PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał" - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-10, 11:50   #4771
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Wcześniej dostawał karmę wet + wodę. I codziennie sprzątaliśmy mieszkanie. Nie podkarmiamy go niczym, na dwór nie wychodzi bez nadzoru, bo na pewno coś by zmalował, ma do tego dryg, jak nikt. Odstawię mu to mleko, bo skoro tyle mięso je to też może się przebiałczyć prawda?
To zależy jak działają jego nerki. Ale istnieje opinia, że u kotów to trzeba uważać z białkiem zawsze.

Nie mam pomysłu na tego Twojego futra. Ja bym próbowała różne karmy alergiczne o prostym składzie i podawała je stopniowo, włączając do tego co teraz je po trochę i odejmując obecną karmę. /Kotu nie można zmieniać gwałtownie diety, jego jelita pracują inaczej niż psie, może gwałtownie reagować na zmiany, np. biegunką./ I tak karmę po karmie... Więcej pomysłów to serio nie mam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 12:05   #4772
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dziękuję Ci Kropeczko. Jeszcze popróbuję z karmami, ale mój mąż stracił cierpliwość na weterynaryjne karmy po prostu. Bo strasznie nam brudził, bolał go brzuch, był osowiały. No nie wiem,będę jeszcze myśleć.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 12:26   #4773
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Po pierwsze Ilonko pięknie beta rośnie!!!:jup i:Maluszek się rozgościł

Nika to super że już lepiej...

Ja wy tak znów o kotach to ja tez mam pytanie do Kropki,bo ona taki ekspert wizażowy,wiedzę ma ogromną o kotach,chętnie odpowiada na nasze pytania.A ja to dopiero raczkuje w tych sprawach!Powinnaś Kropko pomyślec o założeniu wątku o kotach i występowac tam w roli eksperta!Serio!
Moje pytanie jest trochę głupie...otóż moja kotka ciągle liże moje dłonie,no ni cholery nie wiem o co jej chodzi???Wystarczy podsunąc jej je pod nos to namietnie zaczyna je lizać i potrafi to robić dłuuugo.Wiem,że to głupie pytanie,ale tak sobie myśle czy jej czegoś czasem nie brakuje np.w pożywieniu czy po prostu mnie lubi?Mam nadzieję,że mnie nie wyśmiejesz ,ale moja wiedza na temat kotów dopiero zaczyna sie formować
A drugie pytanie to czy to charakterystyczne uklepywanie łapkami u młodych kotów zanika w wieku dorosłym?Tak pytam,bo to strasznie miłe jest,takie masażyki wieczorne.
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 12:38   #4774
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci Kropeczko. Jeszcze popróbuję z karmami, ale mój mąż stracił cierpliwość na weterynaryjne karmy po prostu. Bo strasznie nam brudził, bolał go brzuch, był osowiały. No nie wiem,będę jeszcze myśleć.
Wiesz... koty są różne, może jemu ta karma Whiskasowa służy jakoś paradoksalnie. On ją chętnie je? Jak tak to przemyć mu tam jakieś mięsko i niech je. Lepiej to niż miałby się głodzić.

Mówimy o kocie z avka?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Ja wy tak znów o kotach to ja tez mam pytanie do Kropki,bo ona taki ekspert wizażowy,wiedzę ma ogromną o kotach,chętnie odpowiada na nasze pytania.A ja to dopiero raczkuje w tych sprawach!Powinnaś Kropko pomyślec o założeniu wątku o kotach i występowac tam w roli eksperta!Serio!
Wszystko tylko nie to. Ciągle tu dostaję po dupie jak się ze zdaniem wychylę, więc wolę z daleka...

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Moje pytanie jest trochę głupie...otóż moja kotka ciągle liże moje dłonie,no ni cholery nie wiem o co jej chodzi???Wystarczy podsunąc jej je pod nos to namietnie zaczyna je lizać i potrafi to robić dłuuugo.Wiem,że to głupie pytanie,ale tak sobie myśle czy jej czegoś czasem nie brakuje np.w pożywieniu czy po prostu mnie lubi?Mam nadzieję,że mnie nie wyśmiejesz ,ale moja wiedza na temat kotów dopiero zaczyna sie formować
A drugie pytanie to czy to charakterystyczne uklepywanie łapkami u młodych kotów zanika w wieku dorosłym?Tak pytam,bo to strasznie miłe jest,takie masażyki wieczorne.
Masz kotę spokrewnioną psychicznie z moim kocurem.

Obawiam się, że na to lizanie nic nie poradzisz. Ja też to mam w domu i to się nie zmienia. Nie ma na to mocnych. Mój kocur jak tylko widzi moją rękę to liże jak opętany. Mało tego - łapie i trzyma, i liże. Jak mu zabrać to sobie znajdzie inny fragment ciała, nogę wystają spod kołdry, plecy mojego męża, teraz mój brzuch jak się bluzka podsunie w górę...
No taka fiksacja oralna.

Deptanie raczej nie mija. Coś im tam zostaje w łebkach z czasów udeptywania mamy, żeby mleko poleciało i idą z tym przez całe życie. Nie wszystkie, ale większość tak ma. Moje mają oba. Kotka udeptuje mnie i męża, kocur łóżko. Nim zaśnie depcze z 10 minut. I mruczy przy tym jeszcze.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 12:55   #4775
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
Dorotko sto lat))))) Dużo zdrówka i spełnienia marzeń))
Cytat:
Napisane przez Bazylia 222 Pokaż wiadomość
Dorotko wszystkiego najlepszego i spelnienia marzen
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dorotko -
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Konczitko!
( wszystko u Ciebie ok? )
Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Dorotko wszystkiego naj,bo coś tu słuchy chodzą że dziś twoje urodziny!Wszytskiego naji spełnienia największe marzenia!!!
Cytat:
Napisane przez Migavka Pokaż wiadomość
I zapomniałam o życzeniach dla Konczity - najlepszego!
Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Konczito Spełnienia Marzeń WSZYSTKICH:ro za:
Cytat:
Napisane przez Jagooda_ Pokaż wiadomość
Konczita Wszystkiego najlepszego, niech spełnią się Twoje marzenia
Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
Konczitko co jest???????????tajemnicza jestes jakos

Wszystkiego najlepszego kochana Konczitko!!!!!
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

Konczitko - 100 lat !!!!!!!!!!!!! Najlepszego. Marzeń spełnienia. Wszystkich.
Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Dorotko kochana, życzę Ci spełnienia tego jednego najważniejszego marzenia.



Bardzo wam dziękuję kochane babeczki
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:00   #4776
pacierp
Rozeznanie
 
Avatar pacierp
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 777
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dla wszystkich miłośniczek kotków polecam filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=PfBStD6_4tY

są boskie
pacierp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:04   #4777
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Tak Kropeczko, mówimy o kocie z avka. On w miarę chętnie ją je, ale ostatnio wykazuje objaw znudzenia (dosłownie, jak ja jem ciągle sałatkę z rukolą to potem też mam objaw znudzenia ) i chce iść na dół nażreć się suchego od Kuby (kotki moich rodziców). Ale generalnie lubi. Cały miesiąc zażerał się kurczakiem gotowanym, a teraz ostentacyjnie wychodzi na kurczaka z kuchni! Taki chiński piesek, ja mam wrażenie, że to jego fochy!
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:05   #4778
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masz kotę spokrewnioną psychicznie z moim kocurem.

Obawiam się, że na to lizanie nic nie poradzisz. Ja też to mam w domu i to się nie zmienia. Nie ma na to mocnych. Mój kocur jak tylko widzi moją rękę to liże jak opętany. Mało tego - łapie i trzyma, i liże. Jak mu zabrać to sobie znajdzie inny fragment ciała, nogę wystają spod kołdry, plecy mojego męża, teraz mój brzuch jak się bluzka podsunie w górę...
No taka fiksacja oralna.

Deptanie raczej nie mija. Coś im tam zostaje w łebkach z czasów udeptywania mamy, żeby mleko poleciało i idą z tym przez całe życie. Nie wszystkie, ale większość tak ma. Moje mają oba. Kotka udeptuje mnie i męża, kocur łóżko. Nim zaśnie depcze z 10 minut. I mruczy przy tym jeszcze.
Oj Kropko twoja wiedza jest nieoceniona!!!Wiesz mi to lizanie w ogóle nie przeszkadza,tym bardziej uklepywanie(bo to akurat lubię!).Wiedziałam że to "pozostałość"po wieku kocięcym(że tak to nazwę),ale myślałam że to mija z wiekiem...Jeśli nie to plus dla mnie bo uwielbiam te masażyki małymi kocimi łapkami! A lizanie to rzeczywiście takie samo jak twojego kotka-obejmowanie dłoni i jazda!!!Czasem to nawet już mnie boli od tego szorstkiego języczka

A propos wychylania się...to jakoś nie zauważyłam żebys sie zbytnio wychylała,po prostu wyrażasz swoje zdanie,a po dupie ode mnie nie dostaniesz.No chyba że chcesz Za rady to ja Ci mogę tylko podziękować
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:35   #4779
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Tak Kropeczko, mówimy o kocie z avka. On w miarę chętnie ją je, ale ostatnio wykazuje objaw znudzenia (dosłownie, jak ja jem ciągle sałatkę z rukolą to potem też mam objaw znudzenia ) i chce iść na dół nażreć się suchego od Kuby (kotki moich rodziców). Ale generalnie lubi. Cały miesiąc zażerał się kurczakiem gotowanym, a teraz ostentacyjnie wychodzi na kurczaka z kuchni! Taki chiński piesek, ja mam wrażenie, że to jego fochy!
Kot składa się z materii, antymaterii i ... fanaberii, więc wszystko możliwe.

Dla kota generalnie liczy się aromat, ma bardzo wyczulony węch. Jak moja kotka była w fazie niejedzenia to przekupiałam ją np. sosem z tuńczyka, wystarczyła kropla na kurczaka i znikał. Teraz wcisnę jej wszystko na co kapnę wody ze słoika z oliwkami.
Może i Twój ma takie ulubione dziwactwa i coś mu tam przemycisz.

A kot w avku jest boski.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Oj Kropko twoja wiedza jest nieoceniona!!!Wiesz mi to lizanie w ogóle nie przeszkadza,tym bardziej uklepywanie(bo to akurat lubię!).Wiedziałam że to "pozostałość"po wieku kocięcym(że tak to nazwę),ale myślałam że to mija z wiekiem...Jeśli nie to plus dla mnie bo uwielbiam te masażyki małymi kocimi łapkami! A lizanie to rzeczywiście takie samo jak twojego kotka-obejmowanie dłoni i jazda!!!Czasem to nawet już mnie boli od tego szorstkiego języczka
Mnie lizanie przeszkadza, jest strasznie namolne. I długotrwałe, mój tak może lizać i pół godz. Mój mąż to go goni, bo mówi że dziurę wylizać potrafi. Kiedyś zobaczył gołe plecy męża w łóżku i pomknął na lizawki, moim chłopem rzuciło przez sen, obudził się i krzyczy... Pytam czy zwariował, a on mówi, że uczucie takie jakby się przewiercił na wylot i po mostku lizał. Język koci do najmilszych nie należy niestety.

Deptanie też uważam że jest słodkie. Choć moja Kropa jak szuka miejsca na swoim panu, to też potrafi długo... i go wkurza tym tuptaniem. Mnie to bawi.

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A propos wychylania się...to jakoś nie zauważyłam żebys sie zbytnio wychylała,po prostu wyrażasz swoje zdanie,a po dupie ode mnie nie dostaniesz.No chyba że chcesz Za rady to ja Ci mogę tylko podziękować
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Raz na ruski rok narażę się wszędzie, ale na "moim" wątku mamowym to już chyba z 5 razy był dym.
Ostatnio nie dałam sobie zdiagnozować grypy przez internet i też było, że taka ą i ę jestem. Laska stwierdziła, że chorujemy (katar, kaszel) bo się nie szczepimy na grypę, a ja sobie nie dałam wmówić, że tydzień kataru czy kaszlu to grypa a tym bardziej stawiać diagnozy przez forum, bo... teściowa autorki posta jest kimś tam i robi prelekcje o szczepieniach. W efekcie wybuchła wojna, nawet do Złosia na skargę babka poleciała. W takich sytuacjach, jak ktoś przeleci forum i zobaczy kilka wpisów czyichś to potem najprościej założyć szufladę pt. "bo Ty masz zawsze rację" i trzymać się tej kwestii do końca dyskusji będąc głuchym na wszystko...
Wiec już nie odpowiadam, jesli mnie ktoś wyraźnie nie pyta.

Pozdrówki dla Ciebie i dla kićka-lizaka.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-02-10 o 13:23
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:55   #4780
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Nicka cieszymy się że już lepiej

Konczita a co u Ciebie?? Coś nam może chcesz napisać

Ja jestem strasznie padnięta, najchętniej bym spała. Nic mi się nie chce i leże sobie oglądam telewizornik. Chyba tli dzień albo fasolka się odzywa

Tż dziś ma być dłużej w pacy więc do 1-stej siedzę sobie sama. Może wpadniecie na herbatkę ? hihihihi
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 13:58   #4781
aankaa78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 746
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Jejku ale informacji mi dostarczyłyście

Kupiłam jakas karme dla juniorów i nawet nie wiem jaka

Daje im rano po miseczce, w południe i wieczorem....czy to wystarczy?

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Nicka cieszymy się że już lepiej

Konczita a co u Ciebie?? Coś nam może chcesz napisać

Ja jestem strasznie padnięta, najchętniej bym spała. Nic mi się nie chce i leże sobie oglądam telewizornik. Chyba tli dzień albo fasolka się odzywa

Tż dziś ma być dłużej w pacy więc do 1-stej siedzę sobie sama. Może wpadniecie na herbatkę ? hihihihi
Ja bym się chętnie napiła
__________________
Anka.
aankaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 14:20   #4782
mamuska003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Nicka cieszymy się że już lepiej

Konczita a co u Ciebie?? Coś nam może chcesz napisać

Ja jestem strasznie padnięta, najchętniej bym spała. Nic mi się nie chce i leże sobie oglądam telewizornik. Chyba tli dzień albo fasolka się odzywa

Tż dziś ma być dłużej w pacy więc do 1-stej siedzę sobie sama. Może wpadniecie na herbatkę ? hihihihi
Z przyjemnością herbatke możemy wychylić
mamuska003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 17:13   #4783
aankaa78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 746
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Konczitko co się dzieje???? Zaczynam się niepokoic

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

jakiegos doła załapałam( tyle mam sprzątania po byłym mężu......a nic mi sie nie chce(
__________________
Anka.
aankaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 17:57   #4784
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kot składa się z materii, antymaterii i ... fanaberii, więc wszystko możliwe.

Dla kota generalnie liczy się aromat, ma bardzo wyczulony węch. Jak moja kotka była w fazie niejedzenia to przekupiałam ją np. sosem z tuńczyka, wystarczyła kropla na kurczaka i znikał. Teraz wcisnę jej wszystko na co kapnę wody ze słoika z oliwkami.
Może i Twój ma takie ulubione dziwactwa i coś mu tam przemycisz.

A kot w avku jest boski.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Mnie lizanie przeszkadza, jest strasznie namolne. I długotrwałe, mój tak może lizać i pół godz. Mój mąż to go goni, bo mówi że dziurę wylizać potrafi. Kiedyś zobaczył gołe plecy męża w łóżku i pomknął na lizawki, moim chłopem rzuciło przez sen, obudził się i krzyczy... Pytam czy zwariował, a on mówi, że uczucie takie jakby się przewiercił na wylot i po mostku lizał. Język koci do najmilszych nie należy niestety.

Deptanie też uważam że jest słodkie. Choć moja Kropa jak szuka miejsca na swoim panu, to też potrafi długo... i go wkurza tym tuptaniem. Mnie to bawi.


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Raz na ruski rok narażę się wszędzie, ale na "moim" wątku mamowym to już chyba z 5 razy był dym.
Ostatnio nie dałam sobie zdiagnozować grypy przez internet i też było, że taka ą i ę jestem. Laska stwierdziła, że chorujemy (katar, kaszel) bo się nie szczepimy na grypę, a ja sobie nie dałam wmówić, że tydzień kataru czy kaszlu to grypa a tym bardziej stawiać diagnozy przez forum, bo... teściowa autorki posta jest kimś tam i robi prelekcje o szczepieniach. W efekcie wybuchła wojna, nawet do Złosia na skargę babka poleciała. W takich sytuacjach, jak ktoś przeleci forum i zobaczy kilka wpisów czyichś to potem najprościej założyć szufladę pt. "bo Ty masz zawsze rację" i trzymać się tej kwestii do końca dyskusji będąc głuchym na wszystko...
Wiec już nie odpowiadam, jesli mnie ktoś wyraźnie nie pyta.

Pozdrówki dla Ciebie i dla kićka-lizaka.
Twój też lubi wodę z oliwek? Mój ostatnio wygrzebał słoik po oliwkach z reklamówki przygotowanej do wyniesienia szkła. A ja się zastanawiałam czmuż go tak wylizuje.

A wiesz, że zdaje się, nasze koty są z jednego miasta.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 19:09   #4785
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Ilonko - ja mam PMS , wredna jestem dla wszystkich, bez kija nie podchodź. Niech ta @ przychodzi, bo nerw mnie zabije.

Nikuś , będzie już tylko lepiej.

Ukryciorku ja mam psiaka ze schroniska, alergika skórnego. Właśnie mija rok pobytu u nas w domku. I zaczęłam tak jak pisze Kropka od diety eliminacyjnej. 4 tygodnie na samej karmie dla alergików, potem stopniowe wprowadzanie innych pokarmów. W sumie nie stwierdziłam, od czego miał uczulenie. Mogły to być warunki schroniskowe, bo psiak miał łyse uszy i potem nużycę. Najlepiej chwalę sobie royala dla alergików, dobry był też trovet, ale dla psów miał w składzie chyba coś z ziemniaka. Do tego dostawał scanomune oraz omegan. Polanie omeganem jakiegokolwiek jedzenia lub kilkoma kroplami oliwy sprawiało, że jedzenie znikało w mig. Co do kurczaka - w przypadku psiaków jest to jeden z najbardziej uczulających składników jedzenia - u nas wetki poleciły indyka. Nie wiem, czy jest takie samo zastosowanie u kotów, ale pewnie podobne.

Konczita, martwię się.

Ilonko zapomniałam bety pogratulować. jest pięknie!!! :jup i:
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...

Edytowane przez anciaahk
Czas edycji: 2010-02-10 o 19:22
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 19:48   #4786
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dziewczyny a ja wczoraj cierpiałam na owulację
Zwijałam się z bólu a jeszcze musiałam przy robótkach siedzieć. Ryczałam z bólu i ze szczęścia, że to jednak owulacja
A dzisiaj na odstresowanie zagniotłam już ciasto na pączki i faworki i zaraz będę smażyć
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 19:55   #4787
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
Jejku ale informacji mi dostarczyłyście

Kupiłam jakas karme dla juniorów i nawet nie wiem jaka

Daje im rano po miseczce, w południe i wieczorem....czy to wystarczy?
Nie wiem. Zależy od miseczki.
Kot ma inną konstrukcję niż pies, w naturze całą dobę podjada po troszkę. Moje mają miski pełne cały czas i sobie chrupią.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Twój też lubi wodę z oliwek? Mój ostatnio wygrzebał słoik po oliwkach z reklamówki przygotowanej do wyniesienia szkła. A ja się zastanawiałam czmuż go tak wylizuje.

A wiesz, że zdaje się, nasze koty są z jednego miasta.
Wodę z oliwek i oliwki. Jak robię sałatkę to jedna oliwka dla kota koniecznie. Najlepiej zielona.

Tak?
Moja kotka jest z okolicy, z wiochy pod Gliwicami, mój kocur z Torunia.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ukryciorku ja mam psiaka ze schroniska, alergika skórnego. Właśnie mija rok pobytu u nas w domku. I zaczęłam tak jak pisze Kropka od diety eliminacyjnej. 4 tygodnie na samej karmie dla alergików, potem stopniowe wprowadzanie innych pokarmów. W sumie nie stwierdziłam, od czego miał uczulenie. Mogły to być warunki schroniskowe, bo psiak miał łyse uszy i potem nużycę. Najlepiej chwalę sobie royala dla alergików, dobry był też trovet, ale dla psów miał w składzie chyba coś z ziemniaka. Do tego dostawał scanomune oraz omegan. Polanie omeganem jakiegokolwiek jedzenia lub kilkoma kroplami oliwy sprawiało, że jedzenie znikało w mig. Co do kurczaka - w przypadku psiaków jest to jeden z najbardziej uczulających składników jedzenia - u nas wetki poleciły indyka. Nie wiem, czy jest takie samo zastosowanie u kotów, ale pewnie podobne.
Potwierdzam...

Scanomume świetna rzecz. Mój kocur dostaje dwa razy do roku serię. Fajnie uodparnia. Choć drogi jak byk teraz.

Oliwa dobrze robi kotu na problemy skórne i sierść. Nie wiem jaką daje się psu, ale kotom polecają olej z pestek winogron.

Z kurczakiem to prawda również, kotom też poleca się dawać indyka. W kurczakach jest masa chemii.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:02   #4788
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Kropko, czyli zasada taka sama , chociaż charakterologicznie to zupełnie dwa światy. Pies jest że tak powiem bardziej komunikatywny , a kotka taka lekko autystyczna. Ma swój świat.

Azakowana .

Czy jest jakaś zasada - po ilu dniach od odstawienia luteiny ma się pojawić @ ?
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:13   #4789
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Anciaahk mi z tego co pamiętam Pani Dr mówiła że do tygodnia to na pewno powinna się @ pojawić po luteinie. Ale znam różne przypadki więc... A Ty kiedy kończysz ją brać?
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:16   #4790
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Ja skończyłam w niedzielę. Zgodnie z planem @ powinnam dostać w sobotę, ale czuję, że nadejść może szybciej. Zastanawiam się, czy luteina może powodować skrócenie trwania cyklu. Urlop zaplanowałam tak, jakby @ przyszła 13.02., rozpisałam na 2 tygodnie, ciekawe, czy dostanę .
Poza tym bierze mnie jakieś przeziębienie, codziennie rano budzę się z temperaturą i bez głosu. Po ciepłych płynach głos wraca. Jakieś paskudztwo.
Ilonko jak samopoczucie?
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:20   #4791
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

To niedobrze z przeziębieniem Musisz się kurować.
ja zmykam do łóżeczka, niby nic dziś nie robiłam męczącego ale zmęczona jestem. JUTRO JEDZIEMY DO RODZICÓW I MAMA UPIECZE PĄCZKI KTÓRE UWIELBIAM
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:21   #4792
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Konczita a co u Ciebie?? Coś nam może chcesz napisać
Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
Konczitko co się dzieje???? Zaczynam się niepokoic
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Konczita, martwię się.

kochane u mnie wszystko dobrze
właśnie wróciłam z ostatniego egzaminu i aż boje głośno wypowiedzieć że ostatni semestr został ...
ostatnio dużo się dzieje dlatego mnie mało na forum ale czytam i bardzo mocno trzymam kciuki
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:23   #4793
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Hihiih to przywieź trochę dla mnie. Dobrej nocki Ilonko.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Konczitka mam nadzieję, że dzieją się wyłącznie dobre rzeczy. Jesteś strrrasznie tajemnicza, ale może tak trzeba .
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 20:26   #4794
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

coś mi z cytowaniem się pokichało ... Aniu wszystko dobrze, a nie wiem czemu piszecie, że jestem tajemnicza hmmmm nie wydaje mi się po prostu brak czasu i wpadam i wypadam
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 21:23   #4795
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

To dobrze Dorotko, najważniejsze, że wszystko ok. Daj znać, czy ta Twoja małpa się znalazła, czy coś z tym robisz/

Dobrej nocki dziewczynki. Jutro nadejdzie nowy, lepszy dzień.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 21:33   #4796
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Kropko, czyli zasada taka sama , chociaż charakterologicznie to zupełnie dwa światy. Pies jest że tak powiem bardziej komunikatywny , a kotka taka lekko autystyczna. Ma swój świat.

Azakowana .

Czy jest jakaś zasada - po ilu dniach od odstawienia luteiny ma się pojawić @ ?
Ja zawsze dostaję dwa dni po skończeniu.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 21:56   #4797
Bazylia 222
Wtajemniczenie
 
Avatar Bazylia 222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 2 957
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ilonko - ja mam PMS , wredna jestem dla wszystkich, bez kija nie podchodź. Niech ta @ przychodzi, bo nerw mnie zabije.

Nikuś , będzie już tylko lepiej.

Ukryciorku ja mam psiaka ze schroniska, alergika skórnego. Właśnie mija rok pobytu u nas w domku. I zaczęłam tak jak pisze Kropka od diety eliminacyjnej. 4 tygodnie na samej karmie dla alergików, potem stopniowe wprowadzanie innych pokarmów. W sumie nie stwierdziłam, od czego miał uczulenie. Mogły to być warunki schroniskowe, bo psiak miał łyse uszy i potem nużycę. Najlepiej chwalę sobie royala dla alergików, dobry był też trovet, ale dla psów miał w składzie chyba coś z ziemniaka. Do tego dostawał scanomune oraz omegan. Polanie omeganem jakiegokolwiek jedzenia lub kilkoma kroplami oliwy sprawiało, że jedzenie znikało w mig. Co do kurczaka - w przypadku psiaków jest to jeden z najbardziej uczulających składników jedzenia - u nas wetki poleciły indyka. Nie wiem, czy jest takie samo zastosowanie u kotów, ale pewnie podobne.

Konczita, martwię się.

Ilonko zapomniałam bety pogratulować. jest pięknie!!! :jup i:
To witaj w kubie "bez kija nie podchoc" juz mi mija pomalu, ale wczoraj i dzis rano masakra, nawet na Fione sie wydarlam, co sie nie zdarza.
__________________

Bazylia 222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 22:09   #4798
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Nie wiem. Zależy od miseczki.
Kot ma inną konstrukcję niż pies, w naturze całą dobę podjada po troszkę. Moje mają miski pełne cały czas i sobie chrupią.


Wodę z oliwek i oliwki. Jak robię sałatkę to jedna oliwka dla kota koniecznie. Najlepiej zielona.

Tak?
Moja kotka jest z okolicy, z wiochy pod Gliwicami, mój kocur z Torunia.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------


Potwierdzam...

Scanomume świetna rzecz. Mój kocur dostaje dwa razy do roku serię. Fajnie uodparnia. Choć drogi jak byk teraz.

Oliwa dobrze robi kotu na problemy skórne i sierść. Nie wiem jaką daje się psu, ale kotom polecają olej z pestek winogron.

Z kurczakiem to prawda również, kotom też poleca się dawać indyka. W kurczakach jest masa chemii.
Mój też piernikowy Kropeczko. Bo i ja pierniczanka.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-10, 23:00   #4799
aankaa78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 746
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Kropko, czyli zasada taka sama , chociaż charakterologicznie to zupełnie dwa światy. Pies jest że tak powiem bardziej komunikatywny , a kotka taka lekko autystyczna. Ma swój świat.

Azakowana .

Czy jest jakaś zasada - po ilu dniach od odstawienia luteiny ma się pojawić @ ?
Ja dostawałam zawsze po 3 dniach, ale ostatnio czekałam az dwa tygodnie..... Teraz też jestem przed @,.....

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
kochane u mnie wszystko dobrze
właśnie wróciłam z ostatniego egzaminu i aż boje głośno wypowiedzieć że ostatni semestr został ...
ostatnio dużo się dzieje dlatego mnie mało na forum ale czytam i bardzo mocno trzymam kciuki


---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Nie wiem. Zależy od miseczki.
Kot ma inną konstrukcję niż pies, w naturze całą dobę podjada po troszkę. Moje mają miski pełne cały czas i sobie chrupią.


Wodę z oliwek i oliwki. Jak robię sałatkę to jedna oliwka dla kota koniecznie. Najlepiej zielona.

Tak?
Moja kotka jest z okolicy, z wiochy pod Gliwicami, mój kocur z Torunia.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------


Potwierdzam...

Scanomume świetna rzecz. Mój kocur dostaje dwa razy do roku serię. Fajnie uodparnia. Choć drogi jak byk teraz.

Oliwa dobrze robi kotu na problemy skórne i sierść. Nie wiem jaką daje się psu, ale kotom polecają olej z pestek winogron.

Z kurczakiem to prawda również, kotom też poleca się dawać indyka. W kurczakach jest masa chemii.
Miseczkę mają małą i chyba je troszkę podgłodziłam w ostatnich dniach....Muszę się poprawic.....
A z "ludzkiego" jedzenia coś proponujecie? (na wątróbka z ryżem???)czy tylko gotowe dla kociaków produkty?
__________________
Anka.
aankaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 05:02   #4800
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Ja zawsze dostaję dwa dni po skończeniu.
No właśnie nie pamiętałam
Cytat:
Napisane przez Bazylia 222 Pokaż wiadomość
To witaj w kubie "bez kija nie podchoc" juz mi mija pomalu, ale wczoraj i dzis rano masakra, nawet na Fione sie wydarlam, co sie nie zdarza.
Ja wydzieram się na pół świata, a wzięło mnie po odstawieniu luteiny, tak silnego nerwa, bez powodu zupełnie, dawno nie miałam.
Cytat:
Napisane przez aankaa78 Pokaż wiadomość
Ja dostawałam zawsze po 3 dniach, ale ostatnio czekałam az dwa tygodnie..... Teraz też jestem przed @,.....
Ania ale masz godzinę posta 00:00 , chcesz zostać wątkową czarownicą jak Nika ?

Melduję, że @ właśnie przylazła, czyli 4 dzień po odstawieniu. Z jednej strony pewnie jeszcze tliła się resztka nadziei, ale z drugiej strony jest jakaś taka ulga, że przyszła szybciej niż zwykle i szybciej zaczniemy kolejne staranka. Luty i marzec, szykujcie się, nadchodzę .
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.