PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[aankaa78]

Napisane przez anciaahk

No właśnie nie pamiętałam

Ja wydzieram się na pół świata, a wzięło mnie po odstawieniu luteiny, tak silnego nerwa, bez powodu zupełnie, dawno nie miałam.

Ania ale masz godzinę posta 00:00 , chcesz zostać wątkową czarownicą jak Nika ?

Melduję, że @ właśnie przylazła, czyli 4 dzień po odstawieniu. Z jednej strony pewnie jeszcze tliła się resztka nadziei, ale z drugiej strony jest jakaś taka ulga, że przyszła szybciej niż zwykle i szybciej zaczniemy kolejne staranka. Luty i marzec, szykujcie się, nadchodzę .

Koty mam to moge awansowac na czarownice
Aniu ja mam dzis 3 dzień po odstawieniu....może kolejne miesiące będą Anek??? Czy to pierwsze czary może wypowiedziałam prorocze????

[kropka75]

Napisane przez ukrycior

Mój też piernikowy Kropeczko. Bo i ja pierniczanka.

A proszę.

Mnie do Torunia całkiem nie po drodze, kota ściągałam z Fundacji, przez znajomych i znajomych znajomych, którzy mieli po drodze. Albo i nie po drodze - przez Poznań jechał. Ale dojechał.

Napisane przez aankaa78

J
Miseczkę mają małą i chyba je troszkę podgłodziłam w ostatnich dniach....Muszę się poprawic.....
A z "ludzkiego" jedzenia coś proponujecie? (na wątróbka z ryżem???)czy tylko gotowe dla kociaków produkty?

Kot nie da się tak całkiem zagłodzić, będzie się upominał.

Wątróbka rzadko - wątroba jest miejscem do magazynowania toksyn. I choć bogata w wit. A to jednak nie jest tak całkiem super hiper. Nie wolno jeść często. Nam też.
Mięsa (indyk, wołowina; wieprza nie podajemy) radzę przemrażać i sparzyć wrzątkiem - mniejsza szansa na jakieś żyjątka. Z ryżem możesz próbować, choć mało znam kotów, które go zjedzą, większość wybierze mięso, a ryż zostawi.
Ale danie w składzie: mięsko + ryż + marchewka + kapka oliwy z winogron - bardzo zdrowo.

[anciaahk]

Napisane przez aankaa78

Koty mam to moge awansowac na czarownice
Aniu ja mam dzis 3 dzień po odstawieniu....może kolejne miesiące będą Anek??? Czy to pierwsze czary może wypowiedziałam prorocze????

Oj będą, będą .

[mamuska003]

Napisane przez aankaa78

Konczitko co się dzieje???? Zaczynam się niepokoic

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

jakiegos doła załapałam( tyle mam sprzątania po byłym mężu......a nic mi sie nie chce(

A to świnia mógł po sobie posprzątać Najlepiej to wszystko wywal przez okno.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez aankaa78

Koty mam to moge awansowac na czarownice
Aniu ja mam dzis 3 dzień po odstawieniu....może kolejne miesiące będą Anek??? Czy to pierwsze czary może wypowiedziałam prorocze????

To ja też się dołączę do Was dziewczynki . Anki w lutym szaleją

[Konczita]

to i ja zamelduje ze zguba sie znalazła i zawitała, chyba sie obraziła ostatnio ale przemyslała i przyszła

nie chce mi się dzisiaj pracować wiecie, już bym sobie na walentynki pojechała

[anciaahk]

Zlot krwawych czarownic .
Spadam do pracy, miłego dnia.

[IlonaN2]

Cześć Dziewuszki. Ja właśnie wstałam i patrze a tu śniadanko na stole czeka już na mnie Mój Tż już w pracy a ja się lenię. Spakuje nas i po 15-stej jedziemy n cały weekend do rodzinnego miasta. Ostatnio byliśmy na święta więc już mi się stroszke stęskniło

Anciaahk wredna @ no ale tak jak piszesz nowy cyk kolejne szanse a marzec jest Wasz aankaa78 , mamuśka, konczita i cała reszta.

U mnie bez zmian czyli wszytko dobrze od czasu do czasu poczuję ból brzuszka, piersi też bolą i tyle

Miłegio dnia

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Dziewczyny Ja mamdo was jeszcze pytanko. Bo wiem że pierwszy tydzień ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (czyli u mnie 11.01) Ale robiąc betę 4.lutego wyszło mi 39 i według normy jet to 1,3-2tc teraz po 5 dniach mam 582 i według normy to2-3tc. I chodzi mi o to że jak policze od pierwszego dnia ostatniej miesiączki to powinien być 4tc. A jak patrze na bete to jest inaczej. I te tygodne i wynik bety wsazuje na 24.01 jako początek czyli OWU? Czy któraś z Was mi to wytłumaczy??

[mamuska003]

Napisane przez IlonaN2

Cześć Dziewuszki. Ja właśnie wstałam i patrze a tu śniadanko na stole czeka już na mnie Mój Tż już w pracy a ja się lenię. Spakuje nas i po 15-stej jedziemy n cały weekend do rodzinnego miasta. Ostatnio byliśmy na święta więc już mi się stroszke stęskniło

Anciaahk wredna @ no ale tak jak piszesz nowy cyk kolejne szanse a marzec jest Wasz aankaa78 , mamuśka, konczita i cała reszta.

U mnie bez zmian czyli wszytko dobrze od czasu do czasu poczuję ból brzuszka, piersi też bolą i tyle

Miłegio dnia

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Dziewczyny Ja mamdo was jeszcze pytanko. Bo wiem że pierwszy tydzień ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (czyli u mnie 11.01) Ale robiąc betę 4.lutego wyszło mi 39 i według normy jet to 1,3-2tc teraz po 5 dniach mam 582 i według normy to2-3tc. I chodzi mi o to że jak policze od pierwszego dnia ostatniej miesiączki to powinien być 4tc. A jak patrze na bete to jest inaczej. I te tygodne i wynik bety wsazuje na 24.01 jako początek czyli OWU? Czy któraś z Was mi to wytłumaczy??

Ilonko nie wiem jak to jest z wyliczeniem tc, ale jak pójdziesz na usg to lekarz po wielkości dzidzi powinien określi który to tydzień

U mnie nadal brak @ i nic się nie zapowiada żeby sie do mnie wybierała. Zablokowało mnie na dobre, 20 chyba pójdę do gina niech coś robi.

[kropka75]

Napisane przez IlonaN2

Dziewczyny Ja mamdo was jeszcze pytanko. Bo wiem że pierwszy tydzień ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (czyli u mnie 11.01) Ale robiąc betę 4.lutego wyszło mi 39 i według normy jet to 1,3-2tc teraz po 5 dniach mam 582 i według normy to2-3tc. I chodzi mi o to że jak policze od pierwszego dnia ostatniej miesiączki to powinien być 4tc. A jak patrze na bete to jest inaczej. I te tygodne i wynik bety wsazuje na 24.01 jako początek czyli OWU? Czy któraś z Was mi to wytłumaczy??

Tak na logikę to beta powinna być przeliczana od daty owu. Bo dopiero kilka dni po zapłodnieniu zaczyna się wydzielać w większej ilości.

No chyba że jest jakiś teoretyczny przelicznik jakby to było od daty OM i tak to się czyta. Ale wątpię.

[IlonaN2]

No właśnie bo od daty Owu wszytko by się zgadzało No nic za tydzień mam USG więc wszystkiego się dowiem

[coralady]

Napisane przez kropka75

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Raz na ruski rok narażę się wszędzie, ale na "moim" wątku mamowym to już chyba z 5 razy był dym.
Ostatnio nie dałam sobie zdiagnozować grypy przez internet i też było, że taka ą i ę jestem. Laska stwierdziła, że chorujemy (katar, kaszel) bo się nie szczepimy na grypę, a ja sobie nie dałam wmówić, że tydzień kataru czy kaszlu to grypa a tym bardziej stawiać diagnozy przez forum, bo... teściowa autorki posta jest kimś tam i robi prelekcje o szczepieniach. W efekcie wybuchła wojna, nawet do Złosia na skargę babka poleciała. W takich sytuacjach, jak ktoś przeleci forum i zobaczy kilka wpisów czyichś to potem najprościej założyć szufladę pt. "bo Ty masz zawsze rację" i trzymać się tej kwestii do końca dyskusji będąc głuchym na wszystko...
Wiec już nie odpowiadam, jesli mnie ktoś wyraźnie nie pyta.

Pozdrówki dla Ciebie i dla kićka-lizaka.

Dzięki Kropko!Ja śle pozdrowienia dla Ciebie,synka w brzusiu i twojej kociarni A tak poza tym to ja tez nie lubie jak ktos mi pierdoły wciska,jak wiem,że mam rację to nie dam sobie kitu wcisnąc i upieram sie przy swoim!Co innego jak nie jestem pewna swojego zdania to już nie jestem taka śmiałaCzęsto mam takie potyczki słowne ze swoim szwagrem(którego bardzo lubię!),któremu się wydaje że pozjadał wszystkie rozumy i na każdy temat wie wszystko najlepiej.Często wytykam mu jego niewiedzę i udowadniam,że to ja mam rację to on wtedy obraca kota ogonem -co mnie doprowadza do szewskie pasji.Ma na szczęście także zalety(nawet duzo),więc sie jeszcze nie pozabijaliśmy.A tak poza tym to ja jestem "niespotykanie spokojny człowiek"

Ilonko na ugs wszystkiego dokładnie sie dowiesz,a ja skłaniałbym się do odpowiedzi Kropki,bo to logiczne,że hormon zaczyna wydzielac się kilka dni po zapłodnieniu,a nie od pierwszego dnia miesiączki.

Ukrycior piękny czarnulek!

A jak my znów o kotach to moja kicia nie była wczoraj do końca grzeczna.To kot który uwielbia wodę i jak tylko wchodzi się do łazienki i puszcza wode to ona juz tam jest.Dziś rano brała ze mną prysznic,tzn.ja w wannie, ona na wannie.A wczoraj poszłam do toalety na siku,kicia za mną jak zwykle urzędowała w wannie.Ja siku do toalety, i obserwuje co ta kota wyprawai a ona w najlepsze siku do wanny Nigdy jej sie to nie zdarzyło.Dostała ochrzan,ale nie wiem czy coś zrozumiała:conf used:

A ja jak lubie zimę,to już chce mi sie wiosny...Jeżdzenia na rowerze,ciepełka,słońca,t ego optymizmu i nadzieji którą zawsze mam na wiosnę...Mam już serdecznie dość tego zimna,kurtek,szali,czapek itd.

[Nika1980]

Witajcie Kochane Kociary i Psiary!

Dzis wpada tesciowa na weekend wiec bede zupke krem z brokulow gotowac- pyyycha...

Calkowicie zapomnialam..czy to jest dzis tlusty czwartek???? boze ...czuje sie taka "odpolszczona".... gdyby nie wizaz to bym wogole zapomniala

Konczitko, Anciaa... niech kolejny cykl bedzie owocny - oby wraz z nadejsciem wiosny w Waszych brzuszkach zakwitly male serduszka!

U nas nadal zima, zimno, zima, zimno...zwariowac mozna

caluski!

PS: Coralady... siku do wanny mnie rozbawilo...
ja mam problem z moim kotem- ona ma swoje miski i spanie w przykuchni- tzn w dzien jak jestem na dole to i on jest z nami w salonie ( na gore nie ma wstepu) ale na noc tam jest.. i doprowadza mnie do szalu bo ciagle spi w
1. koszu z ubraniami ( w przykuchni jest pralka, suszarka i kosz na ciuchy)
2. w wozku Leny......
3. na ubraniach brudnych Leny
4. wszedzie indziej gdzie nie woolno - a WIE, ze nie wolno, bo jak otwieram drzwi do przykuchni to zaraz wyskakuje i ucieka gdzie pieprz rosnie...
ile razy byl ochrzan to juz ciezko zliczyc...

[coralady]

Napisane przez Nika1980

PS: Coralady... siku do wanny mnie rozbawilo...

No tak,musze się przyznać,że najpierw sie wkurzyłam,a później tez mnie to rozbawiło,bo przypomniałam sobie te jej wielkie oczy wpatrzone we mnie,niedowierzajace,że robi źle...Ale przeszło mi,więc uwaga...w nagrodę poodkurzałam ją odkurzaczem!Wiem,że to brzmi drastycznie,ale moja kicia uwielbia byc odkurzana odkurzaczem,tzn.przy okazji odkurzania drapaka,na którym jest pełno jej kłaków,bo bardzo sie leni zakładam na rurę taka mała szczoteczkę i odkurzam drapak i Fionę.Trudno w to uwierzyc,ale ona to uwielbia!Czasem nawet specjalnie sie wykłada,żeby jej zrobic taki masażyk!No mówię wam, "dziwny" ten mój kot.Wode ubóstwia,odkurzaczem sie fascynuje.

Nika zupka z brokułów powiadasz...Uwielbiam brokuły i wszystko co z brokułów !!!mniam,mniam.

A pączki juz jadłyście?Ja jeden zaliczony jak narazie.

[mamuska003]

Tłusty czwartek w sklepie nie można kupić normalnej bułki bo tylko pączki dzisiaj ludzie jedzą. Jednego już wszamałam , a tu mój TŻ jeszcze do pracy przyniósł następne Masakra jakaś dzisiaj

[kropka75]

Napisane przez Nika1980

ja mam problem z moim kotem- ona ma swoje miski i spanie w przykuchni- tzn w dzien jak jestem na dole to i on jest z nami w salonie ( na gore nie ma wstepu) ale na noc tam jest.. i doprowadza mnie do szalu bo ciagle spi w
1. koszu z ubraniami ( w przykuchni jest pralka, suszarka i kosz na ciuchy)
2. w wozku Leny......
3. na ubraniach brudnych Leny
4. wszedzie indziej gdzie nie woolno - a WIE, ze nie wolno, bo jak otwieram drzwi do przykuchni to zaraz wyskakuje i ucieka gdzie pieprz rosnie...
ile razy byl ochrzan to juz ciezko zliczyc...

Nie wygrasz z naturą kota.
On kocha Wasze rzeczy, wszystko co Wami pachnie, co ciepłe, ludziowe... to ukochane kocie miejsca.

[Konczita]

ja własnie szamam pączka oj tyle pustych aaa dzisiaj ciszaaaaaa dzisiaj można

oj a ja dzisiaj robie zupke z pora mniam !

[kropka75]

Napisane przez coralady

...w nagrodę poodkurzałam ją odkurzaczem!

Cudna. A moje głąby uciekają od odkurzacza.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez mamuska003

Tłusty czwartek w sklepie nie można kupić normalnej bułki bo tylko pączki dzisiaj ludzie jedzą. Jednego już wszamałam , a tu mój TŻ jeszcze do pracy przyniósł następne Masakra jakaś dzisiaj

He he he
U mnie na szczęście bułki są, ale żadnych innych słodkości, drożdżówek, eklerów, nic z tych rzeczy... Pączki trzeba wkręcać i koniec.

Zjadłam dwa i jęzor mnie piecze. Bleeee. Już nie chcę więcej.

[azakowana]

Co do pączków to ja smażyłam wczoraj i pączki i faworki. Zjadłam dzisiaj jednego i mam dosyć na cały dzień. Wszystkie najprawdopodobniej oddam teściom. Faworki dwa przegryzłam. Nie chce mi się w ogóle słodkiego ale za to lasagne bym zjadła.

[IlonaN2]

A ja jeszcze nie jadłam i nie zjem dopóki do mamy nie dojadę bo lubię Tylko jej pączki. A wyjeżdżam koło 16 wiec zanim pokonam 200 km w taką pogodę to pewnie koło 20-tej zjem pierwszego hihihhi

[mamuska003]

Napisane przez azakowana

Co do pączków to ja smażyłam wczoraj i pączki i faworki. Zjadłam dzisiaj jednego i mam dosyć na cały dzień. Wszystkie najprawdopodobniej oddam teściom. Faworki dwa przegryzłam. Nie chce mi się w ogóle słodkiego ale za to lasagne bym zjadła.

Lasagne mniam mniam uwielbiam. Ale mi smaka narodiłaś Może namówię dzisiaj TŻ żeby boskie robi.

[azakowana]

Napisane przez IlonaN2

A ja jeszcze nie jadłam i nie zjem dopóki do mamy nie dojadę bo lubię Tylko jej pączki. A wyjeżdżam koło 16 wiec zanim pokonam 200 km w taką pogodę to pewnie koło 20-tej zjem pierwszego hihihhi

Ilona a to gdzie mieszkają Twoi rodzice? - Ja tez od siebie mam różne 200km i dlatego nie jeżdżę do nich tak często jakbym chciała. Ale to teraz ich kolej przyjechać i będą u mnie 26 lutego

Napisane przez mamuska003

Lasagne mniam mniam uwielbiam. Ale mi smaka narodiłaś Może namówię dzisiaj TŻ żeby boskie robi.

U mnie nie ma szans na lasagne niestety przez najbliższe pół roku
To dlatego tak mnie czasem męczą takie dania.

[Konczita]

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
aankaa78(Ania, 31 lat)~~~~~~~~~~~@ 14.01 dolnośląskie
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 30.01 Łódź starania zawieszone
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Coralady (Nela28lat) ~~~~~~~~~~~ @ 21.01 Malopolska
Dra (Daria, 23 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 10.12Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 18.01 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @23.01 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
IlonaN2 (Ilona, 27 lat) ~~~~~~~~~~~ @ 11.01 Kraków
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
Jagooda_ (Ania, 26 lat)~~~~~~~~~~~@ 07.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 30 lat)~~~~~~~~~~~~@ 02.10 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@05.10
Konczita ( Dorota, 26 lat)~~~~~~~~ @ 11.02 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 07.02
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 01.02 mazowsze
Pomidora (Kasia, 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 01.12
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~~~~~@ 27.09
Stokrotka81(Justyna, 29lat)~~~~~~~~@ 04.02 Lubelskie

[IlonaN2]

Konczita a dlaczego u mnie na liście nie ma szczęśliwego ludzika ?

[Konczita]

Napisane przez IlonaN2

Konczita a dlaczego u mnie na liście nie ma szczęśliwego ludzika ?

ooo proszę uciekł - już go daje

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

a własnie może kogoś na dolną listę przenieść

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Są dwie kreski II... obecnie: 9

Pomaranczka (Gosia, 27lat) t.p. 04.02.2010r ??? lub ???
Rybka82 (Iza, 27lat) t.p. 25.03.2010r ??? i ???
Madziwnia (Magda, 25lat) t.p. 27.03.2010 ??? lub ???
ania p (Anna, 27 lat) t.p. 15.04.2010r ??? lub ???
Dafreen (Anna, 33lata) t.p. 04.05.2010r. ??? lub ???
Olivka (Aneta, 25lat) t.p. 10.05.2010r. ??? lub ???
Kropka75 (Sylwia, 34lata) t.p. 18.05.2010r Natalia lub Daniel
velluto (Agnieszka, 30lat) t.p. 30.05.2010r ??? lub ???
Darianna25 (Daria, 31lat) t.p. 20.06.2010r ??? lub Mateuszek

[Nika1980]

Napisane przez coralady

No tak,musze się przyznać,że najpierw sie wkurzyłam,a później tez mnie to rozbawiło,bo przypomniałam sobie te jej wielkie oczy wpatrzone we mnie,niedowierzajace,że robi źle...Ale przeszło mi,więc uwaga...w nagrodę poodkurzałam ją odkurzaczem!Wiem,że to brzmi drastycznie,ale moja kicia uwielbia byc odkurzana odkurzaczem,tzn.przy okazji odkurzania drapaka,na którym jest pełno jej kłaków,bo bardzo sie leni zakładam na rurę taka mała szczoteczkę i odkurzam drapak i Fionę.Trudno w to uwierzyc,ale ona to uwielbia!Czasem nawet specjalnie sie wykłada,żeby jej zrobic taki masażyk!No mówię wam, "dziwny" ten mój kot.Wode ubóstwia,odkurzaczem sie fascynuje.

Nika zupka z brokułów powiadasz...Uwielbiam brokuły i wszystko co z brokułów !!!mniam,mniam.

A pączki juz jadłyście?Ja jeden zaliczony jak narazie.

moj jak widzi odkurzacz to zwiewa....

paczki...zazdroszcze...

Napisane przez mamuska003

Tłusty czwartek w sklepie nie można kupić normalnej bułki bo tylko pączki dzisiaj ludzie jedzą. Jednego już wszamałam , a tu mój TŻ jeszcze do pracy przyniósł następne Masakra jakaś dzisiaj

ja tez chce paczka..

Napisane przez kropka75

Nie wygrasz z naturą kota.
On kocha Wasze rzeczy, wszystko co Wami pachnie, co ciepłe, ludziowe... to ukochane kocie miejsca.

zrozumialam... skladam bron zatem

Napisane przez Konczita

ja własnie szamam pączka oj tyle pustych aaa dzisiaj ciszaaaaaa dzisiaj można

oj a ja dzisiaj robie zupke z pora mniam !

paczki.. kocham

[mamuska003]

U mnie nie ma szans na lasagne niestety przez najbliższe pół roku
To dlatego tak mnie czasem męczą takie dania.[/QUOTE]

Dlaczego za pół roku Jak coś to zapraszam do siebie
Konczita to ja poproszę o dodanie mnie do listy.
Nie wiem jak u Was ale u mnie wieje strasznie, a ciśnienie spada i chce mi się spać Chyba trzeba kawkę zaparzyć
Nika zapraszam na pączki i mam ciasteczko Moj TŻ zaszalał dzisiaj, chyba chce mnie utuczyć.

[kropka75]

Napisane przez Konczita

Są dwie kreski II... obecnie: 9

Pomaranczka (Gosia, 27lat) t.p. 04.02.2010r ??? lub ???
Rybka82 (Iza, 27lat) t.p. 25.03.2010r ??? i ???
Madziwnia (Magda, 25lat) t.p. 27.03.2010 ??? lub ???
ania p (Anna, 27 lat) t.p. 15.04.2010r ??? lub ???
Dafreen (Anna, 33lata) t.p. 04.05.2010r. ??? lub ???
Olivka (Aneta, 25lat) t.p. 10.05.2010r. ??? lub ???
Kropka75 (Sylwia, 34lata) t.p. 18.05.2010r Natalia lub Daniel
velluto (Agnieszka, 30lat) t.p. 30.05.2010r ??? lub ???
Darianna25 (Daria, 31lat) t.p. 20.06.2010r ??? lub Mateuszek

Mnie możesz kochana zostawić tylko chłopczyka. Mamy wersję z ogonkiem - nie da się ukryć.

[Nika1980]

wersja z ogonkiem

to ja mam wersje z dodarkowa dziurka

milego tlustego wieczorku dziewczynki!

[azakowana]

Napisane przez mamuska003

U mnie nie ma szans na lasagne niestety przez najbliższe pół roku
To dlatego tak mnie czasem męczą takie dania.

Dlaczego za pół roku Jak coś to zapraszam do siebie
Konczita to ja poproszę o dodanie mnie do listy.
Nie wiem jak u Was ale u mnie wieje strasznie, a ciśnienie spada i chce mi się spać Chyba trzeba kawkę zaparzyć
Nika zapraszam na pączki i mam ciasteczko Moj TŻ zaszalał dzisiaj, chyba chce mnie utuczyć.[/QUOTE]
Mamuśka bo się z mężem odchudzamy Dzisiaj jest wyjątek bo wiadomo tłusty czwartek

[anciaahk]

Mój kot też jest szurnięty. Wieczorem łazi po mnie, "ugniata" mnie, ociera łepkiem o twarz, mrrruczy. Albo dla odmiany lata jak opętana za niewiadomoczym . Kot to jednak strasznie dziwne zwierzę.
Dobrej nocy. Na weekend znikam. Pojawię się w niedzielę.