalnie, praktycznie beznadziejny przypadek... a ta durna matka na pytanie o jej brak reakcji dopieprzyła: "no pani, co to takiego, mężczyzna se musi użyć..." słuchajcie myślałam, że jak dopadnę do suki, to ja rozerwę na strzępy. Wybaczcie język, ale na coś takiego to po prostu brak określeń.
Nie przejmuj się językiem bo mi na usta się cisną jeszcze gorsze słowa... Nie chciałabym być świadkiem czegoś takiego bo chyba wyszłabym z siebie Jak se musi ulżyć to trzeba mu było dać a od dzieci wara. Normalnie wierzyć mi się nie chce, że można tak myśleć i nie widzieć w tym nic złego
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 22:04   #3106
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Ja też drę jadaczkę A po dwóch piwach to nawet i tańczę
Hehehe to tak jak ja. Ja wychowana na woodstocku więc jestem koncertowa dziewczyna Mi do tańców nawet piwa nie trzeba. Ale kazde wyjście do pubu kończy się zaniemówieniem... dosłownie. Moje struny głosowe nie lubią dymu papierosowego i odmawiają posłuszeństwa.

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wasze zaklęcia są skuteczne. Zaliczyłam...
Ale mam mieszane uczucia - to była zerówka, dostałam 3, mogę jutro jechać i poprawiać no i nie wiem, czy ryzykować, że poprawię na 2 poza tym mam jeszcze na dwa inne egzaminy na które muszę pilnie i intensywnie się uczyć czego nie robię właśnie.... Ech, nie wiem, co z tym fantem...
Brawo
Ja bym brała 3. Ale jak dziewczyny pisały sama musisz zdecydować czy zależy Ci na wyższej ocenie bo wiesz, że umiesz czy wolisz przyłożyć się do następnego egzaminu. Oceny nie są odzwierciedleniem wiedzy, to wiadomo od dawna.

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
no a ja widziałam niezłe ciasteczka nawet w okolicach 40 przystojni, zadbani piękni ahhhh
Tacy też są. Ale ja więcej widuję tych zaniedbanych z piórkami na głowie

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Dobrze prawisz kochana Grunt to zdać. Chociaż miałam na studiach taką 'koleżankę' co jak dostała 4,5 to robiła się blada i biegała poprawiać to na 5... Nadgorliwa chyba trochę była...
Tacy ludzie są wszędzie. Też mam taką w grupie. Jak trzeba zrobić prezentacje na 15 min to ona gada 40 min. Ja zawsze mówię, że nadgorliwość gorsza od faszyzmu.

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
wiecie dziewczyny, ja miałam taką sytuację w realu, we wrześniu na praktykach... mogłam przyglądać się (przez lustro weneckie) rozmowie psychologa z taką "mamuśką", jej córka kilka dni wcześniej przyjęta to szpitala, silne zaburzenia nabyte, wielokrotnie gwałcona o wielu lat przez ojca/brata/wujka... koszmar najgorszej kategorii, bo jeszcze urodziła dziecko - nie widziałam go - ale ponoć tak zdeformowane przez ten "chory" materiał genetyczny że prawie nie przypomniało człowieka... zmarło kilka dni po urodzeniu. Dramat niesamowity, młoda dziewczyna psychicznie zniszczona totalnie, praktycznie beznadziejny przypadek... a ta durna matka na pytanie o jej brak reakcji dopieprzyła: "no pani, co to takiego, mężczyzna se musi użyć..." słuchajcie myślałam, że jak dopadnę do suki, to ja rozerwę na strzępy. Wybaczcie język, ale na coś takiego to po prostu brak określeń.
Zabiłabym sucz...Aż skóra cierpnie na myśl, że są takie "matki" na świecie.
antunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 22:30   #3107
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Teofano jesteś boska
dzięki

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
tak naprawdę najważniejsze jest to, byś nie robiła niczego wbrew sobie, bo wtedy taki radykalny krok Cię wyniszczy i unieszczęśliwi... wspólne mieszkanie to fajna sprawa, ale automatycznie pojawia się mnóstwo problemów, które niestety bardzo często przeradzają się w kłótnie. My z TŻ przed zamieszkaniem byliśmy baaaaardzo zgodną parą, co aż dziwne, bo oboje jesteśmy wybuchowi i mamy dość silne osobowości, po czym po zamieszkaniu razem zaczęły się po pewnym czasie wojny w wielu kwestiach musieliśmy się dotrzeć, wypracować kompromisy. W jednej i drugiej głowie pojawiały się myśli o rozstaniu... ale teraz, kiedy od dłuższego czasu to wszystko minęło, jest naprawdę super. Świetnie nam się razem żyje i mieszka - żyjemy tak jak chcemy, bez wtrącania się rodziców chociażby
Zaletą to jest, że oboje z TŻ nienawidzimy "klatek", nie spędzamy ze sobą każdej chwili razem, imprezujemy raz wspólnie a raz na babskich/męskich wieczorach To jest mega ważne w takim mieszkaniu razem, bo sprawia, że chce się w nim razem przebywać Trochę jednak "znam" już Twój związek z Twoich opisów i myślę, że akurat Ty i Twój TŻ też nie mielibyście takich problemów
hehe wiesz, ja nie jest psychopatką która uważa, że jak on znika z moich oczu to bzyka wszystkie inne panienki. Nie mam problemu z zaakceptowaniem faktu, że on ma inne życie + kumpli Z tym że mieszkanie, to jest nieco większy kaliber, bo w sumie SNP np sama się czasami zastanawiam dlaczego mi odpier... On, biedny popatrzy uśmiechnie się i powie "i tak cie lubię"... no ale też ile razy można to znosić? Ja wolę poczekać trochę, żeby nie było wymówek że przez to jego wspólne mieszkanie nie stać nas na kino czy coś tam ale dzięki za słowa otuchy


Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
wiecie dziewczyny, ja miałam taką sytuację w realu, we wrześniu na praktykach... mogłam przyglądać się (przez lustro weneckie) rozmowie psychologa z taką "mamuśką", jej córka kilka dni wcześniej przyjęta to szpitala, silne zaburzenia nabyte, wielokrotnie gwałcona o wielu lat przez ojca/brata/wujka... koszmar najgorszej kategorii, bo jeszcze urodziła dziecko - nie widziałam go - ale ponoć tak zdeformowane przez ten "chory" materiał genetyczny że prawie nie przypomniało człowieka... zmarło kilka dni po urodzeniu. Dramat niesamowity, młoda dziewczyna psychicznie zniszczona totalnie, praktycznie beznadziejny przypadek... a ta durna matka na pytanie o jej brak reakcji dopieprzyła: "no pani, co to takiego, mężczyzna se musi użyć..." słuchajcie myślałam, że jak dopadnę do suki, to ja rozerwę na strzępy. Wybaczcie język, ale na coś takiego to po prostu brak określeń.
hmmmmm wybaczcie, mam chyba zbyt normalną rodzinę... jakoś mi się to nie mieści w głowie.. i co jak co, ale nie posiadając dziecka, to wiem, że autentycznie bym jajca urwała jakby tylko jakiś frajer się na nie spojrzał... i ja jestem do tego zdolna...ja bym w życiu nie mogła być psychologiem, bo chyba bym strzelała do tych durni...

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
niestety taka kastracja niewiele pomoże, bo większość z nich nie potrzebuje tego "narzędzia" (tak jak gdzieś wyżej pisałaś podstawa to poniżenie i upokorzenie kobiety, tylko mały procent gwałcicieli robi to z powodu zaspokojenia takiego popędu seksualnego w głównym znaczeniu) - równie dobrze może to zrobić np. butelką. Ale kastracja chemiczna już daje nadzieję, raczej się do niej skłaniam.
to wiem, ale ucięcie fajfusa traktowałabym jako symbol... w sensie wiesz... oko za oko ząb za ząb... ja bym połączyła chemiczną z MECHANICZNĄ a do tego dodała cele ogólne i powszechną informację za co pan X siedzi i zdałabym się na fortunę....
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-08, 23:05   #3108
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Tacy ludzie są wszędzie. Też mam taką w grupie. Jak trzeba zrobić prezentacje na 15 min to ona gada 40 min. Ja zawsze mówię, że nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
I się zgadzam w zupełności Trzeba mieć zdrowe podejście

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
hmmmmm wybaczcie, mam chyba zbyt normalną rodzinę... jakoś mi się to nie mieści w głowie.. i co jak co, ale nie posiadając dziecka, to wiem, że autentycznie bym jajca urwała jakby tylko jakiś frajer się na nie spojrzał... i ja jestem do tego zdolna...ja bym w życiu nie mogła być psychologiem, bo chyba bym strzelała do tych durni...
Ja nawet nie wiem do czego byłabym zdolna w takiej sytuacji ale jestem pewna, że skończyłoby to się rozlewem krwi...


Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
to wiem, ale ucięcie fajfusa traktowałabym jako symbol... w sensie wiesz... oko za oko ząb za ząb... ja bym połączyła chemiczną z MECHANICZNĄ a do tego dodała cele ogólne i powszechną informację za co pan X siedzi i zdałabym się na fortunę....
Przypomniał mi się film "Symetria", widziałyście?









łooo mam głupawkę cały wieczór spędziłam na czytaniu publikacji i miałam zacząć pisać jedną ale to czytanie zupełnie mnie psychicznie wykończyło i mam teraz głupkowaty humor TŻ siedzi i się patrzy na mnie jak na wariatkę
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 07:18   #3109
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ale mi narobiłaś smaka na pierogi z mięsem, a niech Cię!
Mnie pierogi z mięsem prześladowały od dwóch tygodni W końcu ubłagałam siostrę, żeby się nade mną zlitowała i mi zrobiła. Z resztą siedzi teraz cały czas w domu to stała się główna kucharką i dogadza nam wszystkim. Niby fajnie, ale boję się jak ja niedługo będę wyglądać po takich smakołykach

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Mam też kilka takich osób na roku i jestem pewna, że takie osoby są nieszczęśliwe No i co później sobie indeks oprawią w ramkę i powieszą na ścianie? Moja mama kiedyś przypadkiem odkopała swój indeks i sama się dziwiła, że tego nie wyrzuciła
Ja mam indeks zachowany na pamiątkę, ale taki bardziej trójkowy Nie nadaje się na powieszenie na ścianie. Ta moja koleżanka, o której pisałam na pewno była nieszczęśliwa. Jej życie kręciło się tylko wokół studiów... Temat z nią: nauka, nauka, nauka.... Wiecznie przerażona, bo tego na pewno nie zda, tego nie umie, nie rozumie... Na głupie kolokwium uczyła się tydzień przed... wkuwała wszystko na pamięć... A ja uważam, że nie można dać się zwariować Nie lubię takich ludzi, dla których studia to najważniejsza rzecz na świecie. Z takimi ludźmi nie ma o czym gadać

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
łooo mam głupawkę cały wieczór spędziłam na czytaniu publikacji i miałam zacząć pisać jedną ale to czytanie zupełnie mnie psychicznie wykończyło i mam teraz głupkowaty humor TŻ siedzi i się patrzy na mnie jak na wariatkę
Głupawka - fajny stan
U mnie w domu dziwnie na mnie patrzą jak siedzę spokojnie

No nic... trzeba zacząć ciężko pracować, by na chleb zarobić

Miłego dnia dziewczynki
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 08:13   #3110
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Dzień dobry

Ja dzisiaj zaspałam wyłączyłam budzik i urwał mi się film no ale może mnie nikt nie ukatrupi jak się pojawię na wydziale trochę później

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Głupawka - fajny stan
U mnie w domu dziwnie na mnie patrzą jak siedzę spokojnie
ja generalnie czasami miewam odchyły ale jak mam głupawkę to naprawdę jest ze mną źle


Miłego dnia
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 09:50   #3111
evangeline
Zakorzenienie
 
Avatar evangeline
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
hehe wiesz, ja nie jest psychopatką która uważa, że jak on znika z moich oczu to bzyka wszystkie inne panienki. Nie mam problemu z zaakceptowaniem faktu, że on ma inne życie + kumpli Z tym że mieszkanie, to jest nieco większy kaliber, bo w sumie SNP np sama się czasami zastanawiam dlaczego mi odpier... On, biedny popatrzy uśmiechnie się i powie "i tak cie lubię"... no ale też ile razy można to znosić? Ja wolę poczekać trochę, żeby nie było wymówek że przez to jego wspólne mieszkanie nie stać nas na kino czy coś tam ale dzięki za słowa otuchy
nawet Cię w najmniejszym stopniu nie posądzałam o takie zapędy, napisałam to tylko w takim kontekście, że byłoby Wam łatwiej razem "znieść" to wspólnie mieszkanie (jak to brzmi) jeśli nie trzymacie jeden drugiego na smyczy związek na takich zasadach to w ogóle osobny rozdział na dłuuuugą rozmowę.
pytanie tylko, czy jesteś gotowa na taki i krok i czy go potrzebujesz, bo jeśli nie, to naprawdę nie ma się co śpieszyć.


Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
ja bym w życiu nie mogła być psychologiem, bo chyba bym strzelała do tych durni...
naprawdę nie jest łatwo się powstrzymać... a już szczególnie na początku pracy.
Ja specjalizuję się jednak bardziej na psychologa pracy i organizacji, bliżej mi mentalnie do biznesu, szkoleń, reklamy, kształtowania wizerunku itd., więc raczej nie będę musiała się z takimi sprawami jak ta mierzyć każdego dnia. Nie ukrywam jednak, że takie sytuacje umocniły mnie, żeby nie zostawać takim typowym klinicystą - ciężko mi nabrać dystansu do takiej sytuacji i po prostu zdaję sobie sprawę, że mogłabym łamać punkt po punkcie zawodowy kodeks etyczny

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
to wiem, ale ucięcie fajfusa traktowałabym jako symbol... w sensie wiesz... oko za oko ząb za ząb... ja bym połączyła chemiczną z MECHANICZNĄ a do tego dodała cele ogólne i powszechną informację za co pan X siedzi i zdałabym się na fortunę....
ooo to się zgadzam, dowalmy do tego jeszcze ostracyzm i będzie pięknie
Teofano, załóżmy partię

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Ta moja koleżanka, o której pisałam na pewno była nieszczęśliwa. Jej życie kręciło się tylko wokół studiów... Temat z nią: nauka, nauka, nauka.... Wiecznie przerażona, bo tego na pewno nie zda, tego nie umie, nie rozumie... Na głupie kolokwium uczyła się tydzień przed... wkuwała wszystko na pamięć... A ja uważam, że nie można dać się zwariować Nie lubię takich ludzi, dla których studia to najważniejsza rzecz na świecie. Z takimi ludźmi nie ma o czym gadać
tacy ludzie to są naprawdę nieszczęśliwi... na własne życzenie. Przeżyć całe studia w taki sposób, to trzeba mieć nie po kolei w głowie moim zdaniem... Nauka nauką, ale życie towarzyskie to podstawa


niedługo zmykam zafarbować łepetynę, chociaż nie chce mi się wychodzić z domu, bo mimo, że słonko świeci, to stacja pogodowa pokazuje -9
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.

WYMIANKA
evangeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 11:46   #3112
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Ja nawet nie wiem do czego byłabym zdolna w takiej sytuacji ale jestem pewna, że skończyłoby to się rozlewem krwi...

Przypomniał mi się film "Symetria", widziałyście?
no właśnie i to jest chyba normalna postawa
a Symetria od 3 dni za mną chodzi i może w końcu ją zobaczę

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
nawet Cię w najmniejszym stopniu nie posądzałam o takie zapędy, napisałam to tylko w takim kontekście, że byłoby Wam łatwiej razem "znieść" to wspólnie mieszkanie (jak to brzmi) jeśli nie trzymacie jeden drugiego na smyczy związek na takich zasadach to w ogóle osobny rozdział na dłuuuugą rozmowę.
pytanie tylko, czy jesteś gotowa na taki i krok i czy go potrzebujesz, bo jeśli nie, to naprawdę nie ma się co śpieszyć.
nie jestem gotowa, nie potrzebuje tego i na razie no way

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
naprawdę nie jest łatwo się powstrzymać... a już szczególnie na początku pracy.
Ja specjalizuję się jednak bardziej na psychologa pracy i organizacji, bliżej mi mentalnie do biznesu, szkoleń, reklamy, kształtowania wizerunku itd., więc raczej nie będę musiała się z takimi sprawami jak ta mierzyć każdego dnia. Nie ukrywam jednak, że takie sytuacje umocniły mnie, żeby nie zostawać takim typowym klinicystą - ciężko mi nabrać dystansu do takiej sytuacji i po prostu zdaję sobie sprawę, że mogłabym łamać punkt po punkcie zawodowy kodeks etyczny
ja kiedyś chciałam iść na psychologię właśnie kliniczną, chociaż, pani psycholog powiedziała, że powinnam spróbować jako PSYCHIATRA ale stwierdziłam, że w końcu kiedyś wszyscy spotkamy się w tym miejscu i raczej to nie dla mnie. Jestem zbyt zasadnicza chyba... ja mam strasznie silną osobowość i potrafię manipulować ludźmi i nie wiem czy to dobry zestaw dla kogoś kto ma pomagać. Mój kolega jest z dziewczyną, której mama jest psychologiem... został przeanalizowany i opowiadał, że bał się cokolwiek zrobić żeby nie zostać odebrany jakoś negatywnie a ta Twoja psychologia to całkiem ciekawa sprawa

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ooo to się zgadzam, dowalmy do tego jeszcze ostracyzm i będzie pięknie
Teofano, załóżmy partię
ale ostracyzm gdzie?osobiście uważam, że nie ma takiego miejsca gdzie można byłoby zboczeńców wypędzać... Ta załóżmy partię a potem ktoś mi powie "wykształciuchu" :P Chociaż jak byłam kiedyś na debacie to mi zaproponowano wstąpienie do partii X..kto wie...może byłabym teraz w sejmie <lol2>

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
tacy ludzie to są naprawdę nieszczęśliwi... na własne życzenie. Przeżyć całe studia w taki sposób, to trzeba mieć nie po kolei w głowie moim zdaniem... Nauka nauką, ale życie towarzyskie to podstawa
moja koleżanka wykuje wszystko na pamięć... skłonna byłaby nauczyć się swojego DNA na pamięć.. ale ona to lubi i z bogiem...
ja osobiście nie rozumiem jak można się stresować, że dostało się 4,5

Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
niedługo zmykam zafarbować łepetynę, chociaż nie chce mi się wychodzić z domu, bo mimo, że słonko świeci, to stacja pogodowa pokazuje -9
też chciałam pofarbować włosy.. ale te odrosty a ja nie mam ochoty latać do fryzjera co miesiąc... ehhh

właśnie popijam kawkę i stwierdzam, że wyleczyłam się miłego dnia
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 13:05   #3113
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Ja zamiast się uczyć od rana biegam po sklepach, kupiłam i wysłałam walentynkę i filet z flądry , który zaraz będę smażyć

A książka leży i krzyczy... A niech sobie krzyczy
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 13:24   #3114
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Ja zamiast się uczyć od rana biegam po sklepach, kupiłam i wysłałam walentynkę i filet z flądry , który zaraz będę smażyć

A książka leży i krzyczy... A niech sobie krzyczy
Dobre podejście. Moje książki też krzyczały i błagały żeby je otworzyć. No to leżą sobie otwarte przede mną... a za nimi laptop

Natchnienia nie mam na nic. Ostatnio nawet z domu mi się wychodzić nie chce. Zdziadziałam czy co?
antunka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 16:30   #3115
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2



Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
a Symetria od 3 dni za mną chodzi i może w końcu ją zobaczę
Polecam, film z serii trudnych dosyć ale uważam, że wart obejrzenia.


Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
właśnie popijam kawkę i stwierdzam, że wyleczyłam się miłego dnia
No to fajnie, że się wyleczyłaś

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Ja zamiast się uczyć od rana biegam po sklepach, kupiłam i wysłałam walentynkę i filet z flądry , który zaraz będę smażyć

A książka leży i krzyczy... A niech sobie krzyczy
A jak sobie trochę pokrzyczy to jej nic nie będzie

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Dobre podejście. Moje książki też krzyczały i błagały żeby je otworzyć. No to leżą sobie otwarte przede mną... a za nimi laptop

Natchnienia nie mam na nic. Ostatnio nawet z domu mi się wychodzić nie chce. Zdziadziałam czy co?
Ja ostatnio cierpię na trwały brak natchnienia Nawet się zaczęłam zastanawiać czy ja kiedykolwiek czegoś takiego jak natchnienie doświadczyłam
Ale chyba nie jest ze mną najgorzej - dzisiaj na wydziale zabrałam się w końcu za pisanie publikacji - póki co jeden wielki bełkot i podejrzewam, że gramatycznie i stylistycznie makabra ale jestem zadowolona, że zaczęłam tworzyć Tylko moja biedna magisterka chyba się obrazi bo nie mam na nią ostatnio czasu


Buziaki

P.S. Uwielbiam popołudniu pić kawę i buszować po wizażu
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 18:16   #3116
simpatica
Zakorzenienie
 
Avatar simpatica
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 023
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

haaaj
Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
ja dzisiaj mam zamiar się trochę lenić (choć co prawda przed południem kułam ), wieczorem wybieramy się z TŻ do kina na "Avatar". Byłyście już kiedyś na jakimś seansie w 3D? W moim przypadku to będzie mój pierwszy raz
byłam na epoce lodowcowej a avatar oglądałam na kompie i mi się podobał (chociaż w 3D napewno jest rewelka) ale moim zdecydowanym hitem jest Sherlock świetny poprostu!
Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
a taka patologia się mnoży jak króliki...
jak leżałam w szpitalu to na sali obok leżała kobieta która urodziła chłopczyka uzależnionego od alkoholu a sama nie była w stanie powiedziec lekarzom kiedy ostatni raz rodziła (a to było jej 4 dziecko). nawet sobie nie wyobrażacie jakie to uczucie słuchać płaczu dziecka którego matka zamiast podstawiac je do piersi chrapie w najlepsze na łóżku. normalnie miałam ochote ją
Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Ja rok teku obcięłam swoje kudły, które sięgały do połowy pleców.... Pożałowałam tego szybko, bo włosy do ramion nie podobały mi się u mnie ani troche. Teraz znowu jestem na etapie zapuszczania. Marzą mi się włosy do pasa
ja też obciełam i strrrasznie żałuję pojechałam do koleżanki podciac i namówiła mnie żebym się obciała " na riłane" a ja sie głupia zgodziłam teraz juz co prawda mogę związac w kucyk ale do poprzedniej długości jeszcze daaaleko
Teo ja też nie wiem na czym polega trend ścinania włosów po ślubie ale zrobiłam tą samą głupotę Sama się wiele razy zastanawiałam dlaczego tyle dziewczyn ścina włosy jak już są żonami ale jak ja obcinałam to nawet nie pomyślałam o tym że właśnie robię coś z czego sama się śmiałam. pomyślałam - w sumie czemu nie? nigdy nie miałam krótkich to raz se mogę pozwolic...




Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
wiecie dziewczyny, ja miałam taką sytuację w realu, we wrześniu na praktykach... mogłam przyglądać się (przez lustro weneckie) rozmowie psychologa z taką "mamuśką", jej córka kilka dni wcześniej przyjęta to szpitala, silne zaburzenia nabyte, wielokrotnie gwałcona o wielu lat przez ojca/brata/wujka... koszmar najgorszej kategorii, bo jeszcze urodziła dziecko - nie widziałam go - ale ponoć tak zdeformowane przez ten "chory" materiał genetyczny że prawie nie przypomniało człowieka... zmarło kilka dni po urodzeniu. Dramat niesamowity, młoda dziewczyna psychicznie zniszczona totalnie, praktycznie beznadziejny przypadek... a ta durna matka na pytanie o jej brak reakcji dopieprzyła: "no pani, co to takiego, mężczyzna se musi użyć..." słuchajcie myślałam, że jak dopadnę do suki, to ja rozerwę na strzępy. Wybaczcie język, ale na coś takiego to po prostu brak określeń.
brak mi słów. zwłaszcza tych cenzuralnych




||||||||||||||||||||||||| |||||||||||
byłam dziś u dentystki, zaleczyłam pierwszy ubytek. bez znieczulenia się nie obeszło jeszcze dwa
A tak poza tym ( Teo nie czytaj tego )- niedzielny 3bit był obłędnie pyszny
__________________

simpatica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 18:45   #3117
teofano86
Zadomowienie
 
Avatar teofano86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pd - zach
Wiadomości: 1 333
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Polecam, film z serii trudnych dosyć ale uważam, że wart obejrzenia.
no mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane :P

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
No to fajnie, że się wyleczyłaś
też się cieszę...

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
P.S. Uwielbiam popołudniu pić kawę i buszować po wizażu
hehehe
Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
jak leżałam w szpitalu to na sali obok leżała kobieta która urodziła chłopczyka uzależnionego od alkoholu a sama nie była w stanie powiedziec lekarzom kiedy ostatni raz rodziła (a to było jej 4 dziecko). nawet sobie nie wyobrażacie jakie to uczucie słuchać płaczu dziecka którego matka zamiast podstawiac je do piersi chrapie w najlepsze na łóżku. normalnie miałam ochote ją
o tym słyszałam.. leżałam w szpitalu z babką która adoptowała dziecko swojej siostry, która była alkoholiczką i dziecko urodziła uzależnione od alkoholu... masakra... Dziecko ponoć dostawało ataku histerycznego płaczu i dostawało jakieś leki na odtrucie... masakra.. teraz ta dziewczynka ma może z 15 lat i słabo się uczy, jest agresywna... a wszystko dzięki "mamusi"...
Widzisz jak to jest... dla Ciebie Ola jest na 1 miejscu, a tamta ma swoje dziecko daleko i głęboko...

Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
ja też obciełam i strrrasznie żałuję pojechałam do koleżanki podciac i namówiła mnie żebym się obciała " na riłane" a ja sie głupia zgodziłam teraz juz co prawda mogę związac w kucyk ale do poprzedniej długości jeszcze daaaleko
Teo ja też nie wiem na czym polega trend ścinania włosów po ślubie ale zrobiłam tą samą głupotę Sama się wiele razy zastanawiałam dlaczego tyle dziewczyn ścina włosy jak już są żonami ale jak ja obcinałam to nawet nie pomyślałam o tym że właśnie robię coś z czego sama się śmiałam. pomyślałam - w sumie czemu nie? nigdy nie miałam krótkich to raz se mogę pozwolic...
pewnie chodzi o to, że młodym mamuśkom łatwiej dbać o krótsze, ale jakoś nie rozumiem trendu ścinania w bezkształtność a akurat Rihanna ma zawsze super włosy... może nie na codzienne wypady, ale ładnie ma zawsze ścięte włosy i mówi to zboczeniec na tle włosowym


Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
A tak poza tym ( Teo nie czytaj tego )- niedzielny 3bit był obłędnie pyszny
ehhh :P a ja jutro robię ciacho drożdżowe z cynamonem :P

a teraz idę wykminić jakieś kolacje czy coś
__________________
"Livin' easy, lovin' free, season ticket, on a one - way ride
Askin' nothin', leave me be, takin' everything in my stride
Don't need reason, don't need rhyme
Ain't nothing I'd rather do
Goin' down, party time, My friends are gonna be there too
[...]"


teofano86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:28   #3118
aniany
Rozeznanie
 
Avatar aniany
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: USA, czasami Polska....
Wiadomości: 606
GG do aniany
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Witajcie dziewczyny !
Siedze w pracy na lunchu, i pomyslalam sobie ze napisze kilka slow, bo znow pozniej z zaleglosci sie nie wygrzebie
Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Ja generalnie wyznaję zasadę, że trzeba myśleć pozytywnie Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz a jak się nie przekonasz to możesz już zawsze się zastanawiać co by było gdyby i żałować, że coś skreśliłaś nie podejmując żadnego wysiłku i być może tracąc coś ważnego Obawy są normalne bo nikt nie chce zostać zranionym ale naprawdę myślę, że warto próbować i walczyć o siebie

Ja mam mieszane uczucia co do tego szczepienia ale niezbyt wiele też wiem na ten temat. Wydaje mi się, że gdyby to było bardzo ważne to moja ginekolog by mi o tym wspomniała bo jest lekarzem, który pilnuje regularnych badań itp W sumie to może warto troszkę poszukać i poczytać na ten temat, żeby mieć pełny obraz.
Dzieki Jojla za dobre slowo
I odpowiedz w sprawie szczepionki. Ja ogolnie jestem anty, jesli chodzi o wszystkie leki, wspomagacze itp. a co dopiero mowic o takiej szczepionce ktora niewiadomo jakie efekty bedzie miala za xx lat. W dodatku czytalam ze najskuteczniejsza jest gdy sie zaszczepi przed rozpoczeciem wspolzycia, wiec potencjalnie dla mnie jest juz za pozno

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Ja się już szczepię 4 lata i zaszczepić się nie mogę. Ale idę w przyszłym tygodniu do ginekologa to się zorientuję co on o tym myśli. Tak naprawdę, czy te szczepionki działają dowiemy się za 20 lat. Najważniejsze są regularne cytologie i wszystko będzie dobrze.
Ale już niedługo wiosna

Niedlugo wiosna.... a pozniej znienawidzone przezemnie lato.... chociaz za wiosna tez nie przepadam bo dopadaja mnie wszystkie mozliwe alergie, i chodze z czerwonymi oczami plus kicham jak najeta...

Cytat:
Napisane przez teofano86 Pokaż wiadomość
mój hula hop został rozpi...olony przez 2 latkę... no comments... jak go dopadła to wiedziałam że tego nie przetrwa, ale jakbym miała kupować drugi to kupiłabym cięższy bo ten zwykły to dobry jak się miało kilka lat :P
p.s.
wracam do domu a tu jak cała ulica długa wszystkie latarnie zgasły... a że niebo zachmurzone to nic nie widać... szłam jak debil świecąc sobie komórką... a i tak wlazłam w jakąś super dziurę cud, że sobie nóg nie połamałam :P
Ja mam wlasnie taki ciezszy hh. Nie wiem ile kg ma, ale jest duzy, plus ciezki jak cholera. Nigdy nie moge sie przemoc krecic nim dluzej niz 3 min. bez przerwy, bo obawiam sie o moje miesnie - tzn. o moja skore i tlusz bo miesni to u mnie nie ma

Hehehe, ty to masz fajne przygody uwazaj na siebie

Cytat:
Napisane przez SilverStorm Pokaż wiadomość
Wczoraj było trochę krwi i bolało jak cholera ale drugi tatuaż już jest ze mną. Za to teraz w domu mam gehennę bo jest to bardzo widoczny napis na łapce. Ale gdzieś czytałam o kamuflażach, które potrafią zamaskować blizny i tatuaże, no i od czego są jeszcze szerokie bransolety.
Niemniej jednak ojciec wygłosił mi wczoraj taki wykład, że znienawidziłam tattoo w chwili gdy mu go pokazałam i szłam spać z zamiarem poszukania w internecie informacji o laserowym usunięciu. Ale po dzisiejszym poranku, postanowiłam, że zsotanie on ze mną, tylko że będę go ukrywać przed wszystkimi
Silver, gratuluje tatoo
I podziwiam za odwage. Mnie osobiscie nie kreca tatuaze, ale patrze z podziwem na osoby ktore wiedza czego chca, jaki konkretny tatuaz chca, itp. Bo jest roznica w kaprysowym zrobieniu sobie tatuazu, a w zrobieniu tatuazu ktory cos symbolizuje i ma dla nas znaczenie. Opiniami sie nie przejmuj Ludzie zawsze musza znalesc sobie powod do "gadania"


Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Ale jak umarła 2 lata temu, to teraz zaczyna mi jej brakować i strasznie mi przykro, że byłam dla niej taka, jaka byłam...
Dokladnie Moje babcie zostaly w Polsce. I mimo ze jakos specjalnie nie mialam dobrego kontaktu z nimi, teraz zaczyna mi ich brakowac. Jedna babcia ma Alzhimera, dotarlo do mnie calkiem niedawno ze juz nie powtorzy mi tych wierszykow ktore mnie uczyla gdy bylam mala, nie zaspiewa tych piosenek... a ja ich niestety juz nie pamietam, i nie bede mogla przekazac moim dzieciom....

Cytat:
Napisane przez Sweetheart86 Pokaż wiadomość
Ja tez się nim jarałam Ale już mi przeszło dawno uwielbienie długich włosów A Gadowskiego ciągle bardzo lubię. Co prawda osobiście go nie znam, ale wydaje mi się, że jest takim normalnym, fajnym człowiekiem
Teraz znowu jestem na etapie zapuszczania. Marzą mi się włosy do pasa [/FONT][/B]
Ooo, widze fanki Ira U nas jest koncert Ira za tydzien i wlasnie zastanawiam sie czy isc.... nie jestem jakas specjalna fanka, ale znam kilka ich piosenek, i sa calkiem fajne
Sweet, czy dbasz jakos specjalnie o wlosy w trakcie zapuszczania? Bo ja tez jestem na tym etapie - teraz mam znienawidzona przezemnie dlugosc - wlosy po ramiona, i wydaje mi sie ze stanely w miejscu i nie chca rosnac... moze potrzebuja jakiejs stymulacji


Cytat:
Napisane przez evangeline Pokaż wiadomość
Ja specjalizuję się jednak bardziej na psychologa pracy i organizacji, bliżej mi mentalnie do biznesu, szkoleń, reklamy, kształtowania wizerunku itd., więc raczej nie będę musiała się z takimi sprawami jak ta mierzyć każdego dnia. Nie ukrywam jednak, że takie sytuacje umocniły mnie, żeby nie zostawać takim typowym klinicystą - ciężko mi nabrać dystansu do takiej sytuacji i po prostu zdaję sobie sprawę, że mogłabym łamać punkt po punkcie zawodowy kodeks etyczny
Witam kolezanke po "fachu" tez skonczylam psychologie pracy i organizacji, ale bardziej kreci mnie psychologia czlowieka, szczegolnie abnormal psychology. Az zostawilam sobie notatki i ksiazke z tej klasy, tak mnie zafascynowal ten temat. Wprawdzie, wiem ze ma to tez duzo wspolnego z wykladowca - moja profesorka potrafila swietnie wykladac material, z tad tez pewnie moje wieksze zrozumienie tematu. ale tez nie widze sie w roli psychologa/psychiatry na caly etat - to tak bardziej jako hobby, bo mam za slabe nerwy na coniektore przypadki.


Dobra, cos jeszcze mialam pisac, ale jak spojrzalam ile naklepalam, to juz lepiej zamilkne zobacze co Wy macie ciekawego do napisania po calym dniu
aniany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:34   #3119
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

A ja zamiast się uczyć zakończyłam właśnie akcję format

Komputer chodzi jak marzenie, a ja nie mam Office'u Nie wiem, jak to się stało, że o tym nie pomyślałam, ale jak kupiłam kompa to miałam wgrany... I co ja teraz zrobię? moje wszystkie materiały do szkoły mam w Wordzie
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-09, 20:50   #3120
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

Cytat:
Napisane przez aniany Pokaż wiadomość
Sweet, czy dbasz jakos specjalnie o wlosy w trakcie zapuszczania? Bo ja tez jestem na tym etapie - teraz mam znienawidzona przezemnie dlugosc - wlosy po ramiona, i wydaje mi sie ze stanely w miejscu i nie chca rosnac... moze potrzebuja jakiejs stymulacji
Czy dbam specjalnie? Nie.... Regularnie przycinam końcówki (bo niestety prostuję włosy, więc końcówki się niszczą), czasami zrobię jakąś maskę (ale to rzadko, bo leniwa jestem), a codziennie widzą tylko szampon i odżywkę Mimo to rosną... widzę różnicę. Mam wrażenie, że mi włosy jakoś wyjątkowo szybko rosną. Myślę, że Evangeline mogłaby Ci jakimiś radami rzucić, bo z tego co pamiętam to włosowa maniaczka A do jakiej długości usiłujesz zapuścić?

Cytat:
Napisane przez aniany Pokaż wiadomość
Dobra, cos jeszcze mialam pisac, ale jak spojrzalam ile naklepalam, to juz lepiej zamilkne zobacze co Wy macie ciekawego do napisania po calym dniu
Jak dla mnie możesz pisać duuuużo. Ja bardzo lubie długie posty

Do jutra dziewczynki
Idę się zaraz kąpać i do spania.
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.