Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

[kruszi91]

bybellaStrasznie mocno trzymam kciuki )

Jej jak dawno mnie tu nie było teraz jak już przygoda z elką się skończyła człowiek inaczej patrzy na życie

[pixelka]

Cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku Mnie niestety jutro czeka kolejny (6) egzamin aż się boję jazdy w takich warunkach na drodze, bo rok temu zaczynałam kurs i nie było takiej pogody więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy w warunkach 'ekstremalnych'. Cały czas mam jednak nadzieje, że jutro obudzę się z gorączką, albo z czymś takim i nie będę musiała jechać na egzamin Chciałam sobie zrobić przerwę w zdawaniu, ale jestem pod presją rodziców i tż, dlatego tak niechętnie do tego podchodzę Trzymajcie kciuki jutro, proszę

[gold-fish]

Bybella trzymam kciuki

[dorciaa_]

Napisane przez pixelka

Cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku Mnie niestety jutro czeka kolejny (6) egzamin aż się boję jazdy w takich warunkach na drodze, bo rok temu zaczynałam kurs i nie było takiej pogody więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy w warunkach 'ekstremalnych'. Cały czas mam jednak nadzieje, że jutro obudzę się z gorączką, albo z czymś takim i nie będę musiała jechać na egzamin Chciałam sobie zrobić przerwę w zdawaniu, ale jestem pod presją rodziców i tż, dlatego tak niechętnie do tego podchodzę Trzymajcie kciuki jutro, proszę

Witaj Warunkami się tak mocno nie przejmuj. One naprawdę nie są takie straszne, na jakie mogłoby się wydawać. Ja też zdawałam w śniegu, miejscami na drogach było bardzo ślisko. A przynajmniej możesz jeździć troszkę wolniej (masz jeździć z prędkością dostosowaną do warunków a nie do maksymalnych ograniczeń). Wcześniej zaczynasz hamowanie, żeby nie dopuścić do zablokowania kół. Żadnych gwałtownych ruchów kierownicą itp. Na egzamin jest to naprawdę super pora na to, aby zdać

[pixelka]

Napisane przez dorciaa_

Witaj Warunkami się tak mocno nie przejmuj. One naprawdę nie są takie straszne, na jakie mogłoby się wydawać. Ja też zdawałam w śniegu, miejscami na drogach było bardzo ślisko. A przynajmniej możesz jeździć troszkę wolniej (masz jeździć z prędkością dostosowaną do warunków a nie do maksymalnych ograniczeń). Wcześniej zaczynasz hamowanie, żeby nie dopuścić do zablokowania kół. Żadnych gwałtownych ruchów kierownicą itp. Na egzamin jest to naprawdę super pora na to, aby zdać

No tak właśnie jazda powoli to jedyny chyba plus tego, bo przynajmniej czas będzie mijał. Ale ostatnio miałam godzinę jazdy dodatkowej i co chwilę samochód mi gasł jak miałam parkować w takich zaśnieżonych miejscach. Z drugiej strony mam nadzieję, że miasto w którym mam zdawać będzie miało drogi w lepszym stanie, przecież musi spełniać jakieś standardy...

[Sag etwas]

bybella
Kciukasy ^^

Napisane przez pixelka

Cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku Mnie niestety jutro czeka kolejny (6) egzamin aż się boję jazdy w takich warunkach na drodze, bo rok temu zaczynałam kurs i nie było takiej pogody więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy w warunkach 'ekstremalnych'. Cały czas mam jednak nadzieje, że jutro obudzę się z gorączką, albo z czymś takim i nie będę musiała jechać na egzamin Chciałam sobie zrobić przerwę w zdawaniu, ale jestem pod presją rodziców i tż, dlatego tak niechętnie do tego podchodzę Trzymajcie kciuki jutro, proszę

O warunkach pisalam kilka postów wyzej, naprawde nie masz sie co nimi przejmowac. Bardziej martwi mnie Twoje podejscie i taka juz wewnetrzna rezygnacja. Pomysl o tym, ze potrafisz jezdzic i zdasz i pokazesz rodzicom i TŻ, na co Cie stac a to, ze jest to 6 egzamin o niczym nie swiadczy Po prostu brakuje Ci szczescia I lepiej zebys jutro goraczki nie miala tylko usmiech od rana
A czy te przerwy sa takie dobre ? Nie wiem mi sie wydaje, ze jak sie zaczelo to warto to skonczyc Choc niektorym pomagaja. Ja bym probowala sie sie nie poddawala na Twoim miejscu
o ktorej masz jutro egzam?

[pixelka]

Napisane przez Sag etwas

bybella
Kciukasy ^^

O warunkach pisalam kilka postów wyzej, naprawde nie masz sie co nimi przejmowac. Bardziej martwi mnie Twoje podejscie i taka juz wewnetrzna rezygnacja. Pomysl o tym, ze potrafisz jezdzic i zdasz i pokazesz rodzicom i TŻ, na co Cie stac a to, ze jest to 6 egzamin o niczym nie swiadczy Po prostu brakuje Ci szczescia I lepiej zebys jutro goraczki nie miala tylko usmiech od rana
A czy te przerwy sa takie dobre ? Nie wiem mi sie wydaje, ze jak sie zaczelo to warto to skonczyc Choc niektorym pomagaja. Ja bym probowala sie sie nie poddawala na Twoim miejscu
o ktorej masz jutro egzam?

Jeśli chodzi o wewnętrzną rezygnację to masz rację, bo takie parcie ze strony rodziny jeszcze gorzej na mnie wpływa. Mam wrażenie, że dla nich liczy się tylko to, żebym w końcu zdała, a nikt nie patrzy na to, ile nerwów mnie to kosztuje i jak działa mi na psychikę, bo po każdym egzaminie byłam totalnie załamana. Dlatego chciałam sobie odpocząć. Poza tym sesja na karku i dodatkowy stres

Egzamin mam o 14:30

Dziękuję za słowa otuchy

[Sag etwas]

Napisane przez pixelka

Jeśli chodzi o wewnętrzną rezygnację to masz rację, bo takie parcie ze strony rodziny jeszcze gorzej na mnie wpływa. Mam wrażenie, że dla nich liczy się tylko to, żebym w końcu zdała, a nikt nie patrzy na to, ile nerwów mnie to kosztuje i jak działa mi na psychikę, bo po każdym egzaminie byłam totalnie załamana. Dlatego chciałam sobie odpocząć. Poza tym sesja na karku i dodatkowy stres

Egzamin mam o 14:30

Dziękuję za słowa otuchy

Hmm, musisz jakby ich "olać" wyłączyc sie na ich gadanie i to parcie na prawko. Ciezko mi cos powiedziec bo ja mialam to wsparcie i jak sie nie udalo to zawsze bylo " nic sie nie stalo, sprobujesz jeszcze raz" . Wiem, ile to nerwów,ale sprobuj chociaz na jutro zmienic podejscie i tak jak wyzej pisalam pokazac wszystkim, ze umiesz i potrafisz !
O 14.30 jutro bede mega sciskac kciuki ! do czasu poki nie przeczytam wiesci od Ciebie, ze sie udało ^^

[pixelka]

Napisane przez Sag etwas

Hmm, musisz jakby ich "olać" wyłączyc sie na ich gadanie i to parcie na prawko. Ciezko mi cos powiedziec bo ja mialam to wsparcie i jak sie nie udalo to zawsze bylo " nic sie nie stalo, sprobujesz jeszcze raz" . Wiem, ile to nerwów,ale sprobuj chociaz na jutro zmienic podejscie i tak jak wyzej pisalam pokazac wszystkim, ze umiesz i potrafisz !
O 14.30 jutro bede mega sciskac kciuki ! do czasu poki nie przeczytam wiesci od Ciebie, ze sie udało ^^

Ja też mam wsparcie, może to źle zabrzmiało, ale też mówią, że następnym razem się uda i żeby się nie przejmować i wszystko zwalają na tych "palantów" egzaminatorów mimo, że za każdym razem nie zdawałam z własnej winy
Na szczęście jutro jadę tylko z TŻ na egzamin, a on potrafi mnie uspokoić mimo, że sam sie przejmuje chyba bardziej niż ja
Dam znać jak tylko wrócę, ale może to troche potrwać, bo mam ponad godzinę drogi z wordu do miejscowości, z której jestem

[Sag etwas]

Napisane przez pixelka

Ja też mam wsparcie, może to źle zabrzmiało, ale też mówią, że następnym razem się uda i żeby się nie przejmować i wszystko zwalają na tych "palantów" egzaminatorów mimo, że za każdym razem nie zdawałam z własnej winy
Na szczęście jutro jadę tylko z TŻ na egzamin, a on potrafi mnie uspokoić mimo, że sam sie przejmuje chyba bardziej niż ja
Dam znać jak tylko wrócę, ale może to troche potrwać, bo mam ponad godzinę drogi z wordu do miejscowości, z której jestem

Aaa no chyba, ze tak to tymbardziej powinno byc dobrze !
A na relację poczekam Ja mimo, ze word mam w miescie w ktorym mieszkam to jest na takim odludziu, ze szok :P i zawsze sie gdzies zapodzialam po drodze do domu jak stamtad wracalam i dziewczyny czekały

[nellady]

Moje prawko jest juz w kieszeni

[pavas55]

17.02.2010 godz.8:50 - 4 podejście...już na myśl o tym, zwijam się z bólu.


karolag22, owieczkaa, bybella - i jak i jak i jak??


pixelka - trzymam z całych sił

[bibrzok87]

Zgadzam się z dziewczynami, jeśli chodzi o warunki jazdy. Gdy jest ciężko na drodze trzeba się bardziej skupić i to może pomóc chociaż troszkę zniwelować ten okropny stres.
Chociaż ja w zeszły piątek zdawałam, gdy świeciło słońce to było mi trochę ciężko dlatego, że słońce świeciło mi prosto w lewe oko

Trzymam kciuki za wszystkie zdające!!

[Siska]

pixelka

Mam dokładnie to samo co ty (parcie rodziny i lekka rezygnacja, mimo że mniej razy zdawałam)! I naprawdę pomyślę o Tobie jutro i prześle ci troche energii mimo, że sama mam jej malutko.. ale i tak się przyda

Nellady
Oj zazdroszcze dobrze plasticzek wykorzystuj

[nila_razgotta]

pavas55 - ja też 17.02 o godz. 8.30 i też 4 podejście - mamy "egzamin synchroniczny " hi, hi

pixelka - trzymam jutro mocno kciuki za ciebie, ja też jestem "pod presją" najbardziej samej siebie, podchodzę do całej sprawy zbyt emocjonalnie i ambicjonalnie i po 3 niezdanych też mnie ogarnęła wewnętrzna rezygnacja, zrobiłam sobie 2,5 m-ca przerwy ale to chyba nie był dobry pomysł bo wcale nie nabrałam dystansu... Teraz o moim egzaminie nie wie nikt oprócz wizażanek rzecz jasna - może to mi pomoże, mniejsza presja.
Wierzę że ci się jutro uda, naprawdę będzie dobrze !

[Siska]

nila_razgotta

Kolejna bratnia dusza
U mnie to samo, tez 2 i pół miesiąca przerwy i tez tylko wizażanki poznają mój termin

[karolcia198506]

Witam dziewczynki dawno nie udzielałam się w tym wątku, ale dziś nadszedł ten dzień zdałam cieszę się jak nie wiem co
W ogóle to już byłam zrezygnowana bo był to już 6 egzamin i włożyłam w to już tyle kasy że w głowi się nie mieści. Kurs robiłam 2lata temu i kompletnie nic nie umiałam i dopiero w zeszłym roku wzięła się za to znalazłam dobrego instruktora który wszystkiego mnie nauczył nie obyło się na oblaniu na górce czy na łuku. Życzę wam wszystkim takiego uczucia jak ja dziś miałam po egzaminie dosłownie cały dzień wyglądam tak
Trzymam kciuki za wszystkie zdające

Napisane przez pixelka

Cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku Mnie niestety jutro czeka kolejny (6) egzamin aż się boję jazdy w takich warunkach na drodze, bo rok temu zaczynałam kurs i nie było takiej pogody więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy w warunkach 'ekstremalnych'. Cały czas mam jednak nadzieje, że jutro obudzę się z gorączką, albo z czymś takim i nie będę musiała jechać na egzamin Chciałam sobie zrobić przerwę w zdawaniu, ale jestem pod presją rodziców i tż, dlatego tak niechętnie do tego podchodzę Trzymajcie kciuki jutro, proszę

Kochana dasz radę mogę od siebie dodac że w trakcie egzaminu nie patrz na czas wtedy szybciej zleci. Ja dziś też byłam zrezygnowana bo też to był 6raz jeszcze z samego rana o 7:30 ale udało się. Nie myśl że nie wyjdzie a wtedy pójdzie jak z płatka.

[pavas55]

nila_razgotta - A no rzeczywiście Obawiam się trochę tej wczesnej godziny, zawsze miałam egzamin tak koło 12. Dobra, nie ma co się zamartwiać zawczasu :P

Jutro idę do apteki po jakieś tabletki na stres W piątek mam jazdę to je przetestuję. I jutro także odbieram mocniejsze okulary, ostatnio trochę oślepłam (3 egzamin)


karolcia198506 - Brawo! Gratulacje !

[Asia31]

Napisane przez pixelka

Cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku Mnie niestety jutro czeka kolejny (6) egzamin aż się boję jazdy w takich warunkach na drodze, bo rok temu zaczynałam kurs i nie było takiej pogody więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy w warunkach 'ekstremalnych'. Cały czas mam jednak nadzieje, że jutro obudzę się z gorączką, albo z czymś takim i nie będę musiała jechać na egzamin Chciałam sobie zrobić przerwę w zdawaniu, ale jestem pod presją rodziców i tż, dlatego tak niechętnie do tego podchodzę Trzymajcie kciuki jutro, proszę

Trzymam mocno kciuki,dla mnie ten 6 byl szczesliwy,mam nadzieje,ze dla ciebie tez.I wogole nie chcialam na niego jechac,ale Tz i rodzice nie dali mi szans na sciemnianie,pojechalam i udalo sie.

[slavia]

hey dziewczyny do tej pory tylko czytywałam wątek ale teraz, jako, że jutro mój 5 egzamin chciałam się dopisać.. Gratuluję wszystkim tym, które już zdały i życzę powodzenia tym, dla których prawo jazdy jest wciąż (miejmy nadzieję już niedaleką) przyszłością
Ja na chwilę obecną jestem kłębkiem nerwów i boję się, że znów z tego powodu obleję. Nie panuję nad stresem i już teraz widzę siebie jak jutro wychodzę z wynikiem negatywnym

[dorciaa_]

kamifoto
pixelka
slavia

[pavas55]

Napisane przez dorciaa_

kamifoto
pixelka
slavia

Ja też bardzo mocno!

Ps. Dzięki dorciaa_ za wpisanie na liste

[owieczkaa]

No ja niestety wczoraj oblałam.... na najbardziej porąbanym skrzyżowaniu w Gdańsku kazał i zawrócić, i akurat nadjechał TIR który koniecznie chciał nie przepuścic (miał pierwszeństwo i we dwójkę byśy się nie zmieścili) i niestety oblałam za wymuszenie pierwszeństwa taka jestem zła....GRRRR. Teraz musze zebrać kasę na kolejne 5 godzin i egzamin...

[Sag etwas]

kamifoto

pixelka

slavia

Ja oczywiscie tez trzymam
pozytwne nastawienie i zero przeszkod na drogach

A gdzie wiesci z dzis ??
Halllo, ja tu czekam

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez owieczkaa

No ja niestety wczoraj oblałam.... na najbardziej porąbanym skrzyżowaniu w Gdańsku kazał i zawrócić, i akurat nadjechał TIR który koniecznie chciał nie przepuścic (miał pierwszeństwo i we dwójkę byśy się nie zmieścili) i niestety oblałam za wymuszenie pierwszeństwa taka jestem zła....GRRRR. Teraz musze zebrać kasę na kolejne 5 godzin i egzamin...

Przykro mi ;(
A nie powiedzialas czegos w stylu "wpuszcza mnie - wiec jade?" Moj instruktor mi tak mowil, zeby mowic i jak mnie ktos puszczal to musialam to glosno powiedziec, zeby sie nagralo na kamere tak jak na egzamie.
Nastepny raz bedzie Twoj ! Glowa do góry !

btw. bylam teraz na wakacjach w Gdańsku i niektóre wasze uliczki to dla mnie hmm skomplikowane były i pełno zakazów wjazdu w jednym miejscu pamietam..do tego takie pozakrzywiane, zeby bylo widac, choc tyle dobrego.

[slavia]

dzięki bardzo za trzymanie kciuków! jako, że oprócz najbliżej rodziny i tżta nikt o egzaminie nie wie, wasze wsparcie jest mi baardzo potrzebne! jutro zdam relację, i trzymam kciuki za resztę dziewczyn też. chociaż zdaje się, że jedna z nich ma egzamin dokładnie o tej godzinei co ja - 14.30 więc może być ciężko

[201604200942]

och, jakbym chciała być już na liście z wizażankami, które zdały

kamifoto
pixelka
slavia

trzymam za Was kciuki

[Agnes140489]

kamifoto
pixelka
slavia
i ja trzymam za was kciuki

[pixelka]

Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie to już dziś więc później dam znać

A jeśli chodzi o Wasze przerwy między egzaminami to trochę jestem w szoku bo piszecie, że zrobiłyście sobie 2,5 miesiąca przerwy na przykład, a u mnie, w miejscowości w której zdaje, takie czekanie na kolejny termin trwa minimum tyle... Mój ostatni egzamin miałam w listopadzie a kolejny termin dopiero na dzisiaj, więc jest to 3 miesiące czekania i niestety tak jest za każdym razem... Więc ja takie przerwy 3 miesięczne mam po każdym niezdanym egzaminie...

Napisane przez slavia

dzięki bardzo za trzymanie kciuków! jako, że oprócz najbliżej rodziny i tżta nikt o egzaminie nie wie, wasze wsparcie jest mi baardzo potrzebne! jutro zdam relację, i trzymam kciuki za resztę dziewczyn też. chociaż zdaje się, że jedna z nich ma egzamin dokładnie o tej godzinei co ja - 14.30 więc może być ciężko

Ja mam o tej samej godzinie co Ty ale pomyślę o Tobie przed egzaminem Może nam się uda

kamifoto za Ciebie też trzymam kciuki

[gold-fish]

ale dzisiasiaj dużo zdajacych
dziewczynki życzę szczęścia i czekam na relacje
znowu zaczął padać śnieg nie wiesz czy smiać się czy płakać... w piatek kolejna doszkalająca jazda

[0c567865bc5bc81ad7100e57ad69b5206a79ca99_61998c2f33ab1]

kamifoto
pixelka
slavia
i ja, i ja z poślizgiem czasowym, ale 3mam mocno!
i czekamy na relację!